23
PSYCHOLOGIA POLA WALKI Brząkalski Krzysztof

Psychologia pola walki

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Psychologia pola walki

PSYCHOLOGIA POLA WALKI

Brząkalski Krzysztof

Page 2: Psychologia pola walki

Plan prezentacji1. Co to jest Psychologia pola walki?2. Stres bojowy (ASD, PTSD)3. Strach na polu walki4. Panika na polu walki5. Podsumowanie

Page 3: Psychologia pola walki

Psychologia pola walkiJest to dział psychologii zajmujący się badaniami zachowań ludzkich w specyficznych uwarunkowaniach pola walki. W swojej prezentacji, postanowiłem skupić się na aspektach psychologicznych występujących podczas udziału człowieka w walce. Jak wiadomo, wojna to jeden z największych koszmarów naszego społeczeństwa. Psychologia pola walki jest dość młodą dziedziną, bo jej historia zaczyna się od 1938 r. kiedy to J. Gąsiorowski wydał ’’Bibliografię psychologii wojskowej’’, która zawierała ponad 6 tysięcy różnych prac z zakresu psychologii.

Page 4: Psychologia pola walki

Stres bojowyStres to codzienny element życia każdego człowieka. Jest to natychmiastowa reakcja organizmu na wszelkie – negatywne i pozytywne – bodźce z zewnątrz. Wiele razy słyszało się o załamaniu psychicznym żołnierzy, czy to na polu walki czy po powrocie do domu. Stres towarzyszy żołnierzowi przez całą jego karierę zawodową. SB u żołnierzy to zespół reakcji psychologicznych, fizjologicznych oraz zachowań alarmowych i obronnych organizmu, wobec sytuacji zagrożenia lub skierowanej przeciwko niemu (żołnierzowi) agresji.

Page 5: Psychologia pola walki

Możliwe źródła stresu bojowegoSą to: długotrwałe napięcie psychiczne spowodowane ciągłym działaniem na polu walki, widok zabitych i rannych, okaleczonych, ogólnej skali i okropieństwa wojny. Działań militarnych, rozminowywanie oraz niszczenie materiałów wybuchowych, broni, amunicji (Saper – myli się tylko raz), akcje prowadzone przeciwko ogromnym manifestacją ludności cywilnej, niekiedy z udziałem kobiet i dzieci traktowanych jako „żywe tarcze”, działanie w skrajnie nieprzyjaznych warunkach, osłabione moralne, przeważająca liczebność wroga (agresora), brak pomocy czy też zaplecza logistycznego od strony własnej, konieczność przestrzegania prawa konfliktów zbrojnych, często przeciwko tym, którzy nie przestrzegają żadnych zasad i praw.

Page 6: Psychologia pola walki

Przeciwdziałanie skutkom SBUtrzymywanie sprzętu i niezbędnych rzeczy do prowadzenia działań w nieskazitelnym stanie (poczucie bezpieczeństwa co za tym idzie zmniejszenie stresu), systematyczne szkolenia w najróżniejszych warunkach w celu przygotowania się na każdą ewentualność (okoliczność), obserwowanie otoczenia i kolegów, ostrzeganie o grożącym niebezpieczeństwie, osłanianie (ubezpieczenia) ich podczas działań, wzajemne zaufanie do „towarzyszy broni”, udzielanie kolegom pomocy w potrzebie – poszkodowanym, rannym według generalnej zasady: nikogo nie zostawiamy, przestrzeganie i niełamanie rozkazów, utrzymanie stałego kontaktu z dowódcą/przełożonym/członkami zespołu podczas działań na polu walki, unikanie działań pochopnych – podejmowanie zbędnego ryzyka, nie przemyślanych akcji i zachowań, dokładne planowanie i zabezpieczenie akcji, skoncentrowanie się na wykonaniu zadania podczas misji na polu walki z jednoznaczną psychiczną gotowością do działania w sytuacji nieprzewidzianego obrotu zdarzeń, każdorazowo po drastycznym/traumatycznym przeżyciu/akcji, korzystanie z dostępnych form odreagowania silnych emocji ( rozmowa z zaufaną rozmową, psychologiem, dowódcą itd.)

Page 7: Psychologia pola walki

Zmęczenie walkąWojna, jak wspominałem, jest to jedna z najgorszych rzeczy. Dobra kondycja psychiczna i fizyczna pomaga w radzeniu sobie ze stresem, lecz nie uwalnia od odczuwania strachu i innych nieprzyjemnych doznań przed, w czasie i po walce, w której bierze udział żołnierz. Zespół tych symptomów nazywa się „Wyczerpanie Walką” i jest naturalnym wynikiem trudnych zadań w ekstremalnych, zagrażających życiu warunkach.

Page 8: Psychologia pola walki

Zdjęcie przedstawia żołnierza włoskich sił specjalnych po 72-godzinnej bitwie w Afganistanie.

Jego wzrok tzw. Thousand-yard stare, to określenie nieobecnego wzroku żołnierza wyczerpanego bitwą, będącego skutkiem stresu o dużej sile, powodującego kryzys psychiczny przekraczający ludzkie przeżywanie.

Page 9: Psychologia pola walki

Objawy fizyczne, psychiczne i zmiany w zachowaniuFizyczne: silne napięcie mięśni aż do odczuwania bólu, dygotanie, nerwowość ruchów, zimny pot, suchość w ustach, bladość skóry, trudność ze skupieniem, kołatanie serca, zawroty głowy, wymioty, częste oddawanie moczu, skurcze i drętwienie;

Psychiczne: niepokój (poczucie udręczenia), oczekiwanie na najgorsze, trudność w skupieniu uwagi, w przypomnieniu sobie szczegółów, w mowie, komunikowaniu się z innymi, trudność z snem, budzenie się z powodu koszmarów, ciągłe rozpamiętywanie np. śmierci, odniesionych ran przez kolegów, wyrzuty sumienia, poczucie opuszczenia, zachwianie pewności siebie, smutek, zgryzota, płaczliwość. Wielu żołnierzy odczuwa ww. symptomy, jednakże jest w stanie dalej walczyć i wykonywać powierzone im zadania.

Zmiany w zachowaniu: niemożność usiedzenia w jednym miejscu, niezgrabność i brak precyzji w działaniu, nadwrażliwość na bodźce – podrywanie się z przerażeniem z powodu nagłego, głośnego dźwięku lub gwałtownego ruchu, niechęć do wykonywania najprostszych czynności, wybuchowość, przeklinanie, narzekanie, drażliwość.

Page 10: Psychologia pola walki

ASD – Zespół Ostrego StresuNiemożność uporania się ze stresem przejawia się w działaniach żołnierza i jego poziomie funkcjonowania. Stanowi to zagrożenie nie tylko dla niego samego ale również dla członków zespołu, osób oczekujących na pomoc jak i bliskich (rodzina, znajomi, ogólne funkcjonowanie w społeczeństwie). Czas trwania ASD do 30 dni po zdarzeniu. Objawami są: dysocjacja (odrętwienie, zredukowana świadomość, depersonalizacja, derealizacja, amnezja); ponowne doświadczanie urazowego zdarzenia; unikanie myśli, uczuć lub miejsc; pobudzanie, wyraźny niepokój; upośledzenie funkcjonowania.

Page 11: Psychologia pola walki

PTSD – Zespół Stresu PourazowegoPTSD jest to rodzaj zaburzenia lękowego będący efektem przeżycia traumatycznego wydarzenia. Czas trwania jest to co najmniej 1 miesiąc po urazie, jednakże to zależy od stanu psychiki, wydarzeń jakie wpłynęły na zachowanie oraz pomocy, z jakiej będzie korzystał żołnierz. Objawami jest ponowne doświadczenie urazowego zdarzenia, unikanie myśli, uczuć, rozmów, wyobcowanie, ograniczony zakres przeżywanych emocji, poczucie ograniczonej przyszłości; pobudzenie (nadmierna czujność, bezsenność, podwyższona reakcja przestrachu, podatność na irytację, trudności z koncentracją. Jak wspomniałem wyżej, czas jest zależny i dzieli się go na trzy przebiegi:Ostry – objawy utrzymują się krócej niż trzy miesiące;Chroniczny – objawy utrzymują się dłużej niż trzy miesiące;Opóźniony – symptomy pojawiają się co najmniej pół roku po urazie. Pojawiają się także u wielu ofiar objawy „drugorzędne”: niepokój, depresja, nadużywanie środków psychoaktywnych, wyczerpanie, spadek wydajności pracy, „poczucie winy ocalonego”.

Page 12: Psychologia pola walki

PTSD rzadko rozwija się jako samodzielny zespół zaburzeń. Zwykle towarzyszą mu depresje, fobie, alkoholizm, dysfunkcje seksualne, próby samobójcze oraz syndrom ocalonego.

Page 13: Psychologia pola walki

CiekawostkaArmia USA wykorzystuje umiejętności psów nie tylko do wykrywania materiałów wybuchowych, amunicji czy broni (służą teraz w Afganistanie) ale również w celach terapeutycznych. Rzecznik prasowy XI zmiany PKW kpt. Marcin Gil, przez pół roku miał okazję obserwować pracę amerykańskich terapeutów. Z opisu psów terapeutów, jakie doświadczył na XI zmianie, mówi: „Psy wyczuwają przyspieszony oddech i podniesione ciśnienie krwi u człowieka. Podchodzą wtedy do żołnierza i siadają obok”. Amerykańska armia od dawna wykorzystuje psy do leczenia PTSD. W polskiej bazie podczas każdej zmiany służy kilka psów, jednak służą jedynie pomocą przy poszukiwaniu narkotyków, ładunków wybuchowych itd. Podobny pomysł brał również pod uwagę prof. Stanisław Ilnicki, założyciel Kliniki Psychiatrii i Stresu Bojowego, mieszczącej się w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie. Będący niegdyś w Centrum Medycznym Marynarki Wojennej w San Diego, widział jak w terapii wykorzystuje się psy. Przedstawiono mu uroczego cocker spaniela, który miał stopień sierżanta i przymocowane do obroży odznaczenia wojskowe. Prof. Pomyślał wówczas o wdrożeniu takiej terapii w Warszawie, jednak w szpitalu wojskowym jest to w zasadzie nierealne. Wymagało by to przez NFZ dogoterapii za procedurę medyczną, mającą przewagę nad leczeniem tradycyjnym , trzeba by było skalkulować koszty, ustanowić etaty dla psów i ich opiekunów, zapewnić opiekę weterynaryjną orasz szkolenia. Psy mają za zadanie niwelowanie PSTD, aczkolwiek nie są szkolone do diagnozowania PTSD. Jednak swoją spontaniczną empatią mógłby wspomagać terapeutów. Fakt faktem, że nie zastąpią lekarzy, psychologów czy pielęgniarek ale jeśli w Polsce ta metoda znalazła by zwolenników, należałoby ją wypróbować na prawach eksperymentu z udziałem wolontariuszy – mówi prof. Ilnicki.

Page 14: Psychologia pola walki

Strach na polu walkiStrach na polu walki jeżeli jest nadmierny – stanowi groźne niebezpieczeństwo. Pod pojęciem strachu rozumieć będziemy te wszystkie przykre przeżycia oraz przejawy zachowania się człowieka, które stanowią jego reakcję na niebezpieczeństwo. Niebezpieczeństwo wywołujące strach może być rzeczywiste lub tylko pozorne. Reakcję na aktualne niebezpieczeństwo określa się najczęściej jako strach, zaś reakcję która jest następstwem występującego w wyobraźni nazywa się lękiem. Bywa również tak, że strach mobilizuje siły fizyczne żołnierza czy też normalnego człowieka, czyniąc go tym samym zdolnym do wzmożonego wysiłku i mimo obecności strachu, próby zmierzenia się z wyzwaniem. Uczucie to, jeśli nie jest zbyt silne, aktywizuje również intelekt człowieka właściwie go ukierunkowując. Takiego strachu nie trzeba się wystrzegać, bez niego bowiem żaden człowiek nie mógłby przez dłuższy czas utrzymać się przy życiu, nawet w warunkach pokojowych.

Page 15: Psychologia pola walki

Jeżeli jednak siła tego strachu (uczucia) przekroczy pewne granice, tzw. Intensywność optymalną zwiększającą maksymalnie skuteczność działania tego człowieka i kiedy osiągnie napięcie nadmierne – daje efekt ujemny. I tak, niewątpliwie pozytywny jest fakt, że strach sygnalizuje niebezpieczeństwo , jednak najbardziej niebezpieczną formą strachu jest strach paniczny. Występuje on w dwóch postaciach:- Paraliżu myśli i motoryki, ogólnego obezwładnienia, które w

skrajnych przypadkach przybiera postać „skamienienia” lub „zamarcia” ze strachu. Stan taki czyni żołnierza całkowicie bezbronym;

- Pobudzenia motoryki objawiające się ucieczką przed grożącym lub do mniemanym niebezpieczeństwem (bardzo słaba kontrola ze strony umysłu, a w skrajnych przypadkach całkowity jej brak).

Page 16: Psychologia pola walki

Najogólniej rzecz biorąc, na polu walki dostrzega się następujące prawidłowości:- Osłabienie strachu wobec broni, która okazuje się mniej

niebezpieczna niż początkowo sądzono oraz przed psychologicznymi jej efektami (początkowo świetlne lub dźwiękowe efekty towarzyszące np. samolotom nurkującym lub artylerii wywołały niezwykle silny strach):

- Nasilenie strachu przed bronią, której skuteczność byłą początkowo niedoceniana, to znaczy przynosząca dużo strat.

Silny strach pociąga za sobą znaczny spadek sił, które mogą być niezbędne do dalszej walki.

Page 17: Psychologia pola walki

Przezwyciężenie strachu na polu walkiPokonanie nadmiernego strachu jest możliwe u normalnego człowieka, aczkolwiek aby żołnierz mógł okazać się zdolny do pokonania własnego strachu, musi być najgłębiej przekonany o słuszności sprawy dla której się poświęca. Ofiarność i poświęcenie są najwyższą wartością stanowiącą w głównej mierze o możliwościach przezwyciężenia niebezpieczeństw wojny zarówno przez poszczególnych żołnierzy, jak i przez całe armie. Motywy ideowe, określające w głównej mierze zachowanie się żołnierza w niebezpiecznej sytuacji, nie są jednak jedynym wyznacznikiem tego zachowania się. W obliczu bezpośredniego zagrożenia zachowanie się ludzi uzależnione jest również od ich wiedzy i doświadczenia w rozwiązywaniu zadań w podobnych warunkach. Im więcej żołnierz będzie wiedział o tym, jak należy działać w danej sytuacji, im lepiej będzie zdawał sobie sprawę z tego, co jest rzeczywiście groźne a czego nie należy się obawiać, tym łatwiej będzie mógł opanować strach, skoncentrować myśli i wykonywać zadanie z powodzeniem.

Page 18: Psychologia pola walki

Panika na polu walkiNajgroźniejszym zjawiskiem na polu walki jest panika, która ma swoje źródła w indywidualnym strachu. Jego narastanie osiąga próg krytyczny, którego nagłość występowania przybiera tę postać. Panika jest to tylko forma strachu, naturalnego zjawiska, którego występuje zawsze w obliczu niebezpieczeństwa. Jest silnym uczuciem o charakterze efektywnym, wywołującym zmiany wegetatywne (zmiany w układzie krążenia, pocenie się, drżenie) i psychiczne (zakłócanie sprawności trzeźwego myślenia, ograniczenie uwagi, wzmożona wyobraźnia, zanik woli). Strach może przybierać różną postać: od najłagodniejszej obawy i lęku do formy najostrzejszej – przerażenia. Obawa i lęk są wynikiem przewidywanego zdarzenia, natomiast przerażenie jest nagłym silnym bodźcem.

Page 19: Psychologia pola walki

Istotny jest fakt, że oddziały wojskowe, wskutek wysokiego stopnia zorganizowania i daleko posuniętego przygotowania do działań w warunkach pola walki, są o wiele mniej podatne na panikę, niż wszelkie inne zbiorowości. Uznając taki stan rzeczy musimy stwierdzić, że w ew. wojnie należy oczekiwać większych trudności zapobieganiu panice i jej zwalczaniu w systemie obronnym terytorium kraju czy też na polu walki w czasie operacji wojskowych. Panika rozpoczyna się zazwyczaj od pojedynczych ucieczek. Jeżeli pierwsi uciekinierzy nie zostaną zatrzymani, inni zauważą również taką możliwość, co zmieni się w zjawisko masowe. Obok rzeczywistego niebezpieczeństwa, pojawiają się nowe bodźce w formie zewnętrznych przejawów strachu występującego u pojedynczych osób. Oznacza to, że strach u poszczególnych jednostek pobudzany jest już nie tylko przez samo niebezpieczeństwo, ale również przez współtowarzyszy walki. Jest to zjawisko wzajemnego „zarażania się” starchem.

Page 20: Psychologia pola walki

Klucz do zrozumienia problemu mechanizmów powstania i przebiegu paniki znajdujemy w psychologii zbiorowości. W tłumie występuje wzmożone poczucie solidarności, wzmożony pęd do naśladownictwa. Jeśli jeden z żołnierzy się wyłamie, postanowi uciekać, wydaje mu się że ujdzie mu to na sucho, ponieważ nie on jeden ucieka (naśladownictwo) i niejako za innymi, ma poczucie, że wyjdzie mu to bezkarnie. Pojedyncza ucieczka może przekształcić się w ucieczkę masową jedynie wtedy, kiedy w danym zbiorowisku ludzi (a przynajmniej wśród znacznej jego części) nad wolą walki zacznie górować dążenie do uniknięcia niebezpieczeństwa, gdy zrodzi się charakterystyczna dla tego tłumu – więź psychiczna. Stanowi ona najistotniejszy w danym momencie warunek paniki, bez którego nie mogłaby ona powstać i trwać.

Page 21: Psychologia pola walki

Walka z panikąWalka z paniką obejmuje całokształt przedsięwzięć podejmowanych w chwili jej powstania oraz trwania, mających na celu jej przerwanie i przywrócenie oddziałowi wojskowemu zdolności bojowej. Polega ona na zastosowaniu różnorodnych środków przeciwdziałania w stosunku do poszczególnych osób ogarniętych paniczną ucieczką lub tłumu panicznego jako całości. Wśród w środków zwalczania paniki, można wymienić środki przemocy fizycznej oraz nie mające takiego charakteru. Krótki moment powstania paniki ma szczególne znacznie, ponieważ albo panika zostanie zduszona albo się zaszyje. Wiedząc o tym, ten kto spotyka się z ucieczką towarzysza, powinien słowem lub siłą, zmusić go do zatrzymania się. Należy tutaj położyć nacisk na szybką interwencję. W tym wypadku nie ma czasu na uzasadnienie tego, należy działać. Można też pójść w stronę oddziaływania na emocje. Wyuczone rozkazy podczas długotrwałych szkoleń, również mogą powstrzymać uciekiniera, kiedy ten już podjął się ucieczki np. „padnij”, „stój”. Również wypowiadanie głośno nazwiska bądź imienia żołnierza bądź bezpośredni atak na jego emocje np.: „Kowalski, nie możesz tak zostawić chłopaków! Nie możesz ich zawieść’’. Może się zdarzyć tak, że te środki się nie sprawdzą i wtedy konieczne jest zastosowanie siły fizycznej. W dużej mierze leży też autorytet dowódcy. Jednak może też nastąpić taka sytuacja, że to oficer popada w strach a następnie w panikę, która rozchodzi się jak zaraza. Wtedy działania powstrzymania musi przejąć najbardziej kompetentna, trzeźwo oceniająca sytuację jednostka.

Page 22: Psychologia pola walki

PodsumowanieJak widzicie, zachowania oraz strach czy też panika mogą spowodować niekiedy większe szkody w oddziałach niż sam wróg. Najlepszym sposobem na zabezpieczenie się przed strachem, paniką czy lękiem to, moim osobistym zdaniem, ciągle doskonale się. W tym procesie należy uwzględnić wszelkie możliwość, najróżniejsze sytuacji. Wyśmienite przygotowanie jednak nie jest wyznacznikiem nie występowania strachu czy lęku. Często żołnierze powtarzali, że „tylko głupi się nie boi”. Strach to naturalna kolej rzeczy, obecna w życiu żołnierza.

Page 23: Psychologia pola walki

Bibliografia1.wikipedia.org – zagadnienie Psychologia pola walki2. Przegląd Wojsk Lotniczych i WOPK nr 01/1985 Wychowanie-psychologia-medycyna„Psychologiczne aspekty udziału człowieka w walce”