Upload
others
View
4
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
14 października w
Polsce obchodzony
jest Dzień Nauczycie-
la. Oficjalną nazwą
tego święta jest Dzień
Edukacji Narodowej.
Dzień Nauczyciela
upamiętnia rocznicę
powstania Komisji
Edukacji Narodowej
(KEN), która powstała
z inicjatywy króla Sta-
nisława Augusta Po-
niatowskiego i zreali-
zowana przez Sejm
Rozbiorowy właśnie
14 października 1773
roku. Dzień Nauczy-
ciela obchodzony jest
na całym świecie, ale
w różnych terminach
np. w Meksyku 15 ma-
ja, w Chinach - 10
września, w Hiszpanii-
27 listopada, w Cze-
chach 28 marca.
***
Po garści faktów na temat
Dnia Nauczyciela najwyż-
sza pora przekazać na-
szym kochanym belfrom
krótki wierszyk, by po-
dziękować za ich trud wło-
żony w nasze wykształce-
nie i wychowanie. Mam
nadzieję, że ten prosty
sposób wystarczy :-)
„Wszyscy nasi kochani
nauczyciele
dla swoich uczniów
cierpliwości mają wie-
le.
Za naukę, za trud , ja-
ki jest wkładany,
przeogromny bukiet
życzeń dziś składamy.
Życzenia szczere,
prawdziwe, z uczniow-
skich serc płynące,
jak świeże kwiaty
pachnące, kwitnące na
naszej polskiej łące.”
Dla naszych nauczycieli Październik 2017
W tym numerze:
Dzień Nauczyciela 1
Wymiana polsko–
niemiecka
2
Relacja z wymiany
w Dreźnie 2017
3-4
Przepis po angiel-
sku
5
Propozycje ksią-
żek dla młodzieży
6
Nieznany twór 7
Ważne tematy:
Wymiana polsko– nie-
miecka
Życzenia dla nauczy-
cieli
Pyszne jedzonko bez
mięsa
Książki do poczytania
Opowiadanie
Nr 25
W obecnym roku szkolnym brali-
śmy udział w wymianie polsko-
niemieckiej w Dreźnie. Ten ty-
dzień był bardzo dynamiczny, a
zleciał nie wiadomo kiedy. Spę-
dzaliśmy dużo czasu na zwie-
dzaniu kościołów katolickich, a
także muzeów w Dreźnie i Sak-
sonii. Mieliśmy ciekawe zajęcia
w szkole niemieckiej, związane
z projektem pt. "500 lat refor-
macji". Na początku opowiadali-
śmy o sobie poprzez narysowa-
nie siebie i pokazanie czegoś, co
lubimy robić na okrągłej kartce.
Kolejne ćwiczenie było trudniej-
sze, byliśmy podobierani w gru-
py mieszane i każda z grup
otrzymała zadanie związane z
projektem. Każdy jakoś sobie
poradził, jedni lepiej, inni tro-
chę słabiej, ale każdy starał się
zrobić to jak najlepiej. Jednego
dnia poznawaliśmy miasto sami,
otrzymaliśmy zadania, które
ukryte były w różnych miejscach
na planie, a także odbyliśmy
rejs po Łabie. Nie można zapo-
mnieć o wyprawach po górach,
które dały nam nieźle w kość.
Spędziliśmy fajne chwile z no-
wymi znajomymi podczas
wspólnych ognisk przy pol-
skich, niemieckich i angielskich
piosenkach, których uczyliśmy
się od siebie
w z a j e m n i e .
Poznaliśmy no-
we gry i prze-
konaliśmy się,
że możemy do-
brze bawić się
bez telefonów.
Podczas czasu
wolnego, mieliśmy
kolejną okazje po-
znać siebie z in-
nych stron. Mło-
dzież niemiecka
bardzo o nas dbała
i do niczego nie
mogliśmy się raczej
przyczepić.
Wycieczka pozwoli-
ła zintegrować się
przede wszystkim
między nami - gru-
pą ze szkoły. Poje-
chaliśmy, znając
pojedyncze osoby,
a teraz tak wszy-
scy przypadliśmy
sobie do gustu, że
po powrocie do Polski, mamy
wspaniałych nowych znajomych
i z chęcią planujemy razem no-
we wyjazdy.
Polecamy jechać na wymianę,
bo jest to ciekawe doświadcze-
nie, a także okazja do poznania
kultury innego państwa. To rów-
nież możliwość osłuchania się z
nowym językiem. Pozwala rów-
nież zawrzeć nowe znajomości,
a my jesteśmy tego żywym
przykładem. Polecamy serdecz-
nie
Dziewczyny z 3TP
Str. 2
WYMIANA POLSKO-NIEMIECKA – DREZNO
Październik 2017
Foto relacja z wymiany w Dreźnie
Str. 3
Ingredients
some pasta
4 tablespoons unsalted
butter
1 large red onion, thinly
sliced
salt and black pepper
½ small sugar pump-
kin - peeled, seeded,
and cut into small pie-
ces
3 thyme sprigs, plus 2
teaspoons thyme
leaves
some grated cheese,
plus more for serving
(optional)
How to Make It
Step 1
Cook the pasta accor-
ding to the package di-
rections. Reserve 1 cup
of the cooking water;
drain the pasta and re-
turn it to the pot.
Step 2
Meanwhile, melt 2 ta-
blespoons of the butter
in a large skillet over
medium heat. Add the
onion and ½ teaspoon
each salt and pepper
and cook, stirring occa-
sionally, until soft, 14 to
16 minutes. Transfer to
a plate; reserve the skil-
let.
Step 3
Add the pumpkin, thyme
sprigs, and 1½ cups wa-
ter to the reserved skil-
let, cover partially, and
cook, stirring occasio-
nally, until the pumpkin
is very soft and most of
the water has evapora-
ted, 6 to 8 minutes.
Step 4
Add the onion, pumpkin,
thyme leaves, cheese,
the remaining 2 table-
spoons of butter, and ½
cup of the reserved coo-
king water to the pasta
and toss to coat (adding
more cooking water as
needed to loosen the
sauce).
Step 5
Serve the pasta
w i t h b l a c k
pepper and addi-
tional cheese, if
desired.
Glossary:
thyme sprigs –
gałązki tymianku
skillet – rondel, patelnia
evaporate – wyparować
loosen – rozcieńczyć
peeled – obrany
seeded – bez pestek
toss to coat – równo-
miernie wymieszać, aby
wszystkie składniki się
połączyły
drain – odcedzić
slice – pokroić w plastry
Październik 2017
Buttery Pasta With Pumpkin and Onions
Str. 5
Na rynku czytelniczym znaleźć moż-
na wiele książek wartych polecenia.
Część z nich dostępna jest w sprze-
daży od jakiegoś czasu, inne dopie-
ro ukażą się na naszym rynku wy-
dawniczym, więc już teraz warto
przynajmniej dowiedzieć się, pozy-
cję warto wypożyczyć, a bez której
nie będziemy mogli żyć i trzeba ją
mieć na swojej półce.
To już druga część z serii przygód
Marguerite Caine.
Bohaterka wyruszyła w podróż do innych wymiarów za pomocą Fire-birda – genialnego wynalazku jej rodziców, jej chłopaka Paula i ich przyjaciela Theo. Zwróciła jednak także uwagę wrogów, gotowych po-rywać, szantażować lub nawet zabi-jać ludzi, by wykorzystać Firebirda
do swoich celów.
Gdy dusza Paula zostaje rozszcze-piona na cztery odłamki, uwięzione w jego wersjach z innych wymia-rów, Marguerite gotowa jest zrobić wszystko i udać się w każde miej-sce, by go ocalić. Ale cena za jego bezpieczny powrót jest wysoka. Jeśli nie zniszczy dzieła życia swo-ich rodziców w innych wszechświa-
tach, Paul przepadnie na zawsze.
Marguerite, nie chcąc poświęcać swojej rodziny, prosi o pomoc spryt-nego Theo. We dwoje układają plan uratowania Paula, ale aby odnieść
sukces, muszą przechytrzyć geniu-sza i zaryzykować nie tylko własnym życiem, ale także życiem ich odpo-
wiedników w innych wymiarach.
Ta misja zaprowadzi ich do najbar-dziej niebezpiecznych z poznanych dotychczas wszechświatów: do zniszczonego przez wojnę San Fran-cisco, do kryminalnego półświatka Nowego Jorku, a nawet do pełnego świateł Paryża, gdzie inna Margueri-te skrywa szokujący sekret. Każdy skok przybliża Marguerite do urato-wania Paula – ale ta podróż odsłania mroczną prawdę, nakazują zwątpić w jedyną rzecz, jaka wydawała się niezmienna w każdym świecie: łą-
czącą ich miłość.
***
W r o c ł a w 1 9 1 4 . M a r i a – „narzeczona” Eberharda Mocka – co noc w swoim mieszkaniu słyszy po-tępieńcze jęki i płacz dzieci. Ebi myśli, że kobieta traci rozum, ale niebawem odkrywa szokującą praw-dę, którą kryją piwnice nieczynnego dworca. Wkracza w sam środek pie-kła, choć nie wie jeszcze, że jego przeciwnik – Gad – ma potężnych mocodawców, którzy nie cofną się
przed niczym.
Mock staje przed dramatycznym wyborem: ocalić matkę Marii czy niewinne dziecko? By ukarać bezli-tosnych zbrodniarzy, narazi się na
śmierć w męczarniach, a pogoń za złoczyńcą zaprowadzi go na granicę człowieczeństwa. Przekona się, że
natura ludzka jest bardziej okrutna
niż bezlitosna afrykańska dżungla.
***
Robert Langdon, profesor Uniwersy-tetu Harvarda, specjalista w dzie-dzinie ikonologii religijnej i symbo-li, przybywa do Muzeum Guggenhei-ma w Bilbao, gdzie ma dojść do ujawnienia odkrycia, które „na zaw-sze zmieni oblicze nauki”. Gospoda-rzem wieczoru jest Edmond Kirsch, czterdziestoletni miliarder i futury-sta, którego oszałamiające wynalaz-ki i śmiałe przepowiednie zapewniły
mu rozgłos na całym świecie. Kir-sch, który dwadzieścia lat wcześniej był jednym z pierwszych studentów Langdona na Harvardzie, planuje ujawnić informację, która będzie stanowić odpowiedź na fundamen-talne pytania dotyczące ludzkiej
egzystencji.
Gdy Langdon i kilkuset innych gości w osłupieniu ogląda oryginalną pre-zentację, wieczór zmienia się w chaos, a cenne odkrycie Kirscha może przepaść na zawsze. Chcąc stawić czoła nieuchronnemu zagro-żeniu, Langdon musi uciekać z Bil-bao. Towarzyszy mu Ambra Vidal, elegancka dyrektorka muzeum, któ-ry pomagała Kirschowi zorganizo-wać wydarzenie. Razem udają się do Barcelony i podejmują niebez-pieczną misję odnalezienia krypto-graficznego hasła, które stanowi
klucz do sekretu Kirscha…
Październik 2017
Książki, które warto przeczytać...
Str. 6
To był słoneczny piątek,
właśnie skończyłem lek-
cje w moim technikum.
Pożegnałem się z kolega-
mi i ruszyłem zadowolony
w stronę stacji. Pociąg
jak zwykle wtoczył się le-
niwie z kilkuminutowym
opóźnieniem, wcisnąłem
się do środka i zająłem
dogodne miejsce przy ok-
nie. Usłyszałem gwizdek,
po czym ruszyliśmy. Minę-
liśmy kilka stacji gdy na-
gle w pociąg coś uderzy-
ło. Zdziwiony spogląda-
łem przez okno w celu
zlokalizowania przyczyny,
lecz wszystko było do-
brze. Mimo to pociąg się
zatrzymał.
Kierownik nakazał prze-
siadkę.
Ruszyłem z tłumem ludzi
do drugiego pociągu, po
drodze zauważyłem duże
wgięcie na końcu ostat-
niego wagonu, pobie-
głem, zrobiłem zdjęcie i
wróciłem do nowego skła-
du.
Niestety miejsca nie zna-
lazłem, więc resztę drogi
stałem.
Wysiadłem na mojej sta-
cji po czym udałem się w
kierunku domu.
Przez drogę słuchałem
muzyki, było ciemno, w
dodatku szedłem lasem,
co jakiś czas latarnię roz-
świetlały drogę.
Nagle usłyszałem trzask
gałęzi (mimo że miałem
słuchawki na głowie),
szybkim ruchem zdjąłem
słuchawki. Usłyszałem jak
coś biegnie w moją stro-
nę, serce zaczęło mi
szybciej bić, zza krzaków
przez drogę przebiegły
trzy sarny. "To tylko sar-
ny" pomyślałem i ruszy-
łem dalej. Sytuacja z po-
ciągiem nie dawała mi
spokoju.
W domu przeanalizowa-
łem zdjęcie które zrobi-
lem, wgniecenie było bar-
dzo duże.
Przez sobotę i niedzielę
odpoczywałem.
Nastał poniedziałek. Bu-
dzik jak zwykle przerwał
słodki sen.
Szybko ubrałem się, zja-
dłem śniadanie i ruszyłem
na stacje.
Na stacji spotkałem mo-
jego kolegę.
Zajęliśmy miejsca w po-
ciągu na przeciwko siebie
i rozmawialiśmy o szkole.
Pociąg zatrzymał się na
stacji lecz nie jechał da-
lej. Zdziwiony wysze-
dłem, by sprawdzić co się
dzieje zobaczyłem zerwa-
ną trakcję i wygięte szy-
ny. "Jak to s ię stało!?" za-
pytałem się w duchu.
Zauważyłem, że oba zda-
rzenia miały miejsce bli-
sko rzeki. Spojrzałem w
jej kierunku i zauważy-
łem jakiś duży obiekt za-
nurzający się pod wodę.
Wystraszyłem się, lecz ni-
komu nie powiedziałem o
tym.
Pojechałem komunikacją
miejską do szkoły. Gdy
już byłem pod szkołą spo-
strzegłem, że wszystkie
wieka kanalizacyjne leżą
na ulicy, to nie wyglądało
normalnie…
/cdn/
Drodzy Czytelnicy. Prze-
czytaliście właśnie począ-
tek opowiadania jednego
z naszej szkoły. Zapowia-
da się interesująco. W
następnym numerze opu-
blikujemy kolejny frag-
ment. Miłej lektury:-)
Październik 2017
Nieznany twór #01
Str. 7
Wesoło mi...
Nauczyciel napisał w dzienniczku
uczennicy:
- Pańska córka Zosia jest nieznośną
gadułą.
Nazajutrz dziewczynka przyniosła
dzienniczek z adnotacją ojca:
- To pestka gdyby pan słyszał jej mat-
kę!
***
- Od dziś będziemy liczyli na kompu-
terach! - oznajmiła nauczycielka
- Wspaniale! Znakomicie!! - cie-
szą się uczniowie.
- No to kto mi powie, ile
będzie pięć komputerów
dodać dwadzieścia jeden
komputerów?...
***
- Nauczyciel wzywa Jasia
do odpowiedzi i pyta:
- Ile jest dwa razy dwa?
- Cztery - odpowiada chło-
Matka pyta syna:
- Co przerabialiście dziś na chemii?
- Materiały wybuchowe.
- Nauczycielka zadała coś do domu?
- Nie zdążyła...
***
Pani od polskiego wywołuje Jasia do
odpowiedzi:
- Jasiu, podaj, proszę dwa zaimki.
- Kto? Ja?!
- Brawo Jasiu,
piątka!
**
HUMOR :-) HUMOR :-) HUMOR :-)
Nasz adres:
W kolejnym numerze:
Relacja z ciekawych wydarzeń kultu-
ralnych i nie tylko
Opisy wycieczek
Humor
Recenzje książek, filmów
Poezja
I wiele innych tekstów, na które cze-
kamy:)
Zdenerwowana matka pisze do nauczycielki: - "Bardzo prosimy już nigdy więcej nie bić Jasia! Bo to
słabe, dobre, biedne dziecko. My sami nigdy go nie
bijemy. Chyba, że w obronie własnej..."
piec bez zastanowienia.
Wtedy nauczyciel rzuca się na
niego, łapie za barki i potrząsa-
jąc pyta:
- Gadaj kim jesteś i co zrobiłeś z
Jasiem?
***
Jasiu - pyta sie pani - biorąc pod
uwagę twoje lenistwo, jakim
zwierzęciem chciałbyś być?
- Wężem.
- A dlaczego?
- Bo leże i idę...
***
Jaś do nauczycielki:
- Ja to nie chcę nikogo straszyć,
ale mój tata powiedział, że jeśli
jeszcze jedna uwaga znajdzie
się w dzienniczku, to się komuś
zdrowo oberwie.