BUDUJĄC LePSzY śWIAT

G R U D z I e ń 2 0 0 9 ♦ C O L U M B I A ♦ 1

GRUDzIeń TO W WIęKSzOśCIkrajów zachodnich oficjalny początekzimy. Jednak nie jest to jedyna zima wobliczu której stoi świat. Demografowiecoraz częściej mówią o „zimie de-mograficznej” uniemożliwiającej wymi-anę pokoleniową w większości państwuprzemysłowionych.

Papież Benedykt XVI wskazał w 2006roku na wiele przyczyn tego stanu rzeczy,jednak jego zdaniem „ostateczne powody[klęski demograficznej] mają charaktermoralny i duchowy; wiążą się z niepoko-jącą utratą wiary, nadziei i miłości. Abywydawać na świat dzieci, trzeba, aby erosskoncentrowany na sobie, otworzył sięna twórczą agape, zakorzenioną we ws-paniałomyślności i nacechowaną zau-faniem do przyszłości”.

Niewątpliwie taki spadek przyrostunaturalnego jest niczym innym jakbrakiem nadziei. Materialistyczny sposóbmyślenia zastępuje nadzieję na prawdziwąprzyszłość czymś innym: pragnieniemnatychmiastowego posiadania dóbr ma-terialnych i statusu. Ten sposób myślenianiestety trafia do nas właśnie w okresieBoże Narodzenia, które z roku na rokstaje się bardziej świętem konsumpcji niżwartości chrześcijańskich.

W liście apostolskim Familiaris Con-sortio (O zadaniach rodziny chrześci-jańskiej w świecie współczesnym), papieżJan Paweł II napisał: „W krajach bogat-szych ... nadmierny dobrobyt i nastaw-ienie konsumpcyjne, paradoksalniepołączone z pewnym lękiem iniepewnością co do przyszłości, odbier-ają małżonkom wielkoduszność iodwagę do przekazywania życia nowymistotom ludzkim: w ten sposób życiebywa często pojmowane nie jako bło-gosławieństwo, lecz jako niebez-

pieczeństwo, przed którym należy siębronić”.

Społeczeństwo pozbawione wiary wprzyszłość a co za tym idzie otwartościna życie, jest bez wątpienia społeczeńst-wem, które zastępuje obchody narodzincelebrowaniem konsumeryzmu.

Czysto materialne podejście doBożego Narodzenia — widocznezwłaszcza w tym roku, kiedy to zagrożenirecesją sprzedawcy rozpaczliwie starająsię powiększyć swoje zyski — może byćsymptomem równie rozpaczliwego spo-jrzenia na życie.

Oczywiście dla nas chrześcijan, naro-dziny Chrystusa w Boże Narodzenie sąprzypomnieniem nadziei na zbawienie.Dzięki Bożemu Narodzeniu możliwe jestnasze odkupienie. Narodziny Chrystusa— jak aniołowie pasterzom mówili —przynoszą „pokój na ziemi ludziom do-brej woli”.

Jest to spory kontrast w porównaniudo niepokojów mentalności kon-sumenckiej.

Oprócz Bożego Narodzenie Kościółofiarowuje nam w grudniu inne święta,które koncentrują się wokół nadziei,miłości i nowego życia.

W czasie obchodów święta MatkiBożej z Guadalupe wspominamynadzieję, którą obdarzyła i wciąż obdarzatę półkulę. Ukazała się ona jako brzemi-enna kobieta pokonanemu ludowiszukającemu sensu życia. Głoszącprzesłanie, że Bóg miłuje każdegoczłowieka, napełniła rdzennychmieszkańców Meksyku pęłnią wiary wjej syna Jezusa Chrystusa.

W grudniu obchodzimy równieżświęto świętej Rodziny, w której Chrys-tus spędził 30 z 33 lat swego życia. Todoskonała okazja do refleksji nad naszym

życiem i sposobem w jaki wychowujemynasze dzieci.

Chrześcijanie mają nadzieję — nażycie ziemskie i niebiańskie. Tym, którzyna pierwszym miejscu stawiają kon-sumeryzm przypadają w udzialeniepewność jutra i dobra materialne. Niesą one w stanie uspokoić niepokojudrzemiącego w ich sercach. Jak napisałśw. Augustyn: „Niespokojne nasze sercadopóki nie spoczną w Tobie Panie”. Pod-czas gdy chrześcijanie żyją nadzieją nawieczność, konsumenci mogą jedyniecieszyć się dobrami doczesnymi.

Nadzieja to niemała rzecz. PapieżBenedykt XVI poświęcił jej w 2007 rokucałą enyklikę. Powinniśmy poważnie za-stanowić się nad jego słowami: „Jeśli niemożemy oczekiwać więcej niż to co jestosiągalne w danym przypadku ... naszeżycie szybko redukuje się i zostajepozbawione nadziei” (Spe Salvi, 35).

Nasza nadzieja nie może opierać się je-dynie na tym co jest teraz i tutaj ale natym co niesie przyszłość — powinnaopierać się nie tylko na nas samych, alena Tym, który nas stworzył.

Życie, dzieci, rodzina opierają się namiłości. Podczas adwentu 2007 roku pa-pież Benedykt XVI przypomniał nam, że„nadzieja, tak jak wiara, objawia się wmiłości”.

Obchodząc w tym miesiącu świętaMatki Bożej z Guadalupe, Bożego Naro-dzenia i świętej Rodziny pamiętajmy, żesą to święta nadziei dlatego, że celebrujążycie Chrystusa i jego kochającej Rodzinya także ofiarowanego nam jego wielkiegodaru miłości: naszego zbawienia.

Vivat Jesus!

Okres nadzieiPodczas gdy konsumeryzm powoduje lęk i niepewność,

narodziny Chrystusa przynoszą dar nadziei

Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson

UCzYĆ SIę WIARY, ŻYĆ W WIeRze

2 ♦ C O L U M B I A ♦ G R U D z I e ń 2 0 0 9

Wraz z nadchodzącymi świętami powin-niśmy pamiętać o tym, że narodzenieChrystusa było miejscem czci. Maryja iJózef oddali cześć dzieciątku danemu imprzez Boga Ojca mocą Ducha świętego.Aniołowie śpiewali: „Chwała nawysokości Bogu”, a pasterze przybyli dostajenki wielce zadziwieni.

Dzięki sakramentalnemu i litur-gicznemu życiu Kościoła prawda i pię-kno tej nocy narodzenia Chrystusa niejest tylko mglistym wspomnieniem alewciąż obecną rzeczywistością. Jaknapisał w V wieku św. Leon Wielki: „Toco było widzialne w naszym zbawicielu,przeszło do jego misteriów” (Kom-pendium Katechizmu Kościoła Katolick-iego, 224). Utrzymujemy żywy kontaktz Chrystusem poprzez siedem sakra-mentów, które Syn Boży ustanowił ipowierzył Kościołowi. Kościół je cele-bruje i opiera na nich swoje istnienie(226).

Sakramenty są skutecznymi znakamipoprzez które udzielane jest nam życieBoże. Pamiętajmy, że trzy sakramenty— chrzest, bierzmowanie i święcenia,wyciskają charakter sakramentalny czylipieczęć przez którą chrześcijanin uczes-ticzy w kapłaństwie Chrystusa. Każdy ztych trzech sakramentów może być

przyjęty tylko raz w życiu ponieważ zmocy tej pieczęci chrześcijanin upodab-nia sie do Chrystusa. Oznacza to, żeDuch święty wyciska na duszy chrześci-janina wizerunek Chrystusa połączony zuczestnictwem w Jego życiu. Chrzest ibierzmowanie wyciskają na naszej duszyznamię przybranego syna lub córkiChrystusa. Jesteśmy w ten sposób przy-gotowywani i zobowiązani do kultuBożego i służby Kościołowi. z koleiświęcenia pogłębiają charakter sakra-mentalny umozliwiając wyświęconymszfarzom zastępowania Chrystusa pod-czas celebracji liturgii (227, 235).

OzNAKI łASKISakramenty wyrażają i spełniająprzyrzeczenie Chrystusa pozostania znami w Kościele. Jest to kontekst dziękiktóremu jest nam najłatwiej pojąć naukiKościoła. Sakramenty nie tylko ukazująłaskę Boga — są również środkami,poprzez które siła łaski jest w stanieprzeniknąć do naszego życia. Chrystusbył tak zdeterminowany by pozostać znami, że skuteczność sakramentów niezależy od osobistej świętości szafarza,która nam ich udziela. „Sakramenty sąskuteczne ex opere operato (przez samfakt spełnienia czynności sakramental-nej)” (228).

To z kolei prowadzi do dwóchważnych stwierdzeń. Po pierwsze,ktokolwiek udziela sakramentów, takichjak chrzest czy koncelebracja Mszyświętej, jest zobowiazany do tego by byćw stanie łaski i dążyć do świętości. Podrugie, sakramenty muszą być przyjętew świadomym i aktywnym stanie wiary.Kiedy przyjmujemy sakramenty z wiarą,

odkrywamy, że karmią one, umacniają iwyrażają naszą wiarę w Kościół. Istniejebardzo silny związek pomiędzy tym, jakwierzymy i jak się modlimy (228).

W tym miejscu łatwo zauważyć, żełaska udzielana nam poprzez sakra-menty, nawet jeśli poszczególni wierninie wszystkie je przyjmują, jestkonieczna do naszego zbawienia. Dziękisakramentom otrzymujemy rozgrzesze-nie, zostajemy przybranymi dziećmiBoga, upodabniamy się do Chrystusa ijesteśmy włączeni do Kościoła (230).Otrzymując sakramentalne pieczęci„oczekujemy spotkania z Bogiem wniebie wraz z innymi zbawionymi i życiawiecznego” (232).

Działanie sakramentów nie powinnybyć pojmowane w sposób mechanisty-czny. Wręcz odwrotnie, są one cele-browane w świętych obrządkach iceremoniach zwanych liturgią, pub-liczną modlitwą Kościoła. Ta liturgiaobejmuje Kościół niebieski i ziemski auczestniczą w niej Matka Boża, święci ianiołowie (234). W liturgii celebrujemysakramenty w jedności Ducha świętegojako lud kapłański. Ochrzczeni składająofiarę duchową zaś biskupi i prezbiterzadziałają w osobie Chrystusa, GłowyKościoła (235).

BOGATA I PIęKNA TRADYCJADobrze znamy użycie znaków i symbolisakramentalnych takich jak woda, chleb,wino i olej. znamy też gesty takie jakwkładanie rąk w liturgii sakramentubierzmowania. Niektóre z tych znakówodnoszą się do życia ludzkiego, inne do

Dwudziesty pierwszy z serii wykładówNajwyższego Kapelana ks. BiskupaWilliama e. Lori o formowaniu wiarydotyczy zagadnień 224-249 zawartych wKompendium Katechizmu Kościoła Ka-tolickiego. Poprzednie wykłady możnaznaleźć na stronie internetowejwww.kofc.org

Celebracja liturgii KościołaSakramenty kościelne są skutecznymi

i widzialnymi znakami łaski Bożej

Biskup William E. Lori, Najwyższy Kapelan

UCzYĆ SIę WIARY, ŻYĆ W WIeRze

św. Jan od Krzyża(1542-1591)

Obchody liturgiczne: 14 grudnia

Ofiarowane w jedności z Papieżem Benedyktem XVI

G R U D z I e ń 2 0 0 9 ♦ C O L U M B I A ♦ 3

PHOTOGRAPH O

F POPE:CNS photo/P

aul Haring

kultury człowieka. Wszystkie znakisakramentalne pojawiły się w historiizbawienia i zostały przejęte przez Chrys-tusa jako nośniki zbawczego i uświęca-jącego działania. Czynnościsakramentalne są ściśle powiązane zesłowami, które niosą ze sobą ich siłę iwymowę (236–238).

Liturgia, dzięki której bierzemy udziałw zbawiennej prawdzie i miłści Bożej,powinna być celebrowana tam gdzie tomożliwe z muzyką i śpiewem, któreodzwierciedlają w piękny sposób naukiKościoła i wznoszą nasze umysły i sercaku Bogu. Liturgia powinna być równieżcelebrowana poprzez kontemplacjęobrazów świętych, przede wszystkim zaświzerunku Chrystusa. Obrazy Matki

Bożej, świętych i aniołów przypominająnam o tym, że i Oni biorą z nami udziałw liturgii niebieskiej (239–240).

Jeżeli godzi się odprawiać liturgię przydźwiękach muzyki, śpiewu i w otocze-niu wizerunków świętych, godzi sięrównież by była ona celebrowana w bu-dynkach poświęconych kultowi Boga.Kiedy kościół zostaje konsekrowany,widzimy również jak ważną rolę spełni-ają meble sakralne: ołtarz, ambona,tabernakulum, krzesło prezbitera, chrz-cielnica i konfesjonał (244–246).

zaiste liturgia jest niezwykle bogata ipiękna. Jest celebrowana już od prawie2000 lat w różnych językach i w różnychkulturach (247). Mimo takiej różnorod-ności panuje tu jednak jedność mis-

terium a to dzięki tradycji apostolskiej-jedność wiary i życia sakramentalnegootrzymana od Apostołów i zapewnianaod wieków przez sukcesję apostolską.Kościół jest katolicki i może dlatego in-tegrować w swej jedności we wszystkieprawdziwe bogactwa kultur zachowującto, co Bóg przeznaczył dla naszegozbawienia (248). Kościół doskonalezdaje sobie sprawę z różnicy pomiędzypewną niezmienną częścią w liturgiisakramentów i częścią podlegającą zmi-anom dostosowywanym do kulturyróżnych narodów (249).

Oby Wasze Boże Narodzenie byłoszczęśliwe, wypełnione pokojem i radoś-cią z nadejścia Syna Bożego Jednorod-zonego!♦

W odpowiedzi na te reformy Jan zostałuwięziony w Toledo, gdzie był co tydzieńpublicznie chłostany. Dziewięć miesięcypóźniej udało mu się uciec z klasztornegowięzienia. Dalej prowadził działalność re-formatorską, był też duchowym przy-wódcą dla wielu przejawiając mądrość,łagodność i pokorę.

Jego mistyczne dzieła takie jak Kantykduchowy i Ciemna noc duszy wyrażają wpoetycki sposób pragnienie duchowegopojednania z Bogiem, będącego źródłemradości ale również i cierpienia, światła iciemności. Papież Pius XI napisał w liścieapostolskim przyznającym św. Janowi odKrzyża tytuł Doktora Kościoła w 1926roku: „Jan od Krzyża pokazuje duszydrogę do doskonałości, jakby oświeconąmocą światła boskiego”.

Możemy wiele się nauczyć kontemplu-jąc poezję, nauki i przykład św. Jana odKrzyża, który zgłębił istotę pojednania zBogiem i mistyczność cierpienia.

INTeNCJe MODLITeWNe OJCA śWIęTeGO

OGÓLNA: Aby dzieci byłyszanowane i kochane oraz by nigdynie stawały się ofiarami żadnej z ro-zlicznych form wyzysku.

MISYJNA: Aby w Boże Narodze-nie narody ziemi uznały w Słowiewcielonym światłość oświecającąkażdego człowieka, a kraje ot-worzyły drzwi Chrystusowi, zbaw-icielowi świata.

śW. JAN OD KRzYŻA urodził się w1542 roku w małej miejscowościniedaleko Avila w Hiszpanii. Wychowywałsię w biedzie. Jego ojciec zmarłniespodziewanie gdy Jan miał zalewdwiekilka lat. Matka i dwaj starsi bracia musieliutrzymywać się sami. Przez wiele lat rodz-ina żyła w niestabilnych warunkach,przemieszkując w ubogich wioskachkastyliańskich.

Po studiach w kolegium jezuickim ipracy w szpitalu w Medina del Campo Janwstąpił do klasztoru karmelitów, równieżw Medinie. Otrzymał święcenia kapłańskiei pragnął wstąpić do zakonu Kartuzów osurowej regule, lecz odwiodła go od tegozamiaru karmelitanka Teresa z Avila, którapragnęła zreformować zakon Karmelitów.

Jan i Teresa wraz z ojcem Antonio deJesus de Heredia rozpoczęli tworzenieklasztorów Karmelitów Bosych. Przyjmu-jąc regułę ubóstwa członkowie zrefor-mowanego zakonu próbowali naprawićpanujące wśród karmelitów pewne ro-zluźnienie obyczajów i w większej mierzepoświęcić swe życie Bogu.

KATOLICY MIeSIĄCA

4 ♦ C O L U M B I A ♦ G R U D z I e ń 2 0 0 9

Getty Im

ages/Franco O

riglia

W wystąpieniu w dniu 29 października na plenarnym zgro-madzeniu Papieskiej Rady ds. środków Społecznego

Przekazu, Papież Benedykt XVI powiedział że: „nawet zwykłemuobserwatorowi nietrudno dostrzec, iż współczesne technologiespowodowały prawdziwą rewolucję w dziedzinie komunikacjispołecznego przekazu, z czego Kościół zdaje sobie sprawę i pod-chodzi do tego z coraz to większą odpowiedzialnością”.

Dodał także; „Technologie te w rzeczywistości ułatwiają natych-miastową i wszechobecną komunikację, stwarzając tym samymmożliwość dzielenia koncepcji i opinii. Przekazują informacje iwiadomości czyniąc je łatwo dostępnymi dla wszystkich”.

Pojawianie się nowych narzędzi i technologii, wykorzystywanejest przez Kościół w celu jednoczenia wspólnoty globalnej, jakrównież dla nawiązywania trwałych relacji z całą ludzkością.Utrzymywanie tej relacji może być trudne, jeśli w ogóle jestmożliwe, bez zaawansowanych środków przekazu. Na przykładtelewizji która poprzez szklany ekran zapewnia odbiorcom wglądw życie Kościoła.

Od wielu już lat, Rycerze Kolumba wspierają kościelne inic-jatywy związane z przekazem społecznym. Dotyczy to również pro-jektu telekomunikacyjnego, który już od 1974 roku umożliwiatransmisję satelitarną uroczystości papieskich docierającą do wszys-tkich miejsc na świecie. Rok rocznie transmisje takich programówdają możliwość milionom ludzi na świecie, obserwować wprost zwłasnego domu, rzeczywistość uniwersalnego Kościoła oraz pracęPapieża.

Sponsorując transmisje satelitarne z Watykanu, Rycerze przyczyniają się do

szerzenia Ewangelii w świecie.

Brian Dowling

Papież Benedykt XVI celebruje Pasterkę w Bazylice św. Piotra. Od1974 roku, Rycerze Kolumba sponsorują transmisję satelitarną Mszyśw. oraz innych uroczystości z Watykanu.

WatykanRycerze Kolumba i

M E D I AMass

G R U D z I e ń 2 0 0 9 ♦ C O L U M B I A ♦ 5

6 ♦ C O L U M B I A ♦ G R U D z I e ń 2 0 0 9

TWORzĄC PARTNeRSTWOW 1964 roku, Watykan wraz z 10 innymi państwami założyłMiędzynarodowe konsorcjum INTeLSAT zajmujące się transmisjąsatelitarną, dzięki której Stolica święta może na żywo transmitowaćdźwięk i obraz do wszystkich zakątków świata. Pierwszymi pozaeu-ropejskimi państwami które już w 1969 roku skorzystały z trans-misji satelitarnej były Argentyna i Chile. Dzięki wsparciu RycerzyKolumba, liczba państw do których trafia przekaz satelitarnyzwiększyła się w 1985 roku do 35 oraz do 47 w roku 2006.

Partnerstwo pomiędzy Rycerzami Kolumba a Papieską Komisjąds. środków Społecznego Przekazu (Komisja otrzymała status Pa-pieskiej Rady w 1988 roku) rozpoczęło się w 1974 roku na ży-czenia kardynała Andrzeja Marii Deskur, wówczasprzewodniczącego komisji. Rada Dyrektorów zakonu poparłaprośbę Komisji dotyczącą wsparcia finansowego, spełniając jed-nocześnie uchwaloną 10 lat wcześniej rezolucję dotyczącą rozwojui różnorodnego wykorzystania mediów poprzez Rycerzy Kolumba.

Od tamtej pory, zakon zabezpieczał fundusze niezbędne abyprzekazywać sygnał do satelity (up link) a w niektórych przypad-kach krajów rozwijających się, także koszt związany z odbioremtransmitowanego sygnału (down link). Przede wszystkim programten obejmuje wsparcie transmisji dorocznej Pasterki, PapieskiegoOrędzia w Boże Narodzenie, oraz światowego Dnia Pokoju wdniu 1 stycznia, liczne ceremonie Wielkiego Tygodnia, Mszę św.Wielkanocną oraz Wielkanocne Orędzie Papieża.

Prócz sponsorowania tych uroczystości, zakon ufundowałtransmisje licznych wydarzeń specjalnych z życia Kościoła. Międzywieloma innymi były nimi na przykład kanonizacja Lorenzo Ruizw roku 1987, Dzień Modlitwy o Pokój w Asyżu w roku 2002 orazbeatyfikacja Matki Teresy z Kalkuty w 2003 roku.

Odnosząc się do programu łącz satelitarnych w 1975 roku,pełniący wówczas funkcję Najwyższego Rycerza John W. McDe-vitt, oświadczył że projekt ten był „idealny aby odpowiedzieć napalące potrzeby naszych czasów. zapewnia milionom ludzi nacałym świecie możliwość zobaczenia i wysłuchania Ojca świętegow czasach które bardziej niż kiedykolwiek potrzebują inspiru-jącego przewodnictwa duchowego”.

WYDARzeNIA HISTORYCzNeW 1978 roku, w okresie zaledwie trzech miesięcy, katolicy musielizmierzyć się ze śmiercią Papieża Pawła VI, wyborem i śmiercią Pa-

pieża Jana Pawła I a następnie wyborem Jana Pawła II. świat mógłobserwować te zdarzenia dzięki transmisjom z Watykanu poprzezINTeLSAT. 12 sierpnia 1978 roku ekipy telewizyjne pospieszyłydo Rzymu na pogrzeb Pawła VI oraz po to aby obserwowaćnastępujące po nim konklawe a w jego wyniku wybór Jana Pawła I.Wkrótce jednak wszyscy powrócili do Rzymu w końcu wrześniaaby relacjonować smutny bieg wypadków: pogrzeb Papieża,ponowne konklawe oraz ponowny wybór.

„Wezwał mnie Kardynał Deskur i zapytał czy zapłacimy za trans-misję pogrzebu, ceremonię otwarcia konklawe a następnie ogłosze-nie wyboru nowego papieża” wspomina były Najwyższy RycerzVirgil C. Dechant. „I tak też uczyniliśmy, a kiedy 33 dni późniejzmarł Papież Jan Paweł I, kardynał Deskur ponowił prośbę”.

Kardynał John P. Foley, pełniący w latach 1984 do 2005, funkcjęprzewodniczącego Papieskiej Rady ds. środków SpołecznegoPrzekazu, opowiedział na 113 Najwyższej Konwencji o zdarzeniuodnoszącym się do transmisji Międzynarodowego Dnia Młodzieżyktóry odbył się w styczniu 1995 roku w Manili na Filipinach.Ponieważ tłum był olbrzymi, papieski papa mobile nie był w stanieprzedostać się na miejsce gdzie miała być odprawiana Msza święta.Papież został wówczas przetransportowany helikopterem by 90minut później niż planowano, rozpocząć Mszę świętą.

„zamówiliśmy wtedy transmisję na trzy godziny z kwadransem,ale ponieważ papież spóźnił się o półtorej godziny, początek jegohomilii wypadł akurat na godzinę przed naszym zejściem z eteru”opowiadał kardynał Foley. „Wybiegłem ze studia w czasie papieskiejhomilii żeby wykonać parę telefonów — jeden po to by wydłużyćczas naszej transmisji satelitarnej, a drugi żeby znaleźć VirgilaDechant i sprawdzić czy za to wydłużenie transmisji zapłaci”.

Wtedy Dechant wtrącił się do opowieści kardynała „Ojciec JamesReuter zdołał mnie dopaść, więc postanowiliśmy utrzymać trans-misję całości zdarzenia aż do samego końca”.

A było to jedno z największych zgromadzeń w historii chrześci-jaństwa, szacowane na około 4 miliony uczestników. Kardynał Foleydodał: „zdarzył się taki mniejszy cud, że dokładnie w połowie pa-pieskiej homilii byłem w stanie doprowadzić do dwóch niezbędnychkontaktów pozwalających na utrzymanie transmisji przesłania Ojcaświętego kierowanej na cały świat”.

W kwietniu 2005 roku, gdy odchodził umiłowany Papież JanPaweł II, oczy świata znów zwrócone były na Rzym. Ludzie obser-wowali te zdarzenia w kościołach, na placach, w domach lub w in-

CALCUTTA

: Reuters /Ja

yanta Shaw

nych miejscach publicznych. Dzięki zabezpieczonej przez RycerzyKolumba transmisji (up link) 137 sieci telewizyjnych oraz 81 kra-jów emitowało uroczystości pogrzebowe. Szacuje się, że miliardyludzi na świecie opłakując utratę oddanego nam pasterza, oglądałytransmisje, uroczystości pogrzebowe które kończyły trzecie na-jdłuższe papiestwo w historii.

Minęły dni i kolegium kardynalskie wybrało kardynała JózefaRatzingera jako następnego Papieża. zarówno obwieszczeniewyboru jak i pierwsza Msza święta Benedykta XVI były transmi-towane dzięki możliwościom zaawansowanych technologii i ho-jności zakonu. Wydarzenia te dotarły aż do 2 miliardów ludzi nacałym świecie, a transmisja uzyskała jedną z najwyżej notowanychoglądalności w historii. Dzięki wsparciu Rycerzy Kolumba możemyodnotować także bardzo wiele innych zdarzeń transmitowanych nacały świat. Niedawno, bo 10 października br., Rycerze sponsorowalitransmisję wieczornego różańca wraz z Benedyktem XVIprzekazaną telewidzom w Demokratycznej Republice Kongo.

Przy tej okazji Papież Benedykt XVI zauważył: „dziś wieczór takżeskorzystaliśmy z nowoczesnej technologii; aby „zarzucić sieć” siećmodlitwy łączącą Rzym z Afryką”.

OSTATNIe zMIANYW ciągu minionych dwóch lat program „up-link” zmienił platformęmiędzynarodowej transmisji z INTeLASAT na eurovision WorldFeed. Dzięki tej zmianie, znacznie poprawiła się możliwość dotarcia

LONDON: CNS Photo/Toby Melville, Reuters —

WADOWIC

E: CNS Photo/P

eter Andrews, R

euters —

MANILLA: Reuters/E

rik de C

astro

Na lewo: Ludzie oglądający pogrzeb JanaPawła II w Kalkucie i Londynie.Poniżej: Matka wraz z synem w swymmieszkaniu w Wadowicach, w Polsce. Oglą-dają telewizyjna relację z pogrzebu PapieżaJana Pawła II, w dniu 8 kwietnia 2005roku. Papież urodził się w Wadowicach 18maja 1920 roku.Na prawo, poniżej: Helikopter transportu-jący Papieża Jana Pawła II na scenę, w czasiemilionowego zgromadzenia przybyłych naŚwiatowe Dni Młodzieży w 1995 w Manilina Filipinach.

8 ♦ C O L U M B I A ♦ G R U D Z I Eń 2 0 0 9

W wystąpieniu skierowanym do uczestników konferencji, któraodbyła się w tym roku w Dallas i dotyczyła ewangelizacji oraz ko-munikacji masowej, arcybiskup Claudio Maria Celli, przewod-niczący Papieskiej Rady ds. środków Społecznego Przekazu,podkreślił znaczenie mass-mediów w procesie ewangelizacji. „Koś-ciół z zaangażowaniem podchodzi do możliwości współczesnychmediów oraz zupełnie nowej kultury komunikacji która dzięki nimpowstała. Powinniśmy wyjść naprzeciw nowym rozwiązaniompełni wiary i woli zdobywania wiedzy podczas naszej podróży”.

zadanie przekazywania ewangelii współczesnemu światu niejest łatwe, ale „podróż” jaką do tej pory rozpoczął Watykan abypodać rękę niezliczonym milionom, zawdzięcza także RycerzomKolumba.

Słowa Najwyższego Rycerza McDevitt’a skierowane do dele-gatów zebranych na 93 Najwyższej Konwencji w 1975 roku po-zostają nadal aktualne „chociaż nie powinniśmy się na tymkoncentrować i nie to wyznacza szlak naszego działania, od-czuwamy rodzaj przyjemności gdy uświadamiamy sobie, że gdyOjciec święty pojawia się na ekranach telewizorów w naszych do-mach, to aby stało się to możliwe przyczyniłeś się do tego ty, ja iwszyscy członkowie naszego zakonu”. ♦

BRIAN DOWLING jest asystentem kreatywnym i wydawniczym „Columbii”.

do Afryki, Azji i Oceanii a koszta up-linku, przy niemal całkowitymzminimalizowaniu kosztów down-linku, bardzo się zmniejszyły.Całościowe zmniejszenie kosztów, umożliwiło rozwój transmisji nacały świat. Transmisja obejmuje obecnie także Mszę świętą odpraw-ianą 1 stycznia w światowy Dzień Pokoju. W europie i AmerycePółnocnej dodano również uroczystości Niedzieli Palmowej iWielkiego Tygodnia. Thaddeus Jones, koordynator transmisjitelewizyjnych Papieskiej Rady ds. środków Społecznego Przekazuspołecznego wyraził swą nadzieję na dalszy rozwój w tej kwestii.

„Oprócz nieustannej pracy na rzecz ulepszenia telewizyjnegoprzekazu satelitarnego, promocji i monitoringu odbioru trans-misji, mamy także nadzieję na zbadanie nowych metod interne-towej transmisji na żywo” powiedział.

24 grudnia 1974 – otwarcie Drzwiświętych Roku Jubileuszowego

11 sierpień 1978 – pogrzebowa Mszaświęta w intencji Papieża Pawła VI

26 sierpnia 1978 – instalacyjna Mszaświęta Papieża Jana Pawła I

4 października 1978 – pogrzebowaMsza święta w intencji Papieża JanaPawła I

16 października 1978 – roku instala-cyjna Msza święta Papieża Jana Pawła II

24 marca 1985 – przesłanie do robot-ników z Fucino, Włochy, w dniu patronaświętego Józefa

18 października 1987 – kanonizacjaLorenzo Ruiz, pierwszego świętego imęczennika z Filipin

15 stycznia 1995 – światowy Dzień

Młodzieży, Manila, Filipiny24 grudnia 1999 – otwarcie Drzwi

świętych Roku Jubileuszowego NowegoTysiąclecia.

24 stycznia 2002 – Szczyt Pokojowy wAsyżu we Włoszech

19 października 2003 – beatyfikacjaTeresy z Kalkuty i Msza święta w 25rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II.

8 kwietnia 2005 – pogrzebowa Mszaświęta w intencji Jana Pawla II

19 kwietnia 2005 – wybór papieżaBenedykta XVI

24 kwietnia 2005 – pierwsza Mszaświęta Papieża Benedykta XVI

10 października 2009 – Ojciec świętypodczas modlitwy maryjnej wraz zmłodzieżą z dziewięciu stolic afrykańskich.

KALENDARIUM ♦ Niektóre spośród wielu wydarzeń specjalnych nadawanych na cały świat dzięki wsparciu Rycerzy Kolumba

Papież Jan Paweł II otwiera ŚwięteDrzwi w dniu 24 grudnia 1999.

Na lewo: Były Przewodniczący Papieskiej Rady ds. ŚrodkówSpołecznego Przekazu kardynał John P. Foley, w uścisku dłoni z Na-jwyższym Rycerzem Carlem A. Andersonem. Papież Benedykt XVI mi-anował Andersona konsultantem papieskiej rady w 2007 roku.Na prawo: Papież Jan Paweł II wita się z byłym Najwyższym RycerzemVirgilem C. Dechant oraz członkami Najwyższej Rady Dyrektorów,tuż po poświęceniu pojazdu produkcyjnego przekazanego przez Rycerzy,telewizji watykańskiej Centro Televisivo Vaticano (CTV) w 1995 roku.

CNS photo/ Vatican, Reuters

DOBRY OJCIEC

G R U D z I e ń 2 0 0 9 ♦ C O L U M B I A ♦ 9

DALSzYCH ARTYKUłÓW I MATeRIAłÓW ŹRÓDłOWYCH DLA KATOLIKÓW I ICH RODzIN SzUKAJ NA WWW.DOBRYOJCIeC.ORG.

„DLACzeGO śWIęTY JÓzeF śPI?” zapytał mnie dziewię-cioletni synek.

Byliśmy razem w kaplicy świętej Rodziny znajdującej się wkwaterze Rady Najwyższej Rycerzy Kolumba w New Haven,Connecticut, i synek oglądał kolorową mozaikę przedstawiającąMaryję tulącą nowonarodzonego syna i Józefa który zdrzemnąłsię w blasku obecności zbawiciela.

„No więc” — zacząłem przypominając sobie jak to o 3 nadranem spieszyłem się żeby zawieść do szpitala żonę która miałaurodzić synka który właśnie teraz zadawał mi pytania o śpiącegoJózefa „pewno był zmęczony, tą wędrówką na osiołku, gdy szliz Maryją długą drogą do Betlejem”.

Ale to pytanie dziecka, sprawiło, że sam zacząłem zastanawiaćsię — dlaczego to w wielu sce-nach wyobrażających Boże Naro-dzenie pokazuje się śpiącegoJózefa? Czy wczesno chrześci-jańska tradycja artystyczna chci-ała wyrazić, że mężczyźni czują sięw pewien sposób wykluczeni zprocesu porodu? Może to dałojakiś początek tradycji w którejojcu pozostaje nerwowe roz-dawanie cygar w szpitalnejpoczekalni? (amerykańska trady-cja wedle której mężczyzna roz-daje cygara tuż po narodzeniu dziecka, przyp. tłum)

Współcześni ojcowie zapraszani są na salę porodową i nawetnamawia się ich do wzięcia na ręce ledwo co narodzonego zmatki niemowlęcia. Ale czy mężczyźni tak naprawdę dobrzeczują się w takiej sytuacji? Trzymałem rękę mojej żony w czasiedwóch trudnych cesarskich cięć, bo chciałem ja wesprzeć, boją kocham i po to by na zawsze utrzymać emocjonalnąłączność z nowonarodzonymi.

I rzeczywiście, gdy myślę o swoim nieustannym zaan-gażowaniu w ojcowskie obowiązki w ciągu minionych dziewię-ciu lat — o tych nocnych interwencjach gdy przychodzi atakastmy i trzeba podać lekarstwo, czy o nieprzespanych nocachgdy razem z dziećmi jesteśmy na skautowskim kampingu,wydaje mi się, że Józef dobrze wymyślił sobie, że na samympoczątku trzeba złapać kilka minut na drzemkę.

Ale są i teologiczne powody wyjaśniające przyśnięcieJózefa. Mozaikę w kaplicy świętej Rodziny wykonał ks.Marko Rupnik; jezuita który ozdabiał także watykańskąkaplicę dla Jana Pawła II. W swych notatkach ks. Rupnik takpisze o Józefie „pokazany jest we śnie by podkreślić dystansjaki zaistniał między nim, a Maryją i Trójcą świętą”.

A Józef spał

Brian Caulfield

Ten „dystans” jest zapewne tym co czuje każdy ojciec. Cho-ciaż każdy z ojców miał udział w prokreacji, wiedzą, że niestworzyli duszy dziecka, ani nie tchnęli w niego życia. Ta tajem-nica pozostanie zawsze pomiędzy Bogiem a wiedzącą więcejmatką, która nosi w swym łonie dziecko. W liście apostolskimz 1988 roku O godności i powołaniu kobiety, Jan Paweł II wy-jaśnił to w taki sposób „Mężczyzna — mimo całego współudzi-ału w rodzicielstwie — znajduje się jednak ,na zewnątrz’procesu brzemienności i rodzenia dziecka i musi pod wieluwzględami od matki uczyć się swego własnego ,ojcostwa’”(18).

Józef, jak wiemy, obudził się i zrobił to co „mąż jej” czyni (Mt1:19). Posłuchał głosu Boga, przemawiającego do niego przez an-ioła i zabrał Maryję i Dziecię do egiptu uchodząc przed gniewem

Heroda. Poprowadził ich potemdo Nazaretu, uczył Jezusaciesiółki i nie wypowiedział anisłowa, które by zapisały ewan-gelie. Był człowiekiem niepod-ważalnej wiary i czynu —wielkim milczącym siłaczem.

A co z nami? Czy wraz z Józe-fem przebudziliśmy się już znaszego chrześcijańskiego uśpi-enia? Czy poszliśmy za nim tątrudniejszą drogą, dając nie tylkoprezenty, ale samych siebie? Pa-

pież Jan Paweł II (cytując papieża Pawła VI) zawarł to w swymliście apostolskim „Jego ojcostwo wyraziło się w sposób konkretnyw tym, że „uczynił ze swego życia służbę, złożył je w ofierze tajem-nicy wcielenia i związanej z nią odkupieńczej misji ... aby złożyćcałkowity dar z siebie, ze swego życia, ze swej pracy”; (AdhortacjaApostolska Redemptoris Custos, W służbie ojcostwa 8).

Jakąż dajemy odpowiedź, gdy wzywa nas Bóg? Czy w ogólewśród codziennym obowiązków i rozproszeń potrafimy usłyszećJego przykazania?” Jaka jest wola Boża wobec mnie w tym mo-mencie, wobec mego ojcostwa i małżeństwa?

Bez względu na to jak trudne są przed nami zadania, jeślipodejmiemy je wraz z Józefem, nie popełnimy błędu. Podjąłwszystkie trudy, aby odegrać rolę w dziele zbawienia. Wiedziałkiedy prowadzić a kiedy pójść w ślady, kiedy działać a nawetkiedy przysnąć, żeby pozwolić aby Bóg był Bogiem.♦

BRIAN CAULFIeLD jest specjalistą do spraw komu-nikacji zakonu Rycerzy Kolumba oraz wydawcą portaluinternetowego Dobry Ojciec, www.dobryojciec.org.

10 ♦ C O L U M B I A ♦ G R U D z I e ń 2 0 0 9

­

pach Visayas wybetonowalichodnik do kościoła im.Matki Bożej Różańcowej.Przedtem parafianie musieliw drodze do kościoła częstozmagać się z chwastami ibłotem.

LOTERIARada nr 12133 im. Ks.Philipa Lawlora w Avoca-Walnut w stanie Iowa zorga-nizowała loterię na rzeczlokalnych organizacji chary-tatywnych. Rycerze sprzedaliponad 200 losów i zebrali6000 dolarów. zwyciężczyniloterii, matka nowonarod-zonych bliźniaków, wygrała10.000 dolarów.

Peter Kiefer i James Zik z Rady nr 13290 im. św. Piotra Apostoła wLibertytown w stanie Maryland, pokazują jak zmienić pękniętąoponę. Rycerze zorganizowali specjalny kurs utrzymania samo-chodu by nauczyć nowych kierowców, jak mają dbać o swoje po-jazdy we właściwy sposób. Uczestnicy kursu nauczyli się jaksprawdzać poziom płynów, zmienić olej i wielu innych niezbędnychczynności konserwacyjnych.

dolarów dla szkoły im. św.edwarda. za pieniądze tepostawiono ogrodzenie wokółszkoły.

WÓZKI INWALIDZKIEDLA KOSCIOŁA

Rada nr. 8365 w Villa Park wstanie Illinois podarowaładwa wózki inwalidzkie koś-ciołowi im. św. Aleksandra.Skorzystają z nich parafianieniepełnosprawni fizycznie.

ZBIÓRKA KONSERWRada nr. 2172 w St. Cesairew prowincji Quebec zorgani-zowała zbiórkę żywności, dz-ięki której uzyskano 3500

dolarów w gotówce i kon-serwy o łącznej wartości 4000dolarów. Wszystkie te daryprzekazano do ochotniczegoośrodka pomocy dla potrze-bujących, Volunteer ActionCenter, mieszczącego się wSt. Cesaire.

ZBIÓRKA FUNDUSZYNA WÓZKI

INWALIDZKIERada nr. 2431 w Alhambra wstanie Kalifornia regularnieorganizuje niedzielne zbiórkipieniędzy na fundusz zakupuwózków inwalidzkich, theWheelchair Foundation. Dotej pory Rycerze zebraliponad 17.000 dolarów.Pieniądze pochodzą głównieod członków Rady, parafian iuczniów szkoły podstawowejim. św. Teresy.

POMOC DLA HOSPICJUM

Rada nr. 1916 w Renfrew wprowincji Ontario i zgro-madzenie im. KadyjskichMęczenników przekazały1500 dolarów na funduszmiejscowego hospicjum.

WYLEWANIE BETONUCzłonkowie Rady nr 12412im. msgr. Felino G. Caballaw Naga na filipińskich wys-

TURNIEJ ŁOWIENIAPOD LODEM

Rady z okręgu nr. 16kanadyjskiej prowincji Que-bec zorganizowały trzecidoroczny turniej łowienia rybpod lodem. Rycerze i ichrodziny zebrali się w SaintPlacide na imprezie spon-sorowanej przez Radę nr.2752 w Lachute.

BUDOWAOGRODZENIA

Rada nr. 2719 im. Bło-gosławionej Trójcy i zgro-madzenie im. ojca Colleta wCarlsbad w stanie NowyMeksyk przekazały 2500

RYCERZE AKCJI SPRAWOzDANIA z DzIAłALNOśCI RAD, zGROMADzeń I KÓł

GIeRMKÓW KOLUMBAW

John Cossart, Frank Kosa iPatrick Clifford z Rady nr 13300im. Najświętszej Maryi Panny zGóry Karmel w Wildwood wstanie Floryda przekazują ks.Peterowi Sagorskiemu nowyautomatyczny defibrylatorzewnętrzny (AED). Rycerze za-kupili defibrylator za 2000dolarów i podarowali go parafii.

JAK JeST ochota, znajdzie się i sposób. Tak przynajmniejtwierdzą Rycerze Kolumba pragnący zachować prawdziwypowód dla którego obchodzimy Boże Narodzenie. znaleźlioni wiele genialnie prostych sposobów na rozpowszechnianiehasła „Pamiętaj o Chrystusie w Boże Narodzenie” poprzezmagnesy samochodowe, tabliczki ustawiane na trawnikach,naklejki na zderzaki, znaczki przypinane a nawet wykorzys-tując przydrożne tablice ogłoszeniowe. Stosując te i wiele in-nych metod Rycerze stoją wciąż w pierwszym szeregu tych,którzy ignorując choinkową komercję przypominają, czymnaprawdę są święta Bożego Narodzenia.

Wielki Rycerz Jay Richardson z Rady nr.10872 im. Ks. JosephaPlummera w Spring w stanie Teksas przekazuje kardynałowiDanielowi N. DiNardo, arcybiskupowi Galveston-Houston, mil-ionowy magnes z napisem „Pamiętaj o Chrystusie w Boże Nar-odzenie”. Magnesy te zaprojektowała w 2006 roku Rada nr11091 im. św. Małgorzaty Marii w Algonquin w stanie Illinois.Od tego czasu Rycerze każdego roku sprzedają naklejki i mag-nesy na całym świecie.

Powód obchodów Bożego NarodzeniaRycerze propagują obchody Pamiętaj o

Chrystusie w Boże Narodzenie

�