24
Prawdziwa rzeczywistość str. 6 SZKOLNA DŻUNGLA wrzesień - październik 2010, nr 55/2010 GAZETA AZETA MŁODYCH MŁODYCH DZIENNIKARZY DZIENNIKARZY Egzemplarz bezpłatny Kochany pamiętniku str.15 Depresja i stres str. 12

SZKOLNA DŻUNGLA - zsp-drezdenko.oswiata.org.pl · Zagadki — wpadki ... jakie przedmioty są dla Ciebie ważne - i ich się ucz. A resztę powtarzaj sobie od czasu do czasu, żeby

  • Upload
    lebao

  • View
    215

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Prawdziwa rzeczywistość str. 6

SZKOLNA

DŻUNGLA wrzesień - październik 2010, nr 55/2010

GGAZETAAZETA MŁODYCHMŁODYCH DZIENNIKARZYDZIENNIKARZY

Egzemplarz bezpłatny

Kochany pamiętniku str.15

Depresja i stres str. 12

Adres redakcji:

Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Drezdenku ·

ul. Konopnickiej 2 · 66-530 Drezdenko ·

tel. (095) 7620355 · [email protected] ·

www.zsp-drezdenko.oswiata.org.pl

Skład redakcji

Redaktor naczelny: Agnieszka Stachowiak; zastępcy redaktora

naczelnego: Mieczysław Paprota, Weronika Rusin, Kamila

Wilczyńska; graficy: Mariusz Paszkowski, Sebastian Pluskota;

dziennikarze: Klaudia Fejdyś, Małgorzata Dubicka, Aleksandra

Koman, Paulina Szymańska, Piechota Ilona, Natalia Walczak,

Orina Kotara, Marta Kowalik, Anna Górska , Roksana Lepiato,

Patrycja Mądrawska, Sandra Stys; fotograf: Mateusz Węgrzyn

Opieka pedagogiczna: mgr Łucja Magdziarz, dr Bogumiła

Malinowska, mgr Beata Tatur,

Zdjęcie na okładkę: Mateusz Węgrzyn

Zdjęcia w tle: Klaudia Felka, Mateusz Węgrzyn, Internet

Gazeta szkolna jest zrzeszona w Polskim

Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej

Jak poradzić sobie w nowej szkole? .......... 3 Dobre dziecko ............................................. 4 Nauczyciele ...................................... 5 Prawdziwa rzeczywistość ............................... 6 Fotografia ........................................ 8 Podwórkowe złudzenie ......................... 9 Moje podwórko ................................ 10 Szkoła jest jak gwiezdne wojny! ............ 10 Pamiętnik Grażyny ........................... 11 Depresja i stres ................................ 12 Moje środowisko ............................... 13 EKO - Klub ...................................... 14 Kochany pamiętniku .......................... 15 Święto zmarłych ............................... 16 Dni które trzeba pogodzić z rzeczywistością ................................ 16 Analiza egzaminu maturalnego .............. 18 Zagadki — wpadki ............................. 20 Dowcipy ........................................ 21 Nauki przyrodnicze na scenie ............... 22 Kalendarium ................................... 23

Redakcja Spis treści:

2

Witamy po wakacjach!

Zaczął się nowy rok szkolny. Wielu

z nas dopiero rozpoczyna swoją

przygodę w szkole średniej. Porady, jak

wytrwać w nowej szkole znajdziecie

na str. 3. W tym numerze, przeczytacie

także o pasji fotografowania — str. 8.

Tegorocznym maturzystom polecamy

artykuł o tym, jak zwalczyć stres — str. 12,

drukujemy również wyniki maturalne.

Zapraszamy do przeczytania sprawozdania

z działalności „Koła przyjaciół przyrody”

oraz dla zainteresowanych artykuł

pt. „Moje podwórko, co chciałbym

zmienić" - str. 10. Spróbuj ocenić wraz

z nami, czy należysz do tych złych, czy

dobrych? str. 4 W ostatnim czasie coraz

częściej dochodzimy do wniosku, że szkoła

jest jak „Gwiezdne wojny” (str. 10). Poznasz

tajemnice historii Edukacji Narodowej oraz

będziesz mógł wspomnieniami wrócić

do osób, które już dawno odeszły z tego

świata. 1 listopada - data, która wprawia nas

z zadumę str. 16.

Dla niektórych przygoda w tej szkole

dobiegnie końca. Pierwszakom życzymy

samych pomyślnych dni i wielu sukcesów,

natomiast tegorocznym maturzystom zdania

matury na jak najwyższym poziomie

i dostania się na wymarzone studia.

Redakcja

OD R

EDAKCJI

PROMIEŃ JESIENI

Na klonowym listku

huśta się promyczek

deszczowa kropelka

niby koraliczek.

Kolorowych liści

nawiał wiatr do sieni

pożegnalne listy

mijającej jesieni.

M.P.

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

ki… teraz wiem, że gdy nie chodziłam,

miałam coraz większe zaległości. Ale

wiecie co? Powiem Wam, że nie taki

diabeł straszny, jak go malują!:) Mate-

matyka wcale nie jest taka zła.

Nie bójcie się oceny niedostatecz-

nej, bo przecież `uczeń bez jedynki to jak

żołnierz bez karabinu. Tylko starajcie się

unikać jedynek za błahostki, np. nieodrobie-

nie zadania domowego. A co do sprawdzia-

nów - to zawsze można je poprawić w wy-

znaczonym terminie.

Po co uczyć się wszystkiego

i nie mieć czasu na nic? Musisz sobie szybko

sprecyzować, co chcesz robić w przyszłości,

na jakie zamierzasz iść studia, żeby wiedzieć,

jakie przedmioty są dla Ciebie ważne -

i ich się ucz. A resztę powtarzaj sobie

od czasu do czasu, żeby było przyzwoicie.

Przecież mamy jeszcze życie prywatne,

z którego \w żaden sposób nie należy rezy-

gnować. Trzeba znaleźć pewien złoty środek,

pracować na to, co się opłaci i mieć na uwa-

dze także rozrywkę. Uwierzcie, że się da!

Pamiętajcie, że liceum to nic strasz-

nego… mogą to być najwspanialsze lata,

jakie spędzacie w szkole. Nowe znajomości,

przyjaźnie, a kto wie, czy nie spotkacie tam

swojej drugiej połowy? Wszystko przed Wa-

mi. Wchodząc w nowy etap życia, uczycie

się tylu nowych rzeczy. Poznajecie siebie

lepiej i upewniacie się w tym, co chcecie

robić w przyszłości.

Pamiętajcie, że zawsze możecie

zwrócić się do starszych kolegów, od tego

jesteśmy.

Do boju! Aaa… Zapomniałabym - wszyst-

kiego, co najlepsze, kochani.

Sandra Stys, II c LO

Nowa szkoła — już zostawiasz

za sobą zabawki przeszłości i wkraczasz

w niemal dorosłe życie, w którym reguły

są już trochę inne.

Czujesz strach ? To normalne. Każdy z nas

to przechodzi i każdy doskonale wie,

co to znaczy być „pierwszaczkiem”.

Nowa szkoła to nowi znajomi. Naj-

ważniejsi są ci z Twojej klasy,

bo to z nimi będziesz uczestniczył w co-

dziennych lekcjach. Nie bój się ich -

to są tacy sami wystraszeni ludzie jak

Ty, nawet jeżeli zgrywają „twardzieli”. Nie

wstydź się zagadać do nich, ale też nie prze-

sadzaj. Najważniejsze, by być sobą, bo

pierwsze wrażenie bardzo się liczy, a Wasza

znajomość trwać będzie przez długie trzy lata

liceum.

Zasadniczą różnicą pomiędzy na-

uczycielami w gimnazjum i w liceum jest

tzw. „nie ma zmiłuj”. Nie umiesz, siadasz

z oceną niedostateczną, zadania domowe

są sprawdzane regularnie, zresztą chyba już

o tym wiecie. Nauczyciele wymagają od Cie-

bie twórczego myślenia. Nawet jeśli zada

Ci pytanie, nie bój się na nie odpowiedzieć!

Jeśli ktoś ma inne zdanie na ten temat, nie

przejmuj się ważne, że powiedziałeś

to, co myślisz.

Uwierzcie mi, (wiem z własnego

doświadczenia), że uciekanie z zajęć nie jest

opłacalne. Nie warto! 50% to nie klasyfiko-

wanie z przedmiotu, a to kończy się egzami-

nem w sierpniu.

Czasami w naszym życiu zdarzają

się fatalne dni… Najważniejsza jest wtedy

rozmowa z bliską Wam osobę… Nie bójcie

się żadnej lekcji… Ja nie lubiłam matematy-

Z Ż

YCIA S

ZKOŁY

3

Jak sobie poradzić w nowej szkole?

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

7. Gdy masz kłopoty, mówisz im o tym

i pozwalasz sobie pomóc?

8. Jeśli wiesz, że im na czymś zależy,

to zrobisz wszystko, żeby ich marzenie

się spełniło?

9. Opowiadasz im czasem, co czytasz, czego

słuchasz, co chcesz robić w przyszłości?

10. Dzwonisz do nich czasem tylko

po to, żeby im było miło?

11. Jeśli powiesz, że wrócisz o dwudziestej,

to starasz się być punktualnie?

12. Gdy rodzice opowiadają ci o swojej mło-

dości i wpominają, jakie książki czytali,

gdy byli w twoim wieku – słuchasz tego

zainteresowaniem?

13. Czy teraz w twoim pokoju jest porządek?

14. Wychodząc z łazienki, zawsze spraw-

dzasz, czy zostawiłeś po sobie porządek?

Sprawdź wynik!!!

Jeśli masz więcej niż dziesięć

odpowiedzi ,,tak” – jesteś bardzo do-

brym dzieckiem i rodzice mają z cie-

bie pociechę. Jeśli masz więcej niż

dziesięć ,,nie” – przemyśl swoje po-

stępowanie. Czy Ty chciałbyś mieć

takie dziecko, jakim Ty jesteś?

Jeśli masz w miarę po równo – prze-

czytaj pytania jeszcze ze dwa razy

i… popraw się. Zrób to nie dla swo-

ich rodziców, ale dla siebie. Wiesz,

jakie to boskie uczucie być porząd-

nym człowiekiem?!

Odpowiedz bez żadnego zastanowienia

na poniższe pytania. Zaznaczaj odpo-

wiedź, którą wybrałaś/eś.

1. Czy lubisz robić zdjęcia swoim rodzicom

i masz zdjęcie każdego z nich w swoim

pokoju?

2. Jeśli w szkole zdarzyło się coś ciekawego

– zdarza ci się od razu rodzicom o tym

opowiadać?

3. Zawsze chwalisz to, co rodzice ugotują

i pomagasz sprzątnąć ze stołu?

4. Czy starasz się uczyć i wypełniać swoje

szkolne obowiązki najlepiej jak możesz?

5. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy po-

wiedziałeś swoim rodzicom wprost,

że ich kochasz?

6. Zawsze pamiętasz o ich urodzinach

i imieninach?

Z Ż

YCIA D

OM

OW

EGO

4

Fot: Aleksandra Gniewosz

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

w swych rozważaniach na temat etyki

nauczycielskiej zawarł wskazówki do-

tyczące tego, jak uczyć. Wiek XIX

pogłębia refleksję na temat tego zawo-

du.. Z tego okresu pochodzi wiele dzieł

(np. „Uwagi Pedagogiczne” K. Pie-

traszkiewicza, „Uwagi pierwiastkowe

pedagogiki i metodyki” W.I. Chojnac-

kiego) określających normy obowiązu-

jące nauczycieli, wskazówki dotyczące

nauczania i ogólnie przyjęty model na-

uczyciela. W XX wieku szerzy się hasło

nauczyciela – ogrodnika, pielęgnującego

swoje latorośle, ale nie ingerującego

za bardzo w ich życie.

Prawdziwy nauczyciel ukazy-

wał, czym są cnoty. Był wzorem moralno-

ści i posiadał przywileje. Uczył samodziel-

ności, wychowywał i kultywował naukę

wśród innych ludzi. Czuł, że to, co robi,

jest wielką przysługą dla kraju. Te kanony

nie zmieniły się, choć żyjemy w innych

czasach. Dzisiejszy nauczyciel cały czas

musi się dokształcać w związku z postę-

pem technicznym, musi sprostać coraz to

nowym wymaganiom i zmagać się z kolej-

nym krnąbrnym pokoleniem uczniów.

Nie możemy jednak zapominać, że jest

to tylko człowiek, często bardziej zapraco-

wany niż moglibyśmy sobie wyobrażać.

W imieniu „Szkolnej Dżungli”

oraz wszystkich uczniów chciałabym zło-

żyć gorące życzenia Wam, Drodzy Na-

uczyciele. Za to, że wytrzymujecie z nami,

pomagacie nam i czerpiecie satysfakcję

(mam nadzieję) z zawodu, jaki wybraliście.

Życzymy Wam dozgonnego szacunku

uczniów, dużo radości z przekazywania

wiedzy oraz uśmiechu towarzyszącego

Wam w każdym momencie życia.

„Nauczyciel ociera się

o wieczność. Nigdy nie

może stwierdzić, gdzie

kończy się jego

wpływ.” - Henry Adams

Orina Kotara II c LO

14 października 1773 roku król

Staś, by upamiętnić powstanie Komisji

Edukacji Narodowej, ustanowił nowe

święto – Dzień Edukacji Narodowej, po-

wszechnie znany jako Dzień Nauczyciela.

Myślę, że kolejna rocznica pozwala nam

przemyśleć istotę tego święta i rolę na-

uczycieli w naszym życiu.

Nauczycielstwo jest najstarszym zawo-

dem świata – od niepamiętnych czasów

zawsze znajdowały się osoby, które wie-

działy więcej niż inni i czuli potrzebę prze-

kazania tej wiedzy dalej. Najstarsze

wzmianki na temat nauczycieli pochodzą

z Chin, gdzie słynny cesarz Szun powołał

grupę urzędników mających za zadanie

kształcić młodzież i przygotowywać ich

do wykonywania różnych zawodów.

W antyku byli to filozofowie – Sokrates,

który zapoczątkował proces nauczania,

kontynuowany potem przez jego uczniów:

Platona i Arystotelesa. W wiekach średnich

edukacją zajmowali się najczęściej zakon-

nicy, którzy na polecenie kościoła mieli

dbać o kultywowanie wiedzy religijnej.

W XVI wieku na czołowe miejsce nauczy-

cieli wysunął się Erazm z Rotterdamu –

holenderski filozof i pedagog, który

Z Ż

YCIA S

ZKOŁY

5 Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

Mieczysław Paprota II TB

Kim jesteś? Porządnym człowiekiem?

Dobrym i uczciwym obywatelem? Nic bardziej

mylnego! Tak naprawdę jesteś nikim! Nie ma dla

Ciebie przyszłości. Współczesna młodzież rządzi

światem? Chwila refleksji. Czas. Moment zastano-

wienia nad samym sobą, nad otaczającym nas

światem. Odrobina skupienia i obiektywnej anali-

zy odległej przeszłości i teraźniejszości. W takim

momencie nawet najbardziej opanowany człowiek

może zgłupieć, bo wnioski, do których dochodzi

przekraczają granice racjonalnego rozumowania.

To, co się dzieje na naszych oczach, to, czego nie

widzimy lub podświadomie nie chcemy zauważyć,

wybiega poza bariery naszej wyobraźni.

We współczesnej epoce błyskawicznego postępu

technicznego, komputerów, Internetu i innych

gadżetów, młodzieży totalnie pomieszało

się w głowach. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek

w przeszłości, zapanowała moda, moda na bycie

niegrzecznym oraz nieodłącznie związana z nią

kultura podwórkowa: Jestem zły – jesteś dobry,

jesteś super, jesteś cool, jesteś spoko koleś. Nikt

Ci nie podskoczy i każdy będzie Cię szanował.

A kto nie chce być szanowany? Jesteś dobry –

jesteś zły, jesteś cienias, jesteś frajer i każdy wy-

korzysta Twoją dobroduszność i uczciwość, aby

Ci dokopać. Kto jest odpowiedzialny za to? Kto

do tego doprowadził? My sami. Najmłodsi kształ-

tują swoją osobowość na moralnych zgliszczach,

które w pełni akceptujemy. Idole nastolatków

i nastolatek, młodzieńcze autorytety propagują

niegrzeczność. Gwiazdy z pierwszych stron gazet,

z niewinnych nastolatek kochających śpiew, zmie-

niły się w rozbestwione, prowokujące kocice.

Jednak nie one są temu winne. Winni są ci, którzy

pożądają owego zachowania. Takimi wartościami

karmią się dziś umysły młodzieży. Przykładów

nie trzeba daleko szukać. Ciesząca się dużą popu-

larnością w ostatnim czasie panna M.B., uczest-

niczka BAR-u w krótkim wywiadzie udzielonym

dla pisma CKM stanowczo podkreśla: „Ja jestem

zdecydowanie niegrzeczną dziewczynką...". Nie

ma się co dziwić młokosom spod bloku, skoro ich

ulubieńcy wytyczają im drogę do sukcesu. Jeśli

jesteś niegrzeczny to jesteś cool. Jeśli posiadasz

ludzkie hamulce, jesteś niewinny, to coś tu nie

gra. Jesteś mięczak albo łżesz jak pies. Dużą od-

powiedzialność ponoszą za to media, które zgod-

nie z naszymi wymaganiami pokazują to, czego

szukamy. Kiedyś byłeś spoko? Dzisiaj jesteś fra-

jer! Obecnie widok dwunastolatka na ulicy z pa-

pierosem w ustach nikogo już nie zaskoczy.

O jego poszanowaniu języka ojczystego lepiej nie

wspominać, bo włos się jeży. Powiedzenie

Z Ż

YCIA

6

PRAWDZIWA

RZECZYWISTOŚĆ

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, pździernik 2010

7

malec cieszy życiem, bo nasze jest złe. Tylko

skończone mamuty nie piją! Dyskoteki bez

kasty piwa i flaszki to dolina.

Wtedy jest zabawa. Nawet jak dostanie

się w zęby, to i tak nic nie boli. Jest dobrze!!

Młodzież przestrzegająca zasad poszanowa-

nia godności łatwo staje się ofiarą. Unikanie bójek

czy ćpania jest oznaką słabości, a słabość nie jest

w modzie. A kto chciałby być ofiarą? Chęć unik-

nięcia wszelkich nieprzyjemności niejednokrotnie

spycha nas do roli napastników. To zataczanie

błędnego koła, ale kto w obliczu własnego niebez-

pieczeństwa myśli logicznie? Czy trzeba coś zro-

bić z tą okrutną prawdą? Nowa moda. Nowe cza-

sy. Przyszłość będzie spoko. Nie ulega wątpliwo-

ści, iż żyjemy w zapaści moralnej, w którą sami

się wpakowaliśmy i którą uwielbiamy. Wszyscy

za to odpowiadamy. Jednak, jaka czeka nas przy-

szłość? Co się stanie, kiedy popularne dziś ćpanie,

koks i popijawy przestaną być modne? Kiedyś

to wszystko przestanie być cool. Czy nadejdzie

nowa era? Czy paradoks współczesnej młodzieży

zmieni po raz kolejny swoje oblicze?

Czy to, co dziś jest super i ekstra stanie się

za dwadzieścia lat porządkiem dziennym? Co się

stanie z miłością, z wrażliwością, solidarnością

społeczną? Co się stanie z ludzkością?

Wszystkie te pytania pozostawiam bez

odpowiedzi. Nie dlatego, że są one trudne

lub trywialne, lecz odpowiedź wymagałaby

olbrzymiej siły, porządnego...

na ulicy do przechodnia „masz ćmika?” zupełnie

wychodzi z użycia. Teraz obowiązkiem spoko

kolesia jest zagadanie: „masz coś kasy?” „nie

masz?” „a chcesz w ryj?” Jeśli mieszkasz w du-

żym mieście to wypada dodać: „a skąd jesteś?”

Prawda jest przykra. Popularna fajka już nie jest

czymś niedobrym, nawet w ustach dziecka. Palisz

papierosy – i co z tego! W modzie jest teraz ganja,

kana, dropsy, grass, ziele, mary jane, feta, tabsy,

majka, baka i jakkolwiek to nazwać. Zamiast zwy-

kłego „zapalić” lepiej jest „zajarać”, „być na tri-

pie”, „dać po kablach”. Przecież lufki i pacierza

się nie odmawia. Spójrzmy, do czego może dopro-

wadzić nieskończona ludzka głupota. Einstein

miał co do tego absolutną rację. Zamiast trzeźwo-

ści liczy się śmiechawa, halucynacje, drżące ręce

i nieokiełznany popęd seksualny. Skutki tego

wszystkiego widzimy w relacjach wieczornych

wiadomości. Rozboje, pobicia, gwałty i morder-

stwa z premedytacją popełniane przez młodocia-

nych. Czy to faktycznie jest takie cool? Przecież

znakomicie jest tak dla rozrywki spuścić manto

pierwszemu lepszemu. Z jakiego powodu? Zaw-

sze się jakiś znajdzie. A to złe spojrzenie,

a to fryzura nie taka, a to uśmiech za wąski, okula-

ry na nosie lub źle założona skarpetka. Pierwszo-

rzędna okazja do wyładowania agresji. Być cool

we współczesnym świecie - co może znaczyć?

To wcale niełatwa sprawa. Analizując współcze-

sny świat, zastanawia fakt, co jeszcze może być

cool? Tak bardzo się ceni dbałość o dobre wycho-

wanie nas - młodzieży; „Nieletnim alkoholu nie

sprzedajemy”. Ale co tam! Jak można małemu

krasnalowi odmówić głupiego jabola za 3,50?

Przecież nic w tym złego. Czyż nie? Niech się

Z Ż

YCIA

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, pździernik 2010

Anna Górska II a LO

Od pewnego czasu, coraz

więcej młodych ludzi interesuje się

fotografią. Wystarczy spojrzeć na nasze

najbliższe otoczenie, szkołę. W trakcie

szkolnych uroczystości nie brak nam

fotografów, dysponujących naprawdę

dobrym sprzętem. Już na pierwszy rzut

oka wiadomo, że nie robią tych zdjęć

po to, aby były, lecz starają się zrobić

z nich coś dobrego, godnego uwagi.

W ich oczach widać wielką pasję

i miłość do tego co robią. Często

umieszczają oni swoje prace na różnych

portalach społecznościowych. Naprawdę

można się zachwycić! Jednak wiadomo,

że każdy z nich zajmuje się tym

amatorsko — wszystkiego uczy się sam.

Rzadko kiedy stać kogoś na kurs

fotograficzny. Jednak jeśli ma się już

swoją pasję, warto ją rozwijać. Jeśli mały

chłopiec lubi grać

w piłkę nożną, rodzice

z a p i s u j ą

go do najbliższego klubu

sportowego. Tam się

rozwija, mile spędzając

czas. Robi to co lubi,

a przy okazji staje się

c o r a z l e p s z y m

z a w o d n i k i e m ,

p o p r a wi a j ą c s w o j ą

technikę. Czemuż nie

miałoby być tak samo

z młodymi fotografami?

Każdy z nich chętnie nauczyłby się

czegoś więcej. Obecnie ludzie dorośli

c z ę s t o n a r z e k a j ą ,

że młodzież nic nie robi, tylko włóczy się

po ulicach, czy siedzi cały dzień przed

komputerem. Jednak nie robią oni nic,

aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom

młodzieży. A wystarczy tak niewiele!

D o b r y m p o m y s ł e m b y ł o b y

zorganizowanie zajęć z fotografii,

choćby raz w tygodniu. Chętnych

na pewno by nie zabrakło! Poznaliby oni

historię fotografi i oraz kilka

ciekawostek: budowę aparatu i pojęcia

związane z tą dziedziną. Znajome stałyby

się różne techniki i rodzaje fotografii.

Z całą pewnością zaowocowałoby

to wspaniałymi zdjęciami, które mogłyby

ozdobić naszą szkołę. Zdobyte na tych

zajęciach doświadczenia na pewno

przydałyby się w przyszłości.

Z Ż

YCIA

8

FotografiaFotografiaFotografia

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

Mieczysław Paprota II TB

Zdarzają się nam wszystkim dni, chwile

i momenty, w których

nie wytrzymujemy.

Coś w nas pęka, coś

p r z e r a s t a n a s z e

możliwości - tamy

naszej wytrzymałości

pękają. Krzyczymy,

gniewamy się, czasem

płaczemy i zamykamy

się w sobie, uciekając od całego otaczającego

nas środowiska. Byle jak, najdalej. Czy nasza

reakcja jest wtedy prawidłowa? Czy nasz

krzyk coś zmieni? Czy nasze łzy mają moc

zmiękczania tych, którzy je wywołali? Wiele

pytań i jedna odpowiedź: „i tak, i nie”.

Dlaczego więc tak się dzieje? Czemu ludzie

nie reagują na nasz ból i czemu go wciąż

w nas potęgują? Czemu, gdy widzą

że płaczemy, bywają jeszcze okrutniejsi

w słowach? Dlaczego dokładają nam

skoro widzą, że i tak już „leżymy"? Skąd

tyle zła w świecie?

Spotyka się ludzi, którzy mówią

„Zapytaj siebie samego”. Inni powiedzą,

że to człowiek jest wszystkiemu winny

i oskarżają mnie - Najlepszego Przyjaciela

na ławie oskarżonych całego podwórka.

Winią mnie za wszystko i przypisują

Mi winy i grzechy, których sami się

dopuścili. Plują Mi nadal w twarz, używając

przy tym podwórkowego języka… Wciąż na

nowo i z większym jeszcze

okrucieństwem.

Wiem, że ten, kto

stanie w obronie Oskarżonego

będzie prześladowany i zostanie

zabity w imię „sprawiedliwości

społecznej". Takie jest to miasto

nocą..., tacy są ludzie…

Z Ż

YCIA

9

PODWÓRKOWE

ZŁUDZENIE

JESTEM

Siedzę na brzegu życia

na skrawku czasu piszę

w jednym momencie

przepływa iskra

myśl spada gwiazdą

i zastyga w słowie

JEDNAK jestem na tym świecie.

M.P.

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

„Moje podwórko”, czyli kilka słów o uczniowskim

żywocie

Marta Kowalik II a LO

„Moje podwórko” - te słowa kojarzą

mi się z dużym domem z czerwonej ce-

gły, budą dla psa i kilkoma gąskami grze-

biącymi w piasku… I pytanie,

co by tu zmienić? No cóż… moje rodzin-

ne podwórko nie różni się wiele od opi-

sanego powyżej i nie chciałabym niczego

w nim zmieniać. Moja codzienność to:

pobudka o 630, toaleta, śniadanie, droga

do szkoły… lekcja, lekcja, lekcja, lek-

cja, lekcja, lekcja… Czasem jeszcze dwie

więcej, a jak nie – to korepetycje.

I po raz kolejny pojawia się pytanie

„co by tu zmienić?” No nic, przecież każ-

dy uczeń musi przez to przejść.

Może coś, co by rozwinęło nasze

zainteresowania? Hmm… to całkiem

ciekawy pomysł, lecz chyba graniczyło-

by to z cudem, gdyż dobry (nie mówiąc

już o wzorowym) uczeń musi poświęcić

2-3 godziny na naukę w domu. Weźmy

pod uwagę, że wraca on do domu około

godz. 17 (o ile nie dobrał sobie korepety-

cji na późniejsze godziny), to łącznie

z nauką o 2000 będzie już miał wolny

czas na hobby.

Ale jeżeli jego pasją jest np. foto-

grafia, to od września do marca niczego

o tej godzinie nie będzie fotografował.

Jeżeli interesuje się sportem, to ma wię-

cej szczęścia, gdyż hale sportowe

są na ogół czynne do 2100. Po raz kolejny

pojawia się pytanie „co by tu zmienić?”

Jeśli zastanawiam się nad co-

dziennością, to jedyną rzeczą, jaką chcia-

łabym zmienić jest… długość doby.

Przedłużyłabym ją o co najmniej 5 go-

dzin, żeby na spokojnie obejrzeć sobie

„Dr. Housa”.

Wracając do podwórka, można by posa-

dzić w końcu jakieś inne kwiaty… a nie

od lat wyciągać te same pelargonie.

Z Ż

YCIA

10

Grono pedagogiczne – Imperium

Pokój nauczycielski – Gwiazda Śmierci

Dyrektor – Imperator

Wicedyrektor/-ka – Darth Vader

Wychowawca – Wielki Moff Tarkin

Rada rodziców – Łowcy Nagród

Samorząd uczniowski – Rada Jedi

Nauczyciel wracający z urlopu – Odrodzony

Uczniowie – Jedi

Kujon – Mroczny Jedi

Pani ze sklepiku – Jabba The Hutt

Ostatnia lekcja przed feriami – Bitwa o Yavin

Ostatnia lekcja w roku szkolnym – Bitwa

o Endor

Oceny na semestr – Mroczne Widmo

Bliźniacy w szkole – Atak Klonów

Oceny końcowe – Zemsta Sithów

Ferie zimowe – Nowa Nadzieja

Wywiadówka – Imperium Kontratakuje

Koniec roku szkolnego – Powrót Jedi

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

postępy w budowie osiedlowej firmy.

11 X 2020

21:20

Byłam dziś w kościele. Wiele zmie-

niło się w nim od czasu, gdy ostatni raz tam

byłam. Jest inny

Ksiądz i są nowe, z miękkim obiciem ławki.

Wewnątrz było ciepło.

29 XII 020

17:50

Święta - okres spotkań rodzinnych,

za którymi tak bardzo tęskniłam. Drezdenko o tej

porze jest

urocze. Ulice ozdobione kolorowymi lampkami

przywołują wspomnienia dziecięcych lat. Migo-

czące światełka sprawiają wrażenie poruszające-

go się napisu ,,TEATR’’.

Za dwa dni wielki dzień- Sylwester.

Zapewne spędzę go w rodzinnym

gronie.

13 II 2021

22:30

Nowy rok, nowe postanowienia, no-

wa ,,ja’’. Jutro obchodzę

28.urodziny, które będę

świętować z przyjaciółmi. Wybierze-

my się do restauracji, a wieczorem

do miejskiego kina. Będzie interesu-

jąco.

Idę spać.

09 IV 2021

19:00

Po skończeniu pracy odwiedziłam

szkołę, do której dawniej chodziłam -

Zespół Szkół

Ponadgimnazjalnych w Drezdenku.

Szkoła jest wyremontowana. Utwo-

rzono klasy profilowane. Z pewnością jest to wiel-

ki plus.

W tym środowisku zawsze czułam się bezpiecznie

i niewątpliwie nadal tak tutaj jest.

Do domu wróciłam idąc przez park. Byłam tam

przez około godzinę i do tej pory czuję tą atmosfe-

rę. Świeże powietrze, dużo zieleni, spokój, cisza-

to nazywa się relaks.

27 VI 2021

20.10

Dzwoniła do mnie siostra. Długo rozma-

wiałyśmy o naszych wspólnych sprawach, jak

i osobistych. Ewa mieszka w Poznaniu i bardzo

za nią tęsknię. Zawsze byłyśmy wobec siebie życz-

liwe i uprzejme, jednak dziś z nieznanych mi powo-

dów nakrzyczała na mnie. Ludzie zmieniają się, ale …

Kamila Wilczyńska I IO

[fragment]

[…]

11 VII 2020

22:50

Zwykle w soboty wstaję po godzinie 10:00.

Jednak dziś było inaczej. Hałas, który

dostawał się

do mojego pokoju przez otwarte okno był nie

do zniesienia. Wzięłam poranny prysznic i zjadłam

śniadanie. Przez balkonowe okno ujrzałam ludzi,

którzy w oddali dziwnymi maszynami niszczyli

stary osiedlowy plac zabaw. Nie miałam pojęcia

dlaczego to robili. Wyszłam z Nestą na spacer.

Mijałyśmy starszych, prote-

stujących przeciwko gminie

ludzi, lecz niczego się nie

dowiedziałam .

W południe pojechałam poza

miasto, by móc odpocząć

po ciężkim tygodniu pracy.

Upamiętniłam ten słoneczny

dzień kilkoma zdjęciami.

28 VIII 2020

23:40

Nie mogę zasnąć.

Dzisiejsza rozprawa sądowa

nie daje mi spokoju. Wierzę

w niewinność mojego Klienta,

który został skazany. Po godz.

17:30 byłam już w domu.

Pusta lodówka, niepościelone

łóżko - to wskazówki, że zanie-

dbuję swoje obowiązki.

Już wiem, degradują plac zabaw, by móc dać

setkom ludzi pracę. To dobry znak, czy zły? Myślę,

że należyty.

20 IX 2020

20:10

Rozchorowałam się. Na zewnątrz jest

ponuro i pada deszcz. Dałam rodzicom pod opiekę

mojego pieska, gdyż nie jestem w stanie zatrosz-

czyć się o niego. Teraz poświęcam wiele czasu

na czytanie. W jednej z drezdeneckich gazet uka-

zał się artykuł o możliwości darmowej, popołu-

dniowej nauki na instrumentach muzycznych

w Miejskim Domu Kultury. W innej zaś, przeczyta-

łam o codziennym dożywianiu osób potrzebują-

cych.

A za oknem, z dnia na dzień, widać zniewalające

Z Ż

YCIA

11

PAMIĘTNIK

GRAŻYNY

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

wawcy, czy rodziców. Im nie jest obojętny twój

los. Przecież nie ma sytuacji bez wyjścia, dasz

radę, tylko nie wstydź się mówić, że coś złego

się z tobą dzieje. Pamiętaj, choroba to nie po-

wód do wstydu. Wbrew pozorom, depresja jest

ciężkim schorzeniem psychicznym i cierpi

na nią wielu uczniów. Dni coraz krótsze, coraz

mniej słońca, twój organizm może odczuwać

brak światła, potrzebę witaminy D, a jej brak

powoduje złe samopoczucie czy obniżoną

odporność, a stąd do depresji niedaleka droga.

Oto kilka sposobów zapobiegania depresji

według poradnika ,, 5 minut dla zdro-

wia” (skuteczność udowodniona naukowo!):

przynajmniej godzinę

w tygodniu spędzamy

w towarzystwie przyjaciela

codziennie poświęcamy

kilka minut na zabawę

z psem

jemy na śniadanie płat-

ki z dodatkiem witamin

i składników mineralnych

idziemy na całonocną

imp re zę , co po zwo -

li ,,nastawić” na nowo nasz

rozstrojony i zestresowany

zegar biologiczny

zjadamy kromkę pełno-

ziarnistego chleba z dże-

mem

patrzymy w lustro i zmuszamy się do

uśmiechu

chociaż raz w tygodniu sprawiamy sobie

przyjemność

mamy czas na swoje hobby

jemy 3 kostki czekolady dziennie.

Czujesz, że dzieje się z tobą źle?

Zastosuj się więc do tych porad , a zo-

baczysz, że wszystko się ułoży. Opraco-

wali to w końcu naukowcy :-) Więc mo-

że warto spróbować?

12

Depresja & stresDepresja & stresDepresja & stres, czyli...

dwoje cichych wrogów

ucznia...

Patrycja Mądrawska II c LO

Nowy rok szkolny i w związku z nim masa

obowiązków spadła nagle na Twoje barki po

długim wakacyjnym leniuchowaniu. Jest

dopiero wrzesień, a ty już nie masz na nic

ochoty. Wszystko stało się nagle obojętne,

masz dość życia, które

straciło barwy i jest sza-

re... Nie bagatelizuj obja-

wów! To może być depre-

sja!

Za nami dwa mie-

siące odprężenia. Nie

wszyscy mogą tak do końca

uwierzyć, że wakacje do-

biegły końca, a nauczyciele

już wymagają przygotowa-

nia do zajęć, zapowiadają

sprawdziany, kartkówki.

Odrabianie prac domowych

zajmuje coraz więcej czasu,

ale nie zapomnij, że jutro

dwa sprawdziany, na które

powinieneś się przygoto-

wać... Z każdym dniem

ubywają z ciebie chęci

i motywacja do pracy. Masz wrażenie, ze życie

toczy się gdzieś obok i nikt ciebie nie rozu-

mie... Myślisz: „to nie ma sensu, nie dam rady,

nie mam już sił’’, ale to nie jest usprawiedli-

wienie. Zeszłego dnia nie odrobiłeś prac domo-

wych, bo ledwo co przyszed łeś

ze szkoły, rzuciłeś się z płaczem na łóżko,

krzycząc „dość” albo obojętnie błądząc oczami

po suficie.

Rozmyślałeś o tym, że dłużej tak nie

wytrzymasz. Kolejnego dnia znów rutynowo

szkoła, a tam sprawdzian z geografii, kart-

kówka z historii, praca klasowa z matmy...

Popadasz w coraz większe zaległości, wszedłeś

w tak głęboki dół, że nie masz siły sam z niego

wyjść. Pamiętaj, że nie jesteś sam! Zawsze

możesz zaczerpnąć porady u pedagoga, wycho-

Z Ż

YCIA S

ZKOŁY

Wizyta nastolatka Chodź opowiem bajkę

o dalekim miejscu które

odwiedziłem

nie o żelaznym wilku

puste oczy buntownika

rozbłyskują mnie ciekawością

oklepany temat usypia

nieosiągalną egzotyką

nierealnych obrazów

słomiany zapał wygasa

zapada kurtyna mych powiek.

M.P.

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, pździernik 2010

Moje środowisko,

moja szkoła - co

warto zmienić?

Weronika Rusin I c LO

Mieszkańcy Drezdenka od dawna

o c z e k u j ą g ł ę b o k i c h z m i a n

gospodarczych, które

r o z w i ą z a ł y b y

d o t y c h c z a s o w e

kłopoty naszego

codziennego życia.

Przecież naszym

w s p ó l n y m

środowiskiem, jest

przede wszystkim

miasto, miejsce,

w k t ó r y m

mieszkamy i chcemy

czuć się dobrze. Aby

żyło się lepiej, wiążą

się z tym pewne

zmiany dotyczące

środowiska, które

nas otacza. Każdy

zadaje sobie również coraz częściej

pytanie: „Jakie ma być nasze Drezdenko,

teraz, za kilkanaście lat?” Społeczeństwo

ma prawo być zainteresowane

przyszłością swojego miasta. Wiadomo,

że żyjąc dziś, każdy chce wiedzieć, co

nowego przyniesie jutro. Jest to

z r o z u m i a ł e . W i ę k s z o ś ć

z nas już widzi i zauważa zmiany

dotyczące Drezdenka. Głównym

tematem w mieście jest budownictwo.

Ale żeby zapewnić mieszkania dla

ludzi , t rzeba pomyśleć też

o miejscach pracy, aby ci którzy chcą

żyć w naszym mieście mieli środki

na kupno tych mieszkań. Ważnym

elementem jest to, by oprócz pracy

i wygodnego mieszkania znalazło się

miejsce na wypoczynek. Miastu

potrzebny jest np. basen z prawdziwego

zdarzenia (którego tak naprawdę

nie mamy). Mało jest ścieżek

rowerowych, tras czynnego wypoczynku

dla ludzi aktywnych. Warto też pomyśleć

o alejach spacerowych.

Do takiej wizj i

czystego, spokojnego

i pełnego atrakcji dla

każdej grupy wiekowej

miasta, obojętnego

opieką władz, które

myślą o mieszkańcach

i wyglądzie naszego

otoczenia, każdy z nas

powinien dążyć .

Co poczynimy teraz

dobrego dla naszego

miasta, to pozostanie.

Znajdzie się ktoś, kto

to będzie kontynuować,

rozwijać i ulepszać. A

to pozostanie dla

przyszłych pokoleń i będą miały

za co nas wspominać — dobrze

wspominać.

13

Na przekór

a ja lubię tak sobie czasem po

prostu

nie wymuszenie

i od niechcenia

lecz rzadko zdarza się człowiekowi

chwila nie gorzka

bez marudzenia

lecz mimo wszystko oraz na

przekór

pragnę i działam

strunę przeciągam

za nic mam wszystkie zerwane

struny

Z Ż

YCIA S

ZKOŁY

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

Ilona Piechota II c LO Natalia Walczak II c LO

Pomysłodawcą Szkolnego Progra-

mu Wychowania i Edukacji Ekologicznej

pt. „Moja przygoda z ekologią” były panie

mgr Kamila Wysocka (nauczyciel biologii),

mgr Ewa Wilińska (nauczyciel geografii

i bibliotekarz) oraz mgr Józefa Dziwir

(nauczyciel biologii i bibliotekarz).

Głównym celem działań jest kształtowanie

w uczniach odpowiedzialności za środowisko

przyrodnicze, własne zdrowie, uświadomie-

nie im konieczności prowadzenia ekologicz-

nego stylu życia.

Na rok szkolny 2010 - 2011 Eko-

Klub przy ZSP w Drezdenku zaplanował

ciekawy program. Tegoroczny temat główny

to „Ochrona bociana białego”. Inne propozy-

cje to:

udział w akcji "Sprzątanie świata" ,

zimowe dokarmianie zwierząt i pta-

ków (na terenie naszej szkoły zostaną

postawione karmniki),

sadzenie lasu we współpracy ze Staro-

stwem Powiatowym i Nadleśnictwem

Smolarz (Dzień Ziemi),

spotkania ze znanymi osobistościami.

Atrakcją tegorocznych działań Eko-

Klubu będzie Powiatowy Konkurs Ekolo-

giczny z okazji „Październik - miesiącem

dobroci dla zwierząt”.

Cel konkursu:

kształtowanie postaw odpowiedzial-

ności za stan środowiska oraz zdrowie

własne i innych,

znajomość przyczyn obecnego stanu

środowiska oraz sposobów przeciw-

działania niekorzystnym zmianom,

rozumienie zależności człowieka

od środowiska oraz wpływu człowie-

ka na środowiska.

Pytania konkursowe sporządzono

na podstawie programu nauczania w szkole

ponadgimnazjalnej oraz na bazie dostępnych

i ogólnie znanych informacji przekazywa-

nych przez literaturę i media. W trakcie kon-

kursu jest przewidziana degustacja zdrowej

żywności z gospodarstwa ekologicznego.

Laureaci otrzymują nagrody i dyplomy, po-

zostali uczestnicy upominki ufundowane

przez Starostwo Powiatowe. Zachęcamy

wszystkich do udziału w konkursie.

Członkami Eko-Klubu są ucznio-

wie klasy 2c,do sympatyków możemy

zaliczyć uczniów klasy 3d oraz 3b, mile

widziane są także inne osoby zaintere-

sowane problemami przyrody.

Przyjacielem przyrody może być każ-

dy-nawet Ty.

KR

ZY

ŻÓ

WK

A

14

Z Ś

RODOW

SKA

K O Ł O

P R Z Y J A C I Ó Ł

P R Z Y R O D Y

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

15

Klaudia Fejdyś I LO

To był zwyczajny jesienny pora-

nek. Pamiętam, jak barwne liście spa-

dały na ziemie, a wiatr kołysał kona-

rami drzew. Dochodziła godzina

ósma. Byłam pewna, że jestem spóź-

niona, wybiegłam z domu i szybkim

krokiem popędziłam do szkoły. Dro-

ga, jaką pokonywałam dzień w dzień

niemiłosiernie mi się dłużyła. Nagle

moją uwagę przykuło czterech

19-latków, usłyszałam niecenzuralne

słownictwo, którego nawet nie jestem

w stanie powtórzyć. Dwóch z nich

zaczęło się szarpać. Stanęłam jak

wryta, nogi kompletnie odmówiły

mi posłuszeństwa i nawet mózg jakoś

zaczął wolniej pracować.

Fala gorąca oblała moje ciało,

wyobraziłam sobie, jak któryś z nich

podchodzi do mnie i jednym zama-

chem ręki sprawia, że ląduję na zie-

mi. Nie wiedziałam, co zrobić, za-

dzwonić pod 112?

Nie ruszać się dalej i udawać,

że nikt mnie nie widzi? Milion

pytań kłębiło mi się w głowie, nie

potrafiłam racjonalnie myśleć.

Uciekać? Zostać? Dzwonić? Nie

dzwonić? Dlaczego ich bierni

towarzysze nic nie robią? Dla-

czego tylko się gapią, a nawet śmie-

ją? Nagle jeden z nich spojrzał na

mnie, wskazał palcem, krzyknął...

Moje zdenerwowanie sięgało zenitu.

Szczęście jednak mi dopisało.

W tym samym momencie zza ro-

gu wyskoczył niebieski samochodzik

z napisem „Policja”. Coraz częściej

zastanawiam się, jakie są przyczyny

wzrostu agresywności wśród mło-

dzieży. Nie chodzi mi tylko o tzw.

Bójki, lecz również potyczki słowne.

Jakie są tego przyczyny? Nie potrafi-

my się dogadać, więc uważamy,

że najlepszym rozwiązaniem są ręko-

czyny? Chcemy się dowartościować...

wybieramy "ofiarę" i klniemy na nią,

ile wlezie? Za dawnych czasów bar-

dzo rzadko słyszeliśmy o bijatykach

dziewczyn, dziś jest to na porządku

dziennym. Co się z nami dzieje? Mo-

im zdaniem powodem tak nagłego

wzrostu agresywności jest telewizja,

i szybki rozwój technologiczny.

W bezmózgich programach pokazy-

wane są wzorce, które naśladujemy.

Czy taki jest powód? Nie wiem.

Ja i ty należymy do takiego społe-

czeństwa, zastanówmy się we dwoje,

jak sprawić, by agresja w nas malała.

Z Ż

YCIA

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

Kochany pamiętniku!

Źródło Internet

Święto Zmarłych Czasem refleksji i duchowej przemiany

Patrycja Mądrawska II LO

Spieszmy się kochać ludzi – pisał

ksiądz poeta Jan Twardowski.

Te słynne słowa zna każdy z nas. Zastana-

wiające jest, ile osób zagłębia się w ich sens

i odczytuje niezwykle ważną,

prawdę dotyczącą przemijania.

Na co dzień zabiegani, pogrąże-

ni w pracy, nauce, zapominamy

o tym, co nieuniknione. Ale

przychodzi taki czas, kiedy re-

fleksja nad przemijaniem dotyka

człowieka. Czas, w którym zatrzymujemy

się, aby przemyśleć swoje życie, postępowa-

nie. W jednej chwili zdajemy sobie sprawę,

ze życie jest kruche i ulotne. To czas święta

zmarłych. Zadajemy sobie wiele pytań reto-

rycznych: dokąd zmierzamy, kim jesteśmy,

jaki jest sens tego życia i wreszcie, czy tak

naprawdę istnieje dusza, która zbawia i gwa-

rantuje życie po śmierci...?

Wpatrując się w nagrobki naszych

bliskich zmarłych, rozmyślamy nad tym, czy

żyje ich świadomość. Ku pamięci zapalamy

świeczkę. W tym zimnym, listopadowym

okresie jest ona niczym jasny promyczek

słońca, niczym iskra nadziei, niczym ciepło

naszego serca. „Życie jest krótkie niczym

błysk” – twierdził barokowy filozof Blaise

Pascal. Słowa jego posiadają ponadczasową

wartość. Właśnie dziś i w najbliż-

szych dniach, warto poświęcić chwi-

le na refleksyjne przemyślenia o

przemijaniu.

Nasze życie to garść piachu, którą

trzyma w rękach Bóg. Dlatego ten

świat nie jest do końca doskonały.

Nasze istnienie jest kruche i niezależne

od nas samych. Warto więc cieszyć się każ-

dym kolejnym dniem życia, a zarazem pa-

miętać o tych, którzy odeszli.

KR

ZY

ŻÓ

WK

A

16

Z Ż

YCIA

Mieczysław Paprota II TB

Już od bardzo wielu lat

obchodzimy dzień 1 listopada - Święto

Z m a r ł y c h . G d y

nadejdzie czas ciszy

i zadumy, wszyscy,

niezależnie od tego

w c o w i e r z y my ,

odwiedzamy cmentarze

i miejsca spoczynku

drogich nam osób.

Odwiedzamy groby

bliskich nam zmarłych. Zapalamy znicze

i modlimy się przy mogiłach. W tym

dniu chodzimy również na miejsca

k r w a w y c h b i t e w

i na cmentarze wojenne. Nie możemy

zapomnieć o tych, dzięki którym żyjemy

w kraju wyzwolonym, każdy powinien

zapalić znicz na Grobie

Nieznanego Żołnierza, przy

krzyżu, czy także na placach.

Jest to jedyny dzień w roku,

k t ó r y s k ł a n i a mn i e

d o w s p o m n i e ń

o zmarłych oraz do zadumy

i refleksji. To jedyne święto

w roku, które skupia

wszystkich naszych bliskich przy

m o g i ł a c h . P o z w a l a

na spotkanie po latach z ludźmi,

URNA

Stając na krawędzi

niewybieralności

wyciągam drżącą myśl

nie tylko po mój los.

M.P.

Dni, które trzeba pogodzić z rzeczywistością

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

17

z którymi nie miało się lub temu dawno

straciło się ten kontakt. Szanujmy groby!

Zanim ktoś wpakuje się swymi

buciorami na czyjąś mogiłę, niech

pomyśli, że chodzi po zmarłym.

Cmentarz to nie miejsce na głupie

gonitwy czy zabawy w chowanego

i jeżdżenie rowerami! Musimy szanować

cmentarz, przecież wszystko, co

ziemskie przemija, więc my też kiedyś

będziemy spoczywać w tym miejscu

i będziemy pragnąć spokoju.

To święto ma swą wymowę

eschatologiczną, ale też jest wyrazem

naszej pamięci o tych, którzy byli przed

nami. Jesteśmy Im wdzięczni - choć ich

nie znaliśmy dobrze, jak nam się wydaje

- za czyny, poświęcenie nieraz i ofiarę

życia czy swych możliwości dla

przyszłych pokoleń - czyli dla nas.

Ludzie każdej bez wyjątku kultury

tę pamięć zachowują i póki ją mają,

istnieje poczucie bycia wspólnotą, bycia

razem, w końcu i swego wspólnego

interesu. Nie dadzą się tak łatwo -

mówiąc językiem sportowym –

rozprowadzić (sprzedawane znicze,

kwiaty, wiązanki). W pamięci przodków

znajdują motywację do lepszego czy

gorszego, ale wspólnego działania

i wypełniania narzuconych sobie

obowiązków wobec przyszłych

następców - czyli zachowania ciągłości

istnienia społeczności.

Względem tego trzeba pamiętać

o tych, którzy odeszli z tego świata.

Dlatego powinniśmy oddać siebie

Duchowi Świętemu, aby nas prowadził

przez dalsze życie, które jest takie

krótkie, bo kiedyś my też odejdziemy

z tego świata.

Żałoba

Tylko cisza

Pozostać może na mych ustach

Gdy słowa zatrzymane w sercu

Zostaną tam na zawsze

Tylko cisza

Uszanować może największą mą

tajemnicę

Gdy słowa te nieprzekraczalne

Zostają pokonane przez…

Tylko cisza...

Gdy płaczki bez umiaru Łez

Zadość czynią wszech szlochowi świata

A ja się staczam z lawiną życia

Tylko cisza

Nawet jeśli filozofowie i kapłani

Potrzebni psu na budę

Nie — potrzeba...

ŚWIĘTO ZMARŁYCH

W dniu pierwszego listopada,

chodzimy na cmentarz bo tak wypada.

Kupujemy wiązanki i znicze,

przy cmentarzach nieprzejezdne są ulice.

Przy grobach zatrzymujemy się….

wspominamy,

obraz zmarłych jak żywy mamy.

Złe chwile z pamięci wyrzucamy,

tylko te dobre pamiętamy.

W przystrajaniu grobów się prześcigamy,

ale o mszy często zapominamy,

przy grobach jakąś modlitwę odmawiamy.

Groby czekają nie tylko od święta,

niech rodzina o tym pamięta.

Bo nas też tam kiedyś złożą,

znicz i wiązanki tylko od święta

położą.

M.P.

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

Z Ż

YCIA

Zestawienie wyników LO na poziomie PP:

język polski 61,07%

matematyka 64,04%

język angielski 72,79%

język niemiecki 74,37%

biologia 44,67%

chemia 15,00%

fizyka 42,71%

geografia 29,71%

historia 56,44%

WOS 54,05%

Zestawienie wyników LO na poziomie PR:

język polski 25,79%

matematyka 52,25%

język angielski 61,79%

język niemiecki 75,95%

biologia 25,40%

chemia 29,57%

geografia 45,46%

historia 76,00%

WOS 26,00%

Zdawalność LO

Szkoła 95,97%

Lubuskie 91,25%

Okrąg 90,00%

Porównanie przedmiotów obowiązkowych

w %

J. polski poziom podstawowy

Szkoła 61,07%

Powiat 59,35%

Lubuskie 62,09%

Okręg 61,29%

KR

ZY

ŻÓ

WK

A

18

Do egzaminu maturalnego w roku szkolnym 2009/2010 po raz pierwszy

przystąpiło 126 absolwentów (z czego 96 w LO i 30 w TB i TE).

Maturzyści obowiązkowo musieli przystąpić do egzaminów z języka

polskiego, języka nowożytnego (angielski lub niemiecki) i matematyki.

WYNIKI OGÓŁEM PO EGZAMINACH POPRAWKOWYCH

Szkoła Ilość

zdających

Nie zdało Przystąpiło do

egzaminu po-

prawkowego

Zdało

ogółem

Zdawalność

w %

LO 126 4 2 122 96,30%

TB 30 10 2 20 38,03%

TE 30 13 5 17 75%

Z Ż

YCIA S

ZKOŁY

Sukces czy porażka?

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

19

Matematyka poziom podstawowy

Szkoła 64,04%

Powiat 63,21%

Lubuskie 66,02%

Okręg 65,54%

J. niemiecki poziom podstawowy

Szkoła 74,37%

Powiat 69,42%

Lubuskie 73,55%

Okręg 72,16%

J. angielski poziom podstawowy

Szkoła 72,79%

Powiat 66,58%

Lubuskie 73,13%

Okręg 72,14%

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

Dnia 15 listopada 2010 roku odbędą się eliminacje szkolne do Olimpiady o Żywieniu i Żywności, która odbędzie

się w Sulechowie (w styczniu) . Szczegółowe informacje u pani Kamili Wysockiej.

Z radością oznajmiam, że w tym

roku nasza szkoła zajęła drugie

miejsce pod względem zdawalności

matur w województwie lubuskim,

po Zielonej górze. Tego rocznym

maturzystom najlepiej poszło

na poz iomie pods taw ow ym

z j. niemieckiego. Na poziomie

rozszerzonym natomiast najlepszą

zdawalność osiągnęli maturzyści

zdający historię. Tuż za historią jest

j. niemiecki, a na trzecim miejscu

j. angielski.

Agata Hubicz III a LO

24 września 2010 roku w ramach

projektu „Odkrywać nieznane, tworzyć nowe

– program rozwijania zainteresowań fizyką”

młodzież z naszej szkoły udała się

do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej

w Sulechowie. Uczestniczyła tam

w wykładach z prądu elektrycznego, słuchała

o prawie Ohma i innych zjawiskach z tego

działu. Zdobytą wiedzę należało sprawdzić

w praktyce, dlatego potem młodzież została

poproszona o przeprowadzenie ciekawych

badań. Uczniów podzielono na 3 – osobowe

grupy. Po zajęciu stanowisk w pracowniach

otrzymali instrukcje, które miały pomóc

w przeprowadzeniu doświadczeń. Jedno

z zadań polegało na prawidłowym

zbudowaniu obwodu elektrycznego, by móc

odczytać wartości napięcia i natężenia prądu.

Z odczytanych danych należało obliczyć opór

elektryczny. Okazało się, że zadanie wcale

nie jest takie trudne i przy pomocy

pracowników naukowych z tamtejszej szkoły

wszyscy sobie poradzili.

Październik jest miesiącem dobroci dla zwierząt. W związku

z tym Eko-Klub, organizuje zbiórkę żywności dla zwierząt

w schronisku w Gorzowie Wlkp. Prosimy przynosić produkty

do gabinetu 116. Zapraszamy do udziału w akcji.

Z Ż

YCIA S

ZKOŁY

Po czym poznać, że tu mieszka

komputerowiec?

Bo jak zapukasz do drzwi, to słyszysz: -

Login?

Czym różni się policjant od księdza?

Ksiądz mówi ,,Pan z wami”, a policjant ,,Pan

z nami”.

A co to jest krzyżówka krowy z żółwiem?

Cielę w kasku!

A krzyżówka węża z jeżem?

Drut kolczasty.

Dlaczego niedźwiedź chodzi w futrze?

Bo jak by wyglądał w płaszczu przeciwdesz-

czowym.

Co mówi dżem, jak się go otwiera?

Dżem dobry.

Dlaczego Robi Hood?

Bo mało jadł.

Co mówi kat, ustawiając skazańca pod

szubienicą?

Głowa do góry!

Kto jest najlepszym matematykiem

na świecie?

Kobieta: dodaje sobie urody a odejmuje lat.

A jaki jest najniebezpieczniejszy pocisk

na świecie?

Też kobieta: wpada w oko, rani serce, szarpie

nerwy, dziurawi kieszeń i wychodzi bo-

kiem.

Jak zaczynają się przepisy w szkockiej

książce kucharskiej?

Pożycz od sąsiada pół kilo mąki…

Co to jest łopata?

Ręczny przenośnik materiałów sypkich.

Co otrzymamy, gdy krzyżujemy ze sobą;

krowę, konia, słonia, żyrafę, wilka,

mrówkę, wronę, i bociana?

Kwadratowego zająca z marchewką w ręku.

Który kolor jest najbardziej wystrzałowy?

Granat.

Którą ręką miesza się herbatę?

Herbatę miesza się łyżeczką, a nie ręką.

Po czym poznać wesołego motocyklistę?

Po komarach między zębami.

Co oznacza skrót: ABS?

Absolutny Brak Szyi.

Co oznacza skrót PKP?

Poczekaj Kiedyś Przyjedzie.

Co to jest: nie pije, nie je, a ciągle rośnie?

Ceny.

Kiedy Eskimos wie, że zima jest napraw-

dę siarczysta?

Jak mu się psy łamią na zakręcie.

Czego nie da się zrobić?

Przykryć kocem na suficie.

Jaki jest najlepszy środek na łysienie?

Środek głowy…

Z czego się bierze rtęć?

Z rozbitych termometrów…

KR

ZY

ŻÓ

WK

A

20

HUM

OR ZZZAGADKIAGADKIAGADKI ——— WPADKIWPADKIWPADKI

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

Gazetka szkolna ,,Szkolna Dżungla” ogłasza konkurs pt. „Fajny tekst” (dowcipy, wiersze,

piosenki. Przydarzyło Ci się coś śmiesznego w szkole, poza szkołą albo w domu.

Opowiedziałeś/aś super dowcip, narysowałeś/aś karykaturę, napisałeś wiersz, które rozbawiły,

powaliły na kolana znaczną część klasy…? Właśnie na takie teksty czekamy od Was…

21

Dowcipy Pani na lekcji języka polskiego pyta Ja-

sia:

- Jasiu podaj dwa zaimki osobowe.

- Kto? Ja?

- Bardzo dobrze, piątka.

Pani pyta Jasia w szkole:

- Kiedy odrabiasz

lekcje?

- Po obiedzie.

-To czemu dziś nie masz

odrobionych?

- Bo jestem na diecie.

Lekcja plastyki.

Nauczycielka

do Jasia:

- Świetny rysunek,

Jasiu, ale przyznaj

się, kto go robił? Oj-

ciec czy matka?

- Nie wiem, ja już spa-

łem!

Przedszkolak chwali

się koledze:

-Wczoraj skonstru-

owałem samochód!

- Na benzynę, czy

na ropę?

- Na sznurek!

Młody wynalazca woła do kolegi:

- Światowa rewelacja! Wynalazłem uni-

wersalny zamek!

- Jaki?

Taki, który można otworzyć każdym klu-

czem!

Nauczyciel kazał Jasiowi napisać 100

razy: „Nie będę mówił TY do nauczy-

ciela.”

Na drugi dzień Jasio przyniósł zeszyt,

w którym to zdanie było napisane 200

razy.

- Dlaczego napisałeś 200 razy? Kaza-

łem tylko 100...

Żeby Ci zrobić przyjemność, bo Cię lubię

stary!

Pani zadała młodzieży temat

wypracowania - „Jak wy-

obrażam sobie prace dyrekto-

ra?”

Wszystkie dzieci piszą, tylko Ja-

siu siedzi bezczynnie, założywszy

ręce.

- Czemu Jasiu nie piszesz ? -

pyta się nauczycielka.

- Czekam na sekretarkę.

Nauczycielka pyta dzieci,

jakie zwierzęta mają w do-

mu. Uczniowie kolejno odpowia-

dali:

- Ja mam psa...

- Ja mam kota...

- U nas są rybki w akwarium

Wreszcie zgłosił sie Jaś:

- A my mamy kurczaka w za-

mrażalniku ...

Psychiatra zadaje pacjentowi pytania:

- Ile nóg ma pies?

- Cztery.

- A ile ma uszu?

- Dwoje!

- A oczu?

- Przepraszam, panie doktorze, czy pan

nigdy nie widział psa?

HUM

OR

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

22 Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

Marta Kowalik II a LO

W dniach 24-25 września 2010 roku odbył się na Wydziale Fizyki UAM w Poznaniu, pod honorowym patronatem Marszałka Województwa Wielkopolskiego, Ogólnopolski Festiwal „Nauki Przyrodnicze na Scenie 4”. Festiwal ten był siódmym z kolei ogólnopolskim festiwalem z serii - „Fizyka na Scenie”, a następnie „Nauki Przyrodnicze na Scenie”. Laureaci pierwszych pięciu f e s t i w a l i b r a l i u d z i a ł w europejskich festiwalach „Physics on Stage” i następnie „ S c i e n c e o n S t a g e ” organizowanych przez wielkie e u r o pe j s k i e l ab o r a t o r i a naukowe.

Tematyką preferowaną podczas poznańskiego festiwalu „Nauki Przyrodnicze na Scenie 4” było pokazanie wkładu fizyki, innych nauk przyrodniczych i nauk technicznych w rozwiązywanie problemu energetycznego świata i Polski. Szczególnie zależało nam na tym, aby przekonać uczestników festiwalu do oszczędzania energii, coraz szerszego stosowania odnawialnych źródeł energii oraz do programu budowy elektrowni jądrowych w Polsce. Program festiwalu świadczy o tym, że nasze zamierzenia spotkały się ze zrozumieniem uczestników festiwalu, których wystąpienia w dużej części związane były z problemami energetycznymi.

W festiwalu „Nauki Przyrodnicze na Scenie 4” udział wzięły zespoły z 37 szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski. Jury oceniało 64 występy w trzech kategoriach: demonstracje zjawisk, przedstawienia teatralne związane naukami przyrodniczymi, pokazy multimedialne dotyczące nauk przyrodniczych i ich zastosowania w życiu

codziennym. Planowany na rok 2011 w Kopenhadze kolejny europejski festiwal „Science on Stage” stanowić będzie dla laureatów festiwalu „Nauki Przyrodnicze na Scenie 4” wielką szansę nawiązania lub pogłębienia współpracy w upowszechnianiu metod nauczania i osiągnięć nauk przyrodniczych z nauczycielami przedmiotów

przyrodniczych z całej Europy. Z e s p ó ł S z k ó ł P o n a d g i m n a z j a l n y c h w Drezdenku również brał udział w tym przedsięwzięciu. Byli to uczniowie klasy 2LO: Marta Kowalik, Maciej Pręt oraz Bartosz Ruszkowski pod bacznym okiem pani mgr Edyty Anny Dobrychłop- Amrogowicz. Przygotowania do swojej prezentacji rozpoczęli oni już w czerwcu 2010 roku. Pierwszy wywiad został przeprowadzony z Wójtem Gminy Lubasz, gdzie 30 lat

temu rozpoczęto budowę Elektrowni Atomowej. Nasz rozmówca dokładnie wytłumaczył nam jak to miało wyglądać. Zwiedzaliśmy również budowę terminalu w Sowiej Górze. Miła pani oprowadziła nas po budowie, która jest w początkowym stadium. Zarysy nowych budowli robią ogromne wrażenie na zwiedzającym. Zdziwił nas fakt, że wszystkie narzędzia i materiały użyte w projekcie są przyjazne środowisku. Za trzecim razem udaliśmy się do Wierzbna, gdzie wybudowany jest Terminal Ekspedycyjny. Dyrektor Tomasz Maćkowski oprowadził nas po całej bazie i pokazał schemat działania poszczególnych urządzeń potrzebnych do obsługi transportowanych surowców. Nasz pokaz multimedialny był interesujący. Wykorzystaliśmy w nim i n f o r m a c j e z e b r a n e p o d c z a s przeprowadzonych wywiadów.

Z Ż

YCIA S

ZKOŁY

Źródło Internet

23

01.IX – uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego 2010-

/2011

22.IX – Sprzątanie Świata

24.IX – „Chrzest kotów”

24.IX – zawody strzeleckie w dwóch konkurencjach:

pistolet i karabinek

II m – Jakubowski Maciej 3d LO

III m – Jakrzewski Damian 3a LO

IV m – Tarczyk Mateusz 2d LO

V m – Urbaniak Karol 3c LO

28.IX – udział redakcji gazety szkolnej w rekruta-

cji do Szkoły MAM organizowanej przez Funda-

cję Nowe Media

30.IX – Zespół Szkół został zakwalifikowany

do projektu „Kompetencje kluczowe drogą

do kariery”, który jest współfinansowany

ze środków Unii Europejskiej w ramach Europej-

skiego Funduszu Społecznego przez Wyższą

Szkołę Pedagogiczną TWP w Warszawie, Wy-

dział Zamiejscowy w Człuchowie

13.IX – biegi przełajowe

X - wystawa IPN „Karnawał „Solidarności”

w Gorzowie Wlkp. 1980-1981

04.X. – Mistrzostwa Powiatu Strzelecko-

drezdeneckiego w Piłce Nożnej w Ramach Lice-

aliady.

Szkolna Dżungla nr 55/ wrzesień, październik 2010

I m. – ZS CKU Strzelce Kraj.

II m.— ZS Dobiegniewo.

III m. – ZSP Drezdenko.

IV m. – ZS Strzelce

Reprezentacja; Chmielecki Piotr, Perzanow-

ski Piotr, Kozłowski Jacek, Dukaczewski

Dawid, Jaworowski Wojciech, Ruszkowski

Bartosz, Rozwadowski Adam, Kąkol Bartosz,

Piechocki Mateusz, Brzozowski Krystian,

Słaby Bartosz, Perz Maciej, Pawlak Karol,

Wojciechowski Maciek

11.X.—Mistrzostwa Powiatu Szkół Ponadgimna-

zjalnych w Piłce Nożnej chłopców:

I m. – ZS CKU Strzelce Kraj.

II m. – ZSP Drezdenko.

III m. – ZS Strzelce Kraj.

IV m. – ZS Dobiegniew

V m. – OSW Strzelce Kraj.

Reprezentacja: Chmielecki Piotr, Perzanowski

Piotr, Kozłowski Jacek, Dukaczewski Dawid,

Rozwadowski Adam, Kąkol Bartosz, Piechocki

Mateusz, Brzozowski Krystian

12.X – wykład p. Jarosława Palickiego towarzy-

szący wystawie IPN.

Szanowni Państwo, Bardzo serdecznie dziękuję Państwu i Państwa Uczniom za udział

w Ogólnopolskim Festiwalu „Nauki Przyrodnicze na Scenie 4”, który odbywał się na Wydziale Fizyki UAM w Poznaniu w dniach 24-25 września

2010 roku. Wszystkie występy, według opinii organizatorów i wielu z Państwa, stały

na wysokim poziomie i szkoda, że mogliśmy wyróżnić tylko nieliczne. Dziękuję za wysiłek, który Państwo i Zespoły włożyliście w przygotowanie

wystąpień i same wystąpienia na festiwalu. Jestem przekonany, że ten wysiłek opłacił się i będzie owocował dalszą aktywnością w

popularyzowaniu nauk przyrodniczych w szkołach i społeczeństwie. Proszę o wybaczenie niedociągnięć organizacyjnych, które z pewnością pojawiły się

podczas tak wielkiej imprezy. Pozdrawiam Państwa i Państwa Uczniów i zachęcam do przygotowywania się do następnego festiwalu, który

z pewnością odbędzie się za dwa lata Z wyrazami szacunku

KALENDARIUM

Fot. Jan Walkowiak

Akcja " Sprzątanie świata - Polska", 22 września 2010r.

Dzień Edukacji Narodowej, 14 października 2010r.

Spotkanie z Jarosławem Palickim, 12 października 2010r.

Źródło; archiwum szkolne

Fot. Jan Walkowiak