108
Jean Liedloff 1 Koncepcja kontinuum 1975 Jean Liedloff W głębi kontinuum Tytuł oryginalny : The Continuum Concept Tłumaczenie: ? SPIS TREŚCI WSTĘP : 2 Relacje i przemyślenia o rodzicach. Jak nie poddać się poczuciu winy z powodu niewłaściwego traktowania własnego dziecka w świecie zachodniej cywilizacji? O naszym osobliwym braku spostrzegawczości. O postawie przyzwalającej - dziecko jako pępek świata. Nowe idee w psychoterapii. ROZDZIAŁ PIERWSZY 9 Jak doszło do radykalnej zmiany moich poglądów. Najpierw zobaczyłam, potem zrozumiałam, następnie wróciłam, żeby potwierdzić swoje obserwacje. Odkrycie koncepcji kontinuum. ROZDZIAŁ DRUGI 20 Pojęcie kontinuum. Czego zgodnie z procesem ewolucji człowiek oczekuje od życia. Wrodzone skłonności. Jak działa kontinuum w jednostce i kulturze. ROZDZIAŁ TRZECI 25 Początek życia. Poród naturalny i traumatyczny. Oczekiwania i skłonności niemowlęcia. Wczesnonie- mowlęca faza przebywania w ramionach i jej konsekwencje dla reszty życia. Doświadczenia niemowląt i dzieci rozwijających się zgodnie i niezgodnie z kontinuum. ROZDZIAŁ CZWARTY 55 Rozwój. Co znaczy być zwierzęciem społecznym? Wrodzone zdolności samozachowawcze, rozwój samodzielności, znaczenie poszanowania odpowiedzialności dziecka za siebie. Wro- dzonym uspołecznienie i jego implikacje. Jak dziecko uczy się samo. Jakiej pomocy oczekuje od starszych? ROZDZIAŁ PIĄTY 75 Pozbawienie podstawowych doświadczeń. Poszukiwanie na oślep doświadczeń, których zabrakło. Tajemnica narkomana. Mity o upadku człowieka. Dwa kroki wstecz od stanu łaski: rozwinięcie zdolności do dokony- wania intelektualnych wyborów i odejście cywilizowanego człowieka od kontinuum. Ulga, jaką przynosi myślenie, medytacja, rytuały i inne zagłuszacze myśli. ROZDZIAŁ SZÓSTY 92 Społeczeństwo. Kultury uwzględniające kontinuum i kultury z nim sprzeczne. Konformizm, zależność, prawo do nieodczuwania nudy. Co się stało z radością? ROZDZIAŁ SIÓDMY 101 Przywrócić do działania prawa kontinuum. Seks i „uczucie" - jak odróżnić dwa rodzaje potrzeb fizycznego kontaktu. Możliwość speł- nienia istnieje, póki utrzymuje się potrzeba. Jak zrozumieć i zdefiniować nasze po- trzeby z punktu widzenia kontinuum? Przeszkody wynikające z obecnego stylu życia. Prawa małych dzieci. Dostępne sposoby przywrócenia kontinuum. Zastosowanie tych zasad w badaniach naukowych.

W Głębi Kontinuum

Embed Size (px)

Citation preview

  • Jean Liedloff 1 Koncepcja kontinuum

    1975

    Jean LiedloffW gbi kontinuumTytu oryginalny : The Continuum ConceptTumaczenie: ?

    SPIS TRECIWSTP : 2Relacje i przemylenia o rodzicach.Jak nie podda si poczuciu winy z powodu niewaciwego traktowania wasnego dziecka

    w wiecie zachodniej cywilizacji? O naszym osobliwym braku spostrzegawczoci. O postawie przyzwalajcej - dziecko jako ppek wiata. Nowe idee w psychoterapii.

    ROZDZIA PIERWSZY 9Jak doszo do radykalnej zmiany moich pogldw.Najpierw zobaczyam, potem zrozumiaam, nastpnie wrciam, eby potwierdzi swoje

    obserwacje. Odkrycie koncepcji kontinuum.ROZDZIA DRUGI 20Pojcie kontinuum.Czego zgodnie z procesem ewolucji czowiek oczekuje od ycia. Wrodzone skonnoci.

    Jak dziaa kontinuum w jednostce i kulturze.ROZDZIA TRZECI 25Pocztek ycia.Pord naturalny i traumatyczny. Oczekiwania i skonnoci niemowlcia. Wczesnonie-

    mowlca faza przebywania w ramionach i jej konsekwencje dla reszty ycia.Dowiadczenia niemowlt i dzieci rozwijajcych si zgodnie i niezgodnie z kontinuum.ROZDZIA CZWARTY 55Rozwj.Co znaczy by zwierzciem spoecznym? Wrodzone zdolnoci samozachowawcze, rozwj

    samodzielnoci, znaczenie poszanowania odpowiedzialnoci dziecka za siebie. Wro-dzonym uspoecznienie i jego implikacje. Jak dziecko uczy si samo. Jakiej pomocy oczekuje od starszych?

    ROZDZIA PITY 75Pozbawienie podstawowych dowiadcze.Poszukiwanie na olep dowiadcze, ktrych zabrako. Tajemnica narkomana. Mity o

    upadku czowieka. Dwa kroki wstecz od stanu aski: rozwinicie zdolnoci do dokony-wania intelektualnych wyborw i odejcie cywilizowanego czowieka od kontinuum. Ulga, jak przynosi mylenie, medytacja, rytuay i inne zaguszacze myli.

    ROZDZIA SZSTY 92Spoeczestwo.Kultury uwzgldniajce kontinuum i kultury z nim sprzeczne. Konformizm, zaleno,

    prawo do nieodczuwania nudy. Co si stao z radoci?ROZDZIA SIDMY 101Przywrci do dziaania prawa kontinuum.Seks i uczucie" - jak odrni dwa rodzaje potrzeb fizycznego kontaktu. Moliwo spe-

    nienia istnieje, pki utrzymuje si potrzeba. Jak zrozumie i zdefiniowa nasze po-trzeby z punktu widzenia kontinuum? Przeszkody wynikajce z obecnego stylu ycia. Prawa maych dzieci. Dostpne sposoby przywrcenia kontinuum. Zastosowanie tych zasad w badaniach naukowych.

  • Jean Liedloff 2 Koncepcja kontinuum

    WSTP

    RELACJE I PRZEMYLENIA O RODZICACHW 1975 roku, na trzy miesice przed opublikowaniem tej ksiki, ktry z

    przyjaci poprosi mnie, ebym poyczya jej korektorsk kopi maestwu, ktre spodziewao si pierwszego dziecka. Oboje wnikliwie j przeczytali. Pozna-am Milicent, kiedy przysza na lunch z trzymiesicznym wwczas Sethem. Po-wiedziaa mi, e ona, jaki jej m Mark, lekarz z zawodu, czuj suszno postu-latw zawartych w mojej ksice. Bardzo jej zaleao, eby take inni rodzice przeczytali j. Jednoczenie niepokoia si, e pomys noszenia dziecka przez cae miesice przy sobie, moe wydawa si zbyt trudny do zaakceptowania.

    Zorientowaam si, na czym to polega - powiedziaa - ale byam pewna, e nie dam rady wlec wszdzie ze sob, w dzie i w nocy, takiego ciaru. To to bite 6 kilo! Obawiam si, e rodzice odrzuc twoj propozycj. Moe poprzesta na zaleceniu, ktre syszaam kiedy z twoich ust w radiowym wywiadzie: Gdy zrobisz zakupy, w je do dziecicego wzka, a dziecko we na rce..." Wik-szo ludzi pewnie zrobi to z ochot, a jak ju dojd do domu, bd chcieli dalej trzyma dziecko na rkach. Ja nigdy nie kadam Setha, po prostu nie chciaam wypuszcza go z rk".

    - O to wanie chodzi - odparam - to bowiem dziaa tylko wtedy, kiedy dziecko ju jest, a ty ywisz do niego prawdziwe uczucie. Nie dziaa, gdy kto ci powie, e powinna tak postpowa. Nie bdziesz przecie miaa ochoty powi-ca si a do tego stopnia i suy jakiemu abstrakcyjnemu dziecku, zanim nie pokochasz swojego.

    Problem kpieli rozwizaam w sposb nastpujcy: Bior Setha ze sob do wanny. Jeli Mark wraca o tej porze do domu, nie moe si oprze i te do nas wskakuje. Tak samo jak ja, uwielbia spa z Sethem. Poniewa razem z kole-ank prowadzimy ma prywatn drukarni, nie musiaam porzuci pracy. Pra-cuje na stojco i przyzwyczaiam si ju, e trzymam dziecko w nosideku na ple-cach albo na biodrze. Kiedy chce je, przerzucam je do przodu. Jeeli noc si krci, czuj, e jest godne. Nie budzc si wtykani mu machinalnie pier do buzi. Znalazam sposb, eby wykonywa prace domowe i w ogrodzie, majc Se-tha cay czas przy sobie. Odkadam go tylko przy cieleniu ek, turlam go wte-dy po przecieradach i kocach. Uwielbia to. Kiedy trzeba przynie wgiel z piw-nicy, czekam na Marka. Rozstajemy si z Sethem jedynie wtedy, gdy jed kon-no. Sprawia mi wielk trudno, aby da go komu z przyjaci do potrzymania. Potem, gdy tylko skocz jedzi, bardzo pragn wzi go na rce. Nigdy nie chc si z nim rozstawa!"

    Podczas lunchu Setli by zrelaksowany i spokojny, jak dzieci z plemienia Yequana, o ktrych pisz w tej ksice. Nie sprawia adnych kopotw.

    atwo mona zrozumie, dlaczego w kulturze zachodniej dzieci nie s mile widziane w biurach, sklepach, miejscach pracy czy nawet na przyjciach. Prze-wanie krzycz i kopi, i wymachuj rczkami, usztywniajc ciao; potrzeba wte-dy obu rk i znacznego skupienia uwagi, eby utrzyma je w ryzach. Mona od-nie waenie, e przepenia je nierozadowana energia. Rzecz jednak w tym, i pozbawione s kontaktu z polem energetycznym drugiej osoby, ktre w sposb naturalny t energi rozadowuje. Kiedy sieje podnosi, s nadal sztywne i spite,

  • Jean Liedloff 3 Koncepcja kontinuum

    prbuj uly sobie, wyginajc koczyny albo domagajc si hutania na kolanach lub podrzucania w powietrze. Milicent bya zdziwiona rnic midzy ciaem Setha, a napiciem mini ciaa innych dzieci. Jej dziecko byo mikkie, inne za sztywne, jakby pokny kij.

    Musimy zda sobie spraw, e jeli bdziemy postpowa z dziemi tak, jak to si dziao przez setki tysicy lat, znajd si wok nas stworzenia spokojne, mikkie, nienarzucajce si. Dopiero wtedy pracujce matki, ktre nie chc przez cay dzie nudzi si i izolowa od towarzystwa dorosych, zostan uwolnione z wizw okrutnego rozdarcia. Dzieci zabierane do pracy znajd si tam, gdzie by powinny - przy swoich matkach, one za w miejscu dla nich najwaciwszym, w otoczeniu rwienikw, zajmujc si nie tylko dogldaniem dzieci, lecz take in-nymi czynnociami stosownymi dla inteligentnych, dorosych osb. Pracodawcy nie kupi jednak tego pomysu, zanim nie poprawi si reputacja dzieci.

    Magazyn Ms." podj kiedy heroiczne starania na rzecz przynoszenia dzie-ci do biura. Nie wymagaoby to a takiego heroizmu, gdyby dzieci pozostaway w fizycznym kontakcie z dorosymi, nie za izolowane w wzkach koo biurek.

    Nie kady potrafi wprowadzi w ycie koncepcj kontinuum tak wczenie i z tak dobrym rezultatem, jak Milicent i Mark, ktrzy ju wicej dzieci wychowali identycznie jak Setha. Jedna z matek, Anthea, po przeczytaniu ksiki napisaa do mnie, e dopiero teraz zdaa sobie spraw, i powinna bya sucha wasnego instynktu, zamiast zdawa si na specjalistw od wychowywania dzieci. Ma czte-roletniego synka Trevora, z ktrym robia wszystko nie tak, jak trzeba". Nastp-ne dziecko jest w drodze. Bdzie wychowywane zgodnie z zasad kontinuum, ale co zrobi z Trevorem?

    Trudno przez cay czas nosi na rkach czterolatka, eby nadrobi stracony okres przebywania w ramionach matki. Rwnie wane jest przecie, eby sto-sownie do swego wieku mg si bawi, poznawa wiat i uczy si. Poradziam wic Anthei i jej mowi Brianowi, eby Trevor spa z nimi w jednym ku. W dzie niech zostawi sprawy ich wasnemu biegowi, niech tylko zachcaj maego do siadania im na kolanach i niech utrzymuj z nim fizyczny kontakt przy kadej nadarzajcej si sposobnoci. Poprosiam ich take o prowadzenie dziennika. Byo to wkrtce po ukazaniu si ksiki, pomylaam wic, e ich dowiadczenie moe si okaza przydatne dla innych.

    Anthea prowadzia szczegowe zapiski. Przez kilka pierwszych nocy adne z nich nie wyspao si jak naley. Trevor krci si i pojkiwa. Palce trafiay do nosw, okcie do uszu. O niesamowitych porach potrafi prosi o szklank wody. Kiedy uoy si w poprzek i zepchn Antlie i Briana na skraj ka. Przez wiele porankw Brian zjawia si w biurze poirytowany, z czerwonymi oczami. Ale An-thea i Brian wytrwali, w przeciwiestwie do innych rodzicw, ktrzy po trzech - czterech prbnych nocach mwic mi: to nie ma sensu, nie moglimy spa" - poddawali si.

    Po trzech miesicach Anthea odnotowaa, e kopoty si skoczyy. Wszy-scy troje smacznie spali przez ca noc. Poprawi si w sposb zauwaalny nie tylko zwizek rodzicw z Trevorem, ale i wi czca ich oboje. A pod koniec ra-portu Anthea napisaa (wspominajc zreszt po raz pierwszy, e w ogle istniay tego rodzaju problemy): Trevor przesta by agresywny w przedszkolu".

    Kilka miesicy pniej Trevor z wasnej woli wrci do swojego eczka. Pozna w peni dowiadczenie spania z rodzicami. Nowonarodzona siostrzyczka

  • Jean Liedloff 4 Koncepcja kontinuum

    te spaa z tat i mam, a Trevor wiedzia, e zostanie mile powitany w ich ku zawsze, kiedy tego zapragnie.

    JAK NIE PODDAWA SI POCZUCIU WINY Z POWODU NIEWACIWEGO TRAKTOWANIA WASNEGO DZIECKA W WIECIE ZACHODNIEJ CYWILIZA-CJI?

    Rachela, matka czworga dorosych ju prawie dzieci, napisaa do mnie. Pani ksika sprawia na mnie waenie jednej z najokrutniejszych, jakie kiedy-kolwiek czytaam. Myl, e nie powinna bya jej pani w ogle pisa. I nie chodzi mi nawet o to, e wolaabym jej nie zna. Po prostu wywara na mnie ogromne waenie, zrania mnie gboko, a przy tym wcigna. Nie chc stawia czoa konsekwencjom ewentualnej susznoci pani teorii i staram si za wszelk cen tego unikn (niech Bg pani wybaczy ten fragment o tym, co przeywaj dzieci, bo, mwic niemiertelnymi sowami Noel Coward, ja nie wybacz). Prawd po-wiedziawszy, trudno mi sobie wyobrazi, e w jakim momencie nie rozptano przeciw pani nagonki. Kada matka, ktra t ksik przeczyta, musi zrobi wszystko, co w jej mocy, eby unikn uczu, jakie si nasuwaj po jej lekturze. Czy pani wie, e ja szczerze jestem przekonana, i udao mi si to znie dopiero w momencie, kiedy sobie pomylaam, e cae to obcienie bdce naszym udziaem jest normalne i nieuniknione - naturalnie", eby uy sowa, ktre cz-sto dla uspokojenia syszy si od innych matek, psychologw dziecicych i czyta si w ksikach? Teraz, kiedy zmusia mnie pani do mylenia, e mogo by ina-czej, nie zawaham si i wyznam: przez 24 godziny po lekturze tej ksiki (a co dopiero podczas niej) byam w takie depresji, e chciaam si zastrzeli".

    Na szczcie nie zastrzelia si i zostaymy przyjacikami, jest zapalon rzeczniczk idei kontinuum, a ja podziwiani jej szczero i umiejtno dobiera-nia sw. Emocje, o ktrych pisaa - depresja, poczucie winy, al - zbyt czsto jednak wystpoway u czytelniczek i czytelnikw majcych ju due dzieci.

    Straszne jest oczywicie uwiadomienie sobie, co w najlepszej intencji wy-rzdzilimy najukochaszym ludziom. Pomylmy jednak i o tym, co nam wyrz-dzili nasi kochajcy rodzice, tak samo niewiadomi i niewinni,- i co im z kolei wy-rzdzono. Wikszo , wyksztaconego wiata tak samo jak my obchodzi si okrutnie z kadym nowonarodzonym, ufnym malestwem. Weszo to ju w zwy-czaj z powodw, ktrych nie bd analizowa. Czy ktokolwiek z nas ma wic pra-wo bra na siebie win, czy te doznawa nieprzyjemnego uczucia, e zosta oszukany? Z drugiej za strony, w obawie przed tym absurdalnym, poczuciem winy, jeli nie bdziemy chcieli si przyzna do krzywd wyrzdzonych dzieciom, jaka moe by nadzieja na zmian?

    Wemy na przykad Nancy, pikn siwowos pani, ktra przysza na mj wykad w Londynie. Powiedziaa mi, e odkd razem z 35-letni crk przeczyta-y ksik, zrozumienie wizi, jaka je czy, jeszcze bardziej je zbliyo. Inna matka, Rosalind, wyznaa mi, e po lekturze wpada na kilka dni w paczliw de-presj. M okaza wyrozumiao i zaj si cierpliwie dwiema creczkami, pod-czas gdy Rosalind saniaa si z blu, niezdolna wrcz do ycia w wietle nowo odkrytych faktw. Nadszed jednak moment, kiedy uwiadomia sobie, e jedy-nym wyjciem bdzie ponowne przeczytanie ksiki - tym razem po to, eby za-czerpn z niej siy.

    O NASZYM OSOBLIWYM BRAKU SPOSTRZEGAWCZOCI

  • Jean Liedloff 5 Koncepcja kontinuum

    Pewnego dnia zadzwoni do mnie znajomy, bardzo podekscytowany scenk, ktr zobaczy w autobusie. Siedzia naprzeciw kobiety z Indii Zachodnich i jej dziecka. Wida byo, e czy ich radosna, naturalna, pena wzajemnego szacun-ku wi, jak rzadko si spotyka w brytyjskim spoeczestwie.

    -To byo cudowne. Dopiero skoczyem czyta twoj ksik, a tu zobaczy-em yw jej ilustracj. Wczeniej bywaem wrd takich ludzi, lecz nie dostrze-gaem rzeczy oczywistych. Nie doceniaem lekcji, jakiej mogliby nam udzieli, gdyby istniaa w nas wola zrozumienia, dlaczego oni osigaj to, co nam nie jest dane.

    O mierze naszego zalepienia wiadczy fakt, e w Anglii istnieje nawet or-ganizacja pod nazw Narodowe Stowarzyszenie Rodzicw Dzieci Cierpicych na Bezsenno (The National Association for Parents of Sleepless Children). Dziaa ona na wzr Anonimowych Alkoholikw, wspierajc ofiary paczcych dzieci sym-pati okazywan przez towarzyszy niedoli i radami w rodzaju: kiedy z tego wy-rosn", zmieniajcie si z mem, eby jedno mogo pospa, kiedy drugie czuwa", nic dziecku nie bdzie, jak si je zostawi, niech sobie pacze, jeli wie-cie, e nic zego si z nim nie dzieje". Najlepsze, co maj do powiedzenia to stwierdzenie:, jeli wszystkie inne sposoby zawiod, nie zaszkodzi wzi je ze sob do ka". Nie sugeruje si w ogle, e rodzice mogliby odwoa ca t woj-n i zawierzy dzieciom, ktre jednomylnie i bardzo wyranie powiedziayby wszystkim, gdzie jest ich miejsce.

    O POSTAWIE PRZYZWALAJCEJ - DZIECKO JAKO PPEK WIATARodzice, ktrych cay dzie obraca si wok spraw opieki nad dzieckiem,

    s nie tylko zmczeni i mczcy dla innych, ale i opieka, jak swym dzieciom za-pewniaj, przewanie im szkodzi.

    Niemowl oczekuje, e bdzie si znajdowa w centrum ycia aktywnej osoby, w staym fizycznym kontakcie, obserwujc rzeczy i czynnoci, jakich samo w yciu dowiadczy. Kiedy trzyma sieje na rkach, jest bierne, wszystkie zmysy ma nastawione na obserwacj. Cieszy si, gdy dorosy powici mu od czasu do czasu bezporedni uwag, cauje je, askocze, podrzuca itp. Gwnym jego zajciem jest jednak obserwowanie dziaa, interakcji i otoczenia swego opiekuna, osoby dorosej lub starszego dziecka. Informacje, jakie przyswaja, przygotowuj je do zajcia miejsca w spoecznoci, pomagaj zrozumie, czym zajmuj si bliscy ludzie. Jeli to przemone pragnienie zakcisz - patrzc pyta-jco na dziecko, ktre pytajco patrzy na ciebie - budzi si w malestwie ogrom-n frustracj i paraliuje psychik. Oczekiwanie dziecka zostaje oszukane, chce ono bowiem by czym marginalnym w stosunku do silnej, zajtej swoimi spra-wami osoby zajmujcej centraln pozycj, a tymczasem widzi j wygodnia emocjonalnie, sualcz, spodziewajc si jego akceptacji. Dziecko bdzie nada-wa coraz mocniejsze sygnay, ale nie po to, eby skupi na sobie wicej uwagi. Domaga si zapewnienia mu odpowiedniego rodzaju dowiadczenia. Wiele jego frustracji wynika z faktu, e sygnay te (wiadczce, e co jest nie w porzdku) nie s w stanie poprawi sytuacji.

    Najbardziej poirytowane i niegrzeczne dzieci poprzez aspoeczne zachowa-nie wyraaj w istocie baganie, eby im pokaza, jak naleaoby zachowywa si we waciwy, podany spoecznie sposb. Postawa przyzwalajca (permisywna) pozbawia je moliwoci poznania ycia skoncentrowanego na sprawach osb do-

  • Jean Liedloff 6 Koncepcja kontinuum

    rosych, wrd ktrych mog znale poszukiwane przez siebie miejsce w hierar-chii mniejszych i wikszych dowiadcze, gdzie ich oczekiwane dziaania s ak-ceptowane, niepodane odrzucane, ale one zawsze akceptacj znajduj.

    Dzieci musz wiedzie, e s z zaoenia traktowane jako istoty z natury spoeczne, o dobrych intencjach, prbujce postpowa waciwie; chc, eby doroli reagowali w odpowiedzialny sposb, dajc im odpowiednie wskazwki. Dziecko potrzebuje informacji o tym, co si robi, a czego nie. Jeli na przykad zbije talerz, naley mu okaza uczucie gniewu lub przykroci z powodu aktu zniszczenia, ale nie wolno podwaa w nim poczucia wasnej wartoci, bo prze-cie ono samo te si gniewa albo jest mu przykro, e talerz wylizgn si z r-czek i e nie potrafio by do ostrone.

    Jeli przyzwalajcy rodzice nie rozrniaj czynw podanych i niepoda-nych, dziecko zachowuje si czsto coraz bardziej nachalnie i niszczycielsko, chcc ich zmusi do wejcia we waciw rol. Kiedy rodzice s ju u granic wy-trzymaoci, mog wyla tumiony gniew na samo dziecko, mwic na przykad, e maj go dosy i eby znikno im z oczu. Dziecko otrzymuje wtedy nastpuj-cy komunikat: cae moje poprzednie zachowanie, jakie tolerowali, byo w gruncie rzeczy ze, skrywali dotd prawdziwe uczucia, a mj niepoprawnie pody charak-ter sprawi, e w kocu przestali udawa. Gra taka odbywa si w wielu domach. Dzieci dochodz do przekonania, e oczekuje si od nich stopniowania niepo-danych zachowa do najdalszych granic, a wreszcie grom uderza i jasno si im oznajmia, e s nieakceptowane.

    W skrajnych przypadkach zalepienia, niemocy wskazania swoim kochanym malestwom naleytego i zego postpowania, dzieci s bliskie szalestwa z fru-stracji. Buntuj si przy kadym kolejnym pytaniu: chciaby to mie?", czy nie zrobiby tego?", co chciaby zje, w co si ubra?", co chciaby, eby ma-musia zrobia?"

    Znam liczn dwu i proczn dziewczynk, ktr wanie tak traktowano. Nigdy si nie umiechaa. Kiedy rodzice, przymilajc si, proponowali cokolwiek, co mogoby jej sprawi przyjemno, reagowaa chmurnym spojrzeniem i upar-tym powtarzaniem: nie!". Po takich jej reakcjach rodzice jeszcze bardziej si paszczyli, i tak cigna si ta aosna gra. Maej nie udao si ani razu skoni ich do przedstawienia jakiegokolwiek przykadu, z ktrego mogaby si czego nauczy. Wci ogldali si na ni, chcc od niej czerpa wskazwki. Daliby jej wszystko, czego zapragna, nie mogc poj, e tak naprawd chciaaby, aby yli wasnym, dorosym yciem, w ktrym miaaby swoje miejsce.

    Dzieci wydatkuj mnstwo energii, prbujc zwrci na siebie uwag, nie dlatego, e tej uwagi potrzebuj. Sygnalizuj, e to, co si z nimi dzieje, jest nie do przyjcia i usiuj da opiekunowi do zrozumienia, eby t sytuacj naprawi. Impuls, ktry przez cae ycie kae si stara o zwracanie na siebie uwagi, jest po prostu dalszym cigiem nieudanych zabiegw sfrustrowanego dziecka, pra-gncego znale si na pierwszym miejscu. W kocu denie to staje si celem samym w sobie, rodzajem przymusowego konfliktu woli. Taka forma rodziciel-skiej uwagi, ktra wywouje coraz wicej sygnaw, jest wic z ca pewnoci nieodpowiednia. Sama logika nie pozwala wierzy, eby w normalnym toku ewo-lucji mg si pojawi gatunek, ktrego cech jest doprowadzanie milionw ro-dzicw do szau. Spjrzmy na Trzeci wiat, gdzie ludzie nie zaznali wtpliwego przywileju utraty kontinuum i nie zostali oduczeni rozumienia wasnych dzieci i

  • Jean Liedloff 7 Koncepcja kontinuum

    ufania im, a zobaczymy rodziny yjce w stanie pokoju, w ktrych kade dziecko w wieku powyej czterech lat jest chtnym i poytecznym pomocnikiem uzupeniajcym rodzinny potencja siy roboczej.

    NOWE IDEE W PSYCHOTERAPIIMoje podejcie do leczenia skutkw deprywacji zaznanej w dziecistwie

    ewoluowao od prby odtworzenia dowiadcze, ktrych wtedy zabrako, do od-wrcenia szkodliwych, wiadomych i niewiadomych komunikatw, jakie powsta-y w psyche na skutek braku owych dowiadcze. W swojej praktyce psychotera-peutycznej przekonaam si, e czowiek jest w stanie przestroi zanione lub ne-gatywne oczekiwania dotyczce wasnej osoby lub wiata, jeli dokadnie zrozu-mie, czym te oczekiwania s, jak powstay i dlaczego s faszywe. Najbardziej zakorzenione poczucie nieodpowiednioci czy si u samego rda z wrodzon wiedz na temat swojej prawdziwej wartoci. Wiedza ta zostaje zdradzona i pod-waona przez dowiadczenia narzucajce bdne przekonania, ktrych w okresie niemowlctwa i dziecistwa nikt nie jest w stanie zakwestionowa. Lki bez-ksztatne zagroenia o konsekwencjach zbyt strasznych, by o nich myle - para-liuj wszelk swobod dziaania lub nawet mylenia. Lki te bywaj niekiedy tak ograniczajce, e jedyna dana czowiekowi wolno polega na przeyciu caego istnienia w obrbie narzuconego sobie wiziennego podwrka.

    Tropic te lki a do samych ich pocztkw, przekonamy si, e s to do-wiadczenia, ktre mogyby przestraszy jedynie dziecko, cho w kocu staje w ich obliczu czowiek dorosy. Nieustanny, wyczerpujcy wysiek uniknicia kon-frontacji z t grob zostaje w kocu zarzucony, a cz ycia trzymana dotd w podwiadomoci wychodzi na jaw. Czowiek moe sobie wtedy pozwoli na co, co do tej pory byo zakazane: moe odnie sukces lub ponie klsk, by faj-nym facetem" albo przesta nim by, pokocha albo przyj mio, podj ryzy-ko lub przesta je podejmowa, bez niepotrzebnego poczucia przymusu, ktre nie dopuszcza do wykorzystania wasnej instynktownej lub intelektualnej zdolno-ci osdu.

    Pod koniec lat siedemdziesitych miaam okazj uczestniczy w niektrych pracach dr Franka Lak w jego orodku w Nottingham w Anglii. By to ostatni rok jego trzydziestoletnich bada dotyczcych terapii przy pomocy odreagowania. Dr Lak przeczyta moj ksik i chcia mi pokaza, e zbrodnie przeciw ludzkiej wraliwoci, na ktrych punkcie jestem tak czua, nie zaczynaj si w chwili na-rodzin, ale podczas rwnie wanego dla formowania si czowieka okresu ycia w macicy. Ponownie dramatyczne przeywanie tych dowiadcze przez wielu jego pacjentw, a nastpnie moich, przekonao mnie, e mia racj,

    zwaszcza, kiedy wywoa reakcje odreagowania u mnie samej, zanim jesz-cze zobaczyam innych ludzi skulonych w pozycji bezradnego podu, poruszaj-cych koczynami w szczeglny sposb, wydajcych dwiki i wyraajcych emo-cje, ktre rozpoznaam jako charakterystyczne dla stadium ycia podowego.

    Korzystam do tej pory z tej techniki, kiedy klienci dochodz do momentu, w ktrym potrzebna im jest wiedza o wasnych dowiadczeniach okooporodowych, wczesnoniemowlcych czy prenatalnych. Odniosam waenie, e odreagowanie, cho samo w sobie dramatyczne, nie ma dziaania terapeutycznego. Jego war-to polega na tym, e wzbogaca zasb informacji pacjenta, stajc si czci wiedzy o wasnym yciu (w przeciwiestwie do wyobrae o nim). Czasami odre-

  • Jean Liedloff 8 Koncepcja kontinuum

    agowanie ujawnia ostatni fragment amigwki i umoliwia przeskok od zrozumie-nia do realizacji, kiedy czyje spontaniczne zachowanie staje si zwiastunem od-krytej prawdy. Przemian jednak wywouje sama prawda i tylko ona. Nie jest wane, jak si do niej doszo: czy przez dziaanie detektywistyczne z zastosowa-niem indukcji, a czasem i dedukcji, czy przez zrewidowanie przekona, ktrych nie zakwestionowano od czasu, kiedy zostay uksztatowane w dziecistwie (do-tycz przewanie poj dobra" i za"), czy te w drodze odreagowania lub przez uzyskanie informacji od osb postronnych, ktre nie miay interesu w tym, eby wymaza z pamici jakie zdarzenie, wywierajce w swoim czasie na pacjenta katastrofalny wpyw. Wyzwalajce skutki takiego procesu zaczynaj si zwykle szybko przejawia, a powane zmiany zachodz raczej po miesicach ni po la-tach.

    W wietle koncepcji kontinuum, osoba poszukujca pomocy jest z gruntu istot dobr", ktrej gatunkowe potrzeby nie zostay zaspokojone i ktrej ocze-kiwania, wytworzone w wyniku ewolucji, spotkay si z obudnym zaprzeczeniem lub potpieniem ze strony osb, ktrych rola predestynowaa do ich uwzgldnie-nia i zaspokojenia. Niestety, nie reagujcy waciwie rodzice wywouj w dziecku poczucie, e nie nadaje si ono do kochania, nie zasuguje na mio albo w inny sposb nie jest do dobre". Dziecko z natury nie potrafi przekona ich, e si myl, to z nim samym jest co nie tak. Kiedy wiec moe sobie dogbnie uwia-domi, e jego pacz, dsy, zwtpienie w siebie, apatia czy bunt byy prawidowy-mi reakcjami istoty ludzkiej na nieodpowiednie traktowanie, caa za opinia o so-bie odpowiednio si zmienia. Moim zdaniem samo przyjrzenie si yciorysowi pod takim ktem przynosi zbawienny efekt; stwarza uzdrawiajc atmosfer dla ko-go, kto zosta przyzwyczajony do gorszego samopoczucia, bycia niepodanym lub winnym. Z przyjemnoci dowiedziaam si, e rwnie wielu psychoterapeu-tw uznao koncepcj kontinuum za poyteczn dla siebie, swoich studentw i pacjentw.

    W cigu dziesiciu lat, jakie upyny od pierwszego wydania tej ksiki, w niektrych dziedzinach wytworzy si o wiele bardziej sprzyjajcy klimat dla za-wartych w niej idei: w poonictwie, opiece nad dzieckiem, instytucjach spoecz-nych, psychologii oraz w szeroko rozumianej opinii publicznej. Na coraz wiksz skal poszukuje si zasad ycia, na ktrych mona by si oprze. Szczeglnie podniosa mnie na duchu niedawno przeczytana na amach Time" charakterysty-ka postaci z pewnego filmu: Jej poczucie odpowiedzialnoci spoecznej zostao uksztatowane przez nieomylny instynkt, nie przez podejrzan ideologi".

    Mam nadziej, e wydanie tej ksiki, jak rwnie przekady na inne jzyki, pomog i umoliwi nieomylnemu instynktowi" wpywa na ksztatowanie si naszej bardzo podejrzanej ideologii".

    Londyn, 1985

  • Jean Liedloff 9 Koncepcja kontinuum

    ROZDZIA PIERWSZY

    JAK DOSZO DO RADYKALNEJ ZMIANY MOICH POGLDW?Ksika ta ma przedstawi okrelon ide, nie za opowiedzie fabu, lecz

    sdz, e przytoczenie pewnych faktw z mego ycia bdzie celowe, przygotuje bowiem grunt, na ktrym wyrosa caa ta koncepcja. Pomoe wyjani, jak to si stao, e w swych pogldach tak daleko odeszam od dwudziestowiecznych Ame-rykanw, wrd ktrych si wychowaam.

    Pojechaam do poudniowoamerykaskiej dungli bez adnej teorii, ktr chciaabym udowodni. Cakiem zwyczajnie interesowni mnie Indianie. Miaam tylko mgliste poczucie, e mog nauczy si czego, co okae si znaczce. Pod-czas mojej pierwszej podry po Europie, kiedy przebywaam we Florencji, dwaj woscy podrnicy zaprosili mnie na wypraw w poszukiwaniu diamentw w oko-licach rzeki Caroni (dopyw Orinoko) w Wenezueli. Zaproszenie byo niespodzie-wane, miaam dwadziecia minut na podjcie decyzji, bieg do hotelu, spakowanie si, wycig na stacj i wyskoczenie do pocigu, ktry ju rusza z peronu.

    Byo to do niesamowite, lecz i przeraajce, kiedy po caej tej gwatownej akcji zobaczyam w wietle przenikajcym przez zakurzone okno nasz przedzia wyadowany walizami. Dopiero wtedy zdaam sobie w peni spraw, e jestem w drodze do prawdziwej dungli.

    Nie miaam czasu na rozwaanie przyczyn, jakie skoniy mnie do tej decy-zji, lecz moja reakcja bya natychmiastowa i pewna. To nie wizja diamentw sta-nowia pokus nie do odparcia, chocia wykopanie fortuny z dna jednej z tropi-kalnych rzek prezentowao si o wiele bardziej atrakcyjnie ni jakakolwiek praca, o ktrej mogabym pomyle. Cay czar kry si w sowie dungla", a powodem tego byo prawdopodobnie pewne wydarzenie z dziecistwa.

    Miaam wtedy osiem lat, a to, co przeyam, musiao mie dla mnie ogrom-ne znaczenie. Do tej pory jawi mi si jako cenne dowiadczenie. Jak wikszo tego typu przelotnych olnie, ukazao mi si jednak tylko w krtkim mgnieniu, wyzwalajc przekonanie, e istnieje pewien porzdek. Nie ujawnio mi jego natu-ry ani nie pokazao, jak go utrwali. Ujrzenie nieuchwytnej prawdy nie przyczyni-o si wcale (albo tylko w maym stopniu) do pokierowania moimi losami w labi-ryncie ycia. Przelotna wizja bya zbyt krucha, by przetrwa prb praktycznego zastosowania. Musiaa jednak wej w konflikt ze wszystkimi moimi doczesnymi motywacjami, a w najwikszym stopniu z si przyzwyczajenia. Warto o niej wspomnie, poniewa bya byskiem tego waciwego porzdku rzeczy, o poszu-kiwaniu ktrego traktuje ta ksika.

    Zdarzyo si to podczas wycieczki na ono przyrody w lasach Maine, gdzie przebywaam na letnim obozie. Jako ostatnia w szeregu pozostaam troch w tyle i kiedy pieszyam si, eby dogoni grup, dostrzegam przez drzewa polan. Na jej przeciwlegym skraju rosa przepyszna joda, a w rodku wznosi si pagrek pokryty jaskrawozielonym, prawie fosforyzujcym mchem. Promienie poudnio-wego soca przebijay si przez granatow ziele sosnowego lasu. May skrawek nieba nad polan by wprost idealnie bkitny. Cay ten obraz sprawia waenie tak doskonaej peni, tak wszechobecnej, skoncentrowanej potgi, e musiaam si zatrzyma. Wyszam na skraj polany, a potem ostronie, jakbym znajdowaa si w miejscu magicznym lub witym, na jej rodek, gdzie usiadam, po czym

  • Jean Liedloff 10 Koncepcja kontinuum

    pooyam si, tulc policzek do wieego mchu. To jest wanie TO - pomylaam i poczuam, e opuszcza mnie cay niepokj, jaki ciy do tej pory nad moim yciem. wiat by wreszcie taki, jaki by powinien. Wszystko znajdowao si na swoim miejscu: drzewo, ziemia, skaa, mech. Jesieni bdzie tu tak jak trzeba, zim pod niegiem - pejza absolutnie doskonay w swej zimowoci, a gdy znw nastanie wiosna i objawi si cud w tym cudzie ukryty, kady na swj sposb - co umrze, co po raz pierwszy wykiekuje,lecz wszystko pozostanie jednakowo doskonae.

    Odniosam waenie, e odkryam utsknione jdro Prawdy, klucz do niej, e musz zabra z sob t wiedz, ktra tutaj w tym miejscu jest oczywista. Przez chwil kusio mnie, eby wzi na pamitk kpk mchu, ale powstrzymaa mnie przed tym dorosa raczej myl. Zlkam si nagle, e jeli zachowam ten amulet jako swj skarb, utrac to, co naprawd cenne, objawienie, jakiego doznaam. Bdzie mi si wydawao, e moja wizja yje dopty, dopki mam przy sobie ten mech, a pewnego dnia przekonam si, e zosta mi tylko kawaek zwidej roli-ny. Nic wic nie zabraam, lecz przyrzekam sobie, e codziennie przed zani-ciem pomyl o Polanie i e na zawsze pozostanie przy mnie jej kojca moc. Ju w wieku omiu lat zdobyam wiadomo, e chaos systemw wartoci narzuca-nych mi przez rodzicw, nauczycieli, rwienikw, opiekunki, wychowawcw na obozie i innych ludzi bdzie si tylko pogbia w miar mego dorastania. Z bie-giem lat dojd nowe komplikacje, wpdzajce mnie w coraz bardziej pogmatwa-ne labirynty dobra i za, rzeczy podanych i niepodanych. Do ju wiedzia-am, eby si o tym przekona. Pomylaam jednak, e jeli uda mi si zabra Polan, nigdy si nie zagubi.

    Tej nocy przed zaniciem przypomniaam sobie Polan. Przepenio mnie uczucie wdzicznoci, ktre sprawio, e powtrzyam swoje przyrzeczenie, i za-chowam t wizj. I przez cae lata nic jej nie zdoao zatrze. Co noc miaam przed oczami pagrek, jod, wiato soneczne i mech.

    Jednake z upywem lat czsto apaam si na tym, e na cae dnie lub ty-godnie zapominaam o Polanie. Prbowaam przywoywa poczucie ukojenia, kt-re przedtem sprowokowaa. Mj wiat wszake sta si bardziej rozlegy. Uprosz-czony system wartoci wyniesiony z dziecinnego pokoju: dobra dziewczynka/nie-dobra dziewczynka zosta stopniowo wyparty przez sprzeczne wartoci kultury, do ktrej naleaam, i wartoci mojej rodziny. Byo to pomieszanie wiktoriaskie-go systemu cnt i zalet z siln skonnoci do indywidualizmu, z liberalnymi po-gldami, talentami artystycznymi, a przede wszystkim z wysokim uznaniem dla byskotliwego i oryginalnego intelektu mojej matki.

    W wieku pitnastu lat z niezupenie szczerym smutkiem (nie pamitam bo-wiem, ebym tak znowu rozpaczaa) zdaam sobie spraw, e Polana nic ju dla mnie nie znaczy. wietnie pamitaam leny pejza, ale jego sens mi umkn, stao si to, czego si obawiaam, mylc o zabraniu kpki mchu na pamitk. Przywoywany w pamici obraz Polany sta si amuletem pozbawionym magicz-nej mocy.

    Mieszkaam u babki, a po jej mierci postanowiam pojecha do Europy, chocia nie ukoczyam jeszcze college'u. W trakcie aoby moje pomysy byy cigle niesprecyzowane. Czuam jedynie, e musz zdoby si na wielki wysiek i stan na wasnych nogach. Powroty do matki zawsze koczyy si urazem. Nie miao dla mnie wartoci nic, co - jak si po mnie spodziewano - mogoby mnie

  • Jean Liedloff 11 Koncepcja kontinuum

    bawi: zawodowe pisanie do magazynw mody, kariera modelki, dalsze ksztace-nie si.

    W kabinie statku pyncego do Francji pakaam ze strachu. Rzuciam na szal wszystko, co byo mi dotd znane, w zamian za nadziej na co nieokrelo-nego. Nie chciaam jednak zawraca.

    Wczyam si po Paryu, szkicujc i piszc wiersze. Zaproponowano mi prac modelki u Diora, lecz jej nie podjam. Miaam dojcia do Vogue", z nich take nie korzystaam, jeli nie liczy okazjonalnych, nie wicych zaj na po-kazach mody. Czuam si wszake w tym obcym kraju bardziej swojsko ni kie-dykolwiek w rodzinnym Nowym Jorku. Miaam wiadomo, e weszam na pra-widow drog, mimo tego, wci nie potrafiam okreli, czego waciwie szu-kam. W lecie pojechaam do Woch, najpierw znalazam si w Wenecji, a potem we Florencji. Tam spotkaam dwch modych Wochw, ktrzy zaproponowali mi wypraw do Poudniowej Ameryki w poszukiwaniu diamentw. I tym razem, jak przy wyjedzie z ojczyzny, zatrwoyo mnie wasne zuchwalstwo, lecz ani przez chwil nie pomylaam, eby si wycofa.

    Kiedy w kocu po wielu przygotowaniach i opnieniach wyprawa dosza do skutku, popynlimy w gr rzeki Carcupi, maego, nie zbadanego dotd dopy-wu Caroni. W cigu miesica znacznie posunlimy si naprzd - pomimo prze-szkd w postali palonych w poprzek rzeki drzew, ktre musielimy przerbywa siekierami i maczetami, oraz katarakt i wodospadu, gdzie za pomoc dwch In-dian bylimy zmuszeni przenie okoo tony naszego sprztu. W miejscu zaoe-nia obozu rzeka bya ju o poow wsza. Obz mia nam suy jako baza wy-padowa ku dopywowi te rzeki.

    By to nasz pierwszy dzie wypoczynku od wpynicia na Carcupi Po niada-niu woski kierownik wyprawy i obaj Indianie wybrali si, eby rzuci okiem na uksztatowanie terenu, a drugi Woch z ulg rozoy si w hamaku.

    Wziam jedn z dwch ksiek, jakie udao mi si wybra ze skromnej oferty angielskich tytuw na lotnisku w Ciudad Bolivar, i usiadam wrd korzeni wielkiego drzewa pochylonego nad rzek. Przeczytaam cz pierwszego roz-dziau, koncentrujc si przede wszystkim na narracji, kiedy niespodziewanie, z poraajc wprost si przyszo objawienie: to jest wanie To!To przecie Pola-na! Wrcio cae podniecenie, jakie towarzyszyo niegdy intuicyjnemu doznaniu objawionemu maej dziewczynce. Straciam je, ale teraz powrcio - na dorosej Polanie - w najwikszej dungli wiata. Sekrety ycia dungli, jej zwierzt i ro-lin, widowiskowe burze i zachody soca, we, orchidee, fascynujca dziewi-czo tropikalnego lasu, opr, jaki stawia, gdy si toruje przeze drog, hojne pikno - wszystko to sprawiao, e w dungli jeszcze dobitniej i gbiej odczuwa-am waciwy porzdek rzeczy. Prawidowo na ogromn skal. Kiedy przelaty-walimy nad dungl, wygldaa jak wielki, zielony ocean rozcigajcy si na wszystkie strony a po horyzont, merekowany korytami rzek, wspinajcy si na trudno dostpne gry - paskowy podawany niebu na otwartych doniach. Kada komrka dungli pulsowaa yciem, naturalnym adem, wiecznie przemieniaj-cym si, nienaruszonym i zawsze doskonaym.

    Owadnita radoci pomylaam owego dnia, e dotaram do kresu poszu-kiwa i osignam cel: jasne widzenie spraw w ich niezakconej doskonaoci. To by w ad, ktry prbowaam dostrzec wrd zamtu dziecinnych lat i potem, kiedy dorastaam, kiedy czasem a do witu prowadziam rozmowy, sprzeczki,

  • Jean Liedloff 12 Koncepcja kontinuum

    dyskusje w nadziei, e zobacz go cho w przelocie. To moja Polana, utracona, odnaleziona i teraz rozpoznana, tym razem na zawsze. Wok mnie, nade mn i pod stopami wszystko byo na swoim miejscu, rodzio si, yo, umierao i byo zastpowane bez naruszania porzdku wszechrzeczy. Czule pogadziam grube korzenie, wrd ktrych siedziaam niczym w fotelu. Zaczam powanie zastanawia si, jak reszt ycia spdzi w dungli.

    Pod koniec wyprawy nad Carcupi (znalelimy kilka diamentw), kiedy wr-cilimy do maej osady Los Caribes w celu zaopatrzenia si w prowiant, zobaczy-am nagle w lusterku, e troch utyam, po raz pierwszy w yciu wygldajc jak osoba szczupa, a nie kocista. Czuam si silniejsza, bardziej pewna siebie, znik-ny dawne lki. W ukochanej dungli rozwijaam si. Miaam przed sob jeszcze sze miesicy, potem zaczn si martwi - mylaam - z czego y po zakocze-niu wyprawy - teraz nie musz stawia czoa praktycznym problemom.

    Po upywie p roku byam jednak zmuszona do wyjazdu. Malaria podkopaa mj zdrowy, kwitncy dotd organizm, a moje samopoczucie zostao nadwtlone przez gd misa i zielonych jarzyn. Przehandlowaam jeden z naszych ciko zdobytych diamentw za szklank soku pomaraczowego. Wychudzona byam bardziej ni kiedykolwiek.

    Przez siedem i p miesica poznaam jednak dokadniej absolutn harmo-ni dungli. Poznaam Indian Tauripanw, nie tylko tych dwch, ktrych zatrud-nialimy, ale cae klany i rodziny. Poznaam ich w yciu domowym, w ich cha-tach, podczas gromadnych wypraw, na polowaniu, prowadzcych ycie gatunku zamieszkujcego naturalne rodowisko, bez znaczcych zewntrznych wpyww, jeli nie liczy maczet i stalowych siekier, ktre zastpiy kamienne toporki. In-dianie ci byli najszczliwszymi ludmi, jakich kiedykolwiek spotkaam, ale wtedy jeszcze umykao to mojej uwadze. Bardzo rnili si od nas, byli nisi, sabiej uminieni, lecz potrafili nosi cisze adunki na wiksze odlegoci od najsilniej-szych z nas. Umiaam si tylko dziwi. Myleli cakiem innymi kategoriami (kto z nas pyta na przykad: Czy eby dosta si do Padacapah, mamy pyn w gr rzeki, czy te pj ldem?", a Indianin odpowiada: "Tak"). Dzieci zachowyway si tak samo grzecznie, jak doroli, nigdy si nie biy, nigdy ich nie karano, z ra-doci i natychmiast okazyway posuszestwo. Nie miay do nich zastosowania zarzuty w rodzaju: chopcy zawsze pozostan chopcami". Wszak nie zadaam sobie pytania, dlaczego tak jest. Wyzbyam si jednak wtpliwoci, e dungla jest w absolutnym porzdku i e tutaj naley szuka tego, czego zawsze szuka-am, lecz pena, harmonia i ywotno jej ekosystemu, rolin, zwierzt, ludzi i w ogle wszystkiego, nie bya - jak sobie z pocztku wyobraaam - odpowiedzi ani osobistym rozwizaniem dla mnie.

    Prawda istniaa w zaciemnieniu. Troch si wstydziam, e coraz bardziej tskni za szpinakiem, sokiem pomaraczowym, wypoczynkiem. Przepeniaa mnie dzika, romantyczna mio, a jednoczenie czuam respekt przed budzcym groz, wielkim, mao opiekuczym lasem. Przygotowujc si do wyjazdu, myla-am ju jednak, jak tutaj wrci. W rzeczywistoci nie znalazam jeszcze waci-wego porzdku rzeczy dla samej siebie. Widziaam go z zewntrz, udao mi si go rozpozna bardzo dotd powierzchownie. Cigle nie dostrzegaam spraw oczy-wistych: przecie Indianie, tacy ludzie jak ja, rwnie uczestniczcy w harmonij-nym porzdku dungli, stanowili wsplny mianownik, ogniwo czce otaczajcy mnie ad z moj potrzeb tej harmonii.

  • Jean Liedloff 13 Koncepcja kontinuum

    Mj umys, otumaniony do tej pory przez cywilizacj, zaczy rozwietla mae przebyski myli, dotyczce midzy innymi stosunku do pracy. Przehandlo-walimy nasze troch za mae czno na o wiele za du d-dubank. W odzi tej, zrobionej z jednego pnia drzewa, podrowao razem z nami siedemnastu Indian. Cho baga ich dopakowano do naszego i wszyscy bylimy na pokadzie w komplecie, ogromna d wygldaa jak pusta. Do przygnbiajc czynno-ci, kiedy musielimy omin wodospad, byo przeciganie jej przez p mili po kamieniach. Pomagao nam ju tylko czterech czy piciu ludzi. Na drodze, ktr transportowalimy d, naleao poukada w poprzek kody drzew i pod niemio-siernie palcym socem przetacza po nich - cal po calu - nasz kryp. Kiedy ciut zachybotaa, wpadalimy midzy gazy, zdzierajc sobie skr z goleni, okci i wszelkich innych czci ciaa. Ja i obaj Wosi przecigalimy przedtem w ten sam sposb mae czno. Wiedzc z gry, co nas czeka, balimy si na zapas wy-siku i blu. Kiedy przybylimy w okolice wodospadu Arepuchi, mielimy wizj czekajcych nas] mczarni i z ponurymi minami, nienawidzc kadego momentu tej czynnoci, zaczlimy t przeklt d przetacza poprzez skay.

    Cholerna piroga bya tak cika, e kiedy stracia rwnowag, co zdarzao si kilka razy, przygwadaa niejednego z nas do rozpalonych ska, dopki pozo-stali nie ruszyli jej z miejsca. Mielimy za sob zaledwie jedn czwart drogi, a ju wszystkie okcie krwawiy. Wybagaam dla siebie minut przerwy i wskoczy-am na wysok ska, eby ca scen sfotografowa. Patrzc z tego dogodnego punktu, wyczywszy si na moment z pracy, dostrzegam co szczeglnie intere-sujcego. Oto miaam przed sob grup mczyzn wykonujcych wsplnie to samo zadanie. Dwaj z nich, Wosi, byli spici, ponurzy, wszystko wyprowadzao ich z rwnowagi, bez przerwy przeklinali w charakterystyczny dla Toskaczykw sposb. Pozostali, Indianie, wietnie si bawili. mieszya ich nieporczno o-dzi, zmagania z ni traktowali jako rozrywk, artowali ze swych zadrapa, a ju specjalnie ubawio ich, kiedy d przechylia si do przodu i przywalia swym ci-arem jednego z nich, a potem nastpnego. Unieruchomiony Indianin przyparty goymi plecami do rozarzonego granitu, kiedy mg znowu zapa oddech, mia si najgoniej i cieszy si, e mu ulyo.

    Wszyscy wykonywali t sam prac, wszyscy dowiadczali napicia i blu. Jedyna rnica polegaa na tym, e my zostalimy! przez nasz kultur ukszta-towani tak, eby tego rodzaju okolicznoci klasyfikowa bez wtpienia bardzo ni-sko na skali dobrego samopoczucia. I raczej nie uwiadamialimy sobie, e moe w tej kwestii istnie jakikolwiek inny wariant.

    Indianie, tak samo niewiadomi faktu, e mogliby uczyni jaki wybr, byli w bardzo pogodnym nastroju, bawili si w atmosferze koleestwa i, oczywicie, nie mieli wpojonego lku, ktry zatruwaby im minione dni. Kade posunicie o-dzi do przodu byo dla nich maym zwycistwem. Skoczywszy fotografowa i przyczywszy si z powrotem do grupy, postanowiam zapomnie o opcji narzu-conej przez cywilizacj i cakiem autentyczne bawiam si przez reszt transpor-tu. Nawet otarcia i sice, jakie przypady mi w udziale, potrafiam zredukowa do waciwych proporcji. Byy to przecie drobne rany, ktre wkrtce zagoj si, niewarte nieprzyjemnej emocjonalnej reakcji, takiej jak gniew, litowanie si nad sob czy zo. Nie warto te byo martwi si z gry, ile ich jeszcze przybdzie, zanim zakoczymy przeciganie odzi. Przeciwnie - okazao si, e potrafi doce-ni wasne, tak wspaniale skonstruowane ciao, ktre samo si naprawia, nie po-

  • Jean Liedloff 14 Koncepcja kontinuum

    trzebujc moich wskazwek ani decyzji.Wkrtce jednak moje poczucie wyzwolenia ustpio przed tyrani wpojone-

    go zwyczaju, pod ciarem uwarunkowa narzuconych przez kultur, ktre mgby wyeliminowa tylko dugotrway, wiadomy wysiek. Ja za odpowiednie-go wysiku nie uczyniam i wrciam z wyprawy, nie odnisszy korzyci z obja-wienia, jakiego doznaam.

    Inne spostrzeenie dotyczce ludzkiej natury i pracy przyszo pniej.W chacie, wychodzcej na wspania bia pla, nad lagun utworzon

    przez skay wycite w ksztacie pksiyca, daleko za Caroni i wodospadami Are-puchi, yy sobie dwie indiaskie rodziny. Gow jednej z nich by Pepe, drugiej - Cezar. Histori t opowiedzia mi Pepe.

    Cezar zosta w bardzo wczesnej modoci przysposobiony" przez Wenezu-elczykw i zamieszka w pewnym miasteczku waz z nimi. Posali go do szkoy, nauczy si czyta i pisa, wychowany zosta jak Wenezuelczyk. Ju jako dorosy, przyjecha w okolice grnego biegu Caroni, eby - wzorem wielu innych m-czyzn z gujaskich miast - sprbowa szczcia przy poszukiwaniu diamentw. Kiedy pracowa w Taz z grup Wenezuelczykw, zosta rozpoznany przez Mundo, wodza Tauripanw w Gua.

    - Czy to nie ciebie zabrali, eby mieszka u Jose Grand? - zapyta Mundo.- Jose Grand mnie wychowa - odpar zgodnie z prawd Cezar.- A wic wrcie do swoich. Jeste jednym z Tauripanw - stwierdzi Mun-

    do.Cezar, przemylawszy spraw dogbnie, doszed w kocu do wniosku, e

    lepiej bdzie mu si powodzio jako Indianinowi i przyby do Arepuchi, gdzie mieszka Pepe.

    Przez pi lat Cezar y razem z rodzin Pepe, oeni si ze liczn Tauri-pank, urodzia mu si creczka. Poniewa pracowa nie lubi, ywi si z rodzin plonami z plantacji Pepe. Bardzo by zadowolony, e Pepe nie oczekuje od niego wykarczowania poletka albo przynajmniej pomocy w trakcie pracy na jego polu. Pepe pracowa lubi, za Cezar nie, sytuacja wic wszystkim odpowiadaa.

    ona Cezara chtnie uczestniczya waz z innymi kobietami i dziewcztami w pracy przy zbiorze manioku i przygotowywaniu jedzenia. Cezar natomiast uznawa tylko polowanie na tapiry i inn zwierzyn. Po kilku latach zrodzio si w nim zamiowanie do rybowstwa, zowione przeze ryby wzbogacay wic zdoby-cze Pepe i jego obu synw, ktrzy zawsze lubili owi i zaopatrywali rodzin Ce-zara rwnie hojnie, jak sw wasn.

    Tu przed naszym przybyciem Cezar postanowi wykarczowa wasne polet-ko, a Pepe pomaga mu przy wszystkich czynnociach, poczwszy od wybrania odpowiedniego miejsca do obalania i palenia drzew. Podobao mu si to tym bar-dziej, e rozmawia i artowa z przyjacielem. Przez cay czas wsplnie.

    Po piciu latach zdobywania pewnoci Cezar poczu wreszcie, e nikt go do niczego nie przymusza. Tak jak Pepe czy ktrykolwiek Indianin, mg si swo-bodnie cieszy prac.

    Wszyscy w Arepuchi byli zadowoleni - powiedzia nam Pepe poniewa Ce-zar zacz ju by marudny i ciki do zniesienia. Chcia mie wasne pole - mia si Pepe - ale sam o tym nie wiedzia. Bawi go fakt, e kto moe nie wiedzie, i chce pracowa. Te dziwne tropy wskazujce, e w naszej cywilizacji ywimy ugruntowane bdne przekonania na temat ludzkiej natury, nie doprowadziy

  • Jean Liedloff 15 Koncepcja kontinuum

    mnie jeszcze wtedy do adnych uoglnie w tym wzgldzie. Chocia nie miaam sprecyzowanej koncepcji, czego waciwie chc si dowiedzie, ani nawet jasnego waenia e podjam jakiekolwiek poszukiwania, uwiadomiam sobie przynajmniej, i trafiam na ciek, ktr warto poda dalej. To mi wystarczyo mi to, eby utrzyma si na niej przez kilka nastpnych lat.

    Drug wypraw w okolice odlege o sze tygodni marszu od najdalszego pogranicza hiszpaskojzycznej Wenezueli kierowa inny Woch, profesor, ktry ywi niezomne przekonanie, i dziewczyny nie maj w dungli nic do roboty. Jednemu z moich dawnych partnerw udao si wymc na nim niechtn akcep-tacj mojej osoby. Mogam wic kontynuowa sw drog do wiata epoki ka-miennej, wiata plemion Yequana i Sanema, oddzielonych od reszty kraju przez niemoliwy podobno do przebycia deszczowy las w grnym dorzeczu rzeki Caura nad brazylijsk granic.

    Silnie zarysowane indywidualnoci mczyzn, kobiet i dzieci ujawniy si tu-taj jeszcze wyraniej, poniewa ludzie ci nie mieli potrzeby tworzenia - jak Tauri-panowie - mechanizmu obronnego w postaci kamiennej twarzy prezentowanej obcym. W tej odlegej krainie nie potrafiam zauway, e Indianie zawdziczali swj niezwyky charakter nieznajomoci uczucia nieszczcia tak powszechnego we wszystkich znanych mi spoeczestwach. Musiao mi si zdawa, e gdzie spoza drzew reyseruje to wszystko niewidzialny duch Cecila B. De Mille w kla-sycznym stylu jednowymiarowych dzikich istot znanych z hollywoodzkich filmw. Reguy ludzkiego zachowania nie miay tutaj zastosowania.

    Spdziam sam na sam z Indianami Yequana trzy tygodnie, w tym czasie moi partnerzy byli przymusowo przetrzymani przez grup pigmejw ktrzy trak-towali ich jak maskotki.

    W cigu tego krtkiego okresu wyzbyam si wicej przekona w ktrych byam wychowana, ni podczas caej pierwszej ekspedycji. Zaczam te dostrze-ga warto procesu oduczania si. Przez warstwy moich przesdw przebijay si rwnie nowel waenia i informacje, kace mi inaczej spojrze na kwesti pracy.

    W jzyku Indian Yequana szczeglnie zwraca uwag brak czasownika pra-cowa". Uywali sowa tarabaho, w celu oznaczenia czynnoci zakadajcych kon-takt z nie-Indianami, ktrzy przewanie (jeli nie liczy nas) byli im znani wy-cznie ze syszenia. To z lekka przekrcone hiszpaskie sowo trabajo okrelao do dokadnie to, co rozumieli pod nim konkwistadorzy i ich potomkowie. Ude-rzyo mnie, e byo to jedyne sowo pochodzenia hiszpaskiego, jakie od Indian usyszaam. W jzyku Yequana nie istniao znane nam pojcie pracy. Mieli sowa nazywajce poszczeglne czynnoci, ale brak byo terminu oglnego. Skoro nie odrniali pracy od innych sposobw spdzania czasu, to nic dziwnego, e zacho-wywali si w tak irracjonalny (w moim wczesnym pojciu) sposb przy noszeniu wody. Kilka razy dziennie kobiety wstaway ze swych miejsc przy ognisku, bray dwie lub trzy mae tykwy, pokonujc cz drogi po stromym zboczu, ktre po deszczu byo niezwykle liskie, napeniay je w strumieniu i wspinay si z powro-tem do pooonej na grze wioski. Caa akcja trwaa okoo dwudziestu minut. Wiele kobiet oprcz tykw nioso jeszcze dzieci.

    Kiedy po raz pierwszy schodziam z nimi, zaszokowao mnie, e po co tak niezbdnego i potrzebnego, jak woda, szo si w tak niewygodny sposb. Trudno byo poj, dlaczego Indianki nie wybray innej strony wioski, gdzie woda jest a-

  • Jean Liedloff 16 Koncepcja kontinuum

    twiej dostpna. Kiedy brzegiem strumienia pokonywaam ostatni cz drogi, musiaam caa spita uwaa na kady krok, eby nie upa. Indianie Yequana maj oczywicie wietnie rozwinity zmys rwnowagi i, podobnie jak ich pnoc-noamerykascy bracia, nie znaj zawrotw gowy, ale adna z kobiet - ze mn wcznie - nigdy si nie przewrcia, a tylko ja jedna czuam si nieswojo, mu-szc uwaa, jak stpam. Indianki take stawiay kroki uwanie, ale trudne zada-nie zachowania ostronoci nie psuo im humoru, plotkujc i przekomarzajc si szy po paskim terenie albo po zboczu, przewanie grupkami, po dwie, trzy lub wicej, i jak zawsze dominowa nastrj towarzyskiej zabawy.

    Raz na dzie kada z kobiet zostawiaa na brzegu swoje tykwy i ubranie (na ktre skadaa si, maa, podobna do fartuszka opaska biodrowa oraz ozdoby noszone na okciu, kolanie, nadgarstku, ramieniu, szyi i w uszach), i razem ze swym dzieckiem zaywaa kpieli. Chocia kobiety i dzieci wchodziy do rzeki w sporej gromadzie, atmosfera tej kpieli przywodzia na myl luksusy rzymskich ani. Kady ruch wyraa zmysow rado, dzieci za trzymano jak obiekty tak cenne, e ich wacicielki poczuway si do maskowania swej radoci i dumy w udan skromno malujc si na ich twarzach. Z gry schodziy w taki sam, wspaniale wystudiowany, niemal wytworny sposb, a ostatnie, ostrone kroki, przed zanurzeniem si w rzece, porwna mona do stpania Miss wiata idcej odebra koron. Takie byy wszystkie kobiety i dziewczta z plemienia Yequana, cho kada inaczej przejawiaa swoje zadowolenie.

    Po pewnym zastanowieniu si trudno mi byo wyobrazi sobie lepszy" spo-sb zagospodarowania czasu powiconego noszeniu wody, przynajmniej z punk-tu widzenia dobrego samopoczucia. Jeliby jednak zasadniczym kryterium mia by postp albo pozostajce w jego subie takie czynniki, jak prdko, wydaj-no i nowatorstwo, spacery te byyby wprost idiotyczne. Znaam na tyle ich po-mysowo, e gdybym poprosia o wynalezienie sposobu, bym nie musiaa do strumienia chodzi, zmontowaliby rurocig z bambusa albo zainstalowali krek linowy, w celu oszczdzenia mi kopotw ze liskim kawakiem gruntu, albo zbu-dowaliby dla mnie chat koo wody. Sami nie mieli najmniejszej motywacji w kie-runku postpu, nie czuli bowiem z adnej strony presji ani potrzeby zmiany swo-ich form postpowania.

    Fakt, e zrobienie uytku z odpowiedniej koordynacji ruchw uwaaam za co narzuconego oraz - nie wiadomo waciwie dlaczego - irytowaam si z powo-du trwonienia czasu na zaspokojenie elementarnej potrzeby, nalea do arbitral-nego porzdku wartoci, ktrego nie podzielaa kultura Indian.

    Inne olnienie dotyczce pracy przyszo raczej w toku dowiadczenia ni obserwacji. Wdz wioski plemienia Yequana, Anchu, dawa mi na kadym kroku praktyczne lekcje, majce mnie nakierowa na zachowania przynoszce wicej zadowolenia. Przehandlowaam wanie ozdob z paciorkowa za siedem trzcin cu-krowych i byam w trakcie przyswajania lekcji, o czym wspomn pniej, na te-mat techniki handlowania wrd ludzi, ktrzy zachowanie dobrych stosunkw stawiaj wyej ni zysk. Anchu waz z Indianinem z plemienia Sanema, ktry naj-wyraniej suy mu jako asysta, oraz ja mielimy pokona drog przez dwa wzgrza, eby dotrze do wioski znajdujcej si na szczycie trzeciego. Siedem wielkich odyg trzciny leao na ziemi, gdzie zostawia je ona Anchu. On kaza zuchowi z plemienia Sanema podnie trzy, sam te zarzuci trzy na rami, a jedn zostawi nietknit. Mylaam, e mczyni zabior wszystko, wic kiedy

  • Jean Liedloff 17 Koncepcja kontinuum

    Anchu wskaza na ostatni odyg i powiedzia: Amaadeh" - Ty", zirytowaam si, e bd zmuszona do jej dwigania po stromej ciece. Wszak byo ze mn dwch silnych mczyzn. W por jednak przypomniaam sobie, e zawsze prdzej czy pniej okazywao si, e Anchu najlepiej wie, co robi.

    Wziam trzcin na rami, tymczasem wdz poczeka i puci mnie przo-dem. Tak zaczam wspinaczk na pierwsze wzgrze. Obawa przed dug drog powrotn, narastajca w trakcie schodzenia z gry, pogbiona podczas obiadu w chacie Anchu oraz czasu spdzonego na plantacji, wzmoga si tym bardziej, kie-dy dowiedziaam si, e mam do niesienia cik odyg trzciny. Pierwsze kroki byy koszmarne, mylaam o wysiku, jaki bywa moim udziaem podczas prze-dzierania si przez dungl, zwaszcza kiedy droga prowadzia pod gr. Na do-miar tego, niosc t niewygodn dla mnie trzcin, nie miaam wolnych rk.

    Wkrtce jednak cae to dodatkowa obcienie gdzie si ulotnio. Anchu najmniejszym znakiem nie dawa pozna, e powinnam i szybciej, e zachowa-nie wygodnego tempa bdzie ujm

    dla mojego, prestiu, e podlegam jakiejkolwiek ocenie lub e droga po-wrotna jest w jakikolwiek sposb mniej atrakcyjna ni droga pokonywana za pierwszym razem.

    Podczas podobnych dowiadcze z udziaem biaych mczyzn popiech stanowi zawsze nieodczny czynnik, czuam te niepokj wynikajcy z chci do-trzymania im kroku i zachowania honoru pci piknej, towarzyszyo za temu nie-podwaalne zaoenie, e to wszystko musi by nieprzyjemne, wszak trzeba si wykaza odpornoci fizyczn i zdecydowaniem. Tym razem odmienne zachowa-nie Anchu i modego Sanemy wykluczao wspomniane elementy, dziki czemu po prostu szam przez dungl z trzcin na ramieniu. Nie czuam, e musz z kim rywalizowa, a wysiek przemieni si z czego narzuconego mojemu ciau, w da-jcy zadowolenie dowd jego mocy. Nie musiaam wreszcie zaciskaniem zbw manifestowa mczeskiej siy woli.

    Potem, obok swobody, doznaam jeszcze innej przyjemnoci: uwiadomi-am sobie, e to, co nios, jest nie tylko odyg trzciny, lecz czci adunku roz-dzielonego midzy troje towarzyszy. Kiedy nasuchaam si wiele o duchu ze-spou", lecz w szkole i na letnich obozach by to tylko pozr bez jakiegokolwiek znaczenia. Cigle ryzykowao si wasn pozycj. Czuam si zagroona, obser-wowana, osdzana. Zwyky sens wykonywania zadania w partnerskiej wsppra-cy z drugim czowiekiem zagubi si w labiryntach rywalizacji; elementarne po-czucie przyjemnoci czerpane z czenia swego wysiku z wysikiem innych nie miao szansy objawienia.

    Zaskoczyo mnie, e id tak szybko i z tak atwoci. Gdybym, jak to si przewanie zdarzao, ociekajc potem, dawaa z siebie wszystko, nie poruszaa-bym si wcale szybciej. Odkryam wtedy sekret Indian, ktrzy, cho na og sa-bo uminieni, zostawiali w tyle naszych dobrze doywionych siaczy. Oszczdzali siy, przeznaczajc je wycznie do wykonania pracy, nie trwonic jej na towarzy-szce napicia.

    Przypomniao mi si, jak podczas pierwszej wyprawy zdumia mnie widok Tauripanw, ktrzy obadowani ciarami wagi 75 funtw przechodzili ostronie przez most", a waciwie przez wsk kadk przerzucon nad strumieniem. Na samym jej rodku ktremu zachciao si zaartowa, przystan wtedy, odwrci si, opowiedzia kawa kolegom, ktrzy toczyli si tu za nim, i poszed dalej. Po-

  • Jean Liedloff 18 Koncepcja kontinuum

    zostali zanosili si swym szczeglnie melodyjnym miechem. Nie przyszo mi wczeniej na myl, e nie mcz si oni, tak jak my w podobnej sytuacji. Ten wesoy nastrj robi wic dziwne, wrcz lunatyczne waenie. Przypominao to zreszt ich zwyczaj opowiadania kawaw w rodku nocy, kiedy wszyscy spali. Chocia niektrzy gono chrapali, budzili si na komend, miali si, a za chwil zasypiali znowu, dalej pochrapujc. Nie odnosili waenia, e budzenie si jest czym bardziej nieprzyjemnym od spania, budzili si wic w penej gotowoci, tak jak wtedy, gdy wsplnie usyszeli przez sen grasujce w oddali stado dzikich wi, chocia ja, nie pic i nasuchujc odgosw otaczajcej nas dungli, nicze-go nie syszaam. Jak wikszo podrnikw, obserwowaam niezwyke zacho-wanie Indian, nie pojmujc go, i nigdy nie prbowaam przerzuci mostu nad przepaci, jaka dzielia ich i nasze sposoby ekspresji ludzkiej natury.

    Podczas drugiej wyprawy rozsmakowaam si jednak w nowych ideach. Po-jawiy si one w rezultacie podwaania utartych prawd, takich jak postp jest dobry", czowiek musi mie prawa, wedug ktrych yje", dziecko naley do ro-dzicw", odpoczynek jest przyjemniejszy od pracy".

    Podczas Trzeciej i Czwartej Wyprawy, odbytych ju pod moim kierownic-twem, z ktrych pierwsza trwaa cztery, a druga dziewi miesicy, wrciam w te same okolice, a rozpoczty wczeniej proces trwa nadal. W moich dziennikach mona odczyta, e oduczanie stawao si moj drug natur, lecz pozostay ci-ge oglniejsze, niepodwaalne zaoenia, na jakich moja kultura opieraa sw wizj czowieczej kondycji, takie np., e nieszczcie jest rwnie prawowit cz-ci ludzkiego dowiadczenia co szczcie, e jest nieodzowne, aby mc szcz-cie doceni, lub e korzystniej jest by modym ni starym - wiele jeszcze czasu zajo mi wyzwalanie si od nich i ich zrewidowanie.

    Pod koniec czwartej wyprawy wrciam do Nowego Jorku gow pen wa-e i tak obdarta z pierwotnych zaoe, i w rezultacie czuam si, jakbym po dugim koowaniu wrcia do punktu wyjcia. Moje obserwacje zachowywaam, dla siebie, jak oddzielne fragmenty ukadanki. Nie miaam odwagi zoy z nich czegokolwiek. Nauczyam si wszake ju teraz poddawa drobiazgowej analizie wszystko, co wygldao podejrzanie.

    I dopiero, kiedy poproszono mnie, ebym napisaa artyku bdcy rozwini-ciem mojego twierdzenia przytoczonego przez New York Times" (Wstydziabym si przyzna przed Indianami, e tam, skd pochodz, kobiety czuj si niezdol-ne do wychowywania dzieci, jeli nie przeczytaj instrukcji z ksiki napisanej przez obcego mczyzn"), zaczam odwraca proces fragmentowania i powoli dostrzega ad, organizujcy nie tylko moje obserwacje z Poudniowej Ameryki, lecz take oderwane elementy, na jakie rozbiam swe dowiadczenie cywilizowa-nego ycia.

    W tym przeomowym momencie nie miaam jeszcze sformuowanej teorii, ale rozgldajc si wok szeroko otwartymi oczami, po raz pierwszy dostrze-gam pewne zakcenia u ludzi, ktrzy mnie otaczali, i zaczam wreszcie pojmo-wa, jakie czynniki je powoduj. Po jakim roku poznaam take uwarunkowane przez ewolucj rda ludzkich oczekiwa i nastawie, dziki czemu olnio mnie, dlaczego moi przyjaciele z dungli ciesz si tak wspaniaym samopoczuciem, w odrnieniu od ludzi cywilizowanych .

    Zanim wyoyam te koncepcje w ksice, uznaam, e najlepiej bdzie od-by pit wypraw, z ktrej dopiero co wrciam. Chciaam znw przyjrze si

  • Jean Liedloff 19 Koncepcja kontinuum

    plemieniu Yequana, tym razem przez pryzmat moich wieo uformowanych pogldw, i przekona si, na ile moje obserwacje, zebrane retrospektywnie w materia dowodowy, mogyby zosta z poytkiem rozbudowane w postaci przemylanego opracowania.

    Przy ldowisku, ktre wykarczowalimy podczas drugiej ekspedycji i z kt-rego korzystalimy podczas trzeciej i czwartej, powsta dom misyjny i stacja me-teorologiczna, obecnie opuszczone. Chocia niektrzy z Indian Yequana zaopa-trzyli si w koszule i spodnie, pozostawali niewzruszenie niezmienni, a ssiaduj-cy z nimi Sanema, cho zdziesitkowani przez choroby, tak samo trwali przy swoim dawnym i sprawdzonym sposobie ycia.

    Oba plemiona chciay pracowa oraz wymienia produkty na rzeczy pocho-dzce z zewntrz. Nie miay wszake zamiaru przehandlowa swego wiatopogl-du, tradycji czy trybu ycia. Kilka strzelb i latarek wytworzyo u ich posiadaczy skromne zapotrzebowanie na proch, naboje, sponki i baterie, jednak nie do tego stopnia, eby ich skoni do podejmowania pracy, ktra nie sprawiaa im przy-jemnoci, oraz do kontynuowania zajcia wywoujcego nud.

    Uzupenilimy w drodze wywiadw pewne szczegy, ktre umkny doryw-czym obserwacjom, jak na przykad to, czy rodzice odbywaj stosunki pciowe w obecnoci dzieci; uzupenilimy take wiadomoci dotyczce indiaskiej kosmo-gonii, mitologii, praktyk magicznych itp., majcych zwizek z rodzajem kultury doskonale pasujcym do natury Indian.

    Dziki Pitej Wyprawie upewniam si przede wszystkim, e moja interpre-tacja ich zachowania, oparta na zapamitanych obserwacjach, miaa podstaw w rzeczywistoci. Niepojte do tej pory dziaania Indian z obu plemion okazay si w wietle koncepcji kontinuum nie tylko zrozumiae, lecz take moliwe do prze-widzenia.

    Poszukujc wyjtkw, ktre mogyby podway moje rozumowanie, prze-konaam si, e konsekwentnie potwierdzay one regu, jak w przypadku dziec-ka, ktre ssao kciuk, usztywniao si i krzyczao na wzr cywilizowanego dziec-ka. Okazao si wwczas, e nie byo w tym adnej tajemnicy, poniewa wkrtce po urodzeniu zostao zabrane przez misjonarza i przez osiem miesicy przebywa-o w szpitalu w Caracas; dopiero po wyleczeniu wrcio do swej rodziny.

    Dr Robert Coles, psychiatra dziecicy i pisarz, do ktrego pewna ameryka-ska fundacja zwrcia si, eby oceni moje pomysy, powiedzia mi, e zaproszo-no go jako eksperta w danej dziedzinie", ale sama dziedzina jeszcze - niestety - nie istnieje, wic ani on, ani ktokolwiek inny nie moe zosta uznany za autorytet w tym wzgldzie. Koncepcja kontinuum musi przeto zosta oceniona wedug wa-snych standardw, poniewa dotyczy tych ju niemal pogrzebanych zmysw i zdolnoci kadego czowieka, ktre ujawnia, eby mc je opisa i zrekonstru-owa.

  • Jean Liedloff 20 Koncepcja kontinuum

    ROZDZIA DRUGIPOJCIE KONTINUUM

    Przez dwa miliony lat istota ludzka, cho naleca do tego samego gatunku zwierzt, co my, bya cakiem udanym przedsiwziciem. Z mapy rozwina si w czowieka, zbieracza i myliwego, prowadzcego odpowiedni dla siebie tryb y-cia i gdyby go kontynuowaa, doczekaaby kolejnych milionowych rocznic swego pojawienia si. W obecnej sytuacji, jak twierdzi zgodnie wikszo ekologw, szanse przetrwania nastpnego stulecia malej z kadym dniem czowieczej dzia-alnoci.

    W cigu tych paru tysicy lat czowiek zboczy z drogi, do ktrej przystoso-waa go ewolucja, nie tylko sprowadzi spustoszenie i zaama naturalny porzdek na planecie, lecz zdoa take skompromitowa wysoko rozwinity rozsdek, kie-rujcy przedtem jego zachowaniem przez dugie epoki. W znacznej mierze rozs-dek ten zosta zniszczony dopiero niedawno, kiedy ostatnie oznaki kompetencji naszych instynktw zostay wykorzenione i wystawione na bezlitosny osd nauki. Czciej ni kiedykolwiek wrodzone nam poczucie tego, co jest dla nas najlepsze, bywa poddawane w wtpliwo, podczas gdy o tym, co mamy robi, rozstrzyga intelekt, ktry nigdy wszak nie wie o naszych prawdziwych potrzebach.

    Decydowanie o tym, jak naley postpowa z dzieckiem, nie jest domen rozumu. Dawno temu, nim zaczlimy w ogle przypomina Homo sapiens, po-siadalimy wspaniale rozwinite instynkty wyspecjalizowane w opiece nad dziec-kiem. Zawizany zosta jednak spisek. Udao si nam dokadnie zniweczy t pradawn wiedz. Teraz zatrudniamy na penym etacie naukowcw, eby pomo-gli nam rozwiza zagadk naleytego obchodzenia si z dziemi oraz wzajemne-go traktowania. Nie jest tajemnic, e eksperci owi nie potrafi bynajmniej od-kry", jak y w satysfakcjonujcy sposb, a im gorsze s efekty ich pracy, tym intensywniej prbuj rozstrzygn te problemy wycznie przy pomocy rozumu, odrzucajc wszystko, czego nie. moe on poj lub skontrolowa.

    Intelekt naigrawa si z nas; wrodzone nam poczucie tego, co jest dla nas dobre, zostao do tego stopnia zachwiane, e prawie nie zdajemy sobie sprawy, czy w ogle dziaa, nie mogc odrni impulsu naturalnego od wypaczonego.

    Wierz jednak, e wci jeszcze moemy zmieni ten proces gubienia i ka-leczenia siebie, e moemy znale drog odwrotu. Moemy przynajmniej rozpo-zna, gdzie znajduj si nasze najczulsze punkty i nie podejmowa kolejnych wy-sikw sprowadzajcych nas z waciwej drogi na manowce. wiadoma cz umysu, jak dobry doradca techniczny" na wojnie, powinna si wycofa. Tym-czasem zapuszcza si coraz gbiej i gbiej na obce terytorium. Nasza zdolno rozumowania ma oczywicie sporo innych obowizkw i wcale nie musi uzurpo-wa sobie prawa do zada, jakie przez miliony lat byty domen o wiele bardziej dowiadczonych i mdrzejszych obszarw umysu zwanych instynktami. Gdyby i one dziaay wiadomie, oszalelibymy w jednej chwili z tej chociaby przyczyny, e wiadomy rozum moe zajmowa si tylko jedn rzecz na raz. Wycznie niewiadomo jest w stanie dokonywa jednoczenie i w sposobi prawidowy szeregu obserwacji, kalkulacji, syntez i czynnoci wykonawczych.

    Sowo prawidowy" brzmi w tym kontekcie podstpnie. Zakada, e jedno-mylnie zgadzamy si co do tego, jakie powinny by rezultaty naszych dziaa. W

  • Jean Liedloff 21 Koncepcja kontinuum

    istocie kady posiada odmienne, intelektualnie wypracowane koncepcje tego, czego chce. Pod sowem prawidowy" rozumiem to, co odpowiada pradawnemu kontinuum naszego gatunku, poniewa uwzgldnia skonnoci ; i oczekiwania, ktre rozwiny si w nas w toku ewolucji. W tym sensie oczekiwanie utrwalone jest w czowieku tak gboko, jak sam wzr czowieka. Nasze puca nie tylko oczekuj, lecz mona stwierdzi, i same s oczekiwaniem powietrza. Oczy s przewidywaniem promieni wiata o okrelonej dugoci fal, uytecznych w czasie niezbdnym do ich ujrzenia. Uszy s oczekiwaniem drga powodowanych przez, czynniki, ktre mogyby go najbardziej zainteresowa, w tym przez gosy innych ludzi. Jego wasny gos jest oczekiwaniem uszu, ktre u innych funkcjonuj odpowiednio. List mona cign w nieskoczono: wodoodporna skra i wosy - oczekiwanie deszczu; wosy w nosie - oczekiwanie kurzu; pigment - oczekiwanie soca; mechanizm pocenia si - przewidywanie ciepa; mechanizm gojenia - przewidywanie urazw powierzchni ciaa; jedna pe - przewidywanie drugiej; refleks - przewidywanie niezbdnie szybkiej reakcji w nadzwyczajnych przypadkach.

    W jaki sposb siy, ktre stworzyy czowieka, mogy z gry wiedzie, czego bdzie potrzebowa? Tajemnica kryje si w dowiadczeniu. acuch dowiadcze przygotowujcych istot ludzk do ycia na Ziemi zaczyna si od przygd pierw-szej jednokomrkowej czstki ywej materii. Wszystko, czego dowiadczya - temperatura, skadniki otoczenia, dostpne poywienie podtrzymujce j przy yciu, zmiany pogody, zderzenia z innymi przedmiotami lub osobnikami tego sa-mego gatunku - zostao przekazane nastpcom. Na podstawie tych danych, do-starczanych za pomoc rodkw wci jeszcze przez nauk nie do koca pozna-nych, nastpoway bardzo powolne zmiany, ktre po trudnym do wyobraenia upywie czasu owocoway rozmaitoci form, a te potrafiy przetrwa i rozmnaa si, przystosowane na rne sposoby do otoczenia.

    Jak to zwykle bywa, gdy jaki system rnicuje si i komplikuje, adoptujc si bardziej precyzyjnie do szerszego spektrum odmiennych warunkw, rezulta-tem bya wiksza stabilno. yciu przestaa zagraa zagada, ktrej powodem mogaby by naturalna katastrofa. Gdyby nawet jedna z form ycia zostaa starta z powierzchni ziemi, pozostawao mnstwo innych, ktre przetrwayby i nadal komplikoway si, adoptoway i stabilizoway. Mona z caym spokojem zaoy, e kilka pierwszych" form ycia musiao zgin, zanim jedna z nich przetrwaa, by moe miliony lat po ostatniej, i w por zrnicowaa si, eby unikn zdmuchnicia przez jaki ywio.

    Rwnoczenie na kad z tych form i na kad jej cz oddziaywaa zasa-da stabilizujca, ktra czerpaa dane z dziedzictwa nabytego w dowiadczeniu, z rnorodnych kontaktw, i wyposaya potomstwo w coraz bardziej zoone spo-soby wci skuteczniejszego radzenia sobie z tymi dowiadczeniami. Wzorzec kadego jednostkowego osobnika jest wic odbiciem przewidywanych dla do-wiadcze. Dowiadczenie, jakiemu bdzie on w stanie podoa, okrelaj oko-licznoci, do ktrych przystosowali si jego przodkowie. Jeli ewoluujce stworzenia zostay uksztatowane w warunkach klimatycznych, gdzie temperatu-ra nie przekraczaa nigdy na duej ni kilka godzin 50 stopni Celsjusza (120 stopni Fahrenheita) ani nie spadaa poniej 45 stopni Celsjusza (45 Fahrenheita), forma kocowa moe wytrzyma tyle samo, co jej przodkowie. Nie potrafiaby zachowa dobrego samopoczucia, gdyby przez zbyt dugi okres wystawiono j na

  • Jean Liedloff 22 Koncepcja kontinuum

    dziaanie skrajnych temperatur. Nadzwyczajne rezerwy wyczerpayby si i gdyby w por nie przyszed ratunek, nastpiaby mier jednostki lub gatunku. Jeli kto chce pozna, co jest odpowiednie dla danego gatunku, musi si dowiedzie, jakie s waciwe dla wrodzone oczekiwania.

    Jaka jest nasza wiedza na temat owych wrodzonych oczekiwa? Mamy do dokadne pojcie, co czowiek otrzymuje; czsto mwi si, czego chce albo powi-nien chcie zgodnie z obowizujcym aktualnie systemem wartoci. Okryte naj-gbszym mrokiem tajemnicy pozostaj jednak, jak na ironi, ukryte oczekiwa-nia, do ktrych przygotowaa go ewolucyjna historia, bdca ich ostatnim wyra-zem na dugiej linii dziedzictwa. Intelekt przej kierowanie tym, co jest najlep-sze i obstaje przy suwerennoci swoich md i domysw. W rezultacie ustalone niegdy ludzkie potrzeby dotyczce odpowiedniego traktowania oraz otoczenia s obecnie tak zakcone, e nierzadko uwaa si on za szczliwego, jeli nie jest w danej chwili bezdomny i nie odczuwa blu. Ale nawet kiedy mwi wszystko w porzdku", ma poczucie zagubienia, tskni za czym, czego nie potrafi nazwa, czuje, e jest wytrcony z rwnowagi, przeywa brak nienazwanego. Jeli go o to zapyta wprost, rzadko kiedy zaprzeczy.

    Chcc wic pozna dokadnie owe potrzeby wynikajce z ewolucji, nie ma sensu patrze na cywilizowany przykad z ostatniej chwili.

    Przygldanie si innym gatunkom moe by uyteczne, lecz take mylce. Porwnania ze zwierztami s uzasadnione, jeli porwnywalny jest stopie roz-woju. Dotyczy to starszych, gbszych i bardziej elementarnych potrzeb. Ich ist-nienie wyprzedzio wyonienie si naszej antropoidalnej formy, na przykad zapo-trzebowania na powietrze, ktre datuje si na setki milionw lat i jest wsplne dla wielu naszych zwierzcych wspbraci. Z pewnoci jednak bardziej uytecz-ne jest badanie ludzi, ktrzy nie odeszli od kontinuum odpowiedniego zachowa-nia i otoczenia. Nawet jeli potrafimy zidentyfikowa niektre z naszych oczeki-wa mniej oczywistych ni zapotrzebowanie na powietrze, zawsze pozostanie nam ogromna ilo oczekiwa bardziej wysublimowanych. Naleaoby je zdefinio-wa, zanim uciekniemy si do pomocy komputera, eby poapa fragmenciki na-szej instynktownej wiedzy na ich temat. Jest wic spraw zasadnicz nieustanne poszukiwanie okazji, ktre zrekonstruowayby wrodzon nam zdolno do wybie-rania tego, co jest dla nas odpowiednie. Niezdarny intelekt, przy pomocy ktrego musimy obecnie podejmowa prby w tym kierunku, mgby si wtedy zaj za-daniami, do jakich lepiej si nadaje.

    Oczekiwania, z ktrymi stawiamy czoa yciu, s w sposb niemoliwy do rozwikania spltane ze skonnociami np. do ssania, do unikania urazw fizycz-nych, raczkowania, pezania, naladowania. Wrodzone nam skonnoci zaczynaj dziaa dopiero wtedy, kiedy zapewnione zostan elementarne warunki otoczenia i sposb traktowania nas. Odbywa si to w formie przygotowanej przez dowiad-czenie naszych przodkw. Jeli nie nastpuje spenienie naszych oczekiwa, skonnoci korekcyjne lub kompensacyjne podejmuj wysiek w celu przywrce-nia stabilnoci.

    Kontinuum gatunku ludzkiego moe by rwnie zdefiniowane jako cig do-wiadcze odpowiadajcych naszym potrzebom i skonnociom, dowiadczenia te za maj miejsce w wiecie, ktry odpowiada temu, w jakim owe potrzeby i skonnoci zostay uksztatowane. Czci skadow tego wiata jest waciwe za-chowanie innych ludzi i traktowanie z ich strony.

  • Jean Liedloff 23 Koncepcja kontinuum

    Kontinuum, jednostki jest caoci, stanowi przy tym cz kontinuum jego rodziny, ktre jest z kolei czci kontinuum klanu, spoecznoci i gatunku, tak jak kontinuum gatunku ludzkiego stanowi cz kontinuum caego procesu ycia. Kade kontinuum posiada waciwe mu oczekiwania i skonnoci, wywodzce si z dugiej linii ksztatujcych je precedensw. Nawet kontinuum obejmujce wszystkie formy ycia oczekuje na podstawie swego dowiadczenia, e w nie-ograniczonym krajobrazie zaistniej odpowiednie warunki.

    W adnej z tych form tendencja ewolucyjna nie ma charakteru przypadko-wego, lecz odpowiada interesom danej formy. Zmierza ku stabilnoci, co oznacza coraz wiksze zrnicowanie, zoono, a co za tym idzie - zdolno przystoso-wania si.

    Nie jest to wcale rwnoznaczne z tym, co nazywamy postpem". Opr wo-bec zmiany, nie bdcy bynajmniej w konflikcie z tendencj ewolucyjn, jest nie-odzown si, ktra utrzymuje w stabilnoci kady system.

    Moemy si tylko domyla, co zakcio kilka tysicy lat temu wrodzony nam opr wobec zmian. Wane jest, ebymy zrozumieli znaczenie ewolucji przeciwstawionej nieewolucyjnej zmianie. Maj one diametralnie przeciwstawne cele: to, co ewolucja stwarza w drodze zrnicowania i co jest coraz dokadniej przystosowane do naszych wymaga, zmiana niszczy, wprowadzajc sposb za-chowania lub okolicznoci, ktre nie bior pod uwag caego szeregu czynnikw sucych naszym najlepszym interesom. Wszystko, czego zmiana moe doko-na, to zastpienie fragmentu dobrze zintegrowanego zachowania takim, ktre zintegrowane nie jest. Zastpuje co zoonego i zaadoptowanego czym prost-szym i mniej zaadoptowanym. W rezultacie wprowadza napicie w rwnowadze wszystkich wzajemnie splecionych czynnikw wewntrz systemu i poza nim. Ewolucja daje wic stabilno, zmiana powoduje podatno na urazy.

    Zasady te odnosz si rwnie do organizacji spoecznych. Rozwinita kul-tura, tryb ycia grupy odpowiadajcy jej spoecznym oczekiwaniom moe by jedn z nieskoczenie rnorodnych struktur. Powierzchowne cechy tych struktur s najbardziej podatne na zmiany, w przeciwiestwie do ich podstawowych za-sad, w niektrych za fundamentalnych aspektach musz by identyczne. Mog stawia opr zmianie, rozwijaj si przez dugi okres, jak kady stabilny system w przyrodzie. W zwizku z tym, w im mniejszym stopniu intelekt ingeruje w dzia-anie instynktu przy ksztatowaniu wzorcw zachowania, tym mniej sztywna b-dzie struktura w swych powierzchownych przejawach (takich jak szczeg zacho-wania, rytua, wymogi konformizmu) i tym mniej elastyczna w swym jdrze (w takich kwestiach, jak stosunek czowieka do samego siebie, do praw innych, wraliwo na instynktowne sygnay suce przetrwaniu, zdrowiu, przyjemnoci, rwnowadze typw dziaania, impulsom zachowania gatunku, ekonomicznemu zuyciu rolin i zwierzt w rodowisku i tak dalej). Jednym sowem, w im wik-szym stopniu kultura opiera si na intelekcie, tym wicej ogranicze krpujcych jednostk jest niezbdnych, eby t kultur utrzyma.

    Nie ma zasadniczej rnicy midzy czysto instynktownym, zachowaniem z waciwymi mu oczekiwaniami i skonnociami, a naszym rwnie instynktownym zapotrzebowaniem na odpowiedni dla nas kultur. W ramach tej kultury moe-my rozwija swoje skonnoci i spenia pragnienia, poczynajc od cile okrelo-nego traktowania w okresie niemowlctwa, a koczc na bardziej elastycznym rodzaju wychowania zarwno wobec okolicznoci, jak i wobec zakresu wymogw,

  • Jean Liedloff 24 Koncepcja kontinuum

    do ktrych jestemy gotowi i chtni dostosowa si, a dostosowanie to jest moliwe.

    Rola kultury w yciu czowieka jest rwnie usankcjonowana, jak rola jzy-ka. Jedna i druga zaczyna si od oczekiwania i skonnoci do odnalezienia jej tre-ci w otoczeniu. Spoeczne zachowanie dziecka rozwija si wrd wpyww i przykadw dawanych mu przez otaczajc je spoeczno. Wrodzone popdy rwnie skaniaj je do czynw zgodnych ze spostrzeeniami wyapujcymi ocze-kiwania najbliszych; ci z kolei daj im pozna, czego si spodziewaj, zgodnie z dan kultur; Uczenie si jest procesem speniania oczekiwa zwizanych z okre-lonymi rodzajami informacji. Rodzaje te komplikuj si coraz bardziej w okre-lonym porzdku, podobnie jak wzorce mowy.

    Zdolno dopasowania si do standardw naszych pragnie (podtrzymywa-na przez poczucie kontinuum jednostki, wzmacniana przez przyjemno, utrzy-mywana we waciwych granicach przez naturalne odpychanie, ktre nasila si waz ze zblianiem do granic dostosowania) stanowi podstaw ywotnego syste-mu kulturowego, wskazujcego rzeczy waciwe i niewaciwe. Szczeglne cechy takiego systemu mog by niezmiernie zrnicowane, dopki mieszcz si w gra-nicach okrelonych przez podstawowe parametry. Nie trzeba wcale tych granic przekracza; jest w ich obrbie mnstwo miejsca na rnice zarwno indywidual-ne, jak i plemienne.

  • Jean Liedloff 25 Koncepcja kontinuum

    ROZDZIA TRZECIPOCZTEK YCIA

    Znajdujc si w macicy, maa ludzka istota ma jeszcze moliwo kontynu-owania prostej linii wiodcej poprzez rozwojowe stadia jej przodkw, poczwszy od pojedynczej komrki, poprzez gady, a do gotowego do urodzenia si Homo sapiens. Nie dowiadcza na og adnych nowych rzeczy, do ktrych nie przygo-towaoby jej dowiadczenie przodkw w prenatalnej fazie ycia. Jest odywiana, ma zapewnione ciepo, odbiera takie same bodce ruchowe, jak embriony prehi-storycznych owcw i zbieraczy. Syszy te podobne dwiki, jakie one syszay, chyba e matka mieszka pod tras samolotw ponaddwikowych, chodzi na go-ne dyskoteki albo prowadzi ciarwk. Syszy bicie serca matki, gosy innych ludzi i zwierzt. Syszy dwiki wydawane przez matczyne ciao: odgosy trawie-nia, chrapanie, miech, piew, kaszel i tak dalej, i nie przeszkadza jej to, bo pro-ces przystosowawczy uwzgldnia te odgosy w cigu milionw lat, podczas kt-rych jej przodkowie syszeli podobne dwiki, o takim samym nateniu i tak samo niespodziewane. Dziki ich dowiadczeniu, nasza istota spodziewa si tych odgosw, szturchni i nagych ruchw, stanowi one cz dowiadcze wyma-gajcych dopenienia prenatalnego stadium rozwoju. W momencie narodzin dziecko zdyo ju wystarczajco si rozwin w swym bezpiecznym schronie-niu, eby pojawi si i y dalej w znacznie mniej przytulnym wiecie zewntrz-nym. Szok agodzony jest czciowo przez takie mechanizmy, jak wysoki poziom gamma globulin chronicy przed infekcj, ktry spada na tyle powoli, eby zapo-cztkowa rozwj systemu odpornociowego. Mechanizmem obronnym jest te czciowa lepota, ktra stopniowo ustpuje miejsca penemu widzeniu, kiedy minie ju szok porodowy. Jest nim rwnie oglny program rozwoju, ktry jedne elementy struktury organizmu, jak refleks, system krenia i such uruchamia przed urodzeniem, a inne w cigu nastpnych dni, tygodni lub miesicy, w tym stopniowo wczajce si do ycia czci mzgu.

    W samym momencie narodzin zmienia si radykalnie najblisze otoczenie dziecka, z wilgotnego na suche, nastpuje przejecie do niszej temperatury, dwiki nagle przestaj by przytumione, dziecko - by uzupeni zapas tlenu - przestawia si na samodzielne oddychanie, zmienia si jego pooenie - z pozycji gow w d do pozycji gow na rwni z poziomem ciaa albo wyej od niego. Nowonarodzone dziecko potrafi jednak ze zdumiewajcym spokojem znie te i inne sensacje towarzyszce naturalnemu porodowi.

    Wasny krzyk go nie zaskakuje, cho wypenia mu gwk, jest bardzo go-ny i nie syszany nigdy dotd. Powsta jednak wczeniej, stworzony przez czyn-niki formujce jego ciao, ktre wytworzyy u niego zdolno odczuwania strachu i odrniania tego, co straszne, od tego, co normalne. Kiedy u jego przodkw

    Rozwin si gos, powsta te cay system stabilizatorw, dostosowujcych jego powstanie do wczesnego stadium kontinuum danego gatunku. Gdy wraz z ewolucj gatunku gos si rozwija i przybiera rnorodne formy, odpowiednio do wikszej zoonoci organizmu rozwijao si te coraz wicej mechanizmw ma-jcych utrzyma rwnowag midzy gosem a jani, i spoecznoci, w ktrej mia by uywany. Dostroiy si do niego uszy, dostroiy si reakcje, a w schema-cie oczekiwa nowonarodzonego dziecka istnia ju dwik tego gosu, jako jedna

  • Jean Liedloff 26 Koncepcja kontinuum

    z niespodzianek" zwizanych z pierwszymi dowiadczeniami po wyjciu z macicy.

    W najwczeniejszych stadiach po urodzeniu stan wiadomoci dziecka rw-noznaczny jest z odczuwaniem. Nie posiada ono zdolnoci mylenia w sensie ro-zumowania, wiadomej pamici, refleksji czy osdu. Nie mona te stwierdzi, e jest wiadome w takim stopniu, jak odczuwajce. Kiedy pi, czuje, e jest mu dobrze w taki mniej wicej sposb, jak dorosy, ktry dzieli z kim oe i zdaje sobie spraw z obecnoci lub braku partnera. Na jawie wiadome jest swej kon-dycji o wiele bardziej. Taka forma bytu u dorosego zostaaby okrelona mianem podwiadomej. W kadym z tych stanw jest bardziej ni dorosy podatne na urazy zwizane z tym, czego dowiadcza, poniewa nie ma precedensu, wedug ktrego mogoby swoje waenia zakwalifikowa.

    Brak poczucia upywu czasu nie szkodzi dziecku w macicy czy na rku - czuje si ono po prostu dobrze. Dla dziecka nietrzymanego na rku niemono zagodzenia przy pomocy nadziei (zwizanej z poczuciem czasu) niedogodnoci, jakich dowiadcza, jest najokrutniejsz prb. Jego pacz nie moe wic zawiera w sobie nawet elementu nadziei, chocia dziaa jako sygna majcy sprowadzi ulg. Potem, z upywem tygodni i miesicy, z rozwojem wiadomoci dziecka, nadzieja zaczyna by niejasno odczuwana, a pacz zaczyna kojarzy si z okre-lonym rezultatem, negatywnym lub pozytywnym. Rodzce si poczucie czasu w maym jednak stopniu agodzi dugie godziny oczekiwania. Brak uprzednich do-wiadcze sprawia, e niemowlciu, ktre czego pragnie, czas wydaje si nie-znonie dugi.

    Nawet po jego duszym upywie, kiedy dziecko ma ju pi lat, obietnica, e dostanie rowerek na Gwiazdk", zoona w sierpniu, rwna si waciwie bra-kowi jakiejkolwiek obietnicy. Dziecko w wieku dziesiciu lat dziki swym do-wiadczeniom ma ju pewne wyczucie czasu. Jest w stanie z mniejsz lub wik-sz przykroci poczeka jeden dzie na pewnie rzeczy, tydzie na inne, a mie-sic na co specjalnego, lecz rok jest wci niewyobraalny, gdy idzie o zaspoko-jenie zachcianki, za bieca rzeczywisto zawiera w sobie co z absolutu, ktry dopiero po bardzo wielu dowiadczeniach ustpuje przed poczuciem wzgldnej natury rzeczy w odniesieniu do czyjej skali czasu i systemu wartoci. Dopiero w wieku czterdziestu lub pidziesiciu lat wikszo ludzi zaczyna zdawa sobie spraw, co znaczy perspektywa dnia lub miesica w odniesieniu do caoci ycia, podczas gdy tylko nieliczni guru i osiemdziesiciolatkowie s w stanie oceni sto-sunek zachodzcy midzy chwil lub caym yciem, a wiecznoci, w peni rozu-miejc niedoskonao arbitralnie przyjtej koncepcji czasu.

    Niemowie (podobnie jak guru) yje chwil obecn, ktra trwa wiecznie. Dziecko w objciach matki jest w stanie bogoci, wyjte z tych ramion znajduje si w stanie tsknoty, w ponurym, pustym wszechwiecie. Oczekiwania dziecka przeplataj si i teraniejszoci, a wrodzone potrzeby odziedziczone po przod-kach s pokrywane (nie wymieniane ani zastpowane) przez pragnienia oparte na jego wasnym dowiadczeniu. Skala rozbienoci tych dwch rodzajw oczeki-wa okrela dystans, jaki bdzie oddziela dziecko od przyrodzonego mu poten-cjau dobrego samopoczucia.

    Oba te zestawy nie s bynajmniej jednakowe. Te rozwinite w toku ewolu-cji maj charakter pewnikw do momentu, kiedy zostan zdradzone. Inne, wy-uczone, odbiegajce od poprzednich, maj negatywny charakter rozczarowania i

  • Jean Liedloff 27 Koncepcja kontinuum

    przejawiaj si w postaci wtpliwoci, podejrzenia, strachu przed urazem wynikajcym z kolejnych dowiadcze, lub rezygnacji, ktra z nich wszystkich jest najbardziej nieodwracalna. Wszystkie te reakcje stanowi ochron kontinuum dziaania, lecz rezygnacja - bdca wynikiem najwyszej rozpaczy - suy stumieniu pierwotnego oczekiwania na warunki, w ktrych bdzie mogo rozwija si nastpstwo pragnie i spenie. Linie rozwoju zatrzymuj si w miejscu, gdzie ich szczeglne zapotrzebowanie na dowiadczenie przestaje by speniane. Niektre z tych linii zostaj zahamowane w niemowlctwie, inne rozwijaj si, by si zatrzyma pniej, w dziecistwie, lub te przeksztacaj si dalej przez okres wieku dorosego, zgodnie z tym, jak zaprogramowaa je ewolucja. Rne aspekty zdolnoci emocjonalnych, intelektualnych i fizycznych mog wspistnie, ale u jednostek, ktre w dziecistwie zaznay deprywacji, stopie ich; dojrzaoci bywa bardzo zrnicowany. Wszystkie linie rozwoju, zahamowane lub dojrzae, dziaaj w takiej postaci, w jakiej s, i kada czeka na okrelony typ dowiadczenia speniajcy zakodowan w niej potrzeb, nie bdc w stanie posuwa si we waciwym kierunku na podstawie innych dowiadcze. Dobre samopoczucie w bardzo duym stopniu zaley od tego, jak i w jakich aspektach ograniczone jest funkcjonowanie.

    W momencie narodzin wystpuj wic szoki, ktre szokami nie s, zarwno dlatego, e zostay przewidziane (i byoby ich brak, gdyby nie nastpiy), jak i dlatego, e nie wszystkie wystpuj razem. Nie mona myle o narodzinach jako o momencie znamionujcym zakoczenie ksztatowania si dziecka (jak przy kocu linii montaowej), poniewa niektre czci zostay skompletowane ju w macicy, a inne zaczn dziaa dopiero pniej. Noworodek, ktry wychodzi na wiat, dopiero co dowiadczywszy caej serii oczekiwa i ich spenie, jakie miay miejsce w macicy, spodziewa si lub - dokadniej mwic - jest pewien, e jego kolejne wymagania rwnie zostan spenione.

    Co si wtedy dzieje? Przez dziesitki milionw pokole to, co si dziao, byo doniosym przejciem z ywego rodowiska wewntrz ciaa matki do cz-ciowo tylko ywego otoczenia na zewntrz. Chocia szczodre matczyne ciao jest na miejscu, s te opiekucze ramiona (przynajmniej odkd istota ludzka stana na nogi i uwolnia rce). Ciao dziecka w znacznej mierze otacza pozbawione y-cia obce powietrze. Jest ono jednak na to przygotowane: spodziewa si, e zo-stanie wzite w ramiona, wrodzony mu zmys podpowiada, e jego waciwe miejsce jest wanie tam. To, czego dowiadcza w ramionach matki, jest moliwe do przyjcia przez jego kontinuum, zaspokaja biece potrzeby i prawidowo przyczynia si do jego rozwoju.

    Jako wiadomoci w tej fazie ycia bardzo si rni od tego, czym si ona stanie. Dziecko nie moe bliej okreli swego wraenia, oceni, jak si rzeczy maj. S w porzdku albo nie. W tym wczesnym etapie wymagania dziecka s cile okrelone. Jak ju stwierdzilimy, nie moe ono mie nadziei na popraw sytuacji, jeli w danej chwili cierpi niewygod. Nie moe wiedzie, e mama, kt-ra je raz opuszcza, wrci za chwil; cay wiat staje si nagle nieprzyjazny, nie taki jak trzeba, sytuacja jest nie do zniesienia. Niemowl syszy i akceptuje wa-sny pacz, lecz o ile matka od toncych w niepamici czasw zna ten dwik i wie, co on oznacza, niemowl tego nie wie. Czuje tylko, e jest to aktywne dzia-anie, ktre ma spowodowa popraw sytuacji. Jeli jednak niemowl zostaje samo i pacze zbyt dugo, jeli nie nastpuje reakcja, ktr pacz ma wywoa,

  • Jean Liedloff 28 Koncepcja kontinuum

    rwnie i to poczucie ustpuje, a dziecko znajduje si w stanie najwyszej rozpaczy, poza czasem i nadziej. Gdy zjawia si matka, dziecku po prostu robi si dobrze, nie zdaje sobie sprawy, e bya daleko i nie pamita, e pakao. Zostaje z powrotem podczone do swej linii ycia, a otoczenie znw spenia jego oczekiwania. Gdy jest opuszczone, wytrcone z kontinuum prawidowych dowiadcze, nic nie jest moliwe do zaakceptowania i niczego nie akceptuje. Istnieje tylko niezaspokojona potrzeba, nie ma niczego, co mona by uy, wesprze si, co mogoby si spodoba, co zaspokoioby zapotrzebowanie na dowiadczenie, poniewa one musz by oczekiwane, a adne z dowiadcze przodkw dziecka w procesie ewolucji nie przygotowao je na to, e bdzie zostawione samo, we nie lub na jawie, a tym bardziej, e zostanie pozostawione, kiedy pacze.

    Niemowl trzymane na rku doznaje uczucia waciwego porzdku wiata lub zasadniczego bogostanu. Jedyna pozytywna identyfikacja, jak zna, opiera si na zaoeniu, e jest mu dobrze, e jest w porzdku i e jest mile widziane. Bez tego przekonania istota ludzka, niezalenie od wieku, bdzie okaleczona przez brak pewnoci siebie, penego poczucia wasnej jani, spontanicznoci i gracji. Wszystkie niemowlta s dobre, ale mog si o tym dowiedzie wycznie na podstawie odbicia", sposobu, w jaki s traktowane. Dla istoty ludzkiej nie ma adnej innej skutecznej moliwoci odczuwania siebie; pozostae rodzaje uczu nie zdaj egzaminu jako podstawa dobrego samopoczucia. Przewiadczenie o tym, e jest si w porzdku, to podstawowe uczucie dotyczce siebie, ktre wa-ciwe jest jednostkom naszego gatunku. Zachowanie nieuwarunkowane takim uczuciem nie bdzie zachowaniem, do ktrego przygotowa nas proces ewolucji; oznacza wic musi nie tylko zmarnowanie milionw lat dochodzenia do perfek-cji, lecz nie moe dobrze pasowa do adnego z naszych zwizkw, wcznie ze zwizkiem z samym sob. Nie doznajc uczucia bycia w porzdku, czowiek nie wie, na ile wolno mu si domaga komfortu, bezpieczestwa, pomocy, towarzy-stwa, mioci, przyjani, rzeczy materialnych, przyjemnoci lub radoci. Osoba bez takiego dowiadczenia wyobraa sobie, e w miejscu, gdzie winna si znaj-dowa, jest po prostu pustka.

    Zdarza si wielekro, e cae ycie upywa czowiekowi na poszukiwaniu do-wodu, e istnieje. Kierowcy wycigowi, zdobywcy grskich szczytw, bohaterowie wojenni i inni miakowie, majcy szczeglne upodobanie do flirtu ze mierci, prbuj przekona si, e naprawd yj, a czyni to przez konfrontowanie si - najbardziej bliskie z przeciwiestwem ycia. Lecz rzucanie wyzwania instynk-towi samozachowawczemu moe tylko troch i na okrelony czas symulowa sta-y, ciepy prd brakujcego czowiekowi poczucia samego siebie.

    Atrakcyjno niemowlt i dzieci jest z koniecznoci potn si, bez niej nie miayby szans zrekompensowania swych tak wielu nieatrakcyjnych stron - s to przecie osobniki mae, sabe, powolne, bezbronne, niedowiadczone i zalene od innych. Dziki swemu urokowi nie musz z nikim rywalizowa, natychmiast uzyskuj pomoc, jaka jest im niezbdna.

    Rola macierzyska, jedyna jaka moe obchodzi niemowl w pierwszych miesicach ycia, bywa instynktownie speniana przez ojca, inne dzieci, lub kogo-kolwiek, kto cho przez chwil ma z malestwem do czynienia. Rozrnianie pci lub grup wiekowych nie jest jego zadaniem.

    Brak zwizku cech mskich lub eskich z rol matki czy ojca zosta udo-

  • Jean Liedloff 29 Koncepcja kontinuum

    wodniony podczas eksperymentu we francuskiej klinice psychiatrycznej, gdzie le-karki-kobiety byy dla pacjentw odpowiednikami ojcw, a pielgniarze, zajmuj-cy si na co dzie pacjentami, stali si rwnie satysfakcjonujcymi odpowiedni-kami matek (to jeszcze jedno z odkry, jakich nagle dokonuje intelekt, cho czo-wiek, kierujc si instynktem, postpowa w ten sposb przez miliony lat).

    Dla niemowlcia istnieje wic jeden tylko moliwy rodzaj zwizku, a kada i kady z nas posiada cay zestaw reakcji na jego sygnay. Rwnie kady z nas - mczyzna, kobieta, dziewczynka lub chopiec jest wyposaony w dokadn wie-dz dotyczc techniki opieki nad niemowlciem. Jednake ostatnio - a mwic to, mam na myli nie wicej ni kilka tysicy lat - dopucilimy do tego, eby in-telekt wyprbowywa swoje niezrczne wymysy w t