Państwa upadłe jako element destabilizujący bezpieczeństwo międzynarodowe

Preview:

Citation preview

1

Artykuł ukazał się w publikacji: „Świat współczesny. Wyzwania, zagrożenia

i współzależności w procesie budowy nowego porządku światowego”,

(red.) W. Malendowski. Poznań 2008.

Jacek Raubo

PAŃSTWA UPADŁE JAKO ELEMENT DESTABILIZUJĄCY BEZPIECZEŃSTWO

MIĘDZYNARODOWE

WPROWADZENIE

Nie ulega wątpliwości, że zamachy z 11 września 2001 roku, dokonane w Stanach

Zjednoczonych zmieniły w sposób diametralny postrzeganie zagadnienia bezpieczeństwa

w początku XXI wieku. Przede wszystkim wykazana została szeroka korelacja w zakresie

globalnego bezpieczeństwa, występująca pomiędzy regionami wcześniej określanymi jako

peryferyjne w polityce międzynarodowej, a tymi, które były i są nadal w jej głównym nurcie,

mianowicie Europą i Stanami Zjednoczonymi. Właśnie sfera postrzegania zagrożeń jest

najważniejsza, bo jak powiedział w październiku 2002 r. Leszek Kołakowski, „wbrew temu,

co się nieraz czyta –terrorystyczny zamach z 11 września ubiegłego roku nie otworzył

żadnego nowego rozdziału historii. Nigdy nie będziemy żyli bezpiecznie, zawsze będą czyhały

na nas katastrofy. Ta katastrofa była widowiskowa, mogliśmy ją oglądać na ekranach

naszych telewizorów. Uprzytomniła nam, że wszyscy jako społeczeństwa, jako zbiorowości

jesteśmy bardzo podatni na zranienia. I na pewno zawsze będziemy. Nie ma bezpiecznego

schronienia na tym świecie”1

. Potrzeba zredefiniowania podejścia bogatych państw,

wymuszona w pewnym sensie zagrożeniem ze strony terroryzmu międzynarodowego

do problemów dotykających państwa tzw. trzeciego świata, doprowadziła do dostrzeżenia

szerokiego spektrum zagrożeń dla bezpieczeństwa, występujących w takich regionach

geograficznych jak Azja czy w głównej mierze Afryka. Jednym z tego typu zjawisk,

wywołujących turbulencje w skali poszczególnych państw, regionów i obecnie również

systemu globalnego, jest proces nazwany upadkiem państwa. Peter Rada pisze,

1 Każdy z nas ma cały świat na głowie, z Leszkiem Kułakowskim rozmawiają A. Franaszek i J. Makowski,

Apokryf („Tygodnik Powszechny”, nr 18, październik 2002 r.), za: Roman Kuźniar, Niebezpieczeństwa nowego

paradygmatu bezpieczeństwa, s.209, w: Bezpieczeństwo międzynarodowe czasu przemian Zagrożenia –

Koncepcje –Instytucje, Roman Kużniar, Zdzisław Lachowski (red.), Polski Instytut Spraw Międzynarodowych,

Warszawa 2003.

2

że symultaniczne ataki terrorystyczne z 2001 roku zmusiły do uznania faktu, że nawet silne

państwa nie mogą czuć się bezpieczne od problemu państw słabych2

. Włodzimierz

Malendowski wskazuje, że w analizach i ocenach stanu stosunków międzynarodowych

u progu nowego stulecia stosunkowo często wskazuje się na liczne zagrożenia bezpieczeństwa,

suwerenności i stabilności państw. Szczególnego znaczenia nabrało zagrożenie wynikające

ze skutków sytuacji „państw w rozkładzie” oraz wzmagania się agresywnego nacjonalizmu,

napięć i walk etnicznych oraz brutalnego naruszania praw mniejszości narodowych3. Należy

stwierdzić, że problem państw upadłych nie jest novum dla społeczności międzynarodowej,

ale wydarzenia z 11 września 2001 roku zmieniły niewątpliwie pryzmat, przez który jest

on obecnie postrzegany. Do cezury, jaką są zamachy na WTC i Pentagon, proces upadku

państwa był rozpatrywany w głównej mierze przez skutki, jakie niósł on w głównej mierze

tylko dla ludności cywilnej w aspekcie nazwijmy to humanitarnym4. Dlatego rozpatrywane

były takie objawy upadku państw jak masowe migracje ludności w regionie, co powodowało

pojawienie się szerokich rzesz uchodźców, występowanie klęsk głodu, a głód i złe warunki

sanitarno –epidemiologiczne sprowadzały się do wybuchów epidemii chorób zakaźnych.

Obecnie obok niewątpliwie nadal istotnego aspektu humanitarnego, czołowym elementem

stało się bezpieczeństwo, a raczej destabilizacja bezpieczeństwa, którą wywołuje

funkcjonowanie procesu upadku poszczególnych państw w sferze regionu oraz społeczności

międzynarodowej. Robert I. Rotberg stwierdził, że chociaż zjawisko upadku państwa nie jest

nowe, to obecnie stało się dużo bardziej istotne i niepokojące niż kiedykolwiek wcześniej.

W okresach charakteryzujących się mniejszymi relacjami między państwami, słabość państwa

mogła być izolowana i utrzymywana na dystans. Upadek miał mniej implikacji dla pokoju

i bezpieczeństwa. Obecnie, takie państwa niosą niebezpieczeństwo nie tylko dla nich samych

i ich sąsiadów, ale jeszcze dla ludzi żyjących na całym świecie. Zapobieganie przed

upadkiem państw i wskrzeszanie tych, które już upadły w ten sposób staje się strategicznym

2 Peter Rada, Rebuilding of Failed States, Standing Group on Intenational Realtions, Budapeszt, 31 lipiec 2007 r.,

s.1, www.sgir.org/archive/turin/uploads/Rada-

Peter%20Rada,%202007,%20Rebuilding%20of%20failed%20states.pdf (10.12.2007). 3 Włodzimierz Malendowski, Nowa jakość konfliktów zbrojnych na przełomie XX i XXI wieku. Przyczyny –

uwarunkowania –skutki, s.17, w: Zbrojne konflikty i spory międzynarodowe u progu XXI wieku Analiza

problemów i studia przypadków, Włodzimierz Malendowski, Wydawnictwo atla2, Wrocław 2003. 4 Na tego typu podejście wskazuje Robert I. Rotberg, stwierdzając, iż w następstwie 11 września, groźba

terroryzmu spowodowała, że problem upadku państw narodowych stał się bardziej bezpośredni i znaczący,

przewyższając jego poprzedni wymiar humanitarny. w: Robert I. Rotberg, Failed States in a World of Terror,

Foreign Affairs, lipiec –sierpień 2002, s. 1,

http:\\homepage.usask.ca/~wjb289/bigfiles/POLST112/rotberg_failed_states_in_a_world_of_terror_Foreign_Aff

airs.pdf (10.12.2007).

3

i moralnym imperatywem5. Ten sam autor zaznacza, że rodzi się w tym miejscu dwojakie

pytanie, po pierwsze jak definiować sam proces upadku państw oraz po drugie jak

w kontekście zarysowanej tematyki bezpieczeństwa określić najistotniejsze zagrożenia

i sposoby ich eliminowania w przypadku państw upadłych.

TERMIN PAŃSTWO UPADŁE

Niewątpliwie terminy takie jak: państwo upadłe, państwo kruche, państwo słabe,

na granicy upadku, w stanie upadku, są obecnie używane częstokroć zamiennie. Dzieje się tak

szczególnie w przypadku problematyki procesu upadku państw przedstawianej przez media.

Jest być może wynikiem specyfiki funkcjonowania poszczególnych mediów, gdzie różnice

terminologiczne są mniej istotne, aniżeli sam emocjonalny wyraz przekazu danej informacji.

Dlatego cennym będzie wskazanie na podziały, jakie występują w samym definiowaniu

zagadnienia, w kontekście różnych autorów zajmujących się problematyką szeroko

pojmowanych państw upadłych. Na wstępie, za Jerzym Zajdało, należy stwierdzić,

iż przyjmuje się, że pojęcie to (failed state –państwo upadłe –J.R.) wprowadzili na początku

lat 90-tych XX w. G. Helman, S. Ratner6 w eseju zamieszczonym w Foreign Policy w 1992

roku. Minha Nguyena twierdzi, że chociaż uczeni debatują nad pojęciem upadku państwa

od przeszło dekady, jako faktyczne zjawisko, to, co teraz znane jest jako `państwa upadłe`

było częścią politycznej rzeczywistości tak długo jak system międzynarodowy państw istnieje7.

Serge Sur, wskazuje na przykład uznania Rzeczypospolitej w okresie zaborów za państwo

upadłe, przez państwa zaborcze8

. Cytowany już Minh Nguyen również odwołuje się

do historycznego przykładu z 1893, uznając za przykład postrzegania problemu państwa

upadłego w kontekście ówczesnej sytuacji na Wyspach Salomona9. Trzeba jednak zaznaczyć,

iż nie funkcjonuje jedna ogólnie akceptowalna definicja odnosząca się do samego państwa

upadłego10

czy wyszczególnionych faz procesu upadku państwa. Z punktu widzenia

konsekwencji, jakie w stosunkach międzynarodowych i w prawie międzynarodowym wywołuje

zjawisko „państwa upadłego”, trzeba jednak uznać, że problem jest bardzo złożony.

5 Robert I. Rotberg, Failed States in a World of..., s. 1.

6 Jerzy Zajadło, Prawo międzynarodowe wobec problemu „państwa upadłego”, Państwo i Prawo, Warszawa,

luty 2005, s. 4. 7 Minh Nguyen, The Question of `Failed States` Australia and the Notion of State Failure, View on Asia briefing

series, Uniya Jesuit Social Justice Center, marzec 2005, s.2. 8 Serge Sur, On „Failed States”, www.diplomatie.gouv.fr/en/IMG/pdf/surgb.pdf (10.12.2007)

9 Minh Nguyen, op. cit., s. 2.

10 Należy wskazać, że najbliższe ogólnemu uznaniu jako wykładni definicyjnej są rozważania prowadzone przez

Roberta I. Rotberga, do których odnosi się ogół badaczy zjawiska upadku państwa.

4

W rezultacie tego typu definicje mogą stanowić (i najczęściej stanowią) jedynie hasłowe

wprowadzenie do szerszej analizy omawianego fenomenu. W literaturze najczęściej rezygnuje

się, więc z prób precyzyjnego zdefiniowania pojęcia „państwa upadłego”, na rzecz

deskryptywnego ujęcia jego poszczególnych elementów11

. Wynika to najprawdopodobniej

z aspektu, na który również zwraca uwagę Jerzy Zajadło, wskazując, iż państwo upadłe jest

jednocześnie przykładem pojęcia, które ma podwójne znacznie –empiryczne i normatywne.

Z jednej, bowiem strony mamy do czynienia z pewnym faktycznym zjawiskiem, które występuje

realnie, i to na dość dużą skalę we współczesnych stosunkach międzynarodowych. Z drugiej

natomiast, fakt ten wiąże się w sposób oczywisty z normatywnymi ocenami –„państwo upadłe”

jest do pewnego stopnia zaprzeczeniem i podważeniem paradygmatu „państwa normalnego”

czy „państwa per se12

. Georg Sørensen twierdzi, że upadek państwa (state failure) oznacza,

że państwo załamało się w decydujących względach(aspektach). Zamiast zapewniać opiekę

swoim obywatelom jest ono ogarnięte wewnętrznym chaosem i najczęściej wojną domową.

Prawo nie funkcjonuje, porządek nie jest utrzymywany; centralna władza polityczna nie

istnieje lub jest bardzo ograniczona. W wielu wypadkach system ekonomiczny również upada,

przez co nie jest możliwe zapewnienie nawet najprostszych elementów opieki społecznej dla

populacji13

. Ten sam autor dokonuje również wprowadzenia pojęcia kruche państwo (fragile

state) dodając, że upadek państwa najczęściej ma miejsce w państwach, które są już kruche

(fragile) i słabe (weak). Porównując do państw kruchych, upadek jest sprawą stopnia:

problemy związane z kruchą państwowością powiększają się. To oznacza,

że rozróżnienie pomiędzy kruchym państwem (fragile state) i państwem upadłym (failed state)

zaciera się: upadek jest wówczas, gdy kruchość intensyfikuje się14

. Podsumowując

G. Sørensen wskazuje, że negatywnym zjawiskiem jest kruchość, bądź słabość państwa, a jej

skrajnym przypadkiem jest państwo upadłe, w którym intensyfikują się negatywne elementy

takie jak: słabość ekonomiczna, brak legitymizacji instytucji politycznej przez populację

zamieszkującą dane państwo upadłe, słabość w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa

państwu15

. Robin Dorf natomiast uznaje, że podstawowe cechy państw upadłych

lub upadających (failing) wydają się jasne i stałe: państwo traci zdolności do wykonywania

podstawowych funkcji rządzenia i traci prawowitość.(...) Niezdolności instytucji politycznych

do spełniania podstawowych funkcji legitymizacji rządzenia towarzyszy też upadek

11

Jerzy Zajadło, Prawo..., s. 9. 12

Ibid, s. 4. 13

Georg Sørensen, Failed state, s.262, w:Encyclopedia of International Relations and Global Politics, Martin

Griffiths (red.), Routledge Taylor & Francis Group, Londyn i Nowy Jork, 2005. 14

Ibid., s. 262. 15

Zob. szerzej op. cit., s. 262.

5

ekonomiczny16

. R. Dorf wyróżnia trzy typy upadku państwa. Pierwszy odniesiony został

do sytuacji, jaka miała miejsce w trakcie rozpadu Jugosławii. Zdaniem R. Dorfa, istotne były

tak samo w przypadku Jugosławii decyzje elit politycznych odnośnie poszukiwania siłowego

rozwiązania sporów terytorialnych, jak i ogólna erozja instytucjonalnego systemu

sprawowania władzy oraz utrata poparcia ze strony obywateli dawnej Jugosławii. R. Dorf

wskazuje, że w przypadku Jugosławii mieliśmy do czynienia z elementami tradycyjnej wojny

domowej, gdzie strony konfliktu były rozpoznawane i dążyły do utworzenia po okresie

konfliktu struktury państwowej. Inaczej ocenia R. Dorf kazus Somalii, przyporządkowując

go do postzimnowojennych państw upadłych bez zdolności do rządzenia (ungovernability).

Konflikt w Somalii został zdominowany przez różnego rodzaju milicje klanowe, warlordów,

czy zwykłe gangi, dlatego R. Dorf określił go jako wojny gangów. W tym przypadku zdolność

do postrzegania poszczególnych stron sporu zanika, a czasem podziały wewnątrz sceny

polityczno –wojskowej są wręcz niewidoczne, porównując to choćby do wspomnianej

już wcześniej sytuacji klasycznej wojny domowej w Jugosławii. Trzecim rodzajem państwa

upadłego, na który wskazuje R. Dorf jest przykład Haiti. Mamy tu do czynienia nie tyle

z klasyczną wojną domową lub rozrostem sił warlordów prowadzącym do wojny gangów,

ale z wystąpieniem, jak to określa R. Dorf apatii obywateli. Prowadzi ona do upadku

instytucji rządzenia, przez brak ich akceptacji ze strony obywateli i przez to w wyniku

długofalowego prcesu zaistnienia stanu upadku całego państwa17

. Robert I. Rotberg

wprowadził podział, obecnie chyba najczęściej stosowany do opisu zjawiska upadku państwa,

składający się z kategorii państwa silnego (strong state), państwa słabego (weak state),

państwa upadłego (failed state) i państwa załamanego (collapsed state). Moment przejścia

państwa słabego do państwa upadłego, R.I. Rotberg określa mianem procesu upadku (process

of failing). Państwa, które przechodzą od stanu państwa słabego do państwa upadłego, zostały

sklasyfikowane jako państwa upadające (failing states). Państwo silne, które jest jakby

punktem wyjścia do rozpatrywania procesu upadku państwowości, posiada takie cechy

jak: pełna kontrola sprawowana nad swym terytorium oraz granicami, rozwinięty i dobrze

funkcjonujący system polityczny, stabilność wewnętrzna wyrażona przez zapewnienie

bezpieczeństwa obywatelom pod względem ochrony przed przemocą, istnienie systemu

swobód i praw obywatelskich, umożliwienie sprawnego funkcjonowania sytemu

16

Robert H. Dorff, Responding to the Failed State: What to Do and What to Expect, w: Failed States and

International Security II: Sources of Prevention, Modes of Response, and Conditions of State Success and

Renewal, Purdue University, West Lafayette, 8-11 kwiecień 1999 r.,

http://www.comm.ucsb.edu/research/mstohl/failed_states/1999/papers/Dorff.html (10.12.2007). 17

Ibid.

6

ekonomicznego etc.18

. Państwa słabe są zdaniem R.I. Rotberga wewnętrznie podzielone

na dwie podgrupy. Pierwsza zakłada istnienie państw słabych z natury, gdyż są one

upośledzone w związku ze swym położeniem geograficznym czy występowaniem

fundamentalnych barier w kontekście ich rozwoju ekonomicznego. Druga podgrupa, zakłada,

że istnienie słabego państwa jest zdeterminowane konkretną sytuacją. W tym przypadku

państwa są generalnie silne, ale wystąpienie jakiś problemów wewnętrznych

lub zewnętrznych lub też obu na raz19

, w państwie, np. antagonizmu pomiędzy jakimiś

grupami ludności, pojawienia się despotycznej formy rządów czy interwencji państw

ościennych w sprawy danego państwa, prowadzi do przejścia państwa do kategorii państw

słabych20

. Państwa upadłe, według R.I. Rotberga charakteryzują się napięciem w stosunkach

wewnętrznych, głębokimi konfliktami, rywalizacją poszczególnych występujących

w państwie frakcji i odłamów sił politycznych. Najczęściej w państwach upadłych mamy

do czynienia z konfliktem pomiędzy siłami wiernymi rządowi centralnemu, a siłami zbrojnej

opozycji, niejednokrotnie występującej w wielu strukturach organizacyjnych21

. Ekstremum

w upadku państwa, jest według R.I. Rotberga stan państwa załamanego. Stan kompletnego

załamania charakteryzuje się zupełną prywatyzacją wszystkich sektorów państwowości, które

są zarezerwowane w państwach silnych dla władzy centralnej. Bezpieczeństwo opiera się

na regule odwołującej się do posiadania większej siły. Występuje swoista próżnia władzy,

przekładająca się na pojawienie się w danym regionie geograficznym swoistego terytorium

niezarządzanego22

. W raporcie Failed and Collapsed States in the International System

zostało podkreślone, że rozróżnienie pomiędzy państwem upadłym, a załamanym istnieje

głównie na płaszczyźnie funkcjonowania rządu. Kiedy, więc państwa upadłe mogą mięć

jeszcze oficjalny rząd, to państwa załamane charakteryzują się jego zupełną absencją23

.

W raporcie wskazano również na trzy wspólne cechy wyróżniające państwa upadłe oraz

załamane, niezależnie od ich konkretnych kazusów, mianowicie postkolonialne pochodzenie

tych państw, ich osłabienie, a przez co zwiększone narażenie na pojawienie się procesu

18

Zob. szerzej Robert I. Rotberg, Failed States, Collapsed States, Weak States: Causes and Indicators, s.4,

w: State Failure and State Weakness in a Time of Terror, Robert I. Rotberg (red.), World Peace Foundation,

2003. 19

Robert I. Rotberg wskazuje na czynniki zewnętrzne i wewnętrzne destabilizujące silne państwa takie jak:

wystąpienie wewnętrznych antagonizmów w państwie, nawarstwienie się problemów związanych ze sprawnym

i skutecznym rządzeniem, wystąpieniem chciwości, despotyzmu na szczeblach władzy państwowej, atakami

skierowanym z otoczenia państwa. Op. cit., s.4. 20

Zob. szerzej ibid., s. 4-5. 21

Zob. szerzej ibid., s. 5-9. 22

Zob. szerzej ibid., s. 9-10. 23

Failed and Collapsed States in the International System, The African Studies Centre, The Transnational

Institute, The Center of Social Studies Coimbra University, The Peace Research Center –CIP-FUHEM, Leiden –

Amsterdam-Coimbra –Madrid, grudzień 2003, s. 4.

7

upadku państwowości w związku z zakończeniem się okresu zimnej wojny, silne

oddziaływanie na te państwa, w sferze ekonomicznej, neoliberalnej ideologii wolnego rynku,

która wyraża się w procesach globalizacji24

. Ingo Liebach wskazuje na: upadek porządku

państwowego, społecznego i gospodarczego, występowanie wewnętrznych konfliktów

zbrojnych, masowe akty naruszeń praw człowieka, a liczne kryzysy humanitarne,

endogeniczny charakter konfliktu i fragmentaryzację społeczeństwa, jako podstawowe

elementy procesu upadku państwa25

. W The Failed States Index, publikowany przez Foreign

Policy, a opracowanym wspólnie z The Fund for Peace czytamy, że problemy, które są plagą

upadających państw są generalnie bardzo podobne: szalejąca korupcja, żerujące na swych

obywatelach elity, które przez długi okres czasu monopolizowały władzę, nieobecność reguł

prawa oraz poważne etniczne bądź religijne podziały26

. Innym istotnym spostrzeżeniem jest

fakt, że najsłabsze państwa na świecie są w dodatku najbardziej nietolerancyjne pod

względem religijnym27

.

W kontekście rozróżnienia terminów związanych z procesem upadku państwa,

a zastosowanego przez R.I. Rotberga, Stanisław Bieleń przyporządkowuje każdemu

z określeń poszczególne przykłady państw28

. Kontrastując przykłady wskazane przez

S. Bielenia z Failed States Index 2007 można zaobserwować dynamikę zjawiska, ale również

wskazać regiony najbardziej zagrożone upadaniem państw. Autorzy indeksu zwracają uwagę

na polepszenie się sytuacji w Liberii, Indonezji, Demokratycznej Republice Konga oraz Bośni.

Do państw, których sytuacja staje się, gorsza, aniżeli we wcześniejszych badaniach, zaliczono

Liban, Somalię, Gwinee Równikową oraz Niger. Zauważa się również wzrost zagrożenia

procesem upadku państw w konkretnych regionach geograficznych, gdzie już wcześniej

zaobserwowano występowanie tego typu patologii. W tym roku (2007 r. –J.R.), osiem spośród

dziesięciu najsłabszych państw na świecie, leży w subsaharyjskiej części Afryki, jest to wzrost

24

Zob. szerzej ibid., s. 4-5. 25

Ingo Liebach, Die unilaterale humanitäre Intervention im „zerfallen Staat”(„failed State“), Köln –Berlin –

München, 2004, s. 26-39 –za Jerzy Zajadło, Prawo ..., s. 9. 26

The Failed States Index 2007, The Fund for Peace, Foreign Policy magazin,

http://www.foreignpolicy.com/story/cms.php?story_id=3865&page=0 (10.12.2007). 27

Ibid. 28

Do państw słabych zostały przez S. Bielenia zaliczone: Angola, Boliwia, Bośnia i Hercegowina, Ekwador,

Gujana, Gwatemala, Paragwaj, Burkina Faso, Czad, Ghana, Gwinea, Madagaskar, Malawi, Mali, Niger, Nigeria,

Republika Środkowoafrykańska, Białoruś, Gruzja, Kirgizja, Liban, Mołdowa, Tadżykistan, Turkmenistan,

Myanmar, Fidżi, Filipiny, Laos, Papua –Nowa Gwinea, Sri Lanka, Timor Wschodni i Wyspy Salomona. Do

państw znajdujących się w procesie upadku przyporządkowane zostały m.in. Haiti, Kolumbia, Wybrzeże Kości

Słoniowej, Zimbabwe, Irak, Indonezja, Korea Północna, Nepal. Następujące państwa zostały wskazane jako

upadłe –Demokratyczna Republika Konga, Liberia, Sierra Leone, Sudan, Burundi, Afganistan. w: Stanisław

Bieleń, Państwa upadłe, s. 624, w: Organizacja Narodów Zjednoczonych Bilans i perspektywy, Janusz

Symonides (red.), Wydawnictwo Naukowe SCHOLAR, Warszawa 2006.

8

z sześciu w zeszłym roku (2006 –J.R.) i siedmiu w 200529

. Najwięcej punktów w klasyfikacji

opartej o dwanaście wskaźników politycznych, ekonomicznych, militarnych i społecznych

wyznaczających niestabilność poszczególnych państw uzyskał Sudan, następny był Irak,

a za nim uplasowała się Somalia30

. W indeksie znalazły się w gronie sześćdziesięciu państw

także państwa europejskie, takie jak Bośnia i Hercegowina, Białoruś i Mołdowa.

Niewątpliwie istotne jest również bardzo wysokie sklasyfikowanie dwóch państw –Pakistanu

i Korei Północnej, dysponujących arsenałem broni masowego rażenia i środkami

jej przenoszenia, w postaci chociażby rakiet dalekiego zasięgu. Kilkanaście z państw

najbardziej niestabilnych, takich jak Nigeria, Irak, Sudan posiada duże rezerwy surowców

naturalnych, przez co sytuacja w tych państwach jest kluczowa w kontekście rozwoju

przemysłowego najbogatszych państw.

BEZPIECZEŃSTWO –A PROBLEM PAŃSTW UPADŁYCH

Wpływ zjawiska państw upadłych na bezpieczeństwo należy określić jako

wielowymiarowy i wieloaspektowy. Wielowymiarowość jest skutkiem oddziaływania

procesu upadku w danym państwie na bezpieczeństwo jego własnego terytorium, terytoriów

państw ościennych, obszar regionu geograficznego, w którym wskazane państwo się znajduje

oraz na strukturę bezpieczeństwa globalnego. Wieloaspektowość oznacza, że zagrożenie

bezpieczeństwa w przypadku funkcjonowania upadłych państw wynika z różnego rodzaju

patologii, takich jak terroryzm, przestępczość zorganizowana, piractwo, zjawisko

najemnictwa, handel bronią, nielegalny handel surowcami naturalnymi, proliferacja broni

masowego rażenia, rozwój konfliktów religijnych i etnicznych. Właśnie w kontekście

bezpieczeństwa najlepiej uwidacznia się zmiana w pojmowaniu problemu upadku państwa

w polityce międzynarodowej po 2001 roku, która była już zasygnalizowana na wstępie

niniejszego artykułu. Można pokusić się o wprowadzenie roboczego podziału, którego osią

będzie aspekt celowości zapobiegania problemowi upadłych państw. W dziedzinie

wielowymiarowości, do 2001 roku dominowała chęć wyeliminowania zagrożenia

bezpieczeństwa konkretnego państwa, które było dotknięte upadkiem oraz państw z nim

sąsiadujących. Po zamachach z 11 września punkt ciężkości przesunął się w stronę

29

The Failed States Index ... . 30

W pierwszej dwudziestce oprócz wymienionych znalazły się również w kolejności: Zimbabwe, Czad,

Wybrzeże Kości Słoniowej, Demokratyczna Republika Konga, Afganistan, Gwinea, Republika

Środkowoafrykańska, Haiti, Pakistan, Korea Północna, Burma, Uganda, Bangladesz, Nigeria, Etiopia, Burundi,

Timor-Leste –za: The Failed States Index... .

9

zapewnienia bezpieczeństwa w systemie międzynarodowym i określonych regionach

geograficznych. Podobne rozróżnienie można wprowadzić w kategorii aspektów zagrożenia

wynikającego z upadłych państw. Do 2001 roku najważniejsze były problemy występowania

konfliktów etnicznych, kryzysy humanitarne, czy zagrożenia epidemiologiczne.

Od rozpoczęcia przez USA globalnej wojny z terroryzmem, decydujące stało się zapobieżenie

terroryzmowi, handlowi bronią czy proliferacji broni masowego rażenia. Pierwszy okres

w postrzeganiu problematyki państw upadłych, najlepiej obrazuje sytuacja zaistniała

w związku z kryzysem państwowości w Republice Somalii. W związku z wojną domową,

osłabieniem rządu centralnego wynikłym z wycofania pomocy ze strony dawnych mocarstw

zimnowojennych i ostatecznie podziałem państwa przez zwalczających się warlordów,

Somalia stała się przykładem państwa upadłego31

. Reakcja społeczności międzynarodowej

była ukierunkowana na poprawienie sytuacji humanitarnej ludności Republiki Somalii, czego

odbicie znajdujemy w rezolucji 751(1992) z 24 kwietnia 1992 roku Rady Bezpieczeństwa

ONZ, ale przede wszystkim rezolucji 794 (1992) z 3 grudnia 1992 RB ONZ. Mimo,

że używano określenia tragedia humanitarna stanowiąca zagrożenie dla międzynarodowego

pokoju i bezpieczeństwa32

, to jednak rzeczywiste działania międzynarodowe świadczyły

raczej o chęci zapewnienia ładu i stabilizacji w określonym czasie i miejscu jakim było

terytorium niecałej nawet Republiki Somalii33

. Richard Lugar wprost zaznacza, iż Prezydent

Bush wierzył, że Stany Zjednoczone są w stanie uratować milion istnień ludzkich od śmierci

głodowej(...) To były sezon świąt Bożego Narodzenia, był to czas współczucia wszędzie

na świecie i jego własne kierownictwo utwierdziło go w przekonaniu, że podjął odpowiednią

decyzję (o interwencji w Somalii –J.R.). Podstawowym impulsem do podjęcia działania była

moralność, plus przekonanie G. Busha, że tylko Ameryka ma siły by coś zmienić i tylko ona

mogła coś zrobić i powinna działać.”34

Dlatego niepowodzenie obecności międzynarodowej

w Somalii, którego ostatnim akordem była ewakuacja ostatnich sił w lutym 199535

roku nie

31

Zob. szerzej Izabela Orłowska, Historia Somalii do 1991 roku, s. 285 -308, w: Róg Afryki, Joanna Mantel –

Niećko, Maciej Ząbek (red.), Wydawnictwo TRIO, Warszawa 1999. Grażyna Podeszwa, Historia Somalii

po upadku rządów Siada Barre, s. 309 -332, w: jw. 32

Określenie za: Jerzy Zajadło, Prawo..., s. 12. 33

Elementem ukazującym brak pomysłu na długoterminowe rozwiązanie problemu upadku państwowości

w Somalii w szerszym geograficznie aspekcie był fakt objęcia interwencją UNOSOM I i UNOSOM II tylko

południowej części Republik Somalii, pomijając problem terytorium quasi państwa Somalilandu znajdującego

się na północy. O problemie Somalilandu zob. szerzej Ulf Terlinden, Tobias Debiel, Somaliland: Building

governance bottom –up, Zentrum für Entwicklungsforschung news, grudzień 2003, nr 14, s. 1-2. 34

Wywiad z Senatorem Richardem Lugar`em zamieszczony na stronie internetowej:

http://www.pbs.org/wgbh/pages/frontline/shows/ambush/interviews/lugar.html, (10.12.2007). 35

Operacja wycofania się sił międzynarodowych z Somalii znana jest jak Operacja Zjednoczona Tarcza.

Zakończyła ona okres funkcjonowania w Somalii sił międzynarodowych, operujących tam w ramach misji ONZ

UNOSOM I, UNOSOM II i działań pod przewodnictwem wojsk amerykańskich w ramach operacji Przynieść

10

wywołało żadnych widocznych reakcji w polityce międzynarodowej, oprócz zniechęcenia

Stanów Zjednoczonych i innych bogatych państw zachodnich do udziału w podobnych

misjach36

. Gdyby, więc wówczas, istniało realne przekonanie o zagrożeniu

międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, przecież nie zezwolono by na tego typu

ewakuacją i pozostawieniem problemów w Somalii samym sobie. Kazus Somalii był

znamiennym przykładem dla wszystkich interwencji w państwach upadłych do 2001 roku.

Obok Somalii równie znanym przykładem upadku państwa był kazus Jugosławii, chociaż

w tym przypadku mieliśmy raczej do czynienia z klasyczną odmianą rozpadu państwa

wielonarodowego na mniejsze państwa. Jednakże Bośnia i Hercegowina, nadal mimo

długoletnich starań społeczności międzynarodowej, plasuje się w gronie państw zagrożonych

upadkiem. W Somalii i Jugosławii obserwowane były interwencje międzynarodowe,

aczkolwiek w wielu przypadkach nie dochodziło nawet do jakiejkolwiek reakcji społeczności

międzynarodowej na proces upadku państw. Tego typu sytuacja miała chociażby miejsce

w kontekście Afganistanu. W Afryce typową reakcją na destabilizację sytuacji w konkretnym

państwie i jego powolne upadanie, stało się ewakuowanie placówek dyplomatycznych

i konsularnych oraz zabezpieczanie bezpieczeństwa obywateli państw zachodnich,

zostawiając przy tym problemy wewnętrzne tych państw bez większych reakcji ze strony

społeczności międzynarodowej. Do tego typu ewakuacji, przy użyciu komponentów

przykładowo amerykańskich sił zbrojnych, doszło w Liberii w 1990 roku i 1996 roku, Somalii

1991 roku i 1995 roku, Sierra Leone w 1992 roku i 1997 roku, Republice

Środkowoafrykańskiej 199637

. Można uznać, iż do 2001 istniała akceptacja na proces upadku

państw w regionach uznawanych za peryferyjne, była bardzo krótkowzrocznym posunięciem.

Albowiem jeszcze przed 11 września 2001 roku, tuż pod koniec lat dziewięćdziesiątych XX

wieku nastąpiły krwawe ataki terrorystyczne wymierzone w ambasady USA w Nairobi (Kenia)

i Dar es Salaam (Tanzania). Okazało się, że za zamachami stoi organizacja terrorystyczna

Saudyjczyka Osamy bin Ladena, której głównym obszarem funkcjonowania są właśnie

terytoria państw upadłych, takich jak Afganistan czy Somalia38

. Jednakże dopiero tragiczne

Pomoc, Przywrócić Nadzieję, Kontynuować Nadzieję. Zob. też P. Kucharski, Największe bitwy XX wieku

Somalia 1992 -1995, Agencja Lotnicza Altair, Warszawa 1998, Kenneth Allard, Somalia Operations: Lessons

Learned, National Defense University Press, Ft. McNair, Washington 1995. 36

Wskazuje się, że brak zdecydowanej reakcji Stanów Zjednoczonych w kontekście tragedii w Rwandzie, jest

wynikiem nieudanej wcześniejszej interwencji w Somalii. 37

Zob. szerzej Appendix 2. Instances of the Use of U.S. Armed Forces in Africa, 1950 -2006, s. 29-34, w: Africa

Command: U.S. Strategic Interests and the Role of the U.S. Military in Africa, Lauren Ploch, Congressional

Research Service Report for Congress, 6 lipiec 2007. 38 Zob. szerzej U.S. Charges Relating to Osama Bin Laden`s Connection to the 1993 Mogadishu Attack,

http://www.pbs.org/wgbh/pages/frontline/shows/ambush/readings/indictment.html (10. 12. 2007).

11

wydarzenia z 11 września 2001 roku zarysowały problem państw upadłych w formie

problemu globalnego, w pełni tego słowa znaczeniu. Nowe podejście znalazło swoje odbicie

w centralnym dokumencie dotyczącym bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, mianowicie

Narodowej Strategii Bezpieczeństwa (NSS39

). W NSS z roku 2002, stwierdzono, że Ameryka

jest obecnie w mniejszym stopniu zagrożona przez państwa nastawione na ekspansję aniżeli

przez te upadające40

. Zaś w NSS z 2006 czytamy, iż Stany Zjednoczone dostrzegają, że nasze

bezpieczeństwo zależy od współpracy z Afrykanami w celu wzmocnienia państw kruchych

i państw upadłych oraz przywrócenia obszarów nie poddanych władzy rządów pod kontrolę

efektywnych demokracji41

. Również w innych państwach takich jak Wielka Brytania,

Australia, Kanada zaczęto wskazywać na problematykę państw upadłych jako skorelowaną

z ich własnym interesem narodowym. Jack Straw, Minister Spraw Zagranicznych Wielkiej

Brytanii w 2002 roku stwierdził, że obecnie wydarzenia z 11 września brutalnie ilustrują

bardziej konkretne i bezpośrednie powody naszego niepokoju (związanego z upadkiem

państw –J.R.). Pokazując jak dezintegracja państw może wpłynąć na życie wielu ludzi

będących tysiące mil od tych państw, nawet w sercu najbardziej potężnej demokracji

na świecie. (...) Dlatego wierzę, że zapobieżenie upadkowi państw i reanimacja tych, które

upadły są jednym ze strategicznych imperatywów naszych czasów42

. Premier Australii

John Howard przemawiając przed Parlamentem Federalnym, uzasadniając inicjatywę

interwencji na Wyspach Salomona, powiedział, że jeśli nie zrobimy niczego teraz z Wyspami

Salomona to staną się one państwem upadłym, (...) ta sytuacja może być potencjalnie

wykorzystana przez międzynarodowych handlarzy narkotyków, ludzi zajmujących się praniem

brudnych pieniędzy, międzynarodowy terroryzm(...)43

. David Carment, napisał, że upadek

państwa jest też kluczowym zagadnieniem dla rządu Kanady w ostatnio opublikowanej

Dyrektywie Polityki Międzynarodowej, Pride and Influence in the World. W części obronnej

dyrektywy, upadłe państwa są zidentyfikowane jako podwójne wyzwanie, gdyż cierpienia

humanitarne są sprzeczne z wartościami wyznawanymi przez Kanadę i ponieważ państwa

upadłe i upadające są źródłem do zaszczepiania ryzyka związanego z bezpieczeństwem

w skali regionalnej i globalnej44

. Należy w tym miejscu, raz jeszcze podkreślić rolę

39

National Security Staretgy –NSS (ang.) Narodowa Startegia Bezpieczeństwa. 40

The National Security Strategy of the United States of America ,Waszyngton, 17 września 2002 r., s. 1. 41

The National Security Strategy of the United States of America, Waszyngton, 16 marca 2002 r., s. 37. 42

Przemówienie wygłoszone przez Jacka Straw w European Research Institute Uniwersytetu Birmingham,

6 września 2002 roku, www.eri.bham.ac.uk/events/jstraw060902.pdf (10.12.2007). 43

Fragmenty przemówienia za: Tarcisius Tara Kabutaulaka, „Failed State” and the War on Terror: Intervention

Solomnon Islands, East –West Center, nr 72, marzec 2004, s.5. 44

David Carment, Effective Defence Policy for Responding to Failed and Failing States, Canadian Defence &

Foreign Affairs Institute`s “Research Paper Series”, Calgary 2005, s. 7.

12

wieloaspektowego zagrożenia, jakie niesie ze sobą obecnie funkcjonowanie państw upadłych.

Czesław Mojsiewicz wyróżnia następującą grupę czynników wpływających

na bezpieczeństwo –czynnik gospodarczy, finansowy, technologiczny, ekologiczny

i militarny45

i na każdy z nich ma bezpośredni wpływ obecność w społeczności

międzynarodowej państw określanych jako upadłe. Gospodarczy, bowiem przykładowo część

z państw upadłych posiada surowce naturalne, na które istnieje popyt na rynkach

światowych46

. Finansowy, albowiem terytoria państw upadłych, upadających lub słabych

są miejscem dokonywania nielegalnych przepływów kapitałów, rozwinięty jest również

w tego typu państwach proceder tzw. prania pieniędzy. Technologiczny, gdyż chociażby

w kontekście kazusów Pakistanu czy Korei Północnej, możliwa jest w tego typu państwach

niekontrolowana sprzedaż dla grup terrorystycznych czy państw rozbójniczych, technologii

związanych z bronią masowego rażenia i środkami jej przenoszenia. Ekologiczny, gdyż

w przypadku państw upadłych nie można mówić o żadnej kontroli systemu ekologicznego

na ich terytoriach. Prowadzi to, chociażby do zagłady niektórych gatunków dzikich zwierząt

wstępujących na terytoriach ogarniętych wewnętrznymi konfliktami. Militarny aspekt można

zobrazować na przykładzie występowania grup terrorystycznych, zagrażających działaniami

zbrojnym i aktami terroru innym państwom, jak i ludności samego państwa upadłego.

Jak widać, zakres problematyki jest bardzo szeroki i obejmuje liczne kwestie.

Wymagane byłoby spojrzenie na problematykę ogólnie scharakteryzowaną jako

militarna, w której można zawrzeć problemy występowania konfliktów zbrojnych, rozbudowy

terroryzmu, jego zwalczaniu w państwach upadłych, zagadnieniu piractwa występującego

w obszarze funkcjonowania państw upadłych. Podkreśla się występowanie konfliktów

wewnętrznych i sporadycznie interwencji ze strony innych państw47

w państwach upadłych.

Najczęściej tego typu spory i konflikty obierają charakter zbrojny, w którym stosowana jest

siła. Stronami konfliktów zbrojnych w państwach upadłych są przede wszystkim wojska

regularne należące do funkcjonującego jeszcze rządu centralnego48

, różnego rodzaju grupy

45

Zob. szerzej Czesław Mojsiewicz, Co wpływa na bezpieczeństwo i suwerenność państw, s. 37-41, w: Stosunki

międzynarodowe, Włodzimierz Malendowski, Czesław Mojsiewicz (red.), Wydawnictwo atla2, Wrocław 2000. 46

Zob. szerzej Failed and Collapsed States in the International System, The African Studies Centre, The

Transnational Institute, The Center of Social Studies Coimbra University, The Peace Research Center –CIP-

FUHEM, Leiden –Amsterdam-Coimbra –Madrid, grudzień 2003, 47

Pod względem geograficznym i terytorialnym upadek państw jest wywoływany przez problemy wewnętrzne,

endogeniczne, z incydentalnym wpływem czynników zewnętrznych. w: Stanisław Bieleń, op. cit., s. 623. 48

Regularne siły zbrojne i siły bezpieczeństwa w państwach słabych, upadających lub upadłych, przechodzą

podobne turbulencje, co administracja danego państwa. Dlatego, w niektórych z tych państw, mogą

funkcjonować jeszcze jako zwarte odziały –choćby w Kolumbii, ale w ramach procesu upadku i prywatyzacji

konfliktów mogą zostać rozbite, a ich poszczególne części wzmacniają wówczas niepaństwowe frakcje, milicje

warlordów, czy zwykłe organizacje przestępcze. Na przykład w Demokratycznej Republice Konga (dawnym

13

rebelianckie (milicje klanowe, warlordzi etc.) walczące z rządem centralnym lub z innymi

podobnymi frakcjami, uzbrojone grupy przestępcze niedziałające z przyczyn politycznych.

Pierwszym elementem charakteryzującym i po części determinującym tego rodzaju konflikty

jest duża ilość zastosowanej w nich broni lekkiej i lekkiego uzbrojenia. W wyniku słabości sił

bezpieczeństwa, upadku wojska i policji, nie kontrolowania w pełni sieci granic państwowych,

do ludności państw słabych lub upadających, nie mówiąc o tych już upadłych, trafiają

znaczne ilości wyposażenia militarnego. Skomplikowane systemy uzbrojenie bardzo szybko

ulegają zniszczeniu lub uszkodzeniom wyłączającym je trwale z działania na dłuższy okres

czasu. Jest to spowodowane brakami w ich stałej obsłudze technicznej, nie możnością dostępu

do części zamiennych, brakami w materiałach pędnych, amunicji, czy wykwalifikowanego

personelu do użycia systemów w walce. Dlatego najczęściej nie można zaobserwować

w państwach upadłych większych starć z użyciem broni pancernej, lotnictwa szturmowego49

itd., a posiadane przez strony ciężkie uzbrojenie jest raczej traktowane w kontekście prestiżu,

aniżeli realnego oręża walki50

. Wyjątkiem od wskazanej reguły, są działania prowadzone

przez istniejącą jeszcze w niektórych wypadkach armię rządową lub siły interwencyjne

innego państwa, jak to miało miejsce przykładowo w Somalii w związku z ofensywą wojsk

etiopskich. Jednakże i w takich przypadkach zastosowane uzbrojenia najczęściej jest

prymitywne i odstające od wymogów jakie niesie współczesne pole walki51

. Pozostaje jednak

uzbrojenie lekkie. Nie wymaga ono skomplikowanej obsługi, jest łatwo dostępne

na tzw. czarnym rynku. Wielokrotnie wraz z upadkiem sił bezpieczeństwa lub wojska

ich arsenały przechodzą pod kontrolę prywatnych frakcji i milicji, a nawet ludności cywilnej,

która rozkrada poszczególne sztuki broni z niezabezpieczonych magazynów. Podczas ery

Regana, sprzedaż uzbrojenia do państw upadłych czy słabych była najczęściej ukryta. Stany

Zjednoczone wysłały broń za miliony dolarów do państw takich jak Afganistan, Somalia,

Angola, Salwador czy Mozambik. Dziś52

w okresie rządów pierwszej prawdziwej

Zairze) policja przekształciła się w uzbrojone gangi szabrowników, dowódcy wojskowi podporządkowali swoje

jednostki celom prywatnego bogacenia się(...). w: Stanisław Bieleń, op. cit., s.625. 49

Zarysowuje się tendencja do zatrudniania zagranicznych najemników, jako pilotów w tego rodzaju konfliktach.

Nie jest to tendencja nowa, albowiem należy przypomnieć, że już w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych

XX wieku obserwowano takie działania. 50

Krzysztof Kubiak opisując sytuację Somalii, wskazuje na posiadanie przez niektórych z warlordów

samochodów pancernych. Pojazdy tego rodzaju były rzadko używane w walce, ich głównym zadaniem było

podkreślanie prestiżu lokalnych watażków. w: Krzysztof Kubiak, Interwencja etiopska w Somalii, Raport

Wojsko Technika Obronność, styczeń 2007, s.38. 51

Wojska etiopskie w operacji w Somalii stosowały na masową skalę czołgi produkcji sowieckiej, przykładowo

maszyny typu T-55, które nie byłyby w stanie stawić czoła czołgom państw bogatych, ale w starciu z islamistami,

nie posiadającymi własnej broni pancernej okazały się nad wyraz skutecznym orężem. 52

Dan Smith i Rachel Stohl napisali artykuł, z którego został zaczerpnięty niniejszy fragment pod koniec lat

dziewięćdziesiątych XX wieku, stąd odwołanie się do administracji ówczesnego prezydenta Williama Clintona.

14

postzimnowojennej administracji, sprzedaż amerykańskiego uzbrojenia jest kontynuowana

w sposób niezmniejszony, często wprowadzając nową broń na dawne pola walki z okresu

zimnej wojny. W dodatku, w wielu z tych państw i regionów, zła sytuacja pogarsza się,

poprzez przenoszenie broni z okresu Regana z jednego konfliktu do drugiego. Tego typu

przekazywanie broni często ma miejsce na czarnym rynku. Broń jest szmuglowana z jednej

niebezpiecznej strefy do drugiej. Chociaż media pokazują obrazy kosztownych samolotów

odrzutowych i czołgów przetaczających się po ulicach wyludnionych miast, to faktycznie

lekkie systemy uzbrojenia i przede wszystkim broń lekka wywołują najwięcej zamieszania na

świecie. Lekkie systemy uzbrojenia i broń lekka jest to prawdziwa broń masowego rażenia53

.

Należy dodać, że Stany Zjednoczone nie były jedynym dostarczycielem broni do państw

słabych i upadłych. Z racji swej prostoty i łatwości obsługi najważniejszym eksporterem

uzbrojenia do tego typu państw były przede wszystkim państwa o ustroju komunistycznym:

ZSRR, ChRL, ale też była Jugosławia, Czechosłowacja54

. Świadczą o takim stanie rzeczy

szacunkowe dane o sprzedaży karabinów szturmowych, które znajdują się w obiegu

światowym, gdzie prawie sześćdziesiąt milionów sztuk to broń pochodząca tylko z ZSRR

i ChRL, przy dwudziestu dwóch milionach sztuk z Belgii, USA, RFN55

. Od czasów zimnej

wojny do grona państw sprzedających broń56

, również do państw niestabilnych, dołączyły

inne państwa, takie jak Iran57

, dla których destabilizowanie poszczególnych regionów świata

jest quasi elementem polityki zagranicznej. Szczególnego podkreślenia wymaga fakt,

że istnieje proces przenoszenia broni z jednego konfliktu do drugiego, przez co broń, staje się

swoistym zapalnikiem nowych działań zbrojnych. Jednym z najistotniejszych problemów

związanych z tą fluktuacją uzbrojenia, jest transfer lekkiego uzbrojenia. Skrajnie

niebezpieczne są chociażby obsługiwane najczęściej przez jednego lub dwóch operatorów

systemy rakiet przeciwlotniczych, np. typów Igła, Strzała, Stinger. Stanowią one realne

zagrożenie dla lotnictwa wojskowego, ale przede wszystkim lotnictwa cywilnego na całym

53

Rachel Stohl, Dan Smith, Small Arms in Failed States: A Deadly Combination,

http://www.cdi.org/issues/failedstates/march99.html (10.12.2007). 54

Można nawet sformułować twierdzenie, że symbolem zmagań militarnych prowadzonych w państwach

upadłych jest obraz milicji, nieumundurowanej jednolicie, uzbrojonej w różnego typu karabiny szturmowe typu

AK, karabiny maszynowe PK, transportowanej na cywilnych samochodach typu pick up, uzbrojonych

w wielkokalibrowe karabiny maszynowe DSzk. 55

5-7 milionów belgijskich karabinów FN FAL w 15 państwach, 7 milionów niemieckich H&K G3 w 18

państwach, 8 milionów amerykańskich M-16, 35 -50 milionów sowieckich/radzieckich AK (budowanych

na terytorium państwa radzieckiego/ rosyjskiego lub w ramach licencji w innych państwach świata), 6 milionów

chińskich wersji AK. Dane za: ibid. 56

Zob. szerzej Włodzimierz Malendowski, Handel bronią, s. 141 -142, w: Leksykon współczesnych

międzynarodowych stosunków politycznych, Czesław Mojsiewicz (red.), Wydawnictwo atla 2, Wrocław 2004. 57

Stany Zjednoczone oskarżają Iran o wspieranie rebeliantów w Iraku, poprzez dostarczanie im broni

i materiałów wybuchowych. Podobnie Izrael wskazuje na Iran, jako źródło broni dla destabilizującej Liban

organizacji terrorystycznej, jaką jest Hezbollah.

15

świecie. Podobną sytuację można odnotować w kontekście ręcznych wyrzutni pocisków

przeciwpancernych, ręcznych granatników, moździerzy, prymitywnych wyrzutni

niekierowanych pocisków rakietowych oraz ładunków wybuchowych różnych rodzajów58

.

Lekkie uzbrojenie i broń lekka są być może najbardziej zabójczymi z rodzajów uzbrojenia

z tego powodu, że są one podstępne. Z ich użyciem małe grupy są w stanie łatwo przemienić

bezpieczne państwo w strefę konfliktu i stworzyć tragedię humanitarną59

.

Najbardziej dostrzegalnym, w okresie globalnej wojny z terroryzmem, aspektem

związanym z osłabieniem państw i ich upadkiem jest w głównej mierze wykorzystywanie

ich terytoriów przez wszelkiego rodzaju organizacje i związki zbrojne o terrorystycznym

charakterze działania. To, czego potrzebowała Al-Qaeda to absencja państwa, a nie jego

funkcjonowanie, przynajmniej w jego wewnętrznym aspekcie. Było to potrzebne do uzyskania

baz, w których można byłoby sprawować, bez ograniczeń, pewne organizacyjne funkcje,

szczególnie trening i indoktrynację.(...) Al –Qaeda i jej sojuszniczy terroryści znaleźli tego

typu warunki w Albanii, Sudanie i Afganistanie w okresie reżimu Talibów60

. Nie może, więc

dziwić, że Dyrektor Planowania Polityki Departamentu Stanu Stephen Krasner i Koordynator

Biura Rekonstrukcji i Stabilizacji Carlos Pascual poparli w 2004 roku takie spojrzenie

(na problematykę państw upadłych i ich znaczącej roli w rozwoju terroryzmu –J.R.), kiedy

zidentyfikowali państwa upadłe jako „przenikliwie ryzykowne” dla bezpieczeństwa Stanów

Zjednoczonych, w związku z możliwością stania się przez te państwa rajem dla grup

terrorystycznych61

. Państwa upadłe są tak istotnym czynnikiem w rozwoju współczesnego

terroryzmu, ze względu na takie aspekty, jak możliwość swobodnego przemieszczania się

grup bojowników z państwa bazy (państwa upadłego) do innych państw sąsiednich. Jest

to wynik wykorzystywania luk w bezpieczeństwie granic państwowych, które

są niedostatecznie chronione, bądź de facto nie istnieje żadna ich kontrola62

. Symbolicznym

przykładem był Afganistan w okresie reżimu Talibów, kiedy to bojownicy z organizacji

58

Doświadczenia z prowadzonych obecnie w Afganistanie i Iraku działań zbrojnych wykazały jak skuteczne

są prymitywne zestawy RGPanc w atakach na nie opancerzone lub słabiej opancerzone pojazdy. Sięgając do

doświadczeń z interwencji w Somalii, i tragicznej w skutkach bitwy z 3 na 4 października 1993 roku, widać

również zagrożenie dla nisko lecących statków powietrznych ze strony tego typu broni. Jeszcze ważniejsze jest

rozprzestrzenianie się materiałów wybuchowych, które mogą posłużyć w produkcji, popularnych w obecnych

konfliktach asymetrycznych, improwizowanych ładunków wybuchowych -IED. 59

Rachel Stohl, Dan Smith, op. cit.. 60

Miles Kahler, Networks and Failed States: September 11 and the Long Twentieth Century, Revised version of

a paper preparaded for the Annual Meeting of the American Political Science Association, Boston 29 września -

1 października 2002, s. 24 -25, http:\\irpshome.ucsd.edu/faculty/mkahler/Networks_&_Failed_St_2002.pdf

(10.12.2007). 61

Thomas Dempsey, Counterterrorism in Africa Failed States: Challenges and Potential Solutions, Strategic

Studies Institute, U.S. Army War College, Carlisle, kwiecień 2006, s. 1-2. 62

Zob. szerzej Miles Kahler, op. cit., s. 3-5.

16

ujgurskich separatystów, Islamskiego Ruchu Uzbekistanu swobodnie przekraczali granice

państwowe w kierunku Afganistanu, jak i z Afganistanu do państw, w których operowały ich

organizacje terrorystyczne. Również w Somalii mieliśmy do czynienia z analogiczną sytuacją,

bowiem rozbite oddziały Zjednoczonych Trybunałów Islamskich wykorzystują niestrzeżoną

w sposób dostateczny granicę z Kenią. Równie istotnym czynnikiem jest możliwość

pozyskiwania w państwach upadłych nowych bojowników63

. W dodatku w państwach

upadłych zdobywanie nowych rekrutów odbywa się w zdecydowanie prostszy sposób,

albowiem organizacje terrorystyczne oferują ludności cywilnej opiekę, bezpieczeństwo,

co w sytuacji występowania w tego typu państwach chronicznej anarchii wewnętrznej wydaje

się kluczowym argumentem. Istnienie baz szkoleniowych na terytorium danego państwa

upadłego jest zdecydowanie bardziej niebezpieczne, aniżeli w sytuacji, jaka miała miejsce

w latach ubiegłych, na przykładzie Libii, gdy znajdowały się one na terytoriach państw

silnych. Różnica wynika z możliwości wywierania wpływu na rząd centralny silnego państwa

środkami dyplomatycznymi, aż z militarnymi włącznie, w celu zamknięcia tego rodzaju

obozów szkoleniowych. W przypadku Afganistanu, reżimu Talibów, czy Somalii

Zjednoczonych Trybunałów Islamskich, tego typu działania nie przynoszą pożądanych

rezultatów. Oprócz logistyki, szkolenia, indoktrynacji nowych terrorystów i bojowników,

państwa upadłe mogą stanowić dogodne miejsce do prowadzenia przez organizacje

terrorystyczne operacji wojny informacyjnej64

. W wielu tego typu państwach pomimo upadku

struktur rządowych istnieje dostęp do mediów. Widać to najlepiej na przykładzie filmów

szkoleniowych Al-Qaedy, zdobytych przez siły amerykańskie w Afganistanie. Równie istotne

może być zdobycie możliwości bezpiecznego oddziaływania w sieci internetowej przez

terrorystów, którzy mogą czuć się bezkarnie operując z terytoriów państw upadłych. Innego

rodzaju motywem determinującym związki państw słabych, upadających lub upadłych

z terroryzmem, ale też światem przestępczym, jest możliwość dostępu do zysków

ze sprzedaży surowców mineralnych, narkotyków lub broni. Dzięki temu część z organizacji

terrorystycznych uzyskuje dochody, które są przeznaczane na prowadzenie działań

militarnych czy ideologicznych65

. Państwa upadłe są również jednym z najcenniejszych

63

Ciekawy aspekt, w kontekście Somalii i jej powiązań z międzynarodowym terroryzmem, poruszył Krzysztof

Kubiak twierdząc, że chociażby Hezbollah utrzymuje bardzo dobre stosunki ze Zjednoczonymi Trybunałami

Islamskimi. Instruktorzy tej organizacji szkolili formacje zbrojne somalijskich islamistów, zaś ci ostatni

zrewanżowali się wysłaniem 720 bojowników do Libanu w czasie walk prowadzonych z wojskami izraelskimi.

w: Krzysztof Kubiak, Interwencja etiopska w Somalii, Raport Wojsko Technika Obronność, styczeń 2007, s.37. 64

Zob. Piotr Garczyński, Dżihad online, Militarny Magazyn Specjalny Komandos, grudzień 2006, s. 10-13. 65

Wojciech Łuczak tak opisuje sytuację w Afganistanie: Rebeliantom wszelkiej maści, umownie zwanych

talibami, pieniędzy nie brakuje. Od wieków Afganistan żył z haraczy pobieranych od karawan. Dziś cały kraj

tonie w narkotykowym biznesie. Rynkową wartość opium i heroiny wyprodukowanej w bieżącym, rekordowym

17

źródeł pozyskiwania uzbrojenia przez tego typu organizacje, novum stanowi możliwość

zdobycia przez aktorów nie państwowych dostępu do broni masowego rażenia66

. Wraz

z upadkiem reżimu Talibów w Afganistanie odnalezione zostały informacje świadczące

o próbach Al –Qaedy w celu pozyskania dostępu do technologii produkcji tzw. brudnych

bomb i małych ładunków nuklearnych. Jednakże większe niebezpieczeństwo niesie ze sobą

rozwój środków masowego rażenia z kategorii B i C, niż z kategorii A, która wymaga dużych

nakładów finansowych i umiejętności konstrukcyjnych. Nie można wykluczyć, iż organizacje

terrorystyczne mogą w niedalekiej przyszłości pozyskiwać groźne dla ludzi wirusy, np. wirus

Ebola i prowadzić nad nimi swobodne badania na terytoriach niekontrolowanych przez

państwa upadłe. Podobnie z bronią chemiczną, która jest prosta w wytworzeniu, chociażby

w oparciu o istniejące fabryki nawozów sztucznych. W przypadku państw upadłych

posiadających dostęp do mórz i oceanów, pojawia się kwestia zabezpieczenia wód

terytorialnych. Wraz z zachodzącym procesem upadku państwowości, dochodzi do rozwoju

procederu piractwa. W skrajnym przypadku, współcześni piraci, są w stanie paraliżować ruch

żeglugi na istotnych międzynarodowych szlakach wodnych. Albowiem piraci, używając

lekkich i szybkich łodzi motorowych, operując z bezpiecznych baz na terytorium państwa

upadłego, przeprowadzają ataki na statki znajdujące się na wodach międzynarodowych,

uprowadzając je w obręb wód terytorialnych państwa upadłego67

. Słabość struktur państw,

rodzi również pytanie o rozwój najemnictwa. Część rządów państw słabych lub upadających

posiłkuje się od dawna obcymi doradcami i najemnikami, walcząc z wewnętrzną opozycją.

Jednakże innym równie nurtującym aspektem w tej kwestii pozostaje rola, jaką mogą

w przyszłości zacząć odgrywać w państwach upadłych prywatne firmy zajmujące się

zapewnianiem bezpieczeństwa –tzw. PMC. Szczególnie, że jak można dostrzec, wiele

z państw upadłych posiada bogate złoża surowców, które stanowią cel dla wielkich

koncernów, pragnących za wszelką cenę je zagospodarować. Koncerny nie mogąc liczyć

na strukturę państwa w zakresie bezpieczeństwa mogą sięgnąć po usługi prywatnych firm,

które przy zastosowaniu siły będą w stanie zapewnić bezpieczeństwo ich interesom.

Przykładem tego typu praktyk może już dziś być sytuacja zaistniała w Nigerii, w bogatym

roku szacuje się już na wiele miliardów dolarów. Talibowie zdecydowali się ochraniać producentów i handlarzy

białym proszkiem, bo zatruwa on ciała i dusze niewiernych, ale przede wszystkim daje fundusze na prowadzenie

dalszej walk i( potwierdza to fakt zacieranie się częstokroć granic lub też nawiązywania współpracy, w celu

osiągnięcia obopólnych korzyści, pomiędzy organizacjami przestępczymi i terrorystycznymi, nie tylko

w Afganistanie –J.R.). w: Wojciech Łuczak, W kleszczach narkobiznesu, Raport Wojsko Technika Obronność,

listopad 2006, s. 16. 66

Zob. szerzej Miles Kahler, op. cit., s. 16-23. 67

O procederze piractwa w kontekście sytuacji w Rogu Afryki zob. szerzej Krzysztof Kubiak, Pirackie wybrzeże,

Raport Wojsko Technika Obronność, sierpień 2005, s. 44- 46.

18

w surowce regionie Delty Nigru. Funkcjonujące tam koncerny naftowe wynajmują firmy

ochroniarskie, które częstokroć są silniejsze, aniżeli lokalne siły bezpieczeństwa. Dlatego nie

jest zaskakujące, że firmy ochroniarskie wspierają swoimi śmigłowcami lub szybkimi

łodziami motorowymi, działania wojsk i sił bezpieczeństwa Nigerii, które są wymierzone

w znajdujących się w regionie partyzantów68

.

WYZWANIA

Państwa upadłe są swoistą patologią systemu międzynarodowego i jako takie

wymagają specyficznego podejścia69

. Dotyczy to również problematyki bezpieczeństwa.

Nie może być w tym przypadku mowy o jednym rozwiązaniu, gdyż specyfika konkretnych

państw wymaga dostosowania narzędzi do poszczególnych aspektów oddziaływania na różne

zagrożenia. Jednakże uwidocznił się szereg pomysłów, które były stosowane w przeszłości

lub pojawiły się wraz z wybuchem globalnej wojny z terroryzmem, a przy idącej generalizacji

mogą stanowić punkt odniesienia do konstruowania poszczególnych działań. Najbardziej

drastyczną formą oddziaływania na państwa upadłe jest interwencja jakiegoś innego państwa,

grupy państw, lub też grupy państw w ramach jakieś z rządowych organizacji

międzynarodowych70

. Za przykład może posłużyć międzynarodowa interwencja w Somalii

w latach 1992 -1995, interwencja NATO w Kosowie w 1999 roku, interwencja USA

w Afganistanie w 2002 roku, czy interwencja Australii na Wyspach Salomona w 2003 roku.

Działania tego typu przede wszystkim angażują obce państwo lub państwa w sprawy

suwerennego podmiotu międzynarodowego, co wymaga przekonywującego

usprawiedliwienia wobec opinii międzynarodowej71

. Jednak oprócz umiejętnego wyjaśnienia

powodów interweniowania, podmiot dokonujący interwencji musi liczyć się

z długoterminowym procesem odbudowy struktur państwa. Wymaga to skupienia przez niego

dużych zasobów ludzkich, materiałowych i finansowych. Wyniki tego typu interwencji mogą

różnić się dramatycznie. Jedno z ekstremum stanowi przykład Kosowa, małego terytorium

z populacją około 2 milionów ludzi, wobec którego społeczność międzynarodowa nie jest

nawet pewna czy uznać go jako państwo, a który stał się celem dobrze przygotowanej

68

Problematykę PMC zob. szerzej Scot C. Goddard, The Private Military Company: A legitimate International

Entity With Modern Conflict, Fort Leavenworth, 2001. 69

Zob. Christopher J. Coyne, Reconstructing Weak and Failed States: Foreign Intervention and the Nirvana

Fallacy, Foreign Policy Analysis, 2/2006, s. 343 -360. 70

Zob. Jerzy Zajadło, Dylematy humanitarnej interwencji. Historia –etyka –polityka –prawo, Wydawnictwo

„Arche”, Gdańsk 2005. 71

Zob. Stanisław Bieleń, op. cit.., s. 631 -632.

19

i długotrwałej interwencji.(...) Drugim ekstremum jest Rwanda, która została pozostawiona

sama sobie, gdy 800 000 jej obywateli zostało pomordowanych w 1994 roku.(...) Żadne z tych

podejść nie może być uznane za modelowe. Styl interwencji w Kosowie pod względem

finansowym i w związku z wymaganiami posiadania rezerw ludzkich nie może być ciągle

stosowany przez społeczność międzynarodową, z wyjątkiem odizolowanych przypadków,

ale nawet wtedy tylko wobec małych państw –zastosowanie modelu z Kosowa w państwie

takim Demokratyczna Republika Konga jest po prostu nie do pomyślenia. Opcja polegająca

na bezczynności jest nie do zaakceptowania z powodu ogromnych kosztów ludzkich

w zagrożonej populacji72

. Nawet najsilniejsze państwa nie są w stanie zmagać się

z odbudowywaniem średniej wielkości państw upadłych, czego skutki można dostrzec

w Iraku, Afganistanie, a sukcesy są najczęściej odnoszone w państwach takiej wielkości

jak Wyspy Salomona, czy Haiti73

. Chociaż z drugiej strony, użycie sił wojskowych państw

bogatych może być kluczem do szybkiego wprowadzenia stabilizacji. Ośmiuset brytyjskich

spadochroniarzy było wystarczającą siłą do przywrócenia poziomu bezpieczeństwa w Sierra

Leone po latach chaosu74

. Jednak sytuacja może ulec zmianie, jeżeli w danym państwie

rozpocznie funkcjonowanie ruch oporu, mający bardzo często charakter zbrojny, a dążący

do utrzymania status quo ante. Podnosi to koszty działań, szczególnie, jeżeli zastosowane

zostaną nowe metody walki charakterystyczne dla współczesnych konfliktów

asymetrycznych75

, pojawią się straty w siłach interwencyjnych, prowadzące do sprzeciwu

w społeczeństwach państw wysyłających swoich żołnierzy. Dlatego ważne zagadnienie

poruszył, w kontekście interwencji etiopskiej w Somalii, Krzysztof Kubiak –Po raz kolejny

okazało się, że w działaniach tego rodzaju (jakie miały miejsce w związku z opanowaniem

przez Etiopię terytorium Somalii i obsadzenia w stolicy państwa Mogadishu rządu

tymczasowego –J.R.) ważniejsza jest nie przewaga techniczna, a brak ekip telewizyjnych

pętających wolę dowódców i żołnierzy. Etiopczycy, dla których czynnik mediów nie istnieje,

walczyli okrutnie, ale skutecznie. Być może to jeszcze jeden argument za tym, że współczesne

demokracje nie powinny angażować się w pewien rodzaj wojen, bo nie sposób w ich trakcie

pogodzić zwycięstwa z przywiązaniem do praw człowieka76

. Stany Zjednoczone stosują,

72

Marina Ottaway, Stefan Mair, States at Risk and Failed States Putting Security First, Carnegie Endowment for

International Peace i German Institute for International and Security Affairs, Policy Outlook Democracy & Rule

of Law Project, wrzesień 2004, s.2. 73

Jerzy Zajadło wskazuje, że w literaturze Timor Wschodni uchodzi za jedyny przykład spektakularnego sukcesu

humanitarnego w okresie po-zimnowojennym. w: Jerzy Zajadło, Prawo międzynarodowe..., s.18. 74

Ibid. s. 5. 75

Przykładem mogą być zamachy samobójcze, ataki przy użyciu improwizowanych ładunków wybuchowych. 76

Krzysztof Kubiak, Wojna w Rogu Afryki –następna odsłona, Raport Wojsko Technika Obronność, czerwiec

2007, s.61.

20

nie licząc kazusów Afganistanu i Iraku gdzie rozpoczęły bezpośrednią interwencję,

dwutorową strategię rozwiązywania problemów, wynikających z rozwoju terroryzmu

w państwach upadłych. Polega ona na możliwości skrytego atakowania celów znajdujących

się na terytoriach państw upadłych, przy użyciu lotnictwa lub też innych rodzajów sił

zbrojnych, przy jednoczesnym tworzeniu sieci sojuszników w danym regionie geograficznym

i pomocy w podnoszeniu ich możliwości oddziaływania na państwa upadłe. Tego typu

podejście jest widoczne, choćby w Afryce subsaharyjskiej, narażonej na proces upadku

państw. Po pierwsze baza w Dżibuti i operujące z niej zgrupowanie bojowe Joint Task Force

Horn of Africa jest w stanie prowadzić operacje bojowe wymierzone w określone cele,

uznane za wrogie w stosunku do interesów i bezpieczeństwa USA77

. Po drugie Stany

Zjednoczone inwestują w państwach takich jak Etiopia czy Kenia, wpływając

na modernizację ich własnych sił wojskowych i bezpieczeństwa oraz są organizatorem

inicjatyw międzypaństwowych, takich jak Inicjatywa Pan Sahelu, Antyterrorystyczna

Inicjatywa Trans- Sahelu, Inicjatywa Antyterrorystyczna Wschodniej Afryki78

.

Należy stwierdzić, że niewykonalne jest interweniowanie w każdym z państw

upadłych, nawet w przypadku stosowania strategii per procura przez państwa najbogatsze,

jak to miało miejsce w kontekście obecności Etiopii w Somalii. Równie niewyobrażalne jest

pozostawienie całości problemów związanych z interwencją w państwie upadłym państwom

biednym, gdyż mogłoby to prowadzić nie tyle do stabilizacji państwa upadłego, co raczej

destabilizacji państwa interweniującego. Raczej równie niemożliwie do zastosowania jest

prowadzenie polityki wykluczenia takich państw, izolacji i oczekiwania na samodzielną

odbudowę79

. Być może należałoby zastanowić się nad podejściem proponowanym

przez niektórych badaczy, którzy zwrócili uwagę na propozycję ożywienia systemu

powierniczego ONZ(...). Argumentując, że system powiernictwa mógłby być zmodyfikowany

albo mógłby być wprowadzony podobny mechanizm, który pozwoliłby na odbudowę państw

upadłych, aż do momentu, gdy będą mogły one na nowo odzyskać pełną suwerenność80

.

Innego rodzaju rozwiązaniem, mogłoby być zrewidowanie podejścia wspólnoty

77

Przykładem mogą być ataki kanonierek powietrznych AC-130 na cele znajdujące się na granicy Kenii

i Somalii. Czy też prowadzenie swoistej blokady morskiej Somalii przez okręty U.S. Navy i Combined Task

Force 150. 78

Zob. szerzej Thomas Dempsey, Counterterrorism in Africa Failed States: Challenges and Potential Solutions,

Strategic Studies Institute, U.S. Army War College, Carlisle, kwiecień 2006, s. 18-26. 79

W pewnym sensie taka odbudowa nastąpiła w Afganistanie w okresie reżimu Talibów i Somalii w okresie

rządów islamistów. Jednak w sytuacji chaosu do głosu w tego typu państwach doszły siły polityczno -religijne,

które być może jeszcze bardziej zagrażały stabilności systemu międzynarodowego. Wynikało to z faktu,

że chaos i anarchię w państwie upadłym lub załamanym były w stanie ukrócić tylko najbardziej ortodoksyjne

i brutalne reżimy. 80

John Yoo, Failed States, www.law.northwestern.edu/colloquium/international/Yoo.pdf (10.12.2007).

21

międzynarodowej do kwestii uznania nowych państw, szczególnie w regionach gdzie

występuje zjawisko upadku państw, odejście od usilnego powstrzymywania się przed

zaakceptowaniem faktu podziału de facto nieistniejącego już państwa. Dobitnym przykładem

może być w tym miejscu Somaliland - quasi państwo, znajdujące się w północnej części

Republiki Somalii, posiadające własny parlament, rząd, prezydenta, siły zbrojne i policję,

stanowiące swoistą enklawę bezpieczeństwa jak na warunki panujące w Somalii, do dziś

nieuznane przez żadne z państw na świecie. Warto nadmienić, że Republika Somalii jest

nadal uznawana na świecie, chociaż od początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku jej status,

jako państwa członka społeczności międzynarodowej, jest raczej fikcją. W tym kontekście,

można przywołać stwierdzenie zamieszczone w raporcie Failed and Collapsed States in the

International System, iż decydenci powinni uświadomić sobie fakt, że państwa upadłe,

a szczególnie te załamane nigdy nie wrócą do stanu, jaki funkcjonował przed ich załamaniem

się, nawet, jeżeli ostatecznie odniosą one sukces w odzyskiwaniu spójności po okresie

upadku81

. Jednakże wprowadzenie jakichkolwiek nowych rozwiązań do systemu

międzynarodowego będzie wymagało ponownego przeanalizowania kwestii suwerenności82

.

KONKLUZJA

System westfalski spowodował, że świat stosunków międzynarodowych postrzegany

jest przez pryzmat przede wszystkim struktury, jaką jest państwo. Upadek jednego z tych

państw niewątpliwie wprowadza turbulencje w relacje zachodzące w społeczności

międzynarodowej. Pomimo, że proces upadku nie jest nowym zjawiskiem, to jednak obecnie

w sytuacji globalizacji wymaga większego zaangażowania się w rozwiązanie problemów,

jakie ze sobą niesie. Taka potrzeba uwidacznia się szczególnie w zakresie bezpieczeństwa.

Destabilizacja jednego z aktorów w stosunkach międzynarodowych, jak nigdy wcześniej,

może wpływać na sytuację w regionach, ale i w skali całego globu. Jednakże, mimo,

że problem został zdiagnozowany nie wydaje się by społeczność międzynarodowa znalazła

remedium na wyzwanie, jakie jej stawia kwestia funkcjonowania państw upadłych

bez wewnętrznej reformy struktur takich jak Organizacja Narodów Zjednoczonych.

W przyszłości należy spodziewać się powtarzania schematów działań podejmowanych

81

Failed and Collapsed States in the International System, The African Studies Centre, The Transnational

Institute, The Center of Social Studies Coimbra University, The Peace Research Center –CIP-FUHEM, Leiden –

Amsterdam-Coimbra –Madrid, grudzień 2003, s. 5. 82

Zob. szerzej Joseph MacKay, State Failure, Actor –Network Theory, and the Theorisation of Sovereignty,

BSIS Journal of International Studies, Vol.3, 2006. John Yoo, Failed... .

22

od początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku –czyli od podejmowania międzynarodowych

interwencji humanitarnych, poprzez akcje samodzielnych państw zagrożonych przez

funkcjonowanie danego państwa upadłego, a skończywszy na próbach nie dostrzegania tego

rodzaju wyzwań. Aczkolwiek takie aspekty jak terroryzm międzynarodowy czy kształtowanie

się rywalizacji pomiędzy supermocarstwem, czyli Stanami Zjednoczonymi, a pretendentami

do dominacji na świecie, jak ChRL lub Indiami, mogą w niedalekiej przyszłości przywrócić

system funkcjonujący w okresie zimnej wojny w kontekście państw słabych, niwelując

możliwość ich upadku. Pewne oznaki tego rodzaju procesu można już dostrzec w Afryce,

gdzie interesy ekonomiczne i strategiczne Chin, USA motywują te państwa do wspierania

swoich akolitów, nie pozwalając im przy tym na upadek. Można stwierdzić, że problem

państw upadłych jest swoistym elementem występującym w okresie pomiędzy upadkiem

dawnego ładu międzynarodowego, a powstaniem nowego układu w skali globu. W takim

razie, państwa upadłe nie powinny być postrzegane tylko przez pryzmat negatywnych

skutków, jakie niosą dla świata. Powinny być postrzegane jako swoisty marker, wskazujący

czy dokonało się przejście z ładu zimnowojennego w nowy okres w stosunkach

międzynarodowych.

Recommended