View
12
Download
0
Category
Preview:
Citation preview
DRODZY CZYTELNICY!
Listopad to miesiąc zadumy nad przemijaniem. 1 i 2 listopada,
odwiedzając cmentarze, wspominamy tych, którzy już odeszli, ale
pamięć o nich pozostała w naszych sercach.
W czasie listopadowych szarówek warto zastanowić się nad
jesienią życia. Każdy z nas wśród najbliższych ma kogoś, kto znajduje
się w tym pięknym i równocześnie trudnym okresie. Osoby te często
nie znajdują miejsca w świecie, w którym panuje kult młodości,
który pędzi za sławą i bogactwem. Starsi ludzie, zamiast otrzymywać
wsparcie i należny im szacunek, stają się przeszkodą do usunięcia. A
może warto pomóc, porozmawiać, wesprzeć…? Przecież każdy z nas
kiedyś sam dotrze do „jesiennego przystanku”.
W listopadzie oddajemy również cześć osobom, które oddały
życie za naszą niepodległość. Pamiętajmy o tych, którzy przelali
swoją krew, abyśmy mogli dziś żyć w niepodległej Polsce.
Przemijanie dotyczy też samego listopada. Za chwilę jesień się
skończy ustępując miejsca zimie. Grudzień to miesiąc pomocy –
pomagamy innym ludziom, uczestnicząc w różnych akcjach
charytatywnych. Bądźmy także wyczuleni i rozglądajmy się dookoła
– pierwsze mrozy już zbierają żniwo. Nie bądźmy obojętni i nie
bójmy się nieść pomocy, jeżeli widzimy osobę nieprzytomną leżącą
na chodniku lub przystanku.
Nasza pomoc powinna także objąć te stworzenia, które, tak
samo jak my odczuwają głód i zimno, ale same o siebie nie zadbają.
Dlatego apelujemy o wspieranie schronisk dla zwierząt, gdzie na
naszą pomocną dłoń czekają psy i koty – najbliżsi przyjaciele
człowieka.
W grudniu przygotowujemy się też do świąt Bożego
Narodzenia. Jest to czas szczególny, dlatego warto zadbać o
właściwą atmosferę, odpowiednio przygotować nie tylko dom i stół,
ale także nasze wnętrza, aby przeżywać święta właściwie.
Zanim rozejdziemy się na przerwę świąteczną, spotkamy się
jeszcze raz w wydaniu specjalnym naszej gazetki, w całości
poświęconym Bożemu Narodzeniu. Dlatego nie życzymy Wam
„Wesołych Świąt!”, ale serdecznie zachęcamy do refleksji nad
wartościami, które niesie ze sobą listopad…
/red.
Z życia szkoły
06.11.2015
LITERACKIE ZADUSZKI
W listopadzie – miesiącu zadumy i refleksji nad przemijaniem i ulotnością życia ludzkiego, biblioteka szkolna wraz z klasą 3B zorganizowała Literackie Zaduszki.
W lirycznym i nastrojowym klimacie uczniowie, zaprezentowali wiersze nawiązujące do tej tematyki. Obejrzeliśmy również prezentację multimedialną przedstawiającą wybitnych Polaków, których pożegnaliśmy w 2016r.
Kultura polska poniosła ogromne straty tracąc takich ludzi jak Bogusław Kaczyński, Andrzej Wajda, Andrzej Kopiczyński, Maria Czubaszek, ks. Jan Kaczkowski, Andrzej Żuławski.
Świat pożegnał w tym roku: Umberto Eco, David Bowie, Prince, Alan Rickman.
Prezentacja przypomniała różnież najbardziej znane i najwspanialsze nekropolie, na których pochowano najważniejszych ludzi tworzących historię Polski.
07.11.2016
DEBATA OKSFORDZKA
Debata oksfordzka, która odbyła się 7 listopada stanowiła
dopełnienie szkoleń i warsztatów Fundacji Polska jest Kobietą w
ramach projektu „Równaj słowa - hamuj hejt", współfinansowanego
ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich . Na debatę
zostali zaproszeni zarówno nauczyciele, jak i uczniowie klas 2
gimnazjum, a tematem była antydskryminacja i mowa nienawiści w
świecie rzeczywistym i wirtualnym. Debata oksfordzka polegała na
prowadzeniu dyskusji przy użyciu argumentów, bez obrażania czy
wyśmiewania mówców strony przeciwnej. Uczestnicy mieli
możliwość nauczyć się, że warto mieć poglądy na różne sprawy, jak
je prezentować oraz jak ich bronić i rozmawiać o nich z myślącymi
inaczej, by nie obrażać drugiej strony.
Miesięcznik uczniowski Gimnazjum nr 5 w Legionowie 2(2)/2016 Listopad-Grudzień 2016/2017
08.11.2016
NASZE SUKCESY W POWIATOWYM KONKURSIE HISTORYCZNYM
Dnia 8 listopada w Zespole Szkolno - Przedszkolnym im. Legionów Polskich w Legionowie odbyło się uroczyste podsumowanie konkursu, ogłoszenie wyników oraz wręczenie nagród w powiatowym konkursie „Legiony Polskie a niepodległość Polski 1914 -1918". W bieżącym roku szkolnym szkołę podstawową reprezentowali uczniowie: Michał Suchożebrski z klasy 2A i Damian Brodowski z klasy 3C. Cieszy nas bardzo, że również tegoroczna edycja konkursu, tak jak w ubiegłym roku zakończyła się dla nas sukcesem. W kategorii szkół gimnazjalnych III miejsce zajął Michał Suchożebrski z klasy 2A. Serdecznie gratulujemy
/red.
Wywiad
Pomagajmy mniejszym braciom…
Dnia 21 listopada 2016 roku przeprowadziłam wywiad z Panią
Alicją Sitkowską-Wardą — opiekunką akcji ,,Schronisko — PALUCH”.
Redakcję zainteresowało głębsze poznanie sprawy, a ja zgłosiłam się
na ochotniczkę, aby poznać szczegóły u źródła. Pani Sitkowskiej
udało się znaleźć dla mnie kilka minut, które w zupełności
wystarczyły na zadanie paru treściwych pytań.
Jest Pani opiekunką akcji ,,Schronisko — PALUCH”. Na czym
ona polega?
Jest to zbiórka darów i pieniędzy dla bezdomnych psów i
kotów w Schronisku „NA PALUCHU" w Warszawie. Zbieramy karmę
weterynaryjną dla chorych zwierząt, karmę suchą i puszki z
żywnością dla psów i kotów zdrowych, miski, koce i posłania bez
pierza, obroże i smycze, zabawki, gryzaki oraz pieniądze. Wszystkie
przedmioty należy przynosić do sali 151 lub 158.
Jaki jest cel akcji?
Celem akcji jest oczywiście pomoc bezdomnym zwierzętom ze
schroniska. Jest ich tam ponad 700, dlatego im większą ilość karmy,
zabawek i pieniędzy zbierzemy, tym lepiej. Właściciele oraz
wolontariusze tam pracujący będą mogli kupić opatrunki lub leki
niezbędne dla chorych psów i kotów.
Dlaczego akurat schronisko ,,PALUCH”?
Zainteresowała nas prośba schroniska. Dokładnie to, czego
panie, a właściwie wolontariusze, oczekują. Oprócz karmy zwykłej
zbieramy także specjalistyczną karmę weterynaryjną dla chorych
psów i kotów, które nigdy nie miały opiekunów. Właściwie
wychowały się na ulicy. Dlaczego jeszcze? Dlatego, że nigdy nie
prowadziliśmy wolontariatu dla tego właśnie schroniska. Dotychczas
zajmowaliśmy się schroniskiem ,,Przyjaciół Braci Mniejszych” w
Nowym Dworze Mazowieckim. Tam kupowaliśmy dla piesków
ocieplane budy na zimę, mnóstwo karmy, zbieraliśmy pieniądze. W
tym roku stwierdziliśmy, że tym pieskom wiedzie się całkiem nieźle i
trzeba rozejrzeć się szerzej za jakimś innym schroniskiem.
Rozumiem. Nagrody... Dla uczniów wrzucających datki to
cukierki, jak chyba każdy się już przekonał, a dla Pani uczniów?
Jakieś pochwały?
Akurat tak się złożyło, że klasa 1a jest klasą przyrodniczą i
dzieci od początku uczą się wolontariatu. Uczą się czym jest
wolontariat oraz opiekuńczego stosunku do zwierząt, bo na tym
nam zależy. Tak naprawdę nie oczekują nagród. Bardzo chętnie
biorą udział w akcji. Mają ze sobą zawsze pluszowe pieski, puszkę,
do której zbierają pieniądze i cukierki. Cukierki są formą nagrody.
Uczniowie z innych klas chętnie wrzucają monety, przynoszą nam
dużo karmy, koce. Mamy też kołdry. To wszystko składujemy w
piwnicy szkolnej, bo nie zmieściłoby nam się tu, na zapleczu.
Właściwie dzieciaki robią to z ogromną przyjemnością i nie oczekują
żadnych nagród. Z tego, co zauważyłam dla nich nagrodą jest
właśnie wyjście na taką zbiórkę, taką akcję.
Brzmi dobrze. A jak Pani ocenia zaangażowanie uczniów?
Ogólnie widzę, że mnóstwo dzieciaków z całej szkoły włącza
się i wrzuca drobne pieniądze. Po złotówce, po dwa złote, czasem
zdarzy się, że wrzucą dziesięć złotych, również dwadzieścia. Widać,
że są przygotowani i czekają, aż przyjdą dzieciaki ze zbiórką.
Te cukierki też mogą być taką zachętą.
Tak, cukierki są zachętą. Właśnie — do akcji włączył się
sklepik szkolny, który ze swojego utargu kupuje dla nas cukierki.
Współpracujemy ze sklepikiem szkolnym i jak kończą nam się
cukierki, prosimy o nowe i mamy nową dostawę. Właśnie w tej
chwili nam się skończyły i pani obiecała, że kupi nam jeszcze. To tak
na marginesie.
Czy prowadzenie akcji jest łatwe?
Łatwe. To nie jest trudne, dlatego że dzieci są bardzo
zaangażowane i chętnie biorą we wszystkim udział. Potrafią
poprosić i są już przyzwyczajone, potrafią to robić. To nie jest
trudne. Takie akcje powinno się przeprowadzać w wielu miejscach.
Co tu dużo mówić, łatwiej jest zebrać na te potrzeby — karmy,
pieniądze — wśród dużej grupy ludzi niż próbować samemu
utrzymać takie schronisko. Jest to na pewno bardzo dobra forma
promowania wolontariatu w szkołach.
Na pewno. Czy planuje Pani podobne wydarzenia na
przyszłe lata?
Tak, w przyszłym roku też na pewno planuję prowadzenie
takiej akcji. Prowadzimy ją zresztą już od lat, można powiedzieć,
ponad dziesięciu.
To dużo.
Tak, to dużo i właściwie taki wolontariat — pomoc
zwierzętom w schronisku — stało się naszą tradycją szkolną. Co roku
nawet uczniowie wiedzą, że w listopadzie w szkole przeprowadzana
jest zbiórka.
A do kiedy trwa akcja?
Akcja trwa do 2 grudnia, a 9 grudnia organizujemy wycieczkę
z klasami 1a i 2a, bo to są dwie klasy, które prowadzą całą tę akcję.
Jedziemy autokarem do schroniska na ,,PALUCHU”. Tam odbędą się
zajęcia edukacyjne, zajęcia z pieskami i zawieziemy oczywiście
wszystkie te dary i pieniądze. Właściwie to nie wiem jeszcze, co
zrobić z pieniędzmi. Będę musiała zadzwonić i zapytać, bo na
przykład w zeszłym roku u ,,Przyjaciół Braci Mniejszych” poproszono
nas o zakupienie bud. Tutaj nie wiem, czy chcą większe ilości karmy
dla chorych zwierząt, opatrunki czy lekarstwa. Więc albo przelejemy
je na konto fundacji, albo zakupimy jakieś dodatkowe materiały
według potrzeb schroniska.
Czy chciałaby Pani może coś dodać na koniec?
Na zakończenie chciałabym powiedzieć, a jednocześnie
zachęcić, że jeśli ktoś kocha zwierzęta i chciałby mieć przyjaciela —
psiaka lub kociaka — niech pojedzie do schroniska i weźmie ze
schroniska, a na pewno do końca życia będzie miał wiernego
przyjaciela, który go nigdy nie opuści swojego pana. Bo łatwo jest
kupić pieska rasowego. To nie jest sztuką, ale sztuką jest zdobyć się
właśnie na wzięcie takiego pieska ze schroniska, chorego, ale
którego — po prostu spojrzeć mu w oczy i będzie wiadomo, że jest
to przyjaciel do końca życia.
To jest też tak, że ludzie po prostu boją się wziąć takiego
chorego zwierzaka. Wolą kupić zdrowego.
Chyba tak, ale żeby wziąć takiego pieska rasowego to trzeba
bardziej doglądać.
No tak, szczepienia i inne obowiązki.
Tak, szczepienia. To jest pies drogi w utrzymaniu, a taki piesek
ze schroniska jest jednak łatwiejszy troszeczkę w utrzymaniu, ale
jest też zdecydowanie bardziej przyjacielski niż piesek rasowy,
kupiony gdzieś w hodowli.
Dziękuję bardzo za wywiad i poświęcony czas.
Dziękuję również.
WZ.
Nasza twórczość
***
Słońce już zaszło, a z nim
nadzieja.
Nie ma już szansy na lepszy
czas.
Myślę o wszystkim, co mi
nie wyszło.
Noc — idealny refleksji czas.
Siadam przy oknie i patrzę w
gwiazdy.
Świt już nie przyjdzie, tak
mówi świat.
Jednak po czasie słońce
wychodzi,
znów jest nadzieja na lepszy
czas.
WZ.
Artykuł – profilaktyka uzależnień.
Przyczyny picia alkoholu przez młodzież
Dlaczego młodzież sięga po alkohol? Przyczyn może być wiele.
Jednym ze źródeł nadużywania alkoholu przez nastolatki są
doświadczenia rodzinne. Dziecko alkoholika ma bardzo duże szanse,
by samemu zostać alkoholikiem. Badania sugerują, że potomstwo
wychowywane w domach, w których panuje alkohol, jest 4 razy
bardziej narażone na rozwój choroby alkoholowej. Pijący alkohol
rodzice stają się dla dzieci pierwszymi wzorami - „Skoro ojciec pije,
ja również mogę”. Widząc pijanych rodziców, młodzież przyjmuje,
że alkohol jest normalnym składnikiem życia i obyczajowości.
Alkoholizujący się opiekunowie powodują, że dzieci nie mają
zaspokojonych podstawowych potrzeb fizycznych i psychicznych, co
eskaluje inne problemy natury wychowawczej i edukacyjnej.
Innym powodem, dla którego młodzież sięga po alkohol, jest
presja grupy rówieśniczej. Młodemu człowiekowi bardzo zależy na
akceptacji ze strony kolegów i z obawy przed wyśmianiem, za
namową rówieśników, sięga po pierwsze piwo czy drinka. Inicjacja
alkoholowa jest tym łatwiejsza, że współcześnie praktycznie każda
impreza nastolatków jest suto zakrapiana napojami alkoholowymi.
Wzrost spożycia alkoholu wśród młodzieży to także konsekwencja
łatwego dostępu do alkoholu. Postawy wobec alkoholu kształtują
także media i spoty reklamowe, które promują filozofię życia
koncentrującą się na maksymalizowaniu uczucia przyjemności.
Alkohol zaczyna się kojarzyć młodym ludziom z zabawą, radością,
fajnym sposobem na spędzenie wolnego czasu i brakiem
jakichkolwiek problemów.
Czas dorastania to przede wszystkim czas kształtowania się
tożsamości. Na okres adolescencji przypada bunt i chęć kontestacji
zastanego świata. Na ogół bunt ten przejawia się próbą odrzucenia
tego, co proponują starsze pokolenia. Skoro rodzice mówią, że
alkohol szkodzi i zabraniają napojów wyskokowych, to młody
człowiek, na przekór dorosłym, chce sam przekonać się, jak smakuje
„zakazany owoc”. Wzrost spożycia alkoholu przez młodzież w
ostatnich latach to jednak nie tylko wynik dojrzewania. Młodzi
ludzie bardzo często traktują alkohol jako panaceum na swoje
smutki i problemy.
/red.
Humor szkolny
/red.
Wywiad
Ekologia to przyszłość! Wywiad z Moniką Banak
Od ilu lat interesuje się Pani ekologią?
Moje zainteresowanie ekologią zaczęło się już w liceum, a
pogłębiło, gdy byłam na studiach i trwa do tej pory.
Dlaczego tak ważne jest dbanie o nasze środowisko?
Środowisko to nasz dom – czyste powietrze las, łąka. Miło jest
wyjść z kocykiem na łono natury gdzie nie ma brudnych puszek,
butelek, śmieci i pooddychać czystym powietrzem. Natomiast
brudne powietrze to zanieczyszczone płuca. Jest to kluczowe dla
naszego zdrowia.
Kiedy była zorganizowana ostatnia zbiórka żołędzi dla
dzików?
Ostatnia zbiórka była organizowana w tym roku, pod koniec
września, jednak jest to zbyt późno, ponieważ żołędzie są już mokre
i zgniłe. Taka akcja powinna być ogłaszana wcześniej.
Jak wygląda zaangażowanie uczniów w zbiórkę baterii,
makulatury i płyt CD?
Zaangażowanie uczniów zależy od zaangażowania nauczycieli.
Nauczyciele muszą uczniom stale przypominać o zbiórkach i tym
samym zwiększać ich świadomość ekologiczną. Mogą wdrożyć
system motywacyjny, aby zbiórka przynosiła lepsze rezultaty. (…)
Czy nadal prowadzi Pani akcję ,,Adopcja serca”?
Tak (..) akcja trwa już około 8 lat, a rozpoczęła się w
momencie, gdy Gerard miał 4 latka, a Grace 6. Obecnie jest to już
młodzież, więc w tym roku przekażemy zebrane pieniądze na
fundację i będzie to już ostatni raz.
Co daje Pani prowadzenie tego typu akcji?
Lubię pomagać ludziom, a największą słabość mam do dzieci –
istot niewinnych. Zbieranie dla nich tych pieniędzy zawsze dawało
mi dużo osobistego szczęścia.
W jaki sposób motywuje Pani uczniów do nauki?
Motywuję głównie uśmiechem i wpajaniem przekonania, że
wszystko, czego dowiadujemy się na moim przedmiocie może się w
życiu przydać. Zawsze bardzo ważna była dla mnie świadomość
naszego ciała, układów, chorób. (…) Dla mnie nie jest sztuką
przekonać do konkursu superbiologa, natomiast wielką sztuką jest
przekonać kogoś, kto nie widzi sensu istnienia biologii do tego, aby
po mojej lekcji przyszedł i powiedział ,,fajnie było’’. Motywuję także
zmiennymi metodami pracy.
Czy organizuje Pani jakieś konkursy?
Tak, organizuję „Powiatowy Ekologiczny” i w tym roku ,,Mistrz
Zoologii” i „Mistrz Genetyki”. Uważam, że dla tych, którzy kochają
przedmiot, konkursy są niezbędne. Jest to motywacja do
dodatkowej pracy. Mam świadomość tego, że każdy sukces to
mnóstwo żmudnej pracy w domu.
MM. i MO.
Różności
JAK SIĘ SKUTECZNIE UCZYĆ?
ZORGANIZUJ SOBIE MIEJSCE DO NAUKI!
Twoje miejsce pracy powinno być przede wszystkim wygodne,
czyste i niemal idealne do robienia jakiejkolwiek rzeczy! Najlepiej,
aby znajdowało się na nim tylko to, co potrzebujesz — rzeczy, które
mogą cię rozpraszać powinny znajdować się w innym miejscu.
ODSTAW TO, CO CI NIEPOTRZEBNE!
Telewizor, komputer radio czy telefon mogą sprawić, że
zamiast skupiać się na nauce zaczniesz skupiać się na nich, dlatego
najlepiej wyłącz wszystkie urządzenia tego typu. W dodatku, jakieś
kolorowe przedmioty też mogą przyciągać twoją naukę, więc
takowe przedmioty również gdzieś schowaj.
RÓB NOTATKI, NOTATKI I JESZCZE RAZ NOTATKI!
Nauka bezpośrednio z podręcznika może być niekiedy bardzo
męcząca, ale z kolorowych notatek już taka nie jest! Potrzebne
informacje do jakiejś klasówki przepisz na kartkę, a zakreślaczami,
kolorowymi długopisami czy kredkami oznaczaj najważniejsze
rzeczy. Dzięki temu szybciej wszystko zapamiętasz!
MOTYWUJ SIĘ!
Motywacja podczas nauki to podstawa, dlatego rób to jak
najczęściej! Po udanej nauce wyznacz sobie nagrodę. Może być to
ciastko, godzina oglądania telewizji (a najlepiej programów
dokumentalnych) czy też kupno jakiejś gry! Jednakże, lepiej kupić
sobie wymarzoną grę już po zdanym teście — wtedy będziesz chciał
się jeszcze więcej uczyć.
CO ZA DUŻO TO NIE ZDROWO, CZYLI RÓB SOBIE PRZERWY!
Parogodzinna nauka może czasami dać w kość, dlatego dla
swojego zdrowia warto zrobić sobie pomiędzy nią parę krótkich
przerw na regenerację. Jesteś zmęczony i nie masz już siły dalej się
uczyć, a wiesz, że musisz? — nastaw sobie budzik za trzydzieści
minut i odpocznij sobie
JW.
Zespół redakcyjny: Łukasz Ruszczyk (/red.) – redaktor naczelny, opiekun SU; Olechowicz Marta
(MO.), Ziemińska Wiktoria (WZ.), Wilgos Julia (JW.), Matykiewicz Maria (MM.), Sitkowska
Barbara (BS.), Karolak Kamil (KK.).
Recommended