Razem dla Bytomia

KATARZYNA SZOŁTYSIK-KACZMAREKkandydatka na posła, miejsce 2, lista nr 7

ADAM STROMIDŁOkandydat na senatora

RAZEM DLA BYTOMIA

RAZEM DLA ŚLĄSKA

kukizdlabytomia.plRAZEM DLA ŚLĄSKA

WSPARCIE I DZIAŁANIE W GRUPIE BARDZO ISTOTNE

ADAMA STROMIDŁO POPIERAJĄ

KATARZYNĘ SZOŁTYSIK-KACZMAREK POPIERAJĄ

Kasia to przede wszystkim wspaniały czło-wiek i silna osobowość, która dąży do reali-zacji postawionych celów. Jest osobą przede wszystkim skuteczną w swoim działaniu. Wierzę, że będzie nas godnie reprezentować na arenie politycznej, tak jak reprezentowała nasz bytomski klub na arenie światowej.

Grzegorz Skibniewski- nauczyciel wf, trener Ju-Jitsu, założyciel FC Bytom

Katarzyna Szołtysik - Kaczmarek dała poznać się jako osoba godna zaufania i otwarta na problemy mieszkańców miasta Bytom. Nigdy nie odmawia ludziom w potrzebie, bardzo często angażuje się w akcje charytatywne na terenie naszego miasta. To osoba wielkiego serca.

Dariusz Laksa – nauczyciel, maratończyk

Kasia to osoba pełna energii, która nigdy się nie poddaje, mimo przeciwności losu. Jako były spor-towiec miała chwile kryzysu podczas doznanej kontuzji. A to właśnie takie momenty, kiedy jeste-śmy na szczycie swojej kariery sportowej i nagle świat nam się wali - to czas, który umacnia naszą osobowość i kształtuje charakter. Jan Sałamacha - Mistrz Europy kick-boxingu Federacji WKN, dwukrotny Mistrz Świata w Berlinie oraz Oranienburgu

Katarzyna Szołtysik-Kaczmarek cieszy się szerokim autorytetem i uznaniem nie tylko jako nauczyciel, ale przede wszystkim jako człowiek. W swojej kompetencji doskonale łączy trzy atrybuty: dużej wiedzy, szerokich umiejętności i nienagannej postawy. Będę jej kibicować.

Marcin Ostrowski (OSTRY) – lider zespołu Bezimienni

Dzięki naszej współpracy możemy wspólnie wymie-

niać się różnymi doświadczenia-mi politycznymi i nie tylko…

Ważne dla nas jest wzajemne wsparcie, wspólne budowanie zaufania wobec nas i Ruchu Ku-kiza, który reprezentujemy.

Mądra maksyma mówi: „Nic nie jest w stanie powstrzymać ludzi, którzy wiedzą, czego pragną. Oni realizują swój cel". Każdy z nas ma lepszy lub gorszy dzień, ale ważny jest cel, który sobie obraliśmy i będziemy wytrwale

do niego dążyć, aby przekonać do siebie jak największą licz-bę wyborców. Jesteśmy głosem Narodu, który się obudził i chce odzyskać kontrolę nad swoim Państwem. Potrzebujemy zmian, aby wszystkim żyło się lepiej w naszej Ojczyźnie.

W razie pojawienia się proble-mów w zespole można szukać różnych rozwiązań i wybrać te najbardziej trafne, jak również spojrzeć na problem z innej stro-ny. Nasze wspólne działania do-starczają nam obojgu motywacji do dalszej pracy oraz sprawiają,

że wzajemnie od siebie możemy się uczyć i wyciągać wnioski.

Poparcie naszych bliskich, zna-jomych jest dla nas dozą dużego zaufania jaką nas obdarzyli. Zro-bimy wszystko aby ich nie zawieść, a słowa, które trafiają w naszym kierunku znalazły potwierdzenie w naszych działaniach.

Zachęcamy Państwa do odda-nia głosu na nasze kandydatury w najbliższych wyborach parla-mentarnych.

Katarzyna Szołtysik - Kaczmarek

„NIE MA PROBLEMÓW, KTÓRYCH NIE MOŻNA RAZEM ROZWIĄZAĆ, JEST ZA TO BARDZO WIELE TAKICH, KTÓRYCH NIE MOŻEMY ROZWIĄZAĆ SAMI"

POTRZEBUJEMY ZMIAN, ABY WSZYSTKIM ŻYŁO SIĘ LEPIEJ W NA-SZEJ OJCZYŹNIE

KASIĘ I ADAMA POPIERAJĄ BYTOMSCY RADNI:Iwona Pakosz, Bożena Mientus, Jakub Snochowski, Tomasz Kupijaj, Michał Lewicki,

Joachim Nowak, Krzysztof Gajowiak, Tomasz Wac, Marek Wilk.

Popieram!Mariusz Bacik

Popieram!Jacek Trzeciak

Popieram!Grzegorz Skibniewski

Popieram!Adam Styrna

Popieram! Popieram! Popieram! Popieram!

http://kukizdlabytomia.pl

kukizdlabytomia.pl RAZEM DLA ŚLĄSKA

STRATEGIA ZMIAN DLA POLSKIKochamy Polskę. Jesteśmy członkami wielkiego i wspaniałego Narodu. Jesteśmy głosem Narodu, który się obudził i chce odzyskać kontrolę nad swoim państwem. Wiemy,że wszystko

co w naszym kraju najlepsze wynika z patriotyzmu, pracowitościi innowacyjności Polaków. Nie godzimy się, aby olbrzymi potencjał i ambicje Polaków były dalej marnowane.

TAK DLA OBYWATELSKIEJ KONSTYTUCJI

JOW, SYSTEM PREZYDENCKI, OBOWIĄZKOWE - WIĄŻĄCE REFERENDA

TAK DLA PROSTEGO PRAWA I NISKICH PODATKÓW

RADYKALNE UPROSZCZENIE I USZCZELNIENIE USTAWY O VAT, DOCELOWO 0% VAT NA PRODUKTY PIERWSZEJ POMOCY, ZAMIANA PIT + ZUS + NFZ NA JEDEN PODATEK 20-30%, ZAMIANA CIT NA 1% PODATEK OBROTOWY

TAK DLA REPATRIANTÓW

ZDECYDOWANY WZROST LICZBY PRZYJMOWA-NYCH REPATRIANTÓW, NIE DLA FINANSOWANIA IMIGRANTÓW Z BUDŻETU

TAK DLA ODPOWIEDZIALNOŚCI URZĘDNIKA

KARY ZA BŁĘDNE DECYZJE PŁACONE Z PENSJI URZĘDNIKA, WYBORY LOKALNYCH KOMENDAN-TÓW POLICJI

TAK DLA POLSKIEJ ENERGETYKI

NIE DLA PAKIETU KLIMATYCZNEGO

NIE DLA FINANSOWANIA PARTII Z BUDŻETU

ZŁ PARTIE FINANSOWANE TYLKO Z DOBROWOLNYCH SKŁADEK

TAK DLA POLSKIEJ ZIEMI W RĘKACH POLAKÓW

NIE DLA PRYWATYZACJI LASÓW PAŃSTWOWYCH

NIE DLA EURO

POZOSTAWIENIE POLSKIEJ WALUTY

NIE DLA BIUROKRACJI

MNIEJ FORMULARZY, WIĘCEJ ZAUFANIA

TAK DLA JAWNYCH FINANSÓW ADMINISTRACJI

OBOWIĄZEK PUBLIKACJI UMÓW I WYDATKÓW

TAK DLA ODBUDOWY ARMII KRAJOWEJ

ZORGANIZOWANA OBRONA TERYTORIALNA, UZBROJENI POLACY

TAK DLA PRZEŁAMANIA MONOPOLU WARSZAWY

LOKALIZACJA INSTYTUCJI PUBLICZNYCH W RÓŻNYCH REJONACH POLSKI

TAK DLA POLSKICH PRZEDSIĘBIORSTW

OPODATKOWANIE ZAGRANICZNYCH KONCERNÓW, PREFERENCJE DLA POLSKICH FIRM

TAK DLA UCZCIWEGO WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI

PROCESY SĄDOWE W TRYBIE CIĄGŁYM, DZIEŃ PO DNIU, "SĘDZIOWIE POKOJU", ŁAWNICY, KO-LEGIA SĘDZIOWSKIE, NOMINACJA SĘDZIOWSKA WYNIKIEM WYBITNEJ PRACY, DOŚWIADCZENIA I ZAUFANIA SPOŁECZNEGO



Co spowodowało, że zdecydował się Pan do Senatu?AS: - Chęć aktywnego włą-czenia się do działalności ru-chu, który zamierza wprowa-dzić poważne i realne zmiany w Polsce.

Jakie są dla Pana kluczowe cele podczas pełnienia funkcji Senatora?AS: - Prawa i obowiązki se-natora mamy jasno określone w Konstytucji RP, w ustawach, zwłaszcza w ustawie o wyko-nywaniu mandatu posła i sena-tora. Wiadomo, że Senator ma obowiązek czynnego uczestni-czenia w posiedzeniach Senatu oraz senackich komisjach, itp. itd. Jednak dla mnie kluczo-wa jest aktywność w terenie, w swoim regionie, wśród swo-ich wyborców. Niestety na Ślą-sku mamy tyle problemów, że na pewno pracy nie zabraknie. Chciałbym również reprezen-tować interesy środowisk osób niepełnosprawnych.

Dlaczego akurat los osób niepełno-sprawnych leży Panu na sercu?AS: - Od dziecka jestem częścią tego środowiska, moi rodzice cał-kowicie nie słyszą a ja sam mam problem ze słuchem. Naturalnym jest więc, że działam aktywnie na rzecz poprawy warunków życiowych tej części społeczeń-stwa. Od przeszło 25 lat działam w różnych organizacjach poza-rządowych. Najbardziej jestem związany z Polskim Związkiem Głuchych i Bytomskim Stowa-rzyszeniem Niesłyszących.

Dlaczego kandyduje Pan z list KWW KUKIZ’15?AS: - Dlatego, że jest to oddolna, bezpartyjna inicjatywa. W tym społecznym ruchu spotkali się przedstawiciele wielu środowisk. Najważniejsze jest, że łączy nas wspólna wizja przyszłej Polski a nie przynależność partyjna.

Co się Panu nie podoba w bieżącej polityce?

AS: - Można by o tym opowia-dać godzinami. Brak bezpie-czeństwa, niesprawiedliwość, nieżyciowe przepisy, nadużywa-nie władzy przez obecne elity polityczne. To tak na gorąco, chyba wystarczy…

Czy Pana zdaniem Parlament powi-nien być bardziej proobywatelski?AS: - Tak, jak najbardziej. Par-lamentarzyści powinni być bli-żej swoich wyborców, bliżej co-dziennych spraw i problemów. Jestem za wprowadzeniem kadencyjności wypełniania mandatu posła i senatora gdyż dzisiaj jasno widać, że doczeka-liśmy się potężnej grupy posłów zawodowych kompletnie ode-rwanych od rzeczywistości.

A czy Pana zdaniem partie polityczne powinny nadal być finansowane z bu-dżetu Państwa, a więc obywateli?AS: - Nie. Zresztą obywatele w tej kwestii jasno wyrazili swo-je zdanie w referendum. Tutaj

chcę wyraźnie zaznaczyć, że ruch KUKIZ’15 jako pierwszy zaczął głośno mówić o zaprze-staniu finansowania partii po-litycznych z budżetu Państwa. Złożył również wyraźną dekla-rację o rezygnacji z subwencji państwowych.

System opieki zdrowotnej w Polsce najczęściej kojarzy się nam z wielo-miesięcznymi (jeśli nie wieloletnimi!) kolejkami do specjalistów. Czy Pana zdaniem ten system mimo wszystko się sprawdza?AS: - Nie sprawdza się, to ko-lejny system do wymiany. Znam sytuację doskonale gdyż moja małżonka pracuje w służbie zdrowia. Moim zdaniem sys-tem opieki zdrowotnej w Polsce potrzebuje dogłębnych zmian na wielu poziomach funkcjo-nowania. Przede wszystkim w mentalności rządzących nami ludźmi, bo nie czarujmy się, wszystkie reformy są robione po to żeby szybko przyniosły

Adam Stromidłokandydat na senatora

KLUCZOWA JEST AKTYWNOŚĆ W NASZYM ŚLĄSKIM REGIONIE

CZYM SIĘ ZAJMUJE (A CZYM POWINIEN) SENATOR?

Wiadomo, że Senator ma obowiązek czynnego

uczestniczenia w posiedzeniach Senatu oraz organów Senatu, komisjach, itp. itd.

To wszystko możemy sobie wy-czytać, sprawdzić, na to się po-wołać i… o tym zapomnieć. Bo, jak to często bywa, przepisy swo-je, a życie swoje.

Najczęściej panie i panowie Senatorowie zapominają, że swoje obowiązki powinni pełnić nie tylko w parlamen-cie, ale także w całym kraju, za jego granicami, ale przede wszystkim - w swoim okręgu wyborczym.

I to nas różni. Moim zdaniem, Senator powinien, wręcz ma obowiązek, przynajmniej raz na jakiś czas opuścić ciepłe ławy i po prostu wyjść do ludzi! Po-winien brać udział w życiu lo-kalnym, a nie tylko parlamen-tarnym. Rozmawiać ze swoimi wyborcami, sąsiadami, miesz-kańcami jego regionu.

CZY TAK SIĘ DZIŚ DZIEJE?Chociażby na przykładzie obec-nej sytuacji kopalń na Śląsku. Znamy ją doskonale, bo żyjemy na co dzień w jednym z takich miast zagrożonych - w Bytomiu. To problem bytomski, śląski, ale i ogólnopolski. A czy ktokolwiek z widział, żeby któryś z obecnych

senatorów włączył się aktywnie (nie tylko w okresie gorączki przedwyborczej) w sprawę obro-ny kopalń?

Mało tego, oni są na stałe ode-rwani od rzeczywistości, od swoich korzeni, od swoich wy-borców. Odwiedzają Was? Roz-mawiają z Wami? Interweniują? Nie, oni są niewidzialni. I jest na to dowód, bo z przeprowa-dzanych badań opinii publicznej wynika, że tylko co piąty Polak dobrze ocenia pracę swojego parlamentarzysty… Czy kto-kolwiek jest w stanie wymienić wszystkich swoich parlamen-tarzystów ze swojego okręgu? Wątpię.

SENATOR POWI-NIEN BRAĆ UDZIAŁ W ŻYCIU LOKAL-NYM, A NIE TYLKO PARLAMENTAR-NYM. ROZMAWIAĆ Z MIESZKAŃCAMI JEGO REGIONU

TAK, TO PYTANIE MOŻE WYWOŁAĆ ŚMIECH ALBO ZMIESZANIE. PRZECIEŻ PRAWA I OBOWIĄZKI SENATORA MAMY JASNO OKREŚLONE W KONSTYTUCJI RP, W USTAWACH, ZWŁASZCZA W USTAWIE O WYKONYWANIU MANDATU POSŁA I SENATORA.

ROZMAWIAMY Z ADAMEM STROMIDŁO, KANDYDATEM NA SENATORA Z OKRĘGU 71.



KLUCZOWA JEST AKTYWNOŚĆ W NASZYM ŚLĄSKIM REGIONIE

ADAM STROMIDŁO, kandydat na senatora okręg 71 (Bytom, Zabrze)

Lat 42, socjolog, absolwent Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. J. Tischnera w Krakowie.

Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Bytomiu. Wykła-dowca w Wyższej Szkole Medycznej w Sosnowcu, biegły tłumacz i egzaminator języka migowego.

Od 1990 roku związany z Polskim Związkiem Głuchych, od 2006 we władzach centralnych Związku. W latach 2008-2012 w Zarządzie Polskiego Forum Osób Niepełnosprawnych oraz delegat Europejskiego Forum Osób Niepełnosprawnych EDF. Koordynator kilku projektów unijnych m.in. innowacyjnych programów nauczania dla dzieci i młodzieży niesłyszącej. Członek Cafe UEFA.

Żonaty, ojciec dwójki synów. W czasach studenckich w Zarządzie Komisji Uczel-nianej Niezależnego Związku Studentów. W latach 1999-2004 członek Unii Wolności i Partii Demokratycznej. Za swoją działalność społeczną odznaczony m.in. Odznaką Honoris Gratia - zasłużony dla Miasta Krakowa, Srebrną i Złotą Odznaką Honorową Polskiego Związku Głuchych.

CZYM SIĘ ZAJMUJE (A CZYM POWINIEN) SENATOR?

efekty i wygraną w kolejnych wyborach a nie realną popra-wę kondycji systemu opieki zdrowotnej. Głównym proble-mem jest monopolizacja rynku zdrowia przez NFZ. Świad-czeniodawcy (poradnie, szpi-tale, prywatne praktyki) nie mają możliwości wyboru oferty. Mamy do czynienia z monop-soniczną pozycją publicznego płatnika (NFZ), który zarzą-dza budżetem w sposób nie-elastyczny, w cyklach rocznych, z systemem rozliczania świad-czeń medycznych premiującym nieefektywność i nadużycia oraz centralnym planowaniem limitu chorych w danej specja-lizacji na dany rok, co skutkuje wielomiesięcznymi lub wielo-letnimi kolejkami do specjali-stów. Podmioty lecznicze nie mają tak naprawdę wyboru i muszą przyjąć warunki narzu-cone im przez płatnika (NFZ). Warto też się zastanowić cze-mu na przestrzeni lat rezygno-

wano z dobrych praktyk na rzecz praktyk nieefektywnych, niezrozumiałych ( Kasy Cho-rych NFZ). Większość reform dotyczących pacjentów, które w ostatnich latach wprowadzali rządzący , są krótkofalowe i nie daje poczucia realnego bezpie-czeństwa na rynku zdrowia ani świadczeniobiorcom ani świad-czeniodawcom.

Problem, który dotyczy wielu osób starszych: wiek Polaków po którym mogą przejść na emeryturę jest najwyższy w Europie (zaraz obok Norwegii). Czy planuje Pan walczyć o obniżenie tego progu do poprzed-niego stanu?AS: - Przede wszystkim należy sprawdzić czy nas stać niższy wiek emerytalny, wiąże się to z wieloma aspektami, począw-szy od ujemnego przyrostu na-turalnego poprzez wydłużającą się średnią wieku i towarzysząca jej jakością życia, a skończywszy na wysokości świadczeń (nie

zapominajmy, że przechodząc wcześniej na emeryturę będzie ona dużo niższa ). Uważam, że przede wszystkim należy skupić się na dopracowaniu

ustawy chociażby w kwestii zawodów niosących dużą

odpowiedzialność np. pracownicy opieki zdrowotnej, kierowcy zawodowi.

A oprócz politycz-nych jakie ma Pan marzenia?

AS: - Nie będę tutaj oryginalny. Najważniejsza dla mnie jest rodzina – żona Monika, sy-nowie Michał

i Miłosz. Marzę o tym by moi naj-

bliżsi żyli w zdro-wiu, w dostatku i w bezpiecznej,

lepszej Polsce.

DZISIAJ JASNO WIDAĆ, ŻE DOCZEKALIŚMY SIĘ POTĘŻNEJ GRUPY POSŁÓW ZAWODOWYCH KOMPLETNIE ODERWANYCH OD RZECZYWISTOŚCI.

TO NAS RÓŻNI I TO CZAS NAJWYŻSZY ZMIENIĆ!My, kandydaci na Senatorów z Li-sty Kukiz'15 chcemy być przede wszystkim aktywni w terenie, a nie bierni w parlamentarnych ławach! Chcemy być widoczni, ale przede wszystkim skuteczni tam, gdzie są i gdzie potrzebują nas nasi Wyborcy! Nie będziemy grzali senatorskiej ławy, kiedy tyle jest do zrobienia w naszej Ojczyźnie – Polsce i w naszej małej Ojczyź-nie – na Górnym Śląsku! Już dziś, z tego miejsca, w swoim i kolegi imieniu, mogę zagwarantować, że nasze nazwiska na pewno zostaną zapamiętane - wierzę, że pozy-tywnie - przez mieszkańców na-szego Regionu!

TAK, TO PYTANIE MOŻE WYWOŁAĆ ŚMIECH ALBO ZMIESZANIE. PRZECIEŻ PRAWA I OBOWIĄZKI SENATORA MAMY JASNO OKREŚLONE W KONSTYTUCJI RP, W USTAWACH, ZWŁASZCZA W USTAWIE O WYKONYWANIU MANDATU POSŁA I SENATORA.



Nazywam się Katarzyna Szołtysik – Kaczma-

rek. Od urodzenia miesz-kam w Bytomiu. Jestem

absolwentką Akademii Wychowania Fizycz-nego w Katowicach - kierunek wycho-

wanie fizyczne i edukacja obron-na. Ukończyłam również pody-plomowe stu-dia w zakresie Organizacji i Zarządza-

nia oświatą.P r a c u j ę jako na-

uczyciel wy-chowania fizycz-

nego w I Liceum Ogólnokształcącym

im. Jana Smolenia w Byto-miu. Od kilkunastu lat uprawiam wyczy-nowo sporty walki, a także jestem in-struktorem Zumba fintess oraz doświad-czonym trenerem personalnym.

Mogę poszczycić

się wieloma s u k c e s a m i

sportowy-mi na

arenie ogól-

nopolskiej i międzynarodowej.W 2000 roku zdobyłam złoty medal w Mistrzostwach Polski Ju – Jitsu i reprezentowałam kraj w mistrzostwach świata. Sport kształtuje moją silną wolę oraz charakter co jest niezwykle ważne w życiu prywatnym jak również w działalności społecznej i pu-blicznej.

DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNA Od kilku lat angażuję się w dzia-łalność kulturową, sportową i edukacyjną naszego miasta sku-piając się na pomocy dzieciom oraz osobom wykluczonym spo-łecznie.

OBECNIE ZAJMUJĘ SIĘ: działalnością w zakresie sportu

dzieci i młodzieży (w tym m.in. pomoc osiedlowym klubom sportowym); upowszechnianiem maso-

wych sportów ze szczególnym uwzględnieniem dzieci i mło-dzieży; zagadnieniami w zakresie dzia-

łalności edukacyjnej i kulturowej; wspieraniem rozwoju kadr pe-

dagogicznych; zmianami programowymi,

strukturalnymi i własnościowymi placówek oświatowych, sporto-wych i rekreacyjnych; poprawą stanu bezpieczeństwa

i porządku publicznego; współpracą z organizacjami po-

zarządowymi oraz społecznościa-mi lokalnymi miast partnerskich; poprawą stanu dróg w mieście; promocją miasta.

PONADTO: promuję zdrowy trybu życia po-

przez aktywność fizyczną organizuję i wspieram akcje cha-

rytatywne, z których cały dochód zostaje przekazany na leczenie i rehabilitację chorych dzieci:• maraton Zumby na rzecz

Pascala Baczewskiego• maraton Zumby na rzecz

Sandry Pośpiech• maraton Zumby na rzecz

Katarzyny Rzeszkowskiej• cykliczne maratony tanecz-

ne, kiedy przy okazji tańca można zebrać pieniądze na leczenie

• i rehabilitację chorych dzieci cyklicznie organizuję i prowa-

dzę darmowe zajęcia taneczne w każdej dzielnicy dla naszego miasta promując aktywny tryb życia i aktywizując do szeroko rozumianej aktywności fizycznej prowadzę zajęcia taneczne dla

dzieci i młodzieży ze szkoły spe-cjalnej prowadzę zajęcia dla wycho-

wanków Towarzystwa Przyjaciół Dzieci realizowałam projekt Urzędu

Miasta i OSiR’U ,,Zumba dla wszystkich” prowadząc darmowe zajęcia taneczne dla mieszkańców cyklicznie prowadzę zajęcia

sportowe m.in. z pływania dla mieszkańców naszego miasta, biorących udział w projekcie przeznaczonym dla osób bezro-botnych brałam udział w akcji ,,Strojenie

choinki ‘’ na bytomskim dworcu, aby zwrócić uwagę na jego stan

PRZEJŚĆ PRZEZ ŻYCIE TAK, ABY

Przebojem wdarłaś się na by-tomską scenę polityczną, można powiedzieć tanecznym krokiem. To Twój znak rozpoznawczy?KSK: Wiele osób koja-rzy mnie ze środowiskiem sportowym, w szczególności

z tańcem. Czy to zła wizytów-ka?

Absolutnie nie, chciałem się raczej dowiedzieć czy sport stał się prze-pustką do polityki. Czy w przypadku sportowców (np.:Iwona Guzowska, Jan

Tomaszewski) Wasz zawód jest handi-capem i pozwala się wypromować.KSK: Zarówno Pani Guzowska jak i Pan Tomaszewski to spor-towcy dużego formatu i sukces jaki odnieśli w sporcie, a także rozpoznawalność jaką mają, po-mogła im wejść do polityki . To był kapitał medialny, z którego na pewno skorzystali. Ja nie uwa-żam żebym miała ten kapitał, wręcz przeciwnie jak zauważyłeś – ludzie kojarzą mnie jako Panią Zumbę, Kasię od tańca, nauczy-

cielkę wychowania fizycznego, osobę która aktywizuje tańcem różne środowiska w Bytomiu. I jest to moja wizytówka, praca i pasja jednocześnie.

Czyli zaangażowanie w życie społecz-ności oparłaś głównie na tańcu?KSK: Na sporcie na pewno, ale nie tylko na tańcu. Co istotne i co chciałam podkreślić już wcześniej – sport i zaangażo-wanie społeczne jest w moim życiu od bardzo dawna, kiedy

W 2014 ROKU MIESZKAŃCY BY-TOMIA DOCENIA-JĄC MOJE WY-SIŁKI OBDARZYLI MNIE ZAUFANIEM, CO ZAOWOCOWAŁO ZDOBYCIEM MAN-DATU RADNEJ DO RADY MIEJSKIEJ W BYTOMIU, W KTÓ-REJ OBECNIE PEŁNIĘ FUNKCJĘ WICE-PRZEWODNICZĄCEJ KOMISJI PRAWA I PORZĄDKU PU-BLICZNEGO.

SPORT KSZTAŁTUJE MOJĄ



Katarzyna Szołtysik-Kaczmarekkandydatka na posła, miejsce 2, lista nr 7

i zmotywować PKP do jego rewi-talizacji dołożyłam swoją cegiełkę do

zdobycia przez Bytom tytułu naj-milszego miasta w Polsce uczestniczę w zbiórkach pienię-

dzy i rzeczy dla osób najbardziej potrzebujących wspomagam stowarzyszenia

m.in. FC Bytom, Kibiców Klubu Polonia Bytom jako członek stowarzyszenia

Fight Club Bytom pełnię funk-cję organizatora cyklicznych Gal Sportów Walki MMA organizo-wanych w Bytomiu Organizowałam zawody

w „Biegu na orientację” dla dzieci i młodzieży bytomskich szkół Organizowałam zawody

z „Pierwszej pomocy przedme-dycznej” dla młodzieży szkolnej Organizowałam turniej tanecz-

ny ,,Bytomskie Rytmy” dla mło-dzieży szkolnej aktywnie współpracuję z Fun-

dacjami: ,,Bytomskie Stowarzy-szenie Pomocy Dzieciom i Mło-dzieży”, „Zdążyć z pomocą”, „Iskierka”,

Moje zaangażowanie i praca zo-stały docenione w 2013 roku, kiedy to czytelnicy Dziennika Zachodniego przyznali mi na-grodę ,,Człowieka Roku”.

DZIAŁALNOŚĆ PUBLICZNAW 2014 roku mieszkańcy By-tomia doceniając moje wysiłki obdarzyli mnie zaufaniem, co zaowocowało zdobyciem man-datu radnej do rady miejskiej

w Bytomiu, w której obecnie peł-nię funkcję wiceprzewodniczącej Komisji Prawa i Porządku Pu-blicznego. Jestem także członki-nią Komisji Komunalnej, Komisji Edukacji Kultury i Sportu oraz Komisji Rewizyjnej

Wykorzystując swoje kwalifika-cje i doświadczenie skupiam się przede wszystkim na aspektach związanych z edukacją i sportem w regionie.

Wiele proponowanych przeze mnie rozwiązań znalazło uzna-nie Rady Miejskiej i Prezydenta Miasta Bytomia jak m.in. ko-nieczność inwestycji w obiekty szkolne i sportowe.

Możliwość reprezentowania mieszkańców Bytomia w Radzie Miejskiej to dla mnie zaszczyt. Pozwoliła mi ona dostrzec wiele problemów obywateli naszego regionu, które codziennie staram się rozwiązywać.

DLACZEGO KANDYDUJĘ DO SEJMU?Uważam, że w polskim Sejmie brakuje ludzi młodych i aktyw-nych, mających w sobie wiele energii i świeżych pomysłów, którzy dzięki swojemu zaangażo-waniu będą w stanie wprowadzić pozytywne zmiany w funkcjono-waniu naszego Państwa.Jestem osobą niezwykle aktywną i otwartą na nowe możliwości i kreatywne rozwiązania. Od-ważnie i konsekwentnie dążę do

wytyczonych celów. Uważam, że moje propozycje i pomysły, a tak-że ciężka praca na rzecz obywate-li przyniosą pozytywne rezultaty, a ich realizacja będzie korzystna dla wszystkich grup społecznych.

Od najmłodszych lat rodzice uczyli mnie szacunku i tolerancji wobec innych ludzi , wpajali za-sady życia w społeczeństwie i na-wiązywania pozytywnych relacji międzyludzkich. Dlatego też, w nawiązaniu do mojego motta życiowego, chciałabym ,,przejść przez życie tak, aby pozostawić pozytywne ślady”.

W tej kadencji chciałabym przede wszystkim zająć się problematyką oświaty, bo uważam, że ta dzie-dzina wymaga szczególnie wielu starań.

Wykorzystując swoją wiedzę pe-dagogiczną i trenerską chciała-bym zająć się szeroko rozumianą edukacją, polityką społeczną jak również promocją zdrowia.

W Sejmie chciałabym również aktywnie uczestniczyć w pra-cach wspierających rozwój nauki, edukacji publicznej, działalności turystycznej i rozwoju turystki w regionie, współpracować ze stowarzyszeniami i organiza-cjami. Zajmować się sprawami zawodowych i społecznych aspi-racji młodego pokolenia oraz uczestniczyć w pracach dotyczą-cych kształcenia i wychowania na wszystkich etapach edukacji.

Chciałabym także aktywnie wspierać rozwiązywanie proble-mów socjalnych i społecznych, akcentując konieczność ochrony praw kobiet oraz walczyć z wy-kluczeniem osób niepełnospraw-nych i bezrobotnych.

DODATKOWO CHCIAŁABYM: zainicjować działania na rzecz

zmniejszenia bezrobocia, dążyć do stworzenia nowych

miejsc pracy łagodzić skutki bezrobocia po-

przez rozszerzenie prac inter-wencyjnych na rzecz państwa promować sport i rekreację

dzieci i młodzieży ułatwić start młodym ludziom zwiększyć kontrolę nad wyda-

wanymi funduszami publiczny-mi zaktywizować działania zwią-

zane z pozyskaniem środków finansowych na rozwój naszego miasta z budżetu państwa i Unii Europejskiej.

PONADTO JESTEM ZA: likwidacją podatku CIT wprowadzeniem podatku 1 %

dla wszystkich zmianą ordynacji wyborczej zmniejszeniem progu referen-

dalnego wprowadzeniem systemu pre-

zydenckiego wprowadzeniem jawności pu-

blicznych wydatków

Kandyduję do Sejmu by dzia-łać w interesie obywateli. Chce wprowadzenia realnych zmian.

jeszcze nawet nie przypuszcza-łam, że tę wiedze i doświad-czenie będę mogła wykorzystać w polityce.

To akurat prawda, że Twoje wydarzenia sportowo-charytatywne są widoczne już od kilku lat. Czyli co poza tańcem?KSK: Wspomagam oddolne inicjatywy sportowe, lokalne, osiedlowe. Angażuje się w dzia-łalność sportową dzieci z grup wykluczonych społecznie. Nie tylko promuję aktywność fi-zyczną wśród najmłodszych

w mieście, edukuję lokalne ka-dry pedagogiczne, ale wychodzę z inicjatywą szerzej. Współ-pracuję z organizacjami poza-rządowymi i innymi miastami w regionie w tym zakresie. Jest to więc zarówno działalność charytatywna jak i projektowa oparta na sporcie. M.in. w opar-ciu o sport chcę wspomóc roz-wiązywanie problemów spo-łeczno-socjalnych w regionie, ale nie jako jednorazowe wyda-rzenia, a przez zmianę sposobu myślenia, przez stałe, systemo-

we rozwiązania w naszym wo-jewództwie.

OK, a co poza sportem i polityką prospołeczną i dlaczego akurat z list Pawła Kukiza.KSK: Mam swoje cele, które chciałabym zrealizować i idee, którym jestem wierna. Inicjaty-wa Pawła Kukiza wydała mi się od samego początku ruchem lu-dzi chcących zmienić coś małego. Widziałeś to całe zamieszanie z programem, z próbą stworzenia księgi wielkich haseł i wyświechta-

nych sloganów. Program ma każdy z Nas kandydujących z poparciem Pawła. Mniejsze i większe proble-my różnej natury, które chcemy rozwiązać. Nie jestem ekonomistką i nie będę się angażować w sprawy podatkowe, ale jestem za uprosz-czeniem systemu podatkowego i likwidacją podatków od...podat-ków, jak teraz. Ordynacja wyborcza i finansowanie partii przez Pań-stwo? Ten aspekt również wyma-ga zmian. I tych stycznych, które przyciągnęły mnie do inicjatywy Pawła Kukiza jest kilka. Najważ-

niejsza jest jednak możliwość wy-korzystania swojego doświadczenia zdobytego lokalnie, do reprezento-wania interesów Bytomia i regionu w Polsce, a także wsparcia projek-tów prospołecznych związanych ze sportem i edukacją. Tym z definicji zajmuje się Parlament i z taką ideą kandyduję do Sejmu.

Słuszne w założeniach. Życzę Ci zatem pozostania wierną idei i moż-liwości zrealizowania planów po 25 października. Powodzenia i dziękuję za poświęconą chwilę na wywiad.

MAM CELE, KTÓRE CHCIAŁABYM ZREALIZOWAĆ I IDEE, KTÓRYM JESTEM WIERNA.

SILNĄ WOLĘ ORAZ CHARAKTER

POZOSTAŁY POZYTYWNE ŚLADY



Documents

Razem dla Bytomia