18

Mylène Farmer - Bio

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Mylène Farmer - Biografia / Biography / Biographie

Citation preview

Page 1: Mylène Farmer - Bio

www.mylenium.plBIO

Page 2: Mylène Farmer - Bio

Wczesnym rankiem, 12 września 1961r., w Pierrefonds na przedmieściach Québecu, nieznanych nikomu, w okolicach 5:17, pani Gautier wydaje na ś wiat swoje trzecie dziecko, nadając mu imię Mylène. Można uważać, iż dzieciństwo było cudowne, lecz w rzeczywistości takie nie było, według tego, co panna Farmer pamięta. To czarna dziura przetykana połaciami ś niegu. Krótko mówiąc, dzieciństwo Mylène wydaje się normalne – mieszkała wraz ze swoimi rodzicami, siostrą Brigitte i dwoma braćmi: Jean-Loupem i Michelem (urodzonym w 1969r.). Jej ojciec jest inżynierem w firmie Ponts et Chaussées (Drogi i Mosty) i w związku z konstrukcją tamy w Manicouagan, rodzina Gautier, z pochodzenia francuska, przeprowadza się do Québecu. Jednak, ponieważ wszystko kiedyś się kończy, także i prace nad tamą dobiegają końca w 1970r. i trzeba znaleźć nowe zajęcie. Rodzina Gautier przeprowadza się do Francji. Początkowo do Ville d’Avray, a następnie do Chavillle. Mylène nudzi się w szkole i już kilka dni po przejściu do ostatniej klasy zostawia naukę, zwracajac się ku krótkookresowym spektaklom i uczęszczając na kursy teatralne Florent, podczas których pozna Agnès Jaoui, Anne Roumanoff i Valérie Mairesse. Aby opłacić studia, Mylène wystąpi w międzyczasie w kilku reklamach: Ikei, le Chat Machine, a także rozpoczyna pracę jako asystentka ginekologa. Jednak, na początku 1984r., spotyka osobę, która odmieni jej życie. Tę, która odkryje przed nią uroki sławy: Laurenta Boutonnata. Poszukuje on młodej, nieznanej dziewczyny, aby użyczyła głosu perwersyjnej bajeczce o dwuznacznej miłości młodej dziewczyny do pielęgniarki: Maman a tort. Mylène Gautier zmienia w międzyczasie nazwisko, aby przybrać pseudonim: Mylène Farmer, w hołdzie dla Frances Farmer, amerykańskiej aktorki lat 30-tych, wiodącej nigdyś tragiczny żywot (szpital psychiatryczny, gwałt, molestowanie, królik doświadczalny dla psychotropów). W tenże sposób, winyl Maman a tort ukazuje się latem i staje hitem. Rodzi się Mylène Farmer. Ostatecznie, Maman a tort sprzedaje się w 100.000 egzemplarzy, co stanowi całkiem niezły wynik jak na młodą artystkę, która dopiero rozpoczyna karierę. Mimo wszystko, ś liczna twarz Mylène coraz częściej pojawia się w mediach. On est tous des imbéciles wychodzi w lutym 1985r., ale sprzedaż nie idzie. W wyniku tego, Farmer jest zmuszona zmienić wytwórnię płytową, bowiem RCA nie chce przedłużyć z nią kontraktu. Nawiązuje współpracę z Polydorem, gdzie we wrześniu tego samego roku wydaje Plus grandir, mroczy singiel, który zaznaczy pierwszy okres kariery Mylène i towarzyszący piosence, równie ponury klip. Singiel okazuje się być porażką. Wydaje się, że publika utożsamiła się z Maman a tort... Krótko mówiąc, po wizycie u stylisty (kiedy to właśnie w tym czasie Mylène farbuje włosy na rudo i obcina je na chłopczycę) i nagraniu angielskich wersji jej singli, które to poniosą porażkę, jak również zakupem małej małpki kapucynki ochrzczonej jako E.T, kariera Mylène rusza z miejsca wraz z najsłynniejszym hitem Libertine, który na zawsze zaznaczy w pamięci fanówjej wizerunek niekonwencjonalnej Rudowłosej. Wszystko jest przewidziane w najmniejszych detalach, jak gdyby miała to być ostatnia szansa Mylène. Aby zaostrzyć apetyt na dalszy ciag, oto kilka cyfr: 450.000 sprzedanych egzemplarzy, uhonorowanie srebrną płytą i teledysk około 11 minut z przedpremierą w kinie! Singiel

1

Page 3: Mylène Farmer - Bio

pozostawia Francuzów z otwartymi ustami, bowiem nikt dotąd nie odważył się zrobić czegoś podobnego... Za pomocą tego singla Mylène na zawsze pozostawi ś lad w historii francuskiej muzyki. Wokalistka całkowicie rozbiera się w teledysku, wyśpiewując tekst o miłosnym akcie. Jednak śmierć ojca Mylène, 11 lipca 1986r. w wieku 61 lat, kładzie kres radości płynącej z ogromnego sukcesu. W tych okolicznościach, w 1986r., ukazuje się pierwszy album Cendres de Lune. Krążek sprzedaje się dobrze, a wyjście na rynek Tristany i przede wszystkim Libertine, której to towarzyszy kosztowny i wizualnie wspaniały teledysk, poprawiają sprzedaż. Korzystając z długo oczekiwanego sukcesu, Mylène i Laurent szybko powracają do studia, aby przygotować kolejny album. Na początku 1988 r, ukazuje się singiel Sans contrefaçon, który od razu zajmuje drugą pozycję w klasyfikacji Top 50. Wraz z tym tytułem, wspólnota homoseksualna otwiera swe podwoje dla Mylène, robiąc dla niej miejsce nieśmiertelnej i kontrowersyjnej, lecz uwielbianej idolki. Album Ainsi soit je... wychodzi w marcu tego samego roku. To prawdziwe arcydzieło, okraszone powiązaniami literackimi z przykładowym L’Horloge – muzyczną adaptacją wiersza Baudelaire’a tak wspaniałym, jak Pourvu qu’elles soient douces, który zaznaczy się w pamięci jak Libertine. Wspomnieć trzeba w tym momencie, iż Mylène i Laurent widzą ten utwór jako kontynuację Libertine. Piosenka pozostaje jedną z najbardziej znaczących w repoertuarze. Ukazując zjawisko sodomii, może być także rozumiana w innym znaczeniu i pozostaje pięknym klejnotem humoru i libertynizmu. Klip, którego budżet oscyluje w cenie przeciętnego domu – 300.000 euro – trwa 17 minut, angażując 200 statystów przebranych w żołnierskie mundury i jak ż aden inny, uwypukla słodycz i wdzięk Mylène. Ciepłe przyjecie przez publiczność warte jest włożonych wysiłków, co odzwierciedla liczba 800.000 sprzedanych egzemplarzy i pierwsza pozycja w rankingu 50 najlepiej sprzedających się albumów przez 5 tygodni! Aby nie było zbyt słodko, Mylène wkrótce staje się ofiarą swojej sławy. W lutym 1989, w trakcie wyborów europejskich, szef Europejskiej Partii Robotniczej, Jacques Cheminade bezprawnie używa fotografii z teledysku Sans Logique na potrzeby własnej kampanii reklamowej. Zdjęcia, szeroko rozpowszechnione po całym Paryżu, promowały narkotyki. Wokalistka dopatrzyła się utożsamiania jej wizerunku z zażywaniem środków odurzających. Wniosła sprawę do trybunału wyższej instancji w Paryżu, która znalazła swój finał w połowie czerwca 1989r. Łaskawa Temida przyznała rację Mylène, która wygrała postępowanie. Wspomnieć by także wypadało tutaj o innej historii znajdującej swój finał w sądzie i związanej z pojawieniem się pierwszej nieoficjalnej biografii artystki. Co więcej, autor, Patrick Milo, chciał w ten sposób się wypromować. Mylène decyduje się go zaatakować i postawić przed sądem. Wygrywa kolejną sprawę. Książki zostają wycofane ze sprzedaży w tydzień po ukazaniu się. Zdjęcia były wycięte, zaś teksty bardzo wulgarne. Niemniej jednak, przedmiot ten wciąż pozostaje kolekcjonerskim zabytkiem dla fanów Rudowłosej. Przed Mylène kolejne wyzwanie: występ na scenie. Od kilku lat udawało jej się zaprezentować siebie przed niewielką publicznością, ale scena stanowi ogromne wyzwanie... Co więcej, większość mediów naciska na spontaniczne występy... Przez długie miesiące Mylène odbywa specjalne przygotowania: dieta, gmnastyka, ciagłe powtórki. Szczegóły przedstawienia owiane są tajemnicą. Wiemy jedynie, iż będzie wielkie i wspaniałe. Próbny występ tournée 1989 rozpoczyna się w Saint-Etienne 11 maja 1989r. Potem następuje kilka paryskich występów od 18 maja w Palais des Sports. Wykonując

2

Page 4: Mylène Farmer - Bio

to, co najważniejsze i najpiękniejsze ze swojego dotychczasowego repertuaru w otoczeniu ponurych, teatralnych dekoracji, Mylène pokazuje swoją charyzmę. Każdy szczegół jest przemyślany, aby podkreślić atmosferę tamtego występu, jak choćby oryginalne i niespotkane kostiumy zaprojektowane przez Thierry’ego Mugler. W międzyczasie, Ainsi soit-je... uzyskuje status diamentowej płyty za liczbę 1.000.000 sprzedanych egzemplarzy. Pierwsza trasa koncertowa kończy się 8 grudnia 1989 w Bercy. Ostatniego dnia ukazuje się również, bardzo oczekiwane, nagranie filmowe z tego wydarzenia – En concert. Występ jest wspaniale zarejestrowany. Mylène postanawia poświęcić trochę czasu na odpoczynek. Rok 1990 jest raczej spokojny i tylko od czasu do czasu widujemy artystkę w programach telewizyjnych. W 1991 wszystko rozpoczyna się od nowa. Marzec 1991r. przynosi singiel Désenchantée, który stanie się najlepiej sprzedającym się materiałem z ponad milionem zakupionych egzemplarzy na całym ś wiecie i jednym z najczęściej rozpoznawalnych hitów Mylène. Klip, który mu towarzyszy, odwołuje się do rewolucji ludności, jak również zapowiada powrót Mylène. Teledysk ukazuje wokalistkę w krókich włosach, odzianą w skromne kostiumy, przenosząc nas w atmosferę rewolucji bolszewickiej, która nie prowadzi do niczego... Album l’Autre... ukazuje się w tym samym roku, co kolejny, wrześniowy tym razem, singiel – Regrets – jej pierwszy duet i z gwiazdą wielkiego formatu – Jean-Louisem Murat – popularnym wówczas francuskim wokalistą. W następnej kolejności światł o dziennie ujrzą utwory Je t’aime mélancolie (który pokochała rosyjska publiczność) i Beyond me control. Ostatni utwór tak doskonale ukaże prowokację seksualną w wykonaniu artystki, ż e niektóre stacje telewizyjne zdejmą go z anteny i uznają jako zawierający zbyt wiele przemocy. Mimo to, 21 listopada 1991r., wydarzy się dramat, który jeszcze bardziej przygnębi Mylène. Pewien fan, wściekły z powodu braku odpowiedzi na swoje listy, wdziera się do siedziby Polydoru i zabija recepcjonistę, który odmówił podania adresu wokalistki. Mylène czuje się winna, a to zdarzenie odbija się na jej życiu osobistym. Jak sama wyjaśnia: Zaproponowano mi ochronę. Odmówiłam. W takich wypadkach, nie myśli się o sobie, ale o rodzinie w żałobie. Artystka wzieła udział w nagraniu kompilacji Urgence, ze sprzedaży której zyski miały być przekazane na walkę z AIDS. Na płycie znajduje się akustyczna wersja niepublikowanego dotąd utworu: Dernier sourire, która wcześniej ukazała się na stronie B winylu Pourvu qu’elles soient douces. Początkowo, piosenką wybraną przez Mylène miała być Que mon cœur lâche, jednak nie spodobała się ona pomysłodawcom (z uwagi na tematykę, która porusza kwestię stosunków seksualnych i zabezpieczenia). Tym gorzej dla nich, bowiem singiel i tak się ukazuje. Teledysk towarzyszący mu jest pierwszym, którego nie wykona Laurent. Mylène powierza to zadanie reżyserowi Lucowi Besson. Trzeba przyznać, iż klip jest bardzo humorystyczny, lecz również skłania do reflekcji nad rolą seksu w naszym społeczeństwie i płaszczyznach, jakich dotyka. Ponadto, dlaczego Laurent nie kręcił teledysku do Que mon cœur lâche? Ponieważ wówczas znajdował się w Czechosłowacji i pracował nad swym tajemniczym projektem Giorgino. Cóż to jest? To pierwszy długometrażowy film Laurenta Boutonnata, w którym w rolach głównych obsadził Mylène Farmer i Jeffa Dahlgrena – przyjaciela i gitarzystę. Giorgino jest bardzo trudnym projektem, pod każdym względem. Finansowo, Laurent opiera się na środkach pozyskanych od Polygram-France (zależnych od silnego potencjału w osobie Mylène), lecz również pozyskuje pieniądze od różnych przedsiębiorstw. Od strony technicznej: film kręcony jest w języku angielskim, ze względu na międzynarodową obsadę, bardzo długi i angażuje

3

Page 5: Mylène Farmer - Bio

także zwierzęta jak psy czy konie. Co gorsza, akcja dzieje się w scenerii pełnej ś niegu, a wówczas akurat śniegu jak na lekarstwo! Problemem Laurenta jest to, iż ma tendencję do dbałości o szczegóły, zamiast skupić się na najważniejszych punktach swego filmu. To wytkną bezlitośnie krytycy po porażce filmu. Kręcenie ujęć kończy się w maju 1993r. i rozpoczyna się praca nad montażem, która potrwa ponad rok. Film Giorgino powinien ukazać się w sierpniu 1994r., jednak dystrybutor po pierwszym obejrzeniu prosi Laurenta o skrócenie go o godzinę. W efekcie, długo oczekiwana premiera odbywa się 5 października 1994r. Niestety, zostaje obejrzany jedynie przez około 60.000 osób. To artystyczna i finansowa katastrofa dla Laurenta, który zamyka się w swojej samotni przez pół roku, nawet nie odpowiadając na telefony. Następnie odsprzeda prawa do swego filmu, a Giorgino zostanie wyemitowany jedynie czterokrotnie w telewizji Canal+. Potrzeba będzie ponad 13 lat, aby film ukazał się w postaci DVD w grudniu 2007r. Co do Mylène, przyjmuje ona porażkę w bardziej subtelny sposób. Wyjeżdza do Stanów Zjednoczonych i przygotowuje teksty na kolejną płytę. Laurent dołącza do niej 5 miesięcy później i tandem na nowo zabiera się do wspólnej pracy. W maju 1995r., nazwisko Farmer ponownie słychać w kuluarach, jednak wcale nie za sprawą dokonań artystycznych. Podczas spotkania przedwyborczego w Toulon, Jean-Marie Le Pen postanawia, w jego kluczowym momencie, zaprosić Line Gregory, parodystkę Mylène. Artystka bardzo gwałtownie zareaguje na wykorzystanie swojej osoby, wyjaśniając telefonicznie: Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się, że pan Le Pen użył mojego wizerunku i zmylił ludzi w ten sposób. Uważam, ż e ten sposób postepowania jest karygodny. To skandal, jestem smutna i głęboko nieszczęśliwa, że ludzie, którzy mnie lubią mogli pomyśleć choć przez chwilę, ż e wspieram taką politykę. Niektórzy dzwonili do wytwórni, wiązali to ze mną i ani przez sekundę nie sądzili, że to była parodia. Co więcej, wokalistka wniesie skargę i otrzyma wynagrodzenie od partii politycznej. Mylène powróci wcześniej niż się spodziewano – rok po porażce Giorgino - we wrześniu 1995r. z albumem Anamorphosée. Jak wskazuje samo słowo, jest całkowicie odmieniona. Krążek jest bardziej rockowy, bardziej kobiecy, w amerykańskim stylu, ale wysublimowany jak poprzednie. Niektórzy uznają to za zwrot w karierze Rudowłosej i być może będą mieli rację. Koniec z chłopczycą. Pierwszy singiel, XXL, jest hymnem do kobiecości we wszystkich jej aspektach. Również za pomocą odpowiedniego obrazu będącego teledyskiem, artystka stara się przekazać, iż bez względu na wszelkie różnice, wszystkie kobiety zasługują na miłość. Mylène nie przywiązuje wagi do osobistych cierpień, czarnych stron swojej osobowości i wkrótce wydaje kolejny singiel – l’Instant X. Album sprzedaje się dobrze, a nawet znakomicie, czego sprawką jest kolejny tytuł w jej karierze – California. Tym razem, wokalistka decyduje się powierzyć realizację klipu profesjonalistom i wybiera Abla Ferrarę, zaś sama wciela się w podwójną rolę prostytutki i nowobogackiej kobiety. California odnosi sukces, co wyraża również rosnąca ilość sprzedanych singli i albumów. Wszyscy czekają na kolejne tournée - Tour 1996, rozpoczynające się 25 maja 1996r. To będzie wielkie wydarzenie, nie tylko pod względem bardzo nowoczesnej, wizualnej koncepcji, rockowych aranżacji, kostiumów do Paco Rabanne... Niestety, nieszczęśliwy wypadek przerywa pasmo sukcesu. 15 czerwca Mylène spada z kilku metrów podczas finału koncertu w Lyonie. Dizagnoza: złamanie otwarte ręki. Piosenkarka jest zmuszona do przerwania trasy.

4

Page 6: Mylène Farmer - Bio

Singiel Comme j’ai mal ukazuje się w sierpniu 1996r. Tournée rozpoczyna się ponownie w listopadzie (od 26 listopada nabyć można pierwszy utwór upamiętniający Tour 96) i kończy 15 grudnia. 12 grudnia wokalistka zaprasza na scenę Khaleda, aby wspólnie zaśpiewać La poupée qui fait non. Zwróćmy uwagę, ż e ów utwór nie figurował na liście wówczas, gdy Mylène rozpoczynała trasę koncertową. Piosenka ta zostaje również wydana w kwietniu 1997r. (wraz z remiksami sygnowanymi: Mylène Farmer – po raz pierwszy!), ale nie cieszy się zbytnią popularnością. Tak więc koncerty się skończyły, dekoracje odeszły do lamusa... z wyjątkiem... Pamiętacie jak Mylène opuszczała się na scenę na ogromnej statule pająka, śpiewając Alice? Otóż ta sama figura odnalazła swoje schronienie w dyskotece Konplex w Strasburgu. Wszyscy ze zniecierpliwieniem oczekują na kasetę video i płytę z tournée. W maju 1997r., już są do kupienia, rozchwytywane jak świeże bułeczki, co wyraża prawie milion sprzedanych płyt CD – prawdziwy rekord jak na album z koncertu. Film montowany jest z kilku występów, ale mimo to, całość harmonijnie ze soba współgra. A Mylène? Znów robi sobie przerwę od uczestnictwa w mediach. Powraca w 1999r., i to w jaki sposób! Od 9 marca w stacjach radiowych szaleje l’Ame-Stram-Gram, a fani nie wiedzą co o tym myśleć. Singiel brzmi bardziej w stylu techno niż jakikolwiek inny utwór. Twórcą teledysku do niego jest Ching Siu Tung, twórca trylogii Historie chńskich duchów, zaś koszt realizacji klipu szacuje się na 400.000 euro. Album, który ukazuje się w kwietniu 1999, Innamoramento, potwierdza powrót Mylène jako niekwestionowanej artystki. Stuprocentowy krążek tandemu Farmer/Boutonnat. Krytycy są niemal jednomyślni: album Mylène jest prawdziwym dziełem, zarówno pod względem tekstów, jak i muzyki, co odzwierciedla liczba ponad miliona sprzedanych egzemplarzy. Skandal nadchodzi wraz z wydaniem singla Je te rends ton amour w czerwcu, a przede wszystkim wraz z premierą klipu, który mu towarzyszy. Twórcą teledysku jest François Hanss. Widzimy w nim artystkę bardzo poddaną i dającą się wykorzystywać demonowi w starym kosciele, a następnie próbującą się skryć w kałuży krwi. Podobnie jak nigdyś w przypadku Beyond my control, stacje telewizyjnie chłodno przyjmują najnowsze dokonanie i puszczają teledysk jedynie po północy. Jednak Mylène kontratakuje i rozprowadza w sieci kiosków kasetę video z teledyskiem wraz z książeczką zawierającą zdjęcia z jego kręcenia. Zyski ze sprzedaży (ponad 70.000 sztuk) zostają przelane na konto organizacji Sidaction mającego na celu walkę z AIDS. Latem, Mylène aktywnie uczestniczy w przygotowaniach do kolejnego tournée. Rudowłosa powraca na scenę przy okazji oczekiwanego Mylenium Tour. Ogłoszone zostają dwa wieczory w Bercy, a następnie kolejne daty wypełniają program trasy koncertowej, aby ostatecznie zamknąć się liczbą około 20 na przestrzeni całej Francji, Belgii i Szwajcarii. Jak jednym słowem określić Mylenium Tour? Trudno wyrazić tak krótko wspaniałość dekoracji (figura Isis, inspirowana H.R. Giger, ogromna z czterema wyciągniętymi ramionami symbolizującymi cztery żywioł y), atmosferę New Age, wykorzystanie instrumentów, świateł pozostających w symbiozie z ostatnim albumem, mistycznym Innamoramento, a wreszcie listę utworów, prawie zupełnie odmienną od tej z poprzedniego show. Budżet wynosi ponad 120 milionów franków. Jednak Mylène nie przewidziała żywego zainteresowania, jakim będą się cieszyły jej koncerty. Tour 96 to około 20 dat, a sale nie były zapełnione. Teraz natomiast, sala zapełnia się w mgnieniu oka, a Mylène dodaje kolejne daty. W grudniu wszyscy sadzą, ż e kolejna trasa koncertowa już za nami, jednak tłum domaga się jej przedłuzenia. W lutym 2000r. rusza kolejna seria koncertów, aby miesiąc pózniej zakończyć się w Rosji. Ogółem, wokalistka ma na

5

Page 7: Mylène Farmer - Bio

swoim koncie 450.000 zadowolonych fanów, którzy zdecydowali się na uczestnictwo w koncertach. Gigantyczne tournée i osobiste wyzwanie dla Mylène, która musiała pokazać, iż może obyć się bez Laurenta Boutonnata. Jakby w podziękowaniu dla niej, 22 stycznia 2000r. ma miejsce ceremonia rozdania nagród muzycznych NRJ Music Awards i Mylène zgarnia trzy trofea w trzech kategoriach: najlepsza artystka, najlepszy album i najlepszy koncert. Udowadnia także, że jej publiczność się nie myli. W rok później na tej samej uroczystości otrzymuje nagrodę najlepszej artystki. W tym samym roku napisze także piosenkę do kreskówki Les Razmokets à Paris, którą zatytułuje L'histoire d'une fée, c'est..., a następnie wyda ją w postaci singla, który jednak z powodu braku promocji i klipu sprzeda się jedynie w ilości 40.000 egzemplarzy. Mylène zaczyna także działać na polu, na jakim nikt z nas by się jej nie spodziewał – zaczyna pisać dla innych. Zauważa młodą szesnastolatkę Alizée i to dzięki Mylène kariera nastolatki nabiera tempa. Farmer pisze utwór, który stanie się przebojem lata 2000 – Moi... Lolita. Album Alizée, Gourmandises, w całości jest napisany przez Mylène, a muzyka przez Laurenta. W sprzedaży ukazuje się 28 listopada 2000r. i sprzedaje w ponad milionie egzemplarzy. A następnie cisza ze strony artystki przez ponad rok. W listopadzie 2002r., niektórzy fani wydają się rozpoznawać Mylène – słuchają i zauważają, że nie jest już sama. W ten sposób daje się odkryć trzeci duet w jej karierze – ten z Sealem pt. Les mots, który ukazuje się w listopadzie i sprzedaje w ilości 500.000 sztuk – notując na swoim koncie najlepszą sprzedaż singla od czasu Désenchantée. Realizacja klipu zostaje powierzona Laurentowi. Następnie, Mylène zdradza nam kolejną niespodziankę – wydanie albumu upamiętniającego 17 lat kariery. 27 listopada nabyć już można Les mots – album o tym samym tytule, co duet z Sealem, zawierający także trzy dotąd niepublikowane utwory. W pierwszym tygodniu od ukazania się, krążek będzie numerem 1 w sprzedaży i ostatecznie zostanie nabyty w ilości ponad miliona egzemplarzy – rekord jak na best-of. 19 stycznia 2002r. odbywa się ceremonia rozdania NRJ Music Awards, na której to po raz trzeci z rzędu, Mylène odbierze nagrodę artystki roku i po raz pierwszy pokaże się w telewizji z Sealem. Następnie, w kwietniu, ukaże się kolejny singiel z nowego albumu - C'est une belle journée, do którego teledysk stworzy niejaki Benoît Di Sabatino na podstawie rysunków wokalistki. Singiel sprzeda się w ponad 200.000 egzemplarzy. Aby wreszcie zakończyć eksploatację krążka, Mylène zdecyduje się na wydanie trzeciego i ostatniego utworu ze swojego albumu - Pardonne-moi. Mimo nieco kiczowatego (w opinii niektórych fanów) tytułu, singiel sprzeda się w 150.000 egzemplarzy, co stanowi całkiem dobry wynik. 18 stycznia 2003r., odbywa się rozdanie nagród NRJ Music Awards 2003. Mylène jest nominowana w kategorii: najlepsza artystka i po raz czwarty z rzędu odbiera nagrodę, prezentując publiczności wspaniałe wykonanie Rêver przy akompaniamencie Yvana Cassar na fortepianie. Co do Alizée, wydaje ona swój drugi album: Mes courants électriques, który ukazuje się w marcu 2003r., w dalszym ciągu komponowany i pisany przez duet Farmer/Boutonnat. Mimo to, nie odnosi większego sukcesu. Lili nie jest jedyną młodą i chcącą zrobić karierę. Nastoletnie fanki wybierają bardziej charyzmatyczną Lorie. Album mimo to sprzedaje się w ilości około 400.000 sztuk. Również zapowiadana trasa koncertowa, nie tak tajemnicza jak swego czasu w przypadku Mylène, nie wzbudza dużego zainteresowania publiczności.

6

Page 8: Mylène Farmer - Bio

W tym czasie Rudowłosa, zaskoczywszy nas wielokrotnie, postanawia wydać swoją pierwszą książkę - Lisa - Loup et le conteur – powiastkę filozoficzną dla dorosłych odbiorców. Historia, ilustrowana rysunkami Mylène, opowiada o małej dziewczynce o imieniu Lisa, która utraciła swoją babcię umiejącą opowiadać jak nikt inny piękne historie przed zaśnięciem. Bohaterka wyrusza na poszukiwanie nowego towarzysza, który potrafiłby tak wspaniale opowiadać i odkrywa Loup – płaskiego i całkowicie wymyślonego przyjaciela. Gra słów, humor, rymy i głębokie myśli są zawarte w tej przepięknej opowiastce. Książka nie jest raczej przeznaczona dla dzieci, ani też dla tych, którzy nie poznali Mylène Farmer poprzez jej muzykę. Tekst zawiera wiele aluzji do słów piosenek, z których do jednej szczególnie - l'Autre. W ten sposób, Lisa na początku książki mówi: To samotność przestrzeni, która pobrzmiewa w nas, jesteśmy niekiedy tak bardzo samotni. Po spotkaniu z Loupem, dziewczynka ponownie pozycza sobie fragment piosenki: lecz kto jest tym innym, Twoja twarz jest znajoma... Potrzeba nam przyjaciela, Przyjaciel to on. Książka ukazuje się 22 kwietnia 2003r. w księgarniach i jest prawdziwym dziełem literackim. Latem 2003, ukazuje się remix do Sans contrefaçon wykonany przez JCA, który początkowo można usłyszeć w Internecie, a następnie zostaje wydany w bardzo ograniczonej ilości w postaci winylu. Wówczas rodzą się najbardziej szalone plotki. Pół roku później, 2 grudnia 2003 pojawia się album RemixeS, zawierający 11 remiksów stworzonych przez najlepszych wówczas DJ-ów. Krążek, przyjęty dość chłodno przez fanów, nie prezentuje żadnego niewidzianego dotąd zdjęcia... Krótko mówiąc, fani wciąż zadają sobie pytanie czemu ten album został wydany, mimo że zaprezentowane na nim remiksy są naprawdę dobrej jakości. W 2004 roku krążą plotki o zróżnicowanych duetach (Lara Fabian, Diam's, Benjamin Biolay, Alizée...), nowych albumach, które miałyby ukazywać się niemal pod koniec każdego miesiąca. Trudno się dziwić fanom, których nie zadowoliły jedynie 3 nowe utwory. Wreszcie, w grudniu 2004 przebąkuje się nieśmiało o powrocie Mylène. 17 grudnia 2004r., Mylène Farmer organizuje po raz pierwszy w swojej karierze konferencję prasową, zapowiedzianą i świetowaną z wielką pompą w ogromnym paryskim hotelu wraz z dziennikarzami... Ostrożnie zdradza zawartość albumu i zapowiada serię 13 wyjątkowych koncertów w Bercy i tylko tam, ponieważ chciała tę serię koncertów uczynić niepowtarzalną i spektakl miałby mieć forme nieprzenoszoną z miejsca na miejsce. Bilety sprzedają się jak świeże bułeczki, a sale zostają wypełnione po brzegi przed ukazaniem się albumu! Na początku lutego głos Mylène można już usłyszec w radiu. Tytuł, dla niektórych zbyt wulgarny, Fuck them all, ukazuje się 14 marca 2005r. Wybór utworu dzieli fanów, którzy nie identyfikują się z dosadnymi słowami. Ogromnie wyczekiwany album pojawia się 4 kwietnia – Avant que l’ombre... Ukazuje bardziej subtelną Mylène w spokojnych aranżacjach. Płyta zawiera 14 piosenek, jak również jedną ukrytą pt. Nobody knows i bardzo szybko staje się numerem 1 na listach sprzedaży. W lipcu 2005r. ukazuje się kolejny singiel z albumu – Q.I. Towarzyszący mu klip ukazuje Mylène w bardzo zmysłowej aranżacji! Artystka udowodni jednak, ż e jest sprzedawczynią albumów, a nie singli, gdy zarówno Q.I., jak i Fuck them all radzą sobie gorzej w notowaniach. Strategia marketingowa bez materiału promocyjnego pokazuje, że stacje radiowe nie puszczają już tak często utworów wokalistki. Singiel sprzedaje się w 80.000 egzemplarzy. 2 października słychać plotkę, wedle której Mylène miałaby wreszcie poświęcić się promocji albumu po długiej ciszy. Emisja Symphonic Show zostaje pokazana 12 listopada, a więc miesiąc

7

Page 9: Mylène Farmer - Bio

po tym, jak widzimy Mylène w otoczeniu orkiestry symfonicznej, wykonującą utwór Redonne-moi. Singiel ukazuje się dwa miesiące później, 2 stycznia 2006r., w formie limitowanego digipaku. Kilka dni później ma miejsce premiera teledysku w telewizji kablowej. Klip znajduje uznanie u fanów. Proste, piekne i symboliczne dzieło François Hanss (twórcy Je te rends ton amour) jako zbyt wolna piosenka i nie dosyć wspomagana odpowiednią promocją sprzedaje się tylko w 38.000 egzemplarzy, co przedstawia najgorszy dotychczas wynik dla piosenkarki. Mimo to, styczeń 2006r. jest bogaty w wydarzenia. Poza koncertami, które rozpoczną się trzynastego, dowiadujemy się jakoby Mylène miała nagrać wystąpienie w telewizji. 8 stycznia w trakcie trwania 7 à 8 na TF1 zostaje wyemitowany 20-minutowy wywiad! Stacja telewizyjna nie waha się nagłośnić wystąpienia Mylène i użyć określeń: To ewenement, wyjatkowy moment, niepowtarzalny, na który artystka nie odważyła się od 6 lat. Wywiad zdradza kilka ciekawostek w temacie przyszłych koncertów, jak również anegdotek z ż ycia prywatnego. Mylène stwierdza, iż po raz ostatni uczestniczy w tak długim wywiadzie w telewizji. W tym czasie rozpoczyna się też intensywna kampania reklamowa w celu promocji paryskich koncertów, mimo iż wszystkie miejsca są już zarezerwowane. Każdego wieczora po wiadomościach o 20:00 i przez 14 dni reklama zapowiada paryskie koncerty. 13 stycznia to ich początek. Nie sposób opisać euforii osiągającej apogeum każdego wieczora, fanów, którzy nastawiali się na spektakl z rozmachem i nie zawiedli się! Mylène podarowała nam wspaniałe, magiczne, a przede wszystkim piękne chwile. Przybycie w szklanym cylindrze, główną scenę w formie krzyża otwierającą się na olbrzymi ekran, wodne kurtyny... Martwa w cylindrycznym nagrobku, radosna w C'est une belle journée, poruszająca w Redonne-moi, zwracająca się do publiczności w Ange, parle-moi, kryjąca się za kurtyną w absolutnie magicznym i cudownym Avant que l’ombre... Piosenkarka daje z siebie wszystko. Wiele osób powiązanych z przemysłem muzycznym uzna te wystąpienia za koncert wieku. Podczas ceremonii NRJ Music Awards w 2006r., artystka zostaje wspomniana w kategorii albumu francuskojęzycznego i, podczas wystąpienia w Bercy, zwraca uwagę na fakt, że cena albumu jest dla niej bardzo ważna. Zostaje ogłoszony czwarty singiel, kórym jest L’amour n’est rien... Pod koniec marca, kanały telewizyjne emitują teledysk, w którym widzimy Mylène na czarnym tle, pozbywającą się kolejnych części ubrania, aby pozostać całkowicie nagą pod okiem operatora kamery – M. Liberator, którym jest nikt inny, jak tylko Benoît di Sabatino. Utwór również jest rzadko emitowany i sprzedaje się w 50.000 egzemplarzy. W połowie czerwca 2006r., utwór Peut-être toi podbija stacje radiowe i tu niespodzianka – nie jest to utwór, który znamy, lecz wersja zremiksowana, w której usłyszeć można dźwięk dzwonów, większy wpływ klawiszy... Fani są zachwyceni – nareszcie komercyjny utwór! Mylène zadziwia nas raz jeszcze, prezentując klip manga zrealizowany przez Kusumi Naoko, Kazuchika Kise i Shuichi Hirata – specjalistów gatunku. Mylène ucharakteryzowana na Japonkę, podobnie jak jej partner, usiłują w teledysku przeciwstawić się złym robotom. Singiel ukazuje się także w postaci limitowanego digipaku i niezbyt dobrze sprzedaje... Mimo to, rodzą się plotki o możliwości duetu z Mobym, co wzmaga zapowiedź Slipping away na best-of artysty. 6 września 2006r. ma miejsce premiera radiowa utworu, w której głosy Mylène i Moby’ego tworzą hamonię, przeplatając francuskie i angielskie słowa. Piosenka o tyle cieplej jest przyjmowana przez fanów Farmer, o ile chłodniej wśród miłośników Moby’ego. I dosyć często słyszalna jest w radiu. Klip zosaje wyemitowany w połowie września, singiel i maxi-singiel – 25 września. Piosenka staje się hitem, plasując się od razu na pierwszej pozycji w sprzedaży i pozostając czwartym numerem 1 w karierze piosenkarki.

8

Page 10: Mylène Farmer - Bio

Mylène korzysta z rozgłosu, aby wypromować swój kolejny singiel – koncertową wersję Avant que l’ombre... w połowie października. Udaje jej się pobić rekord poprzez umieszczenie 3 singli w czołowej setce najlepiej sprzedających się singli we Francji (Peut-être toi – 98 pozycja, Avant que l'ombre... (live) - 10 pozycja i Slipping away (Crier la vie) - czwarta), z czego dwa także w pierwszej dziesiątce. W porównaniu ze Slipping away, Avant que l’ombre... (live) nie radzi sobie najlepiej, trafiając do wąskiego grona koneserów. Mimo to, 4 grudnia ukazuje się album z koncertu Avant que l’ombre... a Bercy, co objawia się ogromnymi kolejkami do kas w celu zakupienia zapowiadanej edycji limitowanej, szklanej kapsuły z koncertu – 7.500 egzemplarzy tego cuda sprzedanych za około 175 euro każdy. DVD od razu znajduje się na pierwszej pozycji wśród DVD sprzedanych we Francji. Co więcej, 12 grudnia 2006r., Mylène Farmer ukazuje się na ż ywo w wiadomościach na TF1 i w trakcie wywiadu prowadzonego przez Patricka Poivre d’Arvor opowiada o nowym albumie, jak również o uczestnictwie w animowanym filmie, który miałby się nazywać Artur i Minimki. Ostatecznie, Mylène użycza głosu księżniczce Selenii, jednej z bohaterek filmu Luc’a Besson. Oprócz niej głosu użyczali między innymi Marc Lavoine, José Garcia, Dick Rivers, Stomy Bugsy, Jean-Paul Rouve... Film notuje na swym koncie blisko 6 milionów widzów. Podczas owego wywiadu na TF1, artystka potwierdza także kolejny aktorski epizod w postaci roli w adaptacji powieści Nathalie Rheims L’ombre des autres, który ukaże się w kinach... W tym czasie, 17 stycznia 2007, ukazuje się najnowsze dzieło Laurenta Boutonnata Jacquou le croquant (w polskiej wersji: Męstwo i honor), które niezbyt ciepło zostaje przyjęte przez odbiorców, lecz mimo wszystko ogląda je ponad milion widzów. Nie sposób nie wspomnieć, ż e Mylène wykonuje niepublikowaną piosenkę Devant soi, która powstaje na potrzeby filmu. W 2008 roku rodzą się pogłoski jakoby Mylène miała wydać album jesienią, co poprzedziłoby serię koncertów. Artystka potwierdza to w wywiadzie udzielonym Paris Match w połowie marca, czemu towarzyszy nowa sesja zdjęciowa. Przyszłe koncerty są więc powierdzone, wszyscy czekają na konkretne daty. Niedługo potem mówi się o dwóch dniach – 11 i 12 września 2009, kiedy to wokalistka miałaby dać koncert w dzień i przeddzień swoich urodzin. Bilety na te dwa koncerty zostają upublicznione 28 marca 2008 i w przeciągu trzech godzin znajdują nabywców – 160.000 miejsc. Prawdziwy rekord dla francuskiego artysty. Afisze promujące koncerty są widoczne prawie wszędzie w Paryżu i skłaniają do dyskusji, ponieważ widzimy na nich Mylène leżącą na betonie, w nieokreślonej pozycji, z pustym spojrzeniem. Fani zadają sobie pytanie: czyżby upozorowała własne samobójstwo? Co to znaczy? Jakakolwiek jest reakcja fanów, tournée jest ogłoszone: 15 dat w 9 miejscach Francji. Daty koncertów rozciągają się od 2 maja 2009 w Nicei do 13 czerwca w Lyonie. Miejscówki są dostępne 23 maja 2008 i, podobnie jak te na koncerty stadionowe, sprzedają się jak świeże bułeczki. Co ciekawe, anulowano jeden z koncertów, 16 września 2009 w Lens z powodu... piłki nożnej. Nie czyniąc komentarza w tej sprawie, Thierry Suc, manager Mylène, umożliwia jej danie koncertów na północy Francji, proponując dwie daty: 19 i 20 czerwca 2009 w Douai. Ostatecznie, trasa koncertowa to 29 wystąpień przed blisko 500.000 osobami. Licząc średnio 100 euro za bilet... Mniej więcej w tym samym czasie, Thierry Suc zapowiada nowy singiel, Dégénération, który usłyszymy już 19 czerwca 2008r. Wkrótce po tym oświadczeniu, do sieci przenikają mniej lub bardziej przekonujące fragmenty nowego utworu, jak również wizerunki okładek. Mylène jednak wychodzi z inicjatywą, przekazując nam dwa fragmenty oczekiwanej piosenki, co budzi ogromne zadowolenie fanów.

9

Page 11: Mylène Farmer - Bio

W sobotę, 14 czerwca 2008r., błąd ze strony wytwórni płytowej Universal sprawia umieszczenie singla Dégénération na platformie do płanego pobierania. Kilka godzin później link zostaje wycofany, jednak jest już za późno – utwór rozpowszechnia się jak pajęczyna na całym świecie. Kawałek zawiera niewiele tekstu, czym zawiedzeni sa niektórzy fani. 18 czerwca zostają upublicznione pierwsze zdjęcia z klipu, wysłane przez jednego z aktorów występujących w teledysku, tuż po jego odejściu. Widzimy odrobinę futurystyczny świat, może szpitalną salę (ze szpitala psychiatrycznego?). Niektórzy dopatrują się L’Ame-Stram-Gram w nowym wydaniu. Klip nakręcony w czeskiej Pradze przenosi nas do szpitala psychiatrycznego, w którym Mylène jako istota pozaziemska jest badana przez lekarzy po wylądowaniu na Ziemi. Plotki co do wizji ukazanej w klipie okazują się być prawdą, kiedy to strona dostawcy usług telekomunikacyjnych, SFR, 26 czerwca publikuje na stronie 30-sekundowy teaser, a nastepnie 30 czerwca kolejny i jeszcze jeden. Twórcą obrazu jest Bruno Aveillan, znany z filmów publicystycznych. Cały klip dostępny jest od 10 lipca. Kolejnym do powodem radości dla fanów jest ujawnienie tego samego dnia nazwy albumu i spisu utworów. To już oficjalne, siódmy album Mylène bedzie nosił tytuł Point de suture i zawierać bedzie 10 piosenek o całkowitej długości 48 minut. Witryna sklepu Virgin zapowiada premierę na 20 sierpnia 2008r., oczywiscie w wersji elektronicznej i okładka proponowana przez stronę nie ukazuje Mylène, ale chirurgiczne narzedzia. Wówczas nie wiadomo czy jest to okładka ostateczna, lecz tego się wkrótce dowiemy... 12 sierpnia w wywiadzie udzielonym magazynowi TETU, okraszonym nową sesją zdjęciową, sama Mylène informuje, że okładka krążąca w sieci jest tylko fragmentem tej ostatecznej. Tego samego dnia ukazuje się finalna okładka z Mylène w postaci pokrytej bliznami lalki, w otoczeniu chirurgicznych narzędzi. Wciąż tego samego dnia, album przenika do sieci dzięki pewnej rosyjskiej stronie. Fani mobilizują się i pobierają nowy opus... nielegalnie oczywiście, ale mimo wszystko. O nowym albumie mówi się jako godnym Innamoramento z rytmicznymi kawałkami (Dégénération, Je m’ennuie, Réveiller le monde, Sextonik, C’est dans l’air), odrobiną rocka (Paradis Inanimé), pięknymi balladami (Appelle mon numéro, Point de suture, Si j’avais au moins...) i, czego fani zupełnie się nie spodziewali – duetem! Chodzi tu o utwór Looking for my name wykonany z Mobym. Fani są pod wrażeniem, narodziła się ponownie nadzieja i rozgorzała wiara w wokalistkę, która nieco się ochłodziła tuż po wydaniu Dégénération. Dalej już standardowo, jak dotychczas: 20 sierpnia album wychodzi w postaci elektronicznej, a 25 w postaci fizycznego nośnika. Powodem, dla którego album jest rozchwytywany przez zwolenników Rudowłosej, jest ukryty utwór Ave Maria, o którym Mylène mówiła w wywiadzie dla TETU (wydanie z września 2008). Ten utwór to nic innego jak nowa wersja znanego Ave Maria z muzyką skomponowaną przez Laurenta Boutonnata. Wersja nie charakteryzuje się perfekcją, o czym świadczy załamywanie się głosu wokalistki przy wyższych partiach, ale ukazuje przede wszystkim emocje... Plan promocji obejmuje wersję plastikową, elektroniczną, limitowany winyl i ograniczone do 5.000 egzemplarzy wydanie kolekcjonerskie. Album od pierwszych dni trzyma się w czołówce i w pierwszym tygodniu od premiery sprzedaje w 100.000 sztuk. Płyta bardzo się podoba i tym lepiej, bowiem nie należy liczyć na promocję ze strony prasy, z uwagi na ostrożną i skrytą postawę Mylène względem mediów pisanych, którą artystka prezentuje od kilku lat.

10

Page 12: Mylène Farmer - Bio

Inną niespodzianką ze strony Mylène jest oficjalne ogłoszenie o objęciu pratronatu nad własną kuzynką o imieniu Lisa, która wydaje singiel do kreskówki Drôle de Creepie, o tym samym tytule. Zauważcie, że twórcą kreskówki jest Benoit di Sabatino, partner Mylène. Jako ż e w ostatnim czasie niespodzianka goni niespodziankę, wkrótce dowiadujemy się o krążącej w sieci pogłosce dotyczącej wywiadu udzielonego TF1 podczas wiadomości. Po pierwsze, wywiad miałby być udzielony Laurence Ferrari, jednak w wyniku pewnych niezgodności, poprowadzi go Claire Chazal. Kolejnym zaskoczeniem jest otwarcie 15 września 2008r. strony internetowej, administrowanej przez firmę ISAKA, będącą własnością Mylène. Ów portal, określany jako społecznościowy, umożliwia internautom dzielenie się swoją nudą. Tajemnicą jest internauta, który przyjął nick Lonely Lisa i który w profilu określa samego siebie słowami: Ja, Lonely Lisa, narodziłam się pewnego nudnego dnia we wrześniu. Mam czułe serce i ogromną nudę jak wody mórz i oceanów razem wzięte. Czyżby Mylène była z nami? Kolejny singiel zostaje zaanonsowany na 3 listopada 2008 i nosi tytuł Appelle mon numéro. Towarzyszy mu prosty teledysk, zrealizowany przez Benoit Di Sabatino, w którym widzimy Mylène roześmianą w łoż u królewskich rozmiarów, przechodzącą wprzez wszystkie pory roku. Wokalistka jest ukazana jak mała dziewczynka zbierająca pożółkłe liście, jako szewc na miarę Gepetto, czy też angielska aktorka na tle deszczowego nieba Londynu. Singiel pozwala Mylène na stanie się pierwszą artystką, która umieściła 6 singli w czołówce singli francuskich od 1984r. z Pourvu qu’elles soient douces, Désenchantée, XXL, Slipping Away (Crier la vie), Dégénération, a teraz Appelle mon numéro. Trzeba także zauważyć, ż e 17 listopada 2008r. Mylène została nominowana do NRJ Music Awards w kategorii najlepszej artystki frankofońskiej, ale również w kategorii najlepszego albumu roku. 10 dni później nastapiło otwarcie Marchandisingu z gadżetami dotyczącymi Point de suture. 3 grudnia 2008 ma miejsce marketingowy ewenement, bowiem Mylène po raz pierwszy wchodzi w relację z firmą Sony Ericsson w celu zaproponowania telefonu komórkowego zawierającego cały album Point de suture, niepublikowane dodatki i making-of Dégénération. Aparat jest sprzedawany w specjalnym opakowaniu i ograniczony liczbą 2000 egzemplarzy. Mimo tej wyjątkowej reklamy, telefon nie sprzedaje się zbyt dobrze, prawdopodobnie z powodu ceny (499 euro za aparat bez abonamentu). Następnie, Mylène rozpoczyna promocję telewizyjną. Początkowo pojawiając się w emisji dziennika na France 2 13 grudnia. W tym wypadku, piosenkarka proponuje nam nową wizję klipu do Appelle mon numéro, w którym widzimy ją wspaniale ubraną, znajdującą się w pobliżu hotelowego okna. Trzy dni później, 16 grudnia, dowiadujemy się, ż e trzecim singlem będzie Si j’avais au moins... Wybór nieco rozprasza fanów, ponieważ nie jest to piosenka wyjątkowo rytmiczna, do jakich przyzwyczaiła nas Mylène dotychczas, ale mimo wszystko tę decyzję można zaakceptować. Wkrótce rozumiemy taki a nie inny wybór ś rodowiska Farmer. Kilka dni później dowiadujemy się, że 16 stycznia 2009r. zostanie wyemitowany na kanale M6 specjalny program, The Farmer Project. Tego nikt się nie spodziewał. Rodzaj specjalnej emisji

11

Page 13: Mylène Farmer - Bio

poświęconej Mylène Farmer, filmu inspirowanego albumem Point de suture z okazji wydania jej ostatniego singla Si j'avais au moins... Jako wstęp do koncertów od 11 i 12 września 2009 na Stade de France, piosenkarka prezentuje widzom M6 program The Farmer Project. Co to takiego? Przy okazji kręcenia klipu do Dégénération, Mylène skorzystała z okazji, aby nakręcić klip do Si j’avais au moins... i zawarła oba teledyski w mini filmie o długości 13 minut. Historia opowiada o Mylène jako istocie pozaziemskiej, która zostaje schwytana i poddana eksperymentom medycznym, a następnie udaje jej się uciec i wydostać na ś wiat. Widzi naukowców, którzy zamykają zwierzęta w celu przeprowadzania na nich eksperymentów. Mylène uwalnia je z pomocą swoich magicznych mocy, a zwierzęta podążają za nią do lasu, gdzie Mylène zmienia się w energię w czystej postaci i opuszcza naszą planetę. Kolejna promocja dla albumu to NRJ Music Awards. Przypomnijmy, ż e Mylène była nominowana w dwóch kategoriach: najlepszego francuskiego albumu i jako najlepsza frankofońska artystka. Widzimy piosenkarkę na uroczystości rozdania nagród, odzianą w biel, czym nawiązuje do swojego najnowszego singla, Si j’avais au moins..., gdzie także pojawia się w bieli. Emocje sięgają zenitu, magia utworu robi swoje, na sali nie rozlega się najmniejszy szelest, a wszyscy wydają się być zjednoczeni z wokalistką. Po występie, Mylène otrzymuje owacje na stojąco. A co do nagród, wokalistka otrzymuje nagrodę za najlepszy francuski album, lecz trofeum dla najlepszej wokalistki zgarnia Jenifer (zwyciężczyni pierwszej edycji Star Academy). A jako, że koncertów Mylène mało, dorzućmy jeszcze jedną datę do koncertowego kalendarza: 17 czerwca 2009 w Amneville, na które to wydarzenie rezerwacje zostają otwarte 30 stycznia 2009. Sukces wokalistki przekracza granice, toteż naturalne jest, ż e poświęca ona daty 4 koncertów na wschodzie, a konkretnie odwiedzi: Sankt Petersburg 28 czerwca 2009, Moskwę 2 lipca 2009, Kijów 7 lipca 2009 i Rygę 11 lipca 2009. Z okazji trasy koncertowej, Rudowłosa decyduje się na prawdziwą obniżkę cen dotychczasowych albumów. Na początku marca dowiadujemy się o przewidywanej na 24 kwietnia obniżce cen (mającej zapewne związek ze światowym kryzysem), obejmującej CD i DVD. Co za przemyślane rozwiązanie ze strony Mylène: przesłuchane wielokrotnie płyty nadają się zapewne do kosza, więc będzie można odświeżyć kolekcje! Przy okazji dowiadujemy się także, że artystka po raz kolejny użyczy głosu księżniczce Selenii w kolejnym tomie przygód Artura pt. Artur i zemsta Maltazara Luc’a Besson. W kwestii promocji albumu, nikt raczej nie ma nadziei na kolejny singiel przed rozpoczęciem trasy koncertowej zbliżającej się wielkimi krokami, ale tu kolejna niespodzianka! Czwarty singiel to C’est dans l’air. Premiera, zapowiedziana na 27 kwietnia obejmuje dwa maxi-single i singiel. Na tym ostatnim znajdzie się edytowana wersja utworu, a maxi-single zawierać będą około 6 remiksów. 15 kwietnia pojawia się teledysk, czarno-biały, w którym Mylène otacza się czterema szkieletami, śpiewając o końcu świata, zagładzie na tle bomby nuklearnej niszczącej świat. Teledysk przypomina próby nuklearne podejmowane podczas II Wojny Świa towej, krytykowane ostro, lecz również będące czymś nieprawdopodobnym w tamtych czasach. Mylène ś piewa o nadziei na nowy ś wiat, w którym człowiek będzie skłonny do nauki na własnych błędach i, jak feniks, narodzin z popiołów.

12

Page 14: Mylène Farmer - Bio

Trasa koncertowa zbliża się wielkimi krokami, powtórki są coraz częstsze, a Mylène wyjeżdża do Nicei w celu lepszego przygotowania się do nadchodzących występów. Widać zmęczenie wokalistki, lecz także radość i uśmiech na jej twarzy. Pojawiają się spekulacje dotyczące przebiegu koncertów, ponieważ dotychczas nic nie przenika do sieci, a otoczenie Farmer dyskretnie milczy w tym temacie. Pierwsze występy rozpoczynają się 2 maja w Nicei, a tournée obejmuje blisko 31 dat na terenie Francji, Rosji, Ukrainy i Ł otwy. Koncerty spełniają oczekiwania fanów, spektakl jest godny obrośnięcia w legendę. Krytycy są zgodni: to koncert wieku. Pojawia się także polemika, zastanowienie, które wzmaga się 16 czerwca podczas koncertu w Tuluzie (15 dni po rozpoczęciu trasy koncertowej) wraz z prezentacją trumienki z czarnego drewna, w której znajduje się wibrator Sextonik w liczbie bardzo bardzo ograniczonej (1.000 egzemplarzy), który fani mogą nabyć (jak również wypróbowac) za cenę 100 euro. Jednak jako ż e ż ycie Mylène to nie tylko koncerty, promocja albumu toczy się dalej, tym razem podczas dziennika na kanale France 2, w którym piosenkarka pojawia się aby mówić o koncercie. Niestety tematyka wywiadu jest przewidywalna i podobna do innych wystąpień: jej cisza, tajemnica, itp. Małą niespodzianką podczas koncertu w Douai (i zarazem ostatniego we Francji) jest zaprezentowanie fanom remiksu Sextonik jako wstępu do spektaklu. Mała podpowiedź ze strony Mylène co do tytułu kolejnego singla, mimo że nic na tamtą chwilę nie było jeszcze wiadome. Następnie artystka wyjeżdża do Rosji w celu kontynuacji trasy koncertowej, gdzie lista utworów zostaje nieco zmodyfikowana tak, aby jak najlepiej odpowiadać oczekiwaniom publiczności Europy Wschodniej. Tam znów słyszymy znany z Douai remix Sextonik. A jednak, Sextonik zostaje kolejnym singlem, niewątpliwie mniej oczekiwanym od poprzednika C’est dans l’air, ale jednak... Fani od dawna czekają na wydanie piosenki na singlu, będąc nią zafascynowani. Choć czy ktoś z was oczekiwał, ż e Mylène wypromuje piosenkę-odę do zabawki erotycznej? Singiel przewiduje się na 24 sierpnia. Ostatecznie, wydanie Sextonik zostaje przesunięte na 31 sierpnia. Okładka jest bardzo prosta, niczym się nie wyróżnia. Klipu jak dotychczas brak. Singiel bez promocji, bez teledysku, bez wyróżniającej się okładki ląduje na pierwszej pozycji w notowaniach sprzedaży. Mylène ma jednak teraz na głowie co innego: 4 i 5 września koncerty w Genewie i 11-12 września na Stade de France w Paryżu i ostatecznie 19 września w Brukseli. Stade de France zostaje zarezerwowany już 5 dni przed terminem w celu przygotowania niezbędnych instalacji. Zarówno w Bercy, jak i w Genewie udaje jej się wypełnić stadiony po brzegi. Spektakl składa się z 21 utworów, a więc blisko 2 godzin niesamowitego widowiska. Do dyspozycji ma najwiekszą scenę w Europie o powierzchni 700 metrów kwadratowych, efekty pirotechniczne i około 7 kostiumów stworzonych specjalnie na tę okazję. 160.000 fanów czeka jednak na ten magiczny moment 11 i 12 września. Połowa z nich, zgromadzona w dniu jubileuszu Mylène, spontanicznie ś piewa artystce Sto lat. Wokalistka jest wzruszona i komentuje: To nie do uwierzenia, mam 80.000 gości na moich urodzinach. ‘Niewiarygodne’ to słowo, jakie najpełniej określa tę trasę koncertową. Niewiarygodne, ż e występy widziało blisko 500.000 osób, niewiarygodne, że Mylène wydawała się tak promienieć radością i szczęściem jak nigdy dotąd. Co ciekawe, Benoit di Sabatino był obecny na koncertach i niewielką kamerą rejestrował

13

Page 15: Mylène Farmer - Bio

reakcje fanów, tworząc tym samym, jak sądzę, unikalne wspomnienia dla Mylène. Obecność Laurenta Boutonnata na każdym koncercie również dało się zauważyć. Gdyby się uprzeć, to było parę złośliwostek ze strony przedmiotów martwych, jak awaria generatora elektrycznego podczas koncertów stadionowych 11 września na Stade de France i 4 września w Genewie, jednak publiczność po raz kolejny udowodniła, ż e jest publicznością wspaniałą i piosenki zostały zaśpiewane przy jej udziale a cappella. W ramach promocji trasy koncertowej, Thierry Suc zdradził w jednym z wywiadów kilka informacji, jak: premiera albumu z koncertu pod koniec listopada i DVD w marcu 2010r. Wspomina też o możliwej emisji filmu z koncertu w kinach. W przeddzień koncertów w Genewie, także Mylène pojawia się na antenie radia RTL, oznajmiając, że największą trudność sprawiają jej początkowe pytania przy udzielaniu wywiadu, a także zapowiada, że to nie są jej ostatnie koncerty. Wyznaje również, iż nie może doczekać się pracy nad piosenkami na kolejny album. W ś lad za wywiadem dla RTL idzie kolejny, ten w telewizji TF1, w którym pokazuje się w otoczeniu tancerzy i Yvan’a Cassar. W miedzyczasie, warto wspomnieć o artykule poruszającym temat koncertów w magazynie Gala, w którym ukazują się oficjalne zdjęcia z trasy, jakie później zobaczymy w książeczce dołaczonej do płyty: Mylène w trakcie powtórek, pijąca kawę... Poza tematem koncertów, lecz również w ramach promocji wokalistki, wytwórnia decyduje się wydać cały jej dorobek artystyczny w postaci winylu. W grudniu na ekranach kin ukazuje się kolejny epizod przygód Artura, w którym Mylène podkłada glos ksieżniczce Selenii. Dowiadujemy się także tego, iż projekt filmu L’ombre des autres wciąż jest w fazie realizacji, a reżyserem jest Bruno Aveillan, któremu zawdzięczamy klip do Dégénération. Pierwsze zdjęcia przewidywane są na początek 2010r. Wciąż nawiązując do niedawno zakończonych koncertów, artystka przygotowuje kalendarz zatytułowany Backstage, obejmujący niepublikowane dotychczas zdjęcia z koncertów, jak również z przygotowań do nich. Można go nabyć od 26 października 2010r., w cenie około 20 euro. 3 listopada 2009 strona Lonely Lisa przybiera nową szatę graficzną, dostosowaną do wizerunku bohaterki z powiastki filozoficznej Mylène. Internauci z całego świata mogą odtąd bezpłatnie pobierać postać Lonely Lisy, aby wykorzystywać ją na zrobionych przez siebie zdjęciach, które publikowane są na portalu społecznościowym. Grudzień 2009r. oznacza powrót Mylène. Na ekrany wchodzi druga część przygód Artura i Minimków. Ku rozczarowaniu fanów, Selenii jest w nich niewiele... To raczej przedsmak do trzeciej i ostatniej części cyklu. Moment, na który czekali fani to wydanie albumu CD podsumowującego koncert - No. 5 on Tour. Tytuł budzi spekulacje: czyżby wokalistka za pomocą tytułu złożyła hołd Coco Chanel nawiązując do jej słynnych perfum? Album zostaje wydany (jak zwykle) w postaci standardowej, wydania kolekcjonerskiego, winylu i wydania limitowanego i obejmuje materiał zarejestrowany w salach koncertowych, lecz nie na stadionach. Uwagę zwraca doskonałe wykonanie i słyszalna obecność publiczności. Niektórzy skarżą się na projekt okładki, określając

14

Page 16: Mylène Farmer - Bio

go jako prosty, bez wyrazu. W wydaniu kolekcjonerskim Mylène umieszcza klipy do Si j’avais au moins... i C’est dans l’air, jak również teaser będący zapowiedzią kwietniowego DVD. Teaser, zmontowany jak zapowiedź filmu, zawiera najbardziej godne zapamiętania fragmenty koncertu. Po tym, jak mieliśmy singiel bez jakiejkolwiek formy promocji, przychodzi pora na... wydanie ponownie tej samej piosenki, choć w jej koncertowym wydaniu czyli C’est dans l’air. Pogłoski zapowiadające Libertine jako pierwszy singiel z krążka wspominającego atmosferę minionej trasy koncertowej okazują się być błędne. Tym razem teledysk jest i ukazuje wykonanie tej piosenki przy zachowaniu klimatu wystąpienia na żywo. Budzi zdziwienie fakt, iż w sieci krążą remiksy oficjalne do utworu, ale brak jakiegokolwiek nośnika fizycznego. Na początku marca 2010 rusza mini strona poświęcona mającemu się ukazać DVD z koncertów. Znajduje się tam teaser z wystepów ze Stade de France, już znany fanom, jak również mini film Avant la lumière, oddajacy atmosferę koncertu przed jego rozpoczęciem. Prezentowane są także pojedyncze zdjęcia z występów... do czasu zhackowania przez jednego z fanów bazy danych na stronie i odkrycia tam video prezentującego żelazną statuetkę, promującą wydanie kolekcjonerskie DVD, którego premiera zapowiedziana jest oficjalnie na 12 kwietnia 2010. Tym razem Mylène zaoferowała fanom wydanie kolekcjonerskie o łącznym cieżarze 7.5 kg, w skład którego weszły dwie płyty zawierające zapis koncertu, DVD z wyjątkowymi ujęciami, 36-stronicowa książeczka, pop up ukazujący jedną ze scen koncertu, zdjęcia tancerzy, muzyków i chórzystów, a także zbiór karteczek umożliwiający przywołanie animacji otwierającego się i zamykającego oka, widocznego we wstępie do koncertu. Wszystko to za skromną sumę 180 euro. Dzięki temu, że wysyłka była realizowana poprzez powstałą mini stronę, a nie poprzez pośredników (FNAC, Amazon, Virgin) było mniej problemów z czasem realizacji zamówienia. W tym czasie ogłasza się również wyświetlenie koncertu w 19 salach kinowych na terenie Francji, co miałoby się odbyć 11 kwietnia 2010r. Mylène jeszcze raz przypomina o sobie za sprawą historycznego potknięcia przed Pałacem Elizejskim, gdzie została zaproszona z okazji wizyty rosyjskiego prezydenta we Francji. Wokalistka ubrana w długą, czarną suknię przedefilowała przed dziennikarzami zgromadzonymi pod Pałacem, by przy wejściu na schody malowniczo potknąć się nie jeden raz i nie dwa, ale trzykrotnie! Zdjęcia natychmiast są przechwytywane przez rozmaite strony na całym świecie. Mylène nie wychodzi jednak z tego wypadku bez szwanku – palec u nogi złamany. DVD Stade de France ukazuje się ostatecznie 13 kwietnia 2010r. i święci triumfy w kategorii sprzedaży. Przez 8 tygodni znajdzie się na pierwszym miejscu wśród 50 najlepiej sprzedających się muzycznych DVD, a przez 25 tygodni w pierwszej trójce. A Mylène znika na zasłużony odpoczynek. Niektórzy przewidują, że nie zobaczą jej chyba przez kilka najbliższych lat, ale jednak nie. 23 sierpnia spada na nas fenomenalna wiadomość – artystka podobno nagrała piosenkę w duecie z Benem Harperem, na potrzeby albumu uświetniającego całokształt twórczości legendarnej grupy INXS. Mylène jest jedyną francuskojęzyczną wokalistką zaproszoną do współtworzenia płyty. 13 września dowiadujemy się, ż e Rudowłosa najwyraźniej polubiła duety. Tym razem wraz z Line Renaud, która powraca do świata muzycznego wraz z nowym albumem. Utwór zatytułowany C’est pas l’heure, zrealizowany tradycyjnie przez tandem

15

Page 17: Mylène Farmer - Bio

Farmer/Boutonnat, będzie zarazem pierwszym damsko-damskim duetem w karierze Mylène. Premiera albumu Line zapowiadana na listopad. A więc zasłużone wakacje? Może dla niektórych, bowiem mylili się ci, którzy widzieli w wyobraźni wypoczywającą gwiazdę. 27 września Universal oficjalnie zapowiada kolejny singiel, którego premiera... 2 dni później, 29 września. Cóż za szybkość - kilka miesięcy po wydaniu DVD kolejny singiel, kolejny album być może... Zatem cały ś wiat fanów zasiada przed ekranem komputera, szukając nowinek w Internecie i... dowiaduje się, że nowy singiel nie ma nic wspólnego z Laurentem Boutonnatem. Co teraz? Czyżby słynny i sprawdzony tandem się rozpadał? Utwór Oui mais... non jest dziełem RedOne, producenta kontrowersyjnego w ostatnim czasie fenomenu muzycznego, jakim jest Lady Gaga. Album zapowiedziany jest na początek grudnia 2010r. i, sądząc po wyborze producenta i singlu promujacym, wydaje się być całkowicie odmienny od tego, co znaliśmy. Zaprezentowany 29 września kawałek jest rytmiczny, niektórym wydaje się bardzo odległy od dotychczasowej twórczości. Niektórzy rozczarowani fani odchodzą... 3 listopada powstaje strona z gatunku krótkotrwałych, która podobnie jak ta z tematyką Stade de France ma za zadanie promować... nowy album zatytułowany Bleu Noir! Dzięki licznikowi odwiedzin odsłaniane są kolejne elementy z nim powiązane: fragmenty ujęć z klipu, teledysk do Oui mais... non, okładka albumu, remiksy do Oui mais... non, lista utworów znajdująca się na krążku, fragmenty innych piosenek z płyty, a wreszcie klip do utworu Leila, zrealizowany przez Alain’a Escalle, będący hołdem dla irańskiej księżniczki Leili Pahlavi, która odebrała sobie życie i była słuchaczką Mylène. Wkrótce dowiadujemy się, że album został w całości zrealizowany bez udziału Laurenta Boutonnata, a Farmer napisała 11 z 12 piosenek (jedną, Inseparables, napisał Moby). Muzyka to dzieło Moby’ego (7 utworów), Archive (3 utwory) i RedOne (dwa ostatnie). Co ciekawe, nic nie przedostało się do sieci przed premierą. 29 listopada album ukazuje się w wersji elektronicznej na platformach do płatnego pobierania i cieszy się ogromną popularnością, co wyraża rekord 9.121 pobranych albumów. Tydzień później zostaje wydany nośnik fizyczny. Album zwraca uwagę płynnym przejściem od mroku do światła, melancholią szybko przeradzającą się w radość, ale generalnie jest bardzo dobrze odbierany przez fanów. Album wydany, teraz pora na jego promocję. 4 zapowiadane wywiady radiowe, wystąpienie w telewizji w dzienniku o 20:00, a to wszystko w jednym tygodniu! W wywiadach artystka opowiada o powstaniu albumu, spotkaniach z muzykami tworzącymi go, jak również zapowiada ponowne wyjście na scenę, czego bardzo jej brakuje, lecz odkłada je na czas bliżej nieokreślony... Obiecuje także, że kolejny album powstanie przy współpracy z Laurentem. A Bleu noir święci triumfy, notując na swym koncie 139.176 sprzedanych egzemplarzy w zaledwie pierwszym tygodniu od premiery.

16

Page 18: Mylène Farmer - Bio

2011www.mylenium.plBIO