8
Egzemplarz bezpłatny Numer 3 (15), marzec 2007 ISSN 1895-5460 www.tarnowakultura.pl Informator Gminnego Ośrodka Kultury w Tarnowie Podgórnym 27 marca po raz 46. obchodzić bę- dziemy Międzynarodowy Dzień Teatru. Z tej okazji GOK „Se- zam” po raz kolejny zaprosił na swoją scenę w Tarnowie Podgór- nym aktorów Teatru Lubuskiego im. Leona Kruczkowskiego z Zie- lonej Góry. International Theater Institute (Międzynarodowy Instytut Teatru) trzymając pieczę nad ogólnoświa- towym wizerunkiem święta, co roku prosi jedną z zasłużonych dla teatru osób o wygłoszenie orędzia, będącego motywem przewodnim obchodów. „Doznałem głębokiego uświadomienia, jak wielką świat te- atru ma moc udosko- nalania. Dzieje się to w taki sposób, że teatr sięga do ukrytych zakamarków ludzkiej duszy i otwiera ukry- te skarby, które leżą głęboko, ale w zasięgu ludzkiego ducha (…) Moc teatralna pozwa- la również otwierać nowe kanały dialo- gu między różnymi grupami etnicznymi, rasami i wyznania- mi”. Tymi słowami Jego Wysokość Szejk Dr Sułtan Bin Mo- hammed Al-Quasimi – arabski filozof, pi- sarz, aktor i reżyser teatralny opowiada w tegorocznym orę- dziu o ponadczasowej funkcji teatru. W Tarnowie Podgórnym święto obchodzić będziemy pod znakiem groteski.” Chamlet, czyli co się dzieje państwie duńskim” (błąd w pisowni zamierzony), jak sam ty- tuł wskazuje, jest sztuką opartą na podstawie tragedii Wiliama Szek- spira. Reżyser Mariusz Puchalski pokaże nam swoją absurdalną wizję świata, którego realia przyprawiają mieszkańców o chęć ucieczki. „... Trzeba sprzedać nasz zaścianek, ruszyć w świat... Gdzie jest trochę niższy VAT.” Oryginalny Hamlet uznawany jest za jedno z najbardziej zagma- twanych, jeśli chodzi o możliwości interpretacji, dzieł Szekspira, a rola Hamleta – ze względu na objętość tekstu, skomplikowanie postaci i charakterystyczna ekspresję – uwa- żana jest za prawdziwe wyzwanie i sprawdzian warsztatu aktorskiego. Jak poradzą sobie w podobnej sytu- acji aktorzy Teatru Lubuskiego im. Leona Kruczkowskiego? Przekonaj- my się 25 marca o godz. 18.00. Bilety w cenie 8 zł dostępne w GOK „Se- zam” w Tarnowie Podgórnym, ul. Poznańska 115, tel. 061 895 92 28. Magdalena Mikołajczak [email protected] Świstak Phil prorokuje Zapowiada się wczesna wio- sna! Słynny świstak Phil z Pu- nxsutawney w amerykańskim stanie Pensylwania po wyjściu z nory nie zobaczył swojego cienia! Według legendy pocho- dzącej z Niemiec, jeżeli świstak w święto Ofiarowania Pańskiego (Matki Boskiej Gromnicznej, ob- chodzone 2 lutego) wyjrzy z nory i ujrzy swój cień, będzie jeszcze co najmniej sześć tygodni zimy; jeżeli cienia nie będzie (jak w tym roku) - wkrótce nadejdzie wiosna!!! „Kobiety bez towarzystwa męż- czyzn więdną, a mężczyźni bez kobiet głupieją”- słowa Antoniego Czechowa idealnie tłumaczą nam, ile w naszym życiu stanowią panie. Są matkami, żonami, córkami, sio- strami, przyjaciółkami... Bez nich świat byłby pusty i szary. I chyba właśnie dlatego już z początkiem dwudziestego wieku, dzień 8 mar- ca stał się światowym Dniem Ko- biet. Ma on na celu upamiętnienie i wyraz szacunku dla ofiar walki o równouprawnienie. Albowiem wła- śnie 8 marca 1908 w Nowym Jorku kobiety strajkowały o przyznanie im większych praw obywatelskich. Niestety, wskutek pożaru podczas strajku zginęło 128 z nich. Po trzech latach od tego wydarzenia Clara Zetkin ogłosiła apel, stanowiący in- spirację dla święta płci pięknej. 8 marca panowie mają szczegól- ną okazję, aby podziękować swoim damom za wszystko, co od nich otrzymują. Za prawdziwy dom, cie- pło, miłość i oddanie. Obdarowują je wtedy życzeniami i upominkami. W czasach PRL były to tradycyjne rajstopy i goździki. Dzisiaj prezen- tami są kwiaty, zaproszenia na ele- ganckie kolacje i wiele gestów, któ- re cieszą oczy i serca kobiet. Święto pań obchodzone jest jednak nie tyl- ko w domach, ale także w szkołach, przedszkolach i zakładach pracy. Tego dnia odbywają się także spe- cjalne koncerty dla przedstawicielek płci pięknej. Również w naszej gmi- nie, w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym, o godzinie 17.00 odbę- dzie się koncert cygańskiego zespołu Tatra Roma - wstęp wolny. Serdecz- nie zapraszamy! Z okazji Święta Kobiet, zespół re- dakcyjny życzy wszystkim Paniom, aby każdy kolejny dzień przynosił jak najwięcej powodów do radości i uśmiechu. Słowem – chwil szczę- śliwych składających się na długie godziny i lata. Joanna Konopka [email protected] Co się dzieje w państwie duńskim… Chamlet z okazji święta teatru Scena ze spektaklu Zamiast goździka - Tatra Roma Państwu Oldze Olszewskiej i Łukaszo- wi Draganowi, naszemu redakcyjnemu koledze, którzy zgodnie wypowiedzieli sakramentalne „tak” i trzymając się za ręce wyruszyli w drogę, życzymy, aby kolejne jej odcinki pokonywali zawsze w słońcu, zawsze razem i z sukcesem na miarę swoich marzeń, aby spotykali na tej drodze życzliwych ludzi. Wydawca i zespół „TarNowej Kultury” fot. Teatr Zielona Góra Sto lat!!!

TarNowa Kultura 3/2007 (15)

Embed Size (px)

DESCRIPTION

TarNowa Kultura - bezpłatny informator Gminnego Ośrodka Kultury "SEZAM" z siedzibą w Tarnowie Podgórnym.

Citation preview

Egzemplarz bezpłatny Numer 3 (15), marzec 2007

ISSN

189

5-54

60

www.tarnowakultura.pl

Informator Gminnego Ośrodka Kultury w Tarnowie Podgórnym

27 marca po raz 46. obchodzić bę-dziemy Międzynarodowy Dzień Teatru. Z tej okazji GOK „Se-zam” po raz kolejny zaprosił na swoją scenę w Tarnowie Podgór-nym aktorów Teatru Lubuskiego im. Leona Kruczkowskiego z Zie-lonej Góry.

International Theater Institute (Międzynarodowy Instytut Teatru) trzymając pieczę nad ogólnoświa-towym wizerunkiem święta, co roku prosi jedną z zasłużonych dla teatru osób o wygłoszenie orędzia, będącego motywem przewodnim obchodów. „Doznałem głębokiego uświadomienia, jak wielką świat te-

atru ma moc udosko-nalania. Dzieje się to w taki sposób, że teatr s ię ga do u k r y t ych zakamarków ludzkiej duszy i otwiera ukry-te skarby, które leżą głęboko, ale w zasięgu ludzkiego ducha (…) Moc teatralna pozwa-la również otwierać nowe kanały dialo-gu między różnymi grupami etnicznymi, rasami i wyznania-mi ”. Tymi słowami Jego Wysokość Szejk Dr Sułtan Bin Mo-hammed Al-Quasimi – arabski filozof, pi-sarz, aktor i reżyser teatralny opowiada w tegorocznym orę-dziu o ponadczasowej

funkcji teatru.W Tarnowie Podgórnym święto

obchodzić będziemy pod znakiem groteski.” Chamlet, czyli co się dzieje państwie duńskim” (błąd w pisowni zamierzony), jak sam ty-tuł wskazuje, jest sztuką opartą na podstawie tragedii Wiliama Szek-spira. Reżyser Mariusz Puchalski pokaże nam swoją absurdalną wizję świata, którego realia przyprawiają mieszkańców o chęć ucieczki. „...Trzeba sprzedać nasz zaścianek, ruszyć w świat... Gdzie jest trochę niższy VAT.”

Oryginalny Hamlet uznawany jest za jedno z najbardziej zagma-twanych, jeśli chodzi o możliwości interpretacji, dzieł Szekspira, a rola Hamleta – ze względu na objętość tekstu, skomplikowanie postaci i charakterystyczna ekspresję – uwa-żana jest za prawdziwe wyzwanie i sprawdzian warsztatu aktorskiego. Jak poradzą sobie w podobnej sytu-acji aktorzy Teatru Lubuskiego im. Leona Kruczkowskiego? Przekonaj-my się 25 marca o godz. 18.00. Bilety w cenie 8 zł dostępne w GOK „Se-zam” w Tarnowie Podgórnym, ul. Poznańska 115, tel. 061 895 92 28.

Magdalena Mikoł[email protected]

Świstak Phil prorokuje

Zapowiada się wczesna wio-sna! Słynny świstak Phil z Pu-nxsutawney w amerykańskim stanie Pensylwania po wyjściu z nor y n ie zobacz ył swojego cienia! Według legendy pocho-dzącej z Niemiec, jeżeli świstak w święto Ofiarowania Pańskiego (Matki Boskiej Gromnicznej, ob-chodzone 2 lutego) wyjrzy z nory i ujrzy swój cień, będzie jeszcze co najmniej sześć tygodni zimy; jeżeli cienia nie będzie (jak w tym roku) - wkrótce nadejdzie wiosna!!!

„Kobiety bez towarzystwa męż-czyzn więdną, a mężczyźni bez kobiet głupieją”- słowa Antoniego Czechowa idealnie tłumaczą nam, ile w naszym życiu stanowią panie. Są matkami, żonami, córkami, sio-strami, przyjaciółkami... Bez nich świat byłby pusty i szary. I chyba właśnie dlatego już z początkiem dwudziestego wieku, dzień 8 mar-ca stał się światowym Dniem Ko-biet. Ma on na celu upamiętnienie i wyraz szacunku dla ofiar walki o równouprawnienie. Albowiem wła-śnie 8 marca 1908 w Nowym Jorku kobiety strajkowały o przyznanie im większych praw obywatelskich. Niestety, wskutek pożaru podczas strajku zginęło 128 z nich. Po trzech latach od tego wydarzenia Clara Zetkin ogłosiła apel, stanowiący in-

spirację dla święta płci pięknej. 8 marca panowie mają szczegól-

ną okazję, aby podziękować swoim damom za wszystko, co od nich otrzymują. Za prawdziwy dom, cie-pło, miłość i oddanie. Obdarowują je wtedy życzeniami i upominkami. W czasach PRL były to tradycyjne rajstopy i goździki. Dzisiaj prezen-tami są kwiaty, zaproszenia na ele-ganckie kolacje i wiele gestów, któ-re cieszą oczy i serca kobiet. Święto

pań obchodzone jest jednak nie tyl-ko w domach, ale także w szkołach, przedszkolach i zakładach pracy.

Tego dnia odbywają się także spe-cjalne koncerty dla przedstawicielek płci pięknej. Również w naszej gmi-nie, w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym, o godzinie 17.00 odbę-dzie się koncert cygańskiego zespołu Tatra Roma - wstęp wolny. Serdecz-nie zapraszamy!

Z okazji Święta Kobiet, zespół re-dakcyjny życzy wszystkim Paniom, aby każdy kolejny dzień przynosił jak najwięcej powodów do radości i uśmiechu. Słowem – chwil szczę-śliwych składających się na długie godziny i lata.

Joanna [email protected]

Co się dzieje w państwie duńskim…Chamlet z okazji święta teatru

Scena ze spektaklu

Zamiast goździka - Tatra Roma

Państwu Oldze Olszewskiej i Łukaszo-wi Draganowi, naszemu redakcyjnemu koledze, którzy zgodnie wypowiedzieli sakramentalne „tak” i trzymając się za ręce wyruszyli w drogę, życzymy, aby kolejne jej odcinki pokonywali zawsze

w słońcu, zawsze razem i z sukcesem na miarę swoich marzeń, aby spotykali na

tej drodze życzliwych ludzi.

Wydawca i zespół „TarNowej Kultury”

fot.

Teat

r Zie

lona

Gór

a

Sto lat!!!

2 TARNOWA KULTURA • MARZEC 2007

Nie uprawia pan sztuki aktor-skiej w tradycyjny sposób. Bę-dąc zawodowcem, współpracuje z amatorami, prowadzi rozległą działalność społeczną. Co zadecy-dowało o wyborze takiej właśnie drogi kariery?

Inne są oczekiwania od zawo-dowców, inne od amatorów. Świe-że, często emocjonalne spojrzenie twórców – uczestników – teatru amatorskiego może być bodźcem – energetycznym punktem zwrotnym dla zawodowców. Interesuje mnie WOLNY Zawodowy Profesjonalny Teatr. Dlatego nie jestem zatrud-niony na etacie teatralnym w struk-turach tradycyjnie pojmowanego teatru miejskiego czy państwowe-go. Tworzę za własne pieniądze, lub pozyskiwane na projekty teatralne.

Z końcem 1982 wraz z dwojgiem przyjaciół teatralnych (Grażyną Wydrowską i Bogdanem Wąsielem), po zdanych wiosną tego roku egza-minach eksternistycznych w Pań-

stwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie na Wydziale Teatru Lalek w Białymstoku odeszliśmy z Poznańskiego Teatru Lalki i Ak-tora „Marcinek”, gdzie wcześniej (przez prawie cztery lata) byliśmy adeptami.

Edukacja, którą tam odbyliśmy pod okiem przedstawicieli najwy-bitniejszych, najrzetelniejszych światowych twórców teatru dla dzieci i młodzieży – myślę tu o pani Leokadii Serafinowicz i panu Woj-ciechu Wieczorkiewiczu – to także kontakty z wybitnymi nauczyciela-mi, które organizowali nam w pra-wie czteroletnim procesie nauki. Mieliśmy stałe konsultacje u wy-kładowców – specjalistów, zatrud-nionych we wszystkich wyższych szkołach teatralnych dramatycz-nych i lalkowych oraz możliwość obcowania z zespołem teatralnym, który w tamtym okresie za swój kunszt artystyczny i profesjonalizm ceniony był na całym świecie. Wy-warło to na mnie decydujący wpływ w sposobie postrzegania słów: ama-tor, artysta, profesjonalista, zawo-dowiec teatru.

Mając tak mocne podstawy i po-czucie własnej wartości i niezależ-ności, a także gotowości do realizo-wania marzeń, odeszliśmy w poło-wie sezonu z pracy na bezpiecznym etacie teatralnym. Założyliśmy Nieinstytucjonalny Teatr Zawo-dowy Wierzbak. Było wiele niesa-mowitych chwil oraz manifestów artystycznych przedstawiających nasze „wierzbakowskie myślenie” kierowanych do tzw. środowiska twórców zawodowo zajmujących się artystycznym teatrem dla dzieci i młodzieży.

W tym miesiącu obchodzimy Międzynarodowy Dzień Teatru. Dlaczego teatr jest aż tak cenio-ną i uznawaną formą sztuki? Na czym polega jego fenomen?

Może, gdy byłem młodszy, ła-twiej wypowiadałem opinie na tak zadane pytania, teraz … Nie zasta-nawiam się czy teatr jest ceniony, czy nie…hm pragnąłbym by był ceniony, bo jest częścią składową nie tylko mego życia. Ale co to znaczy? Jakie to ma przełożenie na funkcje społeczne teatru, ludzi z nim zwią-

zanych zawodowo i amatorsko, widzów, uczestników współkreacji zawodowej i amatorskiej? Zresztą, o jakim teatrze Pani myśli? Jest tyle różnych form teatru (gatunków), jak również form prawnych jego funk-cjonowania. Czy rozmawiamy o te-atrze amatorskim, czy zawodowym? Mimo że mają wspólne słowo „te-atr” w nazwie, to – wbrew pozorom – dwa różne światy. Wymagają od ludzi z nimi związanymi zupełnie innych cech psychofizycznych. Innej gotowości. Tak naprawdę interesuje mnie współpraca z ludźmi, którzy są lub chcą być profesjonalistami. To znaczy z ludźmi, którzy oddają się przyjętemu zadaniu najlepiej jak po-trafią, bez względu na okoliczności, a nie spędzają miło czas w „miłym

gronie”. Działalność w tak zwanym ruchu amatorskim jest w znacznym stopniu uzależniona od tak zwanego miłego spędzania czasu. W efekcie nie zawsze odczuwalny może być rozwój. … Często widzimy tylko ob-raz zewnętrzny i na jego podstawie budujemy swoje opinie.

Teatr, a szerzej to, co nazywamy Sztuką, zanim się upubliczni, musi mieć swoje intymne miejsca dojrze-wania. Wtedy jest potrzebna tego typu relacja, jaka występuje w gmi-nie Tarnowo Podgórne na styku instruktorzy i GOK „Sezam” a za-pewne dalej jego kadra kierownicza i władze gminy. Ta relacja dotyczy kreowania wszelkiego ruchu ama-torskiego …wzorcowego w skali kra-ju. Natomiast ja jestem w duchu za-wodowcem …i ciągle szukam swojej dojrzewalni dla podobnie myślących WOLNYCH zawodowców.

A czym jest sztuka teatralna dla Pana jako aktora i instruktora?

Ogólnie mogę powiedzieć z prze-konaniem, że dla mnie teatr – czyli działalność poprzez TEATR jest formą rozmowy ze społeczeństwem, jaką wybrałem. Jest w miarę bliską mi formą aktywności publicznej. A uważam, że każdy świadomy pełnoprawny obywatel ma natural-ny obowiązek być aktywnym pu-blicznie, jeśli chce czegoś w zamian oczekiwać od społeczności, wśród której żyje.

Słowem, nie uważam za pełno-prawnych obywateli ludzi, którzy tylko narzekają w swych miejscach egzystencji prywatnej i zawodowej i nie podejmują żadnych kroków, by coś zmienić, proponować. Teatr zadaje pytania, rozgrzebuje emocje, czasami ukazuje odpowiedzi. Cza-

sami… wzrusza, smuci i rozśmiesza … działa terapeutycznie poprzez uwalnianie emocji kłębiących się w odbiorcach, uczestnikach, twór-cach …prowokuje, inspiruje od-biorców – uczestników wspólnego przeżycia dzieła – do aktywności na innych polach osobistych i za-wodowych.

Już niedługo grupa „VIVA TE-RESA” wybiera się z rewizytą na warsztaty do Wielkiej Brytanii. Co zaprezentujecie koleżankom i kolegom z Nottingham?

Na pewno zagramy tam nasze po-wstające przedstawienie „Marzenia – Sen”. Zresztą nie wiem czy to, co po-każemy tam, będzie ostateczną wersją podjętego przez nas tematu budzącej się miłości, zazdrości, samotności, walki o uczucia. Tematu związanego z początkiem i końcem życia.

Życzę powodzenia!Rozmawiała: Magdalena Mikołajczak

[email protected]

Teatr zadaje pytania...Rozmowa z ARTUREM SZYCHEM, instruktorem grupy teatralnej „VIVA TERESA” działającej przy Domu Kultury w Przeźmierowie

Masz talent? Spróbuj!Po raz kolejny młodzież będzie miała

okazję wykazać się swoim talentem recy-tatorskim na konkursie „Wiosenne prze-budzenia” organizowanym tradycyjnie pod patronatem Powiatu Poznańskiego, który jest już tradycją powiatu poznań-skiego. Co roku uczestnicy z naszej gminy odnoszą na nim sukcesy, a w tym zapewne nie będzie inaczej. 22 marca o godzinie 10.00 w Domu

Kultury w Tarnowie Podgórnym odbę-

dą się eliminacje gminne. Swoich kan-dydatów, po trzech z każdej grupy wie-kowej (klasy 1-3, klasy 4-6, oraz gim-nazjum) szkoły zgłaszają do 19 marca. Udział w gminnym etapie konkursu to już sukces, dlatego każdy, kto czuje w sobie talent, powinien spróbować!

Laureaci eliminacji gminnych wyja-dą w piątek, 30 marca, do Murowanej Gośliny na finał powiatowy. Odbędzie się on w sali Ochotniczej Straży Pożar-nej przy ulicy Rogozińskiej 15. Finał to

nie tylko rywalizacja, ale i dobra zaba-wa. Po występach uczestników, o godz. 16.00 przewidziany jest koncert po-etycko-muzyczny z udziałem laureatów oraz Andrzeja Ciborskiego i Marcina Matuszewskiego. Zaraz po nim nastąpi ogłoszenie wyników i wręczenie na-gród dla tegorocznych zwycięzców.

Życzę powodzenia wszystkim mło-dym recytatorom!

Tina Mał[email protected]

Artur Szych – aktor, absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Te-atralnej w Warszawie (Wydział Lalkarski w Białymstoku). Współ-twórca nieinsty tucjonalnych teatrów zawodowych: Wierzbak, Studio Teatralne Polgest, Studio Teatralne Blum, w których reali-zuje się artystycznie jako aktor, reżyser i współreżyser, autor i współautor opracowań scena-riuszy i muzycznych adaptacji, kompozytor, autor i współautor scenografii, projektant i wyko-nawca lalek teatralnych. Współ-założyciel Społecznego Stowarzy-szenia Edukacyjno Artystycznego „Via Activa”. Inicjator Między-narodowych Targów Inicjatyw Teatralnych w Pile. Prowadzi au-torskie warsztaty elementarnego treningu aktora. W Domu Kul-tury w Przeźmierowie zajmuje się młodzieżową grupą teatralną „VIVA TERESA”.

Viva Teresa w trakcie próby

Fot.

Arch

iwum

gru

py

MARZEC 2007 • TARNOWA KULTURA 3

Kąpiel w oklasky’achHala sportowa rozbrzmiewająca śmiechem, licznie zgromadzona pu-bliczność i dwóch komików na scenie – Grzegorz Halama i Jarosław Jaros. Tak w niedzielny wieczór, 4 lutego, wyglądała pewna znana hala w Tarnowie Podgórnym.

Zorganizowane przez GOK „Sezam”, przedstawienie kabaretowe po-czątkowo miało się odbyć w sali Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym, jednak z powodu dużej liczby zainteresowanych występ przeniesiony zo-stał do hali sportowej OSiR. Spore zainteresowanie nie dziwi, gdyż, po pierwsze, kabaret zwykle cieszy się dużą popularnością, a po drugie – za-proszono znanego artystę Grzegorza Halamę.

W występie zatytułowanym „Oklasky”, komik – wraz ze swoim partne-rem – przedstawili mniej i bardziej znane skecze – oczywiście, każdy z nich kończył się śmiechem i gromkimi brawami. Przy okazji braw warto wspo-mnieć, że to od nich Halama zaczął swój występ, dając kilka żartobliwych rad na temat oklasków i innych zachowań publiczności. Później były pio-senki (m.in. Śpiewająca Bakteria „Tak mówiła mi ciocia”, „Zakasłany ro-bot”, szanta „Cały świat bosmana znał”), występy solowe (m.in. „Spotkanie z Dzidkiem”, „Francuski kucharz”), skecze grane wraz z J. Jarosem (np. „Po-licjant i polityk”, „Wywiad z Panem Józkiem o abonamencie”). A wszystko to, rzecz jasna, przerywane śmiechem i oklaskami publiczności. Rzeczywi-

ście, było bardzo wesoło. Na dobrej zabawie czas bardzo szybko upływał. Na szczęście było kilka bisów Grzegorza Halamy, który wielokrotnie był zmuszony przez tytułowe „oklasky” do powrotu na scenę.

Dominik [email protected]

7 lat po reaktywacji Izba Pamięci Narodowej w Szkole Podstawowej w Tarnowie Podgórnym otwarta została 10 listopada 1979. Inicjatorem jej powstania był ówcze-sny zastępca dyrektora i nauczyciel historii - mgr Tadeusz Sikorski, któ-ry zajmował się gromadzeniem eks-ponatów. Była ona bardzo przydatna w trakcie lekcji historii. Późniejsze problemy lokalowe spowodowały, że Izbę zaniedbano. 7 lat temu jej reaktywacji dokonały obecne na-uczycielki historii – Małgorzata Duda i Tatiana Tatarska.

M.M.

Przez ucho do serca14 lutego zagrał i zaśpiewał zespół Universe! „Tacy byliśmy, tacy jeste-

śmy, tacy będziemy…” Nie pamiętacie tego tekstu? Możliwe, bo to moja przeróbka, moja wersja wydarzeń! Byli, są i będą, co nam wszystkim udo-wodnili.

Muzyka Universe rozbrzmiewała radośnie. Tarnowska publiczność do-pisała i nie szczędziła entuzjastycznych reakcji do samego końca koncertu. Piosenki, te najstarsze, najbardziej znane, i te nowe, trafiały przez ucho do serca. Melodyjność, ciepło, szczerość, autentyczność – to są atuty twórczo-ści tego zespołu. Publiczność śpiewała, dawała ponieść się fali…

To był radosny koncert! To jest muzyka, dzięki której kocha się bardziej. Kto był z nami tego wieczoru, nie żałował. Odżywały wspomnienia, ob-razy z lat szkolnych, z lat, w których świat poukładany był według innych wartości. Czy zostało w nas jeszcze coś z dawnego zapału i entuzjazmu? Universe nam to przypomniał, obudził uśpione uczucia.

Dziękujemy muzykom, dziękujemy organizatorom za niecodzienne przeżycia. Heniek Czich, wokalista zespołu, powiedział: „Zaproście nas latem, a przyjedziemy!” Zapraszamy już dziś.

Katarzyna Trawińska – Jakubiak

W sobotę 17 lutego miałem oka-zję uczestniczyć, wraz z delegacją, w koncercie jubileuszowym Zespo-łu Pieśni i Tańca „Solczanie” z Wi-leńszczyzny. Odbył się on w – mo-gącej pomieścić prawie 500 osób – sali widowiskowej Domu Kultury w Solecznikach (tylko pozazdro-ścić!). Koncert zaszczyciło mnóstwo oficjeli, z senatorem RP oraz amba-sadorem i konsulem RP w Wilnie na czele.

Zespół przygotował program na miarę jubileuszu, potwierdzając swym występem wysoką pozycję, jaką zajmuje na kulturalnej mapie Litwy. Dość powiedzieć, że koncert trwał z przerwą prawie 3,5 godziny. Śpiewem, tańcem, muzyką i scenka-mi rodzajowymi zespół zilustrował wszystkie pory roku, a każdy z frag-mentów nagradzany był gorącymi brawami.

„Solczanie” tradycyjnie zachwy-cają szczerym przekazem patrio-tycznym, czego byliśmy świadkami, gdy w roku 2001 dali koncert w Tar-nowie Podgórnym. Tym razem

wzbogacili ów przekaz o elementy sztuki absolutnej, nie mające kon-kretnych programowych odniesień. Świadczy to o wysokim poziomie artystycznym, jaki przez minionych 20 lat osiągnęli. A tę drogę ku szczy-tom zainicjowała w 1987 roku Zofia Griaznowa, założycielka i wielolet-nia prezes zespołu. Dzieło to kon-tynuuje, jako prezes, Regina Soko-łowicz, zachwycający kształt arty-styczny nadaje Renata Brasel przy pomocy zajmującej się choreografią Bożeny Niewierkiewicz i Gienadija Afanasjewa – kierownika kapeli.

Gmina Tarnowo Podgórne i Rejon Solecznicki na Litwie to partnerzy, współpracujący faktycznie od wielu już lat. Czas na kolejne spotkanie z „Solczanami” na naszym terenie, byście także Państwo, czytający te słowa, mogli się zachwycić i wzru-szyć. Okazji ku temu, biorąc pod uwagę festynowe przymiarki, na pewno nie zabraknie.

Szymon [email protected]

Musicie zobaczyć to sami

Zespół „SOLCZANIE” w pełnej krasie

fot.

Arch

iwum

„UNIVERSE” w Tarnowie Podgórnym

fot.

Paw

eł Ja

śkie

wic

zfo

t. M

acie

j Bar

tkow

iak

fot.

Mag

dale

na M

ikoł

ajcz

ak

4 TARNOWA KULTURA • MARZEC 2007

– Dlaczego teatr? Jak to się stało, że została Pani aktorką?

– Moje zainteresowania były zawsze artystyczne, ale w innym kierunku. Malowałam i to dość do-brze. Do Wyższej Szkoły Plastycz-nej w Warszawie moje prace były przyjęte bez egzaminu.

Pochodzę z małej miejscowości. Do teatru zaczęłam chodzić dopie-ro w Szczecinie. To były dobre czasy dla Teatru Polskiego i Współczesne-go. I wtedy zaraziłam się teatrem. Już jako dziewczyna miałam zamiar (gdzieś w świadomości) pozostania aktorką, ale byłam zbyt nieśmiała i niewiele wiedziałam o tym zawo-dzie. W końcu jednak zorientowa-łam się, że to jest to, co chciałabym robić, bo mam taki temperament, który nie jest w stanie wyzwolić się przed płótnem. Nie zdałam za pierwszym razem, bo w ogóle nie byłam przygotowana do egzami-nów. Dostałam się rok później do Wrocławia.

– W tym miesiącu przypada Dzień Teatru obchodzony na ca-łym świecie. Czym dla publiczno-ści jest teatr?

– Każdy z nas ma marzenia o wy-rwaniu się z rzeczywistości. Dzięki teatrowi, mogę wejść do innego świata. Tego, o którym się marzy. Marzenia są najcenniejsze.

– A czym jest teatr dla aktora?

– Zawsze zostanie magią. Czu-ję zapach teatru, który przyciąga, w którym można się zakochać. To jest ciężki zawód, w szczególno-ści dla kobiety. Kiedy jest rodzina, dziecko, trzeba to pogodzić.

–Naszym młodym aktorom dzia-łającym przy GOK „Sezam” zdarza-ją się mniejsze i większe wpadki na scenie. Jak sobie z tym radzić?

– Wpadki się zdarzają, chociaż często są czymś, co pobudza akto-ra do działania. Spektakl staje się żywy. O dziwo, zdarzają się już po wielu spektaklach. Miałam taką wpadkę, nie z mojej winy, w trakcie spektaklu dyplomowego. Dwóch pracowników technicznych miało za zadanie podnieść huśtawkę, na której, Tytania w „Śnie nocy let-niej”, miałam wjechać na galerię. Na wysokości ponad trzech metrów śpiewałam utwór operowy. Panowie okazali się nietrzeźwi. Jeden cią-gnął w jedną, drugi w drugą stronę. Myślałam, że spadnę. Publiczność się śmiała, bo myślała, że było to zamierzone. Tymczasem był to hor-ror, jak najbardziej rzeczywisty.

– Wielu młodych ludzi marzy o zostaniu aktorem. W jaki sposób zauważyć u siebie predyspozycje do tego zawodu?

– Trzeba mieć to coś – dar od Boga. Trzeba być utalentowanym. Kiedyś nie zdawałam sobie z tego sprawy, ale to widać. Taka osoba, która ma talent – świeci. Jak to ma-wiał Łomnicki: „przechodzi przez rampę”, łapie kontakt z publiczno-ścią. Są też ludzie obdarzeni specy-ficznymi umiejętnościami. Potrafią grać, choć nikt ich tego nie uczył.

Aby uprawiać ten zawód trzeba mieć odporność psychiczną, skórę słonia, delikatność i wrażliwość motyla, ogromną wyobraźnię i przy tym przekonanie, że ten zawód jest tym najważniejszym. Tym, co chcę robić w życiu.

– Dlaczego teatr? Jak to się stało, że został Pan aktorem?

– Nigdy nie chciałem być akto-rem. To był przypadek. W liceum interesowa łem się kabaretem. Zresztą nasza szkoła miała już pew-ne tradycje. To samo liceum kończył Tadeusz Łomnicki. Miałem zamiar zostać lekarzem. Na aktorstwo zda-wali moi koledzy, którzy namówili mnie do tego samego.

Egzaminy do Państwowej Wyż-szej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu były wcześniej, niż na medycynę. Zdecydowałem się na Wrocław, bo w innych miastach nie miałem niko-go, u kogo mógłbym się zatrzymać, zamiast spać na dworcu. We Wrocła-wiu mieszkał mój dziadek. Okazało się jednak, że akurat był w delegacji i trafiłem w końcu na dworzec.

– Co uważa Pan za swój najwięk-szy sukces?

– Nie można na to pytanie od-powiedzieć jednoznacznie. Nie ma łatwych ról. Każda wymaga wielkiej pracy. Nie mogę wiedzieć, jak za-chowywali się ludzie w czternastym wieku, kiedy wybuchła dżuma. Lu-dzie mówią, że aktorstwo to ciężki zawód, bo trzeba się wiele uczyć na pamięć. A to nieprawda. To akurat jest najłatwiejsze. Matematycznie ujmując, około dziesięć procent pra-cy nad rolą. O postaci myślisz cały dzień, przy pospolitych czynno-ściach. Ale trzeba uważać, aby zostać przy zdrowych zmysłach. Mogłoby na tym ucierpieć otoczenie, rodzina; przecież grając mordercę nie będę zachowywał się, jak on.

– W tym miesiącu przypada Dzień Teatru obchodzony na ca-łym świecie. Czym dla publiczno-ści jest teatr?

– Pozwala wejrzeć w głąb siebie. Człowiek w teatrze rozmawia także sam z sobą. Patrzy na scenę i pyta siebie w myślach: dlaczego on chce zabić, dlaczego że ona już go nie kocha? W sztuce Gogola pt. „Rewi-zor” postać zwraca się do widowni słowami „I z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie!”.

Proszę zauważyć, ludzie coraz mniej ze sobą rozmawiają. Nie dla-tego, że nie mają czasu. Niekiedy dlatego, że nie mają o czym rozma-wiać. Jesteśmy pokoleniem prawego kciuka umożliwiającego pisanie sms-ów i używanie pilota.

– A czym jest teatr dla aktora?– To bardzo ciekawy zawód, któ-

ry się nie znudzi. Teatr to nasz drugi dom. Nie liczy się tutaj nadgodzin. Jesteśmy rodziną. W teatrze nie istnieje L-4. Mówi się: „aktor jak nie gra, to nie żyje, jak żyje to gra”. Bywają ludzie, dla których teatr był całym życiem, którzy umierali na scenie, jak Tadeusz Łomnicki.

– Naszym młodym aktorom dzia-łającym przy GOK „Sezam” zdarza-ją się mniejsze i większe wpadki na scenie. Jak sobie z tym radzić?

– Zdarzają się wpadki. Najczęściej to zapominanie tekstu, ale można z tego wybrnąć. Najczęściej widow-nia w ogóle tego nie zauważa. Była taka sytuacja, kiedy odgrywano scenę zabójstwa. Na początku spek-taklu aktor sięga do szuf lady, aby wyjąć pistolet i zastrzelić drugiego. Ten musi zginąć, bo tak toczy się akcja sztuki. Oprawca podchodzi do szuf lady, otwiera, a tam pusto. Rekwizytor zapomniał umieścić tamże broń. Grał nowicjusz, pod-szedł do ofiary kopnął ją w tyłek ze słowami: „giń, ta noga jest zatruta”.

Zdarzają się też inne zaskakują-ce sytuacje. Kurtyna się podnosi, aktor wygłasza monolog tyłem do widowni, odwraca się, a tam siedzi wiele zakonnic. Kiedyś graliśmy komedię dla ludzi niesłyszących. Ich oczy zwrócone były najpierw na nas, później w stronę tłumaczki języka migowego i dopiero wtedy była reakcja – zresztą cudowna.Rozmawiała: Magdalena Mikołajczak

[email protected]

1 kwietnia, wcale nie na żartyCałkiem poważnie, w pierwszą niedzielę kwietnia rozpoczy-

namy siódmy sezon lusowskich spotkań muzycznych. Tradycyj-nie – od kwietnia do listopada – w każdą pierwszą niedzielę miesiąca, zapraszamy na chwile odświętnego relaksu w pięknym wnętrzu lusowskiego kościoła.

Tegoroczny sezon rozpocznie-my występem Chóru Kameralnego „Musica Viva” utworzonego przez studentów i absolwentów Akademii Ekonomicznej oraz innych poznań-skich uczelni, których połączyła wspólna pasja śpiewania.

Chór powstał w 1992 roku z ini-c jat y w y jego dy r ygenta Marka Gandeckiego. Jego działalność ar-tystyczna to: ponad 130 koncertów oraz wiele występów związanych z oprawą muzyczną ważnych wy-darzeń akademickich (inauguracje roku akademickiego, absolutoria, doktoraty „honoris causa”, wystawy, wernisaże, seminaria itp.). Chór brał udział w 7 konkursach i festiwalach chóralnych, w których został laure-atem 10 nagród. W swym repertu-arze posiada zarówno muzykę daw-ną a cappella jak i również muzykę przełomu XIX i XX wieku.

Z chórem współpracuje znakomity artysta, śpiewak Poznańskiego Sek-stetu Wokalnego „Affabre Concinui” – Przemysław Czekała, który prowa-dząc indywidualne zajęcia z emisji głosu, pomaga rozwinąć wokalne możliwości chórzystów i przysposo-bić ich do kameralnego śpiewania.

Na inaugurację siódmego sezonu „Lusowskich Poranków Muzycz-nych” zapraszamy w niedzielę, 1 kwietnia, tradycyjnie tuż po mszy świętej, na godzinę 11.45.

Magdalena Mikoł[email protected]

Aktor jak żyje to gra, nie gra jak nie żyje…Państwo Bożena Borowska-Kropielnicka i Mirosław Kro-pielnicki – aktorzy Teatru Nowego, mieszkańcy Tarnowa Podgórnego, opowiadają o byciu aktorem i ponadczasowej magii teatru.

MARZEC 2007 • TARNOWA KULTURA 5

Mythos zatańczy z... publicznością „Muzyka z różnych stron świata”

Jak pod koniec każdego miesiąca, także w marcu będzie możliwość wy-brania się do Domu Kultury w Przeźmierowie na koncert z cyklu „Muzyka z różnych stron świata”. Tym razem poznamy, dzięki grupie Mythos, mu-zykę i taniec grecki.

Muzyka grecka wielu osobom kojarzy się w pierwszej kolejności ze słyn-nym tańcem z równie słynnego filmu „Grek Zorba”, z charakterystycznym dźwiękiem buzuki. I tę właśnie muzykę zaprezentuje nam grecka grupa wokalno-instrumentalna Mythos podczas koncertu 24 marca o godz. 18.00 w Domu Kultury w Przeźmierowie; wstęp wolny.

Udział w koncercie nie ograniczy się tylko do oglądania i słuchania. Możliwy będzie także wspólny taniec. Zespół Mythos postara się o mnó-stwo wrażeń, aby dla publiczności był to niezapomniany wieczór. Czy rze-czywiście tak będzie, najlepiej przekonać się samemu przybywając na ten koncert. Serdecznie zapraszam!

Dominik [email protected]

SzufladaMyśli ubrane w słowa...

Witam Was, Kochani, marcowo, przy akompaniamencie pierwszych tchnień nowej pory roku, z pierwszymi wiosennymi kwiatami w wazonie... Z całym arsenałem przeróżnych Dni, od Dnia Pisarza (03.03.) po Dzień Te-atru (27.03). Oczywiście, nie sposób zapomnieć o pierwszym dniu wiosny, znanym w kręgach szkolnych jako Dzień Wagarowicza, a w środowisku poetów jako Światowy Dzień Poezji. Jest on obchodzony od 1999 roku z inicjatywy UNESCO, głównie w Paryżu, jak również w Grecji i w Hisz-panii. W Polsce w ramach tego Dnia organizowane są Noce Poetów, czyli prezentacje najmłodszego pokolenia twórców.

Kochani, chciałabym zaproponować Wam fragment twórczości Joanny Napieralskiej, jednej z laureatek konkursu literackiego organizowanego przez Amerykańskie Wydawnictwo DSP Book Publishing (patrz antologia „Poeci naszych czasów”).

Dzisiaj kolej na „Zamyślenia”... na chwilę refleksji, zatrzymanie się, gdy wszystko wokół pędzi. Zatrzymanie na rozmowę z drugą osobą. Zatrzy-manie nad słowem...

ZamyśleniaZamyślenia...w duszę zapatrzenia, gdy sprawy nie są oczywiste,kiedy się plączą, kiedy dręczą.Kiedy wszystko jest mgliste.

Zamyślenia...w duszę zapatrzenia,zagadki nie do rozwikłania,a tu trzeba iść przed siebie, przez życiei wciąż nowym zagadkom się kłaniać. Zamyślenia... w duszę zapatrzenia,lecz jest rozum i zmysł i intelekt,więc nie schylę głowy przed niepewnymchoćby było go w życiu zbyt wiele. Zamyślenia...w duszę zapatrzenia.W swoją duszę się uważnie zapatrzę,zamyślę się nad tym, co zamglone,może mgła rozwiewać się zacznie. Zamyślenia...w duszę zapatrzeniaja i ty i nasza rozmowa.Jakaś zagadka rozwiązanawielką moc mają myśli ,ubrane w słowa. 5 stycznia 2007

Tym, którzy chcieliby zapoznać się z innymi wierszami Joanny polecam gorąco jej stronę: http://wiersze-jeanne.blog.onet.pl/

Moi Drodzy! Na koniec mam propozycję nie do odrzucenia! Zapra-szam Was do wzięcia udziału w VII OTWARTYM KONKURSIE PO-ETYCKIM!

Temat przewodni konkursu to:„Moja wyobraźnia – moja poezja”Konkurs jest przeznaczony dla mieszkańców naszej gminy, dzieli się

na 3 kategorie wiekowe (do 12 lat, 12 – 18 lat, powyżej 18 lat). Uczestnicy konkursu powinni nadesłać do dnia 16 marca 2007 roku (decyduje data stempla pocztowego):

- minimum dwa utwory poetyckie opatrzone godłem, - zaklejoną kopertę, oznaczoną tym samym godłem, zawierającą także

dane autora (imię, nazwisko, adres, telefon kontaktowy)Koperty należy adresować w następujący sposób:

Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”ul. Poznańska 115

62-080 Tarnowo Podgórne„KONKURS POETYCKI”

Wyniki konkursu zostaną ogłoszone 21 marca na stronie internetowej GOK „Sezam” www.goksezam.pl. O uroczystym rozdaniu nagród laureaci powiadomieni zostaną telefonicznie. Organizatorzy konkursu zastrzegają sobie prawo do dokonywania zmian w jego regulaminie. Wszelkie pytania i uwagi dotyczące konkursu należy kierować pod numer telefonu 061 8959 228 w godzinach 8.00 – 15.00. Zapraszam do udziału w konkursie. Liczę na Was i oczywiście trzymam kciuki!

Agnieszka Woszak [email protected]

Konkurs zakończy kurs

Koło Fotograficzne Gminne-go Ośrodka Kultury „Sezam” w Tarnowie Podgórnym ogłasza nabór na intensywny kurs fo-tografii czarno-białej. Kurs zo-stanie zakończony konkursem samodzielnych prac. Autorzy najlepszych zostaną wyróżnieni nagrodami ufundowanymi przez GOK. Celem bezpłatnego kursu jest zdobycie nowych umiejętno-ści w fotograficznym zapisywaniu własnego spojrzenia na architek-turę i przyrodę. Kurs adresowany jest przede wszystkim do uczniów gimnazjów. Zajęcia odbywać się będą po 3 godziny raz w tygodniu, od 20 marca do 5 czerwca 2007. Terminy zajęć zostaną uzgodnio-ne z uczestnikami kursu. Osoby zainteresowane proszone są o oso-biste lub telefoniczne zgłoszenie uczestnictwa do 16 marca 2007 w GOK „Sezam”, tel.: 061 895 92 28. Liczba miejsc ograniczona.

Dziecko w formacie 24x18

Koło Fotograf iczne ogłasza również konkurs fotograficzny pt. „Dziecko”. Prace w minimalnym formacie 24x18 lub pliki zgrane na CD należy składać w GOK „Sezam” do 18 kwietnia 2007. Najciekawsze zaprezentowane zo-staną na wystawie pokonkursowej w galerii „W Rotundzie” w Tarno-wie Podgórnym. Autorzy najlep-szych zdjęć otrzymają nagrody, a ich prace zostaną zgłoszone do Ogólnopolskiego Konkursu Foto-graficznego pod patronatem Sto-warzyszenia Twórców Fotoklubu RP i Redakcji „Biuletynu Fotogra-ficznego”.

Informacji na temat kursu i konkursu udziela instruktor Koła Fotograficznego – Krzysz-tof Ratajczak, tel. 605 188 010 lub mail: [email protected]

Kurs i konkurs fotografii

6 TARNOWA KULTURA • MARZEC 2007

Czy nowe rycerstwo powstaje z prochów wieków średnich, kulty-wując zasady i moralne przesłanie swoich protoplastów, i czy zasady te przystają do współczesności?

Średniowieczne rycerstwo było dziedzictwem epoki, w której po-wstało. Było zbawieniem, a jed-nocześnie przekleństwem swoich czasów. Z jednej strony stabili-zowało świat, jaki wynurzył się z poromańskiej pustki, z drugiej zaś było tego świata ołowianą kulą u nogi, spychającą go w koszmar feudalnych i pańszczyźnianych za-leżności. Nie można mu jednak od-mówić niebywałego kolorytu, jaki się z nim łączył. Rycerstwo tamtych czasów to niezwykłe pola bitew, na których zakuci w stal mężowie za-łatwiali stare i nowe porachunki. Rycerstwo, to także kodeksy i zasa-dy normujące właściwie wszystkie aspekty życia tej klasy społecznej. Rycerstwo to wreszcie pogarda śmierci i gotowość oddania życia za swoje ideały.

Gdy upadło Imperium Roma-num, a najazdy Hunów zniszczyły stary świat, potrzeba było nowych wartości i idei, które pozwoliłyby odbudować społeczeństwa tamtych czasów. Pojawiło się chrześcijań-stwo, które scaliło średniowieczną Europę.

Jednak żadna idea, choćby naj-szczytniejsza, nie przetrwa, jeśli nie ma tych, którzy by jej bronili i umacniali wpływy. Tak powstało rycerstwo, wychowane w tradycji świętego Graal, przygotowane do obrony nowej wiary.

Takie były założenia i pierwotny

powód zaistnienia historycznego rycerstwa. Wkrótce jednak okazało się, iż założenia miały się nijak do rzeczywistości. Bardzo szybko ry-cerstwo stało się klasą samą w sobie, dbającą o umacnianie wiary tylko wtedy, jeśli wiązało to się z wymier-nymi dla niego korzyściami. Po-wstali panowie feudalni, za nic ma-jący sobie wszelkie, szczytne ideały swojego stanu. Przez całe stulecia miliony ludzi, mieszczan i chłopów pracowało na to, aby klasa ta mogła toczyć swoje kolorowe wojny. Wśród tych, którzy żyli na obrzeżach tego świata, karmiąc go i dbając o to, aby nigdy nie zabrakło mu materialnej bazy, w stosunku do rycerstwa, dominowały dwa uczucia: podziw i nienawiść. Te dwie skrajne emocje towarzyszyły rycerstwu przez całe średniowiecze.

Dlaczego więc dzisiaj, w czasach nowej ery, w świecie komputerów i promów kosmicznych, tysiące ludzi nakłada zbroje i studiując średniowieczne traktaty stara się jak najbardziej zbliżyć do tamtych czasów? Czy chodzi o chęć wyróż-nienia się, a może o atawistyczną potrzebę walki? Może przyciąga ów kolorowy sztafaż, lśniące zbroje i epokowe stroje? Zapewne tak, ale wszystkie te powody są na drugim miejscu. Najważniejszym są jasne i proste zasady rządzące w tamtym świecie, jednoznacznie moralnie i nie uznające kompromisów. Nie-ważne, że idee te zawsze pozostały tylko ideałami. Młode pokolenia wierzą, że są w stanie realnie kiero-wać się nimi w życiu.

Nasze czasy, wśród socjologów

i futurystów noszą nazwę neośrednio-wiecza. Wystarczy dobrze się rozejrzeć, aby zgodzić się z tą opi n ią . O tocz y l i-śmy się techniczny-mi gadżetami, nie potraf imy żyć bez komputera czy tele-fonu komórkowego, z d r u g ie j s t rony, wielu z nas wierzy w horoskopy, ulega irracjonalnym prze-sądom czy też daje się uwieść pseudore-ligijnym ideologiom. Obraz rzeczywisto-ści zaciemnia także współczesna polity-ka, bez zasad, dwu-znaczna moralnie.

W takim świecie, jasno sprecyzowa-ne reguły rycerskie, przyciągają ludzi, nie akceptujących rze-czywistości.

Mów zawsze prawdę. Broń wdów i sierot. Mężnie stawiaj opór złu. Broń wiary swoich przodków. To proste zasady, dające nadzieję, że można przejść przez życie bez kom-promisów, z dumnie podniesionym czołem.

Jak w tym wszystkim znajduje się nasze bractwo, Chorągiew Tarnow-ska? Nie mamy majątków. Z wiel-kim trudem dorobiliśmy się kilku mieczy i toporów. Mamy dwa hełmy i rycerskie przeszywalnice. Ćwiczy-my w sali OSiR-u, naprzeciwko ko-

misariatu policji (dzięki życzliwości dyrektora Bernarda Brońskiego – chwała mu za to). Z zewnątrz nie przypominamy rycerzy, jeszcze nie! Ale mozolnie, pomału zbliżamy się do rycerskich standardów. Jesteśmy sami z własnymi ideałami, ćwicząc z błyskiem w oku finty i ataki. Cały czas mamy nadzieję na lepszą przy-szłość. I właśnie o ten błysk w oku chodzi. Zapał i entuzjazm to nasz majątek i właśnie na nim budować będziemy swój rycerski świat.

Maciej Łoś

Fascynujący urok świata rycerzy

Szkoda, że trwało to tak krótko… W takiej prezentacji uczestniczy-łam po raz pierwszy. XIII Forum Teatrów Szkolnych, (15 – 20 stycz-nia 2007), z pewnością zasługuje jednak na miano widowiska.

Obserwowałam dokładnie 20 zespołów z całej Polski (Lublin, Katowice, Szczecin, Rabka etc.) sta-rających się pokazać z jak najlepszej strony na scenie Teatru Polskiego w Poznaniu. Przedstawienia były tak różnorodne, że z każdym na-stępnym rosła moja ciekawość. Do-tychczas wzruszałam się tylko na filmach, więc moje zdziwienie nie miało końca, gdy w czasie pewnego spektaklu płakałam jak bóbr!

Miałam okazję oglądać bardzo różne rodzaje teatru – klasyczny teatr słowa, teatr tańca, teatr świa-tła i ruchu. A o czym opowiadano? O bardzo różnych sprawach – o te-lewizyjnym maniaku („Gra w uło-

ma”), o dziejach Hiszpanii („Waria-cje hiszpańskie”), o współczesnej polskiej przygnębiającej prowin-cji („Czarnowice, Czarnowice”), o śmierci, lęku przed nią i o tym, jak wyglądałoby życie, gdyby jej nie było, o tym, jak rodzi się zło („Mak-bet – czytanka”), o samotności i wielu innych ważnych sprawach.

Oprócz oglądania spektakli dzia-ło się jeszcze mnóstwo-mnóstwo innych mniej i bardziej ciekawych rzeczy. Weźmy chociażby zajęcia teatralne – warsztaty dotyczące ruchu scenicznego, prowadzone przez przemiłą Natalię Draganik. Pokazała nam, na podstawie ćwi-czeń, zadań, jak ważny jest ruch, jak postępować, aby móc samemu dopracować pewne umiejętności (np. oddech), które każdy aktor po-winien posiadać.

Mięliśmy okazję zobaczyć dwa profesjona lne przedstawienia . Pierwsze – „Krawiec” Sławomira

Mrożka – zrobiło na całej grupie spore wrażenie. Druga sztuka to „Teczki” Teatru Ósmego Dnia. W tym przypadku wszyscy zgadza-my się, iż spektakl dotyczył bardziej spraw dorosłych… My mogliśmy się tylko przysłuchiwać, obserwować, a nie uczestniczyć. Stąd, być może, ciągłe ziewanie mojego kolegi z ze-społu…

W końcu przyszedł czas na nas. Przed występem bardzo się dener-wowaliśmy. Świadomość konku-rencji na bardzo wysokim poziomie paraliżowała. W gazetce „Suf ler” (ukazującej się codziennie w czasie trwania Forum) można było prze-czytać: „(…) O spektaklu TEATRU ZAMIAST mówiono, że jest uczci-wy, prosty, a czerwone taborety są jak krzyk”.

Wreszcie, w piątek, ostatnia atrakcja – dyskoteka zorganizowa-na specjalnie dla grup teatralnych z Forum w poznańskim k lubie „Czarna Owca”. Obola łe nogi, zmęczenie, a już następnego dnia rano ogłoszenie wyników. Główne

nagrody – Złote Maski – przyzna-no zespołom z Łodzi, Szczecina, Czarnowic oraz Lublina. Gratulu-jemy również naszej pani (cytuję): „Wyróżnienia Ministra Edukacji Narodowej dla Grażyny Smoliboc-kiej z Teatru „Zamiast” w Tarnowie Podgórnym”.

Mimo, że nie uda ło nam się zdobyć Złotej Maski, to jednak sa-tysfakcja z przejścia przez kolejne etapy i występu na forum ogól-nopolskim, pozostaje. Osobiście, życzę wszystkim tak wspaniałej, budującej i wartościowej przygody wakacyjnej.

Paulina BrygierTeatr „Zamiast”

Spektakl uczciwy, prosty...

MARZEC 2007 • TARNOWA KULTURA 7

Filharmonia Poznańskaul. Św. Marcin 81

02.03 piątek, godz. 19.00 GWIAZDY ŚWIATOWYCH SCEN OPEROWYCH Michael Sanderling - dyrygent, Aleksandra Kurzak - sopran, Orkiestra Filharmonii Poznańskiej, Andrzej Sułek - prowadzenie koncertu

09.03 piątek, godz. 19.00 MUZYKA SŁOWIAŃSKA Marek Pijarowski - dyrygent , Rafał Kwiatkowski - wiolonczela, Orkiestra Filharmonii Poznańskiej

16.03 piątek, godz. 19.00 KILAR W POZNANIU Stefan Stuligrosz - dyrygent, Izabela Kłosińska - sopran, Katarzyna Suska - alt, Tomasz Krzysica - tenor, Piotr Nowacki - bas. Orkiestra Filharmonii Poznańskiej Chór Chłopięcy i Męski Filharmonii Poznańskiej „Poznańskie Słowiki” Krzysztof Zanussi - prowadzenie koncertu

17.03 sobota, godz. 11.00 PRO SINFONIKA - STOPIEŃ TĘCZOWY

Stefan Stuligrosz - dyrygent, Izabela Kłosińska - sopran, Tomasz Krzysica - tenor , Piotr Nowacki - bas. Orkiestra Filharmonii Poznańskiej Chór Chłopięcy i Męski Filharmonii Poznańskiej „Poznańskie Słowiki”, Wojciech Kilar - Magnificat (45’)

17.03 sobota, godz. 15.00 PRO SINFONIKA - STOPIEŃ BŁĘKITNY Program jak wyżej

24.03 sobota, godz. 18.00 376. KONCERT POZNAŃSKI - LAUDAMUS TE

Tomasz Tomaszewski - dyrygent, skrzypce, Jadwiga Rappe - alt, Jarosław Malanowicz - organy Orkiestra Filharmonii Poznańskiej

30.03 piątek, godz. 19.00 MIĘDZY WARSZAWĄ A WIEDNIEM

Jerzy Maksymiuk - dyrygent, Marta Boberska - sopranAnna Lubańska - mezzosopran, Wojciech Maciejowski - tenor, Wojciech Drabowicz - baryton. Orkiestra Filharmonii Poznańskiej Chór Polskiego Radia w Krakowie

Teatr Nowyul. Dąbrowskiego 5

01.03 czwartek, godz. 18.00 Wujaszek Wania01.03 czwartek, godz. 20.30 Fredro dla dorosłych02.03 piątek, godz. 19.00 Namiętność03.03 sobota, godz. 18.00 Namiętność03.03 sobota, godz. 20.30 Sztuka04.03 niedziela, godz. 18.00 Namiętność04.03 niedziela, godz. 20.30 Sztuka06.03 wtorek, godz. 19.00 Kolacja na cztery ręce06.03 wtorek, godz. 19.15 Tango07.03 środa, godz. 18.00 Tango07.03 środa, godz. 19.00 Kolacja na cztery ręce07.03 środa, godz. 20.30 Rutherford i Syn08.03 czwartek, godz. 18.00 Tango08.03 czwartek, godz. 19.00 Kolacja na cztery ręce08.03 czwartek, godz. 20.30 Rutherford i Syn09.03 piątek, godz. 18.00 Tango09.03 piątek, godz. 20.30 Rutherford i Syn10.03 sobota, godz. 18.00 Romeo i Julia10.03 sobota, godz. 18.00 Zagraj to jeszcze raz Sam10.03 sobota, godz. 20.30 Rutherford i Syn11.03 niedziela, godz. 18.00 Romeo i Julia11.03 niedziela, godz. 18.00 Zagraj to jeszcze raz Sam11.03 niedziela, godz. 20.30 Rutherford i Syn13.03 wtorek, godz. 19.00 Romeo i Julia13.03 wtorek, godz. 19.15 Zagraj to jeszcze raz Sam

14.03 środa, godz. 19.00 Romeo i Julia14.03 środa, godz. 19.15 Zagraj to jeszcze raz Sam15.03 czwartek, godz. 19.00 Przyjęcie dla głupca16.03 piątek, godz. 19.00 Przyjęcie dla głupca16.03 piątek, godz. 20.30 Sześć postaci szuka autora17.03 sobota, godz. 17.00 Przyjęcie dla głupca17.03 sobota, godz. 19.15 Sześć postaci szuka autora17.03 sobota, godz. 20.00 Przyjęcie dla głupca18.03 niedziela, godz. 19.00 Przyjęcie dla głupca18.03 niedziela, godz. 19.15 Sześć postaci szuka autora20.03 wtorek, godz. 19.00 Czego nie widać20.03 wtorek, godz. 20.30 Auteczko21.03 środa, godz. 19.00 Czego nie widać21.03 środa, godz. 20.30 Auteczko22.03 czwartek, godz. 19.00 Czego nie widać23.03 piątek, godz. 18.00 Fredro dla dorosłych23.03 piątek, godz. 19.00 Ożenek23.03 piątek, godz. 20.30 Faust24.03 sobota, godz. 18.00 Fredro dla dorosłych24.03 sobota, godz. 19.00 Ożenek24.03 sobota, godz. 20.30 Faust25.03 niedziela, godz. 18.00 Fredro dla dorosłych25.03 niedziela, godz. 19.00 Ożenek25.03 niedziela, godz. 20.30 Faust27.03 wtorek, godz. 19.00 Opera Kozła27.03 wtorek, godz. 19.15 Kolacja na cztery ręce28.03 środa, godz. 19.00 Opera Kozła28.03 środa, godz. 19.15 Kolacja na cztery ręce29.03 czwartek, godz. 19.00 Opera Kozła30.03 piątek, godz. 19.00 Wujaszek Wania30.03 piątek, godz. 19.15 Życie jest snem31.03 sobota, godz. 19.00 Wujaszek Wania31.03 sobota, godz. 19.15 Życie jest snem

Teatr Polskiul. 27 Grudnia 8/10

01.03 czwartek, godz. 18.00 Zemsta01.03 czwartek, godz. 20.30 Martwa królewna02.03 piątek, godz. 19.00 Zemsta03.03 sobota, godz. 17.00 Dogrywka03.03 sobota, godz. 19.00 Zemsta04.03 niedziela, godz. 17.00 Dogrywka04.03 niedziela, godz. 19.00 Dogrywka08.03 czwartek, godz. 19.00 Amatorki09.03 piątek, godz. 18.00 Kobieta sprzed dwudziestu

czterech lat09.03 piątek, godz. 20.00 Amatorki10.03 sobota, godz. 17.00 Kobieta sprzed dwudziestu

czterech lat10.03 sobota, godz. 19.00 Amatorki11.03 niedziela, godz. 17.00 Amatorki11.03 niedziela, godz. 19.00 Amatorki15.03 czwartek, godz. 19.00 Hysterikon16.03 piątek, godz. 19.00 Hysterikon17.03 sobota, godz. 17.00 Odwiedziny17.03 sobota, godz. 19.00 Hysterikon18.03 niedziela, godz. 17.00 Odwiedziny18.03 niedziela, godz. 19.30 Odwiedziny23.03 piątek, godz. 19.00 Portugalia24.03 sobota, godz. 19.00 Portugalia25.03 niedziela, godz. 19.00 Portugalia29.03 czwartek, godz. 19.00 Gąska30.03 piątek, godz. 19.30 Wyszedł z domu - Premiera31.03 sobota, godz. 19.00 Gąska31.03 sobota, godz. 19.30 Wyszedł z domu

Teatr Wielkiul. Fredry 9

03.03 sobota, godz. 19.00 Grek Zorba04.03 niedziela, godz. 19.00 Straszny dwór07.03 środa, godz. 19.00 Pan Twardowski08.03 czwartek, godz. 19.00 Ca Ira09.03 piątek, godz. 19.00 Ca Ira10.03 sobota, godz. 19.00 Rigoletto11.03 niedziela, godz. 19.00 Nabucco14.03 środa, godz. 19.00 Polski Wieczór Baletowy15.03 czwartek, godz. 19.00 Bal maskowy16.03 piątek, godz. 19.00 Pan Twardowski17.03 sobota, godz. 19.00 Wesele Figara18.03 niedziela, godz. 19.00 Medea19.03 poniedziałek, godz. 19.00 Carpe Diem - Premiera22.03 czwartek, godz. 19.00 Haru No Saiten23.03 piątek, godz. 19.00 Próba27.03 wtorek, godz. 17.30 Mistrzowie polskiego kabaretu30.03 piątek, godz. 19.00 Medea31.03 sobota, godz. 20.30 Pasja

Teatr Muzycznyul. Niezłomnych 1e

01.03 czwartek, godz. 10.00 Piękna i Bestiagodz. 19.00 Wesoła Wdówka02.03 piątek, godz. 10.00 Piękna i Bestiagodz. 19.00 Wesoła Wdówka03.03 sobota, godz. 18.00 Wesoła Wdówka05.03 poniedziałek, godz. 10.00 Szkoła Tańca i Baletu „Fouette” Co to za bajka?godz. 18.00 Szkoła Tańca i Baletu „Fouette” Wieczór baletowy - PREMIEROWY06.03 wtorek, godz. 19.00 Koncert- Dla was gramy piekne damy – gość specjalny Andrzej Kostrzewski07.03 środa, godz. 10.00 Koziołek Matołekgodz. 19.00 Koncert- Dla was gramy piekne damy – gość specjalny Jerzy Połomski08.03 czwartek, godz. 10.00 Koziołek Matołekgodz. 19.00 Koncert- Dla was gramy piekne damy – gość specjalny Jerzy Połomski09.03 piątek, godz. 10.00 Koziołek Matołekgodz. 19.00 Carewicz10.03 sobota, godz. 10.00 Carewicz12.03 poniedziałek Narodowy Teatr Edukacji14.03 środa, godz. 10.00 Ania z Zielonego Wzgórza16.03 piątek, godz. 10.00 Ania z Zielonego Wzgórzagodz. 19.00 Hrabina Marica17.03 sobota, godz. 18.00 Hrabina Marica18.03 niedziela, godz. 17.00 Szkoła Tańca i Baletu „Fouette” Wieczór baletowy19.03 poniedziałek, Narodowy Teatr Edukacji21.03 środa, godz. 10.00 Pchła Szachrajka22.03 czwartek, godz. 10.00 Pchła Szachrajkagodz. 18.00 Zemsta Nietoperza23.03 piątek, godz. 10.00 Pchła Szachrajkagodz. 18.00 Zemsta Nietoperza24.03 sobota, godz. 18.00 Zemsta Nietoperza25.03 niedziela, godz. 15.00 POLAKÓW PORTRET WŁASNY „CZYLI KRYSZAK SHOW”godz. 17.30 POLAKÓW PORTRET WŁASNY

„CZYLI KRYSZAK SHOW”29.03 czwartek, godz. 19.00 Kraina Uśmiechu30.03 piątek, godz. 19.00 Kraina Uśmiechu31.03 sobota, godz. 18.00 Kraina Uśmiechu

M a r z e c n a p o z n a ń s k i c h s c e n a c h

W marcu „Zielone Oko” pozwoli nam „odpocząć” od nowości. Starsze jed-nak nie znaczy gorsze, wręcz przeciw-nie. Obydwa zaplanowane do projek-cji filmy zdobyły mnóstwo międzyna-rodowych nagród. O jakich tytułach mówimy?

„Mój Nikifor” to f ilm Krzysztofa Krauzego uhonorowany m.in. nagrodą dla najlepszego filmu na festiwalu w Kar-lovych Varach i w Gdyni. To oparta na autentycznych wydarzeniach historia ośmiu ostatnich lat życia Nikifora, zaliczanego do piątki najwy-bitniejszych prymitywistów świata. Artysta przez więk-szość życia był pogardzany, nie rozumiany i wyśmiewa-ny. W Krynicy uchodził za

pomylonego, budził strach albo śmiech. W 1960 roku jego losy krzyżują się z lo-sami młodego malarza Mariana Wło-sińskiego. Włosiński początkowo chce pozbyć się natręta, lecz gdy go lepiej po-znaje, odkrywa tkwiący w nim geniusz. Porzuca malarskie ambicje, a sensem jego życia staje się opieka nad Nikiforem. Główną rolę zagrała Krystyna Feldman. Stworzyła znakomitą kreację postaci i za to została nagrodzona na wielu między-narodowych festiwalach.

„Broken Flowers” to kolejny obraz Jima Jarmuscha. Znany z takich filmów, jak „Kawa i papierosy” czy „Inaczej niż w raju”, reżyser przedstawia nam kino drogi w wykonaniu Billa Murraya. Biznesmena w średnim wieku, dżentelmena nazwiskiem Don Johnston (Bill Murray) spoty-kają w krótkim czasie dwa przy-

kre zdarzenia. Po pierwsze odchodzi od niego dziew-czyna, po drugie Johnston otrzymuje niepodpisany list. Anonimowy korespondent, a właściwie korespondent-ka, donosi, że 20 lat temu Don spłodził syna. Autor-ka listu, ewidentnie matka dziecka-niespodzianki, do-daje, że nie zaznajomiłaby Johnstona z tym faktem, gdyby syn nie uciekł właśnie z domu i nie wyruszył na poszukiwania swego nieznanego ojca. Strapiony bohater próbuje dociec, kto mógł napisać list. Johnston wiódł bogate życie uczuciowe; ostatecznie

doszukuje się w pamięci aż pię-ciu wchodzących w grę kocha-nek sprzed 20 lat. Przy pomocy pasjonującego się historiami detektywistycznymi sąsiada, Johnston ustala aktualne adresy swoich byłych kobiet i wyrusza w podróż. Zamierza po kolei odwiedzić dawne kochanki i po-znać prawdę.

Niech marcowe seanse będą podróżami po przeszłości i wspomnie-niach oraz okresem wybudzenia się z zimowego letargu przed nadchodzącą wiosną. Zapraszam!

Marta [email protected]

Podróż do przeszłości

Wtrąć swoje dwa zdaniaDla czytelników mamy konkurs! Obejrzane filmy zrecenzujcie dowcipnie dwoma zdania-

mi wysyłając je pod numer telefonu 609 638 358 (koszt: normalny sms do dowolnej sieci). W treści wiadomości wpisujcie kolejno: recenzja, imię i nazwisko, miejsce zamieszkania. Na autorów tych najciekawszych recenzji czekają nagrody niespodzianki!

MARCOWE SEZAMKI2.03 godz. 18 Przeźmierowo Kino Zielone Oko: „Mój Nikifor” reż. Krzysztof Krauze7.03 Przeźmierowo, Lusowo, Lusówko, Tarnowo Podgórne

Pro Sinfonica – koncert pt. „Tralalotek zabiera pacynkę do fabryki instrumentów muzycznych”

6,8.03godz. 9 Przeźmierowo

Kino Zielone Oko: Dziecięca Akademia Filmowa– „Po rozum do mrówek”

8.03godz. 17 Tarnowo Podgórne

Dzień Kobiet – koncert zespołu TATRA ROMA pt. „Cygański świat”, współorganizator – Sołtys i Rada Sołecka Tarnowa Podgórnego

10.03 Wolsztyn Plener Koła fotograficznego – parowozownia w Wolsztynie11.03godz. 17 Przeźmierowo

Dzień Kobiet – koncert pt. „Bukiet przebojów operetkowych” współorganizator – Sołtys i Rada Sołecka Przeźmierowa

12,13,14.03 Tarnowo Podg., Ceradz Kościelny, Przeźmierowo, Lusowo

Pro Musica – koncerty edukacyjne dla szkół – „Muzyka XX wieku”

16.03 godz. 10 Tarnowo Podgórne Przegląd dzieci śpiewających16.03 godz. 18 Przeźmierowo Kino Zielone Oko: „Broken Flowers”19.03 godz. 9, 10.15 Przeźmierowo26.03 godz. 10 Tarnowo Podgórne

„Wiosenna Przygoda” – przedstawienie teatru Ryle i Tyledla najmłodszych

21.03www.goksezam.pl

Rozstrzygnięcie VII Otwartego Konkursu Poetyckiego pt. „Moja wyobraźnia – moja poezja”

21.03 Przeźmierowo, Lusowo, Lusówko, Tarnowo Podgórne Pro Sinfonica – koncert pt. „Wakacje w muzykalnej wiosce”

22.03 godz. 10 Tarnowo Podgórne

Konkurs recytatorski „Wiosenne Przebudzenie”- eliminacje gminne

Międzynarodowy Dzień Teatru w SEZAMIE21.03 Tarnowo PodgórneGaleria w Rotundzie Wystawa fotografii archiwalnej pt. „Nasz teatr w gminie”

25.03godz.18 Tarnowo Podgórne

Przedstawienie Teatru Lubuskiego pt. „Chamlet, czyli co się dzieje w państwie duńskim” – impreza biletowana

24.03godz. 18 Przeźmierowo

Koncert z cyklu „Muzyka z różnych stron świata” – muzyka grecka w wykonaniu zespołu „Mythos” – wstęp wolny

26.03 godz. 10 Przeźmierowogodz. 12 Tarnowo Podgórne

Uwaga dzieci – artysta! - Warsztaty aktorskie pt. „Otwieram własne okno”. Poprowadzi aktor Teatru Animacji - Marek Cyris

28.03 godz. 11 Tarnowo Podgórne Koncert zespołu „Gospel Searchers”Już anonsujemy:

1.04 godz. 11.45 Kościół w Lusowie Koncert inauguracyjny VII sezonu Lusowskich Poranków Muzycznych

21,22.04Przeźmierowo, Tarnowo Podgórne Finał projektu „Teatr w każdej wiosce”

Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym, Galeria w Rotundzie – Tarnowo Podgórne, ul. Ogrodowa 14Dom Kultury w Przeźmierowie, Kino Zielone Oko – Przeźmierowo, ul. Ogrodowa 13

INFORMACJA: www.goksezam.pl, www.tarnowakultura.pl

Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury „Sezam” Instytucja Kultury • Dyrektor – Szymon Melosik• ul. Poznańska 115 • 62-080 Tarnowo Podgórne • tel. 061 895 92 28 • faks 061 814 61 19 • • www. goksezam.pl • e-mail [email protected] Kolegium redakcyjne: Łukasz Dragan, Joanna Konopka, Grzegorz Kowalak, Marta Maciejewska, Tina Małecka, Dominik Magdziarek (sekretarz redakcji), Magdalena Mikołajczak (zastępca redaktora naczelnego), Agnieszka Woszak, Andrzej Piechocki (redaktor prowadzący).Skład: PROJEKT, tel. 061 8161 159, [email protected] , Druk: Poli Druk Poznań, tel. (061) 814 47 40.Nakład: 4000 egz. Numer zamknięto: 27.02.2007, www.tarnowakultura.plRedakcja zastrzega sobie prawo skrótu i adjustacji tekstów. Nie zwracamy dostarczonych materiałów.

Aktualnościl Od dnia 17 lutego do 15 marca w galerii „Debiut” przy Centrum Kultury „Zamek” w Poznaniu podziwiać moż-na wystawę prac Kazimiery Grzesz-czyk – emerytowanej nauczycielki z Baranowa, uczestniczki zamkowych warsztatów plastycznych.

l Od 1 marca do 15 kwietnia 2007 w galerii Hansgrohe – Aquademia przy ul. Sowiej 12 oglądać można wystawę malarstwa Magdaleny Hoffmann pt. „Noc, dzień, noc”.

l 4 marca o godz. 15 w świetlicy wiejskiej w Lusowie odbędą się wspól-ne obchody Dnia Seniora i Dnia Kobiet.

Wszystkie Panie i Seniorów zaprasza Sołtys i Rada Sołecka.

l 8 marca Sołtys i Rada Sołecka Ba-torowa organizują mieszkankom wy-jazd do Teatru Muzycznego na kon-cert pt. „Dla was gramy piękne damy” z udziałem Jerzego Połomskiego.

l Na spotkania „w babskim gronie” zapraszają też Sołtysi i Rady Sołeckie pozostałych wsi: 7 marca: Swadzim, 8 marca: Baranowo, Ceradz Kościelny, Góra, Kokoszczyn, Rumianek, Tarno-wo Podgórne (Dom Kultury), 10marca: Jankowice, Sady, Sierosław, 11 marca: Przeźmierowo (Dom Kultury). Szcze-gółowe informacje już wkrótce na ta-blicach ogłoszeń sołeckich.

l 18 marca w Lusowie o godz. 16 „u księdza za płotem” odbędzie się impreza pt. „Powitanie wiosny”. W programie przewidziano ognisko i tra-dycyjne palenie marzanny.

l Ruszyły już prace nad trzema du-

żymi imprezami gminnymi: Dni Gmi-ny (Tarnowo Podgórne,2 czerwca), Dni Przeźmierowa (19 maja) i Imie-niny Jankowic - Pałacowy Turniej (23 czerwca). Więcej szczegółów na ten temat w najbliższych numerach „Tar-Nowej Kultury”.

* więcej informacji wewnątrz numeru

SUDOKUOto kolejne Sudoku. Zapraszam

do przesyłania rozwiązania drogą tradycyjną (GOK „SEZAM”, 62-080 Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 115) lub mailową ([email protected]), wpisując jedynie cyfry z pól obramowanych na czerwono, za-czynając od lewego górnego rogu. Ponadto zachęcam do przysyłania rozwiązań sms-em pod numer 609 638 358 (koszt: normalny sms z dowolnej sieci) wpisując w treści: ciąg cyfr z obramowanych na czer-wono pól, imię, nazwisko, miejsce zamieszkania. Na rozwiązania czekamy do 21 marca. Na zwycięz-ców czekają bilety na spektakl pt.: „Chamlet, czyli co się dzieje w pań-stwie duńskim” (więcej na ten temat na str. 1)

2 3 5 6 8 9 1 7 41 6 9 3 4 7 2 8 54 7 8 1 2 5 3 9 63 4 2 9 5 8 6 1 75 9 1 7 3 6 4 2 87 8 6 2 1 4 5 3 96 5 3 8 9 2 7 4 19 1 7 4 6 3 8 5 28 2 4 5 7 1 9 6 3Poniżej rozwiązanie lutowego

Sudoku, którego laureatka została Pani Katarzyna Kłaczyńska. Gratu-lujemy!5 6 8 9

5 6 88 1 6

2 35 7 4 1

1 76 2 7

4 7 96 1 2 3

Marta Maciejewska

*

*

*

*

*

**

*