2
Lipiec 2009 numer 6 Tczewski handel dawniej Przedsiębiorcy z bliska Rozmowa z Panią Hanną Krasińską, właścicielką księgarni „Poemat” przy Placu Hallera 2 Jest Pani właścicielką księgarni „Poemat”. Proszę przybliżyć nam jej historię. Wcześniej księgarnię prowadziła moja mama, kiedy przy- szedł czas sprywatyzowała ją i odkupiła lokal od miasta. Po przejściu na emeryturę ja przejęłam opiekę nad księgarnią. Trwa to już od blisko 13 lat. Coraz częściej mówi się o tym ,że niestety mało czyta- my, czy zauważa Pani taką tendencję? Niestety z biegiem lat zainteresowanie książkami spada. My- ślę, że jest to uwarunkowane po pierwsze wysoką ceną ksią- żek, a po drugie szerokim dostępem do Internetu, który nie- stety wypiera książki z domów. Słyszymy często, że nie po- trzebne są małym dzieciom encyklopedie czy słowniki języka polskiego, wyrazów obcych ponieważ wszystko można zna- leźć „w sieci”. Moim zdaniem żadne dziecko ani rodzina nie powinna rezygnować z posiadania małej domowej bibliotecz- ki. Ja wychowałam się w rodzinie księgarskiej i od małego towarzyszyły mi książki, słowniki, encyklopedie. To była pod- stawa, bez której nie wyobrażam sobie normalnego funkcjonowania. Książki kształtują nasze życie, rozwijają wyobraźnię, upiększają nasz język. Dla wielu obecnie trwają wakacje ale w księgarniach to chyba czas wzmożo- nej pracy? Zgadza się w czasie letnim mamy masę pracy. Właściwie przez ¾ roku w księgarniach nie ma jakiegoś zmasowanego ruchu, dlatego teraz kiedy przyszedł czas na zaopatry- wanie uczniów w podręczniki próbujemy nadrobić straty. Mamy w ofercie podręczniki nowe ale również używane. Postanowiłam w tym roku wprowadzić komis. Wielu rodzi- ców woli w tej formie kupować podręczniki ponieważ pozwala im to zaoszczędzić sporo pieniędzy. Czy w ofercie „Poematu” znajdziemy książki o Tczewie? Tak! Mamy nawet specjalny Regał Regionalny. Można w nim nabyć takie pozycje jak: „Historia Tczewa”, „Tczew dawniej i dziś”, ponadto książki o tczewskich kościołach i Magazyn Kociewski. Praktycznie wszystkie nowości, które wchodzą na rynek, a dotyczą naszego miasta, są u nas do nabycia. A jakie jest zainteresowanie takimi wydawnictwami? Zainteresowanie jest naprawdę bardzo duże. Często odwiedzają mnie ludzie starsi, któ- rzy urodzili się w Tczewie ale z różnych przyczyn musieli nasze miasto opuścić Oni wła- śnie nabywają albumy i książki historyczne o Tczewie bo chcą mieć jakaś pamiątkę i przy okazji zaprezentować nasze miasto swojej rodzinie i znajomym za granicą. Z Pani wypowiedzi wynika, że ma Pani duży szacunek do słowa pisanego. Tak ogromny, gdybym tych książek nie kochała, nie czytała, nie potrafiłabym pracować w tym zawodzie ani jako księgarz ani jako osoba, która prowadzi księgarnię. Dziękuje za rozmowę. Według Wilkierza Królewskiego Miasta Tczewa z dnia 26 kwietnia 1582 roku (zbiór praw miej- skich) podstawowym źródłem utrzymania tczew- skich mieszczan było rzemiosło spożywcze, a w szczególności warzenie piwa i jego sprzedaż. Prze- pisy dotyczące warzenia piwa brzmiały: Do warzenia piwa ma prawo każdy obywatel miasta, który posiada własny dom, jeżeli w do- mu tym dotychczas piwo warzono. Kto sprzedaje czy podaje swoje piwo drożej lub taniej niż ustalono, ten płaci karę w wysokości 1 marki. W niedziele w czasie nabożeństw zabrania się, jeżeli nie zaistnieje stan wyższej konieczności, sprzedaży wódki i piwa, chyba że podróżnym, pod karą 12 guldenów. Mistrz – piwowar, który nie stawi się do pracy, podlega karze 8 dni wieży. Piwowarzy, których znajdzie się śpiących przy kotle warzelnym, podlegają karze wieży. Zniszczone piwo muszą zapłacić, jeżeli nie będą w stanie tego uczynić, to odsiedzą dług w wieży. W średniowieczu wymiana towarowa odbywała się głównie na targach i jarmarkach. W Tczewie cotygodniowy targ odbywał się w soboty. Handla- rzy obowiązywały liczne przepisy między innymi: Kto przywołuje jadących ulicą dwóch, trzech lub więcej chłopów i targuje jednym z nich płaci karę 1 marki. Gdy ktoś w niedziele lub inne święta w czasie, gdy w kościołach odbywają się nabożeństwa i kazania, handluje, wtedy płaci karę po 1 marce od każdego wozu towaru, który wwiózł do mia- sta. Żywność nie podlega karze. Kto przyniesie ryby na targ, ten winien je sprze- dać nie później niż do południa następnego dnia, pod karą 20 guldenów. Wszyscy rybacy winni przynosić złapane ryby na nasz targ i tu je sprzedawać; jeżeli zaniosą je gdzieś indziej, to stracą swe mieszkanie. Rzemieślnicy jednej specjalności, dla obrony wspólnych korzyści, kontroli i wzajemnej pomocy, łączyli się w organizacje rzemieślnicze zwane ce- chami. Obejmowały one w zasadzie wszystkich rzemieślników zajmujących się legalnie daną dzie- dziną produkcji. Z zachowanych dokumentów wynika iż w XVI wieku w Tczewie rozwijało się także rzemiosło szewców, piekarzy, tkaczy, koło- dziejów, siodlarzy i murarzy. Pani Hanna Krasińska z pasją prowadzi księ- garnie „Poemat”

Przedsiębiorcy z bliska - tczew.pl · PDF fileMamy nawet specjalny Regał Regionalny. ... Magazyn Kociewski. Praktycznie wszystkie nowości, które wchodzą na rynek, a dotyczą naszego

  • Upload
    lyhuong

  • View
    216

  • Download
    1

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Przedsiębiorcy z bliska - tczew.pl · PDF fileMamy nawet specjalny Regał Regionalny. ... Magazyn Kociewski. Praktycznie wszystkie nowości, które wchodzą na rynek, a dotyczą naszego

Lipiec 2009 numer 6

Tczewski handel dawniej

Przedsiębiorcy z bliska

Rozmowa z Panią Hanną Krasińską, właścicielką księgarni „Poemat” przy

Placu Hallera 2

Jest Pani właścicielką księgarni „Poemat”. Proszę

przybliżyć nam jej historię.

Wcześniej księgarnię prowadziła moja mama, kiedy przy-

szedł czas sprywatyzowała ją i odkupiła lokal od miasta. Po

przejściu na emeryturę ja przejęłam opiekę nad księgarnią.

Trwa to już od blisko 13 lat.

Coraz częściej mówi się o tym ,że niestety mało czyta-

my, czy zauważa Pani taką tendencję?

Niestety z biegiem lat zainteresowanie książkami spada. My-ślę, że jest to uwarunkowane po pierwsze wysoką ceną ksią-żek, a po drugie szerokim dostępem do Internetu, który nie-stety wypiera książki z domów. Słyszymy często, że nie po-trzebne są małym dzieciom encyklopedie czy słowniki języka polskiego, wyrazów obcych ponieważ wszystko można zna-leźć „w sieci”. Moim zdaniem żadne dziecko ani rodzina nie powinna rezygnować z posiadania małej domowej bibliotecz-ki. Ja wychowałam się w rodzinie księgarskiej i od małego towarzyszyły mi książki, słowniki, encyklopedie. To była pod-

stawa, bez której nie wyobrażam sobie normalnego funkcjonowania. Książki kształtują nasze życie, rozwijają wyobraźnię, upiększają nasz język. Dla wielu obecnie trwają wakacje ale w księgarniach to chyba czas wzmożo-

nej pracy?

Zgadza się w czasie letnim mamy masę pracy. Właściwie przez ¾ roku w księgarniach nie ma jakiegoś zmasowanego ruchu, dlatego teraz kiedy przyszedł czas na zaopatry-wanie uczniów w podręczniki próbujemy nadrobić straty. Mamy w ofercie podręczniki nowe ale również używane. Postanowiłam w tym roku wprowadzić komis. Wielu rodzi-ców woli w tej formie kupować podręczniki ponieważ pozwala im to zaoszczędzić sporo pieniędzy. Czy w ofercie „Poematu” znajdziemy książki o Tczewie?

Tak! Mamy nawet specjalny Regał Regionalny. Można w nim nabyć takie pozycje jak: „Historia Tczewa”, „Tczew dawniej i dziś”, ponadto książki o tczewskich kościołach i Magazyn Kociewski. Praktycznie wszystkie nowości, które wchodzą na rynek, a dotyczą naszego miasta, są u nas do nabycia. A jakie jest zainteresowanie takimi wydawnictwami?

Zainteresowanie jest naprawdę bardzo duże. Często odwiedzają mnie ludzie starsi, któ-rzy urodzili się w Tczewie ale z różnych przyczyn musieli nasze miasto opuścić Oni wła-śnie nabywają albumy i książki historyczne o Tczewie bo chcą mieć jakaś pamiątkę i przy okazji zaprezentować nasze miasto swojej rodzinie i znajomym za granicą. Z Pani wypowiedzi wynika, że ma Pani duży szacunek do słowa pisanego.

Tak ogromny, gdybym tych książek nie kochała, nie czytała, nie potrafiłabym pracować w tym zawodzie ani jako księgarz ani jako osoba, która prowadzi księgarnię.

Dziękuje za rozmowę.

Według Wilkierza Królewskiego Miasta Tczewa z

dnia 26 kwietnia 1582 roku (zbiór praw miej-

skich) podstawowym źródłem utrzymania tczew-

skich mieszczan było rzemiosło spożywcze, a w

szczególności warzenie piwa i jego sprzedaż. Prze-

pisy dotyczące warzenia piwa brzmiały:

Do warzenia piwa ma prawo każdy obywatel miasta, który posiada własny dom, jeżeli w do-mu tym dotychczas piwo warzono. Kto sprzedaje czy podaje swoje piwo drożej lub taniej niż ustalono, ten płaci karę w wysokości 1 marki. W niedziele w czasie nabożeństw zabrania się, jeżeli nie zaistnieje stan wyższej konieczności, sprzedaży wódki i piwa, chyba że podróżnym, pod karą 12 guldenów. Mistrz – piwowar, który nie stawi się do pracy, podlega karze 8 dni wieży. Piwowarzy, których znajdzie się śpiących przy kotle warzelnym, podlegają karze wieży. Zniszczone piwo muszą zapłacić, jeżeli nie będą w stanie tego uczynić, to odsiedzą dług w wieży. W średniowieczu wymiana towarowa odbywała

się głównie na targach i jarmarkach. W Tczewie

cotygodniowy targ odbywał się w soboty. Handla-

rzy obowiązywały liczne przepisy między innymi:

Kto przywołuje jadących ulicą dwóch, trzech lub więcej chłopów i targuje jednym z nich płaci karę 1 marki. Gdy ktoś w niedziele lub inne święta w czasie, gdy w kościołach odbywają się nabożeństwa i kazania, handluje, wtedy płaci karę po 1 marce od każdego wozu towaru, który wwiózł do mia-sta. Żywność nie podlega karze. Kto przyniesie ryby na targ, ten winien je sprze-dać nie później niż do południa następnego dnia, pod karą 20 guldenów. Wszyscy rybacy winni przynosić złapane ryby na nasz targ i tu je sprzedawać; jeżeli zaniosą je gdzieś indziej, to stracą swe mieszkanie. Rzemieślnicy jednej specjalności, dla obrony

wspólnych korzyści, kontroli i wzajemnej pomocy,

łączyli się w organizacje rzemieślnicze zwane ce-

chami. Obejmowały one w zasadzie wszystkich

rzemieślników zajmujących się legalnie daną dzie-

dziną produkcji. Z zachowanych dokumentów

wynika iż w XVI wieku w Tczewie rozwijało się

także rzemiosło szewców, piekarzy, tkaczy, koło-

dziejów, siodlarzy i murarzy.

Pani Hanna Krasińska

z pasją prowadzi księ-

garnie „Poemat”

Page 2: Przedsiębiorcy z bliska - tczew.pl · PDF fileMamy nawet specjalny Regał Regionalny. ... Magazyn Kociewski. Praktycznie wszystkie nowości, które wchodzą na rynek, a dotyczą naszego

Kalendarium imprez na Starym Mieście

Lipiec 2009

Kiedy? Co? Gdzie?

07 Spotkanie poświęcone

kulturze i historii Grecji

Centrum Wy-stawienniczo Regionalne

Dolnej Wisły

09.07-16.08

Wernisaż Wystawy Francusko-

Hiszpańskiej „LA Colo-nie du Sextant”

Centrum Wy-stawienniczo Regionalne

Dolnej Wisły

11 Koncert zespołu KULT

na Bulwarze Bulwar nad

Wisłą

17 Występ kabaretu

Neo-Nówka CKiS

18 Historycznie na Bulwa-

rze „Z dziejów Tczewa”

Bulwar nad Wisłą

19 Wybory Miss Lata 2009 Amfiteatr

21.07-16.08

Malarstwo i Grafika Beata Zalewska i Ma-

riusz Sładczyk

Centrum Wy-stawienniczo Regionalne

Dolnej Wisły

lipiec Wakacje z CKiS „Baw się z nami”

Park CKiS

22.06-17.07

X Festiwal Dobrego Humoru

CWRDW

27.06-17.07

Wystawę Rysunku Zbi-gniewa Jujki

“Najważniejsze, być sobą”

CWRDW

Lipiec-sierpień

Sportowe Lato 2009 z TCSiR

Kanonka

Lipiec-sierpień

XII Grand Prix Tczewa w Siatkówce Plażowej

Kanonka

Opracowanie i zdjęcia: Urząd Miejski w Tczewie

Wydział Rozwoju Miasta

Katarzyna Urbanowska Kontakt: Hanna Pietrzkiewicz tel. 058 77 59 363

E-mail: [email protected]

Dom Przedsiębiorcy w Tczewie

Głos mieszkańca

Dom Przedsiębiorcy w Tczewie to kolejna inwestycja mia-

sta, która będzie realizowana przy wsparciu środków unij-

nych. Do końca 2010 r. przedsiębiorczy mieszkańcy będą

mieli do dyspozycji inkubator przedsiębiorczości, gdzie

otrzymają informację i fachową pomoc, jak rozpocząć i roz-

winąć działalność gospodarczą, nawiązać kontakt z innymi

firmami, dowiedzą się jak poruszać się w gąszczu przepisów

regulujących tę sferę gospodarki. Inwestycję wartą 4,1 mln

zł w 75 proc. sfinansuje Unia Europejska, reszta pochodzić

będzie z budżetu miasta. Dom Przedsiębiorcy będzie się

znajdował przy ul. Obrońców Westerplatte 3. Pochodzący z

przełomu XIX i XX w. budynek, gdzie obecnie znajduje się

m.in. LOK, Pracownia Edukacji Ekologicznej, Wydział Za-

rządzania Kryzysowego UM, zostanie gruntownie przebudo-

wany. Zagospodarowany zostanie także teren wokół budyn-

ku. Dom Przedsiębiorcy będzie dysponował: powierzchnią biurową dla nowo powstałych

firm – łącznie 222 m2 oraz salą konferencyjną na 50 osób. Prace budowlane zostaną

wykonane w okresie od IV kwartału 2009 do końca 2010 roku. Projekt uzyskał dofinan-

sowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego,

w Osi Priorytetowej 1, działanie 1.5.1. „Infrastruktura dla rozwoju firm innowacyjnych”.

Inwestycja jest jednym z priorytetów Wieloletniego Planu Inwestycyjnego na rok 2009 i

jest ważnym zadaniem na rzecz realizacji Strategii Rozwoju Tczewa. „Dom Przedsiębior-

cy w Tczewie” jest odpowiedzią władz samorządowych na zaistniałe potrzeby społeczno-

ści zamieszkałej w subregionie tczewskim w zakresie wspierania oraz rozwoju małych i

średnich przedsiębiorstw, w szczególności promowania wiedzy i przedsięwzięć proinno-

wacyjnych. Swoje cele ośrodek będzie realizował m.in. poprzez: utworzenie i prowadze-

nie inkubatora przedsiębiorczości, udostępniającego powierzchnię w szczególności pod-

miotom deklarującym podjęcie działań innowacyjnych. Do najważniejszych celów od-

działywania projektu należą: podjęcie aktywnej walki z kryzysem gospodarczym, budo-

wanie sieci wzajemnych powiązań pomiędzy firmami prowadzącymi działalność na tere-

nie Domu Przedsiębiorcy oraz instytucjami naukowymi, stworzenie nowych warunków

dla ożywienia społecznego i gospodarczego. Sprawne realizowanie celów projektu będzie

możliwe dzięki współpracy z podmiotami rekrutującymi się spośród instytucji otoczenia

biznesu, takimi jak: Lokalne Fundusze Pożyczkowe; Fundusze Poręczeń Kredytowych,

Fundusze Venture Capital, Fundusze seed capital, sieci innowacji, uczelnie wyższe,

ośrodki szkoleniowo-doradcze, Centra Transferu Technologii oraz podmioty gospodar-

cze.

Koordynatorem projektu jest Hanna Pietrzkiewicz (Wydział Rozwoju Miasta, Urząd

Miejski w Tczewie, tel. 058 7759363).

Dom Przedsiębiorcy bę-dzie się znajdował przy

ul. Obrońców Westerplatte 3 (wizualizacja)

Swoim zdaniem podzielił się z nami Pan Damian Stycz, pracownik jednego ze sklepów na Starym

Mieście Jak dla mnie to na Starym Mieście musi się jeszcze sporo zmienić. Począwszy od większej licz-by parkingów i ich właściwego oznaczenia, przez zapewnienie lepszego dojazdu, otwarcie np. winiarni czy restauracji, a na odpowiedniej informacji i bezpłatnym Internecie kończąc.