Kociewski Magazyn Regionalny nr 16

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Kociewski Magazyn Regionalny - do numeru 10 była to publikacja seryjna Towarzystwa Miłośników Ziemi Kociewskiej w Starogardzie Gdańskim i Towarzystwa Miłośników Ziemi Tczewskiej. W roku 1994 nie ukazywał się, a od 1995 r. wydawca, Kociewski Kantor Edytorski, jest sekcją wydawniczą MBP w Tczewie.

Citation preview

W NUMERZE 2 Z redakcyjnego biurka WYJCIE NA PROST 3 Franciszka Powalska WIOSNA 4 Magorzata Makowska ZNACZENIE KOCIEWIA JAKO REGIONU WE WSPTWORZENIU KULTURY (cz. 1) 8 Kazimierz Ickiewicz BADACZ TWRCZOCI NORWIDA 9 Halina Kobzianka WYPADKI NA POMORZU PO ZAJCIU GDASKA I TCZEWA PRZEZ KRZYAKW

Kwartalnik

spoleczno-kulturalny

Nr 1 (16) wiosna 1997 PL ISSN 0860-1917WYDANO ZE RODKW BUDETU MIASTA TCZEWA RADA PROGRAMOWA przewodniczcy Andrzej Grzyb zastpca przewodniczcego Urszula Wierycho oraz Irena Brucka, Jzef Golicki, Kazimierz Ickiewicz, Jan Kulas, dr Maria Pajakowska, Ryszard Szwoch, Jzef Zikowski. REDAGUJ Roman Landowski Wanda Koucka Halina Rudko Mirosawa Szydlik redaktor naczelny sekretarz skad i amanie

13 Grzegorz Rogowski WIEDMY NA STOS (cz. 2) 17 Kazimierz Ickiewicz STOSUNKI KOCIELNE NA ONTARYJSKICH KASZUBACH 21 Rozmowa z Jzefem M. Zikowskim O PRZYJEMNOCI OBCOWANIA Z CZOWIEKIM 23 Roman Landowski JAK NIGDY DOTD 24 ZNAMIENICI TCZEWIANIE w obiektywie Jzefa Zikowskiego 29 Bogdan Bieliski PRZODKOWIE ANDRZEJA KLEINA KUPCA Z GNIEWA 30 Helena Trzciska PODCHORY SZARYCH SZEREGW HUBERT STANGENBERG 34 Iwona Gocz NAUKA JAK NIEZMIERNE MORZE 37 Danuta Weichert-Figurska DRAGACZ TO JESZCZE KOCIEWIE 38 Ewa Solska I OLIMPIADA WIEDZY O KOCIEWIU 39 PROGRAMY AUTORSKIE REGIONALIZACJA 40 Jzef M. Zikowski BADEX MISTRZEM AGROLIGI 41 Roman Landowski KRAJOBRAZY PRAWEM CHRONIONE 42 Roman Klim ROKICKA PTLA 43 Jzef Milewski PODR MISYJNA W. WOJCIECHA 45 Andrzej S. Fleming PANNA I KAMIE 46 Nasze promocje JACEK GADECKI 47 Grayna Kruycka-Giedon DZIEJE POMORSKIEGO PATRIOTY 48 Testament poetycki Franciszka Sdzickiego

WYDAWCA Kociewski K a n t o r Edytorski Sekcja Wydawnicza Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Aleksandra Skulteta w Tczewie dyrektor Urszula Wierycho ADRES REDAKCJI I WYDAWCY 83-100 Tczew, ul. J. Dbrowskiego 6, tel. (069) 31 35 50 Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrtw, zmiany tytuw oraz poprawek stylistyczno-jzykowych w nadesanych tekstach. DRUKI PRZYGOTOWANIE Drukarnia Wydawnictwa Diecezjalnego w Pelplinie ul. Biskupa K. Dominika 11 NA STRONIE OKADKI Chata podcieniowa w Borzechowie, fot. Bogumi Bednarczyk, ucze Szkoy Podstawowej nr 12 w Tczewie, laureat szkolnego konkursu fotograficznego Kociewie w obiektywie" NA STRONACH WEWNTRZNYCH W lenych ostpach Kociewia, fot. Janusz Landowski Zapowiadany w poprzednim numerze artyku Jerzego Sampa Kociewski baniokrg" nie ukaza si z przyczyn niezalenych od redakcji.

KMR

Wyjcie na prostTak mona nazwa dotd uzyskane przez nas efekty pracy oraz wyniki skutecznej pomocy tczewskich wadz samorzdowych, ktre nadal wspieraj finansowo wsplne kociewskie pismo. Dzikujemy! Jestemy nareszcie na prostej! Ten numer moe by tego dowodem. Odtd bdziemy czynili wszystko, by zachowa kwartaln regularno. Wyszlimy z wielu dokw i zakrtw, po drodze omijajc rne przykroci, ale jestemy ju na prostej. eby tylko nie zapeszy! Zmieniamy nieco szat i ukad graficzny pisma. Chcemy, by ono jeszcze lepiej ni dotychczas wygldao i zachcao do czytania. Poprawiamy te swj profil tematyczny - wicej bdzie wspczesnoci, a w niej przede wszystkim spraw zwizanych z ekologi, szeroko rozumian ochron przyrody i krajobrazu. Bdziemy te chcieli przekaza konkretne oferty turystyczne, by czytelnicy mogli, korzystajc z tych porad, nieco powdrowa, spdzi poytecznie wolne dni i co w okolicy pozwiedza. Skoro mowa o profilu, koniecznie trzeba zwrci uwag na zmian podtytuu pisma: od tego numeru jestemy kwartalnikiem spoeczno-kulturalnym. Jest to formua pojemniejsza, gwarantujca wykorzystanie wszechstronnej tematyki z regionem zwizanej. Oddzielnym problemem bdzie silnie wstpujca w nasze ycie spoeczne regionalizacja w nauczaniu, sygnalizowana ju w poprzednim numerze. Odstpujemy nasze amy wszystkim nauczycielom, ktrzy zechc podzieli si swoimi dowiadczeniami Mog to by konspekty konkretnych lekcji, wycieczek szkolnych czy zaj w kkach zainteresowa. Na tych samych amach mona przedstawi relacje z dziaa zwizanych z upowszechnieniem regionu: przebiegu konkursw, turniejw, programy amatorskich zespow artystycznych (opisy tacw, teksty w gwarze, przedstawienia obrzdowe itp.). Liczymy rwnie na to, e nauczyciele zgasza bd swoje uwagi dotyczce materiaw metodycznych i opracowa o regionie. Bdzie to dla nas dodatkowy sygna, mwicy take o potrzebie wznowie waciwych ksiek. W dalszym cigu apelujemy do samorzdw kociewskich - prosimy o wsparcie finansowe. Wanym jest take to, by kada gmina na Kociewiu zobowizaa si do zakupu staej iloci egzemlarzy kwartalnika - dla potrzeb radnych, nauczycieli, bibliotek, szk itp. Takie deklaracje pozwol na okrelenie wysokoci nakadu. Liczymy na to, e wsplnym wysikiem utrzymamy nasz kwartalnik, sucy umocnieniu wiadomoci regionalnej i pogbieniu wiedzy o ziemi najbliszej.

"Redakto** 2 KMR

28 listopada 1996 roku odbya si w Tczewie sesja popularnonaukowa Kultura w subie wartoci", zorganizowana przez Prezydenta Miasta Tczewa i Tczewskie Centrum Kultury. Gwnym celem spotkania bya promocja ksiek ks. dra Antoniego Dunajskiego. Referat wprowadzajcy wygosia mgr Magorzata Makowska, redaktor Wydawnictwa Gdaskiego.

MAGORZATA MAKOWSKA

Znaczenie Kociewia jako regionu we wsptworzeniu kultury

O

o d r b n o c i a c h etnicznych poszczeglnych regionw naszego kraju, a wic i o odrbno ci Kociewia, zadecydoway na przestrzeni jego dziejw rnorakie czynniki. Za przyczy n y z r n i c o w a n i a r e g i o n a l n e g o z w y k o si u w a a w a r u n k i topograficzne, procesy gospodarcze, s p o e c z n e i historyczne, rzadziej w y z n a n i o w e i jzykowe. Proces niwelacji ukszta towanych na przestrzeni stuleci rnic k u l t u r o w y c h , obyczajowych i w i e r z e n i o w y c h wydaje si by b e z p o w r o t n y . Integracja regionalna postpuje w szybkim, t r u d n o na co d z i e z a u w a a l n y m tempie, za n i e k o n t r o l o w a n y proces unifikacji regionw b u d z i o b a w y o niechybn utrat po czucia w a s n e j regionalnej tosamoci p o k o l e wspczesnych, c d o p i e r o przyszych mieszka cw Kociewia, regionu wci jeszcze p o w s z e c h n i e m a o z n a n e g o , ktrego dziedzictwo kulturo we w miar o d k r y w a n i a i b a d a n i a okazuje si by coraz bogatsze. Maj b o w i e m tereny Kociewia nie tylko bogat przeszo historyczn.

Kociewie, ktrego nazwa po raz pierwszy pojawi si na pocztku XIX wieku1, etymologiczlogicznie jednoznacznie nie wyjaniona2, geograficznie usytuowane na urokliwym obszarze Pojezierza Starogardzkiego i cz ci Borw Tucholskich, w dorzeczu dwch eglownych rzek - Wierzycy i Wdy, zrnicowane jest etnicznie. W regionie kociewskim wyodrbniaj si trzy zasadnicze

dialekt kociewski i wystpujce jego lokalne odmiany. Dialekt jest najistot niejszym wyrnikiem regionu, wytycza jego etniczne gra nice. Wszak to na Kociewiu wanie mikkie w wymowie miasto realizowane jest jako mniasto, palatalny w wymowie pikny Pelplin jako psikny Pelpsin. Dzisiejszy dialekt ko ciewski, najbardziej zbliony do polszczyzny literackiej, jest zjawiskiem wci ywym, czego dowodzi wspczesna po etka z Gniewu, Emilia Ruliska, piszc: Gwara kociewska eszcze nie umera Bandzie durch z nami jak ta morska pera, i co dzia jasno wyci nm bandzie dma, wef szkole, chdziejano, wszandzie3. Dziedzictwem kulturowym Kociewia jest take jego

zespoy kulturowe:

* kociewski, reprezentowany przez Grali z okolic Sta rogardu Gdaskiego, Tczewa i Skarszew; Polan z terenw na pnocy wschd od wiecia i w kierunku Drzycimia; Feterakw zasiedlajcych yzne ziemie na wschd od Pelplina, midzy Szprudowem a Subkowami; * zesp kociewsko-borowiacki, stanowicy lasack grup etnicznie przejciow midzy Kociewiakami a Borowiakami, zamieszkujc tereny Osia, Osiecznej i Czarnej Wody; * zesp nizin nadwilaskich, pierwotnie zamiesz kiwanych przez obcych etnicznie i kulturowo kolonistw z ziem fryzyjskich i niemieckich, Holendrw zwanych tu Olendrami, ktrzy po drugiej wojnie wiatowej tereny te opucili, na ich miejsce przybya za ludno z pozostaych obszarw Kociewia, zwana Niziniakami Z owym wewntrznym zrnicowaniem etnicznym regionu wie si

folklor

rozumiany jako specyficzna kociewska kultura, zwaszcza krgu chopskiego, posiadajca swoiste cechy i zasadniczo rna od kultury oficjalnej. To zatem materialna kultura uyt kowania i artystyczna oraz folklor duchowy - zwyczaje i obrzdy ludu kociewskiego - jake wyrazicie poparte fol klorem muzycznym i przede wszystkim sownym. To take wspczesne reperkusje dawnego folkloru, jako e prawidowoci jest przenikanie jego elementw do kultury warstw wyksztaconych. Peen rozkwit sztuki ludowej na Kociewiu, podob nie jak w innych regionach kraju, przypada na poow

KMR

wieku XIX, po czym na przeomie XIX i XX stulecia na skutek przemian ekonomicznych i cywilizacyjnych zacza ona zanika. Dzi tradycyjna twrczo ludowa wystpuje w reliktowej zaledwie postaci. Rwnoczenie rozwija si nowa twrczo, ktra - cho odmienna od sztuki tradycyj nej - czerpie z niej wzorce, jak rwnie w sposb bezpore dni lub przez choby rodki masowego przekazu korzysta ze sztuki akademickiej. Istotne miejsce w kociewskiej kulturze ludowej zajmo wao budownictwo, czce elementy typowe dla rzemio sa i sztuki. Do niedawna jeszcze nieodcznym elementen, a dzi ju znikajcym z krajobrazu niemal kadej wsi kociewskiej bya.- usytuowana zawsze na skraju - kunia, nierzadko za bytkowa, o ciekawej formie architektonicznej, jak choby zabytkowy warsztat Kazimierza Bukowskiego w Osieku z drugiej poowy XIX wieku - drewniany, z podcieniem, bocznymi cianami czciowo z cegy, czy kunie nowsze poczone z budynkiem mieszkalnym, jak np. warsztat Cham skiego w Subkowach. Wanym zagadnieniem zwizanym z kowalstwem ludo wym jest zdobnictwo w metalu. Do znanych i udokumen towanych przykadw ludowego zdobnictwa w metalu nale chorgiewki wiatrowe, licznie zdobice kociewskie ka pliczki, kocioy i budynki mieszkalne. Najczstsz postaci wiatrowskazw jest wycity z elaza lub metalu kogut, tzw. kur lub chorgiewki z datami i inicjaami oraz goda. Cenio ny by trud kowali, pracowito i zamiowanie do rzemiosa, jak mwi bowiem kociewskie przysowie: Kowala od kle szczw, a zduna od garnkw nie odcigniesz. Garncarstwo zwane inaczej zdustwem, ktrego roz kwit przypada na przeom wiekw XVII i XVIII, byo drug po kowalstwie uprzywilejowan i cenion wrd lokalnych spoecznoci dziedzin ludowego rzemiosa. Dzi zaniko ju zupenie. Inn dziedzina wytwrczoci ludowej byo take plecionkarstwo, produkujce przedmioty codziennego uytku: koszki (ule), kipyt opaki do formowania chleba. Twrczoci artystyczn zwizan z doroczn obrz dowoci na Kociewu jest skromnie reprezentowana plastyka obrzdowa. Ze wzgldu na fakt, i wikszo dawnych obrzdw i zwyczajw praktykowanych powszech nie na pocztku naszego stulecia, zanikna lub przetrwaa w formie szcztkowej, tracc jednoczenie swe znaczenie ma giczne, rekwizyty plastyki obrzdowej zwizane z kalenda rzem wit liturgicznych przedstawiane s nielicznie i od twarzane przez twrcw ludowych w oparciu o wzory zapa mitane z modoci. W kociewski pejza od zawsze s wpisane przydrone Boe Mki - krzye, kapliczki i cokoy zasiedlone przez rzebione ludowe witki, zwane na Kociewiu osbkami. Speniajc funkcj religijno-opiekucz gociy te w domach, Ustawione w specjalnych kcikach kultowych. Ze starej, zabytkowej rzeby kociewskiej, ktra apogenum swego rozwoju osigna w wieku XIX, zachowao si nie wiele eksponatw, cho mona jeszcze spotka Boe Mki w Jawiskach, Rakowcu, Miednie, Lipinkach Szlacheckich czy Grucznie. Wykonywane z gliny lub piaskowca przez garn carzy, przede wszystkim jednak drewniane, miay charakter kultowy. Najczciej przedstawiay Chrystusa, zwaszcza ukrzyowanego, Matk Bosk z Dziecitkiem, Niepokala nie Poczt, Racow, kow, a take Piety oraz posta cie witych patronw, wrd ktrych najpospolitsze byy figury witych - Jana Nepomucena, Rocha i Jzefa. Ko ciewskie krzye przydrone, usytuowane na rozstajach,

czsto jako obiekty choleryczne odwraca miay epidemie, nieszczcia, odwodzi diaba i czarownice. Na caym terenie Kociewia spotyka si te przydrone kapliczki, wspczenie stawiane z rzadka przy domach. S murowane z cegy, przewanie otynkowane, w wikszoci wzniesione w XIX i na pocztku XX stulecia. Kapliczki star sze, XVIII-wieczne zdobi krajobraz Brodw Pomorskich i Borkowa. Podobnie jak na Kaszubach, na Kociewiu stawiano te figury na wysokich supach, np. w Hobiewie Wielkim i rednim. Dawna rzeba ludowa na Kociewiu bya dzieem twr cw bezimiennych - uzdolnionych artystycznie cieli, stola rzy, snycerzy, koodziejw, garncarzy. Jedynym znanym artyst rzebicym w drewnie na przeomie XIX wieku by jednorki Antoni Biegaski z Wdy. Ponowny rozkwit rzeby ludowej na Kociewiu mia miejsce po drugiej wojnie wiatowej. Jednak pod wpywem zmian kulturowych wsi, twrczo wspczesnych rzebia rzy ludowych przestaa by bezporednio zwizana ze ro dowiskiem wiejskim. Wspczesna rzeba, zmieniwszy odbiorcw i przedstawian tematyk peni gwnie funkcj estetyczn, nie za jak dawniej kultow. Powszechny bo wiem, prcz religijnego, Sta si wtek wiecki, obrazujcy dawne zajcia i typy wiejskie - prac rybakw i rzemielni kw oraz przedstawiajcy legendy i obrzdy ludowe. Do najbardziej reprezentatywnych rzebiarzy ludowych na Kociewu nale: nieyjcy ju twrca-prymitywista Sta nisaw Rekowski z Wickw, rzebicy ptaki, rzeby figu ralne o tematyce wieckiej (Orka woami, Kobieta z nosidami), zabawki oraz rekwizyty boonarodzeniowe; ptasznik Jan Giedon z Czarnej Wody; Alojzy Stawowy z Bietowa; nieyjcy ju Alfons Paschilke ze Smtowa Granicznego. Rzebiarzem i jednoczenie poet jest Zygmunt Bukow ski z Mierzeszyna. Utrwala on w rzebie tradycyjne zajcia wiejskie (Sprzeda ryb na Kociewiu), obrzdy i zwyczaje kociewskie (Pusta noc) oraz zdarzenia z ycia osobistego, tak zwan tematyk wspominkow. Od roku 1986, kiedy ogoszony zosta pierwszy konkurs Wspczesnej Sztuki Ludowej Kociewia, organizowane s kolejne konkursy, ekspozycje i wystawy, ktrych - yczmy sobie - by byo jak najwicej. Ostatnimi czasy m.in bya to e przypomn - wystawa sztuki kociewskiej, zorganizowana w ramach Kongresu Kociewskiego w Muzeum Wisy w Tcze wie. Obejmowaa twrczo ludow Kociewiakw oraz nieprofesjonaln twrczo mieszkacw Kociewia, m.in rzebiarza-amatora, Jerzego Makowskiego z Subkw. Kociewskie malarstwo ludowe jest bardzo sabo znane, niewiele bowiem zachowao si jego zabytkw. W XVII wieku w Skarszewach istnia orodek malarzy-obranikw. Wrd wspczesnych twrcw ludowych Kocie wia malarstwo nie znalazo wielu zwolennikw. Malarstwo na szkle upodoba sobie Wojciech Lesiski z Tczewa. Twrczo jego nie jest kontynuacj tradycji, lecz wtrna. Interesujce jest malarskie zdobnictwo sprztw do mowych, zwaszcza skrzy wianowych i szelbigw - kre densw kuchennych. Inn dziedzin kociewskiej sztuki ludowej, ktra podobnie jak strj ludowy - zanika i wtrnie zostaa zre konstruowana, jest hafciarstwo. Istniejce rda archi walne dokumentuj obecno wyszywania na Kociewiu w XVIII wieku. Niewtpliwie z powodu znacznie mniejsze go zainteresowania etnografw Kociewiem (co zwykle gwa rantuje ocalenie zabytkw i w muzeach i w pimiennictwie),

KMR

a przede wszystkim wczeniej pod wpywem naporu cywi lizacji, haft kociewski zagin. Po raz pierwszy prb rekonstrukcji kociewskiego haftu ludowego podjto w 1970 roku. Po latach poszukiwa wyoniono dwie este tycznie zrnicowane szkoy - Marii Wespowej z Morze szczyna i Magorzaty Garnysz z Pczewa, obu ju nieyj cych. Wskrzesicielska pasja obu hafciarek, starania o odrodzenie tradycji hafciarskich, kursy haftu prowadzone przez obie twrczynie i przede wszystkim wydane przez Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie teki wzorw obu szk, sprawiy, e barwne wyszywanie ponownie stao si ele mentem kultury regionu i przywrciy Kociewiu jedn z zapomnianych dziedzin ludowej sztuki. Innego przejawu kultury materialnej Kociewia upatry wa naley w stroju ludowym. Niestety, do czasw wsp czesnych nie zachowa si ani jeden oryginalny kociewski strj ludowy. Zacz zanika ju w poowie wieku XIX wraz z gwatownym rozwojem przemysu wkienniczego, stop niowo zalewajcego rodzime rynki zbytu i powodujcym nie opacalno produkcji chopskich samodziaw. Nie bez zna czenia by te postpujcy rozwj komunikacji - drg bitych i kolei, przybliajcych wie ku miastu, niwelujcych tym samym istniejce rnice kulturowe. Na tak wczesny zanik kociewskiego stroju ludowego miao te wpyw ssiedztwo licznych osadnikw niemieckich oraz masowa sezonowa emi gracja Kociewiakw z uboszych okolic na uawy i w gb Niemiec i ich powroty stamtd w miejskich strojach pan kw. Literatura ludowa i ikonografia dotyczce stroju Kociewiakw s nader ubogie. Przyblion jedynie jego charakterystyk i drugiej poowy XIX wieku, nie wystar czajc do prawidowej rekonstrukcji zwaszcza kroju, okre la si na podstawie przekazw najstarszych mieszkacw regionu4, W folklorze Kociewia, rwnolegle z ywotnymi zwycza jami i obrzdami oraz wytworami artystycznymi - sztuk ludow, folklorem muzycznym i tanecznym 5 , ktry porednio zaczto bada od drugiej poowy XIX wieku, ist nieje folklor literacki. Gwnymi cechami literatury lu dowej s anonimowo i ustno przekazu. Anonimowa, sowna twrczo Kociewia, bdc przedmiotem nieustan nego aktu twrczego, przekazywana ustnie z pokolenia na pokolenie, cigle zmienia si i cho zachowuje sta struk tur, jest wielowersyjna, bowiem jednym z praw folkloru, gwarantowanym przez ustny charakter przekazu, jest tenden cja do tworzenia odmian. Wielowersyjno spowodowana jest celowym i zamierzonym redagowaniem utworw przez opowiadajcych, rzadziej natomiast zawodn pamici. Utwory kociewskiego folkloru literackiego najczciej nie wystpuj samodzielnie, lecz w poczeniu z muzyk, tacem, obrzdem, zwyczajem. w swoisty zwizek twr czoci z yciem, nie znany pisarstwu zawodowemu, stanowi istotn waciwo literatury ludowej, decydujc o jej odrb noci. Funkcj tej literatury jest towarzyszenie spoecznoci kociewskiej w rnych przejawach jej egzystencji: od rzad kich obrzdw po codzienn prac. Kociewski folklor literacki obejmuje zatem: zwyczaje i obrzdy, wierzenia i przesdy, poezj obrzdow zwizan z dorocznym kalendarzem, obrzdy i pieni weselne, obrzdy i pieni pogrzebowe, pieni rekruckie i onierskie, wrby i za klcia, przysowia, zagadki, pieni liryczne, piewanki i pieni powszechne, bajki, podania i legendy, anegdoty... Jake jest wic ten folklor bogaty. Folklor literacki bdc zjawiskiem ywotnym w rzeczy wistej kociewskiej spoecznoci, peni i peni rnorodne

funkcje kulturowe i spoeczne - estetyczn, psychospoecz n, etyczn, dydaktyczn, magiczn, ludyczn. Opowiadane niegdy przekazy folklorystyczne, dzi tak czsto zastpo wane przez ksiki, kino, telewizj, pobudzay wyobrani i fantazj, uwraliwiay artystycznie suchaczy. Ze wzgldu na walory artystyczne i skrtowno przekazu folklor sow ny okaza si rdem inspiracji artystw profesjonalnych i twrcw-amatorw. Etyczna funkcja folkloru, przejawia jca si w nauczaniu i przekazywaniu mdroci yciowej ludu, zbiega si z rol wzorotwrcz powielajc uznane mo dele, wzorce zachowa i stereotypy moralne w postaci zale ce i nakazw - moray bajek, poda, pieni, przysw przed stawiaj jako wzorcowe takie pozytywne cechy ludzkie, jak choby pracowito, szacunek dla starszych, odwag, soli darno, wykpiwaj za lenistwo, sabo charakteru. Prze kazy folklorystyczne odgrywaj istotn rol w podtrzymaniu i przestrzeganiu akceptowanych przez rodowisko zacho wa, wyraaj spoeczn aprobat dla zachowujcych owe normy (legendy o witych, pieni pochwalne) lub dezapro bat dla naruszajcych je (pieni pijackie). Utwory literatury ludowej, cho nie s cisym kodeksem norm etycznych i obyczajowych, ukazuj konsekwencje nieprzestrzegania tyche zasad. Szczegln rol wychowawcz peni opowieci i podania Wierzeniowe, w ktrych moce magiczne feruj wyroki i wymierzaj kary. Funkcja wzorotwrcz folkloru literac kiego czy si cile z dydaktycznym oddziaywaniem przekazu na rodowisko, tak np. podania historyczne przed stawiaj sylwetki o pogldy bohaterw, wypadki dziejowe, realia geograficzne. Sowna twrczo ludowa jest te czyn nikiem niezmiernie istotnym dla podtrzymywania spoisto ci i tosamoci tak etnicznej, jak i narodowej, bdc jej ostoj nie tylko w czasie rozbiorw i okupacji, rwnie wsp czenie, stanowic barier wobec procesw unifikacyjnych wspczesnej kultury masowej. Folklor jest te wytworem dynamicznych procesw psychospoecznych, wyraajc bowiem denia, marzenia, pragnienia i lki okrela dusz ludu". Kociewska literatura ludowa jest nierozerwalnie sprz ona z folklorem obrzdowym i muzycznym. Rozpatry wanie jej jako samodzielnej gazi kultury regionu okazuje si nie tylko niemoliwe, co ubogie. Albowiem folklor lite racki dopiero w naturalnej postaci, poczony z muzyk, ta cem, zwyczajami i obrzdami oddaje specyfik kultury kociewskiej, odkrywa stos i dusz" mieszkacw regionu, i odzwierciedla w indywidualny dla kadej spoecznoci regionalnej aromat lokalny". Wizja wiata nadprzyrodzonego, chrzecijaskiej prze cie ludnoci Kociewia, w wikszoci bdcej wyznania rzymsko-katolickiego i nie tak licznie reprezentowanej przez protestanckich przybyszw z ziem fryzyjskich i niemieckich, cechowaa si swoistym dla ludu wyobraeniem Boga, spo sobem oddawania mu czci tak w yciu codziennym jak i w praktykach roku liturgicznego, typow dla religijnoci ludowej uczuciowoci przejawiajc si w kulcie Boej i witych. Jednoczenie jednak owa religijno chrzecija ska przeplataa si z silnie zakorzenionymi w wiadomoci ludu dawnymi uderzeniami pogaskimi, przywoywaniem postaci demonicznych, magi i czarami, przesdami i zabo bonami. wiat nadprzyrodzony widziany oczyma duszy kociewskiej", a ywotny wci w folklorze, by swoist mie szanin pozostaoci dawnych wierze pogaskich i religijnoi chrzecijaskiej, doskonale wspegzystujcych w obrzdowoci zwyczajach.

KMR

0 wszechobecnoci Boga przypominay matki dzieciom: Bdta grzeczne, Bozia wszistko widzi i syszy. Religijny charakter miay piewane dzieciom koysanki, jak choby: Unije mi unij Pan Jezus Cia upi Mama Cia utuli W malowani luli6. Codzienn powinnoci Kociewiakw bya modlitwa, ktrej przykadem moe by nastpujca: Jak sia kad spa, Ni moe mnie sia nic sta. fant ewangelij sia prziodzieja, fanti krzi na siebie pociel. /anta Boa, wierna moci, Strze mnie zawdi, do pnoci, Od pnoci do fitania Sm Pan Jezus do skonania7 Istotn rol w zajciach codziennego ycia odgrywaa symbolika chrzecijaska. Znak krzya czyni siewca, rzu cajc pierwsz gar zboa i wypowiadajc przy tym: W imi Ojca i Syna. Matka ukadajca dziecko do snu czynia znak krzya, odganiajc wszelkie zo. Podobnie postpowano przy wkadaniu ciasta chlebowego do pieca i krojeniu nowego bochenka. Znakiem krzya rodzice bogosawili swe dzieci idce do lubu, chrzczonym dzieciom pod ramiona wkada no po trzy krzyyki, by ustrzegy je przed zem. Ludziom uznawanym za upiory wkadano krzyyki do trumny. Krzy e na drzwiach, majce chroni przed zymi mocami, krelo no powicon kred, w wigili witego Jana, wtedy bo wiem, wedug panujcego wierzenia, najwiksz wadz miay czarownice. Obcemu czowiekowi wolno byo wej do stajni, obory czy chlewu jeli rwnoczenie, egnajc si, wypowiedzia swa: Nie bj sia, ja ci nie urocza, w jimnie Ojca i Sina i Ducha fantego. Przy czym sowo amen, jako kocowe, naleao w wypowiedzi pomin. Powszechnym zwyczajem, wicym si ze witami roku liturgicznego, byo wicenie wody, kredy, zi i zb. wicon wod egnano si, bogosawiono mod par, kropiono ssieki, w ktrych przechowywano zboe, bogo sawiono domostwo i zagrod przed nadchodzc burz, kro piono pomieszczenia domu, do ktrego si wprowadzano, bydo, gdy pierwszy raz wiosn wypdzano je na pastwiska. Podobnie wicon kred narysowana przed czowiekiem kreska miaa go uchroni przed przystpem do zych du chw. Przed zbliajc si burz malowano krzyyki na wszy stkich rogach domu lub wzdu wszystkich jego cian ze wntrznych rysowano nieprzerwan lini. Przypisy Dokoczenie w nastpnym numerze1 Pierwsza wzmianka pochodzi z roku 1807, w formie znieksztaconej jako Gociewie, w meldun ku wojskowym ppka Hurtiga do gen. Dbrowskiego, (w:) rdo wojskowe do dziejw Pomorza wcza sach Ksistwa Warszawskiego, a. I: Zajcie Pomorza 1806/7, poda J. Staszewski, Toru 1933, s. 278-279. 2 Spora liczba powstaych na przestrzeni ponad stu lot etymologii wiadczy jednak o ich wtpli woci (ks. J. Fankidejski, SG 1 8 8 3 ; J. gowski, 1900; ks. S. Kujot, 1 9 1 3 ; 5. Kozierowski, 1916 A.Bnickner, 1927; F. Bujak, 1924; W. Taszycki 1935; J. Haliczer, 1935; H. Popowska-Taborska, 1 9 8 1 ; J. TREDER,1982; B. Kreja 1982. 3 E. Ruliska, Hasze Kociewie..., Pelplin 1995, s. 22. ' Rekonstrukcj, stroju kociewskiego z koca XIX w. zajmowa si przed II wojn wiatow, etnograf J. Gajek, wyniki rekonstrukcji wg rys. F. Stremela opublikowa w Tece Pomorskiej. Na uytek reprezentacyjny starogardzkiego Zespou Pieni i Taca Kociewie" odtworzy strj plnocnokociewski. Odmienn koncepcj tego stroju opracowa A Bayski Wyglgdem stroju potudniowokociewskiego zq'mowa si W. tga. Ponad to: B. Sychta, B. Stelmachowska 5 Kociewskie tace obrzdowe to: Wykupsiny, Janiec kawalera; zabawy taneczne: Groony, La wenda - oryginany taniec nie majcy w formie i ukadzie adnego odpowiednika w kraju ni za granic g; tace obyczajowe: lokowy, Owczarek; tace popisowe: Diabelski taniec, Kozioek; walczyki kociew skie: Od snczka, W ciemnym lesie. Obecnie istnieje okoo dwudziestu kociewskich zespow folklory stycznych. 6 B. Sychta, Sownictwo kociewskie na tle kultury ludowej, t. 3, Wrocaw 1985, s. 83. 7 B. Sychta Sownictwo. t. 2, s. 130-131.

W wionie kady odronie.

Przyjdzie wiosna, bdzie kura jaja niosa.

Z wiosn nadzieje rosn.

Chocia w kwietniu sonko grzeje, nieraz pole nieg zawieje.

Grzmot w kwietniu, to dobra nowina, bo ju szron rolin nie pocina.

Kwiecie - plecie, bo przeplata troch zimy, troch lata.

Suchy kwiecie, mokry maj, bdzie yto jako gaj!

Na pierwszego maja szron obiecuje hojny plon.

Czasem w zimne maja ranki trudno napotka kocanki.

KMR

Literatura pikna moe sta si fascynujcym przedmiotem bada dla teologa. Zwaszcza gdy ma si do czynienia z Cyprianem Norwidem. Przywyklimy do czytania Norwida jako literackiego patrona opozycji. Dzisiaj trzeba go czyta inaczej - powiedzia ks. dr Antoni Dunajski.

KAZIMIERZ ICKIEWICZ

Badacz twrczoci NorwidaKsidz doktor Antoni Dunajski urodzi si 3 listopada 1947 roku w Grucie koo Grudzidza. Studia teologiczne w Wyszym Seminarium Duchownym w Pelplinie ukoczy przyjciem wice kapaskich w 1972 roku z rk ksidza biskupa Bernarda Czapliskiego. Prac duszpastersk rozpocz jako wikariusz w Koronowie, a nastpnie w parafii Najwitszego Serca Pana Jezusa w Gdyni.

Z

ainteresowanie twrczoci Cypriana Norwida, jak sam mwi, pojawio si u niego jako natu ralna konsekwencja zamiowania do literatury piknej w ogle, a poezji w szczeglnoci. Szcz liwym zbiegiem okolicznoci udao si poczy te literac kie pasje z koniecznoci przygotowania pracy doktorskiej na Wydziale Teologicznym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskie go. Zauway wwczas, e literatura pikna moe si sta fa scynujcym przedmiotem bada take dla teologa. Zwaszcza gdy ma si do czynienia z twrczoci tak gboko inspiro wan myl katolick, jak w przypadku Cypriana Norwida. Na podstawie pracy Chrzecijaska interpretacja dzie jw w pismach Cypriana Norwida, napisanej pod kierun kiem ksidza prof. dra hab. Czesawa Bartnika, uzyska w 1980 roku tytu doktora teologii ze specjalizacj w zakre sie dogmatyki. W tym samym roku zosta pracownikiem naukowo-dydaktycznym Wyszego Seminarium Duchowne go w Pelplinie. Do dzi wykada tam dogmatyk, filozofi Boga, literatur religijn oraz metodyk duszpasterstwa. Pro wadzi take wykady w Akademii Teologii Katolickiej (Punkt Konsultacyjny w Tczewie) oraz w Kolegium Teologicznym Diecezji Pelpliskiej. Pod jego kierunkiem- powstao ponad czterdzieci prac magisterskich, skoncentrowanych na po wizaniach teologii i filozofii Boga z innymi dziedzinami wiedzy, a zwaszcza z literatur pikn. iezalenie od pracy naukowej ks. dr Antoni Dunaj ski przez cay czas zaangaowany jest duszpaster sko. W latach 1981-1992 peni funkcj dyrektora Wydziau Duszpasterskiego Kurii Biskupiej Che miskiej w Pelplinie. Od 1992 roku jest proboszczem para fii pw. w. Jzefa w Tczewie oraz asystentem kocielnym diecezjalnego dwutygodnika Pielgrzym". W roku 1989 papie Jan Pawe II zamianowa ks. dra Antoniego Dunajskiego kapelanem honorowym Jego witobliwoci. Tczewski naukowiec - tak mona o nim powiedzie opublikowa ponad 450 artykuw naukowych, popularno naukowych i esejw, tematycznie skoncentrowanych wok problemu poznania Boga, teologii literatury i zagadnie dusz pasterskich. Stale wsppracuje z kilkoma redakcjami cza sopism katolickich. Jest te laureatem Literackiej Nagrody Pokojowej im. o. Maksymiliana Kolbe i Rainholda Schnei

N

dera (Hamburg 1978) oraz Nagrody Naukowej im. Franci szka Skowyry za ksik pt. Chrzecijaska interpretacja dziejw w pismach Cypriana Norwida (Lublin 1985). Ksidz dr Antoni Dunajski widzi bardzo wyranie od niesienia filozofii Norwida do dnia dzisiejszego. Jego zda niem, przywyklimy do czytania Norwida jako literackiego patrona opozycji i tyo to, przyznajmy, atwe czytanie. Jak pamita, w okresie stanu wojennego niektre teksty Norwi da okazyway si na tyle aktualne, e ich fragmenty wycina a cenzura. Dzi trzeba Norwida czyta inaczej. Dostrzegamy w nim przede wszystkim poet sumienia" i proroka budzcego w nas na nowo poczucie moralnego obowizku wobec Boga, wobec ojczyzny, wobec osoby Czowieka". Jest to z pewnoci czytanie trudniej sze, ale bardziej poyteczne w pewnym sensie konieczne, jeli chcemy Norwida doczyta do koca. Chciaby, aby pomoc w takim wanie czytaniu Norwida byy trzy jego najnowsze ksiki, wydane ostatnio przez Wydawnictwo Bernardinum" w Pelplinie: Teologiczne czytanie Norwida, Sowo stao si Si, Zarys Norwidowskiej teologu sowa oraz Najstar szy po Kociele obywatel. Zarys Norwidowskiej teologii Narodu. Zwaszcza ta ,ostatnia ksika w sposb moe najbardziej czytelny ukazuje aktualno myli Norwida w kontekcie naszych dziejw polskich realiw. Ich promocja odbya si pod koniec ubiegego roku na specjalnej sesji popularnonaukowej powiconej kul turze zorganizowanej przez Prezydenta Miasta Tczewa i Tczewskie Centrum Kultury (czytaj str. 4 - red.). O twr czoci ks. dra Antoniego Dunajskiego mwili wwczas: prof. dr hab. Jzef Borzyszkowski z Uniwersytetu Gda skiego i ks. prof. dr Wiesaw Mering, rektor Wyszego Seminarium Duchownego w Pelplinie. Aktorzy Teatru Wybrzee": Halina Winiarska i Jerzy Kiszkis recytowali poezje Cypriana Norwida i ks. Antoniego Dunajskiego, ktry - okazao si - pisze rwnie wiersze, ale raczej wycznie dla siebie. Niewiele ich ukazao si drukiem, gdy, jak sam mwi - wiersze to zdecydowanie sabsza strona jego twrczoci.Przedruk ze Sowa" z dnia 17-19 stycznia 1997 r.

Niej zamieszczony tekst pochodzi z 12-go tomu Rocznikw Historycznych", organu Towarzystwa Mionikw Historii w Poznaniu (s. 47-68), wydanego w 1936 roku nakadem drukarni Uniwersytetu Poznaskiego. Praca dotyczy stosunkw polsko-brandenburskokrzyackich, zwizanych z wydarzeniami 1308-1309 roku i naley do podstawowej lektury historycznej tego tematu. Tekst drukujemy w caoci z nieznacznymi zmianami pisowni; ze wzgldw redakcyj nych zastosowano cig numeracj odsyaczy do przypisw, ktre pochodz od autorki lub redakcji Rocznikw Historycznych" z 1936 roku.

HALINA KOBZIANKA

Wypadki na Pomorzu po zajciu Gdaska i Tczewa przez Krzyakwdobycie Tczewa umocnio Zakon w posta nowieniu zagarnicia reszty Pomorza1. Po cztek XIV wieku by wanie okresem, w ktrym Zakon za wszelk cen dy do ekspansji i rozwoju2. Zanim umiechn si do los na Pomorzu, ju dno ta okazaa si w pra gnieniu poddania arcybiskupa i miasta Rygi swojej he gemonii. Nic to nie znaczyo, e arcybiskup stawia opr. Krzyacy bowiem raz plan jaki powziwszy nieatwo ode odstpowali, zwaszcza, gdy realiacja jego miaa da upragniony rozrost wadzy i potgi. W tej drodze do ekspansji nie przeoczyli oni nigdy adnego momentu, ani aowali nakadu si i rodkw, gdy tylko dostrzegli mono zblienia si do swych rozlegych planw, cho na krok. Majc niezwyky dar chwytania kadej pomyl nej okolicznoci i wykorzystywania jej dla swej polityki, nie mogli oczywicie Krzyacy nie usucha wezwania okietka. Chocia nie przeczuwali z pewnoci, jak wiel k korzy z tego odnios skwapliwie przyjli prob ksicia polskiego. Spodziewali si wtedy moe jedynie sowitego wynagrodzenia za t przysug oraz pewnego uzalenienia i dostania pod swj wpyw nieumocnionego jeszcze w panowaniu okietka, lub wreszcie uzyska nia moe jakich nada i darowizn. Zorientowawszy si jednak wkrtce w sytuacji widzc, e ksi zupenie nie ma rodkw na utrzymanie ani obron Pomorza, za ryzykowali miay krok owadnicia t ziemi. Gorliwo, zapobiegliwo, umiejtno bystrego oceniania z jed nego rzutu oka kadej sytucaji, zdolno zabezpieczenia i nadawania swym postpkom pozorw legalnoci i spra wiedliwoci, cechoway Zakon w kadym jego przedsi wziciu. W trakcie za przeprowadzenia planu, Krzya cy kierowali si stale bezwzgldnoci i nieubagan kon sekwencj, nie cofajc si przed bezprawiem i gwatem, na co umieli zawsze zarzuci paszczyk sofistycznego(posugiwanie si nieuczciw argumentacj w celu udowodnienia fa

Z

szywej tezy - wyjanienie red.) tumaczenia, majcego wyka za suszno i sprawiedliwo ich postpowania. Wszy stkie te cechy zauway moemy w akcji opanowywania Pomorza przez Zakon. Poznawszy trudne pooenie o kietka, bez trwogi zabrali si do rozszerzania zaborw. okietek za w tym czasie, a wic na przeomie 13081309 roku zajty by mocno spraw Muskaty i przygoto wywaniem na nich zasadzki. Mimo jednak tych trudno ci i niepewnoci sytuacji wysa z nielicznym zapewne jednak oddziaem wojska kasztelana Rozprzy, Andrze ja3, by da Cho tak pomoc Pomorzu i zagroeniu Tcze wowi. Niestety, Andrzej jednak nic zdziaa nie mg. Nieprzyjaciel by liczniejszy i broni wstpu na Pomo rze. Wrciwszy wic z nieudanej wyprawy, kasztelan zda okietkowi relacj z pooenia w zagroonej ziemi. Te wiadomoci mogy doj do ksicia w pierwszych mie 4 sicach 1309 roku . Poruszony nimi do gbi stara si szybko pozaatwia najwaniejsze sprawy maopolskie, by jak najprdzej uda si samemu na bdcej w takim niebezpieczestwie Pomorze. Wyruszy wczesn wiosn moe w pocztkach marca, kierujc si zwyk drog na Kujawy. Prawdopodobnie dalej jak do wiecia doj nie mg, gdy ju i Nowe5 Zakon zdoby wkrtce po zajciu Tczewa i broni wstpu do zajtego terytorium. Spraw dziwszy naocznie jak daleko posuny si zabory krzyac kie, a nie majc rodkw i si, by ich stamtd wyprze, pragn ksi ca rzecz zaatwi6 drog ukadw. Wyco fawszy si wic na Kujawy, zacz si porozumiewa z land7 mistrzem co do odbycia zjazdu . Jest kwesti sporn czy zjazd ten odby si we wsi Grabiach, czy te w Krjowicach. Wynika to z rozbienoci rde w tej sprawie. Switosaw bowiem, niedawny wojewoda tczewski, nastpnie stolnik okietka podaje, e zjazd odby si we wsi Gra biach. Dugosz za zwie t wie Krajowicami8. Relacja 9 witosawa wydaje si by wiarygodniejsza . Przy boku okietka podczas ukadw znajdowa si biskup kujawski

Gerward10, a moliwe, e i arcygiskup Jakub11. Oprcz tych dwch wielkich dostojnikw byli take najzaufasi jego, jak wspomniany Pauka witosaw i inni pano wie. Ksi spodziewajc si zapewne, e uda mu si spraw zaatwi ugodowo, zaproponowa12 zwrot sumy kosztw, jakie Zakon ponis przy obronie zamku gda skiego przed Brandenburczykami. Krzyacy tymczasem, czujc si ju umocnionymi na Pomorzu i orientujc si w trudnym pooeniu politycznym okietka, nie myleli oczywicie bynajmniej usun si z zajtych terytoriw13. Chcc stworzy pozory dobrej woli, zgadzali si niby to ustpi z Pomorza o ile okietek zwrci koszta obrony. Suma jednak, ktr podali przekroczya znacznie war to zagrabionej ziemi. Myli si wic okietek, jeeli jak sdzi Caro14 - myla, e Zakon przez zabr Pomo rza chcia wywrze na niego presj dla szybszego zwrotu kosztw obrony Gdaska. Przejrzawszy plany Krzya kw, okietek zerwa ukady z Gniewem, ktry potgo wa jeszcze poczucie bezsilnoci. Krzyacy za obudnie okazawszy dobr wol, mieli teraz rozwizane rce i przy stpili do zawojowywania reszty Pomorza. Zwrcili te raz wzrok na ostatni siln twierdz - wiecie. Zdobycie tej warowni byo konieczne, o ile chcieli utrzyma we wadaniu cae Pomorze. Gdyby bowiem grd ten zosta w rkach Polakw, mieliby rycerze zakonni niemiego stra granic pod bokiem. Pierwsze ataki skierowane przeciw wieciu i okolicy przypadaj prawdopodobnie na marzec - kwiecie. Zaczy si one pewno zaraz po zerwaniu ukadw w Grabiach. Sdzia ziemski wiecia, Jan, w pimie swoim do biskupa pockiego, datowanym 29 maja 1309 roku15, nadmienia midzy innymi, e by na wyprawie z panami swoimi, prawdopodobnie ksi tami kujawskimi16 i podczas niej, przed grodem wiec kim, zosta strza zraniony w nog. Poniewa Jan w owym dokumencie nie okrela, kto s ci Jego pano wie", oglnie si przypuszcza (W. Ktrzyski, Kujot, Saraphim), e mwi o Krzyakach. Przeciw temu jednak przemawia tre dokumentu. Chodzi w nim bowiem o zwolnienie Jana z porczenia, jakie zoy za swych braci Wojciecha i Unisawa pro privilegio quod debebant dudum dominis meis in Svece presentare". A wic od dawna ju winni jego bracia przedoy panom wie cia jakie przywilej. Poniewa dokument datowany jest z koca maja, wic owa wyprawa, o ktrej Jan wspomi na, musiaa mie miejsce na jaki czas przed napisaniem proby do biskupa. Trudno jest przypuci, by ju w maju 1309 roku mona byo mwi, e Zakon od dawna jest panem wiecia. W wieciu prawdopodobnie po opuszcze niu Tczewa zatrzyma si ksi Kazimierz ze swoj za og. Wtpliwym jest czy zasta17 w grodzie tym brata. Mona raczej przypuci, e po krtkim wytchnieniu po szed dalej, do Przemyla (imi ksicia) na Kujawy, aby opo wiedzie o zaszych wypadkach i naradzi si nad dal szym sposobem dziaania. W pocztku wic 1309 roku obaj ksita, zebrawszy jakie oddziay, staczali z ich pomoc w okolicy ostatniej placwki okietka potyczki z oddziaami krzyackimi, zapuszczajcymi si a pod sam grd wiecki18. Te utarczki trway jednak krtko, najwyej do poowy kwietnia, gdy ju w kocu trze ciej dekady tego miesica mamy poredni dowd, e walki ustay. Jest nim dokument wydany w Orowie19 w 1309 roku, i drugi z dnia 1 maja w Toruniu. Doty cz one sprzeday dbr ksit kujawskich, lecych nad Nogatem, na rzecz Zakonu. Zauwaywszy widocznie, e okietek si zbrojnych nie jest im w stanie dostarczy.

ksita kujawscy wycofali si z walk, a chcc pozosta nadal w dobrych stosunkach z Zakonem, zgodzili si na sprzeda swych dbr, gdy widzieli, e nie podoaj prze waajcym?Siom krzyackim. W wieciu wic pozosta a tylko zaoga, umocniona nieco w miar monoci przez okietka, przez powikszenie liczby zacinych z innych dzielnic Polski20. Zakon tymczasem ciga i szykowa wojsko do ostatecznego zawojowania Pomorza, przez zdobycie tej ostatniej wanej twierdzy. W zajtych ju czciach kraju, umacnia swoje ponowanie terrorem. Zasiki jakie okietek nadesa wiecia musiay by bardzo szczupe, jeeli si wemie pod uwag ubstwo ksicia. Spodziewa si on jednak widocznie, e grd zdo a oprze si atakom wroga, gdy przemawiao za tym doskonae pooenie obronne warowni. Okolona z trzech stron rzekami (Wis i Czarn Wod) miaa w nich na turaln obron. Dziki za pooeniu na naturalnym wzniesieniu gruntu, nie potrzebowaa si obawia gro by powodzi. Prcz tego posiadaa silne mury strzeone czterema bardzo wysokimi i mocno zbudowanymi wie ami. Jedynie od strony poudniowej istniay najsabsze warunki obrony, cho i tam chronio warowni silnie umocnione przedmiecie21. Oblenie wiecia rozpocz o si w lipcu22, prawdopodobnie okoo 25-go, jakby to wynikao z zeznania Mikoaja z Krakowa. Na czele zao gi atakowanego grodu stal Bogumi23 (brat biskupa poc kiego Floriana) i Micha24. Reszt stanowili, o ile mona wyszukiwa ze rde, Gniewomir z Czarnkowa25, Otto Lexik26, szwagier biskupa wocawskiego, Urban podcza szy czycki27, yro z Krupocina28, Mieczysaw29 czenik brzeski i inni liczni do z pewnoci, o ktrych imio nach nie dochoway si wiadomoci. Przeszo dwa mie sice stawiali oblegani zacieky opr30. Krzyacy ze swej strony wytali wszystkie siy31, by oporny grd zdoby. Dlatego te atakowali nieustannie mury wiecia oblttgriibi machinami32, a chcc obrocw warowi osabi na duchu terroryzowali ich moralnie33. Pod grd pieszyy wprawdzie drobne oddziaki ochotnicze34 okolicznych zie mian, lub nawet z odleglejszych stron, jak to wynika z zezna wiadkw procesw 1320 i 1339 roku, jednak zobaczywszy przewaajce siy Krzyakw, cofay si nic nie zdziaawszy. Po dwumiesicznej zaciekej obronie obleni wyczerpani z si, pozbawieni wszelkich rod kw potrzebnych im do odpierania atakw wroga uzbro jonego we wszelkie wczesne urzdzenia techniczne wojenne, poddali si35. Zakon pozwoli zaodze wyj z yciem z warowni i opuci Pomorze. Stao si to jak mona wywnioskowa ze rde z kocem wrzenia 1309 roku36. Ostatnia placwka polskiego panowania na 37 Pomorzu wpada w rce krzyackie . Zaoga okryta ra nami, wycofawszy si z Pomorza, szukaa odpoczynku 38 i schronienia na Kujawach . Na nic si zdaa waleczna i zacieka obrona; wrg mg zatryumfowa. Tryumf za by tym peniejszy, e Zakon prawie w tym samym cza sie odnis sukces na innym, nie wojennym, lecz dyplo matycznym polu. Wkrtce bowiem po zarwaniu przez okietka uka dw w Grabiach, widzc, e ksi nie myli nawet od da mu dobrowolnie Pomorza, Zakon przebiegle stara si i uzyska tytu prawny do tej ziemi od innych preten dentw. Chcia bowiem by na wszelki wypadek zabez pieczonym formalnie przed ewentualnymi prbami - ze strony Polski - wydarcia Pomorza drog sdw czy dochode. Obawia si mg takiego kroku ze strony o kietka tym bardziej, e wiele za na sawie, i wiele KMR

10

Rycina redniowiecznego Gdaska

uszczerbku jego autorytetowi wyrzdzi nienawidzcy Krzyakw arcybiskup ryski, oskarajcy i podajcy na jaw39 wszelkie gwaty i bezprawia Zakonu przez naj wysz z wczesnych wadz - papieem. Spr arcybis kupa z Zakonem cign si ju od dawna40. Histori jego moemy pozna z pisma arcybiskupa41 do papiea w 1308 roku. W nim wytoczone s bardzo cikie i licz ne zarzuty przeciwko Krzyakom42. Nic dziwnego, e wieci podawane przez arcybiskupa szkodzi musiay Zakonowi. S take poszlaki, e arcybiskup Fryderyk donis rwnie papieowi o gwatach i okrucie stwie Krzyakw przy zawojowaniu polskiego Pomorza w 1308 roku43. Dlatego te w swojej przewidujcej poli tyce chcia Zakon uku bro, ktr mgby odparowa ciosy, jakie spodziewa si, e bd mu zadane przez okietka. Moe myleli Krzyacy, e stanie si to szyb ciej ni ksi mia w ogle mono szkodzi im sku tecznie, gdy z wielkim popiechem zaczli zabiera u margrabiw branderburskich, by ich nakoni do 44 sprzedania swych praw do Pomorza Gdaskiego. Moe rwnie chcieli wyzyska chwil zmiany przedmiotu za interesowa Brandenburczykw. Orientujc si bystro i szybko, dziki swej wietnej, doprowadzonej do mistrzo stwa zdolnoci Wykorzystania momentu, ujrzeli, e jest teraz bardzo odpowiednia chwila nadania paszczyka pra wnego wieemu zaborowi pomorskiej ziemi. Margra biowie bowiem ca sw uwag skierowali na Pomorze zaodrzaskie45, chcc stamtd usun duskie wpywy i wprowadzi ten kraj pod sw hegemoni. Co do Pomo 46 rza Wschodniego , ukontentowali si na Sawnie i Zie mi Supskiej, i tam jedynie swe rzdy utwierdzili Dlatego te Waldemar, ktry by wiecznie w potrzebie pieninej47 chtny da posuch pierwszym48 propozycjom Zakonu. Jeszcze w czasie trwania oblenia wiecia, a wic zanim cae Pomorze zostao definitywnie zdoby te, stana midzy nim a Krzyakami ugoda w Soldin 49 (w Nowej Marchii) dnia 13 wrzenia 1309 roku . Za cen 10 tysicy grzywien srebra wagi brandenburskiej Waldemar odstpi prawa do Pomorza, z Gdaskiem,

Tczewem i wieciem. Suma ta miaa by wypacona w caoci do dnia 2 lutego 1311 roku. Aby nabycie praw nie byo kwestionowane przez moliwych pretendentw do Pomorza, zobowiza si Waldemar, zapewne pod dyk tandem pragncego si zabezpieczy z wszelkich moli wych stron Zakonu50, e postara si o pisemne uznanie rezygnacji praw do Pomorza od ksit Rugii i lska, i o zatwierdzenie ukadu w Soldin przez cesarza Henry ka51 i papiea. O prawach okietka nie napomknito fu przezornie ani sowem, chcc przez to ich pominicie nie naprowa dzi nikogo, kto by nie zna dobrze stosunkw polskopomorskich. nawet na myli, e prcz wymienionych ksit, moe mie kto jeszcze prawo do nowo nabytej 52 ziemi . Konsekwentnie przez cay cig sporu polskokrzyackiego Zakon przeczy prawdziwoci i susznoci praw polskich i podkrela niezmiennie, e Pomorze do sta w swoje rce najzupeniej legaln drog53, ktrej kwe stionowa nie naley. Ju widocznie zaraz po zarwaniu ukadw w Grabiach zaczli gosi Krzyacy, e rzeczy wiste prawo do Pomorza maj tylko margrabiowie bran denburscy. To sztuczne wytwarzanie opinii publicznej znalazo echo w Kronice Oliwskiej. Oznajmia ona, e a marchione Woldemiro, quem aestimabant melius jus 54 habere" kupili Krzyacy ziemi pomorsk . Od tej tezy Zakon ju nie ustpi, i trzyma si jej bdzie niezo mnie. Jednoczenie z ostatecznym zawojowywaniem Po morza i odkupywaniem kamanych praw do tej ziemi, Krzyacy zakrztnli si okoo umocnienia swego gma chu pastwowego. Ju pewno po zaborze Gdaska za czli przemyliwa nad tym, e dobrze byoby swoj gw n siedzib mie gdzie bliej, anieli nad Adriatykiem. Podziwia mona wielk aktywno Krzyakw w tym okre sie. Szarpani bowiem cikimi oskareniami arcybiskupa ryskiego przed papieem, zawojowywujcy Pomorze, szu kajcy i starajcy si o nadanie grabiey pozorw prawnych, czy to przez ukad w Grabiach czy Soldin, walczcy w Sam55 bii , maj jeszcze tyle chci i si, aby w tym pracowitym okresie dokona jeszcze jednego dziea.

Piecz ostatniego kasztelana gdaskiego, Unisawa, z pocztkw XIV w., wyobraajca dwuramienn kotwic wraz z symbolami nawigacji astronomicznej - pksiycem i gwia zd. Na otoku Gdask zosta wymieniony w sowiakim brzmieniu Gdane. Odrys na podstawie katalogu F. Vossberga

GRZEGORZ ROGOWSKI

Wiedmy na stosCz 2

T

rudno dzi orzec, czy zbir archiwaliw jest pod kadym wzgldem kompletny. Przyj naley, e dla podanego przedziau czasowego stanowi on pewn cao. Materiay rdowe stanowi 122 karty czerpanego papieru o rnych znakach wodnych zapisa nego rk protokolanta. Sdzc po charakterze pisma, ktry jest bardziej lub mniej dbay, zeznania nieszcz snych ofiar zabobonu spisywane byy przez dziewiciu protokolantw. Byli oni prawdopodobnie obecni podczas tak zwanego badania czarownic. Poszczeglne strony zawieraj paginacj sporzdzo n zapewne w pniejszym czasie dla uporzdkowania zbioru. Numeracja dokonana zostaa przez jedn osob. Na protokoach daje si zauway niezalen drug nu meracj, ktra uwzgldnia nie poszczeglne strony, lecz karty. Co najwaniejsze obie numeracje pokrywaj si. Na podstawie paginacji moemy stwierdzi, e pewnej iloci kart brakuje. Co byo powodem uszczuplenia zbio rw o 21 strony, moemy jedynie domniemywa. By moe byo to celowe usunicie niewygodnych z pewnych wzgldw zezna, co moe sugerowa powtrny zapis protokow zawierajcych informacje obciajce osoby wywodzce si z wyyn spoecznych oraz przekrelenie wyej wymienionych zapisw, co czyni je mao czytelny mi. A moe jednak przyczyna bya bardziej prozaiczna, mg ni by zwyky baagan, ktry na przestrzeni stule ci przerzedzi interesujcy nas zbir. Koczc t, z braku miejsca, pobien analiz materia u rdowego, naley zauway, e wikszo protoko w rozpoczyna tak zwana inwokacja, charakterystyczna

W

dla dokumentw z tamtej epoki. Jej tre jest dla nas kogo wymysami. Czasami jednak zdarzay si posdze niezwykle zajmujca. nia o bardzo powane czyny, jak zadanie diaba czy te Typowy wstp zastosowany zosta w aktach dotycz spowodowanie poprzez czary choroby a nawet mierci. cych procesu Anny Szpornowskiej, ktry mia miejsce Osoba, ktra stawiaa zarzuty, musiaa je umotywowa w 1719 roku: oraz dowie ich prawdziwoci, jeeli jednak dowody Jako chcesz taj i jako moesz potpiaj narodzie ludzki przemawiay na niekorzy oskarajcego, podlega on zo swoj, ale nie zataisz chocia by w insz krain odpowiedniej karze. wiata tego zapdzi i najrozmaitsze skay uku i w ciem Pomwienie o czary karano zazwyczaj grzywn pie ne lochy albo bezdenne morza zatopi przed obliczem nin, przeznaczon najczciej na rzecz Kocioa i sdu. najsprawiedliwszego sdziego Boga Wszechmogcego, Obok grzywny zadawano take pokut kocieln czy te bo mu wszystko jest wiadomo, nie tajno. nakadano obowizek zoenia na otarz odpowiedniej Przyjadzie, przyjdzie ten czas, gdy Bg Stwrca i Od iloci wiec. Bywao rwnie, e nakazywano przeprokupiciel nasz mogc si poprawy po grzeszniku docze szenie pokrzywdzonego, a take publiczne odszkodo ka, uyczajc mu dosy czasu, aby zagniewanego ci wanie" zarzutw. Zgodnie z liter prawa oszczerca mu kimi i okrutnymi grzechami nawrciwszy si znowu do sia wobec sdu i osoby spotwarzonej wle pod aw i zawoa: Com mwi, kamaem jako pies, i trzykrotnie Niego, aowa, pokutowa i przeprasza. zaszczeka. Pan Bg Stwrca i Odkupiciel Nasz nie mogc si poprawy grzesznika doczeka w cikich zbrodniach W wypadku, kiedy zarzut uprawiania czarw posta obrazy Jego zostajcego wske palcem sprawiedliwoci wiony zosta niesusznie osobie wywodzcej si z wyyn swojej witej kadego takowego na oko ludzkie i prawi spoecznych i to przez czowieka lichszej kondycji", caemu wiatu nie chcc duej cierpie obrazy maje wyrok bywa surowszy. Delikwenta skadajcego faszy statu Swego. A zasz nie uycza i tej Annie Szpornow we zeznania umieszczano pod prgierzem. Do supa tego skiej w obenoci was wszystkich, tu teraz stojcej Bg przywizywano skazanych, aby wystawi ich na publicz wszechmogcy dosy czasu, aby bya zagniewanego na ne pohabienie i pomiewisko oraz dla wykonania tam si Boga, ktrego si wyprzysiga, a czarta nieprzyja chosty, ktra przekraczaa czasami nawet setk razw. ciela duszy swojej przyja ...A czy nie moga majc tak Trzeba przyzna, e kary nakadane na tych, ktrzy wielkie aski Boskie dotychczas nawrciwszy si do stwrzarzucali komu faszywe czary, byy nieporwnanie cy swego przebaga i poprosi onego. mae w zestawieniu ze straszliwymi konsekwencjami, Ale nie zbrzydzia czarta, nie nawcia si znowu jakie mogy za sob pocign stawiane bezpodstawnie zarzuty. do stworzyciela swojego. Wyda, pokaza, ujawni nieprawo jej Pan Bg na Jeeli bezzwocznie wnoszono skarg na zarzut czaprzestrog innym, a teje Annie Szpornowskiej a zaka rostwa, istniay due szanse na uniewinnienie. Byo zanie duej obrazy majestatu swojego najwitszego. to spowodowane tym, e w mentalnoci wczesnego Bdc oskaron Anna Szpornowska od instygato- spoeczestwa tkwio przekonanie o tym, e prawdzi rw uczciwych panw Michaa Jungnikla, Franciszka wa" czarownica lub czarownik nie odwayliby si, aby Reicha i Krzysztofa Trytta mieszczan tutejszych nowskich wnie oskarenie o niesuszne postawienie tego rodzaju z powoania Marianny Stryczenki z Milewa i Barbary zarzutu. Ratajki z Zawady, przed sawetnym magistratem tutej Wrd uywanej w okresie XVII-XVIII wieku termiszym miasta J.K.M. Nowego, ktrzy j podprzysigli nologii prawnej dadz si zauway dwie kategorie o czarostwo na komisji duchowej dnia 20 VII tego roku, domniemanych czarownic. Jedne to czarownice po ktr oskaron po komisji duchownej sawetny magi mwione", drugie za to powoane". Rnice polegay strat odda w moc uczciwemu sdowi tego miasta, dajc na osobie, ktra wnosia oskarenie. Jeeli czyni to na i pozwalajc wszelkie metody, aby sobie uczciwy sd we przykad ktry ze wspmieszkacw osoby oskaranej, dug prawa z pomienion Ann Szpornowska postpowa. to w takim przypadku wystpowao pomwienie. Jeeli Przytoczona inwokacja ukazuje sposb mylenia i tu natomiast osoba poddawana okrutnym tortutom wska maczenia sobie pewnych zjawisk przez wczesne spoe zywaa na inne kobiety, ktre razem z ni miay odda czestwo. Kady, kto dopuci si choby najmniejszego wa si szatanowi, wwczas miao miejsce powoanie" odstpstwa od przyjtych regu, mg spodziewa si po czarownicy. Zgodnie z panujcym wrd wczesnego spoeczetpienia i osdzenia bez wzgldu na to, czy rzeczywicie dokona przestpstwa. Inwokacja nie jest niczym innym stwa przekonaniem, cay wiat wypeniony by suebni jak prawnym usankcjonowaniem panoszcego si ww cami szatana. Kiedy udao si na ktrej kobiecie wymu si przyznanie si do kontaktw z diabem, starano si czas obskurantyzmu i ciemnoty. rnymi sposobami skoni j do wyjawienia swych wsplniczek. Podczas wszystkich procesw daj si zau XVII-XVIII wieku'moemy wyrni dwa way stereotypowe pytania, ktre zadawano oskaronej rodzaje procesw dotyczcych czarw. Jedne o czary kobiecie. Pytano wic kto nauczy j czarowa, to waciwe procesy czarownic, drugie to spra w jaki sposb doszo do spotkania z diabem, gdzie znaj wy o niesuszny zarzut zajmowania si czarami. W dru duje si ysa Gra, na ktrej spotykaa si z czartem, gim przypadku chodzio najczciej o jakie nieopatrznie ile czarownic brao udzia w sabatych i kim one byy, wypowiedziane w chwili gniewu sowa czy obrzucenie ile czarownic zamieszkuje w danej miejscowoci, w jaki

KMR

sposb szkodzia ludziom, czy miaa kontakt cielesny czarownic musiayby co jaki czas spotyka si z inny z diabem. mi suebnicami szatana, chociaby podczas sabatw na Oto na przykad sd awniczy miasta Nowego rozpa ysej Grze. Dopiero po kolejnych torturach mwiy trywa w roku 1714 spraw oskaronej o czary Reginy o swych domniemanych wsplniczkach w sposb ogl Doroszewiczowej: nikowy. Stwierdzajc, e nie znay ich z imienia, bd Dobrowolnie zeznaa przed drugimi torturami, e jest nie mogy ich rozpozna, gdy miay zasonite twarze. czarownic lat pi. Zapisaa si diabu swoj wasn W takich wypadkach sdziowie nakazywali, aby rozsze krwi z serdecznego palca. Na ysej Grze pili wino rzy wachlarz tortur i zastosowa te, ktre gwarantoway i piwo, jadali szkapie nogi. ysa Gra w Paniach, gdzie sukces. wczesny oprawca posugujc si wyprbowa kamienie le na drodze, te kamienie mieli za stoy. Gdy nymi sposobami, takimi jak na przykad: rozciganie, z diabem obcowaa, tedy by zimny. Smarowaa si, gdy przypalanie, supek, amanie koem, czy hiszpaskie buty, lataa na ys Gr, ktr (ma) jej to dawa, a t potrafi skoni kadego do wyjawienia oczekiwanych w kominie w sieni chowaa.... Zeznaa, e kiedykolwiek informacji bez wzgldu na to, czy byy one prawdziwe, w polu z diabem obcowaa, kiedy mu si zachciao. ... czy te cakowicie zmylone. Zasada bya prosta: zezna Trucizn robia z goleni koskich, mii, ww, ktr by nia winny zadowoli skad sdziowski. Uzyskanie wa do poia. Diabe pomaga dusi. Sotysowi dzieci udusia ciwych zezna stawao si wycznie kwesti czasu. wysuszajc (proszkiem posypujc) i konia, a za to, e nie Niektrym oskaronym o czary kobietom wystarcza da grochu i poe soniny nie chcia da, a to proszek, umiejtny pokaz narzdzi tortur czyniony przez biege ktrym dzieci posypaa jeden, ktrym i bydo posypaa, go w swej sztuce kata, aby przy odrobinie wyobrani jednak wikszij przy pierwij. Zeznaa jako na ysej Grze uzmysowi sobie jaki bl mog one zadawa. Takie przy bywaa w wigilie Boego Ciaa, Trjcy i w. Jana. znaway si od razu do zarzuconych im czynw, chocia Kobiety, ktrym zadawano okrutny bl, przyznaway sam ten fakt nie wystarcza, aby uchroni si przed ba si w wikszoci przypadkw prdzej czy pniej do sta daniem. Inne kobiety, pochodzce przede wszystkim ze wianych przez sd zarzutw. Wymieniay dziesitki na wsi, przyzwyczajone do trudu ycia codziennego, dziel zwisk swych rzekomych wsplniczek, z ktrymi razem nie znosiy kolejne fazy przesucha. Jednak i w takich bray udzia w sabatach na ysej Grze, gdzie zadaway wypadkach przyznanie si do rzekomej winy byo jedy nie kwesti czasu. Umczona niewiasta, w ktrej tlio si si z przedstawicielami pieka. Stojca przed sdem miasta Nowego Elbieta Paster jeszcze ycie, w celu uniknicia dalszego blu wykrzyki waa nazwiska, ktre przyszy jej na myl. Los wymie ka zeznawaa, co zostao zaprotokoowane 16 stycznia nionych osb by jej z pewnoci w zaistniaej sytuacji 1747 roku: Wyzanj, e Drkowa i Kaczmarka, Owczarka i ta cakowicie obojtny. co ucieka Krckowa, s takie czarownice jako i ja. Krckowa ma diabw dziesiciu. Ten parobek, co u Drkowej suy, jest te czarownikiem i bywa na ysej Grze. W tym miejscu warto zastanowi si nad pobudkami, ktrymi mogy kierowa si przesuchiwane niewiasty, powoujc swe wsplniczki. Naley przyj, e zdaway sobie spraw z konsekwencji skadanych przez siebie zezna. W rachub wchodzi kilka moliwoci: powtarza nie nazwisk podsuwanych przez sdziw (mielibymy w tym przypadku do czynienie z pewnego rodzaju mani pulacj), wymienianie przypadkowych nazwisk w celu usatysfakcjonowania przesuchujcych (liczyy tym samym na zaprzestania stosowania tortur) i wreszcie kierowanie si osobist zemst na znienawidzonych s siadkach (potencjalna moliwo wyegzekwowania kary na kim, do ktrego czuo si niech). Nie mona take odrzuci zaoenia, e przesuchiwane kobiety kierowa y si prost zasad: jeeli ja, to dlaczego nie one. Z pew noci w wielu przeprowadzonych wwczas procesach motywy, ktrymi kieroway si domniemane suebnice pana ciemnoci, wyglday podobnie. Zdarzao si, e niektre kobiety kierujc si prawd i sprawiedliwoci (nie baczc na to. e same znalazy si wskutek faszywych zarzutw w tragicznej sytuacji) nie chciay, aby ich zeznania obciyy niewinne oso by, a ostatecznie stay si powodem ich mierci. Dlate go, podczas pierwszych tortur, konsekwentnie nie przy Koo do amania - narzdzie tortur znaway si do kontaktw z diabem, poniewa bdc

KMR

Przed sdem w Nowem stana dnia 15 lipca 1698 roku Zeznaj, e z ni byway na ysej Grze Czajkowa Anna Krucha. Postawiono jej zarzut uprawiania czarw: stara z Rybakw, Felkowa z Rybakw, Krysiowa i WoTak tedy podejrzan i powoan Ann Kruch Sd owcowa ... Zeznaa, e na tej ysej Grze nie moga Miejski Nowski napomnia, aby si dobrowolnie do swych wszystkich pozna co tam bywali, bo larwy miay, bywa zych przyznaa uczynkw, ktra do niczego si dobro o ich na 12. wolnie nie chcc przyzna: twierdzia niewinno swo Powoanie" stao si skuteczn broni przeciwko tym, j, e niedowidniem zasadzona i powoana. Widzc tedy na ktrych sdziowie czy te inne usytuowane osoby chcia Uczciwy Sd zatwardziao serca i nieodmiennego umy y wywrze osobist zemst. Wystarczyo nada ledztwu su, przedsiwzicie jej sprawy na tortury wzi nakaza okrelony kierunek, wykorzystujc swe stanowisko lub po ..., ktra uporczywie nic nie zeznaa. zycj, aby wpdzi w nielada tarapaty osoby, ktrych z okre Tak powoana Anna Krucha bdc na drugie wedug lonych wzgldw nie darzono sympati. W takich przy susznoci i prawa wzita tortury, osobliw pinoci tak padkach posdzon o czary kobiet poddawano torturom Ann Kruch Uczciwy Sd Miejski Nowski, aby baczc tak dugo, e potwierdzaa udzia w spotkaniach z diabem na sumienie i dusz swoj, ktra ci niebu po tym mizer tej osoby, ktrej chciano si pozby. nym doczesnym yciu stawi ma i tam rachunek ycia Procedura sdowa wymagaa, aby zeznania skadane swego odda, nic takiego, co by zbawieniu tej duszy prze podczas zadawania tortur zostay potwierdzone bez sto szkod by miao, nie tajnym sposobem wszystko jawnie sowania rodkw przymusu. Wydawa by si mogo, e wyznaa jeeli sobie co takowego przypomniaa, ktra odwoanie zezna skadanych pod wpywem stosowanych jak na pierwszych torturach nic nie zeznaa, tak i teraz podczas przesucha tortur, ratowao sam oskaron jak na powtrnych torturach nic nie zeznaa. Uczcziwy Sd te osoby przez ni powoane. Jednake w praktyce osoba Nowski nic sobie popdliwoci rozumu swego nie odwoujca swe zeznania, naraaa si na nowe praktyki skwapiajc, owszem umysem zdania swego jako za katowskie, gdy sdziowie wietrzyli w takim toku sprawy wsze skaniajc zwyk do spisanego prawa nim si rz podstp ksicia pieka. Dlatego te, gdy po zakoczeniu dzc, tak i w tym, poniewa kada obwiniona i powo przesuchania, podczas ktrego poddawano osoby oskaro ana zoczenica trzech tortur prb egzaminowana ne torturom, pytano czarownice czy dobrowolnie podtrzy bya, ma zatem te obwinion i powoan Ann Kru muj powoanie", prawie zawsze je potwierdzay. ch na trzecie tortury wzi nakaza, .... ktra za po ...Po trzeci raz bez tortur chtnie ta Marianna Ro moc Boga samego dobrowolnie si na torturach nie galska twierdzia: pilnie bya upomiona, aby nie poda przymuszonym sposobem zeznaa, e czarta miaa, waa w kalumnie ani ich na dusz swoj braa ale tylko ktry si zwa Marcin, ... co prawd jest wyrazia. I tak powiedziaa, e te, ktre powoaa: jako to chop z parowy koczyckiej od Wrbla. Grecow z Kozielca i Felkow z Mi lewka, powouj nie ze strachu albo bojani mk, nie z gniewu, nie z niena wici, ale z samej prawdy, gdy tam byway gdzie i ja i aby t mierci co i ja schodziy ze wiata godne s, na com gotowa y i umiera. Po ktrym wyznaniu wol na zostaa od tortur trzecich. Stwierdzi naley, e nie zawsze powoanie" byo dla sdu dostatecznym dowodem, ktry decydowa o stosowaniu tortur. Gdyby sdziowie byli zbyt gorliwi w wykorzystywaniu tego typu oskare, mona sdzi, e procesom nie byoby koca. Jeeli zdarzao si i s dziowie nie dawali wiary powoaniu" oraz nie kazali oskaronej o czary uwizi i torturowa, to i tak los owej kobiety nie by do pozazdroszczenia. Zewszd otaczaa j nieufno i wrogie spojrzenia, poniewa wiadomo o powoaniu bardzo szybko rozchodzia si wrd mie szkacw miasteczka czy te wsi, z ktrej pochodzia nieszczsna niewiasta. Pitno szatana ciyo na niej od chwili powoania" ju na zawsze. Tym samym dla ludzi ywicych do osoby powoanej osobist niech, zostaa stworzona wymarzona wrcz moliwo skutecznego po zbycia si wroga. Wystarczyo speni jeden warunek: dostarczy dowody winy. Czasami zarzut wykorzystywa no nawet po kilkunastu latach, stawa si on wtedy bar dzo obciajcym dowodem. Oczywistym byo wic, e widmo wizienia, tortur, a wreszcie stosu, przeladowa o osob, ktrej imi chocia raz zostao wymienione w procesie o czary, kadego dnia.Fotel inkwizytoraCig dalszy w nastpnym numerze

KMR

KAZIMIERZ ICKIEWICZ

Stosunki kocielne na ontaryjskich KaszubachImigranci kaszubscy w Kanadzie stanowili element uwiadomiony pod wzgldem narodo wym, na co wskazuj chociaby wykazy polskich nazwisk spisane w piknej literackiej polszczynie, znajdujce si w archiwum wileskim. Pod wzgldem religijnym odznaczali si oni przywizaniem do Kocioa i religii katolickiej. W zwizku z tym w prawie kadym wikszym skupisku polskim powstawaa parafia. Po przybyciu do Kanady, wychodcy z Pomorza zaczyna li organizowa parafie - najwczeniej u Kaszubw ontaryjskich. Sprowadzali ksidza, pocztko wo stawiali kaplic, pniej za, gdy osada si rozrastaa, budowali w jej koci, niekiedy okaza. y, stanowicy dum osiedla.

YCIE PARAFII spoeczne polskiego wychodstwa, gwnie wiejskiego, wywizao si wraz z rozwojem parafii i dziaalnoci duchowiestwa. Na tle pa rafii rozwijao si ycie towarzyskie. Ksztatoway si przy wizania narodowe, powstaway stowarzyszenia i szkoy. Parafia bya te czynnikiem ekonomicznym. Ksidz in formowa niekiedy osadnikw o moliwociach gospo darczych oraz nadawa waciwy kierunek osadnictwu. Z tego te wzgldu w osiedlach wiejskich prawie wszyscy mieszkacy naleeli do parafii. Parafii polskich nikt jednak nie subsydiowa, nikt nie pomaga finansowo przy wznoszeniu kociow. Liczne kocioy zbudowali osadnicy wasnymi rkoma. wiadczy to niewtpliwie o wielkim przywizaniu polskiego wychodcy do reli gii. A wydatki na budow kocioa, zakup odpowie dnich urzdze i naczy liturgicznych oraz utrzyma nie ksidza nie byy mae, tym bardziej e parafi po woywaa do ycia niewielka grupa osadnikw, licz ca okoo 500 osb. Prawie od pierwszych dni organizowania parafii polskich powsta problem odpowiedniego ich obsadze nia. Dla chopa bowiem religia bya czym bardzo pol skim. Emigrant z Pomorza czy Wielkopolski chcia, aby przestrzegane byy polskie zwyczaje religijne, a pieni piewane w jzyku ojczystym. Osadnicy dyli cigle do tego, aby ksidzem w ich parafii by Polak. Nie zawsze jednak tak byo. Parafie obsadzano ksi mi z niemieckiego Zakonu Oblatw, ktrzy w swojej dziaalnoci ograniczali si do spraw religijnych. Warto przy tym pamita, e pod zaborem pruskim rzdy kocielne byy dla Kaszubw ostoj polskoci, w jakiej mierze zdoln przeciwstawia si zapdom obcej administracji. Koci przeciwstawia si domi ycie

nacji kultury niemieckiej, ksia za dziki swojemu wyksztaceniu stawali w razie potrzeby w opozycji wobec urzdnikw pruskich. W Kanadzie opozycja ksiy skierowana byy przeciwko protestantom. Pod koniec XIX wieku przewaaa emigracja z Ir landii. Do Kanady przybywali gwnie katolicy i to spowodowao, e w prowincji Ontario, dotychczas an glikaskiej, przewag uzyskaa ludno katolicka. Taki stan rzeczy mia wpyw na utworzenie w 1882 roku Wikariatu Apostolskiego Pontiac z siedzib w Pembroke. Dziesi lat pniej Wikariat Pontiac przemia nowano na diecezj Pembroke. Pierwszym biskupem zosta ks. Narcise Zephirin Lorrain - wielki przyja ciel Polakw. PARAFIA W BRUDENELL zieje poszczeglnych parafii s rwnoczenie dziejami grupy ludzi, ktra do niej naleaa, ktra j budowaa i wraz z ni si rozwijaa. Okrg Renfrew by terenem misyjnym, zaoonej w poo wie XIX wieku diecezji Ottawa. W Renfrew, Mount St. Patric, Eganville i Pembroke istniay stacje misyjne, z ktrych ksia docierali do powstajcych osad kilka razy w roku. W najbliszej osadzie irlandzkiej, Brudenell, znaj dowaa si na cmentarzu maa drewniana kapliczka. Po wikszenie si Brudenell o 50 rodzin kaszubskich byo okazj do utworzenia tam regularnej parafii, ktra zosta a erygowana w 1863 roku, a pierwszym proboszczem zosta ks. John McCormac. W 1870 roku ks. McCormac rozpocz budow duego, kamiennego kocioa. Uzyska nie pienidzy od ludzi bdcych na dorobku nie byo a twe. Biedni osadnicy stawali jednak chtnie do pracy przy budowie kocioa, ktry jest wsplnym dzieem kaszub skich i irlandzkich katolikw.

D

Kaszubi nie posiadali w okrgu Renfrew wasnego kocioa z polskim ksidzem. Rozumia t potrzeb arcy biskup Ottawy, ks. Jzef Tomasz Duhamel i w 1875 roku skierowa do Brudenell dwch polskich ksiy: Aleksan dra Michnowskiego i Jzefa Ksawerego Spechta. Jak trud no byo Kaszubom osadnikom do tego czasu, ilustruj dwa przekazy. Hieronim Kajsiewicz tak relacjonuje: Dzie ci ju si pouczyy po angielsku. Niektrzy ze starszych mwi nieco po niemiecku. Ale niektrzy tylko po polsku mwi. Poczciwy 65-letni ksidz irlandzki, mieszkajcy przy biskupie, ktry si nie moe adn miar nauczy po francusku, uczy si dzie i noc po polsku, aby mg tych poczciwych ludzi spowiada. Relacj Kajsiewicza uzupania list Tomasza Grabowskiego, drukowany w Wiarusie" w sierpniu 1887 roku, z ktrego wynika, e w okolicy tutejszej osiado ju przeszo 200 rodzin, lecz ksidza polskiego nie maj jeszcze. Spowiedzi su cha ksidz francuski za porednictwem tumacza. Ksidz trzyma spowiadajcego (si) za rk, podczas gdy tu macz zadaje pytania z rachunku sumienia. Jeeli spowidajcy (si) popeni jaki grzech, to ciska kapana za rk. Znak ten, rozumie si, pozostaje niepostrzeonym dla tumacza. PARAFIA W WILNIE sidz Specht, ktry pochodzi z poznaskiego, postanowi zbudowa kaplic w centrum kszubskiego osadnictwa, 6 mil na zachd od Brude nell. Jeden z osadnikw, Jan Narloch, przekaza na ten cel 50 akrw ziemi. Jeszcze w 1875 roku - jak podaje rocznik historyczno-statystyczny La Canada Ecclesiastique" - kaplic zbudowano. Rok 1875 uwaa si za dat erygowania pierwszej polskiej parafii w Kana dzie. Natomiast dokument arcybiskupa Duhamela, datowany 3 lutego 1876 roku, podaje: Dnia 30 ostat niego miesica stycznia powicilimy dom, jako tym czasow kaplic dla Polakw w Hagarty. Ludno rw nie zbudowaa dom dla ks. Jzefa Spechta, polskie go ksidza, ktry z nimi zamieszka od pocztku marca i do tego czasu bdzie ich proboszczem. Kapli ca zostaa powicona pod patronatem w. Stanisa wa Kostki. Ks. Specht nie przybywa wrd Kaszubw w Hagar ty dugo. Ju bowiem w 1876 roku zastpi go ks. To masz Korbutowicz, ktry w parafii w. Stanisawa praco wa do 19 marca 1880 roku, a wic cztery lata. Wiadomo, e zaoy cmentarz, ulepszy kaplic i plebani. Warun ki utrzymania ksidza w Kanadzie byy inne ni na ziemiach polskich. Ksidz nie posiada beneficjum ani staego uposaenia. y z ofiar swoich parafian. Byy one jednak niewielkie, gdy osadnicy sami klepali przyso wiow bied. Z wykazw sporzdzonych przez ks. Kor butowicza wynika, e tylko 24 rodziny opacay ksidza w wysokoci 2 dolarw rocznie. Niektrzy nie mieli pie nidzy na chrzty, luby i pogrzeby. Przypuszcza naley, e taka sytuacja bya powodem opuszczenia parafii przez ks. Korbutowicza. Nie mona jednak parafian posdza o obojto dla kocioa. Ludzie yli na swoich farmach jak na pustkowiu.

Do stworzenia wsplnoty parafialnej dy nastpca Korbutowicza, ks. Wadysaw Ludwik Dembski, ktry obj parafi w padzierniku 1880 roku. Jemu kaszub skie osiedle Hagarty Township zawdzicza nazw Wil no. Nazwa bya pocztkowo umowna i dopiero na po cztku XX wieku staa si urzdow. W Wilnie utworzono za zgod biskupa Rad Parafial n, skadajc si z przewodniczcego, sekretarza, skarb nika i dwch kolektorw do zbierania skadek na koci, ustalonych wedug stanu zamonoci osadnikw. Biskup Narcise Zephirin Lorrain ustali budet parafialny na 550 dolarw, z moliwoci powikszenia go w razie potrze by. Zarzdzi on odnowienie oraz odnowienie kocioa i plebanii, ogrzewanie kaplicy, a take wykopanie studni dla potrzeb plebanii. Zastrzeono jednoczenie, e nowe inwestycje parafia moe podj po wykonaniu wymienio nych wyej czynnoci. Dla podniesienia prestiu Rady Parafialnej, przeprowadzono w 1888 roku nowe wybory. Do rady weszo dwch nowych poborcw: Leon Etmaski i Albert Lechowicz. Pierwszymi radnymi byli: Adam Princ, Jan Burchart i Micha Janta. Midzy proboszczem a czci parafian stosunki si pogorszyy. Powodem tego byo zbyt energiczne, a nawet despotyczne postpowanie ks. Dembskiego. Dowiadujemy si o tych trudnociach z wizytacji przeprowadzonej w 1885 roku. W czasie wizytacji w 1888 roku wyoniy si nowe problemy. Kaplica okazaa si zbyt maa. Biskup rozpo cz list subskrypcji na budow kocioa. W 1889 roku 189 rodzin przeznaczyo na budow wityni 846,18 do larw. Subskrypcja trwaa do 1891 roku i w tym czasie rozpoczto budow gwnej nawy kocioa. Dotychczaso wa kaplica miaa suy za prezbiterium. Ks. Dembski nie dokoczy jednak swego dziea. W 1892 roku opuci parafi i uda si do Brazylii. Po upuszczeniu parafii przez ks. Dembskiego do jedali do osady przez krtki czas ks. P. S. Dowdall i ks. A. Baremans z Egenville. Parafia w tym czasie obej mowaa take tereny dzisiejszych parafii Round Lake Cen tr, Barry's Bay, Madawaska, Combermere i Whitney. Jeszcze w 1892 roku do Wilna przyby ks. Bronisaw Jan kowski. Dokoczy on budow kocioa i w 1895 roku biskup Lorrain dokona jego powicenia. Wybudowa te przy kociele now murowan plebani. W1895 roku sta raniem ks. Jankowskiego wzniesiono drewniany koci w Barry's Bay, ktry by fili kocioa wileskiego. Ks. Jankowski dojeda do Barry's Bay z posug religij n dla zamieszkaych tam Polakw. W 1914 roku Wilno wyonio z siebie parafi pod wezwaniem w. Jadwigi. Zaoycielem jej by ks. Piotr Biernacki, ktry od roku 1911 by wikarym w Wilnie. Ks. Jankowski by kapanem gorliwym, troszczcym si o powierzone sobie dusze. Jako czowiek o wielkim sercu i wrodzonej dobroci, by lubiany przez swoich pa rafian. Rzadko opuszcza parafi, duo czyta, o czym wiadczyy jego kazania. Propagowa czytelnictwo prasy religijnej wrd parafian, rozprowadzajc Posaca Ser ca Jezusowego" wydawanego w Chicago, Gazet pol sk", kalendarze misyjne i ksiki do naboestwa. W dowd uznania dla jego zasug Pius XI mianowa go w 1924 roku praatem domowym.

K

KMR

Za czasw ksidza Bronisawa Jankowskiego nast pi wzrost zamonoci i samodzielnoci gospodarczej osa dnikw kaszubskich. Okres duszpasterzowania tego kapana nazywa si zotym wiekiem parafii Wilno. Po mierci ks. Bronisawa Jankowskiego prac duszpa stersk w parafii Wilno rozpocz z dniem 24 stycznia 1928 roku ks. Edward Wilowski, ktry da si pozna przede wszystkim na polu budownictwa. Dotychczasowy drewnia ny koci uleg spaleniu 2 lutego 1936 roku. Nowy, muro wany koci wzniesiono przy szosie wiodcej do Renfrew, w miejscu, ktre obecnie nazywa si Shrine Hill. Parafia nie nie szczdzili przy budowie tego dziea ani rk, ani cza su i pienidzy. Znaleli si nawet szczodrzy ofiarodawcy spoza parafii. Naley tu wymieni: ks. arcybiskupa M. J. 0'Briena z Kingston, ks. biskupa P. T. Ryana z Pembroke, F. P. O'Connera z Toronto, J. A.O'Briena z Ottawy, H. J. Chapeskie zBarry's Bay i J. Omanique z Ottawy. Wspo mnie naley take, e pod kocioem znajduje si obszerna hal w ktrej dzi odbywaj si zebrania koncerty i inne masowe imprezy o charakterze religijnym. Nowa witynia pod zmienionym wezwaniem Matki Boskiej Krlowej Polski bya gotowa w nastpnym roku i jej powicenia dokonano 29 czerwca 1937 roku. Koci usytuowany na wzniesieniu robi wraenie katedry, szcze glnie gdy si jedzie szos od Barry's Bay w kierunku Ren frew. Uroku tej budowli dodaj: splantowany teren poro nity traw, zadbany cmentarz, przystrzyone ywopoty, oryginalne drzewa i grota M. B. z Lourdes, rwnie dzieo ks. Witowskiego. Okazay koci z du doln sal na spo tkania parafialne, waciw grn czci z dwiema wiea mi przedstawia si imponujco. Wntrze z czterema rzda mi awek, trzema otarzami w prezbiterium i bogatym wyposaeniem. przyciga nie tylko parafian. Koci naley do najpikniejszych w diecezji Pembroke. Zbudowana w 1946 roku przez ks. Witowskiego obszerna plebania przypomina hotel i jest plastycznym dopenieniem kocioa, parkingw i cmentarza. Parafia w tym czasie obejmowaa teren osady Wilno, Halfway, Rockingham, Hopefield i Paugh Lake. Wrd wczesnych organizacji parafialnych warto wymieni koo Ministrantw (20 osb), Towarzystwo Przenajwitszergo Imienia Jezus (48 czonkw), Solidacj Maria

sk Dziewczt, Krucjat Eucharystyczn (90 czonkw) i chr kocielny (25 czonkw), ktrym kierowaa orga nistka Ra Lorbetska. Przed wybuchem drugiej wojny wiatowej ks. Wilowski postara si o umieszczenie w kociele kopii Obrazu M. B. Czstochowskiej. Ofiarodawc by prezydent R P. Ignacy Mocicki. Aktu powicenia obrazu dokona na Jasnej Grze Ojciec Bonawentura. Obraz zosta przekazany przez kon sula generalnego R. P. w Ottawie, Jana Pawlic. Z tej oka zji odbya si w parafii wielka i podniosa uroczysto z udziaem przedstawicieli wczesnych wadz polskich, duchowiestwa polskiego i kanadyjskiego oraz wiernych. W dowd wdzicznoci za propagowanie sprawy pol skiej w parafii ks. Wilowski w 1946 roku zosta odzna czony Orderem Polonia Restituta". Po mierci ks. Wilowskiego w 1961 roku jego nastp c zosta ks. dr Stanisaw Kdzioka. Funkcj proboszcza

U gry: Obrazy Matki Boej Ostrobramskiej i Matki Boej Sianowskiej w kociele wileskim

Z lewej: Koci p.w. Matki Boskiej Krlowej Korony Polskiej

KMR

19

peni do 1985 roku. Napisa kilka artykuw w prasie polskiej Toronto o swojej parafii. Na czas jego duszpa sterstwa przypady uroczystoci zwizane ze stuleciem parafii Wilno (w 1975 r.) Oprcz wzmiankowanych ju corocznych spotka w tym kociele byych winiw nie mieckich obozw koncentracyjnych, warto wspomnie wydan staraniem ks. Kdzioki skromn ksig pamit kow parafii Wilno z okazji pobytu Ojca w. Jana Pawa II w Ottawie dnia 20 wrzenia 1984 roku. W latach pidziesitych obecnego stulecia ksidz Rafa Grzondziel - byy kapelan wojsk polskich walcz cych pod Ankon i Monte Cassino - zaoy franciszka ski Orodek Modzieowy z kaplic M. B. Anielskiej, pooony nad jeziorem Halfway. Obok kaplicy, 17 lipca 1966 roku, odsonito pomnik 1000-lecia Chrztu Polski. Na rozstajach drg ks. Grzondziel wznis kilka kapliczek i krzyy, ktre stanowi przecie nieodzown cz krajo brazu Kaszub. Warto jeszcze nadmieni, e w 1979 roku zawieszony zosta w kociele wileskim przez ks. Zbignie wa Kulwikowskiego Obraz M. B. Sianowskiej. W czerwcu 1985 roku proboszczem w Wilnie zosta potomek kanadyjskich Kaszubw, ks. Nobret Cybulski.

Ks. Rafa Glofcheskie peni funkcj proboszcza w tej pa rafii w 1990 roku. Parafia doczekaa si nowej plebanii, ktr powici w dniu 5 maja 1991 roku bp Windle. PARAFIA W BARRY'S BAY

W

czasie wizytacji pasterskiej w 1888 roku delagacja z Barry's Bay prosia biskupa o po zwolenie na zbudowanie kaplicy. Od kilku lat ks. Jankowski przed zbudowaniem kaplicy odprawia msz w. w domu farmera Jzefa Princa, raz w miesicu doje dajc z Wilna. Kamie wgielny pod kaplic powico no 15 sierpnia 1896 roku. Kaplica pod wezwaniem Wnie bowstpienia N.M.P., gotowa w 1897 roku, bya prze znaczona dla osadnikw Syberii, Paugh Lake i Barry's Bay. Nazw Syberia nadali osiedlu Kaszubi. Mieszkao tam wwczas 40 rodzin. Poniewa liczba parafian szybko rosa, zaistniaa po trzeba budowy nowego kocioa. Jego powicenie pod wezwaniem w. Jadwigi nastpio 2 czerwca 1915 roku. Parafia liczya wwczas okoo 80 rodzin. Pierwszym proboszczem zosta ks. Piotr Biernacki, urodzony na osiedlu Syberia, dotychczasowy wikary w Wilnie. Gdy nie byo jeszcze plebanii, ks. Bierancki korzysta z gocinnoci rodziny Shallw. Ks. Biernacki, budowniczy obecnego kocioa w Barry's Bay, by pierwszym kapanem wrd ontaryjskich Kaszubw, ktry zosta wywicony w Kanadzie. Wybu dowa take plebani, szko i konwent dla sistr. Ju w 1920 roku wywietla filmy dla swoich parafian. Wy kaza rwnie duo zrozumienia dla polskiej sprawy na rodowej, o czym moe wiadczy fakt, e gdy przydzielo no mu do pomocy wikarego pochodzenia angielskiego, zrezygnowa z niego i nadal pracowa sam. Dba bardzo o poprawne zapisywanie nazwisk osadnikw kaszubskich. Wielkim powodzeniem cieszyy si organizowane przez niego co roku pikniki, na ktre przyjedali nawet mie szkacy Renfrew. Jego dzieem by nowy cmentarz para fialny czynny od 1918 roku. Za wybitne zasugi zosta odzanczony Krzyem Ko mandorskim Polonia Restituta" i otrzyma godno pra ata. Zmar w 1958 roku. W latach 1959-1978 proboszczem w Barry's Bay by potomek kaszubskich pionierw, ks. Amboy Maika. W 1960 roku dokona on powicenia nowego Szpitala

U gry Pomnik na 1000-lecie na ontaryjskich Kaszubach. Od prawej: ks. Zbigniew Kulwikowski i Bolesaw Bahyrycz

Chrztu Polski

Z prawej: Dojazd do Barry's Bay

20

KMR

w. Franciszka. W 1974 roku upamitniono miejsce spa lonej w 1940 roku kaplicy misyjnej, stawiajc tam po mnik. Ks. praat A. Maika zaj si take odnowieniem wntrza kocioa. Postara si o powstanie Legionu N.M.P. i Klubu w. Jana Bosko. Wok kocioa i plebanii mo na byo zauway jego gospodarsk rk. Od 1978 roku duszpasterstwo w tej parafii obj ks. Ambroy Pick, ktry umia swobodnie czyta i mwi po polsku. Wpynli na to m.in. wikarzy z Polski, ktrzy byli tam ju od kilkunastu lat. Na pocztku duszpasterzowania powicono w 1980 roku pomnik papiea Jana Pawa U i obraz Matki Boskiej. Jest bardzo zainteresowa ny polskim dziedzictwem kulturalnym osadnikw z Wy yny Madawaski Parafia aktualnie liczy 600 rodzin. Parafia Barry's Bay, chocia powstaa pniej od Wil na, rozrosa si szybciej i dzi stanowi centrum ycia go spodarczego i kulturalnego, jeeli chodzi o miejscowoci z przewag ludnoci pochodzenia polskiego na Wyynie Madawaski. Takiego znaczenia nabraa dziki istniej cemu tu szpitalowi, szkole redniej, rozwinitemu rze miosu, sklepom, bankom i wadzy administracyjnej. Wprawdzie Kaszubi stanowi tu wikszo, to jednak mieszkaj tu take Irlandczycy.

W

kocu stycznia biecego roku ukazaa si, w y d a n a przez Kociewski Kantor Edytorski, ksika naszego redakcyjnego kolegi, J z e f a Zikow skiego, zatytuowana Drogi do sukcesu". Zapowiadalimy j ju w poprzednim nume rze kwartalnika, piszemy o niej take na ssiednich stronach obecnego numeru. Ksika miaa udan promocj, zgromadzia yczliwe recenzje.

Z j e j a u t o r e m , J z e f e m M. Z i k o w s k i m

o przyjemnoci obcowania z czowiekiemrozmawia R o m a n L a n d o w s k i

PARAFIA W ROUND LAKE CENTRE

Kaszubscy osadnicy z okolic Round Lake Centre korzystali pocztkowo, tj. od okoo 1894 roku, - Drogi do sukcesu" zrobiy w tczewskim rodo z kaplicy w Tramore. Polskie duszpasterstwo za wisku furor. Ju w dniu promocji ksika wzbudzia pocztkowa okoo 1925 roku ks. Jankowski. Naboe ogromne zainteresowanie. To dobrze wiadczy take stwa do 1925 roku odprawiano w szkole. Potem miej o jej autorze, poniewa ten debiut ju teraz promuje scem suby Boej staa si nowa kaplica pod wezwaniem kolejne publikacje z tego cyklu. Ksika okazaa si w. Bronisawy. Placwk w 1925 roku podniesiono do bardzo potrzebna, przyblia tczewianom sylwetki ingodnoci parafii i jej pierwszym proboszczem zosta nych tczewian, ktrzy z tego miasta weszli na szczli ks. Pawe Jolkowski. Obecna witynia pod wezwaniem w drog powodzenia i sawy. Wiemy, czym ta ksi w. Kazimierza jest jego dzieem. Po mierci ks. Jankow ka staa si dla czytelnikw. A czym jest dla ciebie? skiego w 1940 roku parafi przej ks. Teodor Kulas - Jest jedn z wielu spraw, ktr w prawie 50-letnim i prowadzi j do 1972 roku. W tym czasie nad Reund yciu, przy pomocy blinich, udao mi si zrealizowa. Lake mieszkacy miast zaczli wznosi swoje cottages, - Debiuty ksikowe w okolicach 50-tki s pono co znacznie wpyno na powikszenie liczby parafian. najbardziej trafione, bo s dojrzae i wiadome. Taka Trzecim proboszczem od 1972 roku zosta Ambrose Pick, opinia utara si do powszechnie wrd krytykw a po nim w 1987 roku Norbert Cybulski. Ten ostatni zre literatury. W pen sposb powstaj ksiki przemyla zygnowa z niej w 1980 roku. ne i tworzone z uporem. - Najpierw byy studia, budowa domu, fotograficzna Staraniem ks. Merwina Coulasa w nastpnych latach pasja i rzeba w drewnie. Byy te, i nadal s, publikacje wydano ksig pamitkow parafii Round Lake Centre. Aktualnie proboszczem tej parafii jest ks. A Afelskie. w Dzienniku Batyckim" i w Kociewskim Magazynie Parafia Uczy okoo 600 osb, z ktrych 90 procent jest Regionalnym". Teraz jest take ta niewielka ksika. Staa si jakby dowodem, rodzajem testu sprawdzajcego moje pochodzenia polskiego. moliwoci... - Nie tylko twrcze? - To rwnie dowd na to, e udao si pokona prze Codzienne ycie Kaszubw w prowincji Ontario szkody, ktre si pojawiy podczas powstawania ksiki. byo cile zespolone z rokiem kocielnym. Bya to Musz powiedzie, e dla mnie ludzkie yciorysy s kopal take szansa dla podtrzymywania ycia narodowego ni wiedzy, ucz bowiem nie faszowanej historii. Rozmo i polskoci wrd kaszubskich osadnikw. Dua w tym wa to dialog, zwrcenie uwagi na drugiego czowieka, to zasuga polskich ksiy. przede wszystkim przyjemno obcowania z nim, a take Na Wyynie Madawaski znajduj si obecnie trzy wymiana myli. Brakuje nam tego w dzisiejszym zabie parafie polskie: w Wilnie, Barry's Bay i Round Lake ganym" yciu... Centre, ktre w sumie licz okoo 3000 osb. Ponadto - Jakimi drogami trafiae do swoich rozmwcw. ludno pochodzenia polskiego zamieszkuje w kato S to przecie ludzie bardzo zajci, majcy wypenio lickich parafiach prafiach angielskich: w Brudenell. ny niemal kady dzie w kalendarzu, przebywajcy Killaloe i Combermere. czsto poza granicami kraju. KMR

21

Jzef Zikowski ponad godzin rozdawa autografy. Dedykacje wpisuje radnej, Urszuli Giedon; w kolejce czeka Kazimierz Smoliski - prezes Stowarzyszenia Rozwoju Ziemi Tczewskiej Gryf"

powstaje. Jest zapewne poprzedzona licznymi kontak tami, rozmowami... - Tego typu ksik nie mona napisa siedzc tylko przy biurku. Kontakty i rozmowy z bohaterami poszcze glnych rozdziaw s konieczne. Bez nich nie byoby ksiki. Dalszy proces wydaje si by prosty: nagranie rozmowy na tam magnetofonow, wpisanie jej do kom putera, wydruk tekstu | sporzdzenie korety oraz auto ryzacji. Mimo to, jak wiesz - bdc redaktorem mojej pierwszej ksiki - nie uniknito drobnych bdw. Pa mi moich rozmwcw nie zawsze bya niezawodna. - Kiedy pojawi si nastpna ksika z drug dzie sitk znamienitych? - Dzisiaj o terminach za wczenie jeszcze mwi. Pani Magdalena Abakanowicz zaproponowaa mi odbycie rozmowy we wrzeniu... Wiem natomiast, e przy dru giej ksice chciabym pracowa rwnie z zespoem Kociewskiego Magazynu Regionalnego". Wydaje mi si, e poczynania moje znowu wespr sponsorzy, bo bez ich pomocy finansowej nie bdzie moliwe wydanie tej ksiki. - Powodzenia! Sdz, e przygotowania znowu za kocz si sukcesem. Jzef Zikowski urodzi si w Brodnicy w 1948 roku, ale od 1960 roku mieszka w Tczewie i zna to miasto niele, z kadego niemal zakamarka. Parajc si publi cystyk najswobodniej czuje si przeprowadzajc wywiady prasowe. Dlatego wierzymy, e nastpna ksika bdzie rwnie udana jak Drogi do sukcesu".Zdjcia: STANISAW ZACZYSKI

KMR

O 30 stycznia 1997 roku, zaproszeni na Dzie Tczewa, znamienici tczewianie spotkali si najpierw w Urzdzie Miejskim na wsplnej przedpoudniowej kawie. Potem przeszli si spacerkiem na obiad do pobliskiej karczmy Uroczysko". W drodze, jak wida, kontynuowali wczeniej zaczte rozmowy. Prof. Wodzimierz ajming, wybitny artysta malarz (z lewej) dyskutuje z pisarzem Michaem Misiornym. Towarzyszy im maonka profesora.

W uroczystej sesji Ra dy Miejskiej w Tczewie, oprcz znamienitych tczewian, uczestniczyli rwnie znakomici go cie. Podczas przerwy tenor wiatowej sawy, jeden z czoowych artystw operowych naszych cza sw, Ryszard Karczykowski, odby pogawdk z dziekanem tczewskim, ks. praatem Stanisawem Cieniewiczem. Nie wiemy jednak, dlaczego wybitny piewak rozmawia klczc. Chyba nie dla pokuty, sdzc z pogodnego oblicza Biskupa Pelpliskiego, ks. prof. Jana B. Szlagi.

Nie wiemy te, co byo te matem rozmowy wice premiera prof. Grzegorza Koodki z proboszczem parafii staromiejskiej, ks. praatem Piotrem Wysg, nowo nomino wanym Honorowym Oby watelem Miasta Tczewa

Wiemy natomiast, e dr Kazimierz Zimny, pa nujcy niegdy na bie niach niemal caego wia ta, informowa ks. bisku pa prof. Jana B. Szlag o przgotowaniach do biegu sztafetowego szla kiem misyjnym w. Woj ciecha. Nie udao si nam podsucha, co ks. Stani sawowi Cieniewiczowi szepcze do ucha Marek Nagrski, szef tczewskiej Solidarnoci" .

Nim Ryszard Karczykowski zapiewa na scenie Tczewskiego Centrum Kultury pie Stanisawa Moniuszki Znasz li ten kraj", przewiczy ten utwr z Tadeuszem Abtem, swoim pierwszym akompaniatorem. W latach szedziesitych oboje czsto gocili na estradach tczewskich placwek kulturalnych. Po wielu latach, w dniu 30 stycznia 1997 roku, Tadeusz Abt ponownie towarzyszy Ryszardowi Karczykowskiemu, dzisiaj ju wybitnemu artycie operowemu

cig dalszy ze str. 23

Jak nigdy dotd

D

rogi do sukcesu otwieraj poczet pierwszej dziesitki wspczesnych osobistoci. O swoim miecie mwi: Teresa Budzisz-Krzyanowska, Grzegorz Ciechowski, prof. Kazimierz Denek, gen. Ro man Dysarz, Ryszard Karczykowski, prof. Grzegorz Koodko, Zbigniew Korpolewski, prof. Wodzimierz ajming, Micha Misiorny i dr Kazimierz Zimny. Mwi sprowokowani przez autora, Jzefa M. Zikowskiego. Forma wywiadu zostaa wybrana wiadomie, w kocu Jzef Zikowski w tej odmianie publicystyki czuje si najlepiej. Ksika bya jakby prologiem do witowania. Dzie Tczewa zosta poprzedzony uroczyst promocj Drg do sukcesu, ktra odbya si 29 stycznia w siedzibie gwnej Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Aleksandra Skulteta. Po prezentacji autora i jego ksiki byo wiele ycze i gra tulacji. Zaproszeni przedstawiciele wadz, sponsorzy ksi ki i jej pierwsi czytelnicy ustawili si w dugiej kolejce po autografy. W uroczystej sesji uczestniczyo omiu ze znamieni tych tczewian. Teres Budzisz-Krzyanowsk zatrzyma y w Krakowie obowizki ze studentami - trwaa sesja egzaminacyjna w Wyszej Szkole Teatralnej. Natomiast przyjazd prof. Grzegorza Koodki do ostatniego niemal dnia nie by pewny. Wicepremier najpierw potwierdzi

swoj obecno, potem jednak, po kilku tygodniach nadszed telex z przeprosinami i usprawiedliwieniem w tym samym czasie w szwajcarskim Davos wyznaczono midzynarodowy szczyt gospodarczy. Ale ju 28 stycz nia co bardziej wtajemniczeni wiedzieli, e prof. Kood ko mimo wszystko przyjedzie na wito swego rodzinne go miasta. Tczew okaza si waniejszy od Davos, ale czas pozwoli tylko na udzia w popoudniowym talkshow. witeczna sesja Rady Miejskiej miaa przebieg nader uroczysty cho bezpretensjonalny. Ten naturalny nastrj bardzo si podoba, po prostu nie byo tak zwanego zadcia. W swoim okolicznociowym przemwieniu przewo dniczcy Rady Miejskiej w Tczewie, Mirosaw Ostrow ski udzieli m.in. przekonujcej odpowiedzi na ewentu alne wtpliwoci: Czy nie za duo rocznic? Odpowied pada szczera i prosta: - Nie! Jeli si je przeywa sercem i duchem. - A co to znaczy? - moe kto zoliwie zapyta. Na to pytanie te znalaza si konkretna odpowied: - To wpierw uwiadomi sobie wielko wolnoci jako daru. To przypomnie sobie i innym, zwaszcza mod szym, rado ponownego przeywania historycznego wydarzenia. Wolno, pojmowana jako dar, musi budzi u ludzi mylcych poczucie odpowiedzialnoci osobistej. (...) Na wszystkich ciy obowizek takiej dbaoci o dobro wsplne, na jak sta fizycznie, materialnie czy duchowo... Sowa te wyjtkowo zgodnie korespondoway z do konaniami ludzi, ktrych obdarzono kolejnymi wyr nieniami. Najwyszym z nich jest tytu Honorowego Obywatela Miasta Tczewa". W tym roku zosta nim pro boszcz staromiejskiej parafii Podwyszenia Krzya wi tego, ks. praat Piotr Wysga, ktry swoje obowizki dusz pasterskie w Tczewie sprawuje ju od 1 lipca 1967 roku. Dziaania ks. Piotra wybiegaj daleko poza duszpasterzowanie. Tak wydaje si wielu wieckim obserwatorom. Uzasadnienie wniosku, przedstawione przez radn Dorot Grzenkowsk, zawierao dug list dokona.

Przewodniczcy Rady Miejskiej, Mirosaw Ostrowski, podczas okolicznociowego przemwienia

Ksidz Piotr Wysga z rk przedstawicieli wadz miasta odbiera dyplom Honorowego Obywatela Tczewa

KMR

Na szczegln uwag zasuguje jednak wdroenie nowe go modelu wartoci kulturalnych. A stao si to wanie na przykadzie Tczewa, ktry od dwunastu ju lat jest gospodarzem Festiwalu Twrczoci Sakralnej, imprezy odkrywajcej interesujce formy artystyczne, ale take jednoczcej w duchu najczystszego ekumenizmu tych wszystkich, ktrzy czerpi twrcz myl z chrzecija skich prawd i wartoci. Nie obojtne s przecie rwnie takie oczywistoci jak: wykreowanie parafialnego chru modzieowego Juventus" czy widoczne efekty w zakre sie konserwacji zabytkowych wity. Drugim z kolei wyrnieniem Rady Miejskiej jest Me dal Pro Domo Trsoviensi" (Dla Tczewskiego Domu). Za 1996 rok medal z podobizn ksicia Sambora II, ktry pierwszy zadba przed prawie 750 laty o Tczew jako miasto (a aciskie domus znaczy take rodzinne mia sto), otrzyma Jerzy Kubicki, kapelmistrz Harcerskiej Orkiestry Dtej. Jest to obecnie najstarszy na Pomorzu zesp tego rodzaju,, tczewska kapela gra ju p wieku, a hm. Jerzy Kubicki kieruje ni 36 lat, gdy batut przej od swego ojca, zaoyciela orkiestry. Harcerska orkiestra z Tczewem trwale si zrosa, bez niej trudno sobie wyobrazi wyniejsze wydarzenia w miecie. Wystpuje 30-40 razy w roku. Gra na wiecach, w ulicznych pocho dach, procesjach, koncertuje na estradach. W czasie sesji wiele mwiono o maych ojczyznach", o przywizaniu rodzimych rodowisk. Jerzy Kubicki, dzikujc za wyrnienie, przyzna, e jego ma ojczy zn jest wanie ta orkiestra, ktrej powici wszystko. Ze swoistym, jak zwykle, poczuciem humoru wyrazi obaw czy nie za duo spado na zaszczytw, bowiem za te same zasugi otrzyma niedawno, take za 1996 rok, tczewsk nagrod Zotego Gryfa" w dziedzinie kultury. W tym roku po raz pierwszy rozdzielono trzeci ro dzaj honorowych wyrnie. Jest nim Tczewianin Roku", nagroda Prezydenta Miasta. Na rce prezydenta wpyno czternacie wnioskw. Po zasigniciu opinii