33
ww O co chodzi w in-vitro Przygotował Aleksander Peterko www.apeterko.pl

O co chodzi w In-itro?

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: O co chodzi w In-itro?

ww

O co chodzi w in-vitro

Przygotował Aleksander Peterko

www.apeterko.pl

Page 2: O co chodzi w In-itro?
Page 3: O co chodzi w In-itro?

Zapłodnienie in vitro, zapłodnienie pozaustrojowe (ang. in vitro fertilization - IVF) - pozaustrojowa metoda zapłodnienia ssaków stosowana u wielu gatunków zwierząt np. bydła, trzody chlewnej, owcy, psa a także człowieka, poprzez doprowadzenie do zapłodnienia komórki jajowej w warunkach laboratoryjnych, poza ciałem samicy.

Bez względu na metodę zapłodnienia, po kilku dniach hodowli zarodek umieszcza się w macicy.

1. zapłodnienie pozaustrojowe komórki jajowejw płynie zawierającym plemniki,

2. metoda ICSI, polegająca na wprowadzeniu do komórki jajowej pojedynczego plemnika przy użyciu specjalnych igieł, mikromanipulatorów i mikroskopu.

3. metodę IMSI, docytoplazmatyczne podanie wyselekcjonowanych morfologicznie plemników), polegającą na selekcji komórek plemnikowych przed przystąpieniem do procedury zapłodnienia

in vitro.

Page 4: O co chodzi w In-itro?
Page 5: O co chodzi w In-itro?
Page 6: O co chodzi w In-itro?
Page 7: O co chodzi w In-itro?

Etap I Stymulacja hormonalna (stymulacja owulacji).W naturalnym cyklu owulacyjnym w jajniku powstaje jeden pęcherzyk zawierający komórkę jajową. Stymulacja hormonalna ma na celu spowodowanie wzrostu odpowiedniej liczby pęcherzyków w jajnikach aby zwiększyć szansę na zajście w ciążę.

Etap II Pobranie komórek jajowych (punkcja jajników).

Etap III laboratoryjny.Jest to szereg czynności laboratoryjnych. Jeżeli nasienie spełnia odpowiednie parametry to przygotowane plemniki umieszcza się razem z komórkami jajowymi (od 50 do 100 tysięcy plemników). W przypadku nieprawidłowości nasienia proponujemy parom technikę mikroiniekcji - ICSI. Do zapłodnienia dochodzi w inkubatorze utrzymującym specjalne warunki fizyczne (stała temperatura 37 st. C , 5 % CO2 i odpowiednią wilgotność).

Etap IV Przeniesienie zarodków do macicy (embriotransfer).W drugim lub trzecim dniu po punkcji, za pomocą specjalnego cienkiego cewnika zarodki przenosi się do jamy macicy. Zabieg jest bezbolesny i nie wymaga znieczulenia, odbywa się przy wypełnionym pęcherzu moczowym, pod kontrolą USG.

4 główne etapy zapłodnienia in-vitro

Page 8: O co chodzi w In-itro?
Page 9: O co chodzi w In-itro?

x 6-20 zarodków w każdej procedurze

Page 10: O co chodzi w In-itro?

A PRZY 10 ZARODKACH? JAK DOLICZYMY 9 ZAMROŻONYCH? A NASTĘPNIE ZNISZCZONYCH?

W TAKIM WYPADKU SKUTECZNOŚĆ SPADA DO 3,73%

Page 11: O co chodzi w In-itro?

Powikłania po in-vitro Dzieci powstałe w wyniku zapłodnienia pozaustrojowego rodzą

się zazwyczaj z o wiele mniejszą wagą w porównaniu z innymi dziećmi.

U dzieci tych trzykrotnie częściej występuje zespół Beckwitha-Wiedemanna oraz zespół Angelmana.

Dzieci poczęte w ten sposób statystycznie częściej chorują na siatkówczaka

Page 12: O co chodzi w In-itro?
Page 13: O co chodzi w In-itro?
Page 14: O co chodzi w In-itro?
Page 15: O co chodzi w In-itro?
Page 16: O co chodzi w In-itro?

Stanowisko Kościoła Przy zabiegu zapłodnienia in vitro z wielu przygotowanych ludzkich

embrionów jedynie niektóre są wprowadzane do macicy, a nieużyte ostatecznie zostają niszczone. Z powodu możliwości zniszczenia embrionów metodzie tej przeciwny jest m.in. Kościół rzymskokatolicki .

Jan Paweł II w Encyklice Evangelium Vitae pisze, że techniki sztucznej reprodukcji są „nie do przyjęcia z punktu widzenia moralnego, ponieważ oddzielają prokreację od prawdziwie ludzkiego kontekstu aktu małżeńskiego”.

Page 17: O co chodzi w In-itro?
Page 18: O co chodzi w In-itro?
Page 19: O co chodzi w In-itro?
Page 20: O co chodzi w In-itro?
Page 21: O co chodzi w In-itro?

Kiedy zaczyna się i kończy człowiek?

Page 22: O co chodzi w In-itro?
Page 23: O co chodzi w In-itro?

In vitro oddziela zapłodnienie od aktu małżeńskiego,który jest naturalną i przewidzianą przez Stwórcę metodą na poczęcie się nowego dziecka. Dlatego sztuczne zapłodnienie byłoby niemożliwe do zaakceptowania nawet w przypadku ominięcia innych jego negatywnych aspektów.  poczęcie dziecka poza małżeństwem – np. przez osoby samotne czy pary homoseksualne. To, co przedstawia się zatem jako metodę pomocy rodzinie, w praktyce często staje się środkiem wsparcia dla zwolenników różnych „alternatywnych stylów życia”. Osobą, która najbardziej na tym traci jest dziecko, przychodzące na świat poza naturalną rodziną.  umożliwia narodziny dziecka posiadającego „trzech rodziców” – dawcę spermy, dawczynię komórki jajowej i nosicielkę.

Nosicielka jest często traktowana przedmiotowo – jej ciało jest wynajmowane za opłatą. Jak zauważa Krzysztof Jankowiak na oaza.pl w USA sięga ona ok. 6 tysięcy dolarów). „Usługi” te są świadczone zazwyczaj przez kobiety biedne, niekiedy z trzeciego świata. Gdy nosicielka poczuje więź z dzieckiem, nie jest to brane pod uwagę i nie posiada ona do niego żadnych praw.

Page 24: O co chodzi w In-itro?

umożliwia daleko posuniętą selekcję genetyczną. Metody eugeniczne kojarzone z nazistowskimi Niemcami i zaniechane w cywilizowanym świecie powracają tylnymi drzwiami. Procedura in vitro umożliwia odpowiedni dobór dawcy plemników, tak aby zwiększyć szanse na odpowiednią płeć, kolor oczu, inteligencję i inne cechy dziecka.  dążenie do posiadania dziecka za wszelką cenę. Dziecko staje się tu przedmiotem, mówi się o „prawie” do jego „posiadania”, zapominając o jego człowieczeństwie. Embriony ludzkie są traktowane przez medyków przedmiotowo. Niekiedy się je zamraża lub prowadzi na nich eksperymenty.  w aktualnej praktyce in vitro łączy się z aborcją. Jak czytamy w dokumencie Kongregacji Nauki Wiary Donum Vitae „ W zwyczajnej praktyce zapłodnienia w probówce, nie wszystkie embriony zostają przeniesione do łona matki; niektóre zostają zniszczone. Kościół, tak jak potępia dobrowolne przerywanie ciąży, również zabrania godzenia w życie tych istot ludzkich. Należy podnieść oskarżenie szczególnej wagi przeciw dobrowolnemu zniszczeniu embrionów ludzkich, uzyskiwanych w probówkach, dla wyłącznego celu badawczego, czy to przez sztuczne zapłodnienie, czy przez "podział bliźniaczy". Działając w ten sposób naukowiec zajmuje miejsce Boga, nawet jeśli nie jest tego świadomy, czyni się panem przeznaczenia innej istoty ludzkiej, o ile arbitralnie wybiera, kto ma żyć, a kogo skazać na śmierć, zabijając bezbronne istoty ludzkie”.

Page 25: O co chodzi w In-itro?

in vitro bywa przedstawiane jako metoda leczenia bezpłodności. Jest to oczywisty fałsz. To tylko metoda obejścia skutków niepłodności, pozostająca bez wpływu na niemożliwość spłodzenia dziecka normalną drogą. Co gorsza, gdy przeznacza się pieniądze na in vitro, to mniej środków pozostaje na prawdziwe leczenie niepłodności. Jak zauważa Janowski, ma to już miejsce w niektórych krajach Zachodu. 

dzieci poczęte w wyniku in vitro są zazwyczaj zdrowe, jednak problemy zdrowotne występują u nich częściej, niż u pozostałych dzieci. Częstsze u nich są hospitalizacje, przypadki porażenia mózgowego, a także problemy rozwojowe i psychologiczne. Wiele badań naukowych ukazuje, że dzieci poczęte metodą in vitro są częściej chore. Jak piszą Klemetti, Sevón, Gissler i Hemminki w medycznym piśmie „Pediatrics” (listopad 2006 r.)  

konieczność jego finansowania z pieniędzy obywateli, którzy się tej procedurze sprzeciwiają. W warunkach publicznej, finansowanej z obowiązkowych składek służby zdrowia, Jest to sprzeczne z gwarantowaną przez art. 53 ust. 1 Konstytucji RP. 

Przeciwko in vitro bezwzględnie opowiada się Kościół•To argument istotny dla katolików, ale także dla niewierzących, którzy uznają choćby autorytet Jana Pawła II – przeciwnika tej metody. Ponadto także świeccy etycy opowiadają się przeciwko in vitro. Przykładem jest tu filozof z Harvardu Michael Sandel, autor książki Przeciwko udoskonalaniu człowieka.

Page 26: O co chodzi w In-itro?

BIZNES

Page 27: O co chodzi w In-itro?

Dla ludzi młodych, będących w wieku prokreacyjnym, coraz częściej źródłem wiedzy jest internet. Gdy do niego wejdą i wpiszą hasło "bezpłodność", wyskoczy im jedno: in vitro. Metoda ta jest bowiem niewątpliwie najlepiej sprzedanym marketingowo sposobem na "leczenie bezpłodności".

Dzieje się tak m.in. dlatego, że wiele firm jest zainteresowanych sprzedażą produkowanego przez siebie wysoce precyzyjnego, ale równocześnie drogiego sprzętu, niezbędnego przy stosowaniu tej metody.

Firmy te przedstawiają więc in vitro jako jedyną skuteczną metodę walki z bezpłodnością i nie szczędzą środków na jej promocję.

Tymczasem od dawna znane są także inne, tak samo skuteczne (?) sposoby leczenia bezpłodności.

Dziennik Łódzki In vitro to sposób na zysk, a nie bezpłodność

Marian Gabryś, profesor AM we Wrocławiu 30 lipca 2008

Page 28: O co chodzi w In-itro?

Naprotechnologia skuteczniejsza niż in vitro

Przeciętny wskaźnik skuteczności naprotechnologii dla małżeństw, które bezskutecznie starały się do tej pory o dziecko, wynosi 70 proc.

Wskaźnik ten spada do 20-30 proc. w przypadku par, które przeszły kilka nieudanych prób zapłodnienia in vitro,

wzrasta do 80 proc. w przypadku par, które doświadczyły nawykowych poronień.

Nowa metoda leczy bezpłodność i z powodzeniem zastępuje w pewnych granicach – in vitro.

Page 29: O co chodzi w In-itro?

Naprotechnologia jest metodą w całości naturalną, opierającą się na tzw. modelach płodności Creightona, polegającą na codziennych obserwacjach śluzu, temperatury, samopoczucia itd., podczas trwania całego cyklu miesiączkowego.

Naprotechnologia może być pomocna w leczeniu wielu rodzajów niepłodności kobiecej oraz tych przypadków niepłodności dwuczynnikowej, w których czynnik kobiecy odgrywa istotniejszą rolę.

Oprócz leczenia niepłodności naprotechnologia jest przydatną również przy problemie poronień nawykowych i ciąż zagrożonych. Przeciętna długość cyklu pełnej diagnostyki w naprotechnologii trwa 24 miesiące.

Naprotechnologia, jako metoda leczenia niepłodności, nie budzi wątpliwości moralnych i jest uznawana wśród etyków katolickich jako ta, która szanuje godność człowieka. Jest przywoływana jako alternatywa dla metody in vitro i często w dyskusjach katolików jawi się jako wyjście dla osób borykających się z problemem niepłodności.

Page 30: O co chodzi w In-itro?
Page 31: O co chodzi w In-itro?

Metoda In vitro jest kolejnym kamieniem milowym na drodze do świata totalitarnego pozbawionego

tradycyjnego oparcia jednostki jakim jest RODZINA dziecko staje się BONUSEM dla osób podporządkowanych

Page 32: O co chodzi w In-itro?

Czy wolno PRODUKOWAĆ ludzi?- Czy będą wtedy podmiotem - czy staną się tylko przedmiotem

Page 33: O co chodzi w In-itro?