37

Stylowy Wrocław nr 2

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Stylowy Wrocław nr 2

Citation preview

Page 1: Stylowy Wrocław nr 2
Page 2: Stylowy Wrocław nr 2
Page 3: Stylowy Wrocław nr 2

7 biznes-aktualnościSztuka. Inwestycja pewna jak w banku

12 motoCLS. Nowe otwarcie

15 moda -Najnowsza kolekcja Agnieszki Światły Zimą czerwoną ma szminkę

28 kultura piszemy o Jaklewicz, Halarowicz i Kuczmie

32 societeZaprosili nas :wernisaże w Socato, Platonie i Arttrakcie

Miesięcznik bezpłatny_Magazyn Stylowy Wrocław, ul. Św. Mikołaja 56-57 50-127 Wrocław_e-mail: [email protected]_www.stylowy-wroclaw.plRedaktor naczelny: Tomasz Lubieński, [email protected]

Zespół redakcyjny: Joanna Jakubiak, Agata Schreyner, Anna Iwaszko, Magdalena Jacyno, Katarzyna Jaśkiewicz, Jarosław Machowski, Adam WysockiDystrybucja: Krzysztof Rymaniak, [email protected], tel. 660 691 843

Reklama: Tomasz Lubieński, Tel. 507 939 164,e-mail: [email protected]

Wydawca: Krzysztof Rymaniak_Druk: Drukarnia Panda, Wrocław_Nakład: 3000Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów i nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

m a r z e c 2 0 1 1

foTo: Paulina Kania STyLIZACJA: Anna Iwaszko ASySTeNT foTogRAfKI: Piotr Półtorak WIZAż: Magdalena Sommerfeld-Benrot / http://www.beautyway.pl fRyZuRy: Marcin Włodarczyk / Jabbar, Poznań MoDeLKA: Weronika Neyder

stylowyWrocław 3

s p i s t r e s c i

Page 4: Stylowy Wrocław nr 2

Aston MartinDB 9 Volante

Cena: 409 000 zł

SamolotSkyleader, GP ONE

Cena: 265 700 zł

PorscheCarrera S, model 997

Cena: 209 000 zł

SamolotTL96, Star

Cena: 139 000 zł

Ferrari360 Modena

Cena: 239 000 zł

SamolotPipistrel Virus, 912Cena: 329 400 zł

ŁódźJacht Carver

Cena: 190 000 zł

Żaglowy Twister36 Angel

Cena: 265 000 zł

Jacht żaglowyHuzar 28 - Coffee Racer

Cena: 377 000 zł

PRAWDZIWA STRONA LUKSUSU

Apartament, Polska, Wrocławpow. 51 m2

Cena: 507 450 zł

Apartament, Hiszpania, Andaluciapow. 120 m2

Cena: 1 425 000 zł

Apartament, Polska, Krakówpow. 70 m2

Cena: 950 000 zł

Posiadłość, Polska, Mielno pow. 570 m2

Cena: 3 100 000 zł

Posiadość, Polska, ok. Krakowapow. 1 000 m2

Cena: 2 490 000 zł

Posiadłość, USA, Rhinebeckpow. 600 m2

Cena: 13 500 000 USD

ekskluzyw.pl

Page 5: Stylowy Wrocław nr 2

Open Finance Open Finance kupił od towarzystwa ubez-pieczeniowego Link4 49 proc. akcji Link4Li-fe. Open Life będzie w grupie Opena pełnić funkcję platformy produkującej wieloletnie programy oszczędnościowe w formie polisy ubezpieczeniowej. Obecnie znany jest on głównie z pośrednictwa kredytowego i w tej części rynku stał się liderem. W 2010 r. klienci dzięki pośrednikowi zaciągnęli około 7 mld zł kredytów. Drugi na liście, Expan-der, miał niewiele ponad 2 mld zł. Chcemy świadczyć możliwie jak najwięcej licencjono-wanych usług finansowych, poza działal-nością stricte bankową mówi Krzysztof Spyra, prezes Open Finance. Do zagospo-darowania jest ogromny rynek produktów inwestycyjnych. Open już na nim jest. Po III kwartałach 2010 r. wartość sprzedaży takich produktów (łącznie z depozytami) przekro-czyła 5 mld zł

SelenaGrupa Selena – prowadzący działalność na całym świecie wrocławski holding spółek

zajmujących się produkcją i dystrybucją chemii budowlanej – zakończyła budowę zakładu produkcyjnego pian montażowych w Chinach. Zgodnie z przyjętym harmono-gramem, spółka rozpoczęła już produkcję testową pian. Wartość przedsięwzięcia – finansowanego ze środków własnych – wyniosła 30 mln zł. Zakład Seleny to jedyna polska inwestycja w strefie Nantong. Grupa Selena uruchomiła produkcję te-stową pian w swoim najnowszym zakładzie produkcyjnym, zlokalizowanym w specjal-nej strefie ekonomicznej Nantong – koło Szanghaju, w Chinach. Obiekt został wybudowany w ciągu półtora roku i będzie jednym z najnowocześniejszych zakładów wytwarzających piany poliuretanowe na świecie. Pierwsze piany, wyprodukowane w Nantongu, testowane są na terenach sześciu prowincji: Hebei, Jiangsu, Anhui, Hunan, Shanghai i Sichuan. Zgodnie ze strategią Grupy – zakładającą dostarczanie klientom produktów najlepiej dostosowanych do ich potrzeb – na rynek chiński Selena opracowa-ła specjalne receptury pian. „Chiny są dla Grupy Selena jednym z

A K T U A L N O S C Ikluczowych rynków w realizacji strategii rozwoju na najbliższe lata. Gospo-darka chiń-ska nadal odnotowuje dynamiczny wzrost PKB, co związane jest m.in. z dynamicznym rozwojem budownic-twa. Uruchomienie produkcji w Nanton-gu wpłynie na konkurencyjność naszych produktów – pian i klejów, dostarczanych obecnie z zakładów w Polsce – i w efek-cie wzmocni pozycję rynkową Seleny w Chinach. Docelowo planujemy stworzyć w Chinach centrum ekspansji geograficznej na pozostałe kraje Azji Południowo-Wschodniej i wyspy Pacyfiku” – powiedział Krzysztof Domarecki, prezes zarządu Selena FM SA, spółki kierującej działalnością Grupy.

zakłady Seleny w Nantong

Aston MartinDB 9 Volante

Cena: 409 000 zł

SamolotSkyleader, GP ONE

Cena: 265 700 zł

PorscheCarrera S, model 997

Cena: 209 000 zł

SamolotTL96, Star

Cena: 139 000 zł

Ferrari360 Modena

Cena: 239 000 zł

SamolotPipistrel Virus, 912Cena: 329 400 zł

ŁódźJacht Carver

Cena: 190 000 zł

Żaglowy Twister36 Angel

Cena: 265 000 zł

Jacht żaglowyHuzar 28 - Coffee Racer

Cena: 377 000 zł

PRAWDZIWA STRONA LUKSUSU

Apartament, Polska, Wrocławpow. 51 m2

Cena: 507 450 zł

Apartament, Hiszpania, Andaluciapow. 120 m2

Cena: 1 425 000 zł

Apartament, Polska, Krakówpow. 70 m2

Cena: 950 000 zł

Posiadłość, Polska, Mielno pow. 570 m2

Cena: 3 100 000 zł

Posiadość, Polska, ok. Krakowapow. 1 000 m2

Cena: 2 490 000 zł

Posiadłość, USA, Rhinebeckpow. 600 m2

Cena: 13 500 000 USD

ekskluzyw.plBrowar Mieszcza!ski ul. Hubska 44

pon-pt 13:00 - 20:00 sob 11:00 - 15:00

tel. /664/ 40 50 59

Wina Oliwy Literatura...

nowy sklep

REKLAMA

stylowyWrocław 5

b i z n e s

Page 6: Stylowy Wrocław nr 2

Wrocławski rynek mieszkaniowy _styczeń 2011

Rosnie sprzedaz mieszkan, ceny lekko w dól

Analityk rynku nieruchomości komercyjnych i mieszkalnych WGN, Członek Rady Polityki WGN, Redaktor Naczelna

„Property Journal”

Od początku 2011 roku rośnie popyt na rynku mieszkanio-wym. W styczniu w biurach

WGN liczba kupujących była o 25 pro-cent większa w porównaniu z grudniem 2010. Niewątpliwie, widać tu wpływ szykowanych przez Ministerstwo Infra-struktury zmian w programie „Rodzina na Swoim”. Projekt wyłączenia z dofi-nansowania mieszkań z rynku wtórnego, obniżenia limitu ceny za metr kwadrato-wy oraz wprowadzenia kryterium wieku (pomoc tylko osobom do 35 roku życia) mobilizuje do podejmowania szybszych decyzji o kupnie.

Pomimo większego popytu ceny transakcyjne nie rosną, a wręcz – w ciągu ostatniego kwartału 2010 – lekko spadły, ponieważ sprzedający zdają sobie sprawę, że po wprowadzeniu zmian w programie RnS czas sprzedaży może się wydłużyć, ponieważ pula kupujących – zwłaszcza na rynku wtórnym – zostanie ograniczona. Trudno także byłoby uzy-skać wyższą cenę, jeśli dodatkowo rośnie

podaż nowych mieszkań.

Jak bowiem wynika z danych GUS w 2010 roku

w całej Polsce oddano do użyt-ku prawie 136 tysięcy mieszkań, w

tym deweloperskich – 53 tysiące. Są to, co prawda, wyniki gorsze niż w 2009 roku – odpowiednio o 15% i 26%, ale za to wzrosła zdecydowanie, bo o 42% tj. do 63 tysięcy, liczba mieszkań, których budowę deweloperzy rozpoczęli. Otrzy-mali też więcej o 8% pozwoleń na budo-wę, tj. dla ponad 68 tysięcy mieszkań.

O popularności programu Rodzina na Swoim świadczy fakt, że tylko w styczniu br. skorzystało z niego 24% klientów WGN. Ogółem struktura finansowania zakupu

Wykres. Finansowanie zakupu mieszkań, klienci WGN, styczeń 2011 r.

Małgorzata Battek

fot. d

epos

itpho

tos.c

om (s

cyth

er5)

6 stylowyWrocław

b i z n e s

Page 7: Stylowy Wrocław nr 2

mieszkań przez klientów biur WGN od początku roku wyglądała następująco:

• 92% – ze środków własnych i kredy-tu uzupełniającego lub tylko kredytu• 8% – tylko ze środków własnych.

W styczniu 2011 największym popytem cieszyły się przede wszystkim mieszkania wybudowane po roku 1990, 2– i 3 – po-kojowe, o powierzchni 45 – 54 mkw., w standardzie popularnym. Niskie nato-miast było zainteresowania mieszkaniami 1 – pokojowymi, co jest potwierdzeniem trendu, występującego od kilku miesięcy, spadku popytu na kawalerki, jako miesz-kania drogie w stosunku do oferowanego komfortu użytkowania.

Zdecydowana większość, bo 68% klientów deklarowało zakup mieszkania dwu- i więcej pokojowego, jako zaspoko-jenie własnych celów mieszkaniowych, natomiast dla 32% była to inwestycja – na wynajem lub do odsprzedaży po remoncie i podniesieniu standardu. Na-tomiast w przypadku kawalerek, aż 95% transakcji to zakup inwestycyjny – do późniejszego wynajmu.

Podobnie jak w całym ubiegłym roku duże znaczenie przy ostatecznej decyzji

zakupu miało kryterium niskiej ceny. Dlatego też wzrosło zainteresowanie mieszkaniami w blokach z wielkiej płyty, pod warunkiem dobrego ich standardu i dobrej lokalizacji. Z tych samych powo-dów utrzymało się duże zainteresowanie mieszkaniami w peryferyjnych osiedlach, gdzie średnie ceny są niższe. Przy wybo-rze konkretnej lokalizacji ważne jednak było szybkie połączenie z centrum, zarówno transportem publicznym, jak i indywidualnym samochodowym.

W styczniu 2011 średnie ceny trans-akcyjne dla Wrocławia lekko spadły w stosunku do IV kwartału minionego roku i wynosiły 5900 zł/ mkw. dla rynku wtórnego i 6150 zł/ mkw. dla rynku pierwotnego w stanie deweloperskim, gdzie trzeba wziąć pod uwagę ostateczny wzrost kosztu o około 19% po niezbęd-nych pracach wykończeniowych.

Corte Verona. Jedno z najnowszych, prestiżowych osiedli mieszkaniowych we Wrocławiu

stylowyWrocław 7

b i z n e s

Page 8: Stylowy Wrocław nr 2

8 stylowyWrocław

b i z n e s

Na wstępie umówmy się od razu co do jednego: we Wrocławiu rynek sztuki praktycznie nie istnieje. Dlaczego miasto sukcesu gospodarczego i coraz bogatszych mieszkańców, w kolekcjonerstwie nie może się mierzyć z Warszawą, Krakowem czy Poznaniem ? Dlaczego ta piękna pasja, która w krajach Zachodniej Europy i Ameryki jest także doskonałym sposobem lokaty kapitału, stawianym na równi z papierami wartościowymi i nieruchomościami we Wrocławiu wciąż nie może wejść do szerszej świadomości i stanowi margines życia gospodarczego?

Początki

Dla pierwszej dekady funkcjono-wania polskiego rynku sztuki po przemianach ustrojowych

charakterystyczny był zakupowy chaos. Swoboda i pełna anonimowość trans-akcji oraz niepowtarzalna atmosfera aukcyjnych rywalizacji przyciągały finansowe elity. Środowisko to miało ugruntowane, ale bardzo tradycyjne gusta. Na pniu sprzedawane były sceny rodzajowe, dzieła przedstawiające konie i kwiaty oraz pejzaże. Ówczesny klient kupował Kossaka w dużej złotej ramie, płacąc gotówką wyjętą z walizki. Ku-pujący cenili przede wszystkim twór-czość rodaków, prace artystów obcego pochodzenia stanowiły margines rynku. Większość transakcji odbywała się w Warszawie, Krakowie i w mniejszym stopniu – Poznaniu. Na to, że Wrocław nie wszedł do pierwszej ligi krajowego rynku sztuki wtedy jak i teraz, złożyło się wiele przyczyn. Według Idy Smakosz z Galerii Sztuki Współczesnej Arttrakt - Nie należy zapominać, że wrocławskie środowi-sko artystyczne ma nieco krótszą historię i po wojnie kształtowało się zupełnie od nowa. Do tego dziesięciolecia funkcjonowania naszego kraju w rzeczywistości realnego socjalizmu, brak klasy średniej, brak odpowiedniej edukacji – to wszystko spowodowało, że rynek sztuki się nie rozwinął. Dodatkowo we Wrocławiu przez lata nie powstały wystarczająco silne opiniotwórczo miejsca, które proponowałyby ciekawe wydarzenia, przyciągały i edukowały artystycznie odbiorców, z których potem mogliby

wykształcić się kolekcjonerzy. Z poglądem tym zgadza się Zofia Olesińska z Galerii Sztuki Socato, która zauważa brak pozytywnego snobizmu na bywanie w galeriach, na wernisażach, znajo-mość rodzimych artystów. Oczywiście teraz sytuacja ta trochę się zmienia, powstają nowe galerię, dla których najważniejszym zadaniem jest przyciągnąć odbiorców, za-interesować sztuką współczesną, zarazić ich kolekcjonerską pasją. Jednak, jak twierdzi Ida Smakosz przypomina to pracę u podstaw, której efekty powinny być zauważalne

dopiero za parę dobrych lat. Na pewno istotnym elementem aktywizacji rynku sztuki byłoby powstanie we Wrocławiu Muzeum Sztuki Współczesnej. W opinii Kamili Wróbel z Galerii Platon obecny stan rynku sztuki we Wrocławiu wynika między innymi z braku wystarczającej ilości galerii komercyjnych, pośredników, będących w stanie reprezentować lokalnych artystów, promować ich na szeroką skalę i doradzać nabywcom.

Pewną przeszkodą w świadomym budowaniu kolekcji jest też przekonanie

Sztuka-inwestycja pewna jak w banku

Joanna Palys Nocturn V

Page 9: Stylowy Wrocław nr 2

stylowyWrocław 9

d z i a l

o własnym guście i nie kierowaniu się opiniami ekspertów. Młodzi kolekcjone-rzy nabywają raczej to, co im się podoba, dla przyjemności posiadania własnego dzieła sztuki. Prywatni kolekcjonerzy, któ-rych miałam okazję poznać tworzą kolekcje wg własnego pomysłu, w oparciu o swoją wiedzę, niejednokrotnie znacznie większą niż u niejed-nego historyka sztuki – mówi Ida Smakosz - są to zazwyczaj ludzie doskonale obeznani w sytuacji na rynku sztuki. Przychodząc do gale-rii chcą raczej porozmawiać o danym artyście, o jego sztuce, o jego rozwoju, wymienić spostrze-

żenia na temat konkretnych prac. Ja mogę doradzić, w co warto zainwestować, jednak wybór konkretnych prac powinien być zawsze wyborem własnym. Powinniśmy kupować to, co nam się podoba, gdyż potem będziemy obcować z tymi pracami, na co dzień.

Budowanie kolekcjiPopularność sztuki jako metody inwe-stowania trwa na świecie od lat a w ciągu ostatnich 50 lat inwestowanie w sztukę było tak samo opłacalnym zajęciem jak

kupowanie obligacji i akcji na giełdzie, jednak w ostatnim czasie przeżywa szczególnie gwałtowny rozwój – od 2002 r. wartość rynku sztuki wzrosła ponaddwukrotnie do ponad 43 mld euro rocznie. Za niemal połowę obro-tów odpowiadają Stany Zjednoczone, kolejna na liście z 27 proc. udziałem jest Wielka Brytania. Analitycy tłumaczą to faktem, że w tych krajach mieszczą się największe domy aukcyjne – Sotheby’s czy Christie’s – i to w nich odbywa się większość rekordowych transakcji. Za to

Dariusz Pala Czarny Kolczyk

Page 10: Stylowy Wrocław nr 2

10 stylowyWrocław

d z i a l

w naszym kraju większość transakcji na-dal odbywa się poza domami aukcyjnymi i galeriami. Rynek od kilku lat przeżywa stabilny wzrost – dzisiaj jest warty ok. 300 mln zł rocznie. Nadal największym zainteresowaniem cieszy się malarstwo, zwłaszcza sztuka dawna, choć nowo-czesna też szybko zyskuje zwolenników. Domy aukcyjne i galerie podkreślają też, że jest to bardzo wrażliwy rynek. Branża musi mieć spokój – tak gospodarczy, jak i polityczny. Jak jest źle, odczuwa to jako pierwsza, a z kolei jak jest dobrze, poprawa też dociera na końcu.

Tak samo jak przy innych rodzajach inwestycji, decydując się na sztukę warto pomyśleć o dywersyfikacji portfela. Jeśli dysponujemy większą kwotą, warto kupić prace wybitne, droższe uznanych artystów oraz kilka współczesnych lub

nawet obiektów sztuki młodej, najnow-szej. W ten sposób minimalizujemy ryzyko inwestycyjne w czasie. Posiadając znaczne środki finansowe na inwestycję, można się pokusić o stworzenie swojej

prywatnej kolekcji, dekorując jedno-cześnie wnętrza domu, mieszkania czy biura. Kolekcja to nie jest jednak jaki-kolwiek zbiór obrazów. Musi ją cecho-

wać jakaś wewnętrzna spójność i logika wyboru takich, a nie innych obiektów, bowiem wartościowa kolekcja to taka, której całkowita wartość jest większa, niż suma wartości poszczególnych dzieł wchodzących w jej skład. Warto zatem skupić się na kolekcjonowaniu np. przedstawicieli jednej szkoły lub jednej epoki, albo kolekcjonować obrazy, które poruszają ten sam temat, czyli łączy je wspólny motyw. W ten sposób nadamy kolekcji wewnętrzną spójność. Osoby, które zastanawiają się nad in-westowaniem w sztukę, często próbują znaleźć zasady rządzące tym rynkiem. Jednak w świetle zmian i stosunkowo krótkiej historii rynku sztuki w Polsce trudno wyróżnić reguły z pojedynczych przykładów sprzedaży, mimo że nawet licytacje pojedynczych prac dostarczają

Ireneusz Walczak Budowanie Tożsamości VI

„u nas sztuka to raczej intymna sprawa zamknięta w prywatnym wnętrzu, ale tak jak przyswajamy warszawską modę na sushi, tak powoli doceniamy rolę sztuki w codziennym życiu”

Page 11: Stylowy Wrocław nr 2

stylowyWrocław 11

b i z n e swiele emocji i tematów do rozmów. Z drugiej strony, minusem jest mała przejrzystość rynku, czyli wiedza o tym, co warto kupić i jaka jest realna wartość dzieł, chociaż w kraju pojawia się też nowy trend – Art banking. Do pomocy kolekcjonerom o inwestycyjnym zacięciu zgłaszają się banki i fundusze inwesty-cyjne, oferujące fachowe doradztwo. Banki najczęściej oferują opiekuna, który opracowuje zasady tworzenia kolekcji na indywidualne zamówienie zgodnie z osobistymi preferencjami nabywcy. Następnie, we współpracy z domami aukcyjnymi i galeriami, rzadko z samymi artystami, realizuje zlecenie: reprezentuje klienta na aukcjach, przedstawia dzie-ło do zakupu, jego certyfikat auten-tyczności, wycenę, oferuje pomoc w jego zakupie, bezpieczny transport we wskazane miejsce lub przechowywanie, ubezpieczenie i konserwację. Na świecie oferta Art bankingu jest już mocno

rozbudowana, w Polsce znajdujemy się na początku tej drogi – jako pierwszy swoją ofertę przedstawił Noble Bank. Zainteresowanie projektem zgłosiło 10 proc. jego klientów. W krótkim czasie na rynku pojawiły się oferty innych instytucji finansowych, które zajmują się podobnym rodzajem działalności : Wealth Solutions, New Word Alternative Investments czy Stilnovisti – wine&art banking. Jednak koszty takiej usługi są wysokie i mogą sięgać 20% wartości zło-żonego zamówienia Trzeba mieć także świadomość, że nie jest to propozycja dla osób oczekujących dużych zysków i to w krótkim czasie.

Tyle różnych kolekcji ile kolekcjonerówTo właśnie, zdaniem Idy Smakosz jest w kolekcjonerstwie najciekawsze, że każdy zbiór dzieł jest w pewnym sensie odzwierciedleniem osobowości kolek-

cjonera, jego zainteresowań, charakteru, wiedzy, a także środków finansowych jakie posiada. - Można skupić się na młodej sztuce, którą kupimy stosunkowo taniej, inwe-stycyjnie jest to jednak zawsze jakieś ryzyko, można kupować dzieła klasyków, co oczywiście wiąże się z większymi wydatkami, ale jest też bardziej pewną inwestycją. Z mojego doświad-czenia dobrze sprzedają się prace klasyków sztuki współczesnej.

W młodą sztukę kolekcjonerzy inwestują raczej ostrożnie. Najczęściej wybierają artystów, którzy mimo młodego wieku mają już w dorobku jakieś wystawy indywidualne, czy jest o nich głośno w mediach. Ciekawe, że wraz z rozwojem kolekcji często i gusta kolekcjonera się zmieniają- jest to naturalna kolej rzeczy - zazwyczaj zaczynamy od prac łatwiejszych, przystępniejszych by potem w miarę rozwijania swojej wiedzy, wraz z opatrzeniem, niekiedy całkiem zmienić kierunek swoich poszukiwań. Z pewnością wciąż najbardziej popularne jest

Krzysztof Musiał Latam, a ty jak latasz

Page 12: Stylowy Wrocław nr 2

12 stylowyWrocław

b i z n e skupowanie malarstwa, mniej jest kolekcji fotografii, rzadkością są zakupy prac videoartu.

Zofia Olesińska dostrze-ga w kolekcjonerstwie dwa nurty - klasyczny, skupiający się na nabywaniu dzieł twórców znanych i notowanych w rankingach, o bardziej ugruntowanej wartości – tzw. klasyków - począwszy od Meli Muter i szkoły paryskiej, przez Jerzego Nowosielskiego czy Henryka Stażewskiego . Oraz nurt kolekcjonerów bardziej „intuicyjnych”, kierujących się własnymi upodobaniami, kupujących początkowo dla przyjemności posiadania oryginalnego obrazu, później dopiero myślących o kolekcji. Tacy kolekcjonerzy częściej kupują obrazy młodych artystów.

Made in WrocławSłabo rozwinięty rynek kolekcjonerski prze-kłada się na słabszą niż na to zasługuje, rozpo-znawalność artystów o rodzimych, wrocław-skich korzeniach. Bo wprawdzie wrocławscy artyści funkcjonują w obiegu ogólnopolskim i są wyróżniani w licznych konkursach w kraju i za granicą, jednak jak zauważa Kamila Wróbel gorzej sprawa przedstawia się w przypadku komercyjnej strony ich działal-ności. Problem polega na tym, że często sami sprzedają prace bezpośrednio z pracowni i ich ceny są nieproporcjonalne do cen galeryjnych. Z drugiej strony nie mając wystarczającej ilości promotorów na miejscu, niekiedy poszukują kontaktów i promocji w innych miastach. Gdyby było więcej galerii komercyjnych, dynamizujących rynek, a ceny były ujednoli-cone sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej. Niemniej wśród wrocławskich artystów znaleźć można nazwiska, które liczą się w Polsce. Poczynając od przybyłego z Krakowa do Wrocławia po wojnie

Eugeniusza Gepperta i pierwszych absolwentów wrocławskiej Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych : Alfonsa Mazurkiewicza, Józefa Hałasa. Przez reprezentantów polskiej sztuki konceptualnej, której Wrocław w latach 70 był wiodącym ośrodkiem jak Wanda Gołkowska, Jerzy Rosołowicz, Natalia LL, Stanisław Dróżdż (reprezentował Polskę na 50. Biennale w Wenecji), czy „Nowych Dzikich” - Zdzisław Nitka, Krzysztof Skarbek. Paweł Jarodzki (w 2009 r. monograficzna wystawa „Naj-lepsze” w Zachęcie), Eugeniusz Minciel . Pojawiają się również nowe nazwiska, młodych artystów wrocławskich, o których już jest głośno: Iza Chamczyk,

Olaf Brzeski czy absolwenci prof. Sta-nisława Kortyki z legendarnej pracowni 209 jak Łukasz Huculak, Karolina Jakle-wicz czy Joanna Pałys.

We Wrocławiu jesteśmy na początku drogi. Zofia Olesińska nie traci jednak optymizmu - u nas sztuka to raczej intymna sprawa zamknięta w prywatnym wnętrzu, ale tak jak przyswajamy warszawską modę na sushi, tak powoli doceniamy rolę sztuki w codziennym życiu. Czyli wszystko przed nami!

Tomasz Lubieński

Jacek Sroka Ulica Batalionów Chłopskich

Page 13: Stylowy Wrocław nr 2

Rok 2003 to era czterodrzwiowych coupe. Wówczas Mercedes zaprezentował model CLS a więc sportową karoserię na podwoziu luksusowej klasy E. Posunięcie okazało się strzałem w dziesiątkę, bowiem wygląd stał się czynnikiem przesądzającym o wyborze modelu przez niemal 2/3 klientów. Czy może być jeszcze lepiej?

Design

„Dozwolone jest to, co się podoba. A także to, co uwodzi i zapiera

dech w piersiach”. To była pierwsza zasada projektantów nowego Merce-desa CLS, który wie jak zaimponować – zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz. Jego ekspresyjne kształty w wyjątkowy sposób łączą sportowy styl i elegancję, a jego sylwetka świadomie wyróżnia się wśród wszystkich dotychczaso-wych modeli. Matowy lakier uwypukla

ekspresyjny design auta, a zaawansowa-ne technologicznie reflektory, w pełni oparte na diodach LED (dostępne na życzenie), uwypuklają dynamiczną styli-stykę przodu auta. Podczas gdy nadwozie budzi pragnienia, wnętrze je spełnia. Wyraźne kształty oraz harmonijne połączenie krawędzi i krzywizn potwierdzają wysoki poziom sztuki designerskiej i czystą estety-kę. Wszystkie elementy obsługowe i wskaźniki w kokpicie są rozmieszczone

ergonomicznie, zapewniając już od samego początku komfort typowy dla marki. Ręcznie wykonane ekskluzywne elementy ozdobne pokryte „srebrnym cieniem” lub lakierem fortepianowym oraz duży, kolorowy monitor TFT i zegar analogowy stanowią ponadto gwarancję dobrego samopoczucia w klasyczno-sportowym stylu.

Kultura jazdy Odprężająca jazda jest również zasługą

C L S Nowe otwarcie

stylowyWrocław 13

m o t o

Page 14: Stylowy Wrocław nr 2

nowych systemów wspomagania w Mercedesie CLS. Na życzenie dostar-czają one kierowcy cennych informacji, udzielając nawet konkretnych wskazó-wek w zakresie ograniczeń prędkości widniejących na znakach drogowych lub ułatwiając parkowanie. W ra-

mach dostępnego opcjonalnie pakietu wspomagania jazdy , aktywny asystent martwego punktu wykorzystuje między innymi czujniki, które przy prędkości od 30 do 250 km/h kontrolują obszar z lewej i prawej strony oraz z tyłu pojaz-du. Jeżeli w kontrolowanym obszarze

system rozpozna samochód, kierowca otrzyma ostrzeżenie w postaci symbo-lu w lusterku zewnętrznym. Aktywny asystent utrzymania pasa ruchu przez cały czas obserwuje oznakowanie na jezdni. W przypadku niekontrolowanego przejechania pasa lub oznakowania na

14 stylowyWrocław

Page 15: Stylowy Wrocław nr 2

jezdni, system w kontrolowany sposób wyhamowuje pojazd w celu skorygo-wania kierunku jazdy oraz utrzymania samochodu na wybranym pasie. System automatycznego utrzymywania odległo-ści potrafi poprzez naciśnięcie przycisku – przy prędkości od 0 do 200 km/h – utrzymać ustawioną odległość od po-przedzającego samochodu. W tym celu czujniki radarowe nieprzerwanie mierzą odstęp i prędkość względną od poprze-dzającego pojazdu, regulują prędkość i w razie potrzeby inicjują hamowanie. Opcjonalny aktywny asystent parkowa-nia pomaga kierowcy przy wyszukiwaniu miejsca parkingowego oraz w samym parkowaniu. Za pomocą czujników ultradźwiękowych system sprawdza, czy równoległe do toru jazdy miejsce parkingowe jest wystarczająco duże, a po naciśnięciu przycisku pomaga za po-mocą silników kierownicy manewrować w wybranym miejscu. Zintegrowana w klapie bagażnika kamera przekazuje ob-raz obszaru położonego z tyłu pojazdu na centralny wyświetlacz. Dzięki temu dostępna opcjonalnie kamera cofania zwiększa komfort parkowania, a także bezpieczeństwo podczas jazdy do tyłu

i manewrowania w trudno widocznym terenie.

Moc i ekonomiaMercedes CLS 350 Blue EFFICIEN-CY oszczędza paliwo, zmniejsza emisję CO2 i zwiększa kulturę pracy. Jego moc

wynosi 225 kW, a maksymalny moment obrotowy 370 Nm przy 3500 obrotach na minutę. Mercedes CLS 350 Blue EFFICIENCY jest ponadto wyposa-żony w funkcję ECO Start-Stop, która pozwala na redukcję zużycia paliwa i po-ziomu emisji pojazdu, wyłączając silnik

podczas postoju oraz w czasie dojazdu (przed zatrzymaniem się samochodu). Nowa logika obsługi umożliwia automa-tyczne uruchomienie silnika, zaraz po wciśnięciu przez kierowcę pedału gazu. Najnowsza generacja silników wysoko-prężnych CDI wyróżnia się imponujący-mi osiągami przy niskim zużyciu paliwa. Podwyższono ciśnienie wtrysku, uzy-skano też spokojniejszą i cichszą pracę silnika, a efektem zmniejszonego stop-nia sprężania jest niższy poziom emisji. Bezpośredni wtrysk paliwa, zwiększony stopień sprężania oraz całkowicie nowy układ powietrza i spalin zapewniają no-wym silnikom benzynowym najwyższe osiągi w zakresie momentu obrotowego, mocy i zmniejszenia hałasu. Poprzez zastosowanie innowacyjnej technologii napędowej, w porównaniu do wcześniej-szych modeli, wydatnie zmniejszono ilość szkodliwych substancji w emitowa-nych spalinach oraz zużycie paliwa.

Na koniec ostrzeżenie :uważajcie na nowego CLS-a. Nie można od niego oderwać wzroku.

stylowyWrocław 15

Page 16: Stylowy Wrocław nr 2

zima

Któż z nas nie myśli już po cichu o wiośnie? Na przełomie dwóch pór roku warto zainspirować się i zimą, i wiosną.

Ciężki futra, grube sploty, pompoty łączmy ze zwiewnymi materiałami i lekkimi koronkami. Inspiracją niech będzie ta niezwykła sesją. Specjalnie na przesilenie!

czyli rosyjska cyganeria w połączeniu ze sztuką ludową

czerwona ma szminke

foto: Paulina Kania Stylizacja: anna iwaszko aSyStent fotografKi: Piotr Półtorak wizaż: Magdalena Sommerfeld-Benrot / http://www.beautyway.pl fryzury: Marcin włodarczyk / jabbar, Poznań ModelKa: weronika neyder

Page 17: Stylowy Wrocław nr 2

zima

foto: Paulina Kania Stylizacja: anna iwaszko aSyStent fotografKi: Piotr Półtorak wizaż: Magdalena Sommerfeld-Benrot / http://www.beautyway.pl fryzury: Marcin włodarczyk / jabbar, Poznań ModelKa: weronika neyder

Koronka i futro? Kto powiedział, że to nie przystoi. Postaw na cyganerię w rosyjskim wydaniu

Page 18: Stylowy Wrocław nr 2

Dziewczęca lekka sukienka, toporne buty i futro- poczuj się jak prawdziwa zaklinaczka wiosny!

Page 19: Stylowy Wrocław nr 2

Ludowe akcenty i futro. To niespotykane połączenie wprowadzi nas w wiosnę. Sztuka ludowa nadal w modzie.

Page 20: Stylowy Wrocław nr 2

Pompony, wełniane szale i zwiewne tkaniny. Nie bójmy się łączyć topornych struktur z lekkimi tkaninami.

Page 21: Stylowy Wrocław nr 2

nowe miejsce na modowej

O projek-tantce Agnieszce

Światły i jej osiągnię-ciach pisaliśmy już ostatnio. Gorąco kibi-cowaliśmy jej podczas showroom’u na berliń-skim Fashion Week Mer-cedes Benz w styczniu tego roku, gdzie zaprezentowana kolekcja zyskała bardzo duże uznanie.

Tym razem przyjrzyjmy się odrobinę jej buti-kowi mieszczącemu się przy ulicy Jedności Na-rodowej 155 we Wrocławiu oraz sesji zdjęciowej,

której efekty możecie Państwo podziwiać jako pierwsi na łamach naszego miesięcznika . Atelier to nie tylko sklep, w którym można kupić kreację na każdą okazję, ale również stworzyć coś absolutnie niepowtarzalnego i wyjątkowego dla siebie. Kameralna atmosfera powo-duje poczucie wyjątkowości i sprzyja relaksowi. Każ-da klientka może liczyć na konsultację i indywidualne podejście. Zdecydowanym atutem jest możliwość uszycia sukienki na miarę oraz wprowadzenia nie-zbędnych poprawek, aby wszystko pasowało idealnie i zadowoliło nawet najbardziej wymagające klientki. Różnorodność fasonów oraz kolorów prezentowana w atelier pozwala na dostosowanie ubioru do każdej oka-zji. Od sukienek biznesowych po zaskakujące formą suknie wieczorowe.

mapie

WrocłaWia

Page 22: Stylowy Wrocław nr 2

Jest to niewątpliwie miejsce rozświetlające do tej pory ponure mury kamienic w tej okolicy. Jadąc ulicą Jedności Narodowej ciężko jest nie zauważyć

ogromnych witryn oraz jasnego wnętrza. Zasto-sowany minimalizm idealnie wpasowuje się w obecne trendy designerskie i stanowi dosko-nały kontrast dla zabytkowych budynków . To niezwykle odważny krok ze strony projektantki. Promuje nie tylko swój artyzm, ale również pokazuje wiarę w miejsca do tej pory niedocenia-ne na mapie Wrocławia. Można spokojnie stwierdzić, że Agniesz-ka obudziła uśpionego ducha tego miejsca. Przecież zakupy nie muszą nam się kojarzyć jedynie z zatłoczonymi centrami handlo-wymi.

Page 23: Stylowy Wrocław nr 2
Page 24: Stylowy Wrocław nr 2

Jak na początku wspomnieliśmy projektantka zorganizowała sesję zdjęciową nowych kre-

acji specjalnie dla nas. Zaprosiła do tego projektu zaprzyjaźnio-nych wrocławskich artystów. Aleksandra Macewicz jest foto-grafem modowo-reklamowo-ślubnym. Najlepiej czujesię w fotografii plenerowej pełnej magii, kolorów i świa-tła, ale praca w studiu nie jest jej w żadnym wypadku obca. Uwielbia modelki grające emocjami przed obiektywem i gotowe do wyzwań. W zamian stara się wyczarować bajkowe kadry. Prowadzi firmę fotograficzną „Emey Studio” (www.emeystudio.pl), która współpracuje z profesjo-nalnymi wizażystami, stylistami i projektantami mody.Anna Grabowska zapewniła opra-wę wizażową. Od dłuższego czasu ściśle współpracuje z projektantką podczas sesji zdjęciowych oraz pokazów mody. Doświadczenie zdobywała przez szereg lat współpracując z dwiema agencjami mody AMQ oraz Maxilook. Pracowała z wieloma cenionymi nie tylko na rynku polskim, ale również zagranicznym, artystami ze świata mody.Rafał Olszowy jest właścicielem salonu fryzjer-skiego „One Way”” (Rynek 7) na wrocławskim Rynku. Swoim profesjonalizmem oraz pogodą ducha zyskał grono wiernych klientów, a podczas sesji zdjęciowej dla Agnieszki wykonał przepiękne fryzury.

Mamy nadzieję, że nowe miejsce na mapie Wro-cławia zyska wielu zwolenników, a sesja, którą z dumą prezentujemy przypadnie Państwu do gustu.

fotograf: Aleksandra Macewiczmakijaż: Anna Grabowskafryzury: Rafał Olszowymodelka: Agata Raczkowska

Page 25: Stylowy Wrocław nr 2

Wystawa malarstwa Mariana Waldemara Kuczmy oraz Magdaleny Kuczmy pt. Ob-szary wspólne stanowi wyjątkową syntezę

artystycznych dokonań pary wrocławskich twórców. Zgromadzone dzieła ukazują proces intelektualno-estetycznego przenikania się dwóch, odmiennych postaw, które pomimo wspólnego korzenia estetycz-nego, zasadniczo różnią się pod względem stylistycz-no-formalnym. Twórczość malarska Mariana Waldemara Kuczmy bardzo często uznawana jest za jedno z ciekawszych zjawisk w sztuce współczesnej. Według prof. Nicole Naskova, artysta ten należy […] niewątpliwie do najciekawszych malarzy tworzących aktualnie, czego dowodem są opinie krytyków, liczne nagrody w zna-czących konkursach oraz pokaźne grono wielbicieli dla których obrazy Kuczmy są cenną zdobyczą w ich prywatnych zbiorach.Z W odróżnieniu od męża, Magdalena Kuczma w spo-sób szczególny koncentruje się na znaku. Dlatego też w pracach artystki można odnaleźć ślady linearności i znaków graficznych, które złączone z plamą barwną, tworzą integralną całość emanującą metafizycznym pięknem. Zdaniem prof. Nicole Nascova kompozycje Magdy to dla wrażliwego odbiorcy księga estetycznej mądrości, której tradycja sztuk plastycznych uaktual-nia się z wrażliwością współczesnej artystki.

29.01-28.02.2011 Galeria sztuki PLATON

Wystawa Anamorfoza osobności to pokaz cyklu ostatnich prac artystki, w których autorka po raz kolejny ukazuje

nietypowe oblicze geometrii. I choć ta kojarzy się z racjonalnym postrzeganiem świata, to obrazy Jaklewicz dalekie są od chłodnej analizy formalnej. Rozświetlone płaszczyzny, alogicz-ne układy, zatracanie materii, balansowanie między tym, co realne, a niemożliwe. Obrazy wibrują trudnym do uchwycenia językiem - bo nie ekspresją, nie kolorem, nie symbolem. Jest w nich coś nieuchwytnego, coś, co sprawia, że mimo mocno zdefiniowanej formy, malarstwo Jaklewicz nie jest oczywiste. Wydaje się, że na tle sztuki współczesnej, to osobny rozdział.

11.02- 04.03.2011, Galeria Sztuki SOCATO

Magdalena Kuczma z cyklu „Dopełnienia”

Karolina Jaklewicz – Anamorfoza osobności

Marian Waldemar Kuczma, Magdalena Kuczma Obszary Wspólne

praca Karoliny Jaklewicz

26 stylowyWrocław

k u l t u r a

Page 26: Stylowy Wrocław nr 2

W dniu 11 lutego we wrocławskiej galerii Arttrakt odbył się wernisaż wystawy Anny Halarewicz „Fashion or Obsession”. Wystawa jest artystyczną wizją świata mody i jednostki

uzależnionej od lansowanych przez ten świat zasad, trendów, haseł. Wśród fragmentów żurnalowych rysunków, znaków Chanel, Gucci, Prada, haseł z najnowszych magazynów Vogue, pojawia się sylwetka kobiety i jej niezmienny symbol kobiecości-wysokie obcasy. Często pozbawiona indywidualnych cech, bez twarzy, ze znakiem firmowym lub zwierzęcą maską zamiast niej-kobieta Anny Halarewicz to produkt i zarazem ofiara świata mody. Artystka zdaje się pytać na ile jesteśmy w stanie zrezygnować ze swojej indywidualności próbując obsesyjnie dostosować się do panujących trendów. Ekspresyjny rysunek połą-czony z plamą jaskrawego koloru odzwierciedla dynamikę, blichtr, barwność świata mody, jednocześnie wciśnięta w przestrzeń obrazów rozczłonkowana postać, przypominająca manekina z wystaw sklepo-wych zapowiada pewną opresyjność środowiska mody i związanego z nią biznesu.

Anna Halarewicz urodzona w 1983 r. ukończyła Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu na wydziale grafiki. W jej malarstwie ważną rolę odgrywa moda oraz jej wpływ i znaczenie jakie ma ona na człowieka. W swoim dorobku ma już kilkanaście wystaw indywidualnych. Jej prace publikowane były w wielu maga-zynach modowych np. w Twoim Stylu, Exklusivie, Bluszczu.

Fashion or Obsession

stylowyWrocław 27

k u l t u r a

Page 27: Stylowy Wrocław nr 2

Latające krowy, unoszące się nad ziemią panny młode, skrzypkowie i cyrkowcy. obrazy przesy-cone lękiem i smutkiem po doświadczeniach II

wojny światowej, przeplatają się ze wspomnieniami sielankowego życia zwykłych ludzi z dzieciństwa malarza. W Rzymie trwa wystawa malarstwa Marca Chagalla. Różne etapy jego twórczości doskonale ukazuje wy-stawa w Complesso Del Vittoriano przy Via San Pie-tro in Carcere. Zgromadzono tu ponad 180 płócien pożyczonych od właścicieli prywatnych i muzeów w Moskwie, Sankt Petersburgu, Paryżu czy Nicei, gdzie w Museé National Message Biblique Marc Chagall znajduje się najwięcej prac artysty. Complesso Del Vittoriano, do 27/03/2011

Tamara de Lempicka – królowa modernizmu” to tytuł wystawy, którą od marca 2011 będą gościć sale ekspozycyjne Ołtarza Ojczyzny w Rzymie

(Vittoriano). Tamara Łempicka , najbardziej znana i kochana artystka okresu art déco (lata dwudzieste i trzydzieste XX w.), zaprezentowana zostanie po raz pierwszy w konfrontacji z pracami artystów jej współczesnych. Tamara Łempicka to pseudonim artystyczny Ta-mary Rozalii Gurwik-Górskiej, która urodziła się w Warszawie 16 maja 1898 r. i zmarła 18 marca 1980 r. w Cuernavaca (Meksyk). Polska artystka zaczę-ła studiować malarstwo w Académie de la Grande Chaumiere i Academie Ranson u takich mistrzów, jak Maurice Denis i André Lhote. Tu wypracowała swój własny styl, nawiązujący do postulatów art déco, a za-razem bardzo oryginalny i łatwo rozpoznawalny. Już jej pierwsza wystawa w 1922 roku w paryskim Salon d’Automne przyniosła jej niemały rozgłos, a wkrótce potem zasłynęła jako utalentowana portrecistka o imieniu Tamara Łempicka. 11 marca – 3 lipca 2011, Vittoriano, Via S. Pietro in Carcere (www.rzym.it)

Kraina czarów według Chagalla

Tamara Łempicka

28 stylowyWrocław

k u l t u r a l n a e u r o p a

Page 28: Stylowy Wrocław nr 2

Kolejny miły wieczór w zaprzyjaźnionej Galerii Sztuki SOCATO zgromadził

liczne grono miłośników sztuki ze świata biznesu i mediów. Wernisaż wystawy Karoliny Jaklewicz „Ana-morfoza osobności” w poetyckiej oprawie Agnieszki Wolny-Hamka-ło udowadnia, że ambitny cel jaki postawiła przed sobą Galeria Sztu-ki SOCATO a więc promocja sztu-ki odpornej na chwilowe trendy i mody jest słuszny i czyni z Galerii istotne miejsce na kulturalnej i towarzyskiej mapie Wrocławia.

Bohaterka wieczoru Karolina Jaklewicz z własnym dziełem w tle

Anamorfoza osobowosci

Czytano poetycką interpretację twórczości Karoli-ny Jaklewicz autorstwa Agnieszki Wolny-Hamkało

Wymieniano uwagi….Oglądano…

Rozmawiano…

stylowyWrocław 29

s o c i e t e

Page 29: Stylowy Wrocław nr 2

W dyskusji o sztuce Jerzy Pieróg (prawnik, kolekcjoner sztuki), Karolina Jaklewicz, Łukasz Huculak (artysta malarz), Zofia Olesińska (Galeria Sztuki SOCATO)

Zofia Olesińska(Galeria Sztuki SOCATO), Magdalena Zięba (kuratorka wystawy) i Karolina Jaklewicz

Rodzina Karoliny Jaklewicz w rozmowie z Pawłem Jarodzkim - kuratorem BWA Awangarda (w środku)

DJ Mleko czyli Krzysztof Filipczyk , Agniesz-ka Wolny-Hamkało (poetka, publicystka)

Powitanie gości – Karolina Jaklewicz, prof. Ryszard Gluza (ASP)z osobą towarzyszącą

s o c i e t e

30 stylowyWrocław

Page 30: Stylowy Wrocław nr 2

Pierwszy taniec wieczoru - Karolina Jaklewicz i prof. Krzysztof Skarbek

Andrzej Korynek (Pracownia Architektoniczna AKOR) i Mariola Gerber (Nedcon Silesia)

Obecna była także reprezentacja wrocławskiej ASP – prof. Krzysztof Skarbek (w środku) i prof. Stanisław Kortyka (po prawej)

Rozmowy o sztuce mogą także bawić.

stylowyWrocław 31

Page 31: Stylowy Wrocław nr 2

lam sie sztukaprze

12.12.2010 w Klubie Golfowym Toya Golf&Country Club w ramach organizowanego przez Galerię Arttrakt pro-jektu pt: „Przełam sie sztuką”, odbyła się I Aukcja Dzieł

Sztuki pod hasłem „Podziel się sztuką na święta”. Wydarzeniu towarzyszył koncert zaspołu Freewolni pt: „Christmas songs na jazz’owo. Na aukcji zakupić można było prace młodych artystów wrocławskich, oraz klasyków polskiej sztuki współczesnej min: Kiejstuta Bereźnickiego, Izabeli Chamczyk, Doriana Dene-sa, Tadeusza Dominika, Magdy Hrycaj, Marco Kaufmanna, Andrzeja Maciejewskiego, Michała Marka, Jana Opalinskiego, Piotra Pasiewicza, Jacka Sroki, Przemka Stachowskiego, Anny Panek i Ireneusza Walczaka. Atrakcyjne ceny wywoławcze prac przyciągnęły kolekcjonerów i miłosników sztuki, którzy chcieli wzbogacić swoje kolekcje, bądź szukali wykwintnego prezentu świątecznego. Hasło projektu do którego zalicza-ła się również trwająca do 12. stycznia wystawa w Galerii Arttrakt nawiązywało do bożonarodzeniowej tradycji łamania się chlebem, składania życzeń i obdarowywania prezentami. Wielką sztuką jest znalezienie oryginalnego

prezentu, tą akcją Galeria Arttrakt pokazuje, że sztuka też może być takim właśnie prezentem, zwłaszcza, że jest to coś więcej niż tylko wartość materialna, to również to „coś” co budzi emocje, wrażliwość, inspiruje, co sprawia, że obcujemy nie tylko z pięknym przedmiotem ale również z konkretną ideą, koncepcją, zamysłem, a pierwsze zauroczenie tą niezwykłą materią jaką jest sztuka może być początkiem pięknej kolek-cjonerskiej przygody.

Ida Smakosz-Hankiewicz (kurator Galerii Arttrakt)

Ida Mrokwa (architekt)

32 stylowyWrocław

s o c i e t e

Page 32: Stylowy Wrocław nr 2

prze

Zainteresowanie sztuką rozpoczyna się w młodym wieku…

Grzegorz Smakosz(z plakatem) – prezes firmy Technopomiar, Leszek Górski(Basista zespołu Freewolni)

Krystyna Zając

Stylowe wnętrza Toya Golf&Country Club zgromadziły blisko czterdziestu miłośników sztuki

Leszek Górski, Monika Wiśniowska (Zespół Freewolni)

Tadeusz Hankiewicz, Renata Hankiewicz, Sebastian Hankiewicz

stylowyWrocław 33

s o c i e t e

Page 33: Stylowy Wrocław nr 2

Fot. K.Wróbel (Galeria Platon), B.Siemińska (Galeria Platon), M. Kuczma

Goście wystawy. m.in. A. Klimczak-Dobrzaniecka (kurator BWA), P. Wieczorek (Prezes ZPAP)

Zbieranie wizytówek do losowania nagrody. M.in. K.Wróbel (Galeria Platon), E.Urban-Kosela (Kierownik RoyalDent )

Zwiedzanie ekspozycji.

Goście

Goście

Wystawa malarstwa Mariana Waldemara Kuczmy i Magdaleny Kuczmy, której wernisaż odbył się 29 stycznia w stylowych wnętrzach Galerii PLATON

przy ulicy Krupniczej zgromadziła liczne grono przedstawi-cieli biznesu, mediów oraz środowiska artystycznego. Przy lampce wina, w przyjaznej atmosferze goście podziwiali do-konania pary wrocławskich twórców. To był miły wieczór.Więcej o wystawie w dziale Kultura.

Stylowy Wrocław objął wernisaż patronatem medialnym.

Obszary Wspólne w Galerii Sztuki PLATON

W. Kuczma, M. Kuczma, B.i G. Piskorek

s o c i e t e

34 stylowyWrocław

Page 34: Stylowy Wrocław nr 2

Goście

Goście

R. Kacała (Prezes Abranetis) i J. Kacała (UE)`

Goście

M.Kuczma, W. Kuczma oraz dzieci Michał i Bruno

Obszary Wspólne w Galerii Sztuki PLATON

Wiesław Kilian (Poseł na Sejm RP) z osobą towa-rzyszącą.

Goście

s o c i e t e

Page 35: Stylowy Wrocław nr 2

Otwarcie wernisażu

J. Prociak (KulturanatychMIASTOwa), K. Kmita (artystka) z osobą towarzyszącą.

Goście

Artyści.W. Siemiński (Prezes WIG), E. Urban-Kosela (Kierownik RoyalDent)

Goście

W. Kuczma, B. Siemińska (Galeria Platon), K. Kmita (artystka) z osobą towarzyszącą.

Goście

Obs

zary

wsp

ólne

w G

aler

ii Sz

tuki

PLA

TON

36 stylowyWrocław

s o c i e t e

Page 36: Stylowy Wrocław nr 2
Page 37: Stylowy Wrocław nr 2