44
M A G A Z Y N moda W młodej modzie młody duch wywiad z twilite Hopin’... for more? w drodze Barcelona od kuchni nr 3 wrzesień 2013 egzemplarz bezpłatny issn 2080-4431

Paese nr 03

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Paese to nowe wydawnictwo poświęcone kobietom. Piszemy o kosmetykach, o trendach w modzie, o ciekawych miejscach, o sztuce – chcemy poruszać wszelkie tematy dotyczące współczesnej kobiety.

Citation preview

Page 1: Paese nr 03

M a g a z y n

moda W młodej modzie młody duch

wywiad z twilite

Hopin’... for more?w drodze Barcelona od kuchni

nr 3 wrzesień 2013 egzemplarz bezpłatny

issn 2080-4431

Page 2: Paese nr 03

wstępniak

...który zdobywa główną nagrodę. Zwy-cięzcą może być człowiek, który pró-buje zmienić coś w sobie, swoim życiu i podejściu do otaczającego świata, po-mimo wszelkich trudności. Człowiek, który robi pojedyncze, powolne kroki, przekraczając własne lęki i ogranicze-nia, podczas gdy inni bez trudu biegną”.

Kaja Platowska

Stwórz metkę. Z czym się to kojarzy? Zwykle z modą, ubraniami, projektan-tami... ale nie tym razem.

Gdybyś miała wybrać trzy cechy, które są dla Ciebie najważniejsze, byłyby to... poczucie humoru? Niezależność? Życz-liwość? A może lojalność? Tym trudnym, ale ważnym pytaniem powitała nas ak-cja radiowej Trójki i „Gazety Wyborczej”. Magazyn „Paese” wybrał przedsiębior-czość, kreatywność oraz uczciwość i po-stanowił przystąpić do tej inicjatywy, przygotowując makijaże gwiazd i mode-lek występujących podczas gali finałowej.

Monika Wnęk

„Zwycięzcąnie zawsze jest ten najlepszy…

Jednak kwestia wyboru to nie wszyst-ko – pożądane cechy warto rozwijać i  pielęgnować. Jeśli Twoim prioryte-tem jest odwaga, ważne, abyś zrozu-miała, że kluczem do szczęścia jest… kłódka ryzyka. Stawiasz na kreatyw-ność? Z pewnością zainspiruje Cię se-sja zdjęciowa Wiktorii Mędrek. Am-bicja to Twoje drugie imię? Tą cechą z pewnością charakteryzują się pano-wie z Twilite, którzy torują sobie dro-gę na szczyt w świecie muzyki. Cenisz otwartość? Zwróć uwagę także na inne kultury i nowe smaki. Wyznajesz wiarę w  przedsiębiorczość? Za przykład po-służą Ci młodzi polscy projektanci. Wy-różnia Cię fantazja? Możesz ją wyrazić poprzez ciekawy makijaż lub ubranie!

Którąkolwiek z cech wybierzesz, po-możemy Ci ją rozwinąć. Pokażmy, że je-steśmy otwarci, radośni i życzliwi!

Życzymy miłej lektury!

wydawca Euphora Grzegorz Wnęk sp. j.

redaktor naczelny Monika Wnęk

projekt graf. i skład Mateusz Kosma

koordynator Klaudia Pająk

korekta Jarosław Pawłowski

zdjęcie z okładki Dorota Kondek

adres redakcji: ul. Orszańska 43, 30-696 Kraków, tel. (+48) 516 142 188, e-mail: [email protected]

Znak towarowy PAESE zarówno pod względem słownym, jak i graficznym jest chroniony prawnie i używanie go w celu oznaczenia własnego towaru przez kogokolwiek bez porozumienia z wydawcą jest bezprawne. Rozpowszechnia-nie redakcyjnych materiałów bez zgody wydawcy jest za-bronione. Sprzedaż aktualnych i archiwalnych egzemplarzy jest nielegalna i grozi odpowiedzialnością karną.

10

22

Page 3: Paese nr 03

spis treści

1Lifestyle

Aktualności Paese 04

Bądź modna – czytaj e-booki! 06

1PsychologiaKłódka ryzyka... kluczem do szczęścia 08

1MuzykaHopin’... for more? Wywiad z Twilite 10

Decybele Dizajnu: Kluczowy wiek 14

1ModaSesja zdjęciowa: Adam oczami Ewy 16

W młodej modzie młody duch 22

1KosmetykiNowości w kosmetyczce Paese 26

Babie lato w makijażu 28

Blask karnawału: Konkurs dla czytelniczek 31

1UrodaNawilżanie 32

Piękno z natury: Moda na olejki 36

1W drodzePoezja: Kartka z podróży 40

Barcelona od kuchni 42

16

06

10

2242

Page 4: Paese nr 03

04

lifestyle

1 Skrzydlaty pokaz„Orzeł Może” to społeczna akcja Progra-mu Trzeciego Polskiego Radia i „Gazety Wyborczej”. Jej założenia – promowanie życzliwości, wiary we własne siły i dumy z bycia Polakiem – idealnie wpisują się w styl marki Paese.

Inaugurowana happeningami w naj-większych miastach Polski kampania trwała od maja do czerwca. Przez cały czas zachęcano Polaków do optymizmu, dzielenia się na co dzień uśmiechem i nabierania pewności siebie. Przypomi-nano polskie sukcesy, sylwetki słynnych rodaków, interesujące inicjatywy mło-dych ludzi i akcje społeczne promujące polskość, a także daleki od martyrologii patriotyzm.

Uroczyste zakończenie akcji miało miejsce 4 czerwca w warszawskiej Sali Kongresowej. Podczas gali wystąpiła Kayah, zaprezentowano też „skrzydlaty” pokaz mody Agaty Uli Rzepniewskiej. Oprócz zawodowych modelek w roli am-basadorek pozytywnego przekazu wy-stąpiły gwiazdy: Anna Popek, Monika Richardson, Anna Rusowicz, Beata Ści-bakówna, Beata Tadla, Dorota Wellman i Grażyna Wolszczak.

Aktualności Paese

po więcej zapraszamy na [youtube.com/PaeseMakeup].Paese w ramach wsparcia akcji zaprojek-towało i przygotowało makijaż gwiazd i  modelek. Kulisy pracy naszej załogi można obejrzeć na naszym oficjalnym kanale na YouTube.

Page 5: Paese nr 03

1 a co słychać w eksporcie?Paese podbija kolejne kraje. Naszymi kosmetykami malują się już mieszkanki Ukrainy, Słowacji, Czech, Rumunii, Hiszpa-nii, Holandii, Węgier, Emiratów Arabskich i innych państw. W  sierpniu zawitaliśmy u  naszych sąsiadów na Białorusi. Pierwsze stoisko powstało w Expo Bel, jednej z największych galerii handlowych w Mińsku. Nie bez przyczyny wybraliśmy to miejsce – Mińsk stanowi największy ośrodek gospodarczy, kulturalny i naukowy kraju, a zarazem centrum ciekawego i prężnie rozwijającego się rynku. Tak jak na każdym naszym stoisku oferujemy szeroki wybór kosmetyków do makijażu oraz produkty do pielęgnacji paznokci i wiele innych.

05

lifestyle

1 paese w warszawieJuż jest… długo oczekiwane stoisko Paese w stolicy! Wybra-liśmy najlepszą lokalizację – największe centrum handlowe Złote Tarasy. Wyjątkowe miejsce, w którym bardzo modnie jest robić zakupy i korzystać z szerokiej oferty rozrywkowej, leży w samym sercu Warszawy. Świetnie się składa, bo wła-śnie serca warszawianek chcemy podbić swoimi kosmetykami.Znajdziecie nas na poziomie 0 obok sklepu Van Graaf. Na wy-spie dostępny jest w szerokiej gamie kolorystycznej prawie cały nasz asortyment: podkłady, bazy, szminki, błyszczyki, lakiery, róże, kredki itd. O wysoki poziom obsługi dba do-świadczony personel, który pomaga dobrać odpowiednie ko-smetyki dla danej cery i podpowiada, a nawet pokazuje, jak wykonać makijaż zgodny z aktualnymi trendami.

Centrum handlowe złote tarasy

Page 6: Paese nr 03

06

lifestyle

Bądź modna – czytaj e-booki!

Ulubione tytuły teraz już zawsze możesz mieć przy sobie – nieważne, czy właśnie stoisz w długiej kolejce do fryzjera lub kosmetyczki, czy czekasz na autobus. Dzięki elektronicznym książkom i umożliwiającym ich lekturę czytnikom, tabletom lub smartfonom czytasz, ilekroć masz na to ochotę, i nie dźwigasz zbędnych kilogramów.

Karolina Krzyżanowska

Page 7: Paese nr 03

wady i zalety urządzeń do czytania e-booków

07

lifestyle

Popularność e-booków rośnie nie-zwykle szybko, bo pod wielo-ma względami wygrywają w po-

jedynku z  książkami papierowymi. Warto poznać ich zalety, a może na-wet zaopatrzyć się w  czytnik lub ta-blet. Urządzenia służące do czytania e-booków są niezwykle zgrabne, lekkie i… mieszczą się w każdej damskiej to-rebce. Z czytników korzystają dziś nie tylko zabiegani studenci, lecz także no-woczesne mamy i starsze osoby, które mogą powiększyć tekst do dowolnych rozmiarów. Zapanowała prawdziwa moda na e-booki.

Jedną z  najpopularniejszych aplika-cji do czytania i kupowania e-booków jest Woblink. Intuicyjny interfejs, sze-roki wachlarz opcji dostosowania tekstu czy wirtualna półka czytelnika to tylko niektóre z jej funkcjonalności. Katalog zawiera ponad 7000 tytułów: nowości, bestsellerów, komiksów i darmowej kla-syki literatury w formatach EPUB, PDF i MOBI (specjalny rodzaj plików dla po-pularnego czytnika Amazon Kindle).

Codziennie możemy upolować świetną książkę w naprawdę dobrej cenie.

Aplikacja Woblink jest darmowa. Można ją pobrać ze strony internetowej (PC), AppStore (iPhone, iPad), Google Play (smartfony i  tablety z  systemem Android) lub otworzyć w przeglądarce czytnika Kindle. Od czytania naszych ulubionych książek dzieli nas już tylko założenie konta i  przejście do katalo-gu, z  którego wybieramy elektronicz-ną książkę. Kilka kliknięć związanych z płatnością i e-book ląduje na naszej wirtualnej półce.

To się opłaca! Za e-book zapłacisz od 20 do 40% mniej niż za tę samą książkę w  tradycyj-nym wydaniu papierowym. Korzysta-jąc z  licznych promocji i  programów lojalnościowych oferowanych przez e-księgarnie, możesz również sporo zaoszczędzić – na [woblink.com] za re-jestrację i subskrypcję newslettera każ-dy nowy e-czytelnik otrzymuje 50 zł do wykorzystania na zakupy w serwisie. <

Dlaczego e-booki?1 Ważą tyle, co urządzenie służące do ich odczytywania –

biblioteka pełna tysięcy tytułów to kilkaset megabajtów i… kilkadziesiąt gramów.

1 Są ekologiczne.1 Można je łatwo kupić i pobrać. 1 Mają rozbudowane funkcje wyszukiwania fragmentów tekstu

i dzielenia się nimi na Facebooku czy Twitterze. 1 Za wiele darmowych e-książek zapłaciłabyś w tradycyjnej księgarni.1 Dają możliwość regulacji stopnia pisma i jego kroju.1 Łatwo nimi zarządzać i utrzymać je w czystości.1 Są tańsze od książek papierowych.1 W przypadku czytania na ekranach typu e-Ink (czytniki

z technologią e-papieru) nie męczymy wzroku!

Kup e-booka w woblinku taniej o 10 zł!skorzystaj z kodu zniżkowego: oyvoesbqKod ważny jest do 30. 11. 2013 r. Minimalna cena e-booka po użyciu kodu to 9,90 zł. Jeden użytkownik może użyć kodu 1 raz. Promocje nie łączą się.

tablet1 wszechstronny1 kolorowy ekran1 swobodny dostęp do cyfrowej rozrywki1 niektóre modele są ciężkie1 stosunkowo wysoka cena1 ekran LCD może męczyć wzrok1 krótka żywotność baterii

e-czytnik1 ekran nie świeci i przypomina trady-

cyjny papier, więc oczy się nie męczą 1 zgrabny, lekki i cienki1 bardzo długa żywotność baterii1 wyraźny ekran 1 służy głównie do czytania e-booków

smartfon1 wszechstronny, daje łatwy dostęp do

cyfrowej rozrywki1 kolorowy wyświetlacz1 lekki, niewielki, zawsze pod ręką1 mały ekran 1 dłuższa lektura może męczyć wzrok1 krótka żywotność baterii

Page 8: Paese nr 03

psychologia

08

Nieważne, jakie masz marzenia. Ważne, aby nie zabrakło Ci od-wagi, żeby je realizować.

Zasada numer 1: Egoizm może być zdrowy.Moje marzenia, moje plany, moje cele. MÓJ czas. Psychologowie podkreśla-ją, że dla własnego zdrowia psychicz-nego każdy człowiek musi być w życiu do pewnego stopnia egoistą. Oddanie się całkowicie rodzinie, pracy czy po-leceniom zwierzchników w  pewnym momencie może spowodować poczucie utraty własnego „ja”. Żyjemy dla innych, ale przede wszystkim dla siebie. Gdy Ty będziesz szczęśliwa, szczęśliwy będzie także świat wokół Ciebie. Miej odwagę pomyśleć o sobie!

Zasada numer 2: Ostracyzm pozostaw starożytnym.Mieć odwagę, aby pozostać sobą w gru-pie oceniających nas nieustannie ludzi, to dopiero wyczyn! Skazani na wieczny osąd, boimy się wychylać. Warto zadać

Natalia Fraś

Kłódka ryzyka...kluczem do szczęścia

fot.

: Mic

hali

na B

rach

zamykasz oczy i widzisz… mały domek z ogródkiem za mia-stem, gromadkę dzieci i najcudowniejszego mężczyznę u swo-jego boku. a może olśniewa Cię błysk fleszy fotoreporterów, gdy wysiadasz z taksówki i wchodzisz do swojego apartamentu w warszawie? albo na idealnym obrazku widzisz siebie z pleca-kiem przemierzającą najodleglejsze zakątki świata.

Page 9: Paese nr 03

1 Natalia Fraś – dziennikarka kra-kowskiego Stowarzyszenia Radiofonia [www.radiofonia.net], studentka Psy-chologii Stosowanej na Uniwersytecie Jagiellońskim.

09

psychologia

sobie pytanie: czy zdanie innych po-winno mieć decydujący wpływ na moje życie? Decyzje, które podejmujemy, często prowokują komentarze ze stro-ny naszego otoczenia. Ludzie oceniają, choć nie mają do tego prawa. Za to my mamy prawo działać po swojemu. Miej odwagę działać na przekór innym!

Zasada numer 3: Kto nie ryzy-kuje, ten nie pije szampana.Jest ryzyko, jest zabawa! Tak naprawdę nie ma żadnej decyzji w życiu, która by-łaby go pozbawiona. Choć strefa kom-fortu, w której się znajdujesz, niewątpli-wie jest bezpieczna, z punktu widzenia już spełnionego marzenia wydaje się mało atrakcyjna. Porażka? Tak, może się przydarzyć. Niepowodzenia powin-ny być jednak motywacją do kolejnych

– skuteczniejszych i bardziej przemyśla-nych – działań. Ponoć lepiej żałować, że się nie udało, niż żałować, że w ogóle się nie spróbowało.

”wyjdź ze swo-jej strefy komfortu. możesz wzrastać, tylko jeśli jesteś go-towa czuć się dziw-nie i niekomforto-wo, próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego.Brian Tracy

Zasada numer 4: Małymi krokami do celu.Ponieważ nasz poziom odwagi kształ-tuje się w dzieciństwie, jedne z nas są bardziej odważne, inne zdecydowanie mniej. Czy to oznacza, że niektóre z nas są skazane na swoją strefę komfortu, podczas gdy inne przekraczają kolejne granice strachu? Absolutnie nie! Dobrą metodą jest potraktowanie odwagi jako celu, do którego można dojść małymi, bezpiecznymi kroczkami. Każdy kolej-ny odważny sukces spowoduje chęć do dalszego działania. Apetyt na odwagę rośnie w miarę… pokonywania strachu!

Nieważne, ile masz lat. Nieważne, co teraz robisz. Ważne jest tylko to, o czym marzysz. O  szczęście należy walczyć w każdym wieku i w każdej sytuacji. Wal-czyć, bo to nie los nam je zsyła; to nie przypadek, że życie toczy się takim, a nie innym torem. Może teraz nic Ci się nie udaje, ale nie czekaj na to, aż rozwiąza-nie pojawi się samo. Złap za klucz odwa-gi i włóż go do kłódki ryzyka. Nie bój się! Za tymi wielkimi wrotami strachu czeka na Ciebie szczęście. I to w ilości, której nie jesteś sobie w stanie wyobrazić. <

fot.

: Mic

hali

na B

rach

Page 10: Paese nr 03

10

muzyka

Hopin’... for more?

tekst: monika wnękzdjęcia: Dorota Kondek

Page 11: Paese nr 03

11

muzyka

z twilite spotykamy się w Barcelonie przy okazji ich koncer-tów na primavera sound Festival. pod hasłem „Don’t Panic, We’re From Poland” wraz z instytutem adama mickiewicza duet promuje polską muzykę za granicą.

Na początek pytanie banalne: jak się Wam podoba Barcelona?Paweł Milewski: Bardzo! Jesteśmy tutaj od czterech dni, byliśmy w paru miej-scach. Pięknie, co tu więcej gadać. Pięk-na pogoda, piękne plaże, piękna archi-tektura.

Jak się Wam udał pierwszy koncert w klubie Apolo w Barcelonie?Rafał Bawirsz: Publiczność była całkiem spora, nie spodziewaliśmy się, że aż tyle osób będzie nas chciało posłuchać.

Teksas, Liverpool, Wiedeń, teraz Bar-celona... koncertujecie wszędzie, a jesz-cze dwa lata temu mówiliście, że Wa-szym marzeniem byłoby zagrać na za-granicznych festiwalach.P.M.: Faktycznie, marzenie się spełniło, choć oczywiście to są wciąż przeważnie showcase’y. Mimo wszystko jesteśmy za-dowoleni.

Macie jakieś nowe marzenie na miejsce starego?R.B.: Żebyśmy mogli żyć z muzyki i nie musieli robić innych rzeczy, które nas od niej odciągają i sprawiają, że traci się zaangażowanie i emocje.P.M.: Byłoby idealnie, gdybyśmy mo-gli wydawać naszą muzykę gdzieś poza Polską.

Minęło sporo czasu, od kiedy wydali-ście płytę. Macie jakieś plany na nową?P.M.: Tak, coraz intensywniej o  tym myślimy, zbieramy pomysły i pomału sobie „dłubiemy”, chociaż nie chcemy się jakoś specjalnie z tym spieszyć. Wy-chodzimy z założenia, że lepiej mieć do-bry materiał i wydać go trochę później, niż wypuścić coś nie do końca dopraco-

wanego, ale w zgodzie z  tradycyjnym planem wydawniczym.

Czy na nowej płycie wprowadzicie jakieś zmiany? Między Bits and Pie-ces i Quiet Giant była spora różnica. Chcecie zrobić kolejny krok?P.M.: Na razie nie chcemy nic mówić, to się wszystko okaże, gdy będziemy na-grywać. Zawsze jest tak, że wchodzi się do studia z podstawowymi bazami pio-senek i potem to się może przemienić w  cokolwiek… Nie będziemy więc nic obiecywać ani niczym straszyć.

Ale jest w Was chęć ewoluowania i zmiany wraz z każdą płytą?P.M.: Oczywiście, że tak. Na pewno bę-dziemy chcieli troszkę pozmieniać. To zależy też od tego, jakie będą piosenki i jak będziemy chcieli do nich podejść. Wszystko jest jeszcze w procesie (chwila zastanowienia)…R.B.: Koncepcyjnym!P.M.: Koncepcyjnym, tak.

Podczas koncertu w Krakowie wspo-mnieliście, że nie macie za dużo czasu, żeby wspólnie ćwiczyć i robić próby. Prawda czy chwyt marketingowy?P.M.: Niestety prawda, mieszkamy bar-dzo daleko od siebie i w zasadzie spo-tykamy się tylko na dzień przed kon-certem, czasami nawet w dniu koncer-tu. Nagrywamy sobie rzeczy w godzi-nę i jakoś to działa. Rafał ćwiczy swoje partie do płyty, ja też ćwiczę samo-dzielnie. Gdybyśmy mieli większy ze-spół, to, oczywiście, taka współpraca nie byłaby możliwa, bo wtedy trzeba byłoby jednak organizować próby. Ale w tej konfiguracji taki tryb się jeszcze nadal sprawdza. 11

”mieszkamy bardzo daleko od siebie i w zasadzie spo-tykamy się tylko na dzień przed koncer-tem, czasami nawet w dniu koncertu. nagrywamy sobie rzeczy w godzinę i jakoś to działa.

Page 12: Paese nr 03

12

rowanie się czymś, dążenie do jakiegoś konkretnego stylu. Muzyka jest z nami od rana do nocy, wiadomo, że gdzieś tam zostaje w głowach czy... w palcach chociażby (śmiech).R.B.: Nasza muzyka to też wypadkowa emocji i tego, co się dzieje w życiu. Pew-nie najlepiej się nam tworzy, kiedy jest nam bardzo źle (śmiech). Jesteście świadomi wzrastającej liczby swoich fanów? Tego, że być może bę-dziecie „gwiazdami”?P.M.: Myślę, że nie będziemy; wciąż nas to trochę zaskakuje. Może to taka nasza naturalna cecha, że nie podchodzimy do tego jakoś emocjonalnie. Wciąż się dzi-wimy, że tylu ludzi nas słucha, tylu ludzi nas zna i chce przychodzić na koncerty.

Ważne jest dla Was wsparcie publicz-ności?P.M.: Pewnie, że ważne. Każdy koncert, który dobrze wyszedł, zawdzięczamy temu, że była ta atmosfera, że publicz-ność też coś nam przekazywała. Jak się nic nie dzieje i jest sztywno lub kiedy publiczność jest mało zainteresowana i na przykład rozmawia, koncert prawie na pewno się nie uda.

Lubicie, gdy publiczność śpiewa na Wa-szych koncertach?P.M.: Tak, ale nie znosimy, kiedy ludzie klaszczą w rytm piosenki. Mamy takie dwa numery, do których można potupać albo poklaskać, i niektórzy próbują... <

Macie jakieś plany powiększenia zespo-łu czy zostajecie we dwójkę?P.M.: Trochę się jeszcze wahamy, zasta-nawiamy się nad tym.R.B.: Zobaczymy, jak będzie z materia-łem na nową płytę, w jakim kierunku to pójdzie. Myślimy trochę o tym, ale na ra-zie nie możemy nic powiedzieć na pewno.P.M.: To jest też dla nas trudne do roz-wiązania logistycznie – musielibyśmy się zgrupować i  mieszkać w  jednym mieście, w  którym zmontowalibyśmy jakiś zespół.

To mogłoby być niełatwe.P.M.: Taka decyzja wiąże się z dużymi zmianami w życiu, więc jeszcze się nad tym zastanawiamy.

Który z was pisze teksty? R.B.: Paweł. Czasem myślimy wspól-nie nad jakimś jednym słowem, które-go brakuje. P.M.: Ale ja jestem od tekstów.

Rafał, może coś o Tobie. W większo-ści wywiadów mało się odzywasz, tak samo na scenie. R.B.: Dlatego, że wszystko, co chcę po-wiedzieć, Paweł wyraża lepiej. Ja się stresuję podczas wywiadów.P.M.: Ja jestem małomówny, ale lubię po-rozmawiać o muzyce. I raczej tylko o tym.R.B.: Ja wolę pisać. Uzupełniamy się: załatwiam sprawy organizacyjne, a Pa-weł udziela wywiadów. Jest w tym o wie-le lepszy.

Jak wygląda Wasz proces twórczy? Pierwsza przychodzi muzyka czy słowa?P.M.: Muzyka. Gramy na gitarach, do tego głos – nie śpiewamy konkretnych słów, tylko jakieś głupoty (śmiech). Do-piero potem przychodzą słowa. R.B.: Paweł wychodzi z różnymi bazami, a ja dodaję całą resztę, harmonię. Bar-dzo dobrze się pod tym względem ro-zumiemy emocjonalnie. Czasami aż się zastanawiamy, jak my się w ogóle zna-leźliśmy (śmiech).

Skąd czerpiecie inspiracje? P.M.: Może Rafał odpowie, oddaję mu najtrudniejsze pytania (śmiech).R.B.: Słuchamy dużo muzyki, ostatnio zwłaszcza R&B, elektroniki i jazzu. To wszystko jakoś summa summarum wpły-wa na efekt końcowy.P.M.: Nie jest to jakieś świadome kie-

muzyka

”nasza muzyka to wypadkowa emocji i tego, co się dzieje w życiu. pewnie naj-lepiej się nam two-rzy, kiedy jest nam bardzo źle.

Page 13: Paese nr 03

13

muzyka

”Każdy koncert, który dobrze wy-szedł, zawdzięcza-my temu, że była ta atmosfera, że pu-bliczność też coś nam przekazywała.

Page 14: Paese nr 03

1Mateusz Kosma – leworęczny pro-jektant graficzny, absolwent katowickiej ASP, klawiszowiec i samozwańczy gra-foman. Prowadzi blog o projektowaniu w muzyce [www.decybeledizajnu.com].

14

muzyka

To chyba wystarczające wyjaśnie-nie, dlaczego w przypadku recen-zji The Golden Age Woodkida, nie

oglądając się na oficjalną okładkę płyty, zabrałem się za ekskluzywną, limitowa-ną edycję.

Woodkid z  entuzjazmem chwalił się tym albumem grubo ponad 9 miesięcy przed premierą. Co oczywiste, z  każ-dą taką zapowiedzią apetyt słuchaczy rósł wraz z oczekiwaniami. Na szczęście człowiek renesansu nikogo nie zawiódł. Muzyk, reżyser, animator i grafik – aż dziw bierze, że Yoann Lemoine (bo tak się naprawdę nazywa Woodkid), chociaż

jest człowiekiem-orkiestrą, do nagrania swojego albumu potrzebował orkiestry. Dźwięki „Złotego Wieku” są podniosłe, rytmiczne i  pełne sakralnego patosu. Tak zapewne brzmiałby pop, gdyby swoje korzenie miał w średniowieczu.

Limitowane wydanie The Golden Age to nie album z  dołączoną opowieścią, a  raczej książka poszerzona o muzycz-ną ilustrację. Lemoine napisał ją wraz ze swoją polską kuzynką Katarzyną Je-rzak, popijając między kolejnymi strona-mi kawę w sopockiej Bookarni. Treść jest luźno oparta na tekstach piosenek i na biografii samego sprawcy zamieszania.

Mateusz Kosma

Kluczowy wiek

są w życiu momenty, gdy na dźwięk słowa deluxe otwiera się nam portfel w kieszeni, a nabyty przez nas przedmiot przyjmujemy w objęcia niczym noworodka wręczanego przez położną na poro-dówce. wydaje się, że ceremonii tej towarzyszą bębny, trąby i chó-ry anielskie.

Page 15: Paese nr 03

muzyka

Historia opowiada o utraconym dzieciń-stwie, o miłości silniejszej niż czas, o gu-bieniu i odnajdywaniu samego siebie.

Publikacja ma twardą, tłoczoną i po-złacaną oprawę. Przypomina modlitew-nik z wyższej półki. Po introligatorskim zachwycie czeka nas kolejny, tym razem ilustracyjny. Rysunkami całą historię okrasiła kanadyjska ilustratorka Jillian Tamaki, lepiej znana komiksowym fana-tykom z rysunków do „Skim”. Ilustracje momentami zapierają dech w piersiach, bez względu na rozmiar miseczki. Tama-ki idealnie wpisała się w stylistykę całej publikacji. W  jej kresce widać solidny warsztat poparty nie tylko szczegółową obserwacją i znajomością anatomii, lecz także bogatą wyobraźnią. Zresztą można zerknąć na album z perspektywy autorki.

To chyba pierwsze wydawnictwo pły-towe, które tak obficie obfotografowa-łem – sam nie wiem, czy ze względu na obszerność materiału, czy przez spazmy zachwytu, które kazały mi uchwycić na zdjęciach najmniejsze detale misternej, introligatorskiej i  projektowej roboty. Skład tekstu całej opowieści jest bez-błędny: poczciwego Garamonda czyta się wygodnie, a klasyczność jego szery-fowego kroju dobrze koresponduje z ca-łością. Na samym końcu, na wyklejce

15

poziom dizajnu100 dB

umieszczona została koperta z płytą – czarnym krążkiem ze znanym już logo z dwoma kluczami. Mimo estetycznego zachwytu nad oprawą proponuję jednak odtworzyć płytę na samym początku ob-cowania z wydawnictwem. Muzyka ide-alnie dopełnia tę oszczędną, schludną, wręcz sterylną stylistykę.

Woodkid widzi siebie jako artystę łą-czącego mainstream z muzyką niezależ-ną. Wygląda na to, że ten most szybko nie spłonie – mało kto teraz odważy się podskoczyć wszechstronnej i  solidnej konstrukcji Brooklyn Bridge produkcji francusko-polskiej. Niewątpliwie nad-szedł jego złoty wiek. <

”muzyka jest podnio-sła, rytmiczna i pełna sakralnego patosu.tak zapewne brzmiał-by pop, gdyby swoje korzenie miał w śre-dniowieczu.

Page 16: Paese nr 03

moda

16

AdAm

Page 17: Paese nr 03

szóstego dnia bóg stworzył mężczyznę. a niewiasta widziała, że to, co bóg uczy-nił, było bardzo dobre. Od tego momentu Wiktoria Mędrek fotografuje mężczyzn.

AdAmoczami Ewy

17

moda

Page 18: Paese nr 03

18

moda

Page 19: Paese nr 03

moda

19

Page 20: Paese nr 03

20

moda

Page 21: Paese nr 03

moda

21

Fotograf: Wiktoria Mędrek[fb.com/vickeyphotography]

Modele: Pete Wyszyński / AMQ (16–17),Marcel Borowiec / 4Midable (18, 21),

Sebastian Ciesielski / Fashion Color (18),Mateusz Skałka (19),

Dawid Lary / VOX (20).<

Page 22: Paese nr 03

22

moda

Patrycja Puhacz

W młodej modziemłody duch

Page 23: Paese nr 03

”Coraz częściej słyszy się, że zająć się modą w dzi-siejszych cza-sach to zadanie banalne, a jakże opłacalne. w koń-cu na blogowych reklamach moż-na całkiem nieźle zarobić, wystarczy mieć dobry aparat i wiedzieć, co się spodoba ludziom.

moda

23

Współczesna moda ewoluowa-ła. O ile dotychczas główną inspirację dla ludzi podąża-

jącymi za trendami wyznaczały wielkie domy mody i najwybitniejsi projektanci lub po prostu ci, których wyróżnił „Vo-gue” (nie ukrywajmy, że od lat modne jest to, co za in uzna właśnie ten ma-gazyn), o tyle dzisiaj nie jest to już ta-kie oczywiste. Pierwsze skrzypce w tej branży zawsze będą grać najwybitniej-si projektanci, ale głos, który wybija się na scenę, należy do młodego pokolenia.

Coraz częściej słyszy się, że zająć się modą w dzisiejszych czasach to zada-nie banalne, a jakże opłacalne. W koń-cu na blogowych reklamach można cał-kiem nieźle zarobić, wystarczy mieć dobry aparat i wiedzieć, co się spodo-ba ludziom. Ale czy aby na pewno? Blo-gów wciąż przybywa, jednak nie każdy

w Polsce zrobi karierę na miarę Maffa-shion czy Jessy Mercedes. Jak więc to możliwe, że im i kilku innym dziew-czynom się udało? Trzeba przyznać, że stylizacje są niebanalne. I choć teraz coraz częściej pojawiają się wśród nich ubrania od projektantów, dziewczyny zaczynały, prezentując najzwyczajniej-sze ubrania wygrzebane w second han-dach czy sieciówkach, dokładając sta-rania, żeby zwykłość przerobić na high fashion. Co bez wątpienia udawało się dość często.

Modowa branża blogowa rozwija się też dzięki ubraniom, które młodzi lu-dzie projektują i sprzedają za raczej nie-wysokie kwoty na swoich stronach. Ze-szłej zimy królowały na polskich ulicach czapki zrobione przez blogerki. Wystar-czy dobrze produkt wypromować, a suk-ces murowany.

1

1 Patrycja Puhacz – młoda dzienni-karka, pasjonująca się zdjęciami, po-dróżami i modą. Czytająca wszystko, co popadnie, w ogromnych ilościach. Wiecznie coś gubiąca, gnająca przez życie z ogromnym uśmiechem.

Jessy MercedesMaffashion

Page 24: Paese nr 03

24

moda

Projekty PMS suits you

”Koszulki PMS suits you obie-gły polskę w eks-presowym wręcz tempie. Dlaczego? są wygodne, ele-ganckie, do tego ich atut stanowią krzykliwe napisy.

Trzeba przyznać, że drugim filarem polskiej mody są też młodzi projektan-ci. I to o nich należy wspomnieć szerzej. Organizuje się coraz więcej ekskluzyw-nych konkursów dla zdolnych, kreatyw-nych osób, dla których moda jest i pasją, i pomysłem na życie. Przykładów nie trzeba szukać daleko. W marcu krakow-ski Fashion Week 2013 otworzył pokaz dyplomowy absolwentów krakowskiej Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru i młodych projektantów, którzy walczyli o nagrodę główną. Wygrała ko-lekcja Marcina Wójcika zatytułowana niesłusznie ponuro: Malkontent.

Warto też zwrócić uwagę na innych młodych projektantów, których kolek-cje dostępne są w Internecie – Julię Za-rembę, MMBolesławską, Maritę Bob-ko, Anię Kuczyńską, Piotra Czachora, Domi Grzybek, Katarzynę Górecką czy Olgę Zielińską. Choć ich kariera nie jest jeszcze ustabilizowana, kolekcji wciąż przybywa i każdy może znaleźć wśród nich coś dla siebie.

Koszulki PMS suits you obiegły Pol-skę w ekspresowym wręcz tempie. Dla-

czego? Są wygodne, eleganckie, do tego ich atut stanowią krzykliwe napisy. Fir-mę tworzą Paulina Spera, Iza Jabłoń-ska i Sylwia Lulko, trzy koleżanki, które spotkały się w Studiu Sztuki w Warsza-wie. Ich projekt pochwalił na łódzkim Fashion Week Robert Kupisz, warto więc poszukać w tej kolekcji wymarzo-nego T-shirtu dla siebie.

Już niedługo w Kielcach odbędzie się OFF Fashion Festival, międzynarodo-wy konkurs dla młodych projektantów z całej Europy. Będzie można obejrzeć pokazy debiutantów, m.in. Kingi Ska-skiewicz, Natalii Ślizowskiej, Pawła Świerszczyńskiego, Beaty Guzińskiej, Jacka Mroczkowskiego i Moniki Jawor-skiej. W jury natomiast zasiądą takie sławy polskiej sceny modowej, jak duet Paprocki i Brzozowski, Barbara Hanusz-kiewicz, Tomasz Jacyków, Mariusz Przy-bylski, Dorota Wróblewska czy Wojciech Grzybała. Warto więc prześledzić prze-bieg tego eventu.

Projektanci nie tylko zwracają uwa-gę na ubrania, lecz także coraz częściej tworzą biżuterię. A to, że wystarczy

Page 25: Paese nr 03

25

moda

”Świat mody stanął przed nami otwo-rem. proponuje nie tylko modę drogą, ekskluzywną i nie-dostępną, lecz tak-że taką, która jest w zasięgu ręki.

mieć marzenie, by zrobić coś, co sta-nie się dla wszystkich pożądanym pro-duktem, potwierdza niezwykła karie-ra Magdaleny Mousson-Lestang, która stworzyła markę Lilou, zaczynając od grawerowania bransoletek. Dzisiaj bi-żuteria Lilou jest znana w całej Europie, a całkiem niedawno można ją było zo-baczyć na pokazie Dawida Wolińskiego.

Modą zajmują się już nie tylko oso-by, które tworzą high fashion, ale i wie-lu młodych ludzi teoretycznie niezwią-zanych z tą branżą. I tak własne kolek-cje tworzą gwiazdy takie jak Natasza Urbańska, Anna Wendzikowska, a nawet raperzy, którzy (jak twierdzą) na inter-netowych butikach zarabiają więcej niż na sprzedaży płyt.

Świat mody stanął przed nami otwo-rem. Proponuje nie tylko modę drogą, ekskluzywną i niedostępną, lecz także taką, która leży w zasięgu ręki. Może więc warto przed kolejną wyprawą do centrum handlowego przejrzeć strony młodych projektantów i postawić na świeży powiew nowych stylów, barw czy faktur, a także na niepowtarzalność tych kolekcji? <

Ania Kuczyńska – jeden z projektów

New Vintage

Page 26: Paese nr 03

26

kosmetyki

1 płyn micelarnyIdealny do każdego rodzaju cery płyn skutecznie usuwa makijaż i wszelkie zanie-czyszczenia z powierzchni skóry, doskonale zastępując mleczko i tonik. Wyjątkowo łagodny i delikatny, nie narusza warstwy hydrolipidowej naskórka. Formuła oparta jest na bazie naturalnego, biodegradowalnego i zatwierdzonego przez Ecocert surow-ca NatraGem(TM)S140, który nie zawiera konserwantów. Produkt pozbawiony jest też parabenów i alergenów. Nie wymaga spłukiwania.

Nowości w kosmetyczce Paese

1 summer sparkNasycone drobinkami błyszczyki Colore Mio doczekały się let-niej edycji Summer Spark, w której znalazły się najbardziej po-żądane odcienie lata. Produkty te nadają ustom soczysty kolor, wyjątkową miękkość i intensywny blask.

1 Utwardzacz z żelazemProfesjonalny produkt z  dodatkiem żelaza utwardza cien-kie, słabe i pękające paznokcie. Kosmetyk tworzy powłokę ochronną na płytce paznokci, zapobiegając ich łamaniu się, kruszeniu i  rozdwajaniu. Zaleca się regularne stosowanie preparatu co 2–3 dni przez okres trzech tygodni. Dzięki ta-kiej kuracji stan płytki paznokciowej wyraźnie się poprawia. Stosowany jako top coat zapobiega blaknięciu lakieru i nadaje wysoki połysk.

intensywny połysk, piękniejsze usta

Page 27: Paese nr 03

27

kosmetyki

1 maskary adoreNa serię Adore składają się trzy innowacyjne tusze do rzęs do zadań specjalnych. Pierwszy z nich – Adore 3D Lush Mascara

– rewelacyjnie rozdziela, maksymalnie wydłuża i intensywnie podkręca rzęsy. Sprawia również, że nabierają trójwymiarowe-go wyglądu. Elastyczna szczoteczka rozczesuje i delikatnie wy-gładza rzęsy od nasady aż po same końce. Silikonowe włókna optymalizują ilość nakładanego tuszu, dzięki czemu nie po-wstają grudki. Hipoalergiczny produkt nie uczula i nie podraż-nia. W jego składzie nie ma parabenów.

Z kolei Adore Curly Lash Mascara precyzyjnie rozczesuje rzęsy i zapewnia długotrwały efekt ich uniesienia (tzw. lift up). Sferyczna szczoteczka dokładnie rozdziela, wydłuża i podkręca rzęsy. Mikrowypustki wyłapują każdą, nawet najkrótszą rzęsę, zapewniając precyzyjną i łatwą aplikację tuszu. Produkt nie zawiera parabenów ani olejków.

Trzeci kosmetyk z nowej kolekcji to specjalna maskara po-grubiająca Adore Volume Lash Mascara. Produkt zapewnia długotrwały i widoczny efekt zwiększonej objętości już przy pierwszym użyciu. Gruba nylonowa szczoteczka precyzyjnie rozczesuje rzęsy, nie pozostawiając grudek. Aplikator zapewnia optymalne pokrycie rzęs i gwarantuje, że nabiorą maksymalnej objętości i gęstości.

spektakularne pogrubienie, idealne podkręcenie,

maksymalne wydłużenie, efekt głębokiej czerni

intensywny połysk, piękniejsze usta

skóra muśnięta słońcem

1 bronzerPuder brązujący z dodatkiem oleju kokosowego idealnie podkreśla lub imituje opaleniznę. Do-skonale sprawdza się też przy modelowaniu kształtu twarzy – wyszczupla ją optycznie i  nadaje jej efekt trójwymiarowości. Olej kokosowy zawarty w produkcie doskonale nawilża i subtelnie rozświetla. Najwyższej jakości składniki i formuła long-lasting za-pewniają długotrwały efekt, dzięki cze-mu makijaż nie wymaga poprawek w cią-gu dnia. Delikatna, wysoce rozdrobniona konsystencja sprawia, że kosmetyk równo się aplikuje i nie pozostawia smug. Bronzer prze-znaczony jest do każdego rodzaju cery.

Page 28: Paese nr 03

Kaszmir,odcień bazowynumer 667

28

kosmetyki

Paulina Drożdż

Babie lato w makijażu

lato, niestety, już się skończyło, ale wizja obumierającej przyrody nie musi nas skłaniać do rezygnacji z żywych kolorów. polecam makijaż inspirowany barwami jesieni, lekko przełamany błękitem wakacyjnego nieba i delikatnymi promieniami słońca.

Na początku zawsze warto przypo-mnieć, abyśmy przed przystąpie-niem do malowania się zadbały

o cerę. Kiedy skóra jest zszarzała, posłu-ży jej peeling. Warto się również pokusić o maseczkę nawilżająco-rozświetlającą, która sprawi, że cera będzie wyglądać na świeżą i zadbaną. Po takich zabiegach makijaż będzie się lepiej trzymał.

Rozpoczynamy od nałożenia kremu dobranego do typu cery. Gdy się wchło-nie, sięgamy po bazę, która ma za zada-nie wyrównać powierzchnię skóry, uła-twić nałożenie kolejnych kosmetyków i przedłużyć ich trwałość. Paese poleca specjalną bazę rozświetlającą, przezna-czoną do skóry zmęczonej i wymagają-cej odżywienia. Mikropigmenty, które zawiera, odbijają światło i ożywiają po-szarzałą cerę. Baza nie wymaga nakłada-nia dodatkowej warstwy podkładu, chy-ba że chcemy osiągnąć naprawdę mocne krycie. Na wszelkie ewentualne niedo-skonałości należy nałożyć korektor. Jeże-li mamy problem z popękanymi naczyn-kami, czerwonymi przebarwieniami czy wypryskami, sięgnijmy po korektor Paese w kolorze zielonym. Pod oczy nałóżmy

cienką warstwę korektora rozświetlają-cego Paese, który skutecznie zatuszuje cienie. Pamiętajmy, aby lekko przypu-drować twarz w miejscach szczególnie narażonych na błyszczenie (tzw. stre-fa T). Posłuży do tego na przykład puder bambusowy Paese. Zawiera on jedwab, który zmiękczy nam rysy i  zmniejszy widoczność drobnych zmarszczek.

Kolejny krokiem są brwi, które akcen-tujmy matowym, odrobinę ciemniejszym od włosków cieniem z serii Luxus.

Przejdziemy teraz do makijażu oczu. I tu podobnie, jak w przypadku twarzy: aby był trwały i łatwiejszy do wykona-nia, nałożymy najpierw bazę pod cienie Paese. Doda ona intensywności kolo-rowi cieni.

Na tak przygotowaną powiekę szero-kim pędzelkiem nanosimy najpierw cień bazowy w kolorze zbliżonym do odcie-nia skóry. Może to być któryś z jedwabi-stych, matowych cieni Kaszmir. Następ-nie mniejszym pędzelkiem na środkową część górnej powieki kładziemy perłowy cień w kolorze brzoskwiniowym. Świet-nie nada się do tego kosmetyk z  serii Diament Trio o numerze 707. Zewnętrz-

1 Paulina Drożdż – fotografka mieszkająca w Krakowie. Makijaż jest jej drugą pasją.

Page 29: Paese nr 03

Kaszmir,odcień bazowynumer 667

29

kosmetyki

ny kącik oka podkreślamy ciepłym brą-zem Satinette (nr 814), natomiast we-wnętrzny na 1/3 powierzchni powieki kolorem złotym (cień Dancing Queen nr 802). Całość dokładnie rozcieramy, aby kolory przechodziły płynnie jeden w  drugi. Pamiętamy również o  tym, aby cienie starannie rozblendować pę-dzelkiem w  załamaniu powieki, żeby nie odcinały się gwałtownie od skóry pod łukiem brwiowym. Możemy sobie w tym pomóc odrobiną matowego cie-nia, którego używałyśmy jako produk-tu bazowego. Następnie na sam środek powieki w niewielkiej ilości nakładamy mocno rozświetlający cień w kolorze szampana (Diament Mono nr 9) i  za-cieramy granice z pozostałymi kolora-mi. Spojrzenie nabierze dodatkowego blasku. Czarną matową kredką Paese (nr 20) od 1/3 długości powieki rysuje-my tuż przy linii rzęs bardzo delikat-ną kreskę, która optycznie je zagęści. Rozszerzamy ją nieco w miarę zbliża-nia się do zewnętrznego kącika i wy-ciągamy skośnie ku górze. Dzięki temu oko wyda się większe i zyska koci, nie-co drapieżny wygląd.

Dolną powiekę podkreślamy jasnym, błyszczącym błękitem (Diament Mono nr 34) za pomocą cienkiego, skośnie ściętego pędzelka. Na linię wodną na-kładamy wodoodporną kredkę 01 Bia-ły Mat. Czubek wewnętrznego kącika oka i  miejsce pod łukiem brwiowym delikatnie zaznaczamy jasnym, per-łowym cieniem. Może to być numer 205 z  serii Retro, który doda spojrze-niu świeżości, zwłaszcza po nieprze-spanej nocy. Rzęsy starannie tuszu-jemy maskarą Adore Volume Lash

Mascara, która zapewni ekstremalne pogrubienie i  efekt głębokiej czerni.

Kończąc makijaż, przechodzimy do kości policzkowych, na które ściętym pędzlem aplikujemy i dokładnie rozcie-ramy róż z olejem arganowym w odcie-niu 35. Sprawi on, że cera będzie wyglą-dać zdrowo i młodo. Twarz konturujemy bronzerem Paese z dodatkiem oleju ko-kosowego. Nakładamy go odpowiednio do naszego kształtu twarzy, m.in. pod kościami policzkowymi. Oprócz efek-tu trójwymiarowości uzyskamy rów-nież imitację bądź podkreślenie letniej opalenizny. Skóra będzie wyglądała jak muśnięta słońcem, mimo że najbardziej pogodne dni w roku mamy już za sobą.

Jako że oczy są dość wyraziste, usta podkreślamy bardzo delikatnie błysz-czykiem w  kolorze nude. Ja wybrałam odcień 502 z serii Colore Mio.

Jestem pewna, że z łatwością odtwo-rzycie opisany przeze mnie makijaż.

Z odrobiną chęci, dobrymi wska-zówkami i kosmetykami Paese

nie ma rzeczy niemożliwych! <

”skóra będzie wy-glądała jak mu-śnięta słońcem, mimo że najbar-dziej pogodne dni w roku mamy już za sobą.

Satinette, numer 814

Róż z olejem arganowym, numer 35

Page 30: Paese nr 03

30

kosmetyki

Obecnie Paese posiada 16 stoisk w Polsce. Obok wysokiej jakości produktów naszym atutem jest

kompetentna obsługa, która służy radą, jak dobrać kosmetyki do cery i jak wykonać makijaż zgodny z aktualnymi trendami.

W  ciągu najbliższych trzech lat pla-nujemy intensywny rozwój sieci stoisk w  galeriach handlowych. Naszym ce-lem jest, aby wyspy Paese pojawiły się zarówno w największych miastach, jak i  w  mniejszych ośrodkach miejskich w Polsce. Dążymy do tego, aby kosme-tyki Paese znalazły się w kosmetyczce każdej kobiety.

 adresy stoisk Galeria Jurajska al. Wojska Polskiego 207 CzęstochowaGaleria Malta ul. Baraniaka 8 PoznańC.H. Zakopianka ul. Zakopiańska 62 KrakówD.H. Renoma ul. Świdnicka 40 WrocławFocus Mall ul. Słowackiego 123 Piotrków TrybunalskiC.H. Plejada ul. Staszica 8b SosnowiecGaleria Bałtycka al. Grunwaldzka 141 GdańskGemini Park ul. Nowodąbrowska 127 TarnówGaleria Krakowska ul. Pawia 4 KrakówBonarka City Center ul. Kamieńskiego 11 KrakówGaleria Sfera ul. Mostowa 5 Bielsko-BiałaCHR Galaxy al. Wyzwolenia 18-20 SzczecinSilesia City Centre ul. Chorzowska 107 KatowiceZłote Tarasy ul. Złota 59 WarszawaGaleria Katowicka pl. Wilhelma Szewczyka KatowiceGaleria Kaskada al. Niepodległości 36 Szczecin

Jeśli są państwo zainteresowani prowadzeniem stoisk paese w formie współpracy franczyzowej, prosimy o kontakt na adres [[email protected]].

Page 31: Paese nr 03

nagrodzone prace zostaną przedstawione w najbliższym wydaniu magazynu Paese z informacją o ich autorkach!

kosmetyki

Pochwal się nam pomysłowością oraz kreatywnością i stwórz swój własny makijaż karnawałowy. Wykorzystaj moc kolorów, połysku i dodatków. Prześlij nam swoje prace wraz z danymi kontaktowymi na adres [email protected] Na zgłoszenia czekamy do 15 listopada 2013 roku.Wasze prace oceniać będą specjaliści w zakresie makijażu i wizażu.

nagrody: I miejsce: Kosmetyki Paese o wartości 1000 zł oraz wywiad na łamach magazynu „Paese”

II miejsce: Kosmetyki Paese o wartości 500 zł

III miejsce: Kosmetyki Paese o wartości 300 zł

31

BlaskkarnawałuKonkurs dla Czytelniczek

Page 32: Paese nr 03

32

uroda

Ewa Wasiak

Nawilżanie Głębokie nawilżanie to całoroczna misja pielęgnacyjna współczesnej kosmetyki.

Page 33: Paese nr 03

33

uroda

Skórę trzeba nawilżać przez cały rok. Jej stan pogarszają zmienia-jące się czynniki: latem – pro-

mieniowanie UV, zimą – mróz, jesienią i wiosną zaś ciągłe zmiany temperatur. Przyczyny są różne, ale reakcje skó-ry podobne: tzw. ścieńczenie naskórka i  osłabienie jego struktur obronnych, które z  kolei powoduje wzrost migra-cji wody. Musisz się nauczyć sprawnie rozpoznawać zmieniające się potrzeby pielęgnacyjne skóry i wybierać najsku-teczniejsze kosmetyki w odpowiednich porcjach. W przeciwnym razie działasz na jej (i własną) szkodę.

Jesień i wiosnaPogoda listopadowa niewiele się różni od marcowej, więc strategie pielęgna-cyjne dla skóry są podobne. Z końcem lata i początkiem wiosny skóra narażo-na jest nieustanną grę w  ciepło-zim-no. Wahania termiczne – chłód na ze-wnątrz, upał w pomieszczeniach – szko-dzą skórze najbardziej, dlatego trzeba ją nawilżać, odżywiać i chronić.

Kluczem do sukcesu jest opanowanie techniki kremowania: po nawilżeniu skóry należy stosować drugi krem, któ-

ry wytworzy lipidową warstwę okluzyj-ną, utrudni utratę wody przez naskórek (tzw. TELW) oraz odżywi skórę i zabez-pieczy ją przed czynnikami zewnętrz-nymi. Kremy uzupełniają się w działa-niu, co zwiększa ich skuteczność. Często klientki dziwią się, że zalecam takie pię-trowe nakładanie kosmetyków. Jednak nie ja je wymyśliłam – taki system pielę-gnacji jest logiczną konsekwencją budo-wy naskórka. Jego płaszcz hydrolipido-wy to (prawie) nic innego, jak tylko wil-goć zabezpieczona lipidami. Natura wie, co dobre. Jesienią nawilżaj zatem skórę, aby była odporna przez 89 mroźnych dni. Wiosną nie żałuj jej wilgoci, aby odzy-skała energię witalną po zimowej batalii.

ZimaZimą nie pozbawiaj skóry codziennej porcji wilgoci, nie skazuj jej na ekstre-malny post wielogodzinnego przebywa-nia w  ogrzewanych pomieszczeniach. Gdy temperatura otoczenia spada poni-żej zera, gruczoły łojowe i potowe dzia-łają wolniej. Bez nawodnienia i  odpo-wiedniej porcji lipidów osłabieniu ulega naturalny system zabezpieczający, czy-li wspomniany płaszcz hydrolipidowy, 1

”z końcem lata i początkiem wio-sny skóra narażona jest nieustanną grę w ciepło-zimno.

Page 34: Paese nr 03

34

uroda

”skóra nie lubi również zimowych wahań temperatury. wystar-czy policzyć, ile razy w ciągu dnia zmieniamy otoczenie: z pomiesz-czenia, w którym mocno grzeją kaloryfery, wychodzimy prosto na piętnastostopniowy nieraz mróz. Dla skóry to szok termiczny!

Page 35: Paese nr 03

35

uroda

który broni nas przed zagrożeniami ze strony drobnoustrojów. Gdy skóra jest przesuszona, pojawia się niedo-bór ceramidów odpowiadających za jej szczelność i  zwiększa się TEWL, czy-li przeznaskórkowa utrata wody. Przez obkurczone na skutek zimna naczy-nia krwionośne przepływa mniej krwi, zmniejszają się więc dostawy tlenu i składników odżywczych do komórek.

Skóra nie lubi również zimowych wa-hań temperatury. Wystarczy policzyć, ile razy w ciągu dnia zmieniamy otocze-nie: z pomieszczenia, w którym mocno grzeją kaloryfery, wychodzimy prosto na piętnastostopniowy nieraz mróz. Dla skóry to szok termiczny! Dlatego przed wyjściem na zewnątrz zawsze smaruj twarz kremem ochronnym. Pamiętaj, że kosmetyki nawilżająco-ochronne no-wej generacji z kwasem hialuronowym można stosować nawet przy niskich temperaturach bez ryzyka wystąpienia tzw. teleangiektazji (pajączków naczy-niowych) i uszkodzenia naskórka. Jeżeli masz cerę wrażliwą, możesz dodatkowo przed wyjściem nałożyć cienką warstwę kremu półtłustego lub – w przypadku suchości skóry – kremu tłustego.

Warto zdać sobie sprawę, że zimą wil-goci potrzebuje każda cera: sucha, mie-szana, naczyniowa, a także tłusta, któ-rej gruczoły łojowe pracują pełną parą i np. po umyciu piecze czy swędzi. Takie figle cery tłustej często budzą zdziwie-nie, ponieważ pokutuje mit, że nie trze-ba jej nawilżać. To błędny pogląd. Skóra tłusta może być zarazem bardzo sucha.

Być najedzonym to przecież nie to samo, co spragnionym. Kosmetyki nawilżające do tego typu cery mają lekką, aksamitną konsystencję i świetnie się wchłaniają. Nie pozostawiają tłustego filmu, które-go tak nie lubią osoby z cerą ze skłonno-ścią do błyszczenia i blokowania się po-rów. Odpowiednio pielęgnowana skóra będzie przygotowana na nadejście wio-sny: silna, zdrowa i piękna.

LatoSkóra wymuskana letnimi promienia-mi słońca jest… przesuszona. Aby god-nie doczekała złotej jesieni, powinni-śmy ją systematycznie nawilżać. Gdy jest sucha, dochodzi do tzw. ścieńcze-nia żywych warstw naskórka, które po-woduje obniżenie tempa metabolizmu komórkowego, a  tym samym osłabie-nie stopnia odżywienia komórek skóry. Gdy komórki skóry są spragnione, staje się ona cienka i matowa. W czasie lata i po wakacyjnym odpoczynku należy systematycznie ją nawilżać i odżywiać. Dzięki temu poprawiasz jej kondycję, a także przygotowujesz ją do kolejnej… jesieni i zimy. <

1Ewa Wasiak – od 2008 r. prowadzi własny Gabinet Kosmetyczny Uroda i Styl w Łodzi. Od prawie trzech lat na swojej stronie [gabineturodaistyl.pl] prowadzi autorski blog kosmetologiczny.

”gdy komórki skóry są spragnione, sta-je się ona cienka i matowa. w cza-sie lata i po waka-cyjnym odpoczyn-ku należy systema-tycznie ją nawilżać i odżywiać.

Page 36: Paese nr 03

36

uroda

Cztery kobiety w  różnym wieku, o  różnych rodzajach skóry i pre-ferowanych sposobach jej pielę-

gnacji, przez cztery tygodnie testowały po jednym z wybranych olejków marki Paese. Co w  nich najbardziej polubiły i jak je najchętniej stosowały, dowiecie się po przeczytaniu poniższych opinii.

Olej awokado – siła witalnościKarolina (lat 35) testowała olej z  awo-kado przez cztery tygodnie. Oto jej spo-strzeżenia: – Po olejek z owoców awoka-do sięgnęłam z czystej ciekawości. Nigdy wcześniej nie miałam z  nim styczności. Przyznam szczerze, że na początku by-łam do niego nastawiona dość sceptycz-nie. Nie wiedziałam, co lepszego może mieć do zaoferowania niż kosmetyki, któ-rych używałam do tej pory. Mam bardzo wrażliwą skórę i każdy nowy produkt te-stuję z niepewnością, ponieważ nie wiem, czy nie wywoła u mnie reakcji alergicznej. W przypadku oleju awokado już po kilku dniach upewniłam się, że nie ma powodów do zmartwień. Byłam wręcz zachwycona, bo efekty stały się widoczne praktycznie od początku „kuracji”. Aplikowałam ole-

jek wieczorem bezpośrednio na oczyszczo-ną twarz zamiast kremu. Spodobało mi się, że bardzo łatwo się wchłania i nie pozo-stawia tłustej warstwy. Po tygodniu skóra stała się bardziej wygładzona i nawilżona, a po dwóch tygodniach ujędrniła się i na-pięła. Dalsze stosowanie olejku wzmocniło wspomniane efekty, które utrzymują się do tej pory. Zdecydowanie jest to mój numer jeden w pielęgnacji twarzy.

Dla Karoliny olejek stał się idealnym zamiennikiem kremu do twarzy. Stoso-wała go także w inny sposób: – Często po opalaniu się miałam problemy z wysu-szoną skórą na całym ciele. Zwłaszcza la-tem, kiedy przed mocnym słońcem trudno się schować. Po powrocie z urlopu posta-nowiłam wypróbować olejek w połączeniu z balsamem i muszę przyznać, że już daw-no nie czułam się tak dobrze! Nie mogłam uwierzyć, że moja sucha skóra stała się na-wilżona i gładka, a opalenizna utrzymuje się przez tak długi czas. Olej pomógł także moim wysuszonym od piasku stopom.

W  lecie olejek awokado pełni funk-cję filtra filtra UVA i  UVB, natomiast w  okresie zimowym odżywia skórę i  zwiększa jej odporność na działanie

Piękno z natury: Moda na olejkiCztery olejki, cztery tygodnie, cztery kobiety

Coraz częściej odkrywamy dziś na nowo tradycyjne metody pielęgnacji. szczególną popularnością zaczynają cieszyć się oleje, od lat używane przez mieszkanki całego świata, w tym polinezji, ameryki łacińskiej czy maroka.

Page 37: Paese nr 03

37

uroda

środowiska. Łagodzi objawy trądziku i przeciwdziała rogowaceniu i łuszczeniu się naskórka. Wpływa także na opóźnie-nie procesów starzenia, nadając skórze jędrność i elastyczność. Idealnie nadaje się do łagodzenia podrażnień powsta-łych w wyniku depilacji. Olej z awokado działa również natłuszczająco, dzięki czemu odbudowuje ochronną warstwę lipidową skóry, chroniąc ją przed nad-mierną utratą wilgoci.

Olej tamanu – skóra bez skazyTłoczony na zimno olej z pestek drze-wa tamanu ma niespotykane właści-wości gojące, przeciwzapalne, przeciw-bólowe, antybakteryjne, antywiruso-we, przeciwgrzybiczne, antybiotyczne, przeciwreumatyczne i  antyoksydacyj-ne. Jest zaliczany do tzw. bioolejów, czyli produktów naturalnych o  wyso-kiej zawartości kwasów tłuszczowych (NNKT), niezbędnych do utrzymywa-nia zdrowej i odpowiednio nawilżonej skóry. Wzmacniają one barierę lipido-wą naskórka i  regulują pracę gruczo-łów łojowych. Olej tamanu jest całko-

wicie naturalny, nierafinowany, po-zyskiwany bez użycia rozpuszczalni-ków i  innych środków chemicznych.

Produkt został przetestowany przez Magdę (lat 27): – Zdecydowałam się na ten olejek, ponieważ moja skóra ma wiele niedoskonałości, które pochodzą jeszcze z czasów, gdy byłam nastolatką i walczy-łam z trądzikiem. Obawiałam się tylko tego, że moja cera ma skłonności do przetłusz-czania się i nakładanie na nią oleju nasili problem. Za pierwszym razem nałożyłam go w bardzo niewielkiej ilości, żeby spraw-dzić, jak się wchłania. Już kilka dni póź-niej aplikowałam olejek tamanu odważniej, bo widziałam, że mimo dużej gęstości nie pozostawia na skórze śladów. Pierwsze efekty dostrzegłam po tygodniu – stan skóry się poprawił, a blizny po trądziku uległy zmniejszeniu. Początkowo myśla-łam, że sobie to wmawiam, do czasu, gdy po trzech tygodniach koleżanka zapytała, czy byłam na jakimś zabiegu. Niewielkim minusem był dla mnie dosyć mocny, ko-rzenny zapach. Oczywiście, można się do niego przyzwyczaić, ale niektórym oso-bom może to początkowo przeszkadzać.

”początkowo my-ślałam, że wma-wiam sobie po-prawę stanu skóry, do czasu, gdy po trzech tygodniach koleżanka zapy-tała, czy byłam na jakimś zabiegu.

Ma wysoką zawartość kwasów tłuszczowych, niezbędnych do utrzymania zdrowej i odpowiednio nawilżonej skóry.

1

Page 38: Paese nr 03

38

uroda

Olej jojoba – źródło regeneracjiOlej jojoba otrzymywany jest z nasion rośliny południowoamerykańskiej Sim-mondsia chinensis i z chemicznego punk-tu widzenia można go nazwać ciekłym woskiem. Chroni przed działaniem czynników zewnętrznych i pełni funk-cję naturalnego filtra UV.

Klaudia (lat 24), która testowała olej jojoba, po czterech tygodniach zauważy-ła następujące zmiany: – Olejek poleciła mi fryzjerka. Od gimnazjum farbuję włosy na ciemne odcienie, więc po latach straci-ły blask, a co najgorsze – zaczęły strasz-nie wypadać! Byłam zrozpaczona, bo za pół roku wychodzę za mąż i nie chciałam ścinać włosów na krótko, a czułam, że nie mam wyjścia… Robiłam maseczki, nie su-szyłam włosów suszarką, nie używałam prostownicy, a one dalej wypadały. Kupi-łam więc olejek jojoba. Najpierw dodawa-łam go do szamponu, ale szybko zaczęłam nakładać go bezpośrednio na umyte włosy, tak jak jedwab. Zdarzało się też, że większą ilość wmasowywałam we włosy, a dopiero

później je myłam. Byłam zszokowana, że olejek tak mocno je odżywił! Co prawda nie wyglądają jak z reklamy szamponu, ale są w  o  wiele lepszej kondycji niż wcześniej. Jest ich też optycznie więcej (na szczęście się nie puszą) i bardzo łatwo się rozczesują.

Olej jojoba odgrywa podwójna rolę – w skórze suchej zastępuje brakujące se-bum, a w tłustej hamuje jego wydziela-nie, zmniejszając przetłuszczenie. Ide-alnie nadaje się do pielęgnacji włosów i  tłustej skóry głowy. Nadaje włosom blasku, objętości i  sprężystości, a  jed-nocześnie łatwo się zmywa. Olej jojoba przyspiesza również regenerację komó-rek i łagodzi stany zapalne.

Olej arganowy – eliksir młodościOlej arganowy, zwany płynnym złotem Maroka, pozyskuje się z pierwszego tło-czenia na zimno wyselekcjonowanych nasion orzechów drzewa agarowego (tzw. drzewa życia). Zawiera liczne sub-stancje czynne i  odżywcze, w  tym wi-taminę E, która chroni komórki przed

”byłam zszoko-wana, że olejek tak mocno odżywił moje włosy! Co prawda nie wy-glądają jak z rekla-my szamponu, ale są w o wiele lep-szej kondycji niż wcześniej.

w skórze suchej zastępuje brakujące sebum, a w tłustej

hamuje jego wydzielanie.

Page 39: Paese nr 03

39

uroda

działaniem wolnych rodników, a także nienasycone kwasy tłuszczowe, które zapobiegają wysychaniu i  utracie ela-styczności skóry. Produkt opóźnia jej starzenie się, nawilża i ujędrnia, działa przeciwzapalnie i łagodzi objawy trądzi-ku oraz alergii.

Olej arganowy przetestowała dla nas Teresa (lat 51): – Ze wszystkich olejów do wyboru pomyślałam, że w przypadku mo-jej już (niestety) nie najmłodszej skóry naj-lepiej sprawdzi się właśnie ten arganowy. Zresztą był mi najbardziej znany, czy to ze słyszenia, czy to z rekomendacji koleża-nek. Stosowałam go wieczorem przez snem, bezpośrednio na twarz. Po pierwszym ty-godniu nie zaobserwowałam większych zmian, ale postanowiłam dać mu szansę. I była to bardzo dobra decyzja. Kilka dni później zauważyłam, że zmarszczki (szcze-

gólnie te na czole) wygładziły się. Skóra stała się też bardziej jedwabista i przyjem-niejsza w dotyku. A dla mnie jest to szcze-gólnie ważne, bo nie używam podkładu.

Właściwości odbudowujące oleju sprzyjają szybkiej regeneracji uszko-dzonego naskórka np. po oparzeniach, usunięciach znamion lub przy niedo-skonałościach skóry. Produkt szybko się wchłania, a potem pozostawia skórę miękką i  delikatną, co szczególnie po-maga przy poprawianiu kondycji popę-kanych pięt czy łokci. – Olejek trzymałam na półce w łazience i zauważyłam, że pod-krada mi go moja młodsza córka. Wmaso-wywała go w suche skórki wokół paznok-ci. Teraz nie musi ich obcinać, wystarczy, że delikatnie odsunie je patyczkiem. Była bardzo zadowolona, że może łatwo nakła-dać olej zakraplaczem – dodaje Teresa. <

Jak stosować oleje? 1 Bezpośrednio na skórę – kilka kropli ole-

ju rozgrzać między palcami i delikatnie wklepywać w lekko wilgotną skórę twa-rzy, szyi, dekoltu oraz okolic oczu.

1 Kilka kropli oleju dodać do kremu i apli-kować na skórę twarzy.

1 Kilka kropli oleju dodać do balsamu i aplikować na całe ciało.

1 Kilka kropli oleju dodać do kąpieli (bez-pośrednio do wanny lub połączyć z że-lem pod prysznic).

1 Kilka kropli oleju dodać do szamponu lub odżywki (szczególnie polecane dla wło-sów suchych i zniszczonych zabiegami fryzjerskimi).

1 Niewielką ilość oleju nanieść bezpo-średnio na włosy, odczekać co najmniej godzinę, następnie umyć włosy szam-ponem i spłukać (olej nie przetłuszcza włosów).

”Kilka dni później zauważyłam, że zmarszczki (szcze-gólnie te na czo-le) wygładziły się. Skóra stała się też bardziej jedwabista i przyjemniejsza w dotyku.

szybko się wchłania, a potem pozostawia skórę

miękką i delikatną.

Page 40: Paese nr 03

40

w drodze

1 Piotr Wiśniowski – student IV roku architektury w Krakowie. Pożeracz książek z ambicjami pisarskimi; uczą-cy się grafiki; ciekawy świata poszuki-wacz szerszej perspektywy.

Nietoperze

Gdzieś na końcu świataZawinięte w bieg starej rzekiRosną drzewa bezlistneZamysł Stwórcy z dawno zapomnianej mitologii

Gdy wiatr niesie ze sobą pokutujące duszeNawleka ja na gałęzieI rosną im czarne skrzydłaO poszarpanych błonach

W dzień drzewo żarłocznie spija ich krewA słońce wypala im na skórze długą listę win

Tylko nocąNa dzikich owocachŻerują łapczywie

Wracają

I rankiem znówJak wieże pokryte łachmanamiCzekają drzewaNa nową porcję dusz

Piotr Wiśniowski

Kartka z podróży

Page 41: Paese nr 03

41

w drodze

Sri Lanka powitała nas, a jakże, upa-łem i  zabawnym angielskim. Po pierwszych dniach aklimatyzacji,

polegającej głównie na wylegiwaniu się pod palmami i zapoznawaniu z oceanem oraz lokalnymi sprzedawcami pamiątek (a special price, only for you!), w znajdu-jącym się nieopodal hotelu biurze po-dróży wynajęliśmy samochód z kierow-cą. Szybko nauczyłem się, że używanie kierunkowskazów i korzystanie z pasów ruchu jest tutaj bardzo umowne.

Sri Lanka ma jednak wiele sposobów na wynagrodzenie drogowych stresów. Zresztą krajowcy wydają się zachowy-wać spokój i pogodę ducha w sytuacjach, w których ja i moi znajomi zaczęlibyśmy się już gotować. Po wizycie na plantacji ananasów (ananas z  pieprzem i  solą – osobliwy, ale smaczny!), w ogrodzie ziół z  ajuwerdyjskimi specyfikami i  siedzi-bie fundacji ratującej słonie w pewnym momencie zatrzymaliśmy się właściwie w szczerym polu.

Przebyliśmy zaledwie kilkadziesiąt metrów dzielących nas od mostu, który przecinał w tym miejscu dość płytką rze-kę. Pod nami kąpały się dzieci. A miejsce to było wyjątkowe ze względu na szereg

porastających oba brzegi drzew upstrzo-nych czarnymi kropkami wiszących na nich nietoperzy. Drzewa były stare i dużych rozmiarów; same nietoperze wydawały się większe od tych, które znam z  Polski. Najdziwniejsze, że wi-siały tam, czarne jak smoła, w pełnym,

podrównikowym słońcu, grzejąc się jak koty. Były ich setki. Nie mogę so-bie wyobrazić, co się działo nocą, kiedy wszystkie zrywały się z drzew, ruszając na poszukiwanie owoców. Z tego, co się dowiedziałem, nie robią nikomu krzyw-dy. Nigdzie później nie spotkałem ich tylu w jednym miejscu. <

Page 42: Paese nr 03

”wystarczy przejść się między straganami, żeby zgłodnieć: feeria kolorów, zapachów i dźwięków jest osza-łamiająca.

42

w drodze

1 targ boqueriaJeśli tylko nie przeszkadza Ci jedzenie na stojąco, radzę udać się na targ Boqueria (Rambla 91). Wystarczy przejść się między straganami, żeby zgłodnieć: feeria kolorów, zapachów i dźwię-ków jest oszałamiająca. Można spróbować wszystkich specja-łów kuchni katalońskiej i hiszpańskiej w przystępnych cenach, np. smażonych małży w beszamelu, pieczonych pierogów em-panadas czy naleśników z dulce de leche (kajmakiem). Na deser polecam świeże owoce i koktajle, a dla łasuchów słodki turrón.

Monika Wnęk

Barcelona od kuchniJak duże znaczenie w pozna-waniu nowego kraju ma dla Ciebie smak?

Page 43: Paese nr 03

43

w drodze

”lokal nie należy do najtań-szych, jednak jedzenie zdecydo-

wanie warte jest wyższej ceny.

1 CaravelleJedna z nielicznych barcelońskich kawiarni, w których wiedzą, czym jest caffè latte. Co więcej, potrafią ją doskonale przyrzą-dzić! Do kawy przyda się jedno z licznych ciast i muffinów Ca-ravelle. Równie ważna jak dobra kawa i jedzenie jest lokalizacja kawiarni w samym sercu artystycznej dzielnicy Raval, blisko głównej turystycznej arterii La Rambla.

1 Fàbrica moritz Restauracja położona przy Ronda de Sant Antoni 39–43 jest własnością firmy Moritz, najbardziej znanego barcelońskie-go browaru. Lokal nie należy do najtańszych, jednak jedzenie zdecydowanie warte jest wyższej ceny. Oprócz różnych wa-riacji z piwem w roli głównej można tu spróbować wyśmieni-tych owoców morza i lokalnych tapas, takich jak smażona ośmiornica lub patatas bravas. W podziemiach znajdu-je się dawna hala produkcyjna browaru, którą każdy gość może zwiedzić. Często można tam trafić na wystawy, koncerty lub pokazy mody.

Page 44: Paese nr 03

wstępniak

44[.....]/magazynpaese

Maskary do zadan, specjalnych