100 000 Pieni Milarepy

  • Upload
    julo108

  • View
    197

  • Download
    14

Embed Size (px)

Citation preview

Sto tysicy pieni Milarepy Cz pierwsza Milarepa poskramia i nawraca demony Spis rozdziaw

1 Opowie o Czerwonej Skale w Dolinie Klejnotu....................................................................2 2 Wyprawa do Laczi....................................................................................................................9 3 Pie znad grskich acuchw..............................................................................................17 4 Wyzwanie Mdrej Demonicy..................................................................................................28 5 Milarepa w Ragmie.................................................................................................................42 6 Milarepa w Kangpen Namka Dzong......................................................................................49 7 Radosna pie jogina..............................................................................................................52 8 Milarepa i gob......................................................................................................................62 9 Zaktek Wadry na Szarej Skale............................................................................................67 10 Milarepa pierwszy raz spotyka Reczungp..........................................................................73 11 Nauka o Rzadkiej moliwoci praktykowania dharmy......................................................77 12 O pastuchu poszukujcym umysu........................................................................................80 13 Pie urzeczywistnienia........................................................................................................88 14 Rola kobiety w dharmie........................................................................................................91 15 Pie w karczmie................................................................................................................100 16 Ucze-rzezimieszek............................................................................................................105 17 Spotkanie nad Srebrnym Potokiem....................................................................................106 18 Pie o kiju.........................................................................................................................129 19 Dwadziecia jeden napomnie............................................................................................136 20 Spotkanie Milarepy z Kharcziung Rep.............................................................................137 21 Ostrzeenia dla Darmy angcziuga....................................................................................141 22 Konkurs cudw na nienej Grze Tise.............................................................................146 23 Owiecenie Reczungpy.......................................................................................................152 24 Przemiana umierajcego bonisty.........................................................................................163 25 Wyzwanie mdrej dziewczyny............................................................................................176 26 Myliwy i jele....................................................................................................................187 27 Zaproszenie od krla Nepalu..............................................................................................195 28 Najazd bogini Tseringmy....................................................................................................201 29 Przemiana bogini Tseringmy...............................................................................................212

Rozdzia 1 1 Opowie o Czerwonej Skale w Dolinie Klejnotu Pokon wszystkim guru. Pewnego razu wielki jogin Milarepa przebywa w Orlim Zamku w Dolinie Klejnotu1 [Czerwonej Skale], pochonity praktyk mahamudry2. Gdy poczu gd, postanowi przygotowa jaki posiek, ale szybko zorientowa si, e w jaskini nie byo adnego jedzenia, wody, opau, soli, oleju czy mki. Wyglda na to, e zaniedbaem zbyt wiele spraw! powiedzia Musz wyj i nazbiera troch drewna. I wyszed. Jednak kiedy zebra narcze gazi, rozptaa si naga burza. Wiatr dmucha na tyle silnie, e rozrzuca zbierane drewno i dar zniszczone szaty Milarepy. Kiedy ten stara si przytrzyma ubranie, wichura rozrzucaa gazie, kiedy chcia je pozbiera, wiatr porywa ubranie. [Sfrustrowany] Milarepa pomyla: Chocia praktykuj dharm3 i od tak dawna yj w odosobnieniu, wci nie pozbyem si lgnicia do ego! Jaki jest poytek z praktyki dharmy, jeli nie mona pokona chwytania si ego? Jeli wiatr chce, niech rozrzuca moje gazie. Niechaj rozwiewa moje szaty, jeli sobie tego yczy!. Mylc w ten sposb, przesta walczy. Jednak z powodu osabienia wywoanego niedoywieniem, z nastpnym podmuchem wiatru Milarepa nie by w stanie ju duej oprze si burzy, osun si na ziemi i zemdla. Kiedy powrcia mu wiadomo, burzy ju nie byo. Wysoko na gazi drzewa Milarepa ujrza strzpy swej odziey, powiewajce na lekkim wietrze. Milarep uderzya zupena daremno tego wiata i jego spraw; wypenio go potne uczucie wyrzeczenia. Usiad wic pod ska i ponownie zagbi si w medytacji. Wkrtce pojawi si kb biaych chmur, ktre rozpocieray si od Doliny Dro o4 a po daleki wschd. Pod zwaem chmur ley witynia mojego guru, Wielkiego Marpy Tumacza 5 zaduma si Milarepa On i jego ona nauczaj teraz pewnie doktryn tantry, dajc moim braciom inicjacj i instrukcje. Tak, mj guru tam jest. Och, gdybym tak mg pj i go zobaczy.... Kiedy Mila pomyla o swoim guru, w jego sercu powstaa niezmierzona, nie do zniesienia tsknota. Oczy wypeniy mu si zami i zacz piewa pie pt. Rozmylania o moim guru: Rozwaania o Tobie, Ojcze Marpo, Przynosz ulg cierpieniom. Ja, ebrak, dla Ciebie piewam t arliw pie. Ponad Czerwon Ska w Dolinie Klejnotu, Na wschodzie pyn kby biaych chmur. Pod nimi, jak ryczcy so, Wznosi si gra; Za ni, jak skaczcy lew, wyania si szczyt. W wityni Doliny Dro o jest wielki skalny tron; Kto na nim teraz zasiada? Czy to Marpa Tumacz? Gdyby to by Ty, radowabym si szczerze. Cho nie czcz Ci wystarczajco, chciabym Ci zobaczy. Mimo sabej wiary, chciabym do Ciebie doczy. Im wicej medytuj, tym bardziej tskni za swoim guru. Czy Twoja ona, Dagmema, nadal z Tob jest? ywi dla niej wiksz wdziczno ni dla wasnej matki. Jeli tam jest, bardzo bym si cieszy.1 2 3 4 5

Pomimo odlegoci, pragnbym j ujrze. Pomimo uciliwej drogi, chciabym do niej doczy. Im wicej si zastanawiam, tym czciej myl o Tobie; Im wicej medytuj, tym wicej myl o swoim guru. Jake bybym szczliwy, mogc przyczy si do zgromadzonych, Ktrym by moe objaniasz wanie tantr Hewadry6. Mimo prostego umysu, chciabym studiowa. Mimo niewiedzy, chciabym recytowa. Im wicej si zastanawiam, tym czciej myl o Tobie. Im wicej medytuj, tym wicej myl o swoim guru. By moe teraz udzielasz czterech symbolicznych inicjacji7 Ustnego przekazu8; Jake bybym szczliwy, mogc przyczy si do zgromadzonych. Chocia brak mi zasugi, chc dosta inicjacj; Chocia jestem zbyt biedny, by zoy ofiary, pragn jej. Im wicej si zastanawiam, tym czciej myl o Tobie; Im wicej medytuj, tym wicej myl o swoim guru. By moe nauczasz teraz szeciu jog Naropy9; Gdybym mg tam by, bybym szczliwy. Mimo miernej pilnoci, pragn si uczy. Mimo kruchej wytrwaoci, chc praktykowa. Im wicej si zastanawiam, tym czciej myl o Tobie. Im wicej medytuj, tym wicej myl o swoim guru. Mog tam by bracia z Y i Tsang Gdyby byli, bybym szczliwy. Mimo, i moje dowiadczenie i urzeczywistnienie s niewielkie, Chciabym porwna je z dowiadczeniami braci. Cho dziki oddaniu i gbokiej wierze nie oddzieliem si od Ciebie, Przechodz tortury, bo pragn Ci ujrze. Ta arliwa tsknota zabija mnie, Ta straszliwa mka dusi mnie. Prosz, mj miosierny guru, uwolnij mnie z tej udrki. Ledwo Milarepa skoczy, pojawi si Czcigodny Dzietsyn10 Marpa na tczowym oboku podobnym do szeciokolorowej szaty. Z obliczem spowitym w niegasnc jasno, jadc na bogato zdobionym lwie, zbliy si do Milarepy. Wielki Czarowniku11, mj synu, dlaczego z tak gbokim wzruszeniem zapyta woae mnie w rozpaczy? Z czym si tak borykasz? Czy nie dotrzymujesz wiary swojemu guru i opiekunowi buddzie? Czy zewntrzny wiat omamia ci przeszkadzajcymi mylami12? Czy osiem wiatowych wiatrw13 wyje w twojej jaskini? Czy strach i tsknota osabiaj twoj si? Czy nie ofiarowae swojemu guru i trzem klejnotom14 wiecznej suby? Czy nie ofiarowae swojej zasugi czujcym istotom15 szeciu wiatw16? Czy sam nie osigne takiego stanu owiecenia, e moesz oczyci swe negatywne czyny7 8 9 10 11 12 13 14 15 16

i osign wiele zasug? Nic nie jest w stanie nas rozdzieli. Dlatego te dla dobra dharmy i wszystkich czujcych istot nie ustawaj w medytacji. Natchniony tym nieskoczenie radosnym widzeniem Milarepa zapiewa w odpowiedzi: Kiedy widz oblicze swego guru i sysz jego gos, Ja, ebrak, jestem pobudzony przez pran w sercu17. Gdy rozpamituj nauki guru, Wzrasta w mym sercu cze i szacunek. Jego miosierne bogosawiestwo wstpuje we mnie; A wszystkie przeszkadzajce myli18 odchodz. Moja gorliwa pie, zwana Rozmylania o moim guru, Na pewno zostaa przez Ciebie, Mj nauczycielu, usyszana; Wci jednak przebywam w ciemnociach. Bagam, ulituj si nade mn, zaopiekuj! Nieposkromiona wytrwao Jest najwspanialszym darem dla mojego guru. Najlepszym sposobem, aby go zadowoli, Jest znoszenie trudw medytacji. Samotne przebywanie w jaskini Jest szlachetn sub dakiniom19. Cakowite oddanie si witej dharmie Jest najlepsz sub buddyzmowi. Tak wic powicenie ycia dla medytacji Jest pomoc bezradnym przyjacioom, Czujcym istotom! Rozmiowanie si w chorobie i mierci Jest bogosawiestwem oczyszczajcym negatywne czyny; Odmawianie zakazanej strawy pomaga W osigniciu urzeczywistnienia i owiecenia; Odwzajemniajc szczodro mego ojca guru Medytuj nieustannie. Mj guru, bagam, uycz swej opieki! Pom ebrakowi wytrwa w tej samotni. Podniesiony na duchu, Milarepa przyodzia si i zanis gazie do jaskini. Przerazi si jednak, znajdujc w niej pi indyjskich demonw z oczami wielkimi, jak spodki. Jeden z nich siedzia na ku i naucza, dwa inne suchay kazania, nastpny przygotowywa i ofiarowywa jedzenie, a ostatni czyta ksiki. Wci osupiay, Milarepa pomyla: To na pewno emanacje lokalnych bstw, ktre mnie nie lubi. Chocia mieszkam tu od tak dawna, nie zoyem im adnej ofiary ani nie pozdrowiem ich. Zacz zatem piewa Pie chwalc bstwa Czerwonej Skay w Dolinie Klejnotu: Odosobnione miejsce, w ktrym stoi moja chata, Jest mie buddom. Mieszkaj tu urzeczywistnione istoty I ja samotne mam tu schronienie. Ponad Czerwon Ska w Dolinie Klejnotu Szybuj biae chmury; W dole rzeka Tsang agodnie pynie; Pomidzy nimi za kr dzikie spy. Pszczoy brzcz wrd kwiecia,17 18 19

Odurzone zapachem; Ptaki nurkuj i buszuj w drzewach, Wypeniajc przestrze swym piewem. W Dolinie Klejnotu Mode jaskki ucz si fruwa, Mapy uwielbiaj huta si i skaka, A bestie biega i goni, Podczas gdy ja praktykuj dwa umysy bodhi20 I rozkoszuj si medytacj. Wy, lokalne demony21,duchy22 i bstwa, Wszyscy przyjaciele Milarepy Wypijcie nektar yczliwoci i wspczucia I powrcie do swoich siedzib! Indyjskie demony nie znikny, ale zowrbnie wpatryway si w Milarep. Dwa z nich ruszyy z miejsca, jeden wykrzywiajc twarz i przygryzajc doln warg, a drugi okrutnie zgrzytajc zbami. Trzeci, podchodzc z tyu, zamia si przeraliwie i gono krzykn. Wszystkie chciay przestraszy Milarep ohydnymi grymasami i gestami. Milarepa, wyczuwajc ich haniebne zamiary, rozpocz praktyk gniewnego buddy, gono recytujc pen mocy mantr23. Jednak demony nie odchodziy. Ogarnity wielkim wspczuciem, zacz naucza je dharmy; wci jednak byy obecne. W kocu Milarepa owiadczy: Dziki miosierdziu Marpy, w peni uwiadomiem sobie, e wszystkie istoty i wszystkie zjawiska s przejawem czyjego umysu. Sam umys jest odbiciem pustki-wietlistoci24. Jaki jest sens wszystkiego wokoo i jakime jestem gupcem, chcc fizycznie rozproszy te projekcje25!. I niemiao zapiewa Pie urzeczywistnienia: Ojcze guru, ktry zwyciye cztery demony26, Kaniam si Tobie, Marpo Tumaczu. Ja, ktrego widzisz, czowiek znany, Syn Darsena Gharmo27, Byem ywiony w onie swojej matki I wypeniem trzy nadi28. Jako dziecko spaem w koysce, Jako modzieniec strzegem drzwi, Jako mczyzna yem w wysokich grach. Chocia burza na szczycie jest przeraliwa Nie lkam si. Chocia przepa jest stroma i ryzykowna, Nie boj si. Ja, ktrego widzisz, czowiek znany, Jestem synem krlewskiego ptaka29. Bdc w jaju, wyksztaciem skrzyda i pira. Jako dziecko spaem w koysce; Jako modzieniec strzegem drzwi; Jako mczyzna poszybowaem w niebo. Chocia jest ono szerokie i wysokie, Nie boj si;20 21 22 23 24 25 26 27 28 29

Cho droga jest stroma i wska, Nie mam w sobie lku. Ja, ktrego widzisz, czowiek znany, Jestem synem Nia Cziena Jormo30, Krla Ryb. W onie matki przewracaem zotymi oczami, Jako dziecko spaem w koysce, Jako modzieniec uczyem si pywa, Jako mczyzna pywaem w wielkim oceanie. Cho olbrzymie fale napawaj groz, Nie boj si; Cho wokoo peno puapek na ryby, Nie lkam si. Ja, ktrego widzisz, czowiek znany, Jestem synem lamw kagiu. W onie matki wzrastaa ma wiara, Jako dziecko przekroczyem bramy dharmy, Jako modzieniec studiowaem nauki buddy, Jako mczyzna yem samotnie w jaskiniach. Nawet gdy mno si demony i duchy, Nie boj si. Pazury nienego lwa nigdy nie zamarzaj, Bo jaki byby sens nazywania go krlem; Lew posiada trzy wspaniae moce31. Orze nigdy nie spada z nieba; Byoby to niedorzecznoci. Bryy elaza nie rozupie kamie; Jeli tak by byo, po co oczyszcza rud elaza? Ja, Milarepa nie boj si ani demonw, ani zych duchw; Jeli by mnie przeraay, jak mogyby by pomocne urzeczywistnienie i owiecenie? Wy duchy i demony, wrogowie dharmy, Dzi was witam! Z przyjemnoci was ugoszcz! Bagam, zostacie, nie spieszcie si z odejciem; Razem bdziemy rozmawia i si bawi. Cho mogybycie odej, zostacie na noc; Bdziemy wystawia do pojedynku czarn i bia dharm32, Przekonamy si, kto lepszym zawodnikiem. Zanim si zjawiycie, przyrzekycie zada mi bl. Wstyd i haba, jeli wrcicie nie wypeniajc lubw! Milarepa, pewny siebie, ruszy w stron znajdujcych si w jaskini demonw. Te cofny si przeraone, wywracajc oczami i trzsc si przeraliwie. Nagle zaczy krci si jak wir wodny, zczyy si w jedno i znikny. To by krl demonw, Binajaka33, sprawca przeszkd pomysla Mila. Przyby, szukajc okazji do wyrzdzenia szkody. Dziki miosierdziu mojego guru nie mg uczyni mi adnej krzywdy. Od tego czasu w Milarepie dokona si niewysowiony duchowy postp. Historia ta opisuje atak krla demonw, Binajaki. Ma ona trzy znaczenia i dlatego moe by nazwana Szecioma sposobami mylenia o moim guru, Opowieci o Czerwonej Skale w Dolinie Klejnotu lub Opowieci o Milarepie zbierajcym drewno. Przypisy30 31 32 33

Orli Zamek na Czerwonej Skale w Dolinie Klejnotu (mCzong.Lung.Khjung.Gi.rDzong); mCzon zwykle znaczy podskakiwa lub skaka, tutaj jednak lepiej przetumaczy to sowo jako pera lub klejnot; to jego inne znaczenie. Mahamudra (Phjag.rGja.Czhen.Po.) oznacza wielki symbol. To praktyczne nauki dotyczce uniaty (pustki). uniata to brak substancji wszystkich istot; jest najwaniejsz doktryn buddyzmu mahajany i tybetaskiej tantry. Wedug niektrych tybetaskich uczonych, madhiamaka (nauka rodkowej drogi) jest ogln nauk o uniacie, podczas gdy mahamudra jest tak nauk o uniacie, gdzie reguy madhiamaki s zastosowane w praktyce. Madhiamaka czsto nazywana jest teori pustki a mahamudra praktyk pustki. Naley w tym miejscu powiedzie kilka sw o pustce. Kiedy mwimy ten dom jest pusty znaczy to, e nie ma w nim mieszkacw. Jednake buddyjska pustka nie oznacza nieobecnoci w sensie nicoci. Kiedy mwimy cay blok jest pusty mamy na myli mieszkania, ktre kiedy tam byy, ale teraz ich nie ma. Jednake buddyjska pustka to nie wyginicie. Trudno jest okreli i opisa pustk. Moemy wiele powiedzie o tym, czym ona nie jest, ale niewiele o tym, czym jest. Pustka opisuje wzgldn, pynn, nieokrelon i niepojt natur wszystkich rzeczy. Pod wzgldem filozoficznym reprezentuje iluzoryczn, podobn do marzenia sennego natur zjawisk. Parzc od strony psychologicznej, pustka to cakowite wyzwolenie z wszelkiej niewoli. Szkoa ustnego przekazu, kagiupa, (bKha.rGjud.Pa.) oraz stara szkoa, ningmapa, (rNing.Ma.Pa.) postrzegaj mahamudr jako najwysze i najwaniejsze nauki buddyzmu. ta szkoa, gelugpa, (dGe.Lugs.Pa.) nie cakiem zgadza si z tym pogldem.Mahamudra pod wieloma wzgldami jest podobna do chiskiego czan (zen). Mona to sprawdzi w ksice Garma C.C. Changa, w Komentarzu jogicznym w Jodze tybetaskiej i sekretnych doktrynach (Oxford University Press, London, 1958). Dharma; termin ten bardzo czsto uywany w literaturze buddyjskiej ma dwa znaczenia; oznacza: 1) nauki buddy, czasami tumaczony jest wic jako prawo lub doktryna; 2) istot lub przedmiot. Tutaj uyty jest w pierwszym znaczeniu. 4. Dolina Dro o; tam znajdowa si dom Marpy. 5. Tumacz Marpa by nauczycielem Milarepy; by wielkim uczonym i wielkim joginem. Zaoy w Tybecie szko ustnego (szeptanego) przekazu kagiu. 6. Hewadra nazwa sanskrycka; odpowiada tybetaskiemu sowu dGjes.Pa.rDo.rDe. Aby pomc czytelnikom nie znajcym sw tybetaskich, wiele odpowiadajcych im terminw jest podanych w sanskrycie i przetumaczonych w przypisach. 7. Cztery symboliczne inicjacje (dBang.bSzi); pierwsza nazywa si inicjacj wazy. Osoba, ktra j otrzymaa, moe praktykowa jog ciaa bstwa. Druga zwie si sekretn inicjacj i daje inicjowanemu przywilej praktykowania mantrajogi. Trzecia zwana jest inicjacj mdroci i pozwala przyjmujcemu j praktykowa zaawansowan pranajog. Czwarta z nich nazywa si inicjacj symboliczn i daje moliwo praktykowania jogi mahamudry. Te cztery inicjacje zawieraj prawie wszystkie najwaniejsze nauki tantryzmu tybetaskiego. 8. Przekaz ustny (bKha.rGjud.Pa.) tumaczony jest w tej ksice na kilka sposobw: szeptana lub ustna sukcesja, przekaz albo linia. W swym pocztkowym okresie szkoa ta (kagiu) kada nacisk na praktyk jogi i tradycj - wczajc zachowanie cisej tajemnicy przy ustnym przekazywaniu nauk. 9. Naro czie drug (Naro.Czos.Drug.), sze jog Naropy: (1) joga ciepa, (2) joga snu, (3) joga iluzorycznego ciaa, (4) joga bardo, (5) joga przeniesienia, phoa, (6) joga wiata. 10. Dzietsyn (rDze.bTsun.) tybetaskie sowo oznaczajce respekt i szacunek oddawany przywdcom religijnym, witym i wielkim nauczycielom. 11. Wielki Czarownik przydomek Milarepy. Patrz biografia Milarepy Wielki jogin Tybetu, Milarepa, W.Y. Evans-Wentz, Oxford University Press, London 1951. 12. Przeszkadzajce myli, namtok (rNam.rTog.), to bardzo popularne w literaturze buddyjskiej okrelenie wystpujce te czsto w tej ksice. Namtok ma wiele znacze, najbardziej popularne to przeszkadzajce myli lub pynce myli. Przepyw myli trwa bez przerwy, jednak czowiek nie jest wiadomy jego istnienia. Aby ograniczy i zatrzyma ten potok, wymaganym warunkiem wstpnym jest osignicie samadhi. Namtok znaczy myli, koncepcje, osdy, fantazje, kaprysy, wyobrania itp. 13. Osiem wiatowych wiatrw lub dharm (Czos.brGjad.) osiem wiatrw, ktre rozdmuchuj namitnoci, na przykad: zysk, strata, oczernianie, pochwaa, smutek, rado. Okrelenie to jest rwnie tumaczone w tej ksice jako osiem wiatowych pragnie. 14. Trzy klejnoty: budda, dharma, sangha. Budda to ten, ktry osign cakowite owiecenie, dharma to jego nauki, sangha za to praktykujcy.

15. Czujce istoty okrelenie stosowane wobec ludzi i yjcych stworze, dla ktrych poytku podejmuje si studiowanie i praktyk dharmy i ktrym dedykowana jest zasuga. 16. Sze wiatw sansary (skt.: loka): wiat piekie, godnych duchw, zwierzt, ludzi, asurw lub pbogw i wiat bogw. 17. Ciepo prany (tyb.: sing.Rlung) buddyzm tybetaski naucza, e wikszo tego, co widzimy i odczuwamy w medytacji jest spowodowana przez pran w centrum serca. 18. Niszczce myli myli niedharmiczne, sprzeniewierzajce si buddyjskim naukom. 19. Dakinie (tyb.: mKha.Gro.Ma) eskie energie, dosownie te, ktre poruszaj si w przestrzeni. to take eskie bstwa odgrywajce wan rol podczas wielu tantrycznych wicze. 20. Dwa umysy bodhi (tyb.: Bjang.Czub.Sems.gis.) wiatowy i transcendentny umys bodhi (tyb.: Kun.rDzob (i) Don.Dam.Bjang.Czub.Gji.Sems.); lub umys bodhi jako yczenie (sMon.Pa.) i umys bodhi jako praktyka (sPjod.Pa.). Umys bodhi jest by moe najwaniejszym okreleniem symbolizujcym i reprezentujcym ducha buddyzmu mahajany. Z powodu wielorakoci znacze i stosowania tego terminu, umys bodhi (skt: bodhicitta, tyb.: Bjang.Czub.Sems.) jest niezwykle trudny do przetumaczenia. Umys bodhi moe by pokrtce opisany jako yczenie, lubowanie, pragnienie i urzeczywistnienie szlachetnej idei doprowadzenia siebie i innych czujcych istot do stanu wielkiej doskonaoci stanu buddy. Poniej podajemy kilka przykadw: (1) Umys bodhi jako yczenie: yczenie, lubowanie lub pragnienie wyprowadzenia wszystkich czujcych istot z cierpienia i doprowadzenia ich do stany buddy. (2) Umys bodhi jako praktyka: praktyka poytecznych czynw, szeciu paramit i inne praktyki bodhisattwy. (3) wiatowy umys bodhi: umys bodhi osoby, ktra jeszcze nie urzeczywistnia prawdy uniaty (pustki). (4) Transcendentny umys bodhi: umys bodhi osoby, ktra urzeczywistnia prawd uniaty. (5) Umys bodhi zapoyczony z tantryzmu, uywany dla okrelenia esencji energii, nasienia (tyb.: Thig.Le.). Umys bodhi jest czasami tumaczony jako serce bodhi, serce dla bodhi, owiecony umys lub wielki wspczujcy umys. 21. Dosownie: dziung po (Bjung.Po.) energie ywiow. 22. Dosownie: nie-czowiek (tyb.: Mi.Ma.Jin.) okrelenie demonw, duchw, asurw i istot niebiaskich. 23. Silna mantra (tyb.: Drag.sNgags.) pena mocy mantra recytowana w celu usunicia demonw i przeszkd. 24. Wedug mahamudry, natura umysu moe by najlepiej opisana jako bdca przejrzyst pustk lub pust przejrzystoci (tyb.: gSal.sTong.). Innymi sowy, pierwotna natura umysu nie jest jedynie pusta, lecz jest przejrzyst samowiadomoci. 25. Dosownie: ... jake jestem gupi, chcc jawnie usun te demony. 26. Cztery demony gwne przeszkody utrudniajce postp duchowy, metaforycznie zwane czterema demonami. 27. Darsen Ghamo imi nienej lwicy. Patrz pierwsza pie w Opowieci nr 4. 28. Nadi to trzy kanay w ludzkim ciele: prawy (tyb.: Ro.Ma.rTsa.; skt.: pingala nadi), lewy (tyb.: r.Kjang.Ma.rTsa.; skt.: ida nadi) i centralny (tyb. dBu.Ma.rTsa.; skt.: suszumna nadi). 29. Tyb.: Bja.rGjal.Kjung. orze lub garuda. 30. Wedug legendy tybetaskiej, krl wszystkich ryb. 31. Tumacz tybetaski nie jest pewien, czym dokadnie s legendarne trzy szczeglne moce lwa wystpujce w kulturze tybetaskiej. 32. Czarna dharma to czarna magia; biaa dharma to nauki buddy. 33. Tyb.: Bi.Na.Ja.Ka. krl demonw; wedug pewnych rde jest to inna nazwa Ganesi.

Rozdzia 2 2 Wyprawa do Laczi Pokon wszystkim guru. Pewnego razu, gdy wielki mistrz joginw, Dzietsyn1 Milarepa przebywa w pustelni w Dolinie Klejnotu, przysza do niego taka myl: Powinienem usucha swojego guru i uda si do nienej Gry Laczi i tam odda si praktyce; wyruszy wic w podr. Pewnego dnia dotar do Nia Nang Tsarmy, osady pooonej w przejciu wiodcym do nienej Gry Laczi, gdzie mieszkacy wyprawiali wanie uczt. W czasie rozmw kto zapyta: Wiecie, e w naszych czasach yje wielki jogin Milarepa? Mieszka samotnie w onieonych grach, w odludnych i oddalonych miejscach, przestrzega surowej ascetycznej dyscypliny, ktrej nikt, oprcz doskonaego buddysty nie umiaby dotrzyma. Doszy was kiedy o nim suchy?. Wanie wtedy Dzietsyn ukaza si w drzwiach. Pikna dziewczyna o imieniu Legse Bum, bogato przystrojona, pozdrowia go i zapytaa: Kim jeste i skd pochodzisz?. Mia dobrodziejko , odpar, Jestem jogin Milarep, ktry zawsze przebywa w nieznanych grskich ostpach. Przybyem do was, aby poprosi o jedzenie. Z chci ci je daruj, odpowiedziaa dziewczyna,. Lecz czy rzeczywicie jeste Milarep?. On odpar: Nie ma powodu, dla ktrego miabym ci okamywa. Uszczliwiona dziewczyna natychmiast pobiega do biesiadnikw ogosi radosne wieci. Przywoaa wszystkich ucztujcych, mwic: Mwilicie o sawnym joginie, ktry yje daleko std; jest wanie u naszych drzwi!. Wszyscy czym prdzej pobiegli do wyjcia, niektrzy kaniajc si Dzietsynowi, inni zadajc mu rne pytania. Wiedzieli, e to Milarepa. Wpucili go do rodka i oddajc mu cze i szacunek, zaprosili do stou. Bogata, moda gospodyni o imieniu Sziendormo, chcc by bardzo gocinn wobec Dzietsyna, spytaa: Pozwl zapyta, dokd zdasz, Czcigodny Panie. Milarepa odpowiedzia: Jestem w drodze do nienej Gry Laczi, gdzie chc praktykowa. Dziewczyna odpara: Mamy nadziej, e uszczliwisz nas zostajc w Drelung Kiogmo, bogosawic to miejsce. Dostarczanie Ci poywienia nie bdzie na m sprawiao adnego kopotu. Wrd goci by jeden nauczyciel, Siakiaguna, ktry te przemwi: Prosz, bd tak dobry i zosta tu, w Drelung Kiogmo, dolinie duchw. Byoby to z poytkiem i dla Ciebie, i dla nas. Ze wszystkich si bd Ci suy. Pewien wiecki czowiek wykrzykn: Jake wspaniale byoby goci tak wietnego jogina! Mam wiele byda, ale demony i duchy stay si tak bezkarne, e pojawiaj si nawet za dnia. S tak nikczemne, e nawet nie zbliam si w poblie swojej ziemi. Bagam Ci, w swej dobroci odwied jak najszybciej moje gospodarstwo. Wszyscy gocie oddali pokon Dzietsynowi, proszc go o odwiedzenie miejsca. Milarepa odrzek: Udam si tam natychmiast nie z powodu twego gospodarstwa i byda, lecz z powodu posuszestwa wobec swojego guru. Cieszymy si z Twojej decyzji powiedzieli mieszkacy Teraz pozwl przyrzdzi nam najlepszy posiek i przygotowa Ci do drogi. Milarepa jednak odpar: Jestem przyzwyczajony do samotnoci. yj w odosobnieniu i nie potrzebuj ani towarzystwa, ani dobrego jedzenia. Prosz, przyjmijcie moj wdziczno za tak wielk wspaniaomylno z waszej strony. Najpierw sam udam si w to miejsce. Potem przyjdcie i zobaczcie, co si tam wydarzy. Kiedy Milarepa dotar do stp gry, ktra wydawaa si dosiga swym szczytem nieba, nieludzkie istoty stworzyy przeraliwe wizje, chcc go przestraszy. cieka wiodca na szczyt zacza si trz i podskakiwa. Zagrzmiao zowrbnie, a strzpiaste byskawice uderzay wokoo. Gry po obu stronach dray i wygldao jakby si przemieszczay. Nagle potok sta si wylewajc z brzegw rzek, ktra zamienia dolin w rozlege jezioro, po latach nazwane Jeziorem Demonw. Milarepa powsta i jednym gestem uciszy powd. Potem zszed w d doliny. Demony trzsy okalajcymi j grami, a zewszd spada podobny ulewie deszcz kamieni. Wtedy Bogini Wzgrz utworzya Milarepie ciek jak w sunc przez pasmo gr i nazwan potem ciek Bogini Wzgrz [lub Pasem Daki]. To osabio wszystkie sabsze demony, ale te mocniejsze i potniejsze, rozwcieczone swoj porak, zebray si przy kocu cieki Bogini Wzgrz, by przypuci nowy atak. Milarepa skoncentrowa si i wykona nastpny magiczny gest dla osabienia demonw. Nagle wszystkie ze wizje znikny. Na skale, gdzie sta Milarepa, odbi si odcisk jego stopy2. Ledwo zrobi kilka krokw, a niebo rozpogodzio si. Bardzo szczliwy, usiad na szczycie wzgrza; spocz w samadhi wspczucia3 i powstao w nim nieskoczone, ciepe uczucie dla wszystkich czujcych istot. Dziki temu dowiadczy

duchowego wzrostu i inspiracji. Potem miejsce, gdzie siedzia, zostao nazwane Wzgrzem Wspczucia. Nastpnie Milarepa uda si nad brzeg Dobrej Rzeki, gdzie praktykowa jog pyncej rzeki [samadhi]4. Dziesitego dnia jesiennego ksiyca roku ognistego tygrysa nepalski demon o imieniu Bharo, prowadzcy niezliczon armi demonw wypeniajc niebo i ziemi, przyby, aby sprowokowa Milarep. Demony unosiy gry i rzucay nimi w Dzietsyna, atakoway go piorunami kulistymi i deszczem broni. Zorzeczyy, krzyczc i groc: Zabijemy ci! Zwiemy ci i powiartujemy na kawaki! i tak w kko. Pojawiay si przed nim w przeraajcych i odpychajcych ksztatach, chcc go wystraszy. Milarepa, wyczuwajc podstpne zamiary tej armii demonw, zapiewa Prawd o karmie: Przyjmuj schronienie we wszystkich askawych guru I kaniam si przed nimi. Poprzez mirae i iluzj, Wy, szkodliwe eskie i mskie duchy, Stwarzacie nieprawdopodobne okropiestwa. Wy, godne poaowania demony A Tsa Ma5, godne duchy, Nie moecie mnie skrzywdzi. Poniewa wasza negatywna karma w peni dojrzaa6, w tym yciu otrzymalicie ciaa demonw. Ze znieksztaconymi korpusami i umysami Tuacie si bez koca po niebie. Popdzane ognistymi klesiami7 , Wasze umysy wypeniaj wrogie, Nikczemnej zamiary. Wasze sowa i uczynki s zjadliwe i zgubne. Krzyczaycie: Zabij go! Porb go! Bij go! Powiartuj na kawaki! Jestem joginem pozbawionym myli8, Wiedzcym, e nie ma takiej rzeczy, jak umys. Krocz mnie jak lew, Postpuj bez bojani jak miaek. Moje ciao stapia si z ciaem buddy, Moje sowa s jak prawdziwe sowa tathagaty, Mj umys jest wchonity jest przez krlestwo wielkiego wiata9. Jasno widz pust natur szeciu zbiorw10. Jogin taki jak ja ignoruje oszczerstwa godnych duchw!. Jeli prawo przyczyny i skutku jest prawidowe I owocuje zalenie od uczynkw, Sia dojrzaej karmy11 pocignie w d Na marn ciek cierpienia i rozpaczy.6 7 8 9 10 11

Drczce i smutne jest to, e wy, duchy i demony, Nie zrozumiecie prawdy12! Ja, prosty Milarepa, piewam wam pie dharmy. Wszystkie czujce istoty, yjce dziki poywieniu, To nasze matki i ojcowie! Gnbienie tych, ktrym tak wiele zawdziczamy, Jest doprawdy gupie i bez sensu! Czy nie byoby udanym czynem, Gdybycie zaniechay grzesznych myli? Czy nie byoby to wspaniae, Gdybycie praktykoway dziesi pozytywnych czynw13? Zapamitajcie i rozwaajcie te sowa, Postarajcie si je przemyle. Demony szydziy z Milarepy: Nie zwiedziesz nas sw chaotyczn mow. Odmawiamy ustpienia z pola walki i puszczenia ci wolno. Powikszyy zasoby broni i wzmocniy sw armi, aby go pognbi. Milarepa zamyli si na chwil, po czym odrzek: Suchaj mnie, armio demonw. Dziki miosierdziu mojego guru zostaem joginem, ktry w peni urzeczywistni ostateczn prawd. Nieszczcia i przeszkody wywoane przez demony s tym, czym szczyci si umys jogina. Im s wiksze, tym wiksze s me postpy na ciece bodhi14. Posuchajcie mej pieni o siedmiu ozdobach: Kaniam si Marpie Tumaczowi, Ja, ktry widz ostateczn esencj istot, piewam pie o siedmiu ozdobach. Wy, zgromadzone tu zoliwe demony, Posuchajcie pilnie mej pieni. Przy centralnej grze Sumeru15 Soce owietla poudniowy kontynent16; Niebiosa s piknem ziemi, Ich bkit jest jej ozdob. Wysoko nad wielkim drzewem Sumeru17, Lni promienie soca i ksiyca, Owietlajc cztery kontynenty. Krl nagw18 sprawuje swoje miociwej rzdy z cudowna moc: Pozwala kropi deszczowi z przestworzy nieba. Tak pikna jest ziemia. Wielki ocean spowity jest we mgach Dosigajcej rozlegego nieba. Ona tworzy chmury; Prawo przyczyny rzdzi przemian ywiow.12 13 14 15 16 17 18

Tcze jawi si nad rwnin w rodku lata, Delikatnie zwisaj nad wzgrzami. S one pikn ozdob gr i rwnin. Na zachodzie, gdzie deszcz wypenia zimny ocean, Ziemia usana jest drzewami i krzewami. S one pikn ozdob dla istot z kontynentu. Ja, jogin, ktry pragnie trwa w swej samotni, Kontempluj pustk umysu. Przestraszone moc mego skupienia, Wy, zazdrosne demony, musicie si wiczy w sztuce magii. Demoniczne sztuczki s pikn ozdob jogina. Wy, nieludzkie istoty, posuchajcie uwanie! Wiecie, kim jestem? Jestem jogin Milarepa; Z mego serca wyania si Kwiat umysu owiecenie. piewam wam t alegori dwicznym gosem19, Szczerze gosz wam dharm, Z uprzejmoci daj wam rad. Jeli w waszych sercach zakwitnie ch bodhi20, Cho moecie nie by pomocni innym, Przez wyrzekniecie si dziesiciu habicych czynw21, Zdobdziecie rado i wyzwolenie. Jeli podycie ladem mych nauk, Wasze zasugi niezwykle wzrosn. Jeli od tej chwili zaczniecie praktykowa dharm, Natychmiast ogarnie was niekoczca si rado. Wikszo demonw, dziki tej pieni, zmienia zamiary i zacza traktowa Milarep z czci i wiar; zaniechaa podstpnych magicznych sztuczek. Demony stwierdziy: Rzeczywicie jeste wielkim joginem o niespotykanej mocy. Bez twych nauk o prawdzie i bez ujrzenia twych mocy, nie zrozumielibymy niczego. Od tej chwili zostawiamy ci w spokoju. Jestemy gboko wdziczne za nauki o prawdzie karmy. Mwic szczerze, nie grzeszymy rozumem i jestemy pomieszane. Nasze umysy ugrzzy w bagnie uporczywych nawykowych myli22. Dlatego bagamy ci, daj nam lekcj o wielkim znaczeniu, wielkim poytku ale prost, atw do zrozumienia. Wtedy Milarepa zapiewa Pie o siedmiu prawdach: Skaniam si przed Tob, Tumaczu Marpo. Bagam, obdarz mnie wzrostem umysu bodhi. Jakkolwiek pikne mog by sowa pieni, S one jedynie dwikami dla tych, Ktrzy nie rozumiej prawdy. Jeli opowie nie zgadza si z naukami buddy, Cho brzmi tak mdrze, Jest jedynie brzczcym echem.19 20 21 22

Jeli nie praktykuje si dharmy, Cho twierdzi si, e przyswoio si jej doktryn, Okamuje si samego siebie. ycie na pustkowiu jest samouwizieniem, Jeli nie medytuje si wedug instrukcji Ustnego przekazu. Praca na roli jest samoukaraniem, Jeli zaniedbuje si nauki buddy. Dla tych, ktrzy nie przestrzegaj moralnych regu, Modlitwy s czcz gadanin. Dla tych, ktrzy nie postpuj zgodnie z goszonymi przez siebie naukami, Krasomwstwo jest wierutnym kamstwem. Unikaj zych uczynkw, pomniejsz swe wystpki; Dziki dobrym dziaaniom zdobdziesz zasug. Pozosta w samotni, medytuj w pojedynk; Gadulstwo nie jest pomocne. Podcie za moj pieni i praktykujcie dharm! W suchaczach wzrosa wiara w Milarep i oddali mu cze. Demony pokoniy si przed nim i okryy23 kilka razy. Wikszo z nich powrcia w swoje strony, ale przywdca, Bharo, i kilku innych pozostao. Jeszcze raz wyczaroway przeraajce obrazy, aby napeni Milarep groz. On jednak przeciwstawi im si pieni, w ktrej wyjawiona zostaa prawda o dobru i zu: Skadam pokon u stp askawego Marpy. Czy wy, pode demony, wci jestecie w zym humorze? Wasze ciaa z atwoci szybuj w przestworzach, Lecz wasze umysy wypeniaj ohydne nawykowe myli. Obnaacie swe jadowite ky ku przeraeniu innych. Moecie jednak by pewne, e kiedy gnbicie ich, Sami sobie wyrzdzacie krzywd. Prawo karmy nigdy si nie myli; Nikomu nie udao si uciec przed skutkiem czynu24. Sami sobie wyrzdzacie krzywd, Wy, duchy grzeszne i pomieszane! Czuj wobec was jedynie smutek i wspczucie. Wiecznie grzeszce istoty, Przewrotno jest czci waszej natury. Od kiedy ogarna was karma zabijania, Rozkoszujecie si tylko smakiem krwi. Przez odbieranie ycia innym, Odradzacie si jako demony. Negatywne postpki doprowadziy was Do otchani niszej cieki. Odwrcie si, moi przyjaciele, od tej usidlajcej karmy, Sprbujcie osign prawdziwe szczcie Znajdujce si poza wszelk nadziej i strachem!23 24

Demony szydziy: Twe zrczne naladowanie kaznodziei, ktry zna dokadnie doktryn, nie robi na nas wraenia. Jak pewno czerpiesz z praktyki dharmy?. Milarepa odpowiedzia im Pieni o cakowitej pewnoci: Pokon doskonaemu Marpie. Jestem joginem, ktry postrzega ostateczn prawd. Pierwszy zdobyem pewno w rdle niezrodzonego; Na ciece niewygasania, Powoli doskonal swe moce; Symbolami i penymi znaczenia sowami, Pyncymi z mego wielkiego wspczucia, piewam t pie, piewam j Z doskonaego wiata esencji dharmy. Poniewa wasza zaciemniona karma stworzya Gbok lepot i nieprzeniknione zatory, Nie moecie poj znaczenia Ostatecznej prawdy. Posuchajcie zatem prawdy stosownej25. W staroytnych, niesplamionych sutrach, Wszyscy buddowie przeszoci nieustannie Napominali, korzystajc z prawdy o karmie, e Kada czujca istota jest naszym krewnym. Prawda ta nigdy nie zawodzi. Suchajcie uwanie nauk o wspczuciu. Ja, jogin, ktry rozwin si dziki praktyce, Wiem, e zewntrzne przeszkody s teatrem cieni, A iluzoryczny wiat czarodziejsk sztuk Nienarodzonego umysu. Patrzc gboko w umys, postrzegamy Jego natur: nie ma adnej istoty; jest pusty. Dziki samotnej medytacji, mam wdziczno Dla guru linii przekazu. Nauki wielkiego Naropy26 zostay osignite. Wewntrzna prawda buddy Winna by przedmiotem medytacji. Dziki askawym instrukcjom mego guru, Zrozumiae stao si znaczenie tantry. Dziki praktyce doskonaej jogi27 Powstaje yciowa sia, A wewntrzne rozumienie mikrokosmosu Zostaje urzeczywistnione. Tak wic nie straszne mi iluzoryczne przeszkody wiata zewntrznego. Nale do wspaniaej boskiej linii, Z niezmierzonym, jak przestrze, orszakiem joginw.

25 26 27

Kiedy rozwaam Pierwotny stan umysu, Zudne myli rozpuszczaj si W sferze dharmadhatu28. Nie wida cierpicego ani zadajcego cierpienie. Gruntowne wgbianie si w sutry Nie uczy niczego, prcz tej prawdy. Wtedy demon-przywdca oraz jego armia ofiarowali Milarepie swe czaszki, oddali pokon i okryli go wiele razy. Demony obiecay dostarczy Milarepie miesiczny zapas ywnoci, po czym zniky jak tcza na niebie. Nastpnego ranka, po wschodzie soca, demon Bharo przyprowadzi z sob bogato wystrojon demonic z niezliczonym orszakiem. Wszyscy nieli zdobione klejnotami puchary wypenione winem, mosine patery pene najrozmaitszego jada, takiego jak ry i miso. Wszystko to ofiarowali Dzietsynowi. Przyrzekajc, e od tej chwili bd mu suy i go sucha, oddali wiele pokonw i zniknli. Jeden z przybyych demonw, Gialpo Thangdrem, by przywdc wielu deww. Dziki tej przygodzie Milarepa osign znaczny postp w praktyce. Przez miesic pozosta w jednym miejscu, by w wymienitym humorze i nie zaznawa godu. Pewnego dnia [po upywie miesica] Milarepa przypomnia sobie miejsce w Laczi, synne ze smacznej wody, i postanowi do niego dotrze. W czasie podry dotar do rwniny poronitej tamaryszkiem. Porodku wyrastaa ogromna skaa, na ktrej szczycie znajdowao si co w rodzaju skalnego wystpu. Milarepa postanowi tam spocz. Zaraz pojawio si tam wiele bogi, kaniajc mu si mu i skadajc wiele wspaniaych darw. Jedna z bogi, pozostawiwszy na skale odciski swych stp, znikna jak tcza. Kiedy Milarepa pody w dalsz drog, ukazay si mu zastpy demonw, tworzc przed nim by go przerazi wizj ogromnych narzdw eskich. Milarepa skupi si i wystawi swojego wzniesionego czonka, robic przy tym odpowiedni gest. Idc dalej i mijajc wizj dziewiciu eskich organw, dotar do miejsca, gdzie na rodku bya skaa w ksztacie pochwy centrum tej okolicy. Milarepa woy do wydrenia w skale kamie w ksztacie fallusa 30, co usuno wulgarne wyobraenia stworzone przez demony. Po latach miejsce to zdobyo nazw Lagu Lungu. Gdy Milarepa doszed do centrum paskowyu, demon Bharo powrci, by go przywita. Przygotowa dla niego specjalny tron, zoy dary i ofiarowa swe usugi, proszc o buddyjskie nauki. Milarepa da mu dokadne nauki o karmie, po czym demon wtopi si w wielk ska naprzeciw. Milarepa, bardzo szczliwy, pozosta w tym miejscu przez miesic, a potem uda si do Nia Nang Tsarmy. Tam powiedzia mieszkacom, i rzeczywicie paskowy by miejscem niebezpiecznym, dopki nie pokona demonw i nie zamieni tego zaktka w odpowiednie miejsce do praktyki dharmy. Powiedzia im take, e bardzo chciaby tam kiedy powrci i medytowa. Po tych wszystkich wydarzeniach ludzie z Nia Non obudzili w sobie oddanie dla Milarepy. To bya opowie o podry do Laczi. Przypisy 1. Znaczenie Czcigodny patrz Opowie 1, przypis 10. 2. Tybetaczycy wierz, e duchowe owiecone istoty powinny umie wykonywa niezwyke, cudowne sztuczki. Pozostawianie odbi stp na twardym podou, takim jak skaa, byo dowodem nadprzyrodzonych mocy i osigni jogina. 3. Samadhi wspczucia wedug buddyzmu, samadhi to stan bardzo skupionego umysu; moe by stosowane i wykorzystane w kadym religijnym celu. Moc samadhi pozwala joginowi na spenienie si wszystkich duchowych pragnie. Samadhi wspczucia jest gbokim i czystym wiadomym stanem umysu, w ktrym najczystsza mio doprowadzona jest do stanu spenienia.

28 30

4. Joga pyncej rzeki [samadhi] (tyb.: Czhu.o.rGjun.Gji.rNal.Bjor) w takim samadhi jogin dowiadcza jednoci z przepywem kosmosu. Nigdy nie wycofuje si z tego przepywu i nie ignoruje go; jest w nim, ale nie jest nim ograniczony. To samadhi jest aspektem jogi mahamudry. 5. Demony A Tsa Ma tybetaskie okrelenie hinduskich demonw. 6. Dojrzaa karma (tyb.: rNam.sMin.Gji.Las.; skt.: vipaka karma) moe by tumaczona jako w peni dojrzaa karma lub karmiczna moc, ktra dojrzewa w rnych ywotach. Prawo karmy mwi, e uczynek powoduje zwykle nie jeden, lecz wiele skutkw. Na przykad jeli czowiek popeni morderstwo, bdzie ukarany przez swoje sumienie, przez prawo, przez zniszczenie reputacji, ycia i tak dalej. Ale to nie wszystko; sia karmy jeszcze nie wygasa. W przyszym odrodzeniu lub odrodzeniach, z powodu morderstwa, bdzie y krcej i duo chorowa. Czowiek ten bdzie si odradzania w czasach wojen i nieszcz. Ta sia, karma, ktra dojrzewa w rnych yciach, wydaje si najbardziej fundamentalnym aspektem buddyjskich nauk. 7. Ogniste klesie silne pragnienia i namitnoci, ktre prowadz do cierpie i utrapie sansarycznego ycia. 8. Pozbawiony myli dowiadczony jogin powinien wyzwoli siebie z wszystkich myli i poj typu: proste i zoone, dobre i ze, dualne i niedualne itp.; potem osiga on mdro rwnoci lub nierozrniania. 9. wiat wielkiego wiata to pierwotny stan buddy. Termin wiato nie powinien by rozumiany dosownie, jako okrelenie wiecenia. Jest on poza wyjanieniem i rozumieniem. To wolna i wszechstronna przejrzysto, pozbawiona przywizania lub lgnicia. 10. Sze zbiorw (tyb.: Tshogs.Drug.) to sze wiadomoci i sze obiektw zmysw. Sze wiadomoci to: wiadomo wzrokowa, suchowa, wchowa, smakowa, dotykowa i rozrniajcego umysu. Sze obiektw zmysw to: kolory i ksztaty, dwiki, zapachy, smaki, wraenia dotykowe i mentalne. 11. Patrz przypis 6. 12. Inne moliwe tumaczenie ... nie zrozumiecie wrodzonej prawdy. 13. Dziesi pozytywnych czynw przeciwiestwo dziesiciu negatywnoci; zobacz przypis 21. 14. cieka bodhi cieka, ktra prowadzi do stanu buddy; praktyka bodhisattwy. 15. Sumeru legendarne centrum wszechwiata; termin zapoyczony z hinduizmu. Niektrzy buddyjscy uczeni wierz, e sowo to oznacza miejsce w Himalajach. 16. Poudniowy kontynent w buddyjskich tekstach ziemia, na ktrej yjemy, jest nazywana poudniowym kontynentem. Buddyjski wszechwiat to cztery kontynenty, unoszce si na wodzie: pnocny, wschodni, poudniowy i zachodni. Midzy nimi, w rodku, stoi gra Sumeru. 17. Wielkie drzewo Sumeru termin ten odnosi si do innej buddyjskiej legendy: z dna oceanu wyrasta drzewo, ktre siga niebios. Asurowie, ktrzy mieszkaj w oceanie, kc si i walcz z istotami w mieszkajcymi w niebie o to, do kogo nale owoce rosnce na drzewie. 18. Krl nagw jest smokiem, ktry kontroluje opady deszczu. 19. Mwi si, e Milarepa mia pikny gos. Zobacz jego biografi, Wielki Jogin Tybetu, Milarepa, wyd. W.Y.Evans-Wentz, Oxford University Press, 1951. 20. Lub umys bodhi, serce bodhi czy umys dla bodhi (skt.: bodhicitta; tyb.: Bjang.Czhub.Sems.) termin bodhi odnosi si do urzeczywistnienia stanu buddy. Umys dla bodhi okrela pragnienie

osignicia tego stanu, lecz zazwyczaj sowa te oznaczaj co wicej ni yczenie; jest to rwnie lubowanie suenia i wyzwolenia czujcych istot poprzez dobre uczynki i praktyk duchow, wczajc sze paramit. Bodhiczitta jest terminem o wielu znaczeniach. Nie odnosi si on jedynie do pragnienia bycia budd czy serca zadedykowanego osigniciu stanu buddy. W wielu przypadkach oznacza intuicyjn mdro, z ktr prawda ostateczna dharmakaja moe by urzeczywistniona. Patrz te Opowie 1, przypis 20. 21. Dziesi negatywnych czynw: zabijanie, kradzie, cudzostwo, oszukiwanie, dwulicowo, przeklinanie, czcza gadanina, podliwo, nieyczliwo i wypaczone pogldy. 22. Nawykowe skonnoci (tyb.: Bag.Czhags.) sia kierujca czujcymi istotami w sansarze; patrz te Opowie 4, przypis 11. 23. Obchodzenie podczas oddawania czci buddzie, dharmie, guru lub komu szanowanemu, buddyci zwykli byli okra osob lub obiekt czci trzy razy zgodnie z ruchem wskazwek zegara i kaniajc si na koniec. Obecnie zwyczaj ten w wielu buddyjskich krajach wygas. 24. Dojrzewanie karmy lub dojrzewajca karma (tyb.: rNam.sMin.); patrz przypis 6. 25. Prawda stosowna (tyb.: Drang.Don.) poniewa jednostki i grupy rni si usposobieniem i moliwociami, niewskazane jest udzielanie najwyszych nauk ogowi. Nauk stosownych, prowadzcych do ostatecznej prawdy, potrzebuj wszyscy. Znane s one take jako prawdy stosowne. Praktykujcy studiuj rne nauki, otrzymuj wyjanienia na rnych poziomach. 26. Naropa nauczyciel Marpy. 27. Doskonaa joga (tyb.: sKjed.Rim.Dang.rDzogs.Rim.): W annutaratantrze (najwyszej tantrze) istniej dwie gwne praktyki: (1) nauki o kolejnych krokach budowania (tyb.: sKjes.Rim.), ktre mog by tumaczone jako joga budowania; to nauka i praktyka identyfikowania si z tantrycznym obiektem. (2) nauki o kolejnych krokach do spenienia lub urzeczywistnienia (tyb.: rDzogs.Rim.), ktre mog by tumaczone jako joga speniajca; to zaawansowany typ jogi, w ktrym zachodzi identyfikacja z ostateczn natur. 28. Dharmadhatu prawda ostateczna. 29. Ofiaroway swe czaszki wedug tradycji tantry, ofiarowanie czaszki jest najbardziej uroczystym przyrzeczeniem na jakie moe zdoby si demon lub duch. Akt ten symbolizuje cakowite oddanie ciaa i umysu osobie, ktrej skada si przyrzeczenie. 30. Znaczenie tego ustpu jest ezoteryczne i dlatego niejasne. Moe by przedmiotem interpretacji; jest to wolny przekad.

Rozdzia 3 3 Pie znad grskich acuchw Pokon wszystkim guru. Sawa Milarepy jako pogromcy zoliwych demonw i duchw powstaa z powodu jego odwiedzin w regionie nienej Gry Laczi. Wszyscy mieszkacy wioski Nia Non zaczli dba o Milarep, ofiarujc swe usugi i dary. Wrd nich ya kobieta o imieniu Urmo, ktra z wielk wiar i szczeroci poszukiwaa nauk dharmy. Miaa ona maego synka, ktry nazywa si Giagpua. Postanowia ofiarowa go Milarepie na sub, kiedy chopiec doronie.

Milarepa zosta zaproszony przez ludzi do pozostania w Nia Non Tsarmie gdzie usugiwaa mu kobieta o imieniu Sziendormo. Dzietsyn pozosta w wiosce przez jaki czas, lecz wkrtce ogarno go wielkie przygnbienie wiatowoci ludzi. Okazujc smutek, powiedzia, e chciaby wrci do nienej Gry Laczi. Mieszkacy lamentowali: O Czcigodny! Prosimy Ci, aby pozosta z nami nie dla naszego widzimisi, lecz aby pozosta przez zim i naucza nas. Moesz w kadej chwili pokona ze demony. Przygotujemy Ci do drogi na przysz wiosn. Szlachetny Tynpa1 Siakiaguna i Sziendormo prosili najgorliwiej: Nadchodzi zima, czekaj Ci trudy i niewygody w zanieonych grach. Prosimy, odwoaj swoj podr na jaki czas. Milarepa, nie zwaajc na ich proby, postanowi odej. Jestem synem linii Naropy odpar. Nie boj si trudw i szalejcych grskich burz nienych. Pozostanie na stae w wiosce byoby dla mnie gorsze od mierci. Mj guru Marpa kaza mi unika wiatowych rozrywek i przebywa na odosobnieniu. Mieszkacy wioski Tsarma szybko przygotowali dla niego zapasy. Przed odejciem, Milarepa obieca przyjmowa w zimie tych, ktrzy udadz si do niego po nauki dharmy. Tynpa Siakiaguna, Sziendormo i czterech innych, mnisi i wieccy, trzymajcy napj na poegnalne przyjcie, towarzyszyli Dzietsynowi. Kiedy przeszli wzgrze, ukazaa si przed nimi niewielka rwnina. Zabierajc z sob mk, ry, kawaek misa i troch masa, Milarepa uda si samotnie do Wielkiej Jaskini Zwyciania Demonw, gdzie chcia zamieszka. W drodze powrotnej, na zboczu gry, szeciu uczniw Milarepy zaskoczya straszliwa burza niena. Prawie nic nie widzc, z trudem znajdowali drog. Musieli wyty wszystkie siy, by przeciwstawi si ywioowi. Kiedy dotarli do wioski, od razu udali si na spoczynek. nieg pada przez osiemnacie dni i nocy, odcinajc czno pomidzy Drin i Nia Non na sze miesicy. Wszyscy uczniowie Milarepy doszli do wniosku, e ich guru umar w czasie zawieruchy i ku jego czci odprawili rytualn uroczysto. W tybetaskim miesicu saga [marzec/kwiecie], dwigajc siekiery i inne narzdzia, poszli szuka ciaa Dzietsyna. Bdc blisko celu, usiedli na duszy odpoczynek. W oddali ujrzeli przecigajcego si i ziewajcego grskiego leoparda, ktry wspina si na skay. Obserwowali go, dopki nie znikn. Byli prawie pewni, e nie znajd zwok Dzietsyna; mg go zabi i zje leopard. Szeptali: Czy znajdziemy kawaki jego ubrania lub wosw?. Myl o Milarepie wprawia ich w straszny smutek i pacz. Nagle obok ladw leoparda odnaleli lady ludzkich stp. Po latach wska cieka, gdzie pojawi si obraz leoparda [lub tygrysa], zostaa nazwana ciek Tygrysa i Leoparda. [Zobaczywszy zjaw leoparda,] mieszkacy wioski byli bardzo zaintrygowani. Pomyleli: Czy bya to sztuczka dewy albo ducha?. Zdezorientowani podeszli do Jaskini Zwyciajcej Demony i syszc piewajcego Milarep, pytali si nawzajem: Czy to moliwe, e przechodzcy myliwi podarowali Dzietsynowi jedzenie? Czy moe posila si porzucon opodal padlin i dziki temu przey?. Kiedy dotarli do jaskini, Milarepa zbeszta ich: Marudy, przecie dawno dotarlicie do stp gry! Czemu szlicie tu tak dugo? Jedzenie, ktre wam przygotowaem, musi by ju zimne. Popieszcie si i wejdcie!. Uczniowie bardzo si uradowali, krzyczeli i skakali ze szczcia. Szybko ruszyli w stron jogina, kaniajc si przed nim. Milarepa odrzek: Teraz nie jest czas rozmw, tylko czas na posiek. Najpierw jednak oddali mu pokon i spytali o zdrowie. Potem, rozgldajc si po jaskini, zauwayli, e mka, ktr mu wczeniej ofiarowali, nie skoczya si jeszcze. Posiek zoony z jczmienia, ryu i misa sta gotowy. Tynpa Siakiaguna wykrzykn w stron Dzietsyna: Rzeczywicie nadszed czas posiku; skd wiedziae, e nadchodzimy?. Milarepa odpowiedzia: Kiedy siedziaem na skale, spostrzegem was odpoczywajcych po drugiej stronie przeczy. My widzielimy tam siedzcego leoparda, rzek Tynpa Siakiaguna, nie widzielimy Ciebie. Gdzie zatem bye?. Milarepa odpowiedzia: To ja byem leopardem. Dla jogina, ktry do koca urzeczywistni umys prany2, esencja czterech ywiow pozostaje pod cis kontrol. Moe on przeistoczy si w kad form cielesn. Pokazaem swoje magiczne moce, poniewa jestecie utalentowanymi i zaawansowanymi uczniami. Jednake nie wolno wam o tym rozpowiada. Sziendormo odrzeka: Dzietsynie, Twoja twarz i Twe ciao wygldaj zdrowiej ni przed rokiem. cieki po obu stronach gry byy tak onieone, e nikt nie mg przedrze si przez zaspy i dostarczy Ci jedzenia. ywie si dziki bstwom czy znalaze jakie zwierz zabite przez drapienika? Jak to wytumaczysz ?.1 2

Milarepa odpar: Wikszo czasu przebywaem w samadhi i dlatego nie potrzebowaem jedzenia. W uroczyste dni wiele daki3 darowao mi poywienie ze swoich uroczystych spotka. Czasami zjadaem troch suchej mki na czubku yki, tak jak wczoraj i kilka dni wczeniej. Pod koniec miesica konia miaem widzenie, e wy wszyscy moi uczniowie otoczylicie mnie i podarowali tak wiele jedzenia i picia, e kilka dni po tym nie czuem godu. A wanie, co robilicie pod koniec miesica konia?. Uczniowie wyliczyli, e by to dzie, kiedy odbyli rytualn uroczysto na cze Dzietsyna, wierzc, e umar. Milarepa objani: Kiedy wiatowi ludzie ofiarowuj dobroczynne dary, na pewno jest to pomocne dla ich stanu bardo4. Jednake o wiele lepiej i poyteczniej jest urzeczywistni bardo tu i teraz5. Uczniowie gorliwie bagali Milarep, by zszed do Nia Non, ale on nie zgodzi si, mwic: Ciesz si z przebywania tutaj; moje samadhi osiga postpy. Chc zosta tu, wic idcie beze mnie!. Lecz uczniowie sprzeciwiali si: Jeli szanowny Dzietsyn nie zejdzie z nami tym razem, ludzie z Nia Non oskar nas o pozostawienie Ci samego na pastw losu. Obrzuc nas oszczerstwami i przeklestwami. Urmo pakaa: Jeli nie pjdziesz z nami, to albo zniesiemy Ci sami, albo pozostaniemy tu, dopki nie przyjdzie po nas mier. Milarepa nie mg oprze si ich naleganiom i zmuszony do przyznania im susznoci, zgodzi si powrci. Uczniowie powiedzieli wtedy: Moe nie jeste potrzebny dakiniom, lecz na pewno potrzebuj Ci uczniowie Twej linii. Teraz pozwl, e pokaemy im, jak pokona nieg bez zimowych butw. Nastpnego ranka opucili jaskini i udali si do Nia Non. Sziendormo posza naprzd, by zanie mieszkacom dobre wieci, e Dzietsyn wci yje i powraca. [Gdy byli blisko wioski,] Milarepa i jego uczniowie weszli na potny wystp w skale, pod ktrym chopi suszyli zboe. Wie o ich powrocie ju si rozniosa. Mczyni i kobiety, doroli i dzieci, starzy i modzi, wszyscy gromadzili si wok Dzietsyna, wpatrujc si w niego, obejmujc go, paczc z radoci, pytajc si o zdrowie, pozdrawiajc go z czci i kaniajc si. W odpowiedzi, Milarepa wci w zimowych butach, opierajc podbrdek na lasce podrnej zapiewa: Wy i ja moi opiekunowie i ja, stary Milarepa, Pod bogosawionym baldachimem pomylnie wrcego nieba Spotkajmy si raz jeszcze zanim nasze wiatowe ywoty przemin. piewam w odpowiedzi na pytanie o moje zdrowie. Suchajcie uwanie i baczcie na sowa pieni! Pod koniec roku tygrysa, Zanim nadszed rok krlika, W szstym dniu miesica agial, Obudzio si we mnie uczucie wyrzeczenia. Do samotnej nienej Gry Laczi Przyby Milarepa, pustelnik, ktry Pragnie odosobnienia. Jakby niebo i ziemia zgodziy si z sob, A pomidzy nie zosta zesany rozdzierajcy szaty wiatr; Rzeki pyny, a potoki wartko toczyy swe wody; Zewszd nadcigay czarne chmury; Soce i ksiyc znikny w ciemnociach; A dwadziecia osiem gwiazdozbiorw6 Skupio si w jeden. Droga Mleczna zostaa przytwierdzona, A osiem planet7 zwizanych elaznym acuchem. Nieboskon okry si mg, Z ktrej przez dziewi dni i nocy pada nieg. A potem jeszcze mocniej i mocniej przez osiemnacie dni i nocy.3 4 5 6 7

Patki niegu byy tak due, jak kby weny, Opaday, jak ptaki szybujce pod niebem, Jak wirujcy rj pszcz. Spaday mae jak koo wrzeciona, Tak niewielkie, jak ziarna fasoli, Jak pki baweny. Opadw tych nie da si opisa. nieg okry ca gr i dotkn te nieba, Przedziera si przez krzewy, Ciarem przygniata drzewa. Czarna gra staa si biaa, Zamarzy wszystkie jeziora. Czysta woda krzepa pomidzy skaami. wiat sta si pask, bia rwnin; Poczyy si doliny ze wzgrzami. Tak padao, e nawet zoczycy nie ryzykowali i nie wychodzili8. Dzikie bestie i stworzenia domowe godoway, Porzucone w grach przez ludzi, Biedne, zgodniae i osabione. W zamglonych drzewach gd drczy ptaki, A szczury i myszy schoway si pod ziemi. Podczas tej strasznej katastrofy pozostawaem W cakowitym odosobnieniu. Hulajca przy kocu roku zamie Walczya ze mn, odzianym w bawen. Wysoko na nienej Grze, Toczyem z ni bitw, Dopki nie zamienia si w mawk. Poskromiem wyjce wiatry, Tumic je, a Baweniana szata9, w ktr byem odziany, Bya jak palca si pochodnia. Zmagaem si z yciem i mierci, Tak jak olbrzymy w zapasach w walce. Ja, dowiadczony jogin, odniosem zwycistwo Stworzyem wzr dla buddystw, Przykad dla wszystkich wielkich joginw. Moja wadza nad ciepem ycia10 I dwoma kanaami zostaa ukazana. Uwanie obserwujc cztery choroby11 I trzymajc si praktyki duchowej, Zimna i ciepa prana stay si esencj. Dlatego wanie wyjcy wiatr zosta ujarzmiony, A burza, osabiona, zagubia sw moc; Nawet armia deww nie moe stawa ze mn w szranki. T bitw, ja, jogin, wygraem. Jam wierny syn dharmy w skrze tygrysa;8 9 10 11

Nigdy nie przywdziaem futra z lisich skrek. Bdc synem olbrzyma, nigdy nie zrezygnowaem z gniewnej drogi. Jako syn lwa krla wszystkich bestii Nigdy nie przebywaem w nienych grach. Wystawianie ycia na prb jest dla mnie niczym jak dobr zabaw. Jeli wierzycie sowom starego czowieka, Suchajcie tej przepowiedni: Nauki linii praktyki12 Bd wzrasta i rozprzestrzenia si; Wtedy pojawi si na ziemi kilka urzeczywistnionych istot; Sawa Milarepy ogarnie cay wiat. Wy, uczniowie, wspominajc go Wypenieni bdziecie wiar; Sawa i chwaa o was Bdzie trwaa po wieki. W odpowiedzi na wasz trosk o moje zdrowie, Ja, jogin Milarepa, czuj si naprawd wymienicie. A wy, drodzy opiekunowie? Czy wszyscy macie si dobrze i jestecie szczliwi? Pogodna pie tak natchna mieszkacw, e zaczli taczy i piewa z radoci. Milarepa, w wesoym nastroju, przyczy si do nich. Na wystpie skalnym, na ktrym odbyway si te tace, pozostay, jakby wyrzebione, odciski jego stp i doni. rodek wystpu zapad si, formujc jakby nieksztatn mis i dlatego od tego czasu miejsce, wczeniej zwane Ska Biaych Odciskw wsawio si jako Skaa Zimowych Butw. Nastpnie mieszkacy towarzyszyli Milarepie do wioski Nia Non Tsarma i ofiarowali mu liczne dary oraz sub. Gospodyni Legse Bum powiedziaa: Czcigodny Panie, nic nie mogo nam sprawi wicej radoci ni wiadomo, e yjesz i szczliwie dotare do naszej osady. Twe oblicze promieniuje bardziej ni kiedykolwiek; jeste peen energii i ycia. Czy to dlatego, e w czasie odosobnienia boginie skaday ci ofiary?. W odpowiedzi Milarepa zapiewa: Kaniam si do stp mego guru Marpy. Dar bogosawiestwa dany jest przez dakinie; Nektar samaja13 jest obfitym pokarmem. Narzdy zmysw poywiaj si dziki prawdziwemu oddaniu. Dobrze wrce uczynki zbierane s w ten sposb Przez mych uczniw. Twj umys nie ma substancji; Jest pusty, mniejszy od najmniejszego atomu. Gdy nie ma widzcego i widzianego, Pogld jest cakowicie urzeczywistniony. Co do praktyki w strumieniu iluminacji Nie ma adnych etapw. Wytrwao w praktyce jest umocniona, Gdy aktor i gra s wyczone.12 13

Na ostatecznym poziomie, Gdzie przedmiot i podmiot s jednym, Nie widz przyczyny, gdy wszystko jest puste. Gdy zniknie aktor i gra, Wszystkie wysiki stan si poprawne. Ograniczone myli rozpuszczaj si w dharmadhatu; Osiem wiatowych wiatrw nie sprowadza Ani nadziei, ani strachu. Kiedy znikaj postrzegany i postrzegajcy, Najlepiej kontroluje si dyscyplin. Wiedzcie, e sam umys to dharmakaja15 Cakowite ciao buddy. Dziki najszczerszym altruistycznym lubowaniom, Uczynek i jego wykonawca znikaj. W ten sposb triumfuje znakomita dharma. W odpowiedzi na pytanie uczniw, Oto wesoa pie piewana przez starego czowieka! Prszcy nieg okry Mj dom medytacji16; Boginie day mi jedzenie i duchowe wsparcie; Woda nienej Gry bya najczystszym napojem. Wszystko dziao si bez wysiku; Praca na roli nie jest potrzebna, kiedy Nie potrzebuje si [jedzenia]. Moja spiarnia jest pena bez przygotowa czy gromadzenia. Rzeczy s widziane dziki obserwacji umysu; Dziki niskiemu siedzeniu, dosignie si krlewskiego tronu. Doskonao osiga si dziki asce guru; Dar ten odpacany jest praktyk dharmy. Naladowcy i gospodarze zebrani tutaj, Sucie z wiar! Bdcie pogodni i szczliwi! Tynpa Siakiaguna pokoni si przed Milarep, mwic: Rzeczywicie, podziwu godne i ujmujce jest nauczy si, e taka ilo niegu nie wyrzdzia krzywdy Dzietsynowi i e my, Twoi uczniowie, bylimy w stanie szczliwie powrci z Tob do wioski. Co za rado, e wszyscy mog ujrze swego guru! Bylibymy gboko wdziczni i szczliwi, gdyby w podarunku z okazji swego powrotu nauczy nas dharmy zwizanej z Twoimi zimowymi medytacyjnymi dowiadczeniami. Milarepa, w odpowiedzi na prob Siakiaguny i w darze wszystkim uczniom z Nia Non, zapiewa pie o Szeciu esencjach medytacyjnego dowiadczenia: Pokon memu guru o trzech doskonaociach. Tego wieczoru, na prob Uczniw Siakiaguny i Dormosa, Ja, ktry od dawna przebywam w odosobnieniu, Ja, Milarepa, powiem, czego dowiadczyem medytujc. Czyste lubowanie sprawio, e zebralimy si tutaj;15 16

Czyste postrzeganie dharmy poczyo mnie i moich dobroczycw. Synowie! Przedstawi wam to, o co prosicie. To bdzie mj powitalny podarunek. Wyrzekam si wiata i go opakuj. Ja, Milarepa, przybyem do nienej Gry Laczi, ********* By zamieszka w Jaskini Zwyciajcej Demony. Przez sze miesicy moje medytacyjne dowiadczenie roso; Uka je w tej pieni o szeciu esencjach. Pierwsz jest sze przypowieci o zjawiskach zewntrznych; Drug sze zych zachowa, Ktre powinno si staranni przemyle; Po trzecie, jest sze lin utrzymujcych nas w sansarze; Po czwarte, jest sze drg do owiecenia; Po pite, jest sze esencji poznania, Dziki ktremu osiga si pewno; Po szste, mamy sze bogich dowiadcze medytacyjnych. Jeli pie ta nie zapadnie w wasz pami, Nie pozostawi ona w umyle ladu. Suchajcie zatem dokadnie mych poucze. Przeszkd nie mona nazwa przestrzeni, A liczb gwiazdami. Rzec mona: To jest gra, Jeli rusza si i trzsie. To nie moe by ocean, Bo ocean ronie i si kurczy. Mona kogo nazwa pywakiem, Jeli potrzebny mu most. Ale nie jest to tcza, Jeli mona jej dosign. Oto sze zewntrznych przypowieci. Granice okrelonego, Ograniczonego rozumienia, Ospao i roztargnienie Nie s medytacj. Akceptacja i odrzucanie Nie s wyrazem woli. Cigy przepyw myli Nie jest jog. Jeli jest wschd i zachd17, Nie jest to mdro. Jeli s narodziny i mier, Nie jest to budda. Oto sze wewntrznych zakce. Mieszkacw pieka ogranicza nienawi, A godne duchy ndza. Zwierzta s ograniczone przez lepot, Ludzie przez silne podanie, Asurowie przez zazdro, A dewy w niebie przez dum.17

Tych sze okw stanowi Przeszkod na drodze do owiecenia. Wielka wiara i oddanie Dla mdrego i stanowczego guru, Poprawna dyscyplina, Odosobnienie w pustelni, Zdecydowana, wytrwaa Praktyka i medytacja Oto sze drg prowadzcych do wyzwolenia. Prawdziwa niezrodzona mdro18 jest Sfer pierwotnej [gbi]. Sfera wiadomoci jest bez wntrza i zewntrza; Sfera wgldu nie ma ciemnoci ani jasnoci; Sfera dharmy jest wszechobecna i wszechobejmujca; Sfera thigle19 jest niezmienna i nieodwracalna; Sfera dowiadcze20 nie ma przeszkd. Oto sze staych wiatw dowiadczenia. Bogostan wzrasta, gdy raduje si serce ycia, Kiedy energia z nadi21 wpywa Do centralnego kanau, Gdy umys bodhi Spywa z gry I jest oczyszczony w dole, Kiedy biae i czerwone spotyka si w rodku, I rado przenika ciao Oto sze bogich dowiadcze jogi. Aby zaspokoi was, synowie i naladowcy, piewam t pie o szeciu esencjach, O przeytych tej zimy medytacyjnych dowiadczeniach. Niechaj wszyscy na tym wspaniaym spotkaniu Scz niebiaski nektar mej pieni. Niechaj wszyscy bd pogodni i peni radoci. Niechaj speni si nasze czyste yczenia. Oto niemdra piosnka nucona przez starca. Docecie ten dar dharmy, Kroczcie naprzd z radosnym sercem ciek witych nauk! Sziendormo krzykna: Dzietsynie! Wielce szlachetny mistrzu! Jeste jak buddowie przeszoci, teraniejszoci i przyszoci. Sposobno suenia Ci i suchania Twych nauk jest bardzo rzadkim przywilejem. Ci, ktrzy nie s Ci oddani, gupsi s nawet od zwierzt. Milarepa odpar: Oddanie nie jest czym a tak wanym; nie ma na nic wpywu. Ale jeli mamy cenne ludzkie ciao i odrodzilimy si w czasie i miejscu, gdzie jest buddyjska religia, gupio byoby nie praktykowa dharmy. Nastpnie Mila zapiewa: Kaniam si do stp Marpy Tumacza I piewam dla was, wierni dobroczycy.18 19 20 21

Bezmylne grzeszenie jest gupie, Gdy wok krzewi si dharma. Gupot bez sensu jest marnowa swe ycie, Gdy cenne ludzkie ciao zdoby tak trudno. Jake trywialne jest lgnicie do miast i ycie w nich. miechu warte s sprzeczki i walki z onami czy krewniakami, Ktrzy nas jedynie odwiedzaj w tym yciu. Jake bezsensowne jest dbanie o sodkie i czue sowa, Ktre s niczym innym, jak nionym echem. Nierozwane jest marnowanie ycia w walce z wrogiem, Ktry jest niczym innym, jak wtym kwiatem. Gupio jest drczy si mylami o rodzinie, Ktra wie nas w paacu mai23. Jake bezmylne jest kurczowe trzymanie si Domu i pienidzy, Ktre s dugiem, jaki zacignlimy u innych. mieszne jest upikszanie i zdobienie ciaa, Ktre jest jedynie brudnym naczyniem. Bezmylne jest wytanie wszystkich nerww Dla osignicia dobrobytu, Przy zaniedbywaniu nektaru wewntrznych nauk! W tumie gupcw, mdry i rozwany Powinien praktykowa jak ja, dharm. Mieszkacy wioski rzekli do Milarepy: Jestemy Ci gboko wdziczni za t pie mdroci. Nigdy jednak nie bdziemy umieli naladowa Twej przedsibiorczoci i inteligencji. Moemy jedynie stara si unika bezmylnych czynw, ktre wymienie. Naszym jedynym yczeniem jest by pozosta z nami, pozwoli sobie usugiwa i aby dawa nauki, by nawet zmarli skorzystali z Twego wspczucia. Milarepa odpar: Posuszny swemu guru, medytowaem na nienej Grze Laczi. Mog pozosta tu przez jaki czas, ale nigdy si tu nie osiedl na sposb wiatowych ludzi. Jeli zostabym z wami, stracilibycie do mnie szacunek i zniknyby w was dobre chci. Po tym zapiewa: Pokon Marpie Tumaczowi. Oby wszyscy moi dobroczycy tu zebrani Mieli niezmcon wiar i szczerze modlili si! Jeli zbyt dugo pozostajemy z przyjacimi, Oni wkrtce si nami znudz; ycie w zayoci prowadzi do niechci i nienawici. Rzecz ludzk s wygrowane dania i oczekiwania, Jeeli przebywamy zbyt dugo w czyim towarzystwie. Wrodzona ludzka wrogo prowadzi do amania regu; Ze towarzystwo niszczy dobre uczynki; Sowa szczeroci sprowadzaj zo, gdy Wypowiada si je w tumie; Ktnie o to, co dobre i ze, tylko pomnaaj wrogw. Trzymanie si sekciarskiej bigoterii i dogmatw Sprawia, e stajemy si zawistni i bardziej zepsuci.

23

Waciwa reakcja na ofiary wiernych Powoduje ze myli. Radowanie si pokarmem zmarych24 sprowadza splamienia i jest niebezpieczne. Ofiary wiatowych istot s bez znaczenia. Bycie w towarzystwie prowadzi do odczuwania pogardy; Z pogardy wyrastaj nienawi i niech. Im wicej masz dbr, tym bardziej cierpisz w chwili mieci. Cierpienie i lament s nie do zniesienia, Szczeglnie dla przebywajcych na odosobnieniu joginw. Ja, Milarepa, odchodz do cichej pustelni, By y w samotnoci. Wierni dobroczycy, wasza gorliwo w zdobywaniu niezliczonych dobrych uczynkw jest wspaniaa. Drodzy moi, dobr rzecz jest skadanie ofiar I usugiwanie guru. Potwierdzam swe yczenie szybkiego z wami spotkania; Spotykania was wiele razy. Ludzie rzekli Milarepie: Nigdy nie bdziemy znueni Twymi naukami i instrukcjami; moe to Ty znudzie si naszym towarzystwem? Widzimy, e prne bd nasze gorce proby, aby tu pozosta. Mamy jednak nadziej, e od czasu do czasu przybdziesz do nas z Laczi. Mieszkacy ofiarowali Milarepie prowiant oraz inne dary, ale ten odmwi ich przyjcia. Ludzie, pobudzeni szacunkiem, oddawali mu cze. W odwitnym nastroju, radoni wieniacy mocno przyrzekli niezachwian wiar w Dzietsyna. To bya Pie z Grskich Szczytw. Przypisy 1. Tynpa (tyb.: sTon.Pa.) nauczyciel buddyjski biegy w witych tekstach oraz w udzielaniu duchowych instrukcji praktykujcym. 2. Umys prany wedug tantrycznych nauk, umys i prana manifestuj si jako dwa aspekty jednoci. Umys jest tym, co wiadome. Prana jest aktywn energi wspomagajc wiadomo. Ten, kto opanuje umys, automatycznie opanowuje pran i vice versa. Celem kadej medytacji jest kontrola lub opanowanie umysu i prany. 3. Zobacz Opowie 1, przypis 19. 4. Bardo (tyb.: Bar.Do.) stan poredni pomidzy mierci i odrodzeniem. Wedug buddyzmu tybetaskiego, ten ogromnie wany stan jest jak skrzyowanie na drodze; przede wszystkim od niego zale ponowne narodziny. 5. Bardo Tutaj-i-Teraz z punktu widzenia nauk tantry, stan bardo nie odnosi si jedynie do przebywania pomiertnego; wyrnia si sze stanw bardo. Tutaj mowa jest o tym, e nasze ycie, samo w sobie, rwnie jest stanem bardo.

2

6. Dwadziecia osiem gwiazdozbiorw (tyb.: rGju.sKar.er.brGjad.; dos.: dwadziecia osiem spadajcych gwiazd); s to gwiazdozbiory, przez ktre przechodzi ksiyc podczas swojej wdrwki po niebie. 7. Osiem planet (tyb.: gZa'.brGjad.) to soce, ksiyc, Mars, Merkury, Wenus, Jowisz, Saturna i Rahu (patrz Opowie 4, przypis 1). 8. Opady niegu s czasami tak mocne, e ycie w Tybecie cakowicie zamiera. Dlatego nawet jeli kto chciaby wyrzdzi krzywd, nie ma takiej moliwoci. 9. Baweniane odzienie joginowi tantrycznemu, ktry praktykuje jog wewntrznego ciepa, nie wolno nosi futer, tylko baweniane odzienie; nawet w tak zimnym kraju jak Tybet. 10. Ciepo ycia, tumo (tyb.: gTum.Mo.) mistyczne ciepo wytworzone w orodku w ppku podczas tantrycznych medytacji. To jedna z najwaniejszych praktyk w tybetaskiej tantrze; patrz sze jog Naropy w ksice Evansa-Wentza Tibetan Yoga and Secret Doctrines, wydanie drugie, Oxford University Press, 1958. Patrz take ksika Garma C. C. Czanga Nauki o jodze tybetaskiej. 11. Cztery choroby przypadoci powodowane brakiem harmonii czterech ywiow (ziemi, wody, ognia i powietrza) w ciele jogina. 12. Linia praktyki (tyb.: sGrub.brGjud.) inna nazwa tradycji kagiu. Nazwa ta jest zgodna z duchem szkoy, kadcej wikszy nacisk na praktyk jogi i rzeczywiste dowiadczenie, ni na naukowe dociekania. 13. Nektar samaja; samaja obejmuje reguy tantry. Ten, kto ich przestrzega, otrzymuje bogosawiestwo, najwaniejsze dla duchowego wzrostu. 14. Moe by to rwnie rozumiane jako ograniczone mylenie (tyb.: Phjogs.Czai.rTog.Pa.). Sposb mylenia czujcych istot jest ograniczony lub prymitywny. Kiedy urzeczywistnia si prawd o pustce (skt. uniata), ograniczenia zostaj przekroczone. Uywajc terminologii buddyjskiej, rozpuszczaj si w dharmadhatu w cakowitym, wszechstronnym, wszechprzenikajcym stanie wszelkich moliwych aspektw istnienia. 15. Dharmakaja bezforemne, wszechobecne ciao prawdy; ostateczna natura umysu. 16. Gdy jogin przygotowuje si do dugotrwaej medytacji, wyznacza wok swej samotni linie, poza ktre nie wyjdzie. W tym przypadku Milarepa nie musia rysowa adnych znakw, poniewa nieg cakowicie oddziela go od wiata. 17. Wschd i zachd; jeli wci istnieje pojcie kierunkw, nie ma mdroci, poniewa kierunki narzucaj ograniczenia i rozrnianie. 18. Tyb.: Lhan.Czig.sKjes.Pa'i.Je.Szes. Termin ten tumaczony jest w tej ksice jako pierwotna, nienarodzona mdro, jako wrodzona lub nienarodzona mdro. Dosowne tumaczenie powinno raczej brzmie: wspwyaniajca si lub rwnoczenie rodzca si pierwotna mdro, co wskazuje na fakt, e przez cay czas jest jedna. Wygodniej jednak uywa terminu wrodzona lub nienarodzona mdro. 19. Thigle (tyb.: Thig.Le.; skt.: bindu) okrelenie to ma wiele znacze, takich jak punkcik, co staego, esencja itd. Uywane jest rwnie dla oznaczenia mskiego nasienia lub kobiecej krwi symboli esencji ycia w fizycznych ciaach. Tutaj thigle odnosi si do esencji lub niezmiennoci prawdy ostatecznej. 20. Sfery egzystencji; jogin, we wszystkich czynnociach codziennego ycia gdy chodzi, je, pi, rozmawia itp. nigdy nie traci swego jogicznego dowiadczenia.

21. Nadi mistyczne kanay (patrz Opowie 1, przypis 28). 22. Umys lub serce bodhi; tu rwnoznaczne z thigle. 23. Maja znaczy przywidzenia czy wizje. wiat zjawisk uwaany jest w buddyzmie za podobny do snu; jest jak marzenia senne, magiczna gra cieni, odbicie. Innymi sowy, jest to iluzoryczna egzystencja, a nie prawdziwa. 24. Pokarm zmarych; lamowie tybetascy wierz, e akceptujc ofiary od krewnych osoby zmarej ponosz wielk odpowiedzialno. Kiedy lama przyjmie pokarm zmarych, jest odpowiedzialny za uwolnienie osoby zmarej od cierpienia i niebezpieczestw bardo. Dlatego w Tybecie otrzymywanie ofiar za zmarych jest czym bardzo powanym.

Rozdzia 4 4 Wyzwanie Mdrej Demonicy Pokon wszystkim guru. Pewnego razu Milarepa na krtko zatrzyma si w Nia Non. Ludzie zaklinali go, eby zosta, ale ten opar si probom i wypeniajc nakaz swego guru poszed do Rio Balnbar, gdzie praktykowa w jaskini blisko Linby. Na prawo od jego siedziska w skale znajdowaa si rysa. Kiedy, pno w nocy, usysza trzeszczce odgosy dobiegajce z rozpadliny. Wsta i rozejrza si wkoo, ale nic nie zauway i pomyla, e ma jakie przywidzenia. Powrci wic na swoje miejsce. Nagle, z rysy wydoby si sup wiata. W jego rodku ukaza si czerwony czowiek siedzcy na czarnym jeleniu prowadzonym przez pikn kobiet. Mczyzna pokoni si Milarepie, roztaczajc wok siebie duszcy dym, i znikn. Kobieta zamienia si w czerwon suk, ktra od razu zapaa Milarep za stop. Mila zda sobie spraw z tego, e byo to pojawienie stworzone przez demonic Draug Sinmo, dlatego zapiewa nastpujc pie: Skadam pokon Czcigodnemu Marpie. Przewrotna Draug Sinmo z Linba Draug, Ty grzeszny eski duchu Pojawiajcy si w zoliwie przeminionej formie, W swej pogardzie dla innych szukasz okazji zadania mi blu. Nie oszukuj w tej dwicznej pieni, Wypiewuj jedynie szczer prawd. Na bkitnym niebie Bogosawiestwo soca i ksiyca przynosi dostatek. Ze wspaniaych niebios wieci promie wiata, Dziki ktremu wszystkie istoty s owietlone i widziane. (Modl si), by planeta Rahu1 nie rywalizowaa ze socem i ksiycem okrajcymi cztery kontynenty2 . Na wschodniej stronie wiata, na szczycie nienej Gry, Darsen Gharmo, niena lwica, przynosi pomylno; Jest krlow bestii;1 2

Nigdy nie spoywa zepsutego misa. Kiedy pojawia si na horyzoncie, Nie zsyajcie na ni burzy! Na poudniu, pomidzy drzewami, Grska tygrysica, Dagmo Ridra, przynosi pomylno; Jest najlepsza pord dzikich zwierzt dzielna i niepokonana. Kiedy spaceruje wskimi i niebezpiecznymi drogami, Nie chwytajcie jej w puapk! Na zachodzie, w bkitnym, rozlegym oceanie Ma Pam, Dogar Nia (ryba z biaym podbrzuszem) przynosi pomylno; Jest najlepsz tancerk ywiou wody, Niesamowicie przewraca oczami. Gdy szuka przysmakw, Nie krzywdcie jej hakiem na ryby! Na pnocy, ponad szerok Czerwon Ska, Wielki sp przynosi pomylno; On jest krlem ptakw. Rzeczywicie wspaniay; nigdy nie zabija. Gdy poszukuje jedzenia na szczytach trzech gr, Nie apcie go w sie! W jaskini Linba, gdzie mieszkaj spy, Ja, Milarepa, zsyam pomylno. Mym celem jest szczcie moje i innych. Wyrzekam si wiatowych uciech. Z owieconym umysem3, Dokadam stara, by doj do owiecenia w tym yciu. Praktykuj dharm z wytrwaoci i bez rozproszenia. Draug Sinmo, prosz nie gnb mnie! Bagam, wysuchaj tej pieni o szeciu przypowieciach i szeciu znaczeniach, Pieni z rytmem, pieni podobnej do zotej struny. Godna poaowania Draug Sinmo, Rozumiesz mnie? Popenianie negatywnej karmy rwne jest cikiemu grzechowi. Czy nie powinna bardziej uwaa na swe czyny? Czy nie powinna kontrolowa szkodliwych myli i przewrotnego serca? Jeli nie zrozumiesz, e wszystko dookoa jest po prostu umysem, Niekoczce si pojawienia, namtok4, nigdy nie wygasn. Jeli nie urzeczywistni si pustki esencji umysu, W jaki sposb mona pozby si za? Ty grzeszna wiedmo! Przesta mnie gnbi! Nie wyrzdzaj mi krzywdy i powr w swoje strony!

3 4

Suka byskawicznie znikna. Niewidzialna, wci trzymajc stop Milarepy, odpowiedziaa mu: Och, utalentowany synu dharmy, Jedyny, ktry masz odwag i hart, Joginie kroczcy cmentarn ciek5, wity buddysto, podajcy drog ascezy, Twe pieni s naukami buddy cenniejszymi od zota. Haniebna jest zamiana zota na mosidz. Powinnam pokutowa za wyrzdzone grzechy, Wszystko, co kiedykolwiek powiedziaam, byo kamstwem. Jako odpowied na Pie o karmie, Ktr dla mnie zapiewae, Przysuchaj si mym alegoriom. Na rodku bkitnego nieba, wiato swe roztaczaj soce i ksiyc, Dziki ktrym na ziemi jest dobrobyt. Jak rzeke, Promienie niezmierzonego paacu6 bogw Rozwietlaj ciemnoci czterech kontynentw, A soce i ksiyc okraj cztery wyspy I bez trudu dziel si swymi promieniami. Jeli nie olepiyby ich wasne promienie, Czy Rahu mgby zada im bl7? Na wschodzie, gdzie chmur dotyka onieona gra, Darsen Gharmo przynosi pomylno. Jest krlow dzikich zwierzt; One s dla niej jak jej niewolnicy. Gdyby si pojawia na horyzoncie, Nie straszne by jej byy burze i huragany Nie jest ona bowiem ani wyniosa, ani dumna. Na poudniu, pomidzy drzewami gstego lasu, Grska tygrysica przynosi pomylno. Jest najwspanialszym dzikim zwierzciem; Pokazujc pazury, dumnie chepi si podbojami. Kiedy idzie wsk i niebezpieczn ciek, Popisuje si z dum i podziwem. Gdyby si nie obnosia ze swymi prkami i umiechami, Nigdy nie wpadaby w puapk. W zachodniej czci wiata, w otchani bkitnego oceanu, Ryba z biaym podbrzuszem zsya pomylno; Jest tancerk ywiou wody. Twierdzi, e ujrzaa wielkich bogw. Bdc wielkim arokiem, ugania si za smacznymi kskami. Gdyby nie uywaa swego zudnego ciaa do poszukiwania ludzkiego poywienia,5 6 7

Nie byby jej straszny haczyk na ryby. Na pnocy, ponad szerok Czerwon Gr, Sp, krl ptakw, zsya pomylno. On jest ptasim dew8 przebywajcym midzy drzewami; Z dum twierdzi, e przewodzi wszystkim ptakom. W poszukiwaniu misa i krwi szybuje ponad trzema grami. Gdyby nie napada na swe ofiary, Jak mogaby go chwyci siatki na ptaki? W jaskini, gdzie zatrzymuj si spy, Ty, Milarepo, przynosisz pomylno. Powiadasz, e czynisz dobro swoje i innych9 . Medytujesz w skupieniu z rozkwitajcym, doskonaym Sercem bodhi. Zostanie budd w jednym yciu jest tw ambicj. Masz nadziej na ocalenie czujcych istot z szeciu wiatw10. Gdy bye pogrony w medytacyjnej praktyce, Wzrosa potna sia twych nawykowych myli11; Poruszyy twym umysem i wzbudziy zudne rozrnienia. Jeli w twym umyle nigdy nie pojawia si myl wrg, Jake ja, Draug Sinmo, mogabym ci skrzywdzi? Powiniene wiedzie, e z umysu pochodzi zo nawykowego mylenia. Jaki jest sens suchania ciebie Jeli nie urzeczywistnie umysu takoci12? Lepiej, niech kade z nas pjdzie swoj drog. Ten, kto nie urzeczywistni pustki umysu, Nie moe by uwolniony od wpywu za. Jeli kto pozna swj umys, Wszystkie przeszkody i trudnoci staj si pomoc. I wtedy nawet ja, Draug Sinmo bd jego sug. Ty, Milarepo, wci tkwisz w bdnych pogldach. Musisz przenikn natur umysu, Zgbi korzenie zudze. Gdy Draug Sinmo skoczya, Milarepa nie mg si nadziwi jej mdroci. By bardzo zadowolony (i nieco zadziwiony) syszc tak wypowied z ust demonicy. W odpowiedzi zapiewa pie Sze przypowieci o myleniu: Tak! Tak! Prawd jest to, co rzeka, rzeczywicie prawd. Och! Ty przewrotna Draug Trudno znale prawdziwsze sowa. Cho przebyem wiele drg, Nigdy nie syszaem tak piknej pieni. Nawet gdyby zebraoby si tu stu wielkich uczonych, Nie stworzyliby wspanialszego opisu. Ty, jako widmo, mdrze zapiewaa; Twe sowa podobne s zotej rdce8 9 10 11 12

Uderzajcej prosto w serce, Usuwajcej lgnicie do zjawisk14. Ciemnoci mej niewiadomej lepoty zostaj usunite; Rozkwita lotos mdroci; Pali si lampa owietlajca samowiadomo15; A uwano wiadomoci jest w peni wyzwolona. Widzc, e uwano jest wyzwolona, Przygldam si wspaniaemu, bkitnemu niebu I urzeczywistniam cakowicie pust natur istnienia; Jestem namacaln istot, ale nie ma we mnie Strachu ani niepokoju. Kiedy przygldam si socu i ksiycowi, Urzeczywistniam ich nago, wietlisto esencji umysu; Nie boj si ospaoci i rozproszenia. Gdy spogldam na szczyty gr, Wyranie urzeczywistniam niezmienne samadhi; Nie boj si zmian i przepywu. Patrzc w d na pync rzek, W peni urzeczywistniam natur cigego ruchu; Nie boj si ani nie obawiam bdnego pogldu bezprzyczynowoci. Gdy rozmylam nad podobn tczy (iluzorycznoci istnienia), Jasno urzeczywistniam tosamo formy i pustki; Nie boj si bdnych pogldw nihilizmu i eternalizmu17. Gdy postrzegam cienie i ksiyc na wodzie, W peni urzeczywistniam samowietlisto braku lgnicia; Nie boj si obiektywnego i subiektywnego mylenia18. Gdy patrz w gb samowiadomego umysu, Jasno widz wiato wewntrznej lampy; Nie boj si niewiadomej lepoty. Kiedy usyszaem to, co ty, grzeszny duchu, zapiewae, W peni urzeczywistniem natur samowiadomoci; Nie boj si przeszkd i trudnoci. Ty, widmo, naprawd jeste biega w mowie! Czy jak powiedziaa, naprawd rozumiesz natur umysu? Spjrz na okropne odrodzenie, jako wiedma-widmo, na jakie zasuya! Nie czynisz nic, prcz krzywdy i za. Dzieje si tak, bo nie znasz dharmy i gardzisz moralnoci. Powinna pilniej uwaa na zo i cierpienie sansary. powinna aowa za swe negatywne czyny19!14 15 17 18 19

Ja, podobny do lwa jogin, nie boj si i nie panikuj. Ty, grzeszna demonico, nie powinna myle o mych sowach jak o sowach prawdziwych20; artowaem sobie bowiem z ciebie. Duchu! Wykpiem ci dzi wieczorem! Pozwl mi poda za legend o buddzie i piciu demonach21. Niech rozwinie si w tobie doskonay umys bodhi! Skadajc czyste luby poczone ze wspczuciem, Sta si w przyszoci jednym z mych uczniw. W sercu Draug Sinmo, poruszonym tak odpowiedzi, zakwito zaufanie do Dzietsyna. Puszczajc stop Milarepy, demonica sodko zapiewaa: Dziki mocy nagromadzonych zasug22, Moesz, utalentowany joginie, praktykowa dharm I samotnie pozostawa w grskim odosobnieniu! Twj miosierny wzrok ze wspczuciem ogarnia wszystkie istoty! Podam lini Pemy Tytrenga23 I sysz raniec cennych sw dharmy. Cho wysuchaam wielu nauk I uczestniczyam w wielu spotkaniach, Moje pragnienie i lgnicie s wci nadmierne. Ku dobru prowadz tych, ktrzy przestrzegaj dharmy; Ukazuj waciwe cieki utalentowanym buddystom. Cho mam przyjazne zamiary, a moja motywacja jest dobra, Musz szuka poywienia dla podtrzymania zepsutego ciaa. Wcz si po ziemi w tej piekielnej formie, ywic si misem i krwi. Wcielam si w ducha napotkanej istoty; Pobudzam serca piknych i czarujcych panien; Wypeniam wciekym podaniem krew Silnych i przystojnych modziecw. Rozweselam oczy widokiem tragedii; Umysem podjudzam pragnienia we wszystkich narodach; Ciaem namawiam ludzi do uciechy i niepokoju. Mj dom jest w Linbie, me mieszkanie w skale. Takie rzeczy wyczyniam, Szczerze si przyznaj i uczciwie spowiadam. Tymi sowami wyraam rado z powodu spotkania. Taki jest dowd mojego oddania i ofiary. piewajc t szczer pie,20 21 22

Bdmy natchnieni i szczliwi. Milarepa pomyla: Szczere dociekanie tego demona musi spotka wyczerpujc odpowied, a duma musi zosta poskromiona. Zapiewa wic: Posuchaj, posuchaj uwanie, zepsuta wiedmo. Guru jest dobry, ale ucze zy. Ci, ktrzy jedynie wysuchali i przeczytali nauki dharmy, Trzymaj si sw; nie rozumiejc prawdziwej dharmy. Mog mwi uczenie i przekonujco, Lecz nie przynosi to adnego poytku. Mylne pogldy i puste rozmowy nie pomagaj W usuwaniu splamie umysu. Z powodu zych nawykw i skonnoci, Nabytych w przeszoci, Oraz wstrtnych uczynkw z teraniejszoci, Zamaa reguy i lubowania24. Moc tych przestpstw, Odrodzia si w niszej formie. Twe ciao bka si po odraajcych siedzibach kanibali; Okamujesz sam siebie tak oszukacz mow; Twj umys napawa si mylami O krzywdzeniu innych. Dzieje si tak, bo lekcewaysz prawo karmy. Dlatego, e le si odrodzia, Powinna myle o wadach sansary, Wyzna swe winy i obieca czyni dobro. Jak lew, nie mam w sobie lku; Jak so, nie mam w sobie niepokoju; Jak kobieta, nie mam roszcze ani nadziei. Mwi ci szczer prawd. Krzywdzc mnie i sprowadzajc na mnie kopoty, Krzywdzisz jedynie siebie. Z lubowanie czystej dharmie. Wyra yczenie zostania w przyszoci moim uczniem. Ty pomieszana, zepsuta wiedmo, Pomyl troch o mych sowach! Draug Sinmo staa si widoczna, jak przedtem, i szczerze zapiewaa: Ze wszystkich witych budw trzech czasw25, Najwitszy jest Wadradhara; Jest on rwnie panem podziwu godnej doktryny. Pojawienie si umysu bodhi jest doprawdy niepospolite. Moesz zwa mnie zepsut wiedm, Jednak ja naprawd zgromadziam zasug.24 25

Prawdziwe zrozumienie powstao, kiedy usyszaam twoje ostrzeenie. Na pocztku przysigaam przestrzega poucze guru, Studiowaam i uczyam si witej dharmy. Potem, pobaajc sobie, popeniaam negatywnoci Z dzik namitnoci, ktra owadna cae me serce. Odrodziam si wic w okropnej formie demonicy. Chciaam pomc wszystkim istotom, Lecz rezultatem byo tylko zo. Przybye, wspaniay joginie, na pocztku zeszego roku; Medytowae, przebywajc w samotnoci. Czasem ci lubi, ale czsto wcale! Dlatego, e ciebie lubi, przyszam tu dzi wieczorem; Dlatego, e ciebie nie lubi, zapaam ci za stop. Teraz auj tego postpku. Od dzisiaj ja, obrzydliwa wiedma, bd aowa za swe uczynki; Bd z caego serca praktykowa dharm, Bd suy buddyzmowi najlepiej, jak potrafi. Prosz chro mnie od dzisiaj, w chodnym cieniu Drzewa aski od piciu trujcych pragnie27. Ja, zdeprawowana kobieta w odraajcej formie, Przyjmuj w tobie schronienie I polegam na twoich naukach. Od dzi auj swych podstpnych intencji. Od tej chwili a do osignicia stanu buddy Przysigam ochrania joginw i by przyjazn wszystkim medytujcym. Bd suy i wspiera wszystkich zwolennikw doktryny przestrzegajcych lubw. Dla zaawansowanych joginw i dla dharmy Bd najwierniejszym sug. Potem Draug Sinmo zoya przed Milarep lubowania niekrzywdzenia nikogo w przyszoci. Poprzysiga rwnie chroni wszystkich medytujcych. Aby pokierowa Draug Sinmo, Milarepa zapiewa: Jestem szanowanym joginem, ktry wypar si sansary; Jestem szlachetnym synem mego guru; We mnie zgromadzone s cenne nauki; Jestem buddyst szczerym i oddanym. Jestem joginem postrzegajcym esencj istnienia; Jestem dla czujcych istot jak matka; Jestem czowiekiem, ktry ma odwag i jest wytrway, Jestem dzierawc nauk Buddy Gautamy, Mistrzem serca nakierowanego na bodhi. Jestem tym, ktry wierny jest dobroci; Z wielkim wspczuciem27

Zwyciyem wszystkie ze myli. Jestem tym, ktry pozostaje w jaskini Linba I bez przeszkd praktykuje medytacj. Czy sdzisz, e teraz jeste szczliwa? Ty pomieszana, zoliwa wiedmo! Jeli nie znalaza szczcia, zawdziczasz to samej sobie Uwaaj! Twe lgnicie do ego28 jest potniejsze od ciebie. Suchaj uwanie! Twe emocje silniejsze s od ciebie. Twa pokrtna natura jest bardziej niegodziwa ni ty sama; Twe nawykowe mylenie jest naprawd mocne; Nieustajcy ruch twych myli29 jest bardziej oszalay ni ty! Przebywanie w ciele zjawy przynosi jedynie szkod. Postpowaniem buddy jest zrozumienie braku istnienia duchw. ciek do wyzwolenia jest zrozumienie, e zjawa i rzeczywisto S jednym. wiadomo tego, e wszystkie duchy byy naszymi matkami, Jest poprawnym zrozumieniem. Urzeczywistnienie faktu, e duch sam w sobie jest tylko umysem, Jest ostatecznym zwycistwem. Zostaniesz uwolniona z wszelkich wizw, O ile zrozumiesz wyjawion ci prawd. Takie s moje pouczenia, demonico! Aby zosta mym uczniem, musisz dotrzymywa lubw. Nie wolno ci ama praw wadrajany30, Odrzuca wielkiego wspczucia, Krzywdzi ciaa, mowy czy umysu buddystw. Jeli kiedykolwiek zamiesz te nakazy Z pewnoci spadniesz do pieka wadry31! Recytuj te nakazy po trzy razy, Zapamitaj ich znaczenie i je praktykuj. Wypowiedzmy wsplne yczenie, aby szybko dosigo Ci szczcie! Z niezrwnanym, niewyobraalnie wspaniaym Sercem bodhi osignij stan szczliwoci. A w twym przyszym yciu, Sta si mym zaufanym uczniem, Kobieto Dorde Sempa32. Kiedy Draug Sinmo zoya wobec Dzietsyna przysig, pokonia si mu i okrya wiele razy. Przyrzeka zawsze go sucha i natychmiast znika jak tcza, rozpuszczajc si w bkicie nieba. W tej samej chwili zacz wschodzi nowy dzie i zawiecio soce. Po jakim czasie Draug Sinmo powrcia, prowadzc za sob swoich braci i siostry wraz ze wit. Wszyscy mieli adne twarze i byli odwitnie ubrani i mieli z sob wiele ofiar. Chcieli ujrze Dzietsyna. Draug Sinmo rzeka do Milarepy: Jestem grzesznym duchem. Powodowana negatywn karm, odrodziam si, jako nisza forma bytu. Pchana zymi negatywnymi mylami, miaam zy wpyw na innych i oni take czynili negatywnoci. Bagam, przebacz mi. To ze intencje kazay mi Ci krzywdzi. Usilnie prosz, przebacz mi wszystkie moje ze uczynki. Od dzisiaj bd cile przestrzega Twych28 29 30 31 32

rozkazw i bd Twoim najwierniejszym sug. Bd miosierny i opowiedz nam o ostatecznej prawdzie, ktr urzeczywistnie. I Draug Sinmo zapiewaa: Och, wspaniaa istoto! Synu wielkich bohaterw! Zgromadziwszy niezliczone zasugi, Stae si utalentowanym czowiekiem; Skoro naleysz do wyrnionej linii przekazu33, Jeste obdarzony fal aski34. Medytujesz z wielkim powiceniem. Wytrwale trwasz w samotnoci. Pracowicie wiczysz gbokie nauki. Dla Ciebie nie ma za ani przeszkd! Dziki urzeczywistnieniu mikrokosmosu Wewntrznych kanaw i prany, Moesz zdziaa wielkie cuda. Ty i my yjemy w harmonijnej zgodzie. Nasze czyste yczenia z przeszych ywotw Przyprowadziy nas na to spotkanie. Cho napotkaam wielu witych, Jedynie Ty obdarzye mnie ask i pokazae drog. Ja, wiedma, mwi teraz szczerze. Stosowna prawda hinajany35 Moe by zudna. Naprawd trudno jest pokona namitnoci Tworzone przez karm! Mona kwiecicie mwi o dharmie Lecz jaki z tego poytek, gdy przyjdzie Smutek i cierpienie. Ten guru, ktry odchodzi od dharmy, Nie pomoe nikomu; wzbudzi jedynie nienawi. Jeste inkarnacj ciaa buddy35 trzech czasw. Urzeczywistniasz niezmienn prawd dharmaty36. Praktykujesz kwintesencj dharmy; Posiade wewntrzne nauki. Na tym bogosawionym miejscu wzroso Ostateczne owiecenie, My, Draug Sinmo i jej wita Bagamy, aby przedstawi nam nauki Najgbszej tajemnicy. Prosz! Obdarz nas tajemnymi sowami wadrajany, Prawd o ostatecznoci; Bagamy! Naucz nas wielkiej pouczajcej mdroci. Bagamy! Obdarz nas blaskiem wiata! Suchanie tajemnej prawdy, gbi tajemnej doktryny, Owocuje niespadaniem na nisz ciek. Dziki praktyce nauk tajemnej doktryny,33 34 35 35 36

Przestajemy si bka po bezdroach sansary. Bagamy ci, uka nam ca prawd, bez tajenia. Milarepa odpar: Nie wszyscy jestecie przygotowani do praktykowania najwyszych nauk najgbszej prawdy. Jeli jednak bdziecie nalega, abym was naucza wewntrznych nauk, musicie przysic na wasze ycie i zoy lubowania. Draug Sinmo natychmiast zoya uroczyste lubowanie, e bdzie poda ladem nakazw danych przez Milarep, bdzie suya i wspomagaa buddystw. Odpowiadajc na jej pytanie, Milarepa zapiewa pie O niezmiennej i rzeczywistej prawdzie dwudziestu siedmiu znikni. Tajemnemu buddzie o ludzkim ciele, Niezrwnanemu Tumaczowi Marpie, Memu ojcu, guru, Kaniam si do stp! Nie jestem piewakiem, chccym popisa si Swym kunsztem, Lecz ty, widmo, zmuszasz mnie do Cigego piewu. Dzi zapiewam ci o prawdzie ostatecznej. Grzmot, byskawica i chmury Powstajce na niebie, S przez nie ponownie wchaniane. Tcza i mga powstajce na firmamencie, S przez niego ponownie wchaniane. Mid, owoce i zboa rosn na ziemi; Wszystkie powracaj do niej na koniec. Kwiaty, licie i lasy Rodzce si z ziemi, Wszystkie znikaj i do niej powracaj. agodne fale, przypywy i prdy Powstaj na oceanie; I one do niego wracaj. Nawykowe mylenie, lgnicie i podanie Powstaj ze wiadomoci alaja38; Wszystkie znikaj i powracaj do alai. Samowiadomo, samowietlisto i samowyzwolenie Powstaj z esencji umysu, Znikaj i stapiaj si z ni na powrt. Niepowstawanie, niewygasanie i nieopisywanie, Powstaj w dharmacie i tam powracaj. Fantazje, przywidzenia, wizje demonw Tworzone s przez jogina. Te do niego wracaj i w nim znikaj.

38

Jeli lgnie si do wizji jako rzeczywistych istnie39, Medytacja zawsze jest pomieszana. Jeli nie wie si, e wszystkie przeszkody Obnaaj pustk, Medytacja jest po prostu jaowa. Prawdziwy korze pomieszania Take pochodzi z umysu. Ten, kto urzeczywistni natur umysu, Widzi wspaniae wiato, ktre nie przychodzi I nie odchodzi. Obserwujc natur form na zewntrz, Urzeczywistnia si to, e s niczym innym jak Iluzorycznymi przejawieniami umysu. Widzi si take, e pustka i forma s tym samym. Co wicej, medytacja jest tylko myl; Niemedytacja tak samo. Czy medytujesz, czy nie jest tak samo. Rozrnianie dwch40 jest rdem Bdnych pogldw. Z ostatecznego punktu widzenia i tak nie ma pogldu. Taka jest natura41 umysu. Nauka o obserwowaniu natury dharmy Pokazana jest przez porwnanie jej do przestrzeni. Ty, Draug Sinmo, powinna wejrze w Znaczenie poza mylami, W niezmcon rzeczywisto medytacji. Zachowuj si naturalnie i spontanicznie, Zawsze wiadoma esencji. Wyzwolnienie, poza sowami, Jest wolne od nadziei i strachu. Nie mam czasu, by zabawia was piewem Ani by ucina prne pogaduszki. Duchu! Pomyl o dobrej dharmie. Pytaj niewiele, rozlunij si i usid wygodnie! piewam, jak prosia; Oto moje zwariowane sowa42. Jeli umiesz je praktykowa, Gdy poczujesz gd, bdziesz spoywa jedzenie Wielkiego bogostanu43, I pi nektar44, kiedy poczujesz pragnienie. Wtedy te swymi dziaaniami Bdziesz moga wspomaga joginw. Draug Sinmo i jej wit natychmiast ogarno wielkie oddanie do Dzietsyna. Pokonili mu si i okryli wiele razy. Wykrzykiwali: O Czcigodny! Jestemy Ci gboko wdziczni! i od razu wszyscy zniknli jak tcza, rozpucili si w bkitnym niebie. Od tego czasu byli posuszni Milarepie suyli joginom, nigdy ich ju nie krzywdzc, i stali si ich dobrymi przyjacimi.39 40 41 41 0 42 43 44

To bya opowie o Milarepie spotykajcym Draug Sinmo w jaskini Linba. Przypisy Planeta Rahu (tyb.: Khjab.'Dziug.) legendarna planeta, ktra plcze ludzkie losy i mciwie niszczy soce i ksiyc. Cztery kontynenty: patrz Opowie 1, przypisy 15,16 i 17. Owiecony umys serce lub umys bodhi (skt.: bodhicitta; tyb.: Bjang.Cz'ub.Sems.); ten najwaniejszy i najczciej uywany termin w buddyzmie mahajany podkrela fundamentalnego ducha i filozofi tej doktryny. Pomidzy znaczeniami i przykadami uycia tego sowa dwa s najwaniejsze: a) luby i dziaanie dla uwolnienia wszystkich czujcych istot z cierpienia i doprowadzenie ich do stanu buddy; b) bezporednie urzeczywistnienie ostatecznej prawdy. Aby podkreli rne aspekty bodhicitty, serca bodhi, umysu bodhi, owieconego serca lub umysu itd., terminy te s one tutaj uywane naprzemiennie; patrz Opowie 1, przypis 20. Tyb.: rNam.rTog termin