1
Prężnie rozwijająca się firma FM, którą prowadzą Kornelia i Czarek Drzewieccy, ma swoich liderów również we Francji – Monika i Cyril odwiedzili Polskę i opowiedzieli nam o swoich doświadczeniach. Opowiedz nam Cyril jak zaczęla się Twoja przygoda z FM Group? W marcu 2010 roku uczestniczylem w międzynarodowej konferencji w Ma- drycie, dotyczącej rozwoju firmy ACN oferującej uslugi telefonii komórkowej i stacjonarnej, w której wówczas pracowalem. Spotkalem tam osobę, która opowiedziala mi o firmie FM Group. Nie interesowalo mnie to wówczas, ponieważ odpowiadala mi moja praca i nie myślalem o zmianie. Gdy wrócilem do Francji przypadko- wo spotkalem osobę z FM Group, która zaprosila mnie na prezentację. Stwierdzilem, że nie mam nic do stracenia. Prezentacja bardzo mnie zaciekawila, ponieważ okazalo się, że nie ma w niej nic skomplikowanego. Pomyślalem, że na zasadzie dodat- kowego zajęcia móglbym zostać dystrybutorem FM Group. W maju 2010 roku podpisalem deklarację i już po dwóch miesiącach okazalo się, że zarobilem więcej, niż w swojej ówczesnej pracy. Postanowilem więc zrezygnować ze wspólpracy z ACN i caly swój czas poświęcić FM Group. To, co mnie najbardziej zaskoczylo, to zupelnie inaczej dzialający plan marketingowy, który jest latwy do zrozumienia dla dystrybutorów, oraz wysokiej jakości produkty w bardzo dobrej cenie. A jak zaczęla się Twoja historia Moniko? W 2009 roku, bo już rok czasu wspólpracuję z FM, poszlam z moją mamą do Kornelii na kawę, która mi przedstawila plan marketingowy FM Group. Pomyślalam sobie „dlaczego nie?” Wciąż jednak myślalam o po- wrocie do Francji, gdzie mieszkalam przez kilka lat, tam chcialam praco- wać w wyuczonym zawodzie – trans- port i logistyka. Nie chcialam jednak rezygnować z FM. Skontaktowalam się z FM Group, okazalo się, że zamierzają otworzyć filię we Francji i poszukują osoby, która pomoże im tego dokonać. Zostalam zatrudnio- na w firmie i 11 stycznia 2010 roku otworzyliśmy filię we Francji. Po jakimś czasie zwolnilam się z firmy, ponieważ stwierdzilam, że chcę być niezależną dystrybutorką i pracować dla siebie. Francja jest światową stolicą perfum, czy podejmując wspól- pracę z Polską firmą nie baliście się tak silnej konkurencji? Czy to spowodowalo, że filia francuska zostala otwarta jako ostatnia w Europie? Francja jest centrum perfumeryjnym świata. Jest to rynek bardzo konku- rencyjny, ale firma FM ma tak dobre produkty, że nie boi się konkurencji. Polityka FM jest zupelnie inna od poli- tyki wszystkich pozostalych perfume- rii, które sprzedają produkty bardzo drogie. Placimy za opakowania, licen- cję, markę, dystrybucję – to wplywa na cenę. FM proponuje produkty, które są dużo tańsze, a zachowują taką samą a nawet lepszą jakość od wszystkich innych drogich firm. Kon- kurujemy z firmami z wysokiej pólki, a francuzi doceniają nasze produkty i chętnie je kupują, czego najlepszym dowodem jest Cyril, który w dwa miesiące osiągnąl doskonale wyniki finansowe. Otwarcie filii we Francji bylo trudne ze względu na bardzo wy- sokie koszty inwestycji, szczególnie na Lazurowym Wybrzeżu – jednym z najdroższych regionów Francji, gdzie mieści się nasza filia. Jednak pozycja FM Group Polska jest tak silna, że firma mogla pozwolić sobie na za- inwestowanie we Francji. Cyril, przyjeżdżając do Polski poznaleś swo- ich liderów z górnej linii, co sądzisz o ich sposobie pracy? Jak Ci się podoba w Polsce? To, co zrobili Kornelia i Czarek w Żarach jest czymś genialnym. Stworzyli cykl szkoleń, dzięki którym dystrybutorzy mogą się rozwijać, uczyć jak udoskonalać swoje dzialania. Bardzo nam się to podoba i chcemy ten system wpro- wadzić również we Francji. Dlatego z pewnością będziemy wspólpracować z liderami polskimi, możemy się od nich wiele nauczyć, poza tym na pewno mają większe doświadczenie w tym biznesie niż my. Kornelia i Cza- rek dali mi możliwość poprowadzenia jednego ze szkoleń. To bylo dla mnie bardzo ważne, ponieważ moglem to zrobić wedlug wlasnej wizji. Jestem im bardzo wdzięczny, że obdarzyli mnie takim zaufaniem. W Polsce bardzo mi się spodobalo, choć jest trochę zimno (śmiech). Polacy są bardzo otwarci i gościnni. Na pewno będziemy tutaj często przyjeżdżać, tym bardziej, że są tu osoby od któ- rych wszystko się zaczęlo. Niedawno bylaś tydzień czasu na Majorce, z tego co wiem firma FM Group wszystko sponsorowala, zdradzisz nam kilka szczególów z pobytu tam? Tak, mialam przyjemność uczest- niczyć w gali na 6 urodziny FM i wyjechać na zagraniczne szkolenie. To bylo fantastyczne doświadczenie, poznalam liderów FM z calego świata Najważniejszy wniosek jaki wycią- gnęlam z tego spotkania, to, że są to świetni ludzie, tacy sami jak my. Osią- gnięty przez nich wysoki poziom, jest tylko wynikiem regularnej pracy oraz dowodem na to, że naprawdę każdy z nas może do czegoś dojść. Moi lide- rzy – Kor- nelia i Czarek – nauczyli mnie jak pra- cować mądrze, realizuje ten plan we Francji i wiem, że niedlu- go wszyscy wspólnie pojedzie- my na takie szkolenie za granicę. Kornelio i Czarku co czujecie widząc liczne sukcesy osób z Waszej grupy? Bardzo nas to cieszy, bo na początku w ogóle nie spodziewaliśmy się i nie myśleliśmy, że nasze dzialania będą mialy tak duży zasięg. Wstąpiliśmy do FM Group po to, aby móc kupować taniej produkty. Przypadkowo poleci- liśmy je naszym znajomym i okazalo się, że to może być fajny sposób pracy. Nikt nie mówil nam kiedy i z kim mamy pracować. Jedną z pierw- szych osób, z którymi podpisaliśmy deklaracje byla wlaśnie Monika. W tej firmie może się udać każdej osobie, która poświęci na to trochę czasu i energii. Każdy może odnieść sukces. I nie ma znaczenia czy ktoś jest nieśmialy czy odważny i jaką ma pozycję spoleczną. Każdy ma grono swoich przyjaciól, rodzinę, a przecież w tym biznesie od tego się zaczyna. My również od tego zaczynaliśmy, a dziś mamy grupę rozwiniętą w Polsce, Francji, Anglii, a na dzień dzisiejszy rozwijamy Irlandię i Wlochy. Nie ma żadnych barier w docieraniu do ludzi, mamy stronę internetową, gdzie moż- na znaleźć dane kontaktowe do nas i naszych liderów, używamy komuni- katorów typu Skype czy Gadu-Gadu. Pro- wadzimy szkolenia on line, a dzięki wspólpracy z Moniką i Cyrilem niebawem będą również szkolenia polsko-francuskie. Sukces jest kwestią czasu, ale trzeba nad nim popracować, bo tutaj nie ma nic za darmo. Czasem ludzie mówią, że to zbyt pięknie wygląda, że musi gdzieś być haczyk – owszem jest, aby zarobić pieniądze trzeba wyko- nać określoną pracę. Potrzebna jest konsekwencja, i samodyscyplina. Co trzeba zrobić żeby wstąpić do FM Group? Trzeba podpisać deklarację i wybrać starter za 30 zl lub 135 zl i to jest jedy- ny wydatek, żadnych innych kosztów nie ma. Od razu nabywa się prawo do kupowania wszystkich produktów w cenach hurtowych. Natomiast, żeby zarabiać trzeba pracować z liderami. Prowadzimy szkolenia dla naszej grupy, dzięki czemu jest im o wiele latwiej. Jeśli ktoś nie potrafi jeszcze przedstawić firmy zaprasza zainte- resowane osoby na szkolenie i my to zrobimy. Jest to praca zespolowa, uczymy jak pracować mądrze, a nie ciężko. Prowadzimy także stronę www.biznesFM.eu gdzie można do- wiedzieć się więcej na ten temat. Joanna Jeremicz Wspólpraca polsko-francuska M36_2701-11-10

Gazeta Regionalna Wywiad

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Gazeta Regionalna Wywiad

Prężnie rozwijająca się fi rma FM, którą prowadzą Kornelia i Czarek Drzewieccy, ma swoich liderów również we Francji – Monika i Cyril odwiedzili Polskę i opowiedzieli nam o swoich doświadczeniach.

Opowiedz nam Cyril jak zaczęła się Twoja przygoda z FM Group?W marcu 2010 roku uczestniczyłem w międzynarodowej konferencji w Ma-drycie, dotyczącej rozwoju fi rmy ACN oferującej usługi telefonii komórkowej i stacjonarnej, w której wówczas pracowałem. Spotkałem tam osobę, która opowiedziała mi o fi rmie FM Group. Nie interesowało mnie to wówczas, ponieważ odpowiadała mi moja praca i nie myślałem o zmianie. Gdy wróciłem do Francji przypadko-wo spotkałem osobę z FM Group, która zaprosiła mnie na prezentację. Stwierdziłem, że nie mam nic do stracenia. Prezentacja bardzo mnie zaciekawiła, ponieważ okazało się, że nie ma w niej nic skomplikowanego. Pomyślałem, że na zasadzie dodat-kowego zajęcia mógłbym zostać dystrybutorem FM Group. W maju 2010 roku podpisałem deklarację i już po dwóch miesiącach okazało się, że zarobiłem więcej, niż w swojej ówczesnej pracy. Postanowiłem więc zrezygnować ze współpracy z ACN i cały swój czas poświęcić FM Group. To, co mnie najbardziej zaskoczyło, to zupełnie inaczej działający plan marketingowy, który jest łatwy do zrozumienia dla dystrybutorów, oraz wysokiej jakości produkty w bardzo dobrej cenie.

A jak zaczęła się Twoja historia Moniko?W 2009 roku, bo już rok czasu współpracuję z FM, poszłam z moją mamą do Kornelii na kawę, która mi

przedstawiła plan marketingowy FM Group. Pomyślałam sobie „dlaczego nie?” Wciąż jednak myślałam o po-wrocie do Francji, gdzie mieszkałam przez kilka lat, tam chciałam praco-wać w wyuczonym zawodzie – trans-port i logistyka. Nie chciałam jednak rezygnować z FM. Skontaktowałam się z FM Group, okazało się, że zamierzają otworzyć fi lię we Francji i poszukują osoby, która pomoże im tego dokonać. Zostałam zatrudnio-na w fi rmie i 11 stycznia 2010 roku otworzyliśmy filię we Francji. Po jakimś czasie zwolniłam się z fi rmy, ponieważ stwierdziłam, że chcę być niezależną dystrybutorką i pracować dla siebie.

Francja jest światową stolicą perfum, czy podejmując współ-pracę z Polską fi rmą nie baliście się tak silnej konkurencji? Czy to spowodowało, że fi lia francuska została otwarta jako ostatnia w Europie? Francja jest centrum perfumeryjnym świata. Jest to rynek bardzo konku-rencyjny, ale fi rma FM ma tak dobre produkty, że nie boi się konkurencji. Polityka FM jest zupełnie inna od poli-tyki wszystkich pozostałych perfume-rii, które sprzedają produkty bardzo drogie. Płacimy za opakowania, licen-cję, markę, dystrybucję – to wpływa na cenę. FM proponuje produkty, które są dużo tańsze, a zachowują taką samą a nawet lepszą jakość od wszystkich innych drogich fi rm. Kon-kurujemy z fi rmami z wysokiej półki, a francuzi doceniają nasze produkty i chętnie je kupują, czego najlepszym dowodem jest Cyril, który w dwa miesiące osiągnął doskonałe wyniki fi nansowe. Otwarcie fi lii we Francji było trudne ze względu na bardzo wy-sokie koszty inwestycji, szczególnie na Lazurowym Wybrzeżu – jednym z najdroższych regionów Francji, gdzie mieści się nasza fi lia. Jednak pozycja FM Group Polska jest tak silna, że fi rma mogła pozwolić sobie na za-

inwestowanie we Francji.

Cyril, przyjeżdżając do Polski poznałeś swo-ich liderów z górnej linii, co sądzisz o ich sposobie pracy? Jak Ci się podoba w Polsce?To, co zrobili Kornelia i Czarek w Żarach jest czymś genialnym. Stworzyli cykl szkoleń, dzięki którym dystrybutorzy mogą się rozwijać, uczyć jak udoskonalać swoje działania. Bardzo nam się to podoba i chcemy ten system wpro-wadzić również we Francji. Dlatego z pewnością będziemy współpracować z liderami polskimi, możemy się od nich wiele nauczyć, poza tym na pewno mają większe doświadczenie w tym biznesie niż my. Kornelia i Cza-rek dali mi możliwość poprowadzenia jednego ze szkoleń. To było dla mnie bardzo ważne, ponieważ mogłem to zrobić według własnej wizji. Jestem im bardzo wdzięczny, że obdarzyli mnie takim zaufaniem. W Polsce bardzo mi się spodobało, choć jest trochę zimno (śmiech). Polacy są bardzo otwarci i gościnni. Na pewno będziemy tutaj często przyjeżdżać, tym bardziej, że są tu osoby od któ-rych wszystko się zaczęło.

Niedawno byłaś tydzień czasu na Majorce, z tego co wiem fi rma FM Group wszystko sponsorowała, zdradzisz nam kilka szczegółów z pobytu tam? Tak, miałam przyjemność uczest-niczyć w gali na 6 urodziny FM i wyjechać na zagraniczne szkolenie. To było fantastyczne doświadczenie, poznałam liderów FM z całego świata Najważniejszy wniosek jaki wycią-gnęłam z tego spotkania, to, że są to świetni ludzie, tacy sami jak my. Osią-gnięty przez nich wysoki poziom, jest tylko wynikiem regularnej pracy oraz dowodem na to, że naprawdę każdy z nas może do czegoś dojść. Moi lide-

rzy – Kor-nelia i Czarek – nauczyli mnie jak pra-cować mądrze, realizuje ten plan we Francji i wiem, że niedłu-go wszyscy wspólnie pojedzie-my na takie szkolenie za granicę.

Kornelio i Czarku co czujecie widząc liczne sukcesy osób z Waszej grupy?Bardzo nas to cieszy, bo na początku w ogóle nie spodziewaliśmy się i nie myśleliśmy, że nasze działania będą miały tak duży zasięg. Wstąpiliśmy do FM Group po to, aby móc kupować taniej produkty. Przypadkowo poleci-liśmy je naszym znajomym i okazało się, że to może być fajny sposób pracy. Nikt nie mówił nam kiedy i z kim mamy pracować. Jedną z pierw-szych osób, z którymi podpisaliśmy deklaracje była właśnie Monika. W tej fi rmie może się udać każdej osobie, która poświęci na to trochę czasu i energii. Każdy może odnieść sukces. I nie ma znaczenia czy ktoś jest nieśmiały czy odważny i jaką ma pozycję społeczną. Każdy ma grono swoich przyjaciół, rodzinę, a przecież w tym biznesie od tego się zaczyna. My również od tego zaczynaliśmy, a dziś mamy grupę rozwiniętą w Polsce, Francji, Anglii, a na dzień dzisiejszy rozwijamy Irlandię i Włochy. Nie ma żadnych barier w docieraniu do ludzi, mamy stronę internetową, gdzie moż-na znaleźć dane kontaktowe do nas i naszych liderów, używamy komuni-katorów typu Skype czy Gadu-Gadu.

Pro-wadzimy szkolenia on line, a dzięki współpracy z Moniką i Cyrilem niebawem będą również szkolenia polsko-francuskie. Sukces jest kwestią czasu, ale trzeba nad nim popracować, bo tutaj nie ma nic za darmo. Czasem ludzie mówią, że to zbyt pięknie wygląda, że musi gdzieś być haczyk – owszem jest, aby zarobić pieniądze trzeba wyko-nać określoną pracę. Potrzebna jest konsekwencja, i samodyscyplina.

Co trzeba zrobić żeby wstąpić do FM Group?Trzeba podpisać deklarację i wybrać starter za 30 zł lub 135 zł i to jest jedy-ny wydatek, żadnych innych kosztów nie ma. Od razu nabywa się prawo do kupowania wszystkich produktów w cenach hurtowych. Natomiast, żeby zarabiać trzeba pracować z liderami. Prowadzimy szkolenia dla naszej grupy, dzięki czemu jest im o wiele łatwiej. Jeśli ktoś nie potrafi jeszcze przedstawić fi rmy zaprasza zainte-resowane osoby na szkolenie i my to zrobimy. Jest to praca zespołowa, uczymy jak pracować mądrze, a nie ciężko. Prowadzimy także stronę www.biznesFM.eu gdzie można do-wiedzieć się więcej na ten temat.

Joanna Jeremicz

inwestowanie we Francji.

Cyril, przyjeżdżając do Polski poznałeś swo-ich liderów z górnej linii, co sądzisz o ich sposobie pracy?

To, co zrobili Kornelia i Czarek w Żarach jest czymś genialnym. Stworzyli cykl szkoleń, dzięki którym dystrybutorzy mogą się rozwijać, uczyć jak udoskonalać swoje działania. Bardzo nam się to podoba i chcemy ten system wpro-wadzić również we Francji. Dlatego z pewnością będziemy współpracować z liderami polskimi, możemy się od nich wiele nauczyć, poza tym na pewno mają większe doświadczenie

rzy – Kor-nelia i Czarek – nauczyli mnie jak pra-cować mądrze, realizuje ten plan we Francji i wiem, że niedłu-go wszyscy wspólnie pojedzie-my na takie szkolenie za granicę.

Kornelio i Czarku co czujecie

Pro-wadzimy szkolenia on line, a dzięki współpracy z Moniką i Cyrilem niebawem będą

Współpracapolsko-francuska

M36_2701-11-10