C r e d o s z t u k i . . . - r o z m o w a z Ł u k a s z e m W y l ę ż a ł k i e m - s t r o n a 7

G u ttan

T Y G O D N IK R E G IO N A L N Y

ISSN 0208-6859 www.gazetacz.com.pl 12 - 18 kwietnia 2007 r. Nr 15 (798) 1,50 zł (w tym VAT 0 proc.)

DRUGA ROCZNICA ŚMIERCI JANA PAWŁA II

S tu d e n c i i h a rce rze

nie z a w ie d liMsze święte i modlitwyo szybką beatyfikację, koncerty i wystawy.Tak w Częstochowie uczczono 2. kwietnia drugą rocznicę śmierci Jana Pawła II. Wśród „wiecznie pamiętających" byli również studenci i harcerze

R ozpalona po raz trzeci studencka Watra nie potwierdziła obaw dusz­

pasterza akademickiego ks. Andrzeja Przybylskiego, zastanawiającego się, czy jedność i modlitwy za duszę Papie­ża-Polaka sprzed dwóch lat okażą się tylko medialnym porywem. I choć pa­mięć częstochowian nie manifestoała się aż tak wylewnie, jak w 2005 roku, kiedy Jasną Górę wypełniły tłumy modlących się, a wzdłuż całej al. Jana Pawła II roz­stawiono tysiące zniczy, studenci nie za­wiedli. - Po śmierci Ojca Świętego nasi studenci nazwali siebie „góralami spod Jasnej Góry” i przypominając sobie, że mieszkańcy Podhala palą wielkie ogni­ska na znak pamięci i czuwania, zdecy­dowali, że będą to robić co roku - informuje „GCz” ks. Przybylski.

Krótko przed godziną 20.00, mło­dzi ludzie zapełnili plac między akade­mikami Bliźniak i Maluch, łącząc się w

modlitwie, przypominaniu uniwersal­nych wartości, głoszonych przez Ojca Świętego oraz we wspólnym śpiewa­niu wraz z trzema młodzieżowymi ze­społami: Or’e i Shalom, Kalokagathos i T3. Potwierdzając potrzebę przepro­wadzenia szybkiego procesu beatyfika­cyjnego Jana Pawła II, o swoich doświadczeniach opowiedziały osoby, które za jego wstawiennictwem zazna­ły cudownych wydarzeń, m.in. mał­żeństwo Asi i Jacka Wronów, których córka Gloria urodziła się dzięki modli­twie do Boga za pośrednictwem Ojca Świętego. - Ich przypadek został wpi­sany do księgi dokumentującej proces beatyfikacyjny Jana Pawła II - mówi ks. Andrzej.

O 21.37, w godzinę śmierci papie­ża, tylko nieliczni stali. W iększość przybyłych klęczała, zatapiając się w cichej modlitwie o rychłą jego beatyfi­kację. Symbolizując pokolenie, do któ­rego należą studenci, światła w oknach Malucha, jak przed rokiem, ułożyły się w symbol JPII. - Jestem tu, bo czułam wewnętrzną potrzebę zamanifestowa­nia, że pamiętam o Nim, choć już Go nie ma. Był człowiekiem, który potra­fił nawiązać dialog z młodymi ludźmi- mówi studentka AJD, Izabela Mi­chalska.

Smutną rocznicę uczcili również harcerze. Zespół wychowania ducho­

Na modlitewną watrę przybyły setki studentów i harcerzy

wego Hufca C zęstochowa zgrom a­dził w kaplicy św. Józefa na Jasnej Górze kilkadziesiąt osób, organizu­jąc wzbogacony o oprawę muzyczną i „slajdowisko” , w ieczór z poezją Ja­na Pawła II. - Zaw sze podkreślamy, że Ojciec Święty je s t dla nas niedo­ścignionym autorytetem w każdej sprawie. W spom inaliśm y go zarów ­no w rocznicę 95-lecia harcerstwa ziemi częstocho- wskiej, jak i pod­czas dni m yśli harcerskiej - m ówi za­

stępca kom endanta hufca, harcmi- strzyni Iwona Orman.

Częstochowskie druhny śpiewały i recytowały wiersze Papieża-Polaka, opowiadające o ojczyźnie, górach i in­nych miłościach jego życia. Oddani Ojcu Świętemu harcerze podkreślają, że zawsze będą silni jego siłą i mądrzy jego mądrością oraz nigdy o nim nie zapomną, tak jak on nigdy nie zapo­mniał o harcerstwie.

Ł U K A S Z S T A C H E R C Z A K

ISSN 0208-6859

9770208 68501

/ \ D o w c i p n a d z i e ń d o b r y

PIOTR MACHALICAdyrektor artystyczny Teatru im. Adama Mickiewicza

Dziennikarz p rzy je ­cha ł do dom u s ta r­ców, by zrob ić w yw iad z najstarszym Polakiem.- Jak się udało dożyć tych 100 lat - py­

ta sędziw ego pensjonariusza.- Przede w szys tk im bez używek! Nie p i­

łem , nie paliłem i zd row o się odżyw ia łem . A le ja tu nie jestem naj­starszy. N ajstarszy jest m ój brat,on m a 120 lat - m ów i staruszek.

- W tak im razie to z nim chc ia łbym po­rozm awiać.

- Nie da rady! On jest ciągle p ijany! wysłuchał Ł U K A S Z S T A C H E R C Z A K

R e g u l o w a n e ś w i a t ł a

158 tys. zł miasto wyda na uregulowa­nie świateł na wiadukcie przy ul. Ja­giellońskiej. Na taką kwotę dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Kazimierz Augustyn podpisał kontrakt z krakow­ską firmą A-Ster. System ma być zain­stalowany do 5 lipca br.

Sygnalizacja na wiadukcie od po­czątku była newralgicznym punktem inwestycji, realizowanej przez MZD za kwotę blisko 35 mln zł (26 mln po­chodziło w funduszy unijnych, pienią­dze na budowę wyasygnowało również Makro). Jest tak umiejsco­wiona, że na stojące na czerwonym świetle auta, najeżdżają rozpędzone kolejne pojazdy - zagrożenie bezpie­czeństwa ruchu stwarza nachylenie wiaduktu. Ryzyka nie zmniejsza rów­nież wprowadzone ograniczenie pręd­kości do 50 km/h.

Nowa sygnalizacja połączona z system tablic informacyjnych o zmie­niającej się informacji oraz automa­tyczną stacją meteo ma zniwelować groźbę wypadków na skrzyżowaniu ul. Jagiellońskiej z Dojazdową. Jej urucho­mienie umożliwi wyjazd z ul. Dojazdo­wej w lewo, w kierunku Stradomia.

Ale jest problem, ponieważ pozy­tywnej opinii na to przedsięwzięcie nie chce wydać policja. Konsultowany przez nią projekt wiaduktu nie zawie­rał w ogóle jakiejkolwiek sygnalizacji świetlnej. Co gorsze, o jej istnieniu po­licja dowiedziała się dopiero po za­montowaniu świateł. R

REKLAMA -

G rze jn ik ła z ie n k o w y

cena od 1 6 9 zł

GL STANDARD 530/690 moc - 510W

[ W O D M E Tu l. M ir o w s k a 3 2 , t e l . / f a x 3 6 1 6 -6 8 0 , 42-200 Częstochowa, www.wodmet.com.pl

A G F AI m a g e

C e n t e r

zdjęcia z plików i aparatów cyfrowych

Zakład C yfrow ych Usług Fotograficznych B.R. K lam ka

C zęstochow a, al. NMP 29t e l . 3 2 4 1 4 3 5

w w w .im a g e c e n te r.c o m .p l

P a r h W ô ü A V ÿw T a rn o w s k ich G ó ra ch ^

g o do t w a r c ia

c o d z ie n n ie

o d n y .c o m .p l j W ^B iu ro O b s łu g i K lie n ta : "s? L l l . O b w o d n i c a 8t e l . 0 3 2 3 9 3 3 9 31 f a * 0 3 2 3 8 4 5 5 3 3 Ą2 6 QQ T a m . G Ó r ye -m a il: m a rk e t in g (» p a rk w o d n y .c o m .p l *

2 ZC iU H

W I O S E I M I M A I M O W O S C

I i ; O r . - ' U' . . ' / . - v . - - 2 ^ = = = = = = ^ ^tys***- O

8 . 0

E M P E R O R K E N J I A S Cs p e ł n i a n o r m y R o H S

977020868501903

2 12 - 1B kwietnia 2007 r. Ç Z 'S IO C H O W S IU REGION Z BLISKA

LUDZIE, NIE JEST DOBRZET Jak informuje prezes „Zachę­

ty”, na budowie Kondukto- rowni nadal zastój. A drugi

E termi (31. maja br.) oddaniasiedziby Stowarzyszeniu zbli-

L ża się nieubłaganie. Oto rela­cja Krystiana Piwowarskiego z przedświątecznego rekone-

E sansu na budowie: - Ekipa z firmy zewnętrznej montuje konstrukcję nad wejściem. A poza tym fasady trwają w za­stygłym kształcie. Przez starą,

_ wypiaskowaną cegłę sprawia­ją wrażenie sumeryjskich. Na­około czas gna, a tu nie, tu

A stoi. Podobnie jak przy ścia­nie od strony Piłsudskiego pracownik, na chodniku zaś

F kubełek. Przy ścianie od stro­ny peronu pojawiło się drugie rusztowanie. Jakże jednak pu­ste oba. Oto, czym jest forma

wyzbyta treści. Spotkałem na budowie osobę z UM. “Miejmy nadzieję, że zdążą” - usłyszałem. Kilkaset lat nowożytnej hi­storii Polski to okres nadziei. Inne naro­dy budowały w tym czasie cywilizację, my światy wyobrażone.KONKURS NA AKCJĘ LATO 2007 Urząd Miasta Częstochowy ogłasza otwarty konkurs ofert na zadanie publicz­ne pn.: „Wypoczynek letni dzieci i mło­dzieży - LATO 2007”.W tym roku na Akcję Lato 2007 magi­strat przeznacza blisko 3 razy więcej pie­niędzy, tj. 110 tys. 390 złotych. Szczegóły w Wydziale Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Częstochowy, pod nr. tel. 034 370 75 72 oraz Biurze ds. Organiza­cji Pozarządowych 034 370 74 80. OSIĄGNĄĆ SUKCES W BIZNESIE MAJĄC 20 LATStudenckie Forum Biznes Centre Club przez 3 dni (od 28. do 30. marca) eduko­wało częstochowskich żaków, jak być efektywnym na rynku pracy. Projekt „Dni Aktywnego Studenta” realizowano po raz trzeci. Koordynatorem imprezy była Bar­bara Sermak z FS BCC. Wykłady wygłosi­li m.in. prezes Zarządu Polskiego Doradztwa Finansowego Fryderyk Karze­łek, specjalista ds. Przedsiębiorczości Wojewódzkiego Urzędu Pracy Piotr Krawczyk, Beata Samul i Luiza Olczak z Centrum Informacji Zawodowej, Agnieszka Jacewicz i Kamila Grochowina z Agencji Rozwoju Regionalnego w Czę­stochowie, Kamil Cebulski z Escopoland. Partnerami przedsięwzięcia byli: Zakład Pracy Chronionej Solo-Kolos, galerio- kwiaciarnia Ogrody Cynamonowe, Pizze­ria Pizzolinia, bino.pl, agila.pl, Zakład Piekarniczo-Cukierniczy Arto oraz Wy­dział Zarządzania Politechniki Często­chowskiej.DOFINANSOWANIA DWAZarząd Województwa Śląskiego dofinan­suje dwa projekty gminy Żarki w dziedzi­nie turystyki i krajoznawstwa: „Sanktu­aria, kościoły, kościółki - druk wydaw­nictwa promującego Województwo Ślą­skie” (3 tys. zł) i „Terenową mapę atrakcji przy obiektach turystycznych” (5 tys. zł). W ramach pierwszego projektu zostanie wydrukowanych 5 tysięcy egzemplarzy wydawnictwa promocyjnego w formie mapy miasta i gminy na tle województwa śląskiego, zawierającego informacje o kościołach, kościółkach i sanktuariach istniejących na terenie gminy Żarki, z praktycznymi wskazówkami, jak do tych obiektów dotrzeć oraz z informacjami o bazie noclegowej, gastronomicznej, bło­gosławieństwach w sanktuariach, mszach w kościołach. W ramach drugie­go - tablice informacyjne z wiadomo­ściami na temat obiektów, przy których zostaną ustawione, kalendarium i mapą innych atrakcji turystycznych.RIPH ZAPRASZA NA SZKOLENIE 24-25.04.2007r. w sali Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej w Częstocho­wie, ul. Rejtana 25/35, odbędzie się szkolenie „Asertywność. Komunikacja. Kreatywność. Trzy umiejętności, które podniosą Twoją skuteczność.”Szczegóły dla zainteresowanych: tel. (+48) (34) 369-23-52 tel./fax. (+48) (34) 366-09-67

R. STACHERCZAK

Czarny punkt K o s z to w n e b iu ra

' I kwietnia doszło do groźnego wy- A padku drogowego w miejscowości Dworszowice Kościelne (na trasie Pajęcz- no-Częstochowa). Kierowca jadący od Pa­jęczna (prawdopodobnie z nadmierną prędkością) wpadł w poślizg, po czym

U d a n y w y s t ę p

uderzył w przydrożne drzewo. Mężczy­zna, choć wyszedł z wypadku cało, skarżył się na ból kręgosłupa. To już kolejny wy­padek w tym właśnie miejscu (odnotowa­no tam również jeden wypadek śmiertelny). R

K ażdy poseł na u trzym anie swoich b iu r o trzym uje 10 150 zł miesięcznie. Przez 14 miesięcy obecnej kadencji (do końca roku 2007) było to 146 tys. zł.

Całkowicie w kwocie zmieścił się Andrzej Grzesik z Samoobrony. Najwięcej wydał na pensje dla pracow­

ników - ponad 74 tys. zł (łącznie ze świadczeniami urlopowymi) - zatrud­niał czterech, każdego na pół etatu. Na rozmowy telefoniczne wydał blisko 19 tys. zł, na samochód - 17 tys. zł. Halina Rozpondek z PO również spo­żytkowała prawie wszystkie pieniądze z kancelarii Sejmu. Najwięcej (nawet w okręgu) przeznaczyła na książki i prasę - ponad 14,5 tys. zł, a na wyjazdy swo­ich pracowników ponad 10 tys. zł.

Ewa Janik z SLD najwyższą kwotę wydatków biurowych prawie 11 tys. zł wpisała do rubryki „Inne”. Jak argumentuje, tyle kosztowały sprawy związane z remontem biura i przeprowadzkami. N a podróże samo­chodem wydała najwięcej - ponad 35 tys. zł, na wynagrodzenia najmniej -

28 tys. zł, a 18 tys. zł na umowy i zle­cenia. Zostało jej 2 zł. Jadwiga Wiśniewska z PiS-u wydała 140 tys. zł. Najwięcej ponad 38,3 tys. zł przeznaczyła na przejazdy samo­chodem. Jak podkreśla, ma biura w Częstochowie i w Myszkowie, często wyjeżdża do Katowic.

Lucjanowi Karasiewiczowi (PiS) z puli 146 tys. zł zostało 1,5 tys. zł. Najwięcej kosztowało go wyposaże­nie biura - 11 tys. zł. Jego zdaniem 16-letnie meble po pośle Jacku Ka­sprzyku nie nadawały się do użytku. W rubryce „inne” znalazła się kwota ponad 5,5 tys. zł. (to m.in. 2,7 tys. zł za usługi gastronomiczne, 1,4 tys. zł na kwiaty, głównie wiązanki pogrze­bowe).

Szymon Giżyński z PiS-u wyko­rzystał 137 tys. zł, zaoszczędził 9 tys. zł. Na rozmowy telefoniczne wydał ponad 23 tys. zł - jego biuro służy jednocześnie pozostałym parlamenta­rzystom z PiS. Na przejazdy samo­chodowe spożytkował okolo 33,5 tys. zł. Jak argumentuje, nie ma własnego auta, korzysta z cudzych na podsta­wie formalnych umów. R

P a r k in g p e łe n ś m ie c i

Uczniowie Zespołu Szkół nr 1 w Kło­bucku, pod opieką nauczycieli Teresy Polis, Magdaleny Zych oraz Pawła Wróblewskiego, zajęli IV miejsce (na 14 zespołów biorących udział) w M a­łopolskim Konkursie Gastronomicz­nym: pt. „Półwiecze Tradycji Kuli­narnych”. Konkurs odbył się w Krako-

wie. Było to nie lada wyzwanie, biorąc pod uwagę fakt, że młodzi kłobuccza- nie zmagali się z konkurentami polski­mi, czeskimi, słowackimi. Uczniów z Zamkowej: Kasię Głąb, Jacka Kałużę oraz Janusza Słabego oceniali Kurt Scheller i Robert Sowa.

MONIKA SCHELLER- WOJTASIK

Nasza czytelniczka Beata Łebek prze­słała nam zdjęcia parkingu znajdujące­go się między B lachownią a Pietrzakami, na trasie do Lublińca.

Brud, jaki na nim się panoszy, oburza mieszkańców, a gospodarzom przynosi wstyd. Kto wreszcie zajmie się tym ba­łaganem? R

II niedziela wielkanocna - Miłosierdzia Bożego

Boże Miłosierdzie a nasza 1 1 1M ożna zauważyć, że w dzi­

siejszych czasach wiele mówi się o miłości. To mogłoby oznaczać, że wiele o niej wiemy, że nie tylko nasza wiedza bardzo się rozwinę­ła, ale także uczynki miłości. M oż­na by było przypuszczać, że ju ż doskonale wiemy, ja k postępo­wać, aby miłość rozwijać i wpro­wadzać w codzienne życie. Ale to tylko pozory. Bo gdy spojrzymy na liczbę rozwodów, rozbitych mał­żeństw, tragedii rodzinnych to ju ż nikt nie zaryzykuje stwierdzenia, że jako społeczeństwo jesteśmy bardziej odpowiedzialni za m i­łość. Po prostu rozumienie miło­ści albo je s t niepełne, albo mamy do czynienia z podróbkami miło­ści; nie wszyscy zdają sobie spra­wę, czym ona tak naprawdę jest.

Druga niedziela wielkanocna przeżywana jes t jako Niedziela Miłosierdzia Bożego. A przecież miłosierdzie to nic innego ja k ob­jawienie miłości. I warto spojrzeć najpierw na tę Bożą miłość, aby nauczyć się tej ludzkiej miłości. M iłość Boga do człowieka oparta je s t przede wszystkim na przeba­czeniu. Bóg nam ciągle przeba­cza, Jego m iłosierdzie je s t nieskończone. I dlatego też ta m i­łość trwa, bo gdyby Bóg nagle się na nas obraził, gdyby powiedział:

Z raportówki policjanta- mówi nadkom. Joanna Lazar

„dość tego!" to nasza więź z Nim uległaby rozpa- clowi. Bóg jednak kocha za nic, nie obdarza nas m i­łością dlatego, że jestem piękniej­szy od innych lub mam od nich lepsze ciuchy. Po prostu kocha nas i ofiarowuje nam swoją m i­łość, ale problemem je s t to, że nie zawsze człowiek chce ją od Boga przyjąć, nieraz świadomie odrzu­ca Boże miłosierdzie.

Gdy chcemy kochać kogoś, to musimy odrzucić wszelkie warun­ki miłości. Bo gdy w miłości sta­wia się jakieś warunki, to ona prędzej czy później przestanie ist­nieć, bo co zrobimy, gdy zabrak­nie jakiegoś warunku, od którego uzależnialiśmy naszą miłość? M y­ślę, że każdy doskonale czuje, że miłość to nie ja k iś towar, który można kupić lub wymienić na lep­szy, miłość to dar, do którego też trzeba oczywiście dojrzewać. Ży­czę wszystkim, szczególnie mał­żonkom, aby ich miłość ciągle wzrastała - można by powiedzieć językiem m atematycznym - wprost proporcjonalnie do prze­żytych la t i stażu małżeńskiego, a Boża miłość niech będzie dla każ­dego wzorem.

ks. M ICHAŁ WIECZOREK

SPOKOJNE ŚWIĘTA. W okresie świątecznym w Częstochowie i powiecie doszło do 1 wypadku i 46 kolizji drogowych.FERALNY WTOREK10. kwietnia na drogach Częstochowy i powiatu częstochowskiego w 4 wypadkach drogowych 9 osób zostało rannych, jedna zmarła. Odnotowa­no również 25 kolizji.Ok. godz. 13.15 w Częstochowie, na ul. Wolno­ści, przy Rondzie Mickiewicza, 61-letni często- chowianin, jadący fiatem Pandą, potrącił na przejściu dla pieszych 18-letniego Mateusza K. Chłopiec przebywa w szpitalu.Ok. godz. 13.20 w Częstochowie, na ul. Huber- mana 52-letni częstochowianin, kierujący mer­cedesem Vito, najechał na tył opla Vectry, którym kierował 20-letni częstochowianin. Opel uderzył w tył kolejnego opla Vectry, którym kie­rował 78-letni mieszkaniec Kłomnic. W wyniku wypadku złamania kręgosłupa szyjnego doznała 76-letnia mieszkanka Kłomnic.Ok. godz. 19.20 w Apolonce 27-letni mieszka­niec powiatu Łuńcut, kierując samochodem m- ki mitsubishi Colt, na łuku drogi wpadł w poślizg i zjechał do rowu. Śmierć na miejscu poniosła 26-letnia mieszkanka powiatu Świdnica, a 1,5- letnie dziecko z obrażeniami nóg jest w szpitalu. 6. kwietniaOGNISTY WIELKI PIĄTEK. Około godziny 18.20 w Rogaczewie, na skutek nieszczelności przewodów kominowych zapalił się jeden z budynków miesz­kalnych, trawiąc część dachu. Nikt z przebywają­cych w budynku nie odniósł obrażeń ciała. Wartość strat oceniono na 1 tys. zł.Po godzinie 21.30 w Osinach 43-letni mieszka­niec tej miejscowości z bliżej nieustalonych przy­czyn wypadł z balkonu, doznając obrażeń

twarzoczaszki i brzucha. W stanie ciężkim trafił do szpitala.Około godziny 22.00 w Wi­dzowie na ulicy Żwirki i Wigu­ry doszło do kolejnego pożaru. Tym razem spłonął opuszczony budynek mieszkalny, należący do jednej z wspólnot mieszkaniowych.Z WINY GŁOWY RODZINY. Na wniosek policjantów z Komisariatu V Policji Sąd aresztował 26-letniego częstochowianina, który od marca 2006 roku znęcał się nad 24-letnią żoną. Poturbowana kobieta miała złamany nos. Jak ustalono, jej mąż wielokrotnie uży­wał przemocy fizycznej, bijąc ją, kopiąc i dusząc. Mężczyzna groził także użyciem noża i pozbawie­niem życia. Pokrzywdzona była również dręczona psychicznie.7. kwietniaPOLIGON ALEKSANDRIA. Około godziny 1.00 w Aleksandrii trzech sprawców, wykorzystując sen nietrzeźwego mężczyzny skradło mu z kieszeni pieniądze i papierosy. Gdy mężczyzna, obudził się i zobaczył, jak panowie „poznają” jego portfel, zaczął domagać się zwrotu swojego mienia. Na­pastnicy pobili leżącego, po czym uciekli. Poli­cjanci z Blachowni ustalili dwóch sprawców w wieku 19 i 23 lat, mieszkańców powiatu często­chowskiego.Ok. godz. 18.00 na ulicy Gościnnej, również w Aleksandrii, dwóch sprawców pobiło 52-letniego mężczyznę, powodując u niego ogólne obrażenia ciała. Policjanci z Komisariatu Policji w Blachow­ni zatrzymali dwóch młodych mieszkańców po­wiatu częstochowskiego. 16-latek i jego 17-letni kolega nie podają motywów pobicia.

STACHERCZAK

„Gazeta Częstochowska” - Tygodnik Regionalny 42-200 Częstochowa, ul. Równoległa 68,

tel. (034) 324 41 53, 366 37 11, fax 324 65 73; www.gazetacz.com.pl e-mail: redakcja@gazetacz.com.pl, reklama@gazetacz.com.pl

Redaktor naczelny: Urszula Giżyńska, email: urszula.gizynska@gazetacz.com.pl

Redakcja sportowa: Paweł Mielczarek, email: paw99999@wp.pl

Współpracownicy: Halszka Adamczyk, Łukasz Stacherczak, Tadeusz Ga­łecki, Monika Scheller-Wojtasik (Kłobuck), Marian Kotarski (Myszków), Andrzej Siwiński, Jerzy Ostrowski, Sylwia Góra (MDK), Kazimierz No­cuń (Borowno), Halina Piwowarska.Dyrektor ds. handlowych: Jolanta Kowalczyk, tel. 0601 433-988, e-mail: jolanta.kowalczyk@gazetacz.com.pl, reklama@gazetacz.com.pl

Wydawca: Gazeta Częstochowska sp. z o.o. Dyrektor Zarządu: Grażyna Ma- tyszczak. „Gazeta Częstochowska” jest zrzeszona w Polskim Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej z siedzibą w Krakowie; tel. (012) 266 64 75. Redakcja nie po­nosi odpowiedzialności za tres'ć ogłoszeń i reklam.Druk: PRO MEDIA, ul. Składowa 4, 45-125 Opole.Nakład gazety do 10000 egz. PL ISSN 0208-6859 Nr ind. 359025

^

REGIONCz ę s t o c h o w s k a

12 - 18 kwietnia 2007 r. 3

DNI OTWARTE AJD

Atrakcyjna szkoła studentów wołaK u p ie c k i S ą s ie k

w Ż a r e c k ie j S t o d o le

Wybuchowy pokaz chemiczny, prezentacje fotograficzne, możliwość sprawdzenia znajomości języka obcego czy seans w planetarium, to tylko część atrakcji, którymi podczas Dni Otwartych Akademia Jana Długosza kusiła 3. i 4. kwietnia, przyszłych studentów

O rganizowana od kilku lat, otwarta forma promowania uczelni, po raz

kolejny przyciągnęła setki maturzystów, zastanawiających się nad wyborem stu­diów. - Choć myślałem o studiach huma­nistycznych w Opolu, chętnie dowiem się, jakie kierunki i warunki rekrutacji oferuje ta uczelnia - zdradza nam Rado­sław Pąchalski, uczeń 3 klasy Zespołu Szkół Technicznych w Częstochowie.

A zwiedzać było co, bowiem redu­kujący ilość przyszłych żaków niż de­m ograficzny, doprowadził do prześcigania się szkół wyższych w sposobach promowania. AJD postawi­ła na uatrakcyjnienie empirycznych wrażeń, oferując swoim gościom sze­reg budzących umysł pokazów. - Każ­dy instytut promuje się w inny sposób. Nasze doświadczenia pokazują cieka­wą stronę zjawisk chemicznych i fi­zycznych - zachęca Aleksandra Sambor, organizatorka Dni na Wydzia­le Matematyczno-Przyrodniczym.

By wszyscy zainteresowani mogli poznać uczelniane ciekawostki, matu­rzyści przybywali w kilkudziesięcio­osobowych grupach, kolejno odwiedzających poszczególne instytu­

ty. - Nasza oferta rozpoczyna się na naukach przyrodniczych, poprzez hu­manistyczne, aż do artystycznych. Na­wet jeśli ktoś nie wybiera się do nas na studia, ma możliwość uczestniczenia w czymś, co pogłębi jego wiedzę w za­kresie tych nauk i ułatwi studiowanie na innych uczelniach - mówi Marek Makowski z Biura Rektora AJD.

Ale oferta uczelni to nie tylko pre­zentacje. Akademia proponuje 22 kie­runki studiów o wysokim standardzie, będące konkurencją dla wielu cenio­nych w kraju uniwersytetów. Do tego dochodzą możliwości rozwoju w po­woływanych przez studentów organi­zacjach. - Jesteśmy po to, by poza studiowaniem, robić coś ciekawego i pożytecznego. Między innymi prowa­dzimy cykle spotkań z różnymi cieka­wymi ludźmi i niosąc pomoc potrze­bującym, organizujemy „Wampiriadę”, czyli akcję poboru krwi - informuje

Sabina Hutna ze studenckiego koła na­ukowego.

Mocną stroną AJD jest również Bi­blioteka Główna, mająca w swoich zbiorach blisko 300 tys. pozycji. Jej pracownicy popularyzują czytelnictwo, organizując liczne wystawy poświęco­ne regionowi, historii i fotografii.

Licząca ponad 10 tys. studentów i 500 pracowników akademickich uczel­nia, stale rozszerza program studiów, urucham iając nowe kierunki dla uczniów nie tylko z Częstochowy. An­gielski język wykładowy przyciąga również obcokrajowców. - Przychodzą do nas ludzie zarówno po liceach, jak i technikach. Mamy coraz więcej stu­dentów z innych regionów, m.in.: łódz­kiego, mazowieckiego, czy podkarpa­ckiego. Są także słuchacze z USA, Francji i krajów na wschód od Polski - informuje Marek Makowski.

ŁUKASZ STACHERCZAK

W zabytkowej stodole n a m iejskim targ u w Ż arkach ponownie o tw arto wrota. W trakc ie pierwszej w tym roku im prezy prom ow ano lokalne p rodukty

D ominowali wystawcy z terenu gminy Żarki. Koło Gospodyń

Wiejskich z Ostrowa oferowało własno­ręcznie wykonane palmy, a wszystkich zgłodniałych częstowało kwaśnicą po ostrowsku. Panie z Koła Zręczne Ręce, działającym przy Miejskim Domu Kul­tury w Żarkach, oferowały przepiękne ozdoby do koszyczka oraz haftowane kurki. Przy okazji instruktor Małgorzata Wojciechowska zapraszała do współpra­cy w ramach Koła.

Przedstawiciele Koziej Zagrody dostarczyli sernik z mleka koziego, z Kromołowa przyjechały Nina Maziarz i Sabina Kijas z własnoręcznie wyko­nanymi pisankami i innym ozdobami. Z Suliszowic przyjechał Emil Kałuża z miodami, Jolanta Cichoń z ozdobnymi kurkami i królikami.

- Kurkami interesowali się przede wszystkim panowie, panie bardziej za­glądały do sąsiadek z koronkami - mó­wi pani Jolanta Cichoń.

W Kupieckim Sąsieku nie zabra­kło także strusich jaj z Przybynowa, od

Na sąsieku hitem była kwaśnica po ostrowsku

M ałgorzaty Dudek. Zorganizowano także konkurs na temat obrzędów i św iątecznych zwyczajów. Nagrody ozdobioną wydmuszkę strusiego jaja ufundował burmistrz Klemens Podlej- ski. R

Informacji udzielali pracownicy uczelni oraz studenci

N a j p i ę k n i e j s z a p a l m a w J a w o r z n i k u

Po raz pierwszy w sołectwie Jaworznik zorganizowano konkurs na naj­piękniejszą palmę wielkanocną. Po porannej mszy świętej 1. kwietnia nastąpiło rozstrzygniecie. - W szystkie palmy były bardzo ładne, jury doceniło fakt, iż dzieci wykonały je samodzielnie - wyjaśnia Ewa Olech, przewodnicząca Rady Sołeckiej Wsi Jaroszów. 35 dzieci do lat 12 otrzymało paczki ze słodyczami, wręczono również 4 dyplomy. Fundatorami nagród byli Rada Sołecka, radny Bogusław Gosek, ks. proboszcz Jan Wajs. R

REKLAMA -

O G Ł O S Z E N I ERegionalnego Funduszu Gospodarczego S.A. w Częstochowie (dawniej Huta Częstochowa S.A)o zaproszeniu do składania ofert i negocjacji.

1. Regionalny Fundusz Gospodarczy Spółka Akcyjna w Częstochowie z siedzibą przy ul. Al. Pokoju 44 wpisana w rejestrze przedsiębior­ców KRS pod nr 0000100887 o kapitale zakładowym 370 000 000 zł (dawniej Huta Częstochowa S.A.)

jako Zapraszającyogłasza o wszczęciu procedury wyłonienia generalnego realizatora

Zadania p.n„Porządkowanie terenów dawnych wydziałów Aglomerowni i Wielkiego Pieca Huty Częstochowa S.A. celem ich przystosowania dla przyszłych inwestycji”

zwanego dalej Zadaniem i zaprasza podmioty zainteresowane do skła­dania ofert (Procedura).

2. Szczegółowy opis ZadaniaZadanie jest zrealizowane zgodnie z planem rzeczowo-finansowym Zapraszającego na rok 2007 i biznes planem na lata 2007 - 2012. Zadanie obejmuje :

1) Przejęcie od Zapraszającego i zabezpieczenie terenów objętych Zadaniem;

2) Uzyskanie wymaganej prawem dokumentacji dotyczącej robót i prac objętych Zadaniem;

3) Uzyskanie wymaganych prawem zgód i pozwoleń dla wykonania robót i prac objętych Zadaniem;

4) Dokonanie fizycznej likwidacji budynków, budowli i urządzeń usytuowanych na terenach objętych Zadaniem;

5) Zagospodarowanie recykling i utylizacje odpadów;6) Uporządkowanie terenów (uproszczoną rekultywację).

3. Opis ProceduryDo Procedury mają odpowiednie zastosowanie przepisy art. 71, 72 i 72ą Kodeksu Cywilnego, a w stosunku do Ofert składanych w Pro­cedurze odpowiednio przepisy art. 66 Kodeksu Cywilnego. Procedu­ra będzie miała charakter dwuetapowy, poprzedzony Czynnościami Wstępnymi i tak:

1) Czynności wstępnePodmioty zainteresowane złożeniem Ofert i tym samym poddaniem

się Procedurze, w okresie poprzedzającym pierwszy etap będą mo­gły uzyskać od 7apraszającego:

• protokoły inwentaryzacyjne obiektów wymagających rozbiórki;• mapy i wypisy z ewidencji gruntów oraz inne dokumenty po­twierdzające stan prawny terenów.

Wydanie dokumentów o których mowa powyżej, nastąpi po pisem­nym zgłoszeniu Zapraszającemu zainteresowania złożeniem Oferty. Podmiotom, które złożą Zapraszającemu takie zgłoszenie umożliwione będą również oględziny terenów objętych Zadaniem. W tym celu można zgłaszać się w Biurze Zapraszającego poczy­nając od dnia następnego po dacie opublikowania niniejszego ogło- szenia.(tel/fax ...

2) Pierwszy etap:W tym etapie przyjmowane będą Oferty i sprawdzane przez Za­praszającego, co do spełniania wymogów stawianych Oferentom, określonych w ust 4 poniżej, jak i wymogów dotyczących zawarto­ści Oferty, określonych w ust 5 poniżej.W tym etapie Zapraszający zamierza wyłonić co najmniej 2 naj­lepsze, wg jego uznania, Oferty.

3) Drugi etap:W tym etapie Oferenci, którzy złożyli Oferty wyłonione w wyniku etapu pierwszego - jako najlepsze, zostaną powiadomieni o zapro­szeniu do bezpośrednich, równoległych negocjacji, w sprawie za­warcia Umowy na wykonanie Zadania (Negocjacje Bezpośrednie). Drugi etap zakończy się powiadomieniem o wyborze Oferenta uprawnionego do zawarcia Umowy lub powiadomieniem wszyst­kich Oferentów uczestniczących w tym etapie o zakończeniu ne­gocjacji bez rozstrzygnięcia.

4. Wymogi stawiane Oferentom:1) Prowadzenie działalności z przedmiotem określonym zgodnie z

Polską Klasyfikacją Działalności i odpowiadającym wykonaniu Zadania przez okres co najmniej 3 lat potwierdzone wypisem z właściwego rejestru tj; z rejestru przedsiębiorców KRS lub z ewi­dencji działalności gospodarczej, wydanym nie później niż na 1- miesiąc przed dniem złożenia Oferty.

2) Przedstawienie co najmniej 2 referencji, potwierdzających wyko­nywanie w okresie ostatnich 3 lat prac, o zakresie zbieżnym z ob­jętym Zadaniem.

3) Wykazanie własnego lub posiadanego, czy też będącego w dyspo­zycji Oferenta innym tytułem prawnym, potencjału techniczno - sprzętowego niezbędnego do wykonywania Zadania.

4) Wykazanie własnego, czy też będącego w dyspozycji Oferenta innym tytułem prawnym, potencjału osobowego niezbędnego do wykonania Zadania, włączając w to zatrudnienie lub inną prawną formę współ­pracy z osobami posiadającymi uprawnienia wymagane do kierowa­nia i nadzoru nad wykonywaniem prac objętych Zadaniem.

5) Wykazanie się posiadaniem wymaganego przepisami prawa po­zwolenia na zagospodarowywanie odpadów pochodzących z prac rozbiórkowych, występujących przy realizacji Zadania.

Zapraszający informuje, że dopuszcza się składanie Ofert przez konsorcja wykonawców (Konsorcjum). W takim przypadku wymogi stawiane Oferentom spełniać musi, co najmniej jeden z podmiotów tworzących Konsorcjum. Wszyscy uczestnicy Konsorcjum łącznie spełniać muszą wszystkie wymogi stawiane Oferentom.

5. Wymogi dotyczące zawartości Oferty.1) Oferta winna zawierać:

a) wynagrodzenie Oferenta oraz terminy i formy oczekiwanych płatności, z uwzględnieniem sposobów rozliczeń za odzyskiwa­ne materiały porozbiórkowe;

b) harmonogram realizacji w tym deklarowany przez Oferenta ter­min uzyskania dokumentacji, o której mowa w ust. 2 pkt 2 po­

wyżej oraz termin zakończenia wykonania Zadania; Zapraszający oczekuje, że termin zakończenia wykonania Zadania i zwrotnego przekazania terenów nie przekroczy 24 miesięcy od dnia zawarcia Umowy.

d) datę ważności Oferty- nie wcześniejszą niż 10 sierpnia 2007

2) Do Oferty należy dołączyć:a) dokumenty potwierdzające spełnienie przez Oferenta wymogów

określonych w ust. 4 powyżej;b) oświadczenie osób upoważnionych do reprezentowania Oferenta

o poddaniu się Procedurze określonej w niniejszym ogłoszeniu;W przypadku jeśli Oferta jest złożona przez Konsorcjum dodatkowo należy dołączyć do niej Umowę Konsorcjum.

3) Oferta winna być złożona w Biurze Zapraszającego w Często­chowie Al. Pokoju ... w zalakowanej kopercie z dopiskiem „Ofer­ta - Aglomerownia / Wielki Piec” w jednym egzemplarzu. Podpisy osób upoważnionych do reprezentowania Oferenta - a w przypadku

Konsorcjum podpisy osób upoważnionych do reprezentacji Człon­ków Konsorcjum - powinny być uwierzytelnione notarialnie. Za­łączniki do Oferty powinny być złożone w odpisach notarialnie poświadczonych za zgodność z oryginałami.

6. Terminy wynikające z Procedury:1) Czynności Wstępne - do dnia 27 kwietnia 2007 roku.2) Składanie Ofert do dnia 25 maja 2007 roku.3) Wybór ofert w pierwszym etapie Procedury i Powiadomienie o

zaproszeniu do Negocjacji Bezpośrednich - dnia 11 czerwca 2007 roku (data wysyłki powiadomienia przez Zapraszającego li­stem poleconym za zwrotnym poświadczeniem odbioru).

4) Negocjacje Bezpośrednie w terminach zakreślonych w powiado­mieniu, o którym mowa w pkt. 3 powyżej.

5) Powiadomienie o zakończeniu negocjacji i wybraniu Oferenta uprawnionego do zawarcia Umowy lub o zakończeniu negocjacji bez rozstrzygnięcia - nie później niż do dnia 14 lipca 2007 roku (data wysyłki powiadomienia przez Zapraszającego listem pole­conym za zwrotnym poświadczeniem odbioru).

6) Podpisanie umowy - do dnia 10 sierpnia 2007 r.

7. Dodatkowe informacje i oświadczenia Zapraszającego:1) Wraz z powiadomieniem o zaproszeniu do Negocjacji Bezpośred­

nich, Oferentom przekazane zostaną założenia Zapraszającego dotyczące negocjowanej Umowy.

2) Zapraszający zastrzega sobie prawo odstąpienia od procedury w każdym czasie do dnia zawarcia Umowy.

ZarządRegionalnego Funduszu Gospodarczego S.A. w Częstochowie

Ogłoszenie rozpoczynające procedurę opublikowano w dniu 10 kwietnia 2007

Gazecie Wyborczej - Komunikaty

4 12 - 18 kwietnia 2007 r. Ç Z {S T 0 C I0 W S K AREGION

Spotkanie Bractwa Piwnego Forum Trzeźwego Pasażera

H o p , h o p ! H o p s z k l a n k ę p i w a ! Ś w ia d o m y p a s a ż e r

C zęstochowski Krąg Lokalny Brac­twa Piwnego zaprosił przedstawi­

cieli częstochowskich mediów na spotkanie w bawarskiej pijalni piwa Ba- varianhaus. - Naszym celem było przy­bliżenie smaku piw innych niż typowe, produkowane przez wielkie koncerny, a przede wszystkim tych naszych, lokal­nych - mówi Arkadiusz Michalski, szef Bractwa w naszym mieście.

W okolicach Częstochowy działa­ją dwa browary, których właściciele również przyjechali na spotkanie. Hi­storię swojej działalności przybliżyli Łukasz Kowalski z Browaru Gab w Konopiskach oraz Stanisław Piątek i Joanna Bugała, reprezentujący zawier­ciański Browar Boner. Dziennikarze mieli też możliwość spróbowania ro­dzimych piw.

Sytuacja browarnictwa w Często­chowie i regionie niepokoi smakoszy. Kmicic od kilku lat nie warzy złociste­go napoju, a jego dalsza przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Browary mają trudności z przebiciem się do sklepów. Arkadiusz Michalski wie, w czym tkwi problem. - Nikt nie próbuje pomóc w wejściu na rynek regionalnym firmom, których produkty wcale nie są gorsze niż te przez wszystkich znane. Dystry­butorzy wychodzą z założenia, że „mar­kowe” lepiej się sprzeda - twierdzi.

Członkowie Bractwa Piwnego podczas spotkania w Bavarianhaus wspólnie z dziennikarzami degustowali różne gatunki piwa

Bractwo przygotowało degusta­cję różnych gatunków piw. Podano między innymi pilsa, bocka (koźla- ka), posrtera bałtyckiego, stouta oraz piwo pszeniczne, nazywane również białym ze względu na charaktery­styczną b ladą barw ę. W cześniej przedstawione zostały zasady, jakim i należy kierować się w trakcie próbo­wania różnych gatunków. - Aby móc jak najdłużej cieszyć się różnorodno­ścią poszczególnych smaków należy każdy kielich piwa przepijać wodą. W arto również przy zmianie gatunku

piw a zjeść trochę chleba i sera. Po­zwala to na bardziej efektywną ocenę nawet do dwudziestu różnych piw w trakcie sesji - wyjaśnia Arkadiusz M ichalski. Jak doradza pan A rka­diusz, przy degustacji piw najlepiej unikać m iejsc zadymionych. Palący papierosy od razu startują ze straco­nej pozycji, bo mają m niejsze poczu­cie smaku i zapachu.

Bractwo na swoje spotkania zapra­sza wszystkich chętnych. Szczegóło­wych informacji o terminach można szukać w klubie Bavarianhaus. ŁuGi

Zespół Szkół Ekonom icznychw Częstochowie, przy w spółpracy z G alerią T eatru from Poland, zorganizow ał w sali sesyjnej U rzędu M iasta F o ru m Trzeźwego Pasażera. W spotkaniu wzięli udział uczniowie liceów im . Norw ida, Dąbrowskiego i Słowackiego oraz ZSE.

C hcemy uświadom ieć młodzieży, że jako pasażerow ie również

mają wpływ na bezpieczeństwo na drodze. Daliśmy licealistom możli­wość skonfrontowania swoich przy­puszczeń z doświadczeniam i osób, które z problemem pijanych kierow­ców i spotykają się codziennie - m ó­wi G rzegorz Herm an, nauczyciel języka angielskiego w ZSE. W spo­tkaniu wzięli udział przedstawiciele Komendy Miejskiej Policji w Często­chowie, Fundacji Krzysztofa Hołow- czyca, MIVA Polska, Ruchu Inicjatyw Społeczno-Ekologicznych „Przytulia” oraz psycholog z Ośrodka Terapii Uzależnień i W spółuzależnień.

W spólnie przedstaw ili licea li­stom, jakie konsekwencje mogą w y­niknąć, gdy sam ochód prow adzi osoba pod wpływem alkoholu. O dpo­wiadali także na pytania. W yświetlo­ny został film, w którym przedsta­wiono eksperyment, jaki podjęto w Niemczech. Chodziło o namacalne pokazanie, jaki wpływ ma alkohol na

spostrzegawczość i refleks kierowcy. W śród tematów poruszony został pro­blem zależności. Dzieciom trudno jest sprzeciwiać się rodzicom, tak samo często bywa w relacjach damsko-mę- skich. Goście podkreślali, że za wszelką cenę trzeba mieć odwagę i uwagę nietrzeźwym kierowcom, kim ­kolwiek by nie byli, zwracać.

Przed spotkaniem w liceach im. Dąbrowskiego i Norw ida oraz w ZSE przeprowadzona została ankieta, w której wzięło udział 240 uczniów. Py­tania dotyczyły przyczyn wypadków drogowych, jaki wpływ na ich często­tliwość ma alkohol oraz w jaki spo­sób pasażer powinien się zachować, gdy kierowca jest po spożyciu. Około pięćdziesiąt osób przyznało, że poje­chałoby z nietrzeźw ym kierow cą bądź nie przeszkodziłoby mu w odje­chaniu samemu. W śród responden­tów siedem dziesiąt osób miała już prawo jazdy. Ponad jedna czwarta z nich odpowiedziała, że już zdarzyło jej się prowadzić po alkoholu. - M ło­dzież jest dość świadoma, tylko nie­którzy mają problemy z realizacją postawy. Przypuszczam, że podejście jest takie, że dopóki nic się nie stanie, to wszystko jest w porządku. Dlatego bardzo ważne je s t kształtow anie wśród m łodzieży postawy asertywnej- podkreśla Grzegorz Herman.

ŁuGi

Społem PSS Jedność rozstrzygnęło konkurs „Hasłom ania”Kupuj w Społem, stać Cię na to"/ /

Społem rozstrzygnęło konkurs „H asłom ania” . Łącznie nadeszło 380 kuponów z propozycjam i hasła reklam ow ego dla Spółdzielni.Z a najlepszą uznano propozycję Jo lan ty M ikke z Jaskrow a.W nagrodę otrzym ała telewizor L C D 27 cali.

Udział w konkursie mogły wziąć osoby, które w ciągu trzech miesięcy zrobiły zakupy w sklepach Społem na łączną kwotę dwustu złotych. Na para­gonach miały być przynajmniej dwa produkty firm sponsorujących, które były wymienione na plakacie. - M ieli­śmy zapotrzebowanie na oryginalne hasło. Jednak konkurs był także po to, by zainteresować klientów polską sie­cią sklepów. Wydaje mi się, że trochę za bardzo zapatrzyli - śmy się na zachód.Tym czasem kto, jak nie my, najlepiej zna się na tutejszych re­aliach - mówi Marek Wojtasik, prezes Za­rządu Spółdzielni.

Zainteresowanie było bardzo duże, nie­którzy wysyłali po kil­ka kuponów. Jednak zwycięzca mógł być tylko jeden. Rozstrzy­gnięcie miało miejsce 15. marca br. Pierwsze miejsce przyznano Jo­lancie Mikke z Jaskro­wa, za zdanie: „Czy to zima, czy to lato - ku-

puj w Społem, stać Cię na to”. W sumie nagrodzono dwadzieścia osób, przyzna­no również jedno wyróżnienie za in­wencję twórczą dla uczestnika, który przesłał kupony wypełnione kredkami przez wnuków - Hasło, które zwycięży­ło, oraz wszystkie nagrodzone będzie­my wykorzystywać w czasie naszych kampanii reklamowych - wyjaśnia pre­zes Wojtasik.

Jest to pierwsza akcja Społem or­ganizowana z takim rozmachem, wzię­ły w niej udział wszystkie sklepy w Częstochowie. Niewątpliwy sukces, jaki przyniosła, zmotywował Zarząd do dalszych działań w tym kierunku. Kolejnych niespodzianek możemy się spodziewać w okolicach wakacji.

ŁuGi

Nagrody zwycięzcom konkursu wręczał prezes „Społem” Marek Wojtasik

28. marca w Gimnazjum nr 18 w Częstochowie odbył się I Powiatowy Konkurs Wiedzy o Demokracji

Tajniki samorządnościTak ważki temat spotkał się z dużym

zainteresowaniem szkół. Swój ak­ces zgłosiło 12 gimnazjów, w tym pięć z regionu (Rędziny, Wrzosowa, Huta Stara, Kamienica Polska, Olsztyn). W finale uczestniczyło 25 uczniów. Musie­li zmierzyć się z trudnym testem i egza­min zdali z powodzeniem. - Nasze przedsięwzięcie jest w pewnym sensie prekursorskie. Nikt do tej pory nie zor­ganizował konkursu, w którym tak sze­roko byłaby poruszona wiedza o świecie współczesnym i regułach de­mokracji - mówi sprawczyni przedsię­wzięcia Agnieszka Szczepaniak, nauczycielka historii i WOS-u w Gim­nazjum nr 18. - W nowym systemie ży­jemy już 16 lat, a nasza wiedza o demokracji jest nikła. Narzekamy, kry­tykujemy, posługujemy się stereotypa­mi. Mechanizmów demokracji musimy uczyć się od najmłodszych lat - dodaje nauczyciel historii i WOS-u w Gimna­zjum nr 18 Andrzej Szostek.

W zmaganiach bezkonkurencyjne okazały się uczennice Gimnazjum nr 15 - Kamila Karlak (I miejsce) i Kinga Caban (II miejsce), wychowanki na­uczycielki Aleksandry Jańczyk. - Do konkursu przystąpiłyśmy bez więk­szych przygotowań. Nasza pani prze­kazuje nam bogatą wiedzę podczas lekcji i to wystarczyło - komentują uczennice. - Lubię tę tematykę i istot­nie kładę nacisk na problemy demokra­cji. Zależy mi, by uczniowie przyswajali sobie podstawową wiedzę o instytucjach rządowych i samorządo­wych. Cieszę się, że jest to efektywne - mówi Aleksandra Jańczyk.

Finał przeprowadzono w dwóch kategoriach - zespołowej i indywidu­alnej; wcześniej w macierzystych pal­cówkach przeprowadzono eliminacje, w których wyłoniono dwóch najlep­szych uczniów. W etapie zespołowym

Uczestnicy i laureaci konkursu z przewodniczącym Rady Powiatu Karolem Ostalskim (w środku w ostatnim rzędzie) na pamiątkowej fotografii

zwyciężyła reprezentacja Gimnazjum nr 15 z Częstochowy - wspomniane już Kamila Karlak i Kinga Caban. Dru­gie miejsce ex aueqo zajęły: Gimna­zjum nr 1 z Częstochowy (M arta Matuszewska i Katarzyna Staśkiewicz) oraz Gim nazjum w Olsztynie (Agnieszka Maźniewska i Anna Kmie­cik). Trzecie miejsce wywalczyły dru­żyny Gimnazjum nr 16 z Częstochowy (Monika Pilińska i Jacek Wróblewski) i Gimnazjum nr 18 (Marta Wiśniewska i Adam Kościelniak). Indywidualnie pierwsza była Kamila Karlak, druga - Kinga Caban, trzecia - Katarzyna Staś- kiewicz.

Nad przebiegiem konkursu czuwa­ła komisja, w skład której weszli orga­nizatorzy: Agnieszka Szczepaniak i Andrzej Szostek oraz dr Krzysztof

Spruch z Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie (wygłosił także pre­lekcję o demokracji), Jolanta Biernac­ka z Gimnazjum nr 16 i Jacek Jędryka z Gimnazjum nr 9.

Nagrody (książki) i dyplomy, któ­rymi uhonorowano wszystkich uczest­ników, wręczali w icedyrektor Gimnazjum nr 18 Alicja Szopa, dr Krzysztof Spruch i przewodniczący Rady Powiatu Karol Ostalski.

Dla odprężenia, po trudach kon­kursowych przygotowano część arty­styczną. Uczniowie szkolnego koła wystawili sztukę Sławomir M rożka „Wdowy” oraz „Etiudę o demokracji”, którą przygotowali według własnego scenariusza.

URSZULA GIŻYŃSKA

T r a d y c j e w i o s e n n e B o i s k o b l i s k oOLSZTYN

Na tegoroczny konkurs organizowany przez Gminny Ośrodek Kultury w Dąbrowie Zielonej i Regionalny Ośrodek Kultury w Częstochowie wpłynęło 290 prac z 203 pla­cówek kulturalno-oświato­wych. Trzeci rok z rzędu I nagrodę w konkursie za pięk­nie i zgodnie z tradycją wyko­naną palmę, otrzymały członkinie Klubu Aktywności

Lokalnej z Gminnego Ośrodka Kultury w Olsztynie. Wśród laureatów znalazły się również „Skrajniczanki” ze Stowarzy­szenia Ludowych Twórców Kultury, otrzymując za palmę trzecie miejsce.

W yróżnienie za pisankę zdobyła klasa V ze Szkoły Podstawowej w Biskupicach za nowatorskie ozdoby wyko­nane przy użyciu naturalnych surowców.

III miejsce otrzym ała również klasa V ze Szkoły Podstawowej w Turowie za marzannę. Szczęśliwymi zdo­bywcami nagród zostali także Małgorzata Niemczyk za p i­sankę i Koło Regionalne ze Szkoły Podstawowej w Olsz­tynie za palmę.

Palmy symbol odradzają­cego się życia można podzi­wiać w kościele p.w.św. Jana Chrzciciela w Olsztynie. R

B oisko sportowe o wymiarach 30 na 60 m ma szansę po­

wstać do końca tego roku przy Li­ceum Ogólnokształcącym w Kamienicy Polskiej. Na boisku pokrytym trawą syntetyczną bę­dzie można grać w piłkę nożną i w piłkę ręczną.

Zgodnie z porozumieniem podpisanym przez Zarząd Powiatu Częstochowskiego i wójta gminy Kamienica Polska Włodzimierza

Kleszcza, nowy obiekt służyć bę­dzie nie tylko uczniom LO, ale także dzieciom i młodzieży z miej­scowej szkoły podstawowej i gim­nazjum. W godzinach popołu­dniowych i w weekendy będzie miejscem różnego typu imprez środowiskowych.

Budowa nowego boiska wraz z ogrodzeniem i wyposaże­niem kosztować będzie 569 tys. 751 zł. Około 250 tys. zł przeka-

że na ten cel gmina Kamienica Polska. Starostwo Powiatowe w Częstochowie (będące właścicie­lem gruntu, na którym obiekt ma powstać) pozostałą część środków, czyli 320 tys. zł, zamierza pozyskać z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu, w ram ach program u „Blisko boisko”. W niosek w tej sprawie został już wysłany do Warszawy. R

M E D Y C Y N A , ZDROW IECZESIOCIOWSMTTCCMB isauun (J]

12 - 18 kwietnia 2007 r. 5

Nowy pełnomocnik prezydenta miasta Robert Kępa

NOWY SZEF DS. ORGANIZACJI POZARZĄDOWYCH

Z a i n t e r e s o w a n i a

g o d z i z p r a c ą z a w o d o w ą

R obert Kępa został przez prezydenta Częstochowy powołany na to stanowisko Pełnomocnika Prezydenta M iasta Częstochowy ds. organizacji pozarządowych

R obert Kępa ma 28 lat. Jest absolwentem Wydziału Fi­

lozoficznego Papieskiej Akade­mii Teologicznej w Krakowie.W roku 2003 uzyskał wyróżnie­nie w konkursie „Primus Inter Pares” na najlepszego studenta Krakowa i Małopolski. Po ukoń­czeniu studiów podjął pracę w Biurze Pełnomocnika Prezyden­ta Miasta Częstochowy ds. Or­ganizacji Pozarządowych. Przez ostatnie miesiące pełnił obo­wiązki pełnomocnika.

Praca w organizacjach pozarządo­wych jest jego zawodowa i prywatną pasją. Już w trakcie studiów był inicja­torem wielu projektów społecznych.Autor i koordynator kilkunastu projek­tów realizowanych przez organizacje pozarządowe, w tym nagrodzonych w ramach programów Kultura Bliska,Rządowego programu Funduszu Ini­cjatyw Obywatelskich, program ów English Teaching, Stypendiów Pomo­stowych, Działaj Lokalnie II i IV - Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wol­ności. Przygotowywał i prowadził szkolenia dla częstochowskich organi­zacji pozarządowych w zakresie kon­kursów grantowych. Jest współtwórcą grupy partnerskiej „Razem na Wyży­ny” powstałej w ramach programu „Leader+” i złożonej z organizacji po­zarządowych przedstawiciele admini­stracji i przedsiębiorców z 5 gmin naszego regionu.

Zapytany o zainteresowania odpo­wiada, że m a wyjątkowe szczęście, gdyż zainteresowania prywatne godzi z pracą zawodową - wolny czas po­święca na działania społeczne. Intere-

Częstochowianie w Marszu dla Życia

suje się muzyką - jazzem, turystyką górską, jeździ na rowerze, interesuje się historia lokalna i przywracaniem lokalnej społeczności zapomnianej hi­storii.

W s p ó ł p r a c a z o r g a n i z a c j a m i p o z a r z ą d o w y m i

Na terenie Miasta Częstochowy działa 450 organizacji pozarządowych. Od 4 lata z inicjatywy prezydenta organizo­wane jest Częstochowskie Forum Or­ganizacji Pozarządowych. Jego efektem jest lepsze poznanie proble­mów, z którymi spotykają się często­chowskie organizacje pozarządow e oraz szerszy kontakt organizacji z ad­ministracją samorządową a także wy­miana doświadczeń między samymi organizacjami.Współpracę samorządu miasta z organizacjami pozarządowy­mi wyznacza także przygotowany pro­gram zatytułowany „Partnerstwo dla Częstochowy” . Program zakłada pod­niesienie efektywności działań podej­mowanych w sferze zadańpublicznych, określa formy pomocy okazywanej organizacjom. R

WARSZTATY WSLP r z e m o c m a r ó ż n e o b lic z a

W yższa Szkoła Lingw istyczna zorganizow ała 29. m arca w arsztaty d la nauczycieli, w ram ach p ro jek tu „Um iejętność rozpoznaw ania przem ocy”

Spotkanie, podejmujące szczególnie ważną w dzisiejszych czasach te­

matykę, przyciągnęło kilkadziesiąt osób, nauczycieli częstochowskich szkół i kuratorów sądowych, chcących wzbogacić swoją wiedzę w dziedzinie umiejętności rozpoznawania i sposo­bów walki z przemocą. - Najczęściej przemoc kojarzy się z takimi aktami agresji jak bójki. Tymczasem warto pa­miętać, że ma ona różne oblicza, m.in. przemoc psychiczna czy emocjonalna, które bywają szczególnie niebezpieczne - informuje prowadząca warsztaty Ele­na Karpuszenko.

Uczestnicy szkole­nia, którzy wcześniej za­rejestrow ali swojąobecność, mieli wyjątko­wą okazję, by zdobyć znaczącą w swoich zawo­dach wiedzę. I choć Czę­stochowa nie jest wymieniana jako miasto szczególnie niebezpiecz­ne, dr Elena Karpuszenko uważa, że sytuacja nie wygląda najlepiej. - Czę­stochowa, jako duże m ia­sto, nie odbiega od ogólnokrajowej normy pod względem przemocy.

Zbliża się okres letni, związany z wi­zytami pielgrzymów, a tym samym ze wzrostem kradzieży. Zachęcam wszystkich, by nie byli obojętni i zwracali uwagę, gdy innym dzieje się krzywda - mówi.

Przygotowując warsztaty o prze­mocy, W SL rozpoczęła cykl spotkań poświęconych tej tematyce. Ponadto uczelnia kształci pedagogów także w innych dziedzinach, organizując m.in. kursy kreatywności w pracy nauczy­ciela. - Zawsze spotykamy się ze spo­rym zainteresowaniem szkoleniami. Warsztaty o przemocy zapełniły listę zgłoszeniową w ciągu jednego dnia - zachęca organizatorka Agnieszka Kę- dra. Informacje o rodzajach i termi­nach zajęć znajdują się na stronie uczelni www.wsl.edu.pl

ŁUKASZ STACHERCZAK

M arsz ze Św iatłem od Jasnogórskiej Pani

W poczuciu odpowiedzialności za życie od poczęcia do naturalnej śmierci, na apel Radia Maryja i Telewizji Trwam w środę 28. marca br. w godzinach porannych wyruszyły z Częstochowy do Warszawy dwa autokary przedstawicieli środowisk obrońców życia

Z inicjatywy Longina Dobrakow- skiego, przewodniczącego LPR w

Częstochowie, do stolicy zabrano Światło z wiecznej lampy sprzed Cu­downego Obrazu. - Światło Matki Bo­żej przyświecało już wielu ważnym działaniom i inicjatywom. W 1998 roku uczestniczyło w marszu- proteście przeciwko wetu prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego do usta­wy o Instytucie Pamięci Narodowej. Parlament od­rzucił weto i mamy IPN.Gdy w sierpniu 2003 roku zagrożona była fabryka „Wagon” w Ostrowie Wiel­kopolskim Światło Nadziei z Jasnej Góry towarzyszyło załodze w manifestacji w obronie miejsc pracy i za­grożonego bytu. Fabryka nadal funkcjonuje. W paź­dzierniku 2003 roku Świa­tło N adziei i W iary od M atki i Królowej Polski przekazano dyrektorom za­grożonych likwidacją ko­palń: „Bolesław Śmiały”,„Polska - W irek”, „Ro- zbark” i „Centrum” . Górni­cy do dzisiaj pracują. W lutym 2005 roku Światło wspierało duchowo prote­stujących w siedzibie war­szawskiej „Solidarności” pielęgniarki i pracowników

służby zdrowia - mówi Longin Dobra- kowski.

Na M arsz dla Życia do Warszawy przybyło z całej Polski około 20 tys. osób. Uroczystą mszą św. w kościele św. Aleksandra na Placu Trzech Krzy­ży rozpoczęto modlitwy o obronę pra­wa do życia, od poczęcia do naturalnej śmierci. W koncelebrze uczestniczyło kilku biskupów oraz ks. prałat Zdzi­sław Peszkowski, kapelan Rodzin Ka­tyńskich, i ojciec Tadeusz Rydzyk.

Po błogosławieństwie i odśpiewa­niu „Boże coś Polskę” w wielkim sku­pieniu ruszył Marsz. Na czele były poseł Jan Łopuszański niósł krzyż pro­cesyjny z kościoła św. Aleksandra w otoczeniu Światła od Tronu Jasnogór­skiej Pani oraz polskiej flagi narodo-

wej. Podczas procesji rozważano 14 stacji Drogi Krzyżowej Nienarodzo­nych. Od ósmej stacji krzyż przejęli generał i pułkownik Strzelców Podha­lańskich. Tak uformowany marsz do­tarł przed gmach Parlamentu. Do posłów RP wystosowano Apel o obro­nie prawa do życia od poczęcia do na­turalnej śmierci. Po przemówieniach, w ystąpieniach parlamentarzystów, świadectwach i modlitwach, pieśnią „My chcemy Boga” około godziny 16. zakończono oficjalną część spotkania w Warszawie.

Prawa do życia domagał się papież Jan Paweł II. Jego przesłanie przyświe­cało manifestującym. Na telebinach przed Sejmem transmitowano kazania Ojca Świętego. KN, R

Częstochowska delegacja podczas Marszu dla Życia

REKLAMA -

C Z Ę S T O C H O W A S . A .

Z S I E D Z I B Ą W K A M Y K U 4 2 - 1 2 5 K a m y k , u l . S z k o l n a 1

C e n t r a l a - ( 0 3 4 ) 3 1 8 - 3 9 - 2 1 ; S e k r e t a r i a t - ( 0 3 4 ) 3 1 8 - 3 9 - 2 5 D z i a ł h a n d l o w y - ( 0 3 4 ) 3 1 8 - 3 9 - 2 8 , 3 6 2 - 7 4 - 7 1 ; F a x - ( 0 3 4 ) 3 1 8

Z a p ra s z a m y d o n a s z y c h a p te k o ra z h u r t o w n i- p e ł n y a s o r t y m e n t l e k ó w k r a j o w y c h i z a g r a n i c z n y c h- m a t e r i a ł y i ś r o d k i o p a t r u n k o w e - k o s m e t y k i , p a r a f a r m a c e u t y k i , z i o ł a- s z c z e p i o n k i ( m . i n . : p r z e c i w w i r u s o w e m u z a p a l e n i u w ą t r o b y , g r y p i e

[ P ® D © @ Q [ ] u l 1^7

■=■ © m n y <3® S u s Q a ■=■ ra O asa jsy ° G s i p s r i E S B ■ ¡M a m M ]

C a B s m e B

IlD S g Ę ]

A p t e k i r e a l i z u j ą le k i r e c e p t u r o w e n a z a m ó w i e n i e o r a z s p r o w a d z a ją n a ż y c z e n ie k l ie n t a le k i t r u d n o d o s t ę p n e , r ó w n i e ż w r a m a c h t z w . im p o r t u d o c e l o w e g o

A p t e k a p r z y a l . K o ś c i u s z k i 7 c z y n n a c a t ą d o b ę

Apteki w Częstochowie: ul. Pułaskiego 59/65 Al. Wolności 15 PI. Daszyńskiego 6 Al. NMP 50 ul. 7 Kamienic 27 ul. Limanowskiego 45 Al. Kościuszki 7 Al. Niepodległości 46 ul. Orkana 93

Apteka w Kłobucku: ul. 11 Listopada 8

Apteka przy hurtowni w Kamyku:

ul. Szkolna 1

Telefon324-68-66 324-46-19; 361-13-94 324-20-27 324-62-74 324-59-68323-27-16324-25-35; 324-65-87 363-26-86 363-44-75

godz. otwarcia8.00-19.008.00-20.00 8.00-20.00 8.00-21.008.00-19.008.00-19.00 całq dobę8.00-21.00 8.00-20.00

Telefon317-26-44

Telefon318-39-21 w.120

godz. otwarcia8.00-21.00

godz. otwarcia8.00-19.00

Szefostwo WSL wraz ze społecznością szkolną organizują wartościowe szkolenia i warsztaty

Z akład N iepubliczny O pieki Zdrowotnej

Przychodnia Lekarska

C zęstochow a, ul. K opernika 45

Zaprasza pacjentów do:• poradni: okulistycznej, neurologicznej, dermatologicznej, ginekolo­gicznej, stomatologicznej

Porady w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz:• badania: kierowców, EKG, profilaktyczne dla pracowników, USG internistyczne i ginekologiczneRejestracja w godz. 9.00-19.00 Tel.: 034/324 51 17

t kwiecień 2007

URODA * ZDROWIE * PROFILAKTYKA * LECZENIE IM a g a z y n M e d y c z n y ]

Medycyna i Farmacja. Uroda, zdrowie, profilaktyka, leczenie. Ukazuje się od 1996 r.Stale współpracują - Biuro Marketingu „Cefarm” Czę­stochowa S.A., dr Ewa Dziuk, Towarzystwo Lekarskie Częstochowskie, Polskie Stowarzyszenie Diabetyków Oddział w Częstochowie, Polski Związek Działkowców - miesięcznik „Działkowiec”, Klub Federacji Konsu­mentów w Częstochowie.

Kazim

ierz

Nocu

ń

6 12 - 18 kwietnia 2007 r.HOWSKÄ

DAW NIEJ I DZIS

OD PARAFII DO PARAFII W BYŁYM WOJEWÓDZTWIE (149)

O założycielu parafii w Herbach

N a północno-wschodnim skraju sa­dowskiego dekanatu leży parafia

w Herbach. Otoczona lasami, których obszar zajmuje aż 64 proc. terytorium herbskiej gminy, posiada niezwykłą hi­storię. Otóż początkowo Herby były niewielką osadą powstałą wokół przej­ścia granicznego między zaborami pru­skim i rosyjskim. Z chwilą doprowadzenia do tego przejścia linii kolejowych - najpierw od strony Lu­blińca (1892 r.), i powstania dworca o nazwie Herby Pruskie, a następnie od strony Częstochowy (1903 r.) i powsta­nia dworca o nazwie Herby Ruskie (za­m ienionego obecnie na czynszową kamienicę - na zdjęciu) zaczyna się roz­wój tej miejscowości. Tak, jak powstałe tutaj dwa dworce należały do różnych państw, tak też różna była przez długi czas przynależność Herbów do admini­stracji kościelnej.

Nawet po 1922 r., gdy cała Ziemia Herbska znalazła się w niepodległej już Polsce, dawne „Herby Pruskie” trafiły do parafii w Olszynie - diecezja kato­wicka, a „Herby Ruskie” do parafii w Blachowni - diecezja częstochowska. Stan taki trwał aż do 1976 r., kiedy to powstała w Herbach własna parafia. Jednak wiele wcześniej, bo już w 1937 r. rozpoczęto w Herbach budowę mu­rowanego kościoła. Dokończony w 1943 r. umożliwił po wojnie powstanie przy nim fili parafii z Olszyny. Pierw­szym proboszczem w Herbach, który musiał otrzymać dekret tak od biskupa katowickiego, jak i od częstochowskie­go został ksiądz Piotr Jasiok. Duchow­ny ten w ielce się przyczynił do powstania parafii w Herbach. Pocho­dzący z Radzionkowa (koło Piekar Śl.) ukończył Niższe Seminarium Duchow­ne w Lublińcu. W czasie w okupacji znalazł się we Francji, gdzie po dal­szych studiach został wyświęcony. Po wojnie wraca do kraju i pracuje jako duszpasterz na Śląsku. W reszcie w 1969 r. zostaje skierowany do Herbów z zadaniem zorganizowania parafii. Przez siedem lat walczy z oporem władz administracyjnych, by jednak doprowadzić do jej powstania. Jej sta­tus był dość skomplikowany, bowiem jeszcze przez długi czas podlegała ona dwom diecezjom, tj. częstochowskiej i katowickiej, a nazwana jej brzmiała: „parafia w Herbach Śląskich”.

Dopiero w 1992 r. powstała w Her­bach już jednolita parafia należąca w całości do nowo powstałej diecezji w Gliwicach. Zmian tych nie doczekał już proboszcz Piotr Jasiok, bowiem po przejściu w 1984 r. na emeryturę wy­prowadził się z Herbów i zamieszkał w zakopiańskiej Księżówce. Gdy 10 lat później zmarł to zgodnie z jego wolą został jednak pochowany właśnie w Herbach. Na kameralnym, otoczonym lasem cmentarzu parafialnym można łatwo odszukać okazały grób pierwsze­go proboszcza w Herbach, który 15 lat ze swego kapłańskiego życia poświęcił tej miejscowości.

Tekst i zdjęcie ANDRZEJ SIWIŃSKI

W IELKANOCNE SPOTKANIA

T r a d y c y j n i e z j a j e mN a jm ło d s i

4. kwietnia Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom „Skrawek nieba” i Straż Miej­ską w świetlicy socjoterapeutycznej przy ulicy Krakowskiej zaprosiło na wielka­nocny poczęstunek dzieci z rodzin dys­funkcyjnych, których sytuacja materialna jest na pograniczu nędzy. - Angażując je w taką uroczystość dajemy im możliwość uczestnictwa w czymś wyjątkowym - podkreśla komendant Straży Miejskiej, Artur Hałubiczko. Wychowankowie świetlicy wystąpili dla swojej kilkudzie­sięcioosobowej publiczności w świątecz­nym występie artystycznym, podczas którego przywoływali wartości biblijne i recytowali wiersze.

Świetlica socjoterapeutyczna „Skra­wek nieba” otacza swą opieką około 140 dzieci, oferując im pomoc materialną, dy­daktyczną, terapeutyczną i opiekuńczą. Spory wkład w ich rozwój wnosi na co dzień Straż Miejska. I choć, jak uważa komendant Hałubiczko, tendencja rozwo­ju przestępczości wśród nieletnich jest ro­snąca, funkcjonariusze nie ustają w pracy nad młodzieżą, goszcząc w szkołach na pogadankach.

N a j s t a r s i

Samorząd Uniwersytetu III Wieku przy Akademii Polonijnej nazwał swoje wielka­nocne spotkanie „Jajeczkiem”. Nazwa nie jest przypadkowa, bowiem przybyli 4. kwietnia do budynku uczelni przy ul. Puła­skiego słuchacze, stukali się jajeczkiem nie kurzym, a ... przepiórczym. - Mamy do­skonałą okazję, by oderwać się od dnia co­dziennego i w miłej atmosferze wspólnie przeżyć świąteczne chwile - mówi prze­wodnicząca samorządu Elżbieta Jazło- wiecka.

Atmosfera faktycznie była miła. Bli­sko 200 zgromadzonych studentów oraz goście złożyli sobie życzenia, wspólnie śpiewali i wysłuchali popisu muzycznego w wykonaniu młodych artystów. - To spotkanie daje przedsmak Wielkanocy. Dzięki uczęszczaniu na Uniwersytet prze­żywam drugą młodość, poznaję wiele sympatycznych osób oraz odświeżam i poszerzam swoją wiedzę w wielu dziedzi­nach - cieszy się Maria Stolarczyk, stu-

dentka od października 2006 r.Na uroczystości gościli również praw­

dziwi weterani z o wiele dłuższym stażem, tacy jak pani Helena Pietras. - Od 11 lat je­stem słuchaczką Uniwersytetu III Wieku, wcześniej uczęszczającą na AJD. Święta są dla mnie religijnym i rodzinnym przeży­ciem, dlatego na Wielkanoc wybieram się do dzieci, wnuków i prawnuczki - zdradza nam pani Helena.

Rodzinny charakter świąt to dla wie­lu priorytet. - Wielkanoc jest prawdzi­wym przeżyciem duchowym w gronie najbliższych. W tym roku będę jednak miała nieco więcej czasu dla samej sie­bie, ponieważ moje dzieci spędzą Wiel­kanoc poza domem, a w drugi dzień świąt wyjeżdża również mąż - mówi Barbara Wróblewska.

Liczący 250 słuchaczy, z których najmłodszy ma niewiele ponad 50 lat, a najstarsza studenta sięgnęła 86 lat, Uni­wersytet, poza organizowaniem imprez okolicznościowych, także edukuje i roz­wija. - Gimnastyka, choreoterapia, ta­niec, lektoraty językowe, czy wizyty w grocie solnej to tylko część naszych za­jęć. Poza „Jajeczkiem” świętujemy jesz­cze inne okazje, takie jak: Dzień Babci i Dziadka, Dzień Kobiet, a teraz przymie­rzamy się do Dnia Matki - planuje pani Elżbieta Jazłowiecka.

N a j o d w a ż n i e j s i

Częstochowscy policjanci każdego roku dwukrotnie składają sobie życzenia - na Wigilię i na Wielkanoc. 5. kwietnia w Komendzie Głównej Policji spotkało się kilkudziesięciu stróżów prawa oraz za­proszonych gości. - Policjanci na co dzień pełnią bardzo trudną służbę. Dzisiaj mogą złożyć sobie życzenia i optymi­stycznie spojrzeć na trudy służby - mówi Joanna Lazar, rzeczniczka częstochow­skiej policji.

Nie było ani występów artystycz­nych, ani szczególnie oficjalnych prze­mówień, za to wszyscy poczuli świąteczną atmosferę, zachęcającą do szczerych rozmów i nie przejmowania się tym, że „służba nie drużba”. - Zdarzenia kryminalne, które decydują o pracy funk­cjonariuszy, często nie pozwalają im spę­dzić świąt z własnymi rodzinami. To spotkanie choć w części nadrabia ewen­tualne zaległości - mówi komendant czę-

stochowskiej policji, Antoni Smolarek.

N a j z d o l n i e j s i

Częstochowscy rzemieślnicy stale pod­trzymują tradycje świąt. Spotykają się na Wielkanoc, w Wigilię, na Dzień Kobiet i Dzień Dziecka oraz na uroczystościach dla emerytów i patronackich.

Świętowana 7. kwietnia w Często­chowskiej Izbie Rzemiosła i Przedsiębior­czości przy ulicy Kościuszki rzemieślnicza Wielkanoc, stała się okazją integracji środowiska z przedstawicie­lami władz miasta i Kościo­ła. Przybyło nań około 60 delegatów każdego z 7 czę­stochowskich cechów. - Rzemieślnicy od lat jedno­czą się w ten sposób. Gości­my dziś zarówno czynnie działających wytwórców, jak i starszyznę cechową - informuje „GCz” organiza­tor uroczystości, Romuald Majcherowski z Cechu Rze­miosł Różnych i Przedsię­biorczości. - Oprócz przedstawicieli podstawo­wych sekcji, jak: szewcy, fryzjerzy, ślusarze, czy bu­dowlańcy, integrujemy się również z przedstawicielami tych znikających, typu koło­dzieje czy rymarze - dodaje Marian Poskart z Cechu Rzemiosł Skórzanych.

Poza złożeniem sobie życzeń i świątecznym po­częstunkiem, zebrani mieli okazję, by porozmawiać o planach dalszej działalności

cechowej i trudach swoich zawodów. - Praca rzemieślnika nie należy do ła­twych. Prowadzę zakład produkcji wyro­bów dla dzieci, jednak stale rosnąca konkurencja znacznie utrudnia mi to za­danie. W działalność na rzecz cechu an­gażuję się od 32 lat. Nie byłoby naszej działalności bez aktywnego uczestnictwa takich działaczy, jak Zenon Flis czy An­drzej Surlejewski - ocenia Stanisław Trylski z Cechu Rzemiosł Metalowych.

ŁUKASZ STACHERCZAK

Razem z rzemieślnikami świętowali: poseł Szymon Giżyński (pierwszy z lewej), ojciec Jan Golonka oraz prezydent Tadeusz Wrona

Wychowankowie świetlicy „Skrawek nieba” przygotowali dla swoich gości występ artystyczny

Na „Jajeczko” do Akademii Polonijnej przybyło prawie dwustu studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku

SYLW ETKI CZĘSTOCHOWIAN

K r a k o w ia n H e n r y k K a z im ie r z - z n a k o m i t y c z ło w ie k i p r z y ja c ie l m ło d z ie ż y

U rodził się 15. lipca 1919 roku w Częstochowie. W wieku 14 lat

ukończył państwową szkołę podstawo­wą. Następnie uczęszczał do klasy typu przyrodniczego prowadzonej przez pro­fesora Andrzeja Chłapa w Gimnazjum im. H. Sienkiewicza w Częstochowie. Małą maturę uzyskał w 1937 roku nato­miast świadectwo dojrzałości otrzymał tuż przed wojną w 1939 roku. 15. sierp­nia tego samego roku został wraz z ko­legami wysłany na obóz w białostockie w okolice Augustowa. Tam zastała ich wojna. Wobec tego 8. września grupę młodzieży najpierw zmobilizowano i przydzielono do 77 pułku piechoty w Lidzie. W czasie wojny walczył jako szeregowy w okolicach Lidy, Grodna i Białegostoku. Od października 1939 ro­ku skierowany wraz z pozostałymi ko­legami ze szkoły na Litwę , a po wkroczeniu wojsk sowieckich został jeńcem wojennym, wraz z innymi i ska­zanym na przymusowe prace na Półwy­spie Kolskim w Rosji Sowieckiej (w latach 1939-1942). Następnie po poro­zumieniach polsko-sowieckich został zwolniony z obozu pracy i włączony do nowo organizujących się polskich sił zbrojnych pod dowództwem Generała Andersa.

W Bagdadzie przeszedł badania komisji lekarskiej i został przyjęty do lotnictwa, jako kandydat do personelu latającego w Anglii. Pod koniec paź­dziernika 1942 rokuz Khanaqin został wysłana do Zatoki Perskiej, a stamtąd parowcem do Bombaju (listopad 1942

r.). Tutaj przeszedł sześciu tygodniowe szkolenie i odbył powrotną podróż przez Cape Tawn do wybrzeży Szkocji (Greenock koło Glasgow).

W 1943 roku zaczął szkołę pilota­żu myśliwskiego (Hucknall), po skoń­czeniu której i po praktyce latania został przydzielony do 308 Dywizjonu Krakowskiego, który walczył na fron­cie zachodnim (Francja, Belgia, Holan­dia i Niemcy). Walczył w stopniu porucznika pilota. W sumie odbył 50 lotów bojowych Za swoją postawę w czasie wojny został odznaczony dwu­krotnie Krzyżem Walecznych, Meda­lem Lotniczym, Krzyżem Kampanii Wrześniowej 1939 r., oraz odznacze­niami brytyjskimi 1939 / Star, France and Germany Star oraz War Medal.

Zdemobilizowany w 1947 roku w stopniu kapitana pilota ukończył studia na Uniwersytecie w Leeds (Anglia) na Wydziale Przemysłu i Technologii Weł­ny. Studia trwały od 1947 roku do 1951.

Następnie pracował jako dyrektor d/s produkcji w fabryce przędzy weł­nianej w firmie Le Peigne w Mechelem w Belgii od 1951 do 1966 roku. Był głównym konsultantem i doradcą w M iędzynarodowym Sekretariacie Wełny (I.W.S.). Reprezentował firmę należącą do hodowców wełny w Au­stralii, Nowej Zelandii, Południowej Afryki i Urugwaju od 1966-1983 roku.

W tym samym czasie był także do­radcą technicznym w Unido (Wiedeń), I LO (Genewa) i FAO (Rzym). Pracował w tych oddziałach należących i finanso-

wanych przez Organizację Narodów Zjednoczonych (ONZ) w Nowym Jorku.

Napisał i obronił pracę doktorską (Ph. D) na Uniwersytecie w Leeds w1980 roku. Za pracę tę otrzymał Medal The Worskip Campany of Woolman w1981 roku. Całokształt pracy zawodo­wej i naukowej dotyczył przemysłu włókienniczego wełny oraz właściwo­ści fizycznych i chemicznych włókna wełny. W tym celu zbudował i opaten­tował aparat pod nazwą Strand Grip­ping Device. Autor wielu artykułów na ten temat opublikowanych w Meksy­ku, Anglii, Belgii i w Polsce. Członek Stowarzyszenia i Związku Lotników w Wielkiej Brytanii (Leeds i Londyn), Polskiego Towarzystwa Naukowego

na Obczyźnie (Londyn) , Polskiego Stowarzyszenia Techników i Inżynie­rów (Londyn). Jest także członkiem Fellow of the Textile Institute (F. T. I.) w Manchester - Anglia.

Stale utrzymuje ścisły kontakt z Gimnazjum i Liceum im. H. Sienkie­wicza i swoim miastem Częstochową. Był uczestnikiem I Kongresu Często- chowian (2003).

W roku 2005 Muzeum Lotnictwa Krakowie wydało w dwóch językach - polskim i angielskim książkę jego au­torstwa „Droga do Belgii”. Obecnie na stałe mieszka w Londynie.

opracowanie ALEKSANDER CIEŚLAK

S

HhkIn u .

j t t j l m g j ;W 1- a ii

1 . - < W

^ ■ 1

Bohater artykułu Kazimierz Henryk Krakowian (z prawej) z Aleksandrem Cieślakiem

R MA

RCIN

LOCH

MA

RCIN

LOCH

MA

RCIN

LOCH

KULTURACjgSTO CHO W SKA

12 - 18 kwietnia 2007 r. 7

C R E D O S Z T U K I . . .Rozmawiamy ze znanym i cenionym częstochowskim reżyserem teatralnym i filmowym ŁUKASZEM WYLĘŻAŁKIEM, reżyserem spektaklu „Alibi” pokazanego w częstochowskiem teatrze

Wielki powrót na scenę często­chowskiego teatru po jedenastu latach. Jak go Pan ocenia?- To nie do

mnie należy ocena, lecz do widzów oglądających spek­takl. Trwało to rze­czyw iście ażjedenaście lat, ale to dlatego, że w cze­śniej nasz teatr nie był zainteresowany współpracą z częstochowskimi reżyse­rami. Przez ten cały czas przyglądałem się z boku działaniom kolejnych dyrek­torów i próbom nadania profilu teatro­wi, co się, niestety, nie udało. Może próba ta powiedzie się Robertowi Do- rosławskiemu i Piotrowi Machalicy. Z tą nadzieją zgodziłem się zrobić zupeł­nie nową, inną sztukę. Nasze miasto jest, niestety, bardzo łatwe do „zachał- turzenia” przez w łaściw ie każdego warszawskiego twórcę. Podziwiamy często to, co w Warszawie jest second- class. Co więcej, w Częstochowie przewodnim gatunkiem jest przegada­na już farsa, mamy pewien kompleks, którego nie potrafimy się pozbyć. Te­raz mamy szansę, by zmienić wizeru­nek. Dyrektorem teatru jest rodzimy częstochowianin, który zna realia tego miasta i może właśnie jem u uda się ściągnąć publiczność.

„Alibi” to bez wątpienia sztuka o ludziach i dla ludzi; zresztą, jak wszystkie Pana spektakle. Jak brzmi motto tychże sztuk?- Nigdy nie kierowałem się modą,

odizolowałem się od warszawskiego środowiska. Moje sztuki są o poszuki­waniu dla siebie miejsca we współcze­snym świecie. I o tym jest też „Alibi”. Jak dać alibi komuś, kto w pewnym sensie jest łotrem, ale w pseudosłusz- nej sprawie. Postać Policjanta relaty­wizuje pojęcia mniejszego i większego zła, a przecież zło jest tylko jedno i nie da się go usprawiedliwić. Mimo to w spektaklu próbowaliśmy to przez cały czas robić. Motto moich sztuk od sa­mego początku („Balanga”) jest takie samo. Już wtedy można było dostrzec, że budujemy zniewolony świat. Po la­tach okazuje się, że te słowa były pro­rocze. Szukając motta pamiętałem też o słowach Herberta: „Płynąc pod prąd, płyniemy do źródeł”. „Alibi” to tytuł symboliczny, ukazujący to, na co za­mykamy oczy, czego nie chcemy wi­dzieć. Jednak nawet, gdy mamy zam knięte oczy, nie znaczy to, że wszystko, na co patrzyliśmy, znika. W szystkie moje przedsięwzięcia były właśnie o tym. O pewnej ignorancji, znieczulicy, agresji tłumu, który nie re­aguje, by zapobiegać, ale karze po fak-

W 1996 roku na scenie Teatru im. A. Mickiewicza wystawi! Pan „Lot nad kukułczym gniazdem”, który bez wątpienia urzekł pu­bliczność. Czy nie myślał Pan, by to powtórzyć, by sztuka wróciła na deski częstochowskiego te­atru?- Wydaje mi się, że nie można się

wciąż oglądać za siebie. Teraz mamy zupełnie inny czas. Minęło jedenaście lat, rzeczywistość się zmieniła, ale są inne problemy, które można pokazać. Może jakaś sztuka offowa, dla kilku aktorów, ze skromnymi dekoracjami, może trochę w klimacie studenckim. Chodzi o to, by dać szansę aktorom na zagranie czegoś, co nie jest odtwórcze. Chciałbym, by w Częstochowie udało się powtórzyć podobną do „Alibi” re­alizację. Chodzi mi o coś, co jest pra­premierą w skali świata, kiedy aktorzy nikogo nie naśladują, z nikogo nie czerpią, oddają prawdziwych siebie. To sprawia największą satysfakcję.

Na początku swojej kariery zaj­mował się Pan filmami krótko- metrażowymi. Jak ewoluowały one w filmy pełnometrażowe, fa­bularne?- Były to etiudy szkolne i nigdy

nie trafiłyby na przeglądy filmów krót- kometrażowych, gdyby nie to, że w ko­misji zasiadał Wolfgang Ruff, dyrektor festiwalu w Oberhausen. To jego zain­teresowały moje filmy, bo były zupeł­nie inne niż popularne w tam tym czasie. Prym wiodło kino typu „Kiler”, a ja nie chciałem robić takiego kina. Może dlatego wtedy mi się udało. Póź­niej były już pełne metraże, ale znów nie przez kinematografię, która promo­wała coś zupełnie innego, ale przez Ośrodek Poznański.

W pełnym metrażu zadebiuto­wał Pan w „Balandze” w 1993 roku i od razu przyszła nagroda. Czy pojawiła się wtedy myśl: „Nagradzają, więc warto to ro­bić dalej”?- Nagroda była zupełnym przy­

padkiem. Był to Festiwal Polskich Fil­mów Fabularnych w 1993 roku, który próbowano od razu umiędzynarodo­wić. W związku z tym zaproszono do komisji Agnieszkę Holland, która była wtedy na zachodzie, a przy tej okazji ściągnięto też angielskiego reżysera Andersona („Lucky M an”). W tym czasie masowo kopiowano filmy ame­rykańskie. Jedynym filmem, który tego nie robił, był mój. Opowiadał o brud­nej Polsce, o irytacji i zagubieniu ludzi, których wyrzucano z pracy. Chciałem, by był to dzwonek alarmowy dla ludzi, że może nie tędy droga. Anderson obejrzał film i postanowił go nagro­dzić, co wzbudziło ostry sprzeciw kry-

tyków. Nie podobało im się to, jak po­kazałem Polskę, że zamiast naświetlić, jak może być pięknie, inni zobaczyli bezrobocie, biedę itd. Wtedy też przez pięć lat miałem zakaz kręcenia jakich­kolwiek filmów. Dopiero po tym cza­sie mogłem nakręcić kolejny Teatr Telewizji.

„Prezent” i „Zorka”, dwa różne obrazy. W jednym kreśli Pan świat kobiet, w drugim m ęż­czyzn. Czy rzeczywiście m ęż­czyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus?- W pewnym momencie stało się

tak, że kobiety były bardziej odporne na zachodzące zmiany, zakwestiono­wana została rola mężczyzny jako my­śliwego. System po roku 1989 stwarzał mężczyznę, który był nikim. „Prezent” jest właśnie o tej tendencji, kiedy ko­biety przejęły wszystkie funkcje kie­rownicze, sprawiając, że mężczyźni po prostu zniknęli, stali się dla nich zbęd­nym balastem. Kobiety przejmują nie­k tóre cechy przypisywane mężczyznom. Kobiecie dano coś zu­pełnie nowego, ale kosztem odebrania miłości. Siedem bohaterek, które wy­stępuje w „Prezencie” ma swoje odpo­wiedniki w rzeczyw istości. Jeśli chodzi o „Zorkę”, jest to sztuka o dwóch mężczyznach, którzy kiedyś mieli ideały, ale stracili je w czasie dwudziestu pięciu lat. Była to sztuka, w której mężczyznom zabrakło kobiet, co sprawiło, że stali się rozbitkami. Te sztuki nie są o kobietach z Wenus i mężczyznach z Marsa, ale o tym, że pierwotne funkcje tych dwóch płci zo­stały uśpione i muszą je oni na nowo w sobie obudzić.

Bardzo często życie swoich bo­haterów umiejscawia Pan na pe­ryferiach miasta, sam mieszka Pan poza nim. Co Pana w m ie­ście odstrasza?- Miasto jest fasadowe, dba o

główną ulicę, a nie dba o te, które są obok. Fasady są piękne, a podwórka prawdziwe. Taki system panuje w mie­ście, dlatego nie chcę w nim mieszkać. W mieście nobilituje się w pewnym sensie hipokryzję, nie możemy robić nic, co ogólnie przyjęte jest jako złe przed nastaniem zmroku, później „hu­laj dusza”, jak w „Alibi”. W mieście nie dostrzega się pewnych rzeczy, któ­re widać na prowincji: fałszywego blichtru, groteskow ych zachowań, wzorów dla społeczeństwa, zatracania przez nie tożsamości, o czym mówią bohaterowie spektaklu.

Często przywołuje Pan „Alibi” , wypowiadając się o tym, co nas otacza. Czyli „Alibi” to Pana pe­symistyczna wizja rzeczywisto-

- Bez sceptycznego spojrzenia nie mógłbym się zastanawiać, dałbym „na­bijać się w butelkę”, byłbym jak Dima. Wolę wątpić, miło się rozczarować, niż przeżywać porażki. Musimy mieć pe­wien dystans do świata, do rzeczywi­stości. Nie odrzucam i nie akceptuje „a priori”.

Często współpracuje Pan z czę­stochowskimi twórcami, zwłasz­cza, jeśli chodzi o muzykę. Z tego, co Pan mówi, nie wynika, że m a Pan jakiś sentyment do Częstochowy, więc czem u ta współpraca?- To nie chodzi o to, że nie mam

sentymentu do Częstochowy, trochę mam, ale w innym, niż ogólnie przyję­ty, sensie. W iąże się to z tym, że nie czuję kompleksu, jeśli muzyki do mo­ich filmów nie napiszą warszawscy twórcy. Nie lubie podpierać się nazwi­skami. Zawsze miałem ochotę praco­wać z debiutantami, czego w stolicy się nie praktykuje. Było tak przy „Darmo­zjadzie Polski” i wielu innych przed­sięwzięciach, również w „Alibi”. W tym spektaklu zadebiutował młody częstochowski artysta Mariusz Pala, który robi właśnie dyplom u Krystyny Zachwatowicz-Wajdy. Powinniśmy to wszystko promować.

Nagroda za „Balangę” , „Lot nad kukułczym gniazdem”, „Darmo­zjad Polski” , długo by wymie­niać. Która z nich stoi najwyżej na półce?- Żadna, ponieważ nie trzymam

ich na półce. Ma je moja młodsza cór­ka. W ynika to z tego, że większą wagę przywiązuję do listów, słów, życzeń. To jest ważniejsze niż statuetki, meda­le, Oscary.

Miasto X, bohater X, gdzie by Pan go wysłał, w jaką podróż?- W łaśnie wysyłam bohatera X w

podróż do przeszłości. Pracuję w ła­śnie nad dwom a scenariuszami. Jeden z nich opowiada o m ężczyźnie, który chce kupić choinkę na święta, ale spotyka kolegę, który zaprasza go do baru. Po kilku kieliszkach postanawia zostawić samochód i wrócić do domu autobusem, ale podróż ta okazuje się wyjątkowo trudna. Bohater obserwu­je ludzi podróżujących z nim, ale nie jest w stanie dojechać do domu. Re­zygnuje z jazdy w połowie drogi i sia­da na ław ce, gdzie zaczyna się zastanawiać, w jakim świecie żyje, i wraca do historii swojej rodziny i wy­borów, jakich ona dokonywała. Po­zw ala mu to w iele zrozum ieć i otw orzyć oczy na pew ne rzeczy. M ożna byłoby z tego zrobić m ono­dram dla niew ielkiej publiczności, k tóry zmuszałby do refleksji.

Rozmawiała SYLWIA GÓRA

Koszyczki, kraszanki, palmyMYKANÓW

Trzyosobowa komisja zebrała się 2. kwietnia br., aby wy­

brać najlepsze prace w XIV Gminnym Konkursie Plastycz­nym na Palmę, Pisankę, Kraszan­kę, Koszyczek W ielkanocny i Kartę Świąteczną. Uczniowie z gminy Mykanów nadesłali w su­mie 169 świątecznych atrybutów, z czego najwięcej - 85 - było pocztówek.

Posiedzenie odbyło się w Gminnym Ośrodku Kultury w Mykanowie. Krzysztof Polewski, dyrektor GOK, plastyk Karolina Chmielecka-Makles oraz kulturo- znawca Marta Polewska-Grad, w kategorii palm na zwycięzcę wy­typowali Judytę, Ewę i Dominikę Sikora z Gimnazjum w Starym

Cykarzewie. Kolejne stopnie po­dium przypadły klasie II Szkoły Podstawowej w Rybnej oraz Bar­barze Lis i Dawidowi Cichoniowi z Gimnazjum w Cykarzewie Sta­rym. Wyróżniono Agnieszkę Płu- ciennnik (SP Broniszew Stary).

Najlepsze pisanki, kraszanki przygotowała Izabela Daroń (SP Broniszew). Na drugim miejscu uplasowała się Eliza W łodarczyk (SP Broniszew Stary), na trzecim - Lucyna Świstek (Gimnazjum Stary Cykarzew). W yróżnienie przypadło dzieciom z Kółka Pla­stycznego przy SP im. J. Kocha­nowskiego w Czarnym Lesie.

Za najładniejszy koszyk wiel­kanocny uznano dzieło Ewy Ko­tas. Nie wiele gorsze były prace Wiktorii Kowalik oraz Kingi Ry-

galik i Krystiana Kęsika. W tej ka­tegorii wszystkie nagrody powę­drowały do Gimnazjum w Starym Cykarzewie. Kinga Płuciennik z Broniszewa Starego otrzymała wyróżnienie.

Największym zainteresowa­niem uczestników cieszyła się kategoria na najładniejszą kartę wielkanocną. W śród 85 za naj­ciekawszą uznano projekt Ewy Czubek z SP im. Dzieci Fatim­skich w Rybnej. Dorota Gładysz z Broniszewa Starego otrzymała drugą nagrodę, trzecią - Justyna Mrowiec (SP im. Dzieci Fatim­skich w Rybnej). W tej kategorii również zostało przyznane wy­różnienie. Przypadło ono Kata­rzynie Szm ajdzińskiej (Stary Cykarzew). De KA

52. O gó lnopo lsk i K o n k u rs R ecyta to rsk i

^ ^ 7 . marca 2007 r. w Regionalnym Ośrodku Kultury w Częstochowie Komisja Artystyczna w składzie:

Marian Florek - aktor Teatru Rozrywki w Chorzowie, Aleksandra Fronczak - aktorka gościnnie występująca w Teatrze im. A. Mickiewicza w Częstochowie, studentka PWST we Wrocławiu i Marta Górawska - muzyk, wy­słuchała 20 uczestników konkursu w kategoriach: turniej recytatorski i poezja śpiewana. Przyznano równorzędne promocje do etapu regionalnego konkursu, który odbę­dzie się w dniach 11. - 12. kwietnia 2007 r. w Regional­nym Ośrodku Kultury w Częstochowie, Radomirowi Rospondkowi z VII LO im. M. Kopernika w Częstocho­wie, Annie Katarzynie Linke z Katolickiego LO im. Matki Bożej Jasnogórskiej w Częstochowie i Paulinie Rok z VII LO im. M. Kopernika w Częstochowie. Komi­sja postanowiła także przyznać wyróżnienie honorowe Karolowi Pruciakowi z Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie (w kategorii recytacji). R

Rozmaitościkulturalne

FILM Y OPTYMISTYCZNE13. kw ie tn ia o godz. 18.00 w Regional­nym O środku K u ltu ry przy ul. O gińskiego 13A w Częstochow ie przedstaw iona zo ­stanie f ilm o w a re trospektyw a Festiwalu F ilm ów O ptym istycznych „H appy End” . Cena w stępu w ynosi 3 zł. Im preza G łów ­na odbyw a się w Rzeszowie od 2001 r., a je j ce lem je s t popula ryzacja sztuki f i lm o ­wej o charakterze op tym is tycznym . Festi­wal je s t o g ó ln o p o lsk im konkursem , w k tó rym m ogą wziąć udział jedynie obrazy kończące się ty tu ło w y m „happy endem ” . MIEJSKA GALERIA SZTUKI, Al. NMP 64 Do 29. kw ietnia:„S ocrea lizm - sztuka m a n ip u la c ji” ; Sala Śląska i Poplenerowa;Jakub Jakubow ski - m ala rs tw o ; Galeria P rom oc ji M łodych A ntreso la ;?ad acta - w ys taw a rzeźby Jerzego Kę­dzio ry; Sala G obelinowa;„Jasna Góra” - Dziecięcy P lener M ie jski; Galeria Sztuki Dziecka Z ie lony Ołówek.Od 15. kw ie tn ia : Balanse w o kó ł chaty - w ys taw a rzeźby w plenerze; Poczesna - Galeria Rzeźby, ul. P o łudn iow a 86 (d o ­jazd au tobusem n r 53).FILHARMONIA CZĘSTOCHOWSKA, ul. W ilsona 1615. kw ie tn ia , godz. 11.00 - N iedzie lny Poranek S ym fon iczny z cyklu „M uzyczne Podróże - H iszpania” .16. kw ie tn ia , godz. 8.15, 10.10, 12.00 - Spektakle d la dzieci; organ izuje ; N a rodo ­w y Teatr Edukacji z W rocław ia.19.-20. kw ie tn ia , godz. 9 .00, 10.45 - „S potkan ie w N ow ym Orleanie” ; koncerty szkolne z cyklu „S zkoła na Parnasie” ; w y ­stąpią: Five O 'C lo ck Orchestra.TEATR IM . A. MICKIEW ICZA, ul. K ilińsk iego 1512. kw ie tn ia , godz. 19.00 - „A lib i” Łuka­sza W ylężałka.15. kw ietnia, godz. 17.00, 20.00 - „C hlip- Hop, czyli nasza m glista lap-top lista” , sce­nariusz i reżyseria: M agda Um er i Andrzej Poniedzielski; Europejska Agencja Sztuki. 17., 18. kw ie tn ia , godz. 10.00 - „K o p c iu ­szek” I. P rusickie j, reż. K. S tępkow ski.18. kwietnia, godz. 18.00 - „Jab łko” V. Thiessena, reż. T. Dutkiewicz; spektakl ty l­ko dla w idzów dorosłych; środa studencka. REGIONALNE TOWARZYSTWO ZACHĘ­TY SZTUK PIĘKNYCH, al. W o lnośc i 44 Do 15. kw ie tn ia : Adam M atuszczyk - w y ­staw a fo to g ra ficzn a „A dam Ewie” ; m ie j­sce: S ta jn ia B iały Borek, ul. Z rębska 121, B iskupice ko ło Olsztyna.OKF, Al. NMP 64 Z cyklu „N a życzenie w id zó w ” :13.19. kw ie tn ia , godz. 16.15 - „Ś w iadek ko ro n n y” , reż. J. S ypn iew ski, J. F ilipiak, Polska 2007.Z cyklu „W o kó ł O scarów - w ie lcy w yg ra ­ni, w ie lcy p rzeg ran i” :13.-19. kw ie tn ia , godz. 18.00 - „Życie na p o d s łu ch u ” , reż. F lorian H encke l-D onner- sm arck, N iem cy 2006;13.-19. kw ie tn ia , godz. 20.30 - „N o ta tk i o skanda lu ” , reż. R ichard Eyre, W ie lka B ry­tania 2006.Kluby hobbystyczne przy W SL,ul. Kopernika 17/19/21W to rk i, godz. 13 .30 -15 .00 - K lub K ultu ryJapońskie j „FUG U” .Środy, godz. 1 6 .00 -18 .00 - W arszta ty Te­atralne.Czwartki, godz. 18.00 - p ro jekcje film ó w w dyskusy jnym klub ie film o w y m .Cinem a C ity „W o lo ść ” , ul. Kościuszki 5 Zapoznać się z repertuarem oraz zarezer­w ow ać b ile t m ożna na s tron ie in te rn e to ­wej: w w w .c in e m a -c ity .p l.STAJNIA BIAŁY BOREK 21. kw ie tn ia na recital Kuby S ienkiew icza B iskupice za O lsztynem , godz. 19.00 rezerwacja: 0 -600 096 708, ;POZOSTAŁE W YDARZENIA 15. kw ie tn ia , godz. 17.00 - „Jeżeli zapo­m nę o nich, Ty Boże na niebie, zapom nij o m n ie ” . W ieczór poezji, m uzyki i w s p ó l­nego śp iew an ia oca lonych od zapom nie­nia p iosenek w hołdzie m ęczenn ikom G o lgoty W schodu; m ie jsce: Sala w id o w i­skow a I LO im . J. S łow ackiego, A l. Ko­śc iu szk i 8, o rg a n iz a to r: A le ksa n d e r M arkow sk i. DEKA

I

8 12 - 18 kwietnia 2007 r. mmB U D U J , R E M O N T U J , U R Z Ą D Z A J Z N A M I

Poradnik budowlany

POLONTEX S.A. CHEMEKS SP. z 0 .0 .

Z a p r a s z a j ą P a ń s t w a do Sklepu Firmowego na ul. Rejtana 25/35 w budynku Działu Sprzedaży oraz na ulicę Wolności 65

CentrumModelowania

Firan

TAM ZAKUPISZnajnowsze wzory tkanin, firan, zasłon, obrusów i serwetek wszywanie taśmy gratis u1, Re]tana 25'35NAJNIZSZE CENY W KRAJU

42-200 Częstochowa, ul. Rejtana 25/35, tel. (034) 369 22 38 ul. Wolności, tel.(034)32421 56

G A L T E X S . A .z a p r a s z a

d o s w o i c h p u n k t ó w s p r z e d a ż y

firan i tkaninw rewelacyjnie niskich cenach

Zapraszamy do naszych sklepów:u l . W e s t e r p l a t t e 2 1

( b l a s z a k )

u l . R e j t a n a 2 5 / 3 5

- szeroki wybór firan galanterii firanczarskiej, woali tkanin ubraniowych, zasłonowych różnych producentów

- profesjonalne doradztwooraz usługi w zakresie modelowania

( i obszywania firan.

Z a l e t y p ł y t y

Płyty gipsowo-kartonowe i gipsowo- włóknowe znajdują coraz to nowe zastosowania. M ożna nimi wykań­czać ściany, sufity, a także podłogi i stopnie schodów. Doskonale też na­dają się do tworzenia zaokrąglonych powierzchni. Płytam i m ożna w y­kończyć pomieszczenie z fantazją i wyobraźnią. Montaż płyt g-k nie sprawia trudności nawet początku­jącem u majsterkowiczowi.

Aby uniknąć mokrego i praco­chłonnego wykańczania podłogi, moż­na posłużyć się specjalnymi płytami. Jastrychowe płyty g-k lub płyty gipso- wo-włóknowe są twarde i odporne na częste użytkowanie. Montuje się je ła­two i szybko, a uzyskana powierzchnia podłogi jest idealnie gładka. Na tak przygotowana podłogę można położyć zarówno wykładzinę, jak też podłogę z paneli drewnianych.

Niektórzy producenci postarali się, by płyty jastrychowe spełniały dodat­kowo funkcję ochronną przed hałasem i ocieplały. Powstało połączenie płyt gipsowo-kartonowych i gipsowo-włók- nowych z warstwą wełny mineralnej, pianki poliuretanowej lub płyty pilśnio­wej. Takimi płytami można pokrywać nowe podłogi lub odnawiać starych, nawet kiedy są bardzo zniszczone. Na­leży przy tym pamiętać, by usunąć nie­równości istniejącego podłoża przed wykonaniem prac remontowych.

Łuki i półokrągłe powierzchnie ścian są trudne w wykonaniu. W tym przypadku przydają się gipsowo-karto- nowe płyty do gięcia na sucho o gru­bości 5-6 m m . M ożna dzięki nim uzyskać łuki o promieniu wewnętrz­nym równym minimum 60 cm lub ze­wnętrznym dochodzącym do 110 cm. Łuk taki można równie dobrze wyko­nać z płyty g-k, nacinając w niej pio­nowe lub poziom e równoległe szczeliny i wyginając ją. Należy pa­miętać, że po zam ocowaniu płyty szczeliny trzeba zaszpachlować. Płyty można także giąć na mokro. Jednak ta­kie prace wymagają wyjątkowej precy­zji i doświadczenia.

Sufit podwieszany wykonuje się z płyt kartonowo - gipsowych umocowa­nych na profilach nośnych utrzymywa­nych na specjalnych wieszakach. Konstrukcja taka posiada specjalną aprobatę techniczna, nie ma więc oba­wy, że nie wytrzyma ciężaru płyt. Miej­sca łączenia płyt należy zaszpachlować, następnie sufit z płyt szlifujemy i grun­tujemy. Tak przygotowany sufit można pokryć odpowiednią farbą, lub dekora­cyjnymi panelami. Producenci paneli oferują mnóstwo fantazyjnych wzorów- od delikatnych motywów, po wyszu­kane i śmiałe kolorystycznie.

Odpowiednie do wykonywanych prac remontowych płyty można do­stać w Składach budowlanych VOX w Częstochowie przy ulicy Bór 66j. Dar

N i e d o c e n i o n e d r e w n o

Stan okien w większości polskich mieszkań pozostawia wiele do życze­nia. Wymieniamy okna, aby w miesz­kaniu było ciepłej, ciszej, bardziej estetycznie. Liczymy na oszczędności w zużyciu energii potrzebnej do ogrzania naszego domu.

Utrwalone powszechnie przekona­nie o wyższości okien plastikowych nad drewnianymi powoduje, że w ta­kiej sytuacji sięgamy po okna wykona­ne z PCV. Zakup nowych okien to poważna inwestycja na lata, dlatego powinniśmy szczególnie starannie do­konać ich wyboru. Powszechnie uzna­ną zaletą okien z PCV jest ich wysoka szczelność. Ta zaleta może jednak oka­zać się uciążliwą wadą. Zbyt duża szczelność prowadzi do zawilgocenia pomieszczeń i rozwoju grzybów. W ra­zie pożaru, okna z PCV, mimo iż są nie­palne, wydzielają toksyczne związki. Plastikowe ramy m ają właściwości elektrostatyczne- przyciągają kurz a co za tym idzie wymagają częstszego my­cia. Plastik używany do ich wyrobu rozszerza się pod wpływem temperatu­ry, w razie nieumiejętnej instalacji okna może to skutkować zakleszczaniem się skrzydeł okna bądź prowadzić do pęk­nięć szyb. Długotrwałe wystawienie na działanie promieni słonecznych niskiej jakości tworzywa PCV skutkuje nieod­wracalnymi odbarwieniami. Wreszcie nie każdemu musi odpowiadać zimny i niezbyt elegancki plastik.

Dobrą odpowiedzią na wady okien z PCV są okna drewniane. Posiadają one szereg zalet, o których warto pamiętać. Drewno jest materiałem naturalnym, bezpiecznym, niewydzielającym szko­dliwych substancji. Gwarantuje lepsze właściwości izolacyjne niż PCV. Dzięki użyciu klejonego drewna, okna zeń wy­tworzone są odporne na paczenie. Ramy wykonane z drewna charakteryzują się dużą stabilnością i wytrzymałością. Drewno na okna powinno być dobrej ja­kości - bez sęków i pęcherzy żywicy. Słusznym rozwiązaniem jest wybór sprawdzonego i uznanego na rynku pro­ducenta, jak na przykład firmy Sokółka czy Pol-skone. Przy zastosowaniu odpo­wiednich farb zachowamy widoczny ry­sunek słojów drewna, czego nie zastąpi nawet najlepsza okleina. Wybierając okna drewniane nie zamykamy sobie drogi do zmian koloru ramy. Zależnie od aranżacji wnętrza możemy dobrać od­cień ramy. Okna drewniane, mimo iż nie przyciągają kurzu, wymagają większej ilości zabiegów konserwacyjnych. Raz na 5 do 8 lat konieczne jest malowanie okna. Drewno jest materiałem bardziej eleganckim, nieco droższym od plastiku. Niezastąpione jest przy wymianie okien w budynkach zabytkowych. Nie jest to materiał wolny od wad, lecz godny uwa­gi ze względu na swe niewątpliwe zalety. Szczegóły dotyczące doboru okien, ich montażu i zabezpieczeń można uzy­skać od specjalistów w Składach bu­dowlanych VOX w Częstochowie przy ulicy Bór 66j. Raw

db kredyt - specjaliści od kredytów

Na terenie całej Polski działa już 30 placówek db kredyt - nowej linii biznesowej Deut­sche Bank PBC S.A., specjalizującej się w udzielaniu szybkich kredytów konsumenc­kich. Najbliższe placówki db kredyt znajdują się w Sosnowcu i Katowicach.

Do po ło w y roku liczba oddzia łów ma w zrosnąć do 60, a w ko le jnych m iesiącach p la­now any jes t dalszy, dynam iczny rozw ój o fe rty oraz sieci oddzia łów . Oferta db kredyt obe j­m uje przede w szys tk im szybkie kredy ty go tów kow e, a doce low o - p rzekro jow ą gamę rozwiązań k redy tow ych dla k lie n tó w deta licznych, w tym kredy ty konsolidacyjne oraz kar­ty kredytowe. P ierw szym p roduktem dla k lie n tó w deta licznych jes t „db kredyt gotówko­w y” - e lastyczny kredy t ko n sum p cy jn y udzielany w kw otach m iędzy 500 a 80 000 zł na okres nawet do 72 m iesięcy. Bank nie w ym aga żadnych zabezpieczeń ani poręczycie li, ak­ceptu je także szeroki w ach la rz źróde ł dochodu i dokum entów . K redyt jes t dostępny dla osób o m iesięcznych dochodach od 350 zł, a jego oprocen tow an ie w ynosi już od 11,99% i jes t niezależne od kw o ty oraz okresu kredytow ania. - Tworząc „db kredyt gotówkowy” w zię liśm y pod uwagę zróżn icow anie potrzeb naszych przysz łych k lie n tó w - m ów i Piotr Królikowski, Dyrektor Consumer Finance Deutsche Bank PBC S.A. - Stąd elastyczne w arunki, jakie p roponu jem y: szeroki zakres dostępnych kw ot, d ług i okres kredytowania, c iekaw y pakiet ubezpieczeń w opcji. Zadba liśm y także o otoczenie, w jak im udzielam y kre­dytów . Każda nasza p laców ka ma niem al d o m o w y charakter, jes t ciepła, przyjazna i nie tw o rzy barie r em oc jona lnych . Szczegóły na stronie www.dbkredyt.pl Dar

c « y iK

Fot.

Skład

y bu

dowl

ane

VOX

FINANSECZĘSTOCHOWSKA 12 - 1B kwietnia 2007 r. 9

w

Dobry kredyt dla CzęstochowianDeutsche B ank PB C S.A. jest

członkiem Grupy Deutsche Bank, jed­nej z największych, globalnych insty­tucji finansowych. Bank doradza Klientom indywidualnym oraz małym i średnim przedsiębiorstwom w zakre­sie nowoczesnych rozwiązań finanso­wych, obejmujących zarówno trady­cyjne usługi bankowe, specjalistyczne produkty rynku kapitałow ego oraz usługi typu Consumer Finance do­stępne w Polsce w ramach marki db kredyt. Szczególny nacisk Deutsche Bank PBC kładzie na profesjonalne doradztwo w zakresie inwestycji. Ja­ko jeden z nielicznych na polskim rynku stosuje otwartą architekturę w zakresie funduszy inw estycyjnych, oferując ponad 160 lokalnych i zagra­nicznych produktów, w tym fundusze zarządzane przez światowych liderów w tej branż.

Bank oferuje swoim Klientom do­stęp do rachunku w sieci placówek na terenie całego kraju, a także przy pomo­cy Internetu i Teleserwisu. Już w poło­wie maja także w Częstochowie zacznie swą działalność jedna z placówek.

Nazwa db kredyt powstała na ba­zie skrótu od Deutsche Bank, czyli banku, którego db kredyt jest częścią. Dodatkowo, zgodnie z badaniami fo- kusowymi przeprowadzonymi w ra­mach procesu opracowywania stra­tegii, wielu respondentów kojarzyło skrót db ze szkolną oceną „dobry” . Podsumowując: db kredyt, to dobry kredy t Deutsche Bank.

Przy „db kredycie gotówkowym” nie m a potrzeby podawania celu kredy­towania. To klient decyduje, na co wy­da pieniądze. „db kredyt gotówkowy” udzielany jest w kwotach między 500 a 80 000zł na okres nawet do 72 miesię­cy. Bank nie wymaga żadnych zabez­pieczeń, ani poręczycieli, akceptuje także szeroki wachlarz źródeł dochodu i dokumentów. Kredyt z opcją ubezpie­czenia objęty jest do 30. kwietnia p ro ­m ocją , w ra m a c h k tórej oprocentow anie obniżone jes t o 2% i zaczyna się ju ż od 9,99% . Dla Klien­tów, którzy zechcą polecić ofertę db kredyt swoim znajomym, przewidzia­ny jest, w ramach programu „Polecasz- Zyskujesz” , p rezen t w postaci bonu

o w artości 50 złotych, który można będzie zrealizować w ponad 42 000 punktów sprzedaży detalicznej na tere­nie całego kraju.

Warunkiem otrzymania db kredytu gotówkowego jest uzyskiwanie docho­du netto na poziomie przynajmniej 350 złotych miesięcznie. Jeśli więc sam ot­na m atk a m a jakiekolw iek źródło dochodu, k tóre miesięcznie rów na się lub przek racza 350 zł, będzie m o­gła ubiegać się o k redyt w naszym banku .

Szczegółowe in form acje na stronach w w w .db-pbc.p l

w w w .dbkredyt.p l

REKLAMA -

KANTOR WYMIANY WALUT

E U R O P APaw eł Czyż

Negocjujemy ceny od 500 euro/USD

Zapraszam y w godz.: 9-18, sobota 9-14 4 2 -2 0 0 C zę s to c h o w a , u l. W ils o n a 2 /4

te l. (0 3 4 ) 32 4 -7 9 -2 6

P o ż y c z k i

- C h w i l ó w k i

N a t y c h m i a s t !

O d 2 0 0 d o 5 0 0 0 z ł

B e z z a ś w i a d c z e ń

o d o c h o d a c h !

0-801-807-807(całkowity koszt połączenia 33 gr)

Euro-Cash +

GOTÓWKA W 2 DNI !!!I K r e d y t k o n s o l i d a c y j n y n a

s p ł a t ę i n n y c h k r e d y t ó w

I S z y b k a p o ż y c z k a g o t ó w ­k o w a n a d o w o l n y c e l

I B e z o p ł a t i p o t r ą c e ń

I K r e d y t y s a m o c h o d o w e b e z d o k u m e n t o w a n i a d o c h o d ó wC E N T R U M K R E D Y T O W E

AKRO POL. PI. D aszyńskiego 11 034-368-11-32 / 034-366-86-65

Biuro Rachunkowe■ prowadzenie ksiąg rachunkowych i rozliczeń

■ księgi handlowe - ryczałty, VAT, ZUS - sprawy kadrowe

■ elektroniczny przekaz danych (także u klienta)Pośrednictwo Kredytowe

PHUANINJanina KaczyńskaZezwolenia M.F. 10251/98

JÊL

A l42-200 Częstochowa

ul. Krakowska 31 tel. 34/ 361 44 lO

BIUROI M M K O lmgr Joanna Wawrzyniak

Zapraszamy do nowej siedziby

ul. Warszawska 102/3 Częstochowa

tel. (034) 361 22 60IDS 150795492

P.P.H.U.T „TAMA”Export -Import Andrzej TamaMASZYNY UŻYWANE

*Prasy zwijające:CLASS, WELGER, KRONE, CARRAR0, DEVTZ FAHR i inne. 120x120,120x150

*Kombajny zbożowe:CLASS, NEW HOLLAND, JOHN DEERE, *Agregarty uprawowe

*Pługl Obrotowe *Clągnlkl rolnicze

Stary Olesiec 24A, 63-313 Chocz 062/ 741 51 68, 0608 386 577, 0606 453 049

Trasa Nr 442 Września-Kalisz ZAPEWNIAMY TRANSPORT Ä

- Inform ator Częstochow y- Liczne W yw iady, Felietony- Ciekaw a Historia M iasta

nowy serwis informacyjny czBstachaw a.sim is.pl

Instytucie Kultura Sztuka Komunlkac|a Medycyna Turystyka Edukacja Sport

H u R M E XBHP> A R T . R O B O C Z O -O C H R O N N E

42-200 Częstochowa ul. Kilińskiego 120

s.c. tel. 361-08-31, tel./fax 361-08-02

0DZIEZ ROBOCZA I OCHRONNA RĘKAWICE ROBOCZE I OCHRONNE OBUWIE ROBOCZE I OCHRONNESPRZĘT OCHRONY OSOBISTEJ> ka sk i: b u d o w la n e , m o n te rs k ie I sze lk i b e zp ieczeńs tw a I lin k i be zp ie cze ń s tw a I In n y sp rzę l

c h ro n ią c y p rzed u p a d k ie m I o c h ro n n ik i s łu c h u - B ILS O M I o k u la ry p. o d p ry s k o w e

[ P A S T A B H P i in n e ś r o d k i c z y s t o ś c i► T A Ś M A O S T R Z E G A W C Z A d o z a b e z p ie c z a n ia

w y k o p ó wt A P T E C Z K I► T A B L IC E : IN F O R M A C Y J N E B U D O W Y

I O S T R Z E G A W C Z EIN S T R U K C J E B H P t D R A B IN Y S Z N U R O W E L IN K I P O M O C N IC Z E d o 1 0 0 m b .P A S Y M O N T E R S K IE t T O R B Y M O N T E R S K IE

( C Z Y Ś C IW O ► S Z A F Y M E T A L O W E B H P

Z N A M I P R A C U JE S Z B E Z P IE C Z N IE J!ZAPRASZAMY 8.00 - 16.00 W SOBOTY 8.30 - 12.00

KOMPLETUJEMY DOSTAWY WEDŁUG ZAMÓWIEŃ - DORADZTWO - MOŻLIWOŚĆ NEGOCJACJI CEN

WARUNKI PŁATNOŚCI DO UZGODNIENIA Z a p r a s z a m y

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Częstochowie 42-200 Częstochowa ul. Hallera 1

te l. 0 3 4 361 -60-01 te l./fa x : 0 3 4 3 6 1 -6 5 -3 8 w w w .w o rd .c ze s t.p l e -m a il: s e k re ta r ia t@ w o rd .c ze s t.p l

Stacja Kontroli Pojazdów zaprasza w godz. 6.30-22.00, w soboty w godz. 7.00-15.00Przeprowadza:- egzaminy kierow ców i kandydatów na kierowców,- szkolenie diagnostów, - szkolenie instruktorów nauki jazdy,- szkolenie kierow ców wykonującch transport drogowy,- szkolenie zmniejszające 6 punktów karnych(szkolenia odbywąją s ię w pierwszą sobotę każdego m iesiąca).Wykonuje w Okręgowej Stacii Kontroli Pojazdów:- przeglądy rejestracyjne wszytkich typów pojazdów,- przeglądy pojazdów zasilanych gazem ,- przeglądy pojazdów sprowadzanych z zagranicy,- przeglądy pojazdów przewożących m ateriały niebezpieczne,- przeglądy pojazdów po kolizjach, przeglądy pojazdów skierow anych przez policję,- nadawanie numerów identyfikacyjnych i tab liczek zastępczych.

Z E S Ï0 C ITYGOMlIHtMUUff (j

zapraszają na filmM I S S P O T T E R

RENEE ZELLWEGER - Miss Potter EWAN MCGREGOR - Norman Warne EMILY WATSON - Millie Warne BARBARA FLYNN - Helen Potter BILL PATTERSON - Rupert Potter MATYELOCK GIBBS - Miss Wiggins

CHRIS NOONAN - reżyseria PREMIERA KINOWA: 13 KWIETNIA 2007 DOZWOLONY OD LAT: 12 CZAS TRWANIA: 92 minuty

Beatrix Potter była literackim objawieniem początku XX wieku.W czasach, gdy dobrze urodzone panny miały na względzie jedynie bogate zamążpójście, pisarka stała się symbolem dyskretnego acz stanowczego sprzeciwu wobec konwencji. Jej książki od 100 lat cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Potter była również cenioną ilustratorką. Jej prace trafiłyby zapewne do Królewskiego Towarzystwa Ogrodniczego w Kew Gardens, gdyby tylko wyszły spod ręki mężczyzny...

c jŃ E ^ { '@ V ę it r .Cinema City Wolność zaprasza na seanse

ul. Tadeusza Kościuszki 1/5 42-200 Częstochowa ____________________ Rezerwacja: (34) 371 71 71

iK

4

1 0 12 - 1B kwietnia 2007 r. C Z f S T M IO W S USPORT

- To były bardzo dobre zawody dla klubu z Częstochowy, wszystko poszło wspaniale. Gorzej wypadli osłabieni rze­szowianie. Scott Nicholls w tym czasie miał zawody w Anglii, z których nie mógł zrezygnować. Mimo to Rzeszów pojechał całkiem nieźle, głównie dzięki Nicki Pedersenowi. Dla nich, jak i dla nas, najważniejszą rzeczą były punkty, które w przyszłości będą miały decydu­jący wpływ na punkt bonusowy. Przed nami trudne zawody w Bydgoszczy. Dla mnie nie ma znaczenia tor, na którym jeżdżę, ale wiem, że część zawodników z Częstochowy woli tory przyczepne. Mam nadzieję, że sprostamy zadaniu i uda nam się pokonać Bydgoszcz - po­wiedział po meczu najlepszy zawodnik z lwem na plastronie. R

Nocny ping-pongW nocy z 27. na 28. kwietnia br. od­

będzie się I Ogólnopolski Nocny Maraton Amatorów w tenisie stołowym

o Puchar Prezydenta Miasta Częstocho­wa. W maratonie mogą wziąć udział je­dynie amatorzy, nie zrzeszeni w żadnym klubie, nie uczestniczący w rozgrywkach PZTS. W kwestiach spor­nych o uczestnictwie decyduje organi­zator. Zgłoszenia przyjmowane są w siedzibie organizatora, Hala "Polonia", Częstochowa, ul. Dekabrystów 43 w pokoju nr 123, lub pod numerem tele­fonu 034 3720783. Zgłoszenia przyj­mowane będą do 24. kwietnia 2007r. Osoba odpowiedzialna za przyjmowa­nie zgłoszeń z ramienia organizatorów - Marcin Mazik (sport_marketing @ mosir.pl). PAW

P o w i a t o w y T u r n i e j

T e n i s a S t o ł o w e g o

- G i m n a z j a

W hali sportowej żareckiego gimna­zjum odbyły się Mistrzostwa Po­wiatu w tenisie stołowym szkół

gimnazjalnych. Zawody zorganizował Uczniowski Klub Sportowy „Lider”, dzia­łający przy Gimnazjum im. Jana Pawła II w Żarkach.

Klasyfikacja drużynowa:Dziewczęta: 1. G im nazjum w Lgocie G ór­nej, 2. G im nazjum w Żarkach, 3. G im na­zjum nr 2 w M yszkow ie Chłopcy: 1. G im nazjum w Lgocie Górnej, 2. G im nazjum w Żarkach, 3. G im nazjum n r 1 w M yszkow ie K lasyfikacja indyw idua lna :Dziewczęta: 1. Budek Patrycja (G. Lgota G), 2. Z im ońska Edyta (G. Lgota), 3. N o­w akow ska W io le ta (G. Lgota)Chłopcy: 1. Łabuś Dam ian (G. Lgota G), 2. N ow ak M ariusz (G. Lgota), 3. Skoczyński D om in ik (G. Żarki)

Gimnazjum w Żarkach było także gospodarzem i organizatorem Powiato­wego Turnieju Koszykówki ( 2. III 2007). Zwyciężyła drużyna z Gimnazjum w Po­raju, która reprezentować będzie powiat w zawodach rejonowych. PAW

KONKURSŻUŻLOWY!

Do wygrania bilety na mecze żużlowe w sezonie 2007

Wśród osób, które będą dostarczać do redakcji „Gazety Częstochowskiej” wypełnione kupony rozlosowywać będziemy wejściówki. Nazwiska

szczęśliwców będą publikowane przed każdym meczem w Częstochowie.

ÎHtrocHowsuKupon konkursow y

imię, nazwisko, wiek i adres:

Złomrex Włókniarz kontra Nicki PedersenEKSTRALIGA ŻUŻLOWA

Inauguracja sezonu żużlowego w Czę­stochowie już za nami. Pierwszy, jak­

że udany dla biało-zielonych mecz ligowy z rzeszowską Marmą, był dla kil­ku żużlowców debiutem w polskiej li­dze. Podopieczni trenera Piotra Żyto od pierwszego biegu dyktowali warunki na torze. Osłabieni brakiem wielkiego nie­obecnego - Scotta Nichollsa rzeszowia­nie byli tłem dla miejscowych „ścigantów”. Jednak ekipa gości miała swoją gwiazdę - Nicki Pedersena, której blask przyćmił nieco niezbyt dobre wra­żenie, jakie po sobie pozostali żużlowcy Marmy. Duńczyk wygrał wszystkie swo­je wyścigi, gromadząc na konie tzw. „maxa”, czyli 21 punktów. Wynik impo­nujący, tym bardziej, że jest to nieco po­nad 60 procent dorobku punktowego całej drużyny. Niestety, w pojedynkę, bez wsparcia kolegów, meczu nie da się wygrać. A wspierać Pedersena za bardzo nie miał kto. Pech rzeszowian uwidocz­nił się w kilku aspektach. Jak wspomnie­liśmy, w wyniku kolizji terminów meczów lig polskiej i angielskiej wśród przyjezdnych zabrakło Nicholasa. A na domiar złego krajowej gwieździe Mar- my Rafałowi Dobruckiemu odnowiła się kontuzja pachwiny. Pozostali rzeszow­scy żużlowcy nie znaleźli recepty na świetnie spisujących się na własnym to­rze częstochowian. Atutem miejscowych był ich wyrównany skład. Wszyscy za­wodnicy zdobywali punkty, co w ogól­nym rozrachunku dało znakomity efekt w postaci wysokiej wygranej. Obrazuje to najlepiej dorobek punktowy poszcze­gólnych zawodników Włókniarza.

Sebastian U łam ek 11+1 (2 ,3 ,2 ,3 ,1 * ), Lee R ichardson 8+2 (1 * ,2 * ,0 ,2 * ,3 ) , S ław om ir D rab ik 8+1 (3 ,0 ,3 ,2 ), A n to n io L indback 6+2 ( t ,2 ,2 * ,2 * ) Greg H ancock 13

Bieg 10. meczu Złomrex Włókniarz - Marma: Antonio Lindback i Sławomir Drabik przed Pawłem Miesiącem

(3 ,3 ,2 ,3 ,2 ) , M ateusz S zczepan iak 5+1 (3 ,1 ,0 ,1 * ) , Edw ard K enne tt 7+3 (2 * ,1 ,2 * ,2 * ) .

Jak widać, w ekipie „lwów” nie było słabych punktów. Każdy z zawod­ników dołożył swoją cegiełkę do zwy­cięstwa. Najprawdopodobniej, w takim samym składzie personalnym często- chowianie wybiorą się na mecz drugiej kolejki ligowej do Bydgoszczy. Możli­we są jedynie przetasowania w po­szczególnych parach.

Mecz zakończył się sukcesem sportowym i organizacyjnym. W szyst­ko zagrało jak w przysłowiowym szwajcarskim zegarku, ale Polak za­wsze potrafi znaleźć „dziurę w całym”.

Po pierwszej kolejce Włókniarz lideremWYNIKI

Cztery po jedynki ligow e rozegrane w ra­m ach p ierw szej ko le jk i ekstraklasy sta ły się faktem . W poszczególnych m eczach padły następujące w yn ik i:

Złomrex Włókniarz Częstochowa 58 G.H ancock 13 (3 ,3 ,2 ,3 ,2 )Marma Rzeszów 35 N. Pedersen 21(3 .3 .3 .6 .3 .3 )Kronopol Zielona Góra 43 G rzegorz W ala­sek 9+1 (2 ,3 ,0 ,2 * ,2 )Polonia Bydgoszcz 46 M icha ł Szczepa­n iak 11+1 (1 ,3 ,2 ,2 * ,3 )Unia Tarnów 46 Tom asz G o llo b 13(3 ,2 ,3 ,3 ,2 )Atlas W rocław 44 H. A nd e rse n 13(1 .2 .1 .3 .3 .3 )

Unax Toruń 49 Karol Z ą b ik 13+2(3 ,3 ,2 * ,2 * ,3 )Unia Leszno 44 Le igh A dam s 19+1(2 ,3 ,6 ! ,3 ,3 ,2 *)

NAJLEPSZA TRÓJKA

Trójka najlepie j punktu jących żuż low ców p ie rw sze j ko le jk i najwyższej klasy roz­g ryw kow e j1. N. Pedersen ( Rzeszów) 21 (3 ,3 ,3 ,6,3 ,3)2. Leigh Adam s (Leszno) 19+1

(2 ,3 ,6 !,3 ,3 ,2 *)3. Karol Ząb ik (Toruń)13+2 (3 ,3 ,2 * ,2 * ,3 )

JOKER

Z tej n o w in k i regu lam inow e j ko rzys ta li za­w o d n icy dw ó ch k lubów : M a rm y Rzeszów

Tym razem oberwało się osobom od­powiedzialnym za ustalanie obsady biegów nom inowanych. W czasie ogłaszania przez spikera obsady bie­gów 14. i 15., na trybunach słychać by­ło jęk niezadowolenia. K ibice narzekali, że wśród jeźdźców nomino­wanych zabrakło ich idola Sławka Drabka. Fani traktują „Slammera” jak żywą legendę częstochowskiego żużla. Kiedy wygrywa, nosiliby go na rękach, kiedy jego motocykl jest słabszy, chęt­nie popchnęliby go, by zwyciężył. Stąd ten żal skierowany do sztabu trener- sko-m enadżerskiego. W ierzymy, że Sławek jeszcze nie raz w tym sezonie będzie miał okazję wystąpić w biegach nominowanych.

PAWEŁ MIELCZAREK

i Unii Leszno. Zarów no L. A dam s, ja k i N. P edersen w p e łn i w y k o rz y s ta li sw o je szanse, kończąc b iegi z d o ro b k iem 6. „oczek” .

NIE DOJECHALI

Inauguracyjna kole jka nie była szczęśliwa d la w szys tk ich żuż low ców . Zanotow ano w niej aż 6 de fek tów ( 2 x M . Rempała, T. Ję ­drzejak, J. C rum p, A. M iedziński, R. Oko­n iew sk i). D w ukro tn ie zaw odn icy zostali w yk luczen i za do tkn ięc ie taśm y (A. L in d ­back, M . Zagar). Po jednym razie żuż low ­cy nie zdobyw a li punktów , gdyż m usie li opuśc ić to r w w yn iku upadku (F. L ind- gren), spow odow an ia upadku (P. Protasie- w icz) bądź w yk luczen ia za przekroczenie lim itu 2. m in u t (A. M essing).

C z ę s t o c h o w s k a

Z a r z ą d i z a w o d n i c y

Złomrex WłókniarzC z ę s t o c h o w a

s e r d e c z n ie z a p r a s z a ją

n a z a w o d y ż u ż lo w e

w sezonie 2007

TABELAL iderem ekstraklasy je s t zespół z Często-chow y. I oby tak pozosta ło do końca roz-gryw ek.

1. ZŁOM REX W ŁÓ KNIARZCZĘSTOCHOWA 1 2 + 23

2. UNIBAX TORUŃ 1 2 + 53. POLONIA BYDGOSZCZ 1 2 + 34. UNIA TARNÓW 1 2 + 25. ATLAS W ROCŁAW 1 0 - 26. KRONOPOL Z.GOA 1 0 - 37. UNIA LESZNO 1 0 - 58. A R M A RZESZÓW 1 0 - 2

PAW

Ż u ż e l w p i g u ł c e

dzia ł tw o rzo n y przy w sp ó łp racy z:

•T rze ch m łodzieżow ców W łókn ia rza ry ­w a lizow a ło 4. kw ie tn ia w pó łfina le k ra jo ­w ych e lim inac ji do IM ŚJ, k tó ry odbył się w Rawiczu. S pośród n ich aw ansow ał ty l­ko jeden -M a te u s z Szczepaniak, k tó ry w k lasy fikac ji końcow ej pó łfina łu up lasow a ł się na d rug ie j pozycji. M ateusz Kow alczyk i Borys M itu rsk i sk lasyfikow an i zostali w końców ce staw ki uczestn ików . Obaj zg ro ­m adzili na koncie po 2 „oczka ” , w d o d a t­ku M itu rsk i nabaw ił się podczas zaw odów przykre j kontuzji.• W środę (4. bm .) R obert Jab łońsk i zre­zygnow a ł z fu n kc ji w iceprezesa Spółki Ek- s tra lig a Żużlowa, a dzień później podp isa ł um ow ę z częstochow sk im klubem , na m ocy które j sta ł się m enadżerem drużyny W łókn iarza. Do obow iązków Jab łońskiego należeć będzie m .in . w spó łp raca z tre n e ­rem w ram ach pow adzenia zespołu w m e­czach lig o w y c h oraz czuw an ie nad funduszam i zw iązanym i z lim ite m w yd a t­kó w klubu na zaw odników .•W łó k n ia rz m a now ego sponso ra . Do w sp iera jących dotychczas częstochow ski k lub Z łom rex -u i W arki do łączył ko le jny darczyńca - D om ine t Bank SA.• G łówna K om isja S portu Żużlow ego o p u ­b likow a ła 6. kw ie tn ia listę zaw odników , k tó rzy m ogą być zastępow ani w p ie rw ­szych s iedm iu ko le jkach ligow ych . W ra­zie n ie zd o ln o śc i do jazdy, trw a ją ce j m in im u m 9 dn i, tre n e r i m enadżer często ­chow sk iego klubu m ogą zdecydow ać o zastępstw ie za następu jących zaw odn i­ków : Grega Hancocka, Sebastiana U łamka i Lee R ichardsona.• Telewizja Polsat przed d w o m a la ty p o d ­pisała um ow ę z P o lsk im Zw iązkiem M o to ­row ym , na m ocy które j za sym bo liczną z ło tów kę zyskała prawa do pokazywania na sw o je j antenie m eczów najwyższej k la­sy rozg ryw kow e j. Z chw ilą przejęcia od PZM ro zg ryw e k e k s tra lig o w y c h przez Spółkę Ekstra liga Żużlow a, które j celem je s t m . in. dbanie o w izerunek, in teresy oraz popula ryzacja sp o rtu żużlow ego w najlepszym w ydaniu w Polsce, nie w yraz i­ła zgody na przejęcie od PZM u m o w y ze stac ją Polsat. Zgrom adzenie W sp ó ln ikó w w łaśc ic ie la rozg ryw ek eks tra lig ow ych nie akceptu je w a ru n kó w zaw artych w um ow ie z te lew iz ją Polsat. W sp ó ln icy tw ierdzą, że po rozum ien ie zosta ło zawarte na kw otę, k tó ra nie odzw iercied la w artośc i rynkow ej p roduktu , ja k im je s t po lski speedw ay eks- tra ligow y. Twierdzą oni, że straty, w yn ika ­jące z w a ru n kó w um ow y, które pon ios ły k luby żużlowe w ciągu osta tn ich dw óch lat sięgają ok. 400 tys. zł. W yn ika ją one, zdaniem prezesa S półki, Ryszarda K ow a l­sk iego, z doda tkow ych kosztów zw iąza­nych z te ch n iczn ą o b s ług ą tra n sm ito w a n ych zaw odów . Ponadto W ła ­dze Spółk i m ają zastrzeżenia co do rea li­zacji przez Polsat w a ru n kó w zaw artych w um ow ie . Do n iekorzystnych aspektów Ek- s tra lig a Żużlow a zalicza m .in . obecność tra n sm is ji m eczów w yłączn ie na kodow a­nej p la tfo rm ie cy frow e j, n iekonsekw entne p o ry re transm is ji (często, w b re w usta le­n iom , w porach nocnych), m ało a tra kcy j­ną fo rm ę Magazynu Żużlow ego i brak przem yślane j p ro m o c ji dyscyp liny . W obec pow yższego Spółka rozpoczęła rozm ow y z innym i po tenc ja lnym i nadaw cam i: Tele­w iz ją Publiczną i należącą do koncernu ITI p la tfo rm ą N-SPORT. Co na to Polsat? S ta­cja tw ie rdz i, że racja je s t po je j s tron ie . Za­m ierza d ochodzić sw ych p raw na drodze sądow ej. Ponadto na antenie Polsatu S port pad ły zapew nienia, że ko le jnym m e­czem , z któ rego stac ja przeprow adzi rela­cję, będzie po jedynek P olon ia Bydgoszcz - W łókn ia rz C zęstochow a (15. bm .).

PAW

SPORTÇ Z |S IO (H O W S M

12 - 1B kwietnia 2007 r. 11

Nieoczekiwana zamiana miejsc,czyli echa ostatniego pojedynku Marcina Najmana

„FAIR PLAY JEST OK”

IX Międzynarodowe Dni Olimpijczyka ruszyły.

BOKS ZAWODOWY

Jak informowaliśmy przed tygo­dniem, częstochowski bokser Mar­

cin Najman wygrał swoją kolejną walkę na zawodowym ringu. Zwyciężył przez TKO, gdyż jego rywal nie był zdolny stanąć do ostatniej rundy, tłumacząc się kontuzją ręki. Najwięcej kontrowersji budzi jednak to, że, zdaniem Najmana, jego rywalem nie był zakontraktowany Alfred Pollak, lecz „ktoś podstawiony”

M arcin, jak ostatnią walkę?- To był dość

ciężki pojedynek.Za dużo ciosów przyjąłem, za wyso­ko broda, a za nisko ręce, popełniałem szkolne błędy, które przed następną wal­ką muszę wyelimi­nować.

oceniasz swoją

Co powiesz o swoim rywalu?- Mówiąc szczerze, to nawet nie

wiem, jak on się nazywał. Miał być Al­fred Pollak, a dziwnym trafem przyje­chał ktoś inny. Pod względem sportowym oceniam tego „ktosia” bar­dzo wysoko, za to pod względem cha­rakteru to totalne dno, mięczak, taki sam jak ci, którzy go wynajęli.

Jak to możliwe, że jako AlfredPollak walczy! z Tobą ktoś inny?- Sam na początku się zastanawia­

łem, ale teraz mam to gdzieś. Okazuje się, że grupa ludzi, chcących zobaczyć znokautowanego Najmana, jest cał­kiem spora i nawet zdeterminowana. Nie chcę snuć teorii spiskowych, ale oczywistym jest fakt, że była to zorga­nizowana akcja, mająca na celu dopro­wadzenie do mojej porażki. Zgodziłem się, aby mój rywal przyjechał w dniu walki, gdy poprosiłem jego menagerao to, aby mi go pokazał, okazało się że śp i... Dopiero przed wyjazdem na halę zobaczyłem go i już wiedziałem, że nie

AZS w półfinaleSIATKÓWKA PLS

Po dwóch zwycięskich pojedynkach z rzeszowską Resovią nadszedł

czas na postawienie kropki nad „i”, czyli przypieczętowanie awansu do ko­lejnej fazy play-off. Decydujący mecz w rzeszowskiej hali był niezwykle za­cięty i wyrównany. Poszczególne sety kończyły się wynikami „na styku” i o wyłonieniu zwycięzcy decydować mu­siał piąty set. W tie-braek’u więcej zimnej krwi zachowali podopieczni tre­nera Arie Brokkinga, którzy po ostat­niej piłce cieszyli się z awansu. Na pochwałę w zespole z Częstochowy zasługuje każdy zawodnik, ale w szcze­gólności należy się ona najlepszemu zawodnikowi meczu Pawłowi Woic- kiemu. Popularny „Mały” spisywał się doskonale, dyrygując grą swojego ze­społu. Oby taką postawę Woicki oraz pozostali kadrowicze Wręt Met Domex AZS-u prezentowali w kolejnych me­czach finałowych.

Asseco Resovia Rzeszów - W k rę t-M e t Do­m ex AZS Częstochowa 2:3 (26 :24 , 24:26, 20:25, 25:23, 13:15)

Już za dwa tygodnie częstochowski zespół zmierzy się w półfinałach z mi­strzem poprzedniego sezon - Skrą Beł­chatów. W międzyczasie częstocho-

jest to Alfred Pollak. Byłem świadomy, że to intryga przeciwko mnie, ale tylko się uśmiechnąłem i w myślach powie­działem: „No to zobaczymy”. Ja się ni­kogo nie boję. Ale ułożenie sobie w godzinę walki nie jest proste, tym bar­dziej, że miałem walczyć na przetarcie z rywalem słabym. Ta walka miała być tylko elementem przygotowań do poje­dynku o pas Międzynarodowego M i­strza Polski. Stąd kilka kilogramów nadwagi, które miałem. Moj przeciw­nik od początku za wszelka cenę chciał mnie znokautować. Nie wierzę w jego kontuzję. Wystrzelał się tym ciągłym atakiem i tyle. Do końca były jeszcze trzy r u n d y . Ja świadomie odpuściłem trzecią, by zrobić wojnę w czwartej, ale haniebne zachowanie mojego ry­wala nie pozwoliło mi na to. Prawdzi­wi wojownicy walczą do końca, dopóki są przytomni, ale on wojowni­kiem nie był i na zwycięstwo tym sa­mym nie zasłużył.

Rozmawiał PAWEŁ M IELCZAREK

wskich akademików czeka rywalizacja w Final Eight Pucharu Polski, który w dniach 13. - 15. kwietnia rozegrany zo­stanie w Kielcach. W tych rozgrywkach rywalem Akademików będzie niedawny przeciwnik z ćwierćfinałów Asseco Reso- via Rzeszów. PAW

Częstochowianie dzielnie walczyli z Resovią. Efektem jest awans do półfinałów play-off.

Piłka nożna w regionie

♦ W stę p u ją ce w sk ładz ie : K la b is -M ika , Głąb, Kaczm arzyk, Oracz, Skaszczyk, P io- ruńska (80 . U chnast), P rzybylska, W inczo, O trębska, S tobba p iłka rk i ISD UKS Gol, pokonu jąc w R adom iu Zam łynie 6 :0 , uzy­ska ły aw ans do pó łfina łu Pucharu Polski. W po jedynku z Zam łyn iem na listę s trze l­c ó w w p isa ły się następujące zaw odniczki Gola: W inczo ( 25 ’ , 8 ’), S tobba (2 3 ’ , 5 7 ’ ) i P rzyby lska (6 9 ’ , 88 ’ ).W pó łfina le często- chow iank i zm ierzą się z aktua lny m is trzem Polski AZS-em W roc ław •S o b o tn ie (7. kw ie tn ia) mecze w ramach20. kolejki III lig i p iłkarskie j odbyły się bez udziału Rakowa. Częstochowski klub p rzy­ch y lił się do prośby o przełożenie meczu na dzień 1. maja, którą sk ie row a ł do w ładz Ra­kowa zarząd TOR Dobrodzień. W odbytych spotkan iach padły następujące rezultaty: A rka Nowa Sól - W alka M akoszow y 0:0, GKS Katowice - Gawin K rólewska W ola 0:0, Zagłębie II Lubin - Pogoń Świebodzin 3:1, Lechia Zielona Góra - GKP G orzów W ie lko­polski 2:1, C hrobry G łogów - Polonia S łu ­bice 1:0, S zczakow ianka Ja w o rzno - Skaln ik Gracze 1:0, GKS Jastrzębie - Ro­zwój Katowice 3:0. Na czelne tabeli znajdu­je się GKS Jas trzęb ie , m ie jsce d rug ie zajmuje Gawin Królewska W ola, na trzecim uplasowała się katow icka „G ieksa” i dop ie ­ro na ko le jnym jes t częstochow ski Raków. • W czw arte j lidze w loka lnych derbach W ło d ar u leg ł na w łasnym bo isku Z ie lonym Żarki 0:1. Pozostałe zespoły z regionu nie doznały porażek. V ic to ria pokonała na w y- jeździe 4 :0 M ilen ium W ojkow ice , M yszków w yg ra ł u siebie z Sarm acją Będzin 1:0, a

lub lin iecka Sparta zrem isow a ła 1:1 ze Sla- v ią Ruda Śląska. Najwyżej w tabeli sp o ­śród drużyn z regionu częstochow skiego sk lasyfikow ano V ic to rię , która zajm uje 5. pozycję. Dwie pozycje niżej znajduje się W łodar. Z ieloni Żarki i M KS M yszków zaj­m ują odpow iedn io 9. i 10. m ie jsca, n a jn i­żej, gdyż na 14. pozycji, sk lasyfikow ano Spartę Lub lin iec.•W y n ik i m eczów 5. kolejki A klasy, Gr. I: L i- sw arta Krzepice - B łękitni A n io łó w 0:1, Grom M iedźno - Polonia-U nia W idzów 2:0, B łękitni L ibidza - Lo tn ik Kościelec 3:2, Ra­ków II Częstochowa - Ju n io r Szarlejka 3:0, Pogoń K łom nice - Oksza Łobodno 2:2, P iast Lubojna - S okó ł W ręczyca W ielka 5:1, Naprzód O strow y - Unia Rędziny 0:6. W tabeli przew odzi Unia Rędziny. Gr. II: Or­kan Rzerzęczyce - Pogoń B lachownia 1:3, LKS Kam ienica Polska - Pająk W ąsosz 0:2, Skra C zęstochowa - P iast P rzyrów 2:0, W arta Zawada - KS Częstochówka 3:0, A l- kas A leksandria - O lim pia Huta Stara 1:1, Orzeł K iedrzyn - S okó ł Olsztyn 1:2, Czarni Starcza - Orkan Gnaszyn 1:3. L iderem po ­zostaje Sokó ł Olsztyn.• Znam y p ó łfin a lis tó w Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Są to pary: Raków II Czę­stochow a - V ic to ria C zęstochow a oraz Li- sw arta P opów - W ło d ar Częstochowa. Term in p ó łf in a łó w w yznaczy CzOZPN. Zw ycięzcy m eczy p ó łfina ło w ych uzyskają autom atyczn ie awans do dalszych pucha­row ych rozg ryw ek na szczeblu Ś ląskiego Związku P iłki Nożnej.

PAWEŁ M IELCZAREK

List do re d a k c ji

Szanowna redakcjo!Jestem wiernym kibicem CKM

Włókniarz, ale kupując karnet na se­zon 2007 nie można było się spodzie­wać, że rozpoczęcie będzie totalną klapą. Skoro karnet niebieski obowią­zuje na wszystkie miejsca siedzące p o ­za trybuną główną i sektorem centralnym to dlaczego nie informo­wano nikogo przy zakupie tychże kar­netów, że niedostępne będą też inne sektory niejako zarezerwowane dla Firm TRW i Enion. Jeżeli ju ż chcemy się bawić jakieś rezerwowane sektory to może ogrodzić je siatką i informo­wać wcześniej kibiców przed zakupem karnetów poniew aż przem yślałbym trzy razy zakup mając do wyboru m iej­sce na zakręcie lub miejsca stojące. Składam podziękowania Zarządowi i spółce za brak rozsądnej organizacji. Może redakcja gazety zainteresuje się tym problem, i niejako wpłynie na p o ­stępowanie Zarządu „Włókniarza" bo sympatyków będzie miał coraz mniej.

Z poważaniem M.H.

L K S Z i e l o n i Ż a r k i

o l d b o j e w r ó c i l i

z n a g r o d ą z V T u r n i e j u

S u p e r o l d b o j ó wZawody odbyły się w dniu 31

marca w Łazach. Drużyna z Żarek wy­stąpiła w nich po raz kolejny i ponow­nie wróciła z nagrodą, tym razem trzecią w kategorii piłka halowa.

Drużynę superoldbojów tworzyli: Klemens Podlejski, Waldemar Podlej- ski, Zdzisław Brzegowski, Jerzy Lamch, Tomasz Żbikowski, Henryk Węglowski, Bogusław Kot. R

„ F a ir P lay je s t O K ” pod tak im hasłem odbyw ają się w V III L iceum O gólnokształcącym Sam orządow ym IX M iędzynarodow e D ni O lim pijczyka Częstochow a 2007. P a tro n a t nad nim i ob jął Polski K om itet O lim pijsk i. J a k in fo rm uje nas o rg an iza to r D ni O lim pijczyka, K azim ierz A lb rych t, im prezy będą trw ały od 26. m arca do 26. kw ietn ia br. W program ie zaplanow ano łącznie 14 tu rn ie jów sportow ych w zakresie: b ad m in to n a , piłki siatkow ej, koszyków ki, piłk i nożnej, ten isa stołowego, g ier i zabaw oraz 4 konkursy : wiedzy o lim pijskiej, p lastyczne i lite rack i.

26. marca - III Miejski Turniej Piłki Siatkowej Chłopców

W turnieju wzięły udział reprezen­tacje 4 częstochowskich szkół ponad- gimnazjalnych. Po zaciętych meczach zwycięzcą turnieju okazała się drużyna VIII LO Samorządowego, która wystą­piła w składzie: Dominik Sienkowski, Radosław Balcerek, Marek Musiał, Ja­kub Jura, Alan Wiekiera, Kamil Błaut, Mateusz Mielczarek, Piotr Stelmasz- czyk, trener: Kazimierz Albrycht.

Pozostałe miejsca zajęły reprezenta­cje LO im. Traugutta, Vl LO im. Dą­browskiego i Zespołu Szkół Technicznych mieszczącego się przy ul. Jana Pawła II.

Zawodnikiem Fair Play został wy­brany Marek Musiał z drużyny gospoda­rzy, który przyznał się do dotknięcia piłki podczas blokowania. Najlepszym zawodnikiem został Mateusz Mielcza­rek także z VIII LO Samorządowego.

28. marca - IV Dzielnicowy Turniej Tenisa Stołowego Dziewcząt i Chłop­ców

Do udziału w rozgrywkach zapro­szone zostały szkoły z terenu dzielnicy Północ i Tysiąclecie. Chęć udziału zgło­siły: gimnazja nr 1, 2, 5, 10 oraz VIII LOS. Dodatkowymi uczestnikami tur­nieju byli wychowankowie Specjalnego Ośrodka Wychowawczego z ul. Wy­szyńskiego.

Klasyfikacja końcowa:Indywidualnie dziewczęta: I m -

Pięta Aleksandra G 10, II m - Mateja Agata G 2, III m - Kowalczyk Katarzy­na G 2, IV m - Trębicka Żaneta VIII LOS

Indywidualnie chłopcy: I m - Mali­nowski Kacper G 10, II m - Koj Bartek G 10, III m - Gałązka Tomasz G 10, IV m - Szewczyk Piotr VIII LOS,

Drużynowo dziewczęta: I m - Gim­nazjum nr 10, II m - Gimnazjum nr 2, III m - VIII LO Samorządowe 1

Drużynowo chłopcy: I m - Gimna­zjum nr 10, II m - VIII LO Samorządo­we 1, III m - Gimnazjum nr 2

30. marca - IV Dzielnicowy Tur­niej Piłki Siatkowej Dziewcząt

Podobnie jak w ubiegłym roku triumfowały obecne mistrzynie Często­chowy w kategorii szkół gimnazjalnych uczennice Gimnazjum nr 3 (Barczyk P., Dzwonnik A., Kula M., Klimek M., Owusu M., Palc K., Surowiec A., Wie­loch A., Jakubowska P., opiekun: Jagoda Toczony), które potwierdziły swoją wyższość nad wicemistrzyniami Często­chowy Gimnazjum nr 5 i dziewczętami VIII LO Samorządowego. Zawodniczką turnieju została wybrana kapitan druży­ny z „Samorządówki” Żaneta Trębicka, która poza mocną i skuteczną zagrywką wyróżniała się w ataku pokazując swoje

Zwycięzcy Regionalnego turnieju badmintona

umiejętności i doświadczenie.2. kwietnia - III Regionalny Tur­

niej Badmintona ChłopcówWspółzawodnictwo indywidualne

zakończyło się zwycięstwem Macieja Ociepy VIII LOS, który wyprzedził Marcina Ociepę także z Samorządówki, Adama Sowę z IX LO im. Norwida i Rafała Knapika z I LO im. Słowackiego. Klasyfikacja drużynowa zakończyła się zwycięstwem VIII LO Samorządowego. Kolejne miejsca zajęły reprezentacje: VI LO im. Dąbrowskiego, I LO im. Sło­wackiego, LO Lubliniec, III LO im. Biegańskiego. Na ostatnim miejscu uplasowała się drużyna IX LO im. Nor­wida. Podczas turnieju rozstrzygnięto konkurs na zawodnika Fair Play. Okazał się nim Michał Zawada z VI LO im. Dą­browskiego, który podczas meczu przy decydującym o wygranej punkcie przy­znał się, że lotka minimalnie opuściła boisko. Jego decyzja zadecydowała o je­go porażce w meczu.

3. kwiecień 2007r. - Miejski Tur­niej Pięcioosobowej Piłki Nożnej Ch­łopców

„Rusz się człowieku - żyj zdrowo na sportowo”

W klasyfikacji drużynowej sukces odniosła reprezentacja Zespołu Szkół im. gen. Andersa w składzie: Marcin Pa­lacz, Jakub Rech, Marcel Pitner, Rafał Pitner, Kamil Caban, Michał Tomaski, Arkadiusz Zgrzebny, Piotr Pluta, To­masz Piątkiewicz, opiekun: Robert Brzeziński, która pokonała drużyny z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólno­kształcących im. Żeromskiego (II miej­sce), VIII LO Samorządowe (III miejsce), Zespół Szkół Mechaniczno - Elektrycznych im. Pułaskiego (IV miej­sce).

4. kwiecień 2007r. - IV Dzielnico­wy Turniej Piłki Siatkowej Chłopców

W bieżącym roku tytułu mistrzow­skiego broniła drużyna Gimnazjum nr 3. Jednakże nie udało się jej powtórzyć ubiegłorocznego sukcesu. Zwycięstwo odniosła drużyna gospodarzy, która wy­stąpiła w okrojonym składzie: Radosław Balcerek, Dominik Sienkowski, Marek Musiał, Jakub Jura, Alan Wiekiera, Ma­teusz Mielczarek, Piotr Stelmaszczyk, opiekun: Kazimierz Albrycht. Najlep­szym zawodnikiem turnieju został Do­minik Sienkowski z VIII LOS. Trzecie miejsce zajęła reprezentacja gimnazjum nr 2, a czwarte gimnazjum nr 5.

Podczas wszystkich imprez druży­ny i zwycięzcy indywidualni zostali na­grodzeni pucharami i medalami, a wszyscy uczestnicy obdarowani upo­minkami ufundowanymi przez darczyń­ców.

Nieoceniony udział w promowaniu sportu i idei olimpijskiej wykazały na­stępujące firmy i instytucje: Urząd Mia­sta Częstochowy, Spółdzielnia Mieszkaniowa Północ - prezes Jan Le­mański, Masterfoods, Coca Cola, Polski Komitet Olimpijski, Mennica Państwo­wa, TAR-MAG, Delic-Pol, PZU S.A., Real, Restauracja Mc Donald’s, Lorenz Bahlsen Snack World, Hurtownia Ra­dex, Piekarnia Górski, Callida, Wydaw­nictwo W iedza Powszechna, ZPC Picolo. R

Uczestnicy turnieju piłki nożnej Rusz się człowieku - żyj zdrowo na sportowo w ramach Dni Olimpijczyka

1 2 12 - 1B kwietnia 2007 r. CZĘSTOCHOWSKA OGŁOSZENIA

Z E N I A D R O B N E

K upię

0504-101-449 au ta p o w y p a d k o w e , sko ro d o w a n e , osobow e, dos taw cze kup ię .Auta ro zb ite , z n is zc z o n e z d e c y d o w a n ie k u p ię (g o tów ka ). T ra nspo rt g ra tis . Tel. 0601 6 1 7 279.Płyty gramofonowe G rzegorz W aw rzyszak - longp lay , s in g le - Ex Dance, Ex M id i, a n a lo g i Papa D ance z p la ­katam i, kasety m ag ne to fono w e Papa D ance kup ię . Tel. 3 2 1 -9 7 -6 2 c a ły dzień.Używane urządzen ie SITA do k u rsó w języko w ych kup ię . Tel. 31 7 31 89 .

Sprzedam

Ekskluzywne wyposażenie sklepu spożywczego I wędliniar­skiego (regał rurkowy podświetlany, lady sklepowe, krajal­nicę do w ędlin, ladę chłodniczą (2m), wagę elektroniczną + uchylną). Tel. 362 71 71, 0 501 696 776.Pustaki MAX, Porotherm , WIENEBERGER.Najtaniej! Tel. 363-41 -02 .RENAULT SAFRANE (lub zam ienię) Poj. 3 L. Prod. 1994r. kolor: czarna perła, przebieg 103.000, stan b.dobry, ABS, automat, c lim atron ic , a ir bag, wieża stereo, skóra, tem po­mat. Tel. 314 66 61, 0 604 420 328.Tartak sprzedam. Tel. 03 4 / 325 74 83 (wieczorem).Wózek widłowy DV-1733, s iln ik P-3, w ysokość podno­szenia 3,3 m, udźwig 3,2 tony, tel.: 3145 -599 Sprzedam garaż blaszany, sto jący przy ul. D ługie j. Błesz- no, tel.: 502 469 611, po godz. 14 Sprzedam zaparzacz do ziół, kawy itp., antyk, cena: 45 zł. tel.: 0600 144 560, 361 51 86Sprzedam tanio pralkę „Wiatkę" nieużywaną, tel. 034 363 25 33 Sprzedam obornik. Tel.: 034 36 82 104

R óżne

Anglia- odział używana 0698 286 314Wypożyczalnia strojów bajkowo- karnawałowych dla dzieci, tel.: 034/365 95 25; 0502 155 366Agregatory prądotwórcze. Kupno - Sprzedaż. Zabrze. Tel. 032/ 271 95 08.Oddam gruz drobny tel. 362-44-04.Pisanie pism, podań, CV itp. Rozliczanie podatku dochodowe­go, ZUS, tłumaczenia, rejestracja w ZUS,US Tel. 0600 144 560 Haki Eurohaki, Tuv Niemcy "Tomet" Ruda Śląska 032/248 20 75 Firma PPHU „DeUte" posiada wolne terminy na wynajęcie sali i obsługę cateringową komunii. Tel.: 034/ 323 51 94 Kurtka skórzana, szaro-stalowa, rozm. 40, na 165 cm wzrostu, nie używana- sprzedam, cena 60 zł. Tel.: 0600144560 Tarot -Wróżby. Tel.: 034/ 317 31 89 Przyjmę ziemię czarną do ogródka. Tel.: 066 4 196 291

D am pracę

Zatrudnimy w aptece magistrów farmacji, najchętniej m ał­żeństwo, oferujem y atrakcyjną pracę na korzystnych wa­runkach finansowych, m ożliwość korzystania z mieszkania służbowego. Tel. kontakt. (034) 318-39-21 w. 110.Nawiążę współpracę z um iejącym i składać torby papiero­we. tel. 0607-195-222.Pilnie zlecimy składanie długopisów (dostawa - odbiór). Tel. 060 236-15-43 .Oriflame bez wpisowego, tel.: 0603 920 494, te l.dom po20 .00 : 03 4 / 327 57 12 / na sta łe/Zatrudnię na stałe wykwalifikowanego, solidxnego, pra­cownika robót wykończeniowych ogólnobudow lanych, praca na m iejscu wew. budynków, w iek do 40 lat, tel. 0603 -613-628Przyjmę pracę w szwalni na zmiany lub sprzatanie w firm ie. Tel.: 088 764 11 39Praca w Niemczech -opieka nad os. starszymi, wymagany podstawowy niem iecki, w iek do 60 lat.Bez żadnych opłat wstępnych. Tel.: 0600 144 560

Przyjmę mechanika i elektromechanik samochodowego.Tel.: 03 4 / 3271-062

na Okręgową Stację Kontroli Pojazdów. Tel.: 0 3 4 / 3271 062

Przyjmę pracowników z doświadczeniem w montażu insta­lacji gazowych do sam ochodów. Tel.: 0602 406150

Praca produkcyjna w Czechach, praca legalna z ubezp.

zdrowotnym i socjalnym dla kobiet i mężczyzn

zarobki 1300-1600PLN netto zakwaterowanie

w miejscu pracy gratis Trenkwalder&Partner sp. z o.o.

Katowice: ul.Kopernika 26, tel: (032) 609 01 52,

693 980 163, 693 980 153

MAX SERVICE SP. Z o.o.Poszukujemy w CZĘSTOCHOWIE

KASJERÓWI PRACOWNIKÓW HALI

!!ATRAKCYJNE W YNAGRODZENIE!!

Kontakt: tel.692090168 E-mail:

praca.katow ice@ personnelsolutions.pl ul.Dąbrów ki 15, 40-081 Katowice

Szukam pracy

Dyplomowana nauczycielka z wyższym wykształceniem hu­manistycznym podejm ie się opieki nad dziećmi lub starszą osobą, tel.: 034/363 66 51, kom.: 0661 46 78 90 Nauczycielka wychowania przedszkolnego podejmie opiekę nad dzieckiem w gm in ie Przystajń-Panki. Tel. 0601 86 22 82. Nauczycielka wychowania przedszkolnego przyjm ie opiekę nad dzieckiem . Tel. 319-14-71 .Przepisywanie komputerowe, redakcja tekstu, korekta. tanio i szybko. Tel. 363-25-33.

N ieru ch om ości

Poszukuję do wynajęcia lokali (centrum, centra handlowe) pod apteki 100-180 m2 „Admico", tel 0 691 352 489 Kołobrzeg- działka rekreacyjno- ogrod. z domkiem drewnia­nym 18 mkw., pokój, kuchnia, cena 16 tys. Tel.: 0600144560 Sprzedam dbm z działką o pow. 5200m 2 + zabudowania go­spodarcze w centrum Poraja. Tel. 0-509-470-631.Domek letniskowy w Zawadach z aktem własności ziemi (Leśna Ostoja) sprzedam. Tel. 362-86-80.

ę 1050m2w Olsztynie. Tel. 0608 325 776. nia : działka 1600 m2, dom drewniany, dom

murowany, bud. gospodarcze, drzewa owocowe, prąd, woda, przy lesie, oko lice Działoszyna, 27.000 zł., tel.: 095/748-39­22, lub 0606-832-157M-2 wynajmę studentkom - centrum. Tel. 324-56-20.Poszukuję wynająć lokale gastronomiczne na pizzerie. Częstocho­wa/okolice. Intertel. 0603 67 99 73.Przyjmę studentkę na mieszkanie. Tel. 363-54-57. Tel. 502­783-540.Sprzedam działkę z domkiem letniskowym na ośrodku :25.000 zł tel.: 512 375 606Sprzedam garaż blaszany, stojący przy ul. Długiej, tel.: 0502 469 611 po godz. 14.Sprzedam domek letniskowy w Zawadach, w ośrodku, przy rzece.Tel.: 0505 560 652, lub: 0512 375 610 Wynajmę lokal handlowy na Lisińcu, tel.: 512 375 606 Wynajmę sklep z wyposażeniem prosperujący na Lisińcu, tel.: 512 375 606Wynajmę lokal o pow. 80 m2 w Częstochowie, ul. Jaskrowska 17/19. Tel. 0 608 458 196.Wynajmę pokój dla studenta, studentki, blisko uczelni, tel. 325-62-86.Wynajmę stoisko mięsne dla masarni w sklepie na Lisińcu, tel.: 0512 375 606Do wynajęcia lokale o powierzchni 500 m2 oraz 70m2 na terenie Częstochowy, tel.: 034/369 25 52 Do wydzierżawienia teren z przeznaczeniem na auto komis, ,

tel.: 034/369 25 52Wynajmę pomieszczenie na dzia.ła l ność na Lisińcu, tel.: 0505 560 652Sprzedam 50% udziałów w nieruchomości z działką ( domek z likalem na działalnośc, na Lisińcu). Tel.: 0512 375 610 Sprzedam dbm piętrowy ze sklepem i garażem wolnostoją­cym, na działce 480 m2, przy głównej u licy w Myszkowie. Tel.: 0510 339 239Lokal o pow.38m2; 30m2 w Częstochowie ul.Jaskrowska 17/19 do wynajęcia. Tel.: 0602 275 921lub 34/369 25 25 Lokal na biuro ok. 12 m kw. na ul. Katedralnej w Cz-wie -w y­najmę, cena 224 z ł./m -c. Tel.: 0600144560

Wynajmę tanio M -3 samodzielne. 2 pokoje z wnęką, kuchnia, łazienka, media. Centrum. Tel.3233730 po 19-tej.

T urystyka

@@0g[](Mjd TTootfT w o j e B i u r o P o d r ó ż y

N a j t a n ie j z n a m ido Turcji, Egiptu, Tunezji.

Duży wybór dalekich kierunków: np.: Dominikana, Kuba, Meksyk.

Dzieci gratis!

OFERTY SPECJALNECzęstochowa, ul. Krakowska 13,

tel.: 034/ 368 07 04

Biuro Podróży OANDALFCzęstochowa, AL. NMP 23

tel. 365-54-25, e-mail: biuro gandatf.x.pl Bełchatów, ul. Mielczarskiego 41

tel (044) 633-09-13, e-mail; info gandalf.x.pl TANIE WCZASY !

TANIE BILETY LOTNICZE !

Przewody do Niemiecz domu do domu.B . P A D A M O P O L E

tel.:077/457 89 83,400 81 41 tel/fax.: 455 65 82 ^

Cz-wa, AL. NMP 40/42tel. 34/ 32411 83, 324 79 87;fax: 324 20 56; www.orbisczestochowa.nl

CENTRUM SPRZEDAZY BILETÓW

a u t o k a r o w y c h , l o t n i c z y c h ( t a n i e l a t a n i e ) ,

p r o m o w y c h

Z A W S Z E

N A J T A N I E J

P o lig ra fia - R eklam a

DRUKI I ARTYKUŁY BIUROWE DLA FIRM

DRUKI MEDYCZNE N A J T A N I E J

PUNKT SPRZEDAŻYCZĘSTOCHOWSKA OFICYNA WYDAWNICZA

B I R A K OAl. Kościuszki 13 lok. 28

42 -200 Częstochowazadzwoń =>(034) 3651 686=>zamów D O S T A W A G R A T I S

Zapraszamy do naszego sklepu internetowego

w w w .b ira k o .p lM otoryzacja

Auto Centrum - autokom is, pom oc drogow a 24h, ho low a­nie w kraju i zagranicą, pom oc techniczna na drodze, awa­ryjne otw ieranie sam ochodów, Częstochowa, ul. Gen. S ikorsk iego 161/163, tel.: 0504 28 28 28, 034 /365 16 95 HAKI EUROHAKI TUV NIEMCY, TOM ET RUDA ŚL. tel. 3 2 / 248-20 -75 .Dużą ilość części do samochodów zabytkowych: warszawa, syrena, żuk, nysa, fiat 125p, tel.: 0507 199 313 Opel Corsa 1.0 XII 1999, I rejestracja 2000r., 103 tys. prze­biegu, 4 poduszki powietrzne, ko lor biały, cena 10 tys. z ł.,- sprzedam. Tel.: 0607 361 219

AUTA NA GAZ - autoryzowany serwis, raty.

„A K A N T” u l. Jo lan ty 2 3 , Cz-wa T e l. (0 3 4 ) 3 2 4 -8 4 96

FH „M O TO ” Częstochowa, ul. Bardowskiego 26

te l./fax (034) 366-08-49, tel. kom. 0-602-646-104Części do aut francuskich Peugeot,

Citroën, Renault ole je TOTAL - dystrybucja.

G R UPA

K f l D E XE K S P R E S S E R W IS

T Ł U M I K IKATALIZATORY I AKCESORIA

do wszystkich typów samochodów osobowych i dostawczychH U R T - D E T A L

M O N T A ŻCzęstochowaul. Traugutta 16 tel. (034) 322-32-99

Częstochowa ul. Boh. Katynia 2 tel. (034) 363-11-50

ka d e x -p a w @ n e o s tra d a .p l

S Z Y B E XSZYBYSAMOCHODOWE

PlLKINGTONul. Krakowska 26 ____________________Tel.: 034/ 365 48 50,36811 AUTOMOTIVE 00, tel./iax.: 361 40 51;Katowice, al. Roździeńskiego 188, tel 032/203 90 99, 0660 798 637 Zawiercie, ul. Obrońców Poczty Gdańskiej 99, tel.: 032/ 670 84 44,0606 333 236; Piotrków Trybunalski, ul. Kostromska 7 (LOK), tel.: 044/646 21 07,732 58 63; Lubliniec, baza PKS, ul. Niegolewskich 5, tel.: 034/ 356 23 20,0602 502 084; Bełchatów, ul. Transportowa 9, tel.: 044/63312 77, 0601 692 355; WieluA, Ul. Fabryczna 41, tel.: 043/ 840 44 44,0601 838 210; Radomsko, Ul. Krakowska 123, tel.: 044/ 68315 82,0608 043 098; Sieradz, ul. 1-go Maja 101, tel.: 043/ 822 49 38 w w w .s z y b e x .p l, e -m a il: b iu ro @ s z y b e x .p l

i l i M i ^ 1 1

H f JO T• m ontaż sam ochodow ych

in s ta la c ji gazow ych• m echan ika• ektro m ech an ikaNowa Gorzelnia 107,42-290 Blachownia

tel. 034 32710 62,32715 04

D ealerzy

Salon, Serwis, Części, Naprawy« powypadkowe

PUH BOSEL ■ AUTORYZOWANY DEALlERlHGNDYS 42-200 Częstochowa, ul. Bohsterów¡Kjtjnta¿5gf tel.(34) 366 24 76,366 1 0 35 __miw.liosel.auto.pl, e-mail: bosel boselSûtôüll

A rtyk u ły ro ln icze

P.P.H.U.T „TAMA”Export -Import Andrzej TamaMASZYNY UŻYWANE

*Prasy zwijające: CLASS, WELGER, KRONE, CARRARO, DEVTZ FAHR i inne. 120x120,120x150

*Kombajny zbożowe: CLASS, NEW HOLLAND, JOHN DEERE, *Agregarty uprawowe

*Pługi Obrotowe *Ciągniki rolnicze

Stary Oleslec 24A, 63-313 Chocz 062/ 741 51 68, 0608 386 577, 0606 453 049

Trasa Nr 442 Wrześnla-Kallsz ZAPEWNIAMY TRANSPORT A

K antory

KANTOR WYMIANY WALUT OMEGA

Częstochowa, ul. Wolności 1/3/5 (MEGASAM)

te l. (034) 365 19 80

KANTOR W MIANY WALUT EUROPA

Paweł Czyż N egocju jem y ceny od 500 euro/USD

Zapraszamy w godz.: 9-18, sobota 9-14

42-200 Częstochowa, u l. W ilsona 2/4

te l. (034) 324-79-26

G astronom ia - L okale

PPHU

w zakresie żyw ien ia oraz o rga n izac ji i p ro fes jon a ln e j

o b s łu g i im prez, te l.: 0 3 4 /3 2 3 51 94

F in anse - P ożyczk i - K redyty

Poza bankowe pożyczki hipoteczne, wykup weksli 501-728-848

Biuro Rachunkowe-prowadzenie ksiąg

rachunkowych i rozliczeń- księgi handlowe - ryczałty,

VAT, ZUS - sprawy kadrowe -elektroniczny przekaz

danych (także u klienta)Pośrednictwo KredytowePHUA N IN

Janina KaczyńskaZezwolenie M.F. 13251/98

42-200 Częstochowa ul. Krakowska 31 tel. 34/361 44 IO

P o ż y c z k i

- C h w i l ó w k i

N a t y c h m i a s t !

O d 2 0 0 d o 5 0 0 0 z ł

B e z z a ś w i a d c z e ń

o d o c h o d a c h !

0 - 8 0 1 - 8 0 7 - 8 0 7(ca łkow ity koszt połączenia 33 gr)

Euro-Cash +

Centrum Kredytowe AKROPOLCzęstochowa, pl. Daszyńskiego 11,

tel. 034/ 366-86-65, 368-11-32.

Gotówka w 2 dni.Kredyt konsolidacyjny na spłatę in­

nych kredytów, szybka pożyczka

gotówkowa na dowolny cel, bez opłat i potrąceń.

m

iACHUNKO !mgr Joanna Wawrzyniak

Zapraszamy do nowej siedziby

ul. Warszawska 102/3 Częstochowa

te l. (034) 361 22 60IDS 150795492

OGŁOSZENIACZĘSTO CIO W SKA 12 - 18 kwietnia 2007 r. 1 3

O kna - D rzw i Ż aluzje - R olety O gród - R ośliny - K w iaty

VITROSZLIF Sp.zo.o. 42-200 Częstochowa ul. Bór 67/73 A

VÍTRÓSZLIF tel.(034)363-32-38

G rze jn ik ła z ie n k o w y

cena od 1 6 9 zł

GŁ. STANDARD 530/690 moc - 510W

[ W ODM ETu l. M iro w s k a 3 2 , t e l . / f a x 3 6 1 6 -6 8 0 , 42-200 Częstochowa, www.wodmet.com.pl

B iuro In fro m ac ji E u ro p e jsk ie j

w C z ęs to c h o w ie

P ose ł do P a rla m en tu E u ro p e jsk ie g o

p ro f. G enow e fa G rab o w ska o tw o rz y ła

w C zę s to ch ow ie b iu ro p rzy C zęs to ­

c h o w s k im S to w a rz ys ze n iu P o m o cy

S zko le p rzy ul. N o w o w ie js k ie g o 3.

D yżu ry w d n ia ch : p o n ie d z ia łk i/ś ro d y

w g o d z :1 2 .0 0 -1 4 .0 0 . B iu ro za jm u je

się m .in . d y s try b u c ją m a te r ia łó w d o ty ­

czących w s z e lk ich dz ia łań u n ijn ych

o raz d z ia ła ln o ś c ią p a rla m e n ta rn ą p ro f.

G e n o w e fy G ra b o w sk ie j. Tel. (0 3 4 ) 368

18 11

Kontakt: A gata P o lak : 0 6 0 4 751 420 ;

e -m a il: b iuroczest g ra b o w s k a .o rg .p l

w w w .g ra b o w s k a .o rg .p l

Żaluzje, Rolety. Hurt - DetalC zę stoch ow a , u l. B ór 1 8 /2 4 , te l. 3 6 1 -4 8 -7 9 .

W yposażen ie w n ętrz

MEBLESKLEPOWE

APTECZNE BIUROWEKUCHENNE SZAFY ZABUDOWA WNEK

W Y P O S A Ż E N I E

42-200 Czestochowa, ul. Broniewskiego 3 tel./fax 325-10-71,603 79 08 74____

r R U Ü L K C J A - S F K Z E U A Z __ MONTAŻ-PROJEKT__

B ud ow n ictw o

Azbest , acekol, eternit, demontaż, docieplenie

granulatem. Tel.: 0509 055 051, 033/ 858-20-18

Remonty kompleksowo

od A do Z, profesjonalnie, tanio i solidnie,

tel.: 069 66 77 002

A rtyku ły BH P

BHP ART. ROBOCZO-OCHRONNE odzież robocza i

och ron na , rękaw ice robocze i och ron ne , ob uw ie

robocze i och ron ne . Sprzę t o c h ro n y osob is te j.

HURTEX s.c. 42-200 Częstochowa

ul. K iliń sk ie go 120, te l. 3 6 1 -0 8 -3 1 , te l./fa x 3 6 1 -0 8 -0 2

U słu gi kom unalne

PPHU „Delite” poleca usługi porządkowe, zazielenia­nie i rekultywacje terenu. Tel.: 034/323 51 94

SITA Częstochowa, u l. Dębowa 26/28,42-207 Częstochowa, wywóz: (034) 361 60 87,

sekre ta ria t: (034) 361 63 43, akcja zim ow a: (034) 361 60 19

w w w .s ita .czestochow a.p l sita .czestochow a@ sitapo lska.com .p l

N i e p o w t a r z a l n e b u k i e t yoraz kompozycje kwiatowe

na każdą okazję d o s t a w a n a te le f o n

Kwiaciarnia»ITTl jfás* ***•*% C» »I

u l. ś w . R o c h a t e l . 3 6 6 4 0 9 8

K om putery

Kasy fiska lne wszystkich producentów - wypeł­nianie dokum entów do US, szkolenia, przeglądy, pełna obsługa, tel. 0 601-093-323.

Z drow ie - U roda - M edycyna

Studio kosmetyki lekarskiej lekarz dermatolog Joanna

Magdziarz-Orlitz. Porady dermatologiczne, zamrażanie

brodawek, zamykanie naczyń krwionośnych, peelingi

lekarskie, blizny, przebarwienia, usuwanie zmarszczek

mezoterapia oraz pełny zakres usług kosmetycznych

(pod kontrolą lekarza). Al. Niepodległości 41a. Tel. 363­

03-47, 0603 164 829.

Badania wstępne i okresowe pracowników, badania

kierowców. Tel. 361-62-77.

Narkoza! Bezbolesne usuwanie i leczenie zębów. Pro­

tezy natychmiastowe. Gabinet, ul. Wolności 22. Tel.

0601 22 40 18.

Masaż Leczniczy Teresa KasperekP rzy ch o d n ia R e jo n o w a

Ul. Zana 6 ( o s ie d le Trzech W ie sz czó w ) Tel.: 0 6 0 2 6 8 7 79 6

N aukaPrzygotowuję do sprawdzianu kompetencji po klasie 6.0 3 4 / 363 02 88, 694 179 071 Nauka gry na pianinie, keyboardz ie , ako rde on ie , g ita ­rze. Tel. 0 691 805 513.

Nauczanie - Język niemiecki te l.: 50 2 645 384,(0 3 4 ) 323 16 97

Korepetycje i tłumaczenia z języka rosyjskiego

(mój język ojczysty). Tel.: 0605 559 903

Kancelaria Doradztwa Prawno-Gospodarczego Oferuje usługi w zakresie:

Dofinansowanie, Upadłości, Likwidacja, Sprzedaż Spółek

www.kdgmarasko.pl.,kdgmarasko@interia.pl

________________________ 0505500177, 0503 965 473_____________________

Firma rekom endowana przez Polską Izbę Pogrzebową

42-200 Częstochowa ul. Wolności 54/60,

S24h034324-12-12• KOMPLEKSOWE

USŁUGI POGRZEBOWE

• POGRZEBY BEZGOTÓWKOWE

• KREMACJE• TANATOPRAKSJA• BALSAMOWANIE• MIĘDZYNARODOWY

PRZEWÓZ ZWŁOK

O Możliwość sprzedaży nawet z dużych samochodów,O Preferowane wszystkie branże,O Atrakcyjnie położony punkt koło dworca PKS i PKP,O Darmowy wjazd oraz handel przez dwa miesiące od daty

podpisania umowy,O Możliwość wynajęcia przyczep sklepowych (tanio),O W niedalekiej przyszłości ma powstać nowoczesne centrum

handlowe, w którym będą mogli Państwo otwierać stoiska jako pierwsi na najkorzystniejszych warunkach.

i l lm

Dawny skład opałów ul. Wolności 65 w Częstochowie

Tel. 034/ 369 25 OO

Super okazja!!!Atrakcyjne ceny!!!

4 2 - 2 0 0 C z ę s t o c h o w a , u l . R e j t a n a 2 5 / 3 5

t e l . ( 0 3 4 ) 3 6 9 2 5 0 0 l u b ( 0 - 3 4 ) 3 6 9 2 5 0 4

ISO A H U T A C Z Ę S T O C H O W A

Sklep Firmowy ISD Huta Częstochowa Sp. z o.o. w Częstochowie

(siedziba przy bramie wjazdowej na Z-d Walcownia Blach Grubych)

tel. nr 034/323 84 51, fax nr 034/323 08 30

oferuje do sprzedaży zużyte drewniane podkłady kolejo­we (odpad niebezpieczny) jn. :

• zużyte drewniane podkłady kolejowe są odpadem powstającym w wyniku

wymiany w czasie remontu torów i rozjazdów kolejowych,

• w katalogu odpadów podkłady kolejowe sklasyfikowane są pod kodem 17 02

04*,

• aktualnie jest już przygotowanych do sprzedaży ok. 1000 sztuk podkładów,

• ww ilości mogą ulec zmianie.

Nasze warunki sprzedaży:

1) posiadanie zezwolenia właściwego starosty na odzysk lub utylizację tego ro­

dzaju odpadów,

2) dostarczenie nam kserokopii posiadanego zezwolenia, potwierdzonego za

zgodność z oryginałem przez odbiorcę towaru (naszego klienta),

3) złożenie oferty (po obejrzeniu towaru w n/Hucie we wzajemnie uzgodnionym

terminie z nw. pracownikiem n/Huty) zawierającej propozycję w zakresie

ceny zakupu netto zł/Mg podkładów i przewidywanej ilości ich zakupu,

4) forma zapłaty - gotówka,

5) odbiór i transport towaru we wzajemnie uzgodnionym terminie i na koszt

klienta,

6) odbiór towaru z Zakładu Transportu n/Huty w Częstochowie od poniedziałku

do piątku ( w godz. 700 do 1000); szczegółowe uzgodnienia z przedstawicie­

lem Z-du Transportu - Roman Urbańczyk, tel. 034/3237565,

7) zapłata w kasie Sklepu Firmowego gotówką lub w inny uzgodniony z n/Skle­

pem Firmowym sposób, zawsze przed wywozem towaru z n/Huty,

8) do ceny sprzedaży netto zł/Mg doliczony będzie podatek VAT w wysokości

22%,

9) oferty prosimy składać do dnia 13 kwietnia 2007r., na nasz adres jw. z dopi­

skiem: oferta na zakup podkładów kolejowych,

10) o wyborze przez Hutę oferty zawiadamiamy tylko tego oferenta, którego

oferta zakupu zostanie wybrana,

11) w przypadku wyboru przez n/Hutę oferty towar winien być odebrany możli­

wie jak najszybciej od daty zawiadomienia przez Hutę o wyborze oferty,

12) w przypadku niedotrzymania w/w warunków sprzedaży zmuszeni będziemy

dokonać wyboru innej oferty.

N/adres: Sklep Firmowy ISD Huta Częstochowa Sp. z o.o.

(filia przy bramie wjazdowej na Z-d Walcownia Blach Grubych)

ul. Kucelińska 22

42-207 Częstochowa

tel. kontaktowy 034/323 84 51

fax. 034/323 08 30

1 4 12 - 1B kwietnia 2007 r.Ç H jS T O C lO W S K A

OGŁOSZENIE

„Historia nauczycielką życia” (Cyceron)

D la c z e g o t r z e b a s k u t e c z n i e z a b e z p i e c z y ć

p r a w o d o ż y c i a w K o n s t y t u c j i R P ?D o p recy zo w an ie , w zm ocn ien ie o c h ro n y życia człow ieka w K o n ­s ty tu c ji R P p o p rz e z u zu p e łn ien ie je j 38 . a r ty k u łu o słow a „ o d p o ­częcia d o n a tu ra ln e j śm ie rc i" je s t sp ra w ą k o n ieczn ą , p iln ą , n a jw y ż ­szej w ag i p a ń stw o w e j.

W dyskusji nad nowelizacją naszej Konstytucji padają stwierdzenia nie­których polityków i nie-których eks­pertów prawnych, że aktualna treść artykułu 38.: „Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi praw­ną ochronę życia” wystarczająco chro­ni życie człowieka, także życie poczętych dzieci przed odebraniem im prawnej ochrony życia w ustawach szczegółowych.

Nie jest to prawdą w świetle naj­nowszych wydarzeń historycznych: hi­storii ONZ i III Rzeczpospolitej.

W 1948 roku Narody Zjednoczone uchwaliły Powszechną Deklarację Praw

Człowieka. Jej 3. artykuł brzmi: „Każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swej osoby”.

W 1989 roku Zgromadzenie Ogól­ne ONZ uchwaliło Konwencję o Pra­wach Dziecka, w której zapisano: „dziecko oznacza każdą istotę ludzką w wieku poniżej osiemnastu lat” (arty­kuł 1.) oraz „każde dziecko ma niezby­walne prawo do życia” (artykuł 6.). Zaś w Preambule (która oczywiście nie ma mocy prawnej, ale powinna stano­wić pewną wskazówkę interpretacyj­ną) zapisano między innymi: „dziecko, z uwagi na swoją niedojrzałość fizycz­ną oraz umysłową, wymaga szczegól­nej opieki i troski, w tym właściwej ochrony prawnej, zarówno przed, jak i po urodzeniu”. W 1994 r. na Światowej Konferencji Ludnościowej w Kairze ONZ usiłowała - na szczęście bez po­wodzenia - przeforsować rekomenda­cje zmierzające do legalizacji zbrodni

aborcji we wszystkich krajach człon­kowskich ONZ.

2 grudnia 2004 roku Komitet Praw Człowieka ONZ (!) po raz kolejny, tym razem w oficjalnych uwagach z 82. se­sji, skrytykował Polskę za ogranicze­nie kobietom prawa do aborcji...

Gdyby w artykule 3. Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka był zapis: „Każdy człowiek ma prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci” , ta­ka nieludzka, sprzeczna z logiką i zdro­wym rozsądkiem interpretacja prawna byłaby niemożliwa...

W Polsce dwa lata temu skrajne środowiska lewicowe i feministyczne opracowały projekt ustawy aborcyjnej „zezwalający” w sensie prawnym na zabijanie poczętych dzieci nawet do 6. miesiąca ich życia wewnątrzłonowego oraz na aborcję u 15-letnich dziewcząt bez wiedzy i zgody rodziców...

Zwrócono się wówczas do sześciu

ekspertów prawnych z pytaniem, czy ten projekt legislacyjny nie jest sprzeczny z naszą obecną Konstytucją. Czterech ekspertów wydało opinię, że jest sprzeczny; dwóch, że nie ma sprzeczności. W ystarczyłoby więc, aby jeden z tej grupy czterech ekspertów zmienił opinię i mielibyśmy sytuację 3 do 3, a Sejm debatowałby nad aborcyj­nym projektem bardziej zbrodniczym niż przegłosowana w warunkach terro­ru komunistycznego ustawa aborcyjna z 27 kwietnia 1956 roku.

Te dwa historyczne przypadki uka­zują bezwzględną konieczność uzupeł­nienia 38. artykułu naszej Konstytucji o słowa „od poczęcia do naturalnej śmierci”, aby skutecznie zabezpieczyć pierwsze prawo człowieka - prawo do życia.

dr inż. ANTONI ZIĘBAPrezes Zarządu Polskiego Stowarzyszenia

O brońców Życia Człowieka

Historia legalizacji aborcji w EuropiePierwszym krajem na świecie, który za­legalizował zabijanie poczętych dzieci, był Związek Radziecki (18 listopada 1920 roku). Ludobójca - komunista Le­nin, po zwycięstwie rewolucji bolszewic­kiej zrealizował swoją wcześniejszą dyrektywę: „domagać się bezwarunko­wego zniesienia wszystkich ustaw ściga­jących sztuczne poronienia” (W. Lenin, Klasa robotnicza a neomaltuzjanizm, w:W. Lenin, Dzieła, Warszawa „Książka i Wiedza” 1950, t.19, s. 321). Przypo­mnijmy, że w całej ówczesnej Europie prawo chroniło życie ludzkie.

Drugim przywódcą europejskim, któ­ry doprowadził do legalizacji aborcji w swoim kraju był Adolf Hitler. Dążąc do utworzenia czystej, biologicznie mocnej „rasy panów”, doprowadził w 1933 roku, do legalizacji zabijania niemieckich niena­rodzonych dzieci, które posiadały lub mo­gły posiadać wady wrodzone. Należy dodać, że hitlerowscy „ustawodawcy” chronili surowymi sankcjami karnymi ży­cie zdrowych, niemieckich dzieci, dążąc do demograficznego wzrostu „rasy panów”.

W skali masowej pierwszymi ofiara­mi Hitlera nie byli niemieccy komuniści, Żydzi, Polacy czy Romowie, ale niemiec­kie nienarodzone dzieci z domniemanymi wadami oraz ofiary, wprowadzonej na szeroką skalę przez hitlerowców eutana­zji. Po podbiciu narodów słowiańskich niemieccy zbrodniarze opracowali „Pla­nost” - plan wyniszczenia narodów pod­bitych, w ramach którego okupowanym narodom szeroko zalecali antykoncepcję i legalizację aborcji. Zbrodnicze plany hi­tlerowców najlepiej charakteryzuje wy­powiedź Martina Bormana, szefa kancelarii Hitlera i „sternika” NSDAP: „Obowiązkiem Słowian jest pracować dla nas. Płodność Słowian jest niepożąda­na. Niech używają prezerwatyw albo ro­bią skrobanki - im więcej, tym lepiej. Oświata jest niebezpieczna” (cyt. za: J. Heydecker, J. Leeb „Trzecia rzesza w świetle Norymbergi - bilans tysiąclecia”, Książka i Wiedza, Warszawa 1979, s. 391).

Po II wojnie światowej, w krajach tzw. obozu socjalistycznego, dyktatorzy komunistyczni wprowadzili w połowie lat pięćdziesiątych prawną dopuszczal­ność tzw. przerywania ciąży.

W krajach zachodniej Europy (a tak­że w USA) doprowadzono do legalizacji aborcji pod koniec lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Zwolennicy „cywili­zacji śmierci” doprowadzili do tych zmian prawnych, posługując się manipulacją i kłamstwem (porównaj np. wypowiedź dr B. Nathansona „Śmiertelne oszustwo - zaplanowana zagłada”, „Służba Życiu” nr 2/1999. Autor uczestniczył w procedurze legalizacji aborcji w USA, przeżył nawró­cenie i zdemaskował metody manipulacji i kłamstwa zwolenników aborcji).

H i s t o r i a l e g a l i z a c j i a b o r c j i w P o l s c e

Na terenie Polski po raz pierwszy w sensie prawnym narzucono pełną dopuszczalność aborcji (nazywanej wówczas „spędzaniem płodu”) 9 marca 1943 r. Wówczas hitlerow­ski okupant wydał rozporządzenie (Verord­nung) zezwalające Polkom na nieograniczone żadnymi sankcjami zabij a­nie polskich nienarodzonych dzieci, jedno­cześnie podnosząc karę - do kary śmierci włącznie - za zabicie niemieckiego nienaro­dzonego dziecka... Już 22 lipca 1942 roku Hitler ujawnił swe bardzo przychylne stano­wisko odnośnie aborcji, jako niezbędnej metody kontroli populacji podbitych naro­dów. „W obliczu dużych rodzin tubylczej ludności - podkreślał - jest dla nas bardzo korzystne, jeśli dziewczęta i kobiety mają możliwie najwięcej aborcji”. Hitler groził także: „osobiście zastrzelę tego idiotę, który chciałby wprowadzić w życie przepisy za­braniające aborcji na wschodnich terenach okupowanych” (cyt. za: William Brennman „The abortion holocaust. Today’s final solu­tion”, Landmark Press 1983, s. 34).

Po zakończeniu II wojny światowej oczywiście anulowano hitlerowskie roz­porządzenia i przywrócono polskie usta­wodawstwo przedwojenne, chroniące życie poczętych dzieci.

Po raz drugi w Polsce wprowadzono prawną dopuszczalność aborcji 27 kwiet­nia 1956 roku. W warunkach terroru ko­munistycznego (ks. prymas S. Wyszyński internowany, tysiące polskich patriotów w więzieniach) ludzie wprowadzeni do Sejmu (w 1952 r.) przez ludobójcę Stali­na, przegłosowali legalizację aborcji. Ta stalinowska aborcyjna ustawa obowiązy­wała aż do 1993 roku. Ustawę o plano­waniu rodziny i ochronie płodu ludzkiego przegłosowali w Sejmie 7 stycznia 1993 r. posłowie opcji centroprawicowej, soli-

miejscowość i data:............................

Apel do Marszałka Sejmu RP Pana Marka Jurkaul. Wiejska 4/6 00-902 Warszawa

K ierując się, o g ó lno ludzk im nakazem etycznym głoszącym bezw arunkow y szacunek dla życia każdego człow ieka, a w szczególności nauczaniem najw iększego z rodu Polaków, Sługi Bożego Jana Pawła II - w ie lk iego o b ro ń cy życia; św iadom i potęgu jących się za­m achów na życie n iew innych ludzi: te rro ryzm u , aborcji, eutanazji, p o s tu lu je m y w zm o c­nienie praw nej o ch ro n y życia człow ieka w K onsty tuc ji R zeczypospolite j Polskie j poprzez przeprow adzenie takie j now elizacji jej 38 a rtyku łu , by p rzy ją ł on brzm ien ie : „R zeczpo­spo lita Polska zapewnia każdemu cz łow iekow i praw ną ochronę życia od m om entu po­częcia do natura lne j śm ierci".

Lp Nazw isko i im ię Adres Podpis

1.

2.

S.

darnościowej, przy zdecydowanym sprzeciwie postkomunistów i liberałów. Polska stała się pierwszym krajem na świecie, który w warunkach demokracji odrzucił ustawę aborcyjną i wprowadził ustawę chroniącą życie.

Po wyborach prezydenckich w 1995 r. (przegrana L. Wałęsy, wygrana A. Kwa­śniewskiego), już 14 grudnia - jeszcze przed zaprzysiężeniem prezydenta - grupa lewicowych parlamentarzystów (głównie z Unii Pracy) wystąpiła z inicjatywą usta­wodawczą nowelizacji ustawy z 7 stycznia 1993 roku, praktycznie pozbawiającą prawnej ochrony poczęte dzieci. W nowe­lizacji przewidziano bezkarność zabijania poczętych dzieci w przypadku, gdy „ko­bieta ciężarna znajduje się w ciężkich wa­runkach życiowych lub trudnej sytuacji osobistej”. W uzasadnieniu - oficjalnym piśmie rozpoczynającym tę procedurę le­gislacyjną - lewicowi parlamentarzyści dopuścili się kilku ewidentnych kłamstw. Niezgodnie z prawdą, napisano m.in.: „Zakaz przerywania ciąży ze względów społecznych, spowodował szereg zjawisk patologicznych (...). Znacznie wzrosła liczba przyjęć do szpitali kobiet z rozpo­znaniem poronienie w toku, co wskazuje na próbę dokonania przerywania ciąży przez same kobiety. Wzrosła liczba porzu­conych noworodków i dzieciobójstw”.

Z początkiem 1996 roku gdański Klub Inteligencji Katolickiej skierował pismo do Prokuratora Generalnego L. Ku­bickiego o wszczęcie postępowania kar­nego wobec posłów, którzy we wniosku o nowelizację podali nieprawdę. Ostatecz­nie zbrodniczą nowelizację pozbawiającą prawa do życia poczęte dzieci, przegłoso­wali w Sejmie postkomuniści i liberało­wie, a prezydent A. Kwaśniewski podpisał ją 20 listopada 1996 roku. Tę zbrodniczą nowelizację zaskarżyli do Try­bunału Konstytucyjnego senatorowie

AWS i Trybunał Konstytucyjny, decyzją z dnia 28 maja 1997 roku, przywrócił po­czętym dzieciom prawną ochronę życia.

Fakt medyczny, że życie człowieka zaczyna się w momencie poczęcia, poda­wany jest obecnie już nie tylko w opraco­waniach naukowych, podręcznikach dla studentów medycyny, ale także w popu­larnych poradnikach medycznych oraz podręcznikach do szkół podstawowych. Pomimo tego we wszystkich krajach członkowskich UE, z wyjątkiem Irlandii, doprowadzono do legalizacji zabijania poczętych dzieci. Warunkiem przyjęcia kandydującego państwa do Unii Europej­skiej jest zniesienie w nim kary śmierci nawet dla najgroźniejszych przestępców i największych zbrodniarzy. To żądanie stawiane jest w imię szacunku dla życia każdego człowieka. Jednocześnie ta sama Unia domaga się od państw członkow­skich wprowadzenia pełnej swobody aborcji, czyli okrutnej kary śmierci - za­bójstwa absolutnie niewinnego i bezbron­nego dziecka poczętego! Jakimi słowami można ten zbrodniczy absurd określić? Alogiczność, niekonsekwencja, schizo­frenia moralno-prawna?

Trzeba przypomnieć słowa Matki Teresy z Kalkuty, Laureatki Pokojowej Nagrody Nobla, wypowiedziane w 1994 roku na międzynarodowej konferencji ONZ w Kairze: „Wiele razy powtarzałam - i jestem tego pewna - że największym niebezpieczeństwem zagrażającym poko­jowi jest dzisiaj aborcja. Jeżeli matce wolno zabić własne dziecko, cóż może powstrzymać ciebie i mnie byśmy się na­wzajem nie pozabijali?” .

dr inż. ANTONI ZIĘBA Prezes Zarządu Polskiego Stowarzyszenia

Obrońców Życia Człowieka Wiceprezes Zarządu Polskiej Federacji

Ruchów Obrony Życia

J a n P a w e ł II w o b r o n i e ż y c i aTakże państwa pluralistyczne nie mogą zrezygnować z norm etycznych w swoim

prawodawstwie i w życiu publicznym, zwłaszcza tam, gdzie ochrony domaga się dobro podstawowe, jakim jest życie człowieka od momentu jego poczęcia aż po naturalną śmierć. (Przemówienie do korpusu dyploma-tycznego, Warszawa, 8 czerwca 1991 r.)

Waszym posłannictwem jest zabezpieczenie w jutrzejszym świecie obecności ta­kich wartości, jak pełna wolność religijna, poszanowanie osobowego wymiaru rozwo­ju, ochrona prawa człowieka do życia począwszy od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci. (Częstochowa, 15 sierpnia 1991)

Tu, z tego miejsca, zwracam się do wszystkich ojców i matek mojej Ojczyzny i ca­łego świata, do wszystkich ludzi bez wyjątku: każdy człowiek poczęty w łonie matki ma prawo do życia! (Łowicz, 14 czerwca 1999 r.)

Ufamy, że zakończą się wreszcie dyskusje nad pierwszym prawem człowieka - prawem do życia i głos Sługi Bożego Jana Pawła II zostanie usłyszany przez naszych parlamentarzystów.

Rozwój dziecka od poczęcia

............. *Życie człowieka zaczyna się w m o­mencie poczęcia. W tej chw ili zostają okre­ślone takie cechy dziecka, jak: płeć, ko lor oczu, w łosów i skóry, tendencja do w yso ­kiego lub niskiego wzrostu, krzepkie zdro­w ie lub sk łonność do pewnych chorób........................Zaczyna b ić serce dziecka,kształtuje się mózg........................ Tworzy się szkielet dziecka.Funkcjonują już nerki, płuca, wątroba i se r­ce. Rejestruje się już fale e lektrom agne­tyczne wysyłane przez mózg człowieka.................. 'Dziecko odczuwa ból już niemalcałą pow ierzchnią ciała. Reaguje na ból jak doros ły cz łow iek - odsuwa się od źródła bólu, przesuwa w ty ł, gwałtow nie rusza rę­kami i nogam i, w ykrzyw ia twarz........................... Działają w szystk ie organy.Ukszta łtowały się nóżki i rączki. Na palcach rąk w ykszta łc iły się linie papilarne. Dziecko reaguje na bodźce zewnętrzne, odczuwa ból. Dalszy rozwój polega jedynie na do­skonaleniu pracy istniejących już narządów i wzroście człowieka...........................Dziecko potrafi podkurczaćnogi, obracać stopy i prostować palce u nóg, zaciskać piąstkę, marszczyć brw i. W y­kazuje w sw oim zachowaniu i budowie in­dyw idualne cechy; odczuwa i reaguje na stany emocjonalne matki. Funkcjonują już wszystkie narządy: i tak np. wątroba w y­twarza żółć, trzustka - insulinę, a przysad­ka m ózgowa - horm on w zrostu. Dziecko osiąga około 9 cm w zrostu i 30 g wagi. ............. .. 'Dziecko wykonuje ok. 20 tys ię ­cy ruchów w ciągu dnia, które można zakla­sy fikow ać do k ilkunas tu schem atów ruchowych. Serce przepom powuje dziennie ok. 30 litró w krw i. Dziecko jest już wrażliwe na sm ak wód płodowych. Im słodsze wody, tym dziecko w oln ie j je połyka, dokładniej smakując, a jego serce bije szybciej.........................Dziecko ćw iczy ruchy ssącewarg..........................Dziecko nabywa um iejętnościfunkcjonow ania w dwóch stanach: czuwa­nia i snu. Matka może stw ierdzić, że dziec­ko śpi, ma czkawkę, kopie czy przeciąga się po spaniu........................M iędzy 70 tysiącam i kom órektkanki mózgowej w ie lkości łepka od szpilki istnieje 124 m iliony połączeń. Około 50 proc. dzieci w tej fazie rozwoju reaguje na s ilny dźw ięk opóźnioną reakcją przestra­chu........................... P rzedw cześn ie urodzonedziecko jest już w stanie przeżyć. Reaguje w zm ożonym i rucham i na nagłe oświetlenie brzucha matki................ *Rodzi się dziecko - po 9 miesią­cach życia w łonie matki, osiągnąwszy ciężar ciała około 3500 g i wzrost około 54 cm.

oprac. dr n. med. Józefa Deszczowa

Episkopat Polski (w komunikatach z 338 i 339 konferencji) jednoznacznie poparł in i­cjatywę 155 posłów z różnych partii po li­tycznych, mającą na celu nowelizację Konstytucji poprzez uzupełnienie jej a rtyku­łu 38. o słowa „od m om entu poczęcia do naturalne śm ierci” . P rzypom nijmy, że ks. abp Józef M ichalik - przewodniczący Kon­ferencji Episkopatu Polski i ks. bp Kazi­m ierz Górny - przew odniczący Rady Rodziny Episkopatu Polski już wcześniej jednoznacznie poparli ten projekt. P iszmy listy, wysyłajm y faksy i e-maile, te le fonu j­m y do posłów, senatorów, prezydenta i premiera, zwłaszcza do posłów z własnych okręgów, aby jak najszybciej wzm ocnić konstytucyjną ochronę życia człowieka, po­przez dopisanie do jej 38. artykułu słów „od mom entu poczęcia do naturalnej śm ierci” !

Nóżki dzieckaok. 11 tyg. od poczęcia.

• • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • ••••• • • • • • • • • • • • • • • •• • • • • • • • • • • • • • • • • • • • •

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka - organizacja pożytku publicznego - prowadzi szeroką akcję edukacyjną i chary­tatywną: pomoc samotnym matkom i rodzinom wielodzietnym. Prosimy o dary serca. Można wysłać je przekazem pocztowymna adres:................................................................................................................................................................... lubnakonto:Bank BPH O/Kraków:.............................................................. .

Z góry serdecznie dziękuję za pomoc .................................. dr inż. Antoni Zięba, prezes PSOŻC f

FINANSEC Ü S IO C IO W S IU

12 - 18 kwietnia 2007 r. 1 5

K rzyżó w k a nr 83 z „S M S -e m ”Do wygrania

APARAT CYFROW Y!!

lub jedna z dziesięciu p łyt kompaktowych

W yślij hasło SMS’em, w treści wpisując:

bkr.czc .has łopod numer 7240

(2,44zł z vat)E r a , Id e a ,P lu s

Regulamin konkursu dostępny u organizatora: BAJM,

ul. Barwinek 6/155, Kielce Termin nadsyłania odpowiedzi

17.04.2007 o nagrodach powiadomimy

_________telefonicznie_________

przenośnykomputer

lekprzeciw­bólowy

biurowyłącznik

jamnik

utwórpoetycki

model,prototyp

wojskowa

13

11

odmianafortepianu

19

21specod

rolnictwa

obywatel USA

do zębów lub podłóg

15

gra liczbowa

opustceny przełyku

18

czołg nr 102

10uczeńszkoły

wojskowej

polowanie

ducho­wieństwo

sklepowy

drapieżnykot

Ameryki

w godle Polski

wybuchowysznurek

stolicaJemenu

17

solenizantz7.ll

20

odpowiedźna

hasło

14licheloże

16

12

oprawaobrazu

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 21 utworzą hasło.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21

Warto rozmawia o pieniądzach

n Czas ucieka - wieczność czeka"K ażdy z nas dobrze pamięta, w ja­

kich okolicznościach i w którym momencie wypowiedział te słowa nasz ukochany Ojciec, Jan Paweł II. Mówiąc je westchnął z żalem. Ten żal uświado­mił mi nieuchronność losu. Czas nie­ustannie spycha nas w przeszłość.

Niesposób go zatrzymać ani spo­wolnić. Jego potężny wpływ na war­tość pieniądza opisywałam już wielokrotnie. Jednakże w poprzednich odcinkach czas występował jako ilość jednostek czasu - czyli okres- ujęty w liczbie lat lub miesięcy.

Tym razem chciałabym uświadomić czytelnikom jak wielkie znaczenie w in­westowaniu i gospodarowaniu naszymi pieniędzmi ma moment czyli chwila, w której podejmujemy decyzję o takim lub innym przeznaczeniu pieniędzy.

Aby zapewnić naszej inwestycji najwyższą efektywność niezbędne jest nie tylko wyznaczenie odpowiedniego horyzontu czasowego ale także wybór odpowiedniego momentu, od którego zaczynamy naszą inwestycję.

Jak wiadomo, cena każdego z ak­tywów, w który mielibyśmy inwesto­wać, jest każdego dnia inna. Obojętnie, czy kupujemy nieruchomości, dzieła sztuki, złoto, akcje, czy jednostki fun­duszy - inwestowanie zawsze należy zaczynać w chwili, gdy są tanie.

Kupując nieruchomości lub akcje w momencie, gdy osiągają wysokie ce­ny musimy od razu założyć dłuższy horyzont inwestowania.

Dlatego zdecydowanie polecam in­westowanie w fundusze akcyjne w mo-

mentach korekty na giełdzie. Wartość jednostek uczestnictwa funduszu inwe­stycyjnego zależy wyłącznie od cen ak­cji na GPW. Wpłacając na fundusz akcyjny w momencie korekty możemy

kupić więcej jednostek funduszu inwestycyjnego po niższych cenach po to, by w chwili wychodzenia giełdy ze spadków wartość naszych jednostek znacznie szybciej wzrosła.

Każdy zadaje mi pytanie czy moż­na stracić inwestując pieniądze w fun­dusz akcyjny. Wszak obiegowa opinia mówi, że są to fundusze bardzo ryzy­kowne. Oczywiście stracić można za­wsze i wszędzie. Wszystko zależy od nas samych. Jeżeli zainwestujemy w nieodpowiednim momencie i na zbyt krótki okres - to naturalnie część zain­westowanych pieniędzy stracimy.

Jeśli nie chcesz skorzystać z pora­dy doradcy inwestycyjnego, który po­siada aktualną i historyczną wiedzę na temat zmian wartości funduszy - to czytaj gazety zawierające zestawienia funduszy inwestycyjnych. Pozwoli ci to śledzić zmiany zachodzące na rynku finansowym, a także losy swoich zain­westowanych pieniędzy.

W gospodarowaniu pieniędzmi na­leży zawsze kierować się rozumem, a nie emocjami.

Wybierając inwestowanie w fundu­sze akcyjne z góry należy założyć, że wartość funduszu będzie codziennie in­na. Nieraz znacznie wzrośnie nieraz spadnie. Trzeba wiedzieć, że po każdym spadku następuje wzrost i to zdecydo­wanie wyższy niż spadek wartości.

Analiza historii giełd na świecie wyka­zuje, że wartość akcji stale rośnie. Nikt tak dobrze nie potrafi wybrać odpo­wiednich walorów, jak osoby zarządza­jące funduszami. Osoby te potrafią inwestować w akcje takich spółek, któ­re na pewno wzrosną. Nie należy pani­kować w chwilach spadków. Po recesji zawsze nadchodzi silny wzrost. Dlatego w fundusze akcji należy inwestować z głową na karku, zimną krwią i zrozu­mieniem. Należy wybierać instrumenty pozwalające różnicować stopień ryzyka inwestycyjnego. Tzn. takie, które umoż­liwiają przesunięcie pewnych kwot z funduszu akcji na fundusz, z którego w każdej chwili można podjąć konieczną kwotę bez względu na sytuację na ryn­ku finansowym. Instrumentem takim są na pewno fundusze funduszy, które po­siadają największe możliwości wyboru poziomu ryzyka. Należy bowiem za­pewnić sobie taka sytuację, by nie wy­płacać pieniędzy z funduszu w momencie spadku. Wypłacaj pieniądze z funduszu akcji tylko w momencie sil­nego wzrostu, tzn. kiedy akcje są naj­droższe.

Reasumując - moment rozpoczę­cia jak i zakończenia naszej inwestycji jest równie ważny jak okres, na jaki decydujemy się inwestować. Moment ten jest tym ważniejszy, im krótszy okres inwestowania.

GABRIELA ŻYŁA doradca finansow y

Pod num erem 0609 726 333 m ożna skorzystać

z dośw iadczenia au tork i

Rzemiosła drzewno-budowlane czekają na uczniów

Trwa rekrutacja do wszystkich ty­pów szkół ponadgimnazjalnych.

W przypadku zasadniczych szkół zawo­dowych obowiązującym elementem kształcenia jest praktyczna nauka zawo­du.

Zakłady zrzeszone w Cechu Rze­miosł Drzewno-Budowlanych w Czę­stochowie dysponują 120 miejscami w następujących rzemiosłach: stolarstwo, tapicerstwo, blacharstwo samochodo­we, monter instalacji i urządzeń sani­

tarnych, murarstwo, malarstwo, po- sadzkarstwo, kamieniarstwo.

W większości z wymienionych rzemiosł nauka trwa trzy lata. W przy­padku m alarstwa i posadzkarstwa dwa. Praktyczna nauka zawodu kończy się egzaminem czeladniczym w Izbie Rzemieślniczej.

Szkolące zakłady dysponują zaple­czem technicznym i socjalnym. Ucz­niowi gwarantuje się więc dobre przygotowanie zawodowe w dogod­

nych warunkach pracy.W okresie szkolenia uczeń otrzy­

muje wynagrodzenie w wysokości uzależnionej od roku nauki: I - nie mniej niż 4%, II - nie mniej niż 5%, III- nie mniej niż 6% przeciętnego wyna­grodzenia w kwartale.

Bliższych informacji dotyczących zawierania umów o naukę zawodu udziela biuro Cechu, Częstochowa, al. Kościuszki 6, pok. 1, tel.: 34/324-58­03 w godz. 8.00-14.00. P

H o r o s k o p

Baran /2 1 I I I - 18 I V /Wszystko zgodnie z ustalonymi terminami zostało wykonane.Wymagało to dużego wysiłku, trzeba się było sporo nachodzić, ale masz to nareszcie za sobą. Możesz spokojnie podejmować nowe zadania. Uważaj jednak, kogo zapraszasz do współpracy.

Byk /1 9 IV - 20 V /Nowy kwartał roku i nowe na­dzieje na korzystne zmiany. Rze­czywiście, będzie kilka. Jeżeli nawet początkowo nieco Cię za­skoczą, to w późniejszym okresie świat ujrzysz w wyjątkowo miłych barwach.Nie zapominaj o starych przyjaźniach.

Bliźnięta /2 1 V - 20 V I /Dosyć ciągnących się rozważań o przebrzmiałych historiach. Ciesz się każdym dniem, tegoroczna wiosna szykuje dla Ciebie kilka interesujących niespodzianek. Zapomnisz0 przykrych doznaniach. Nowe będą cie­kawsze i milsze.

Rak /2 1 V I - 22 V I I /Skąd tyle niecierpliwości? Panuj nad nerwami. Twoje zastrzeżenia1 uwagi są słuszne, czas potwier­dzi to w pełni. Ale na dobre trze­ba umieć czekać. Doskonale to potrafisz, innym służysz przykładem, więc się nie poddawaj buntowniczym nastrojom.

Lew / 2 3 V II - 22 V I I I /Czasy się zmieniają, o tym warto pamiętać. Twoje miejsce - za­wsze w pierwszym szeregu. Sa­mo jednak do Ciebie nie przyjdzie, musisz umieć o nie mądrze walczyć. Bieżące dni, a nawet tygodnie są Ci życzliwe, będą sprzyjać realizowanym przedsięwzięciom.

. Panna /2 3 V II I - 22 I X /Życie nie tylko z pracy, trudów i wysiłków się składa. Zajmij się tym, co najwięcej radości spra­wia, co przynosi więcej osobistej satysfakcji. To bardzo ważne, bo łączy pracowitość z zadowoleniem. Pod tym ha­słem zaplanuj zmiany.

Waga / 2 3 IX - 22 X /Ostatnio wykazujesz nadmierną ostrożność. Dotyczy wszystkiego i wszystkich. Niepotrzebnie.Umiesz przecież wyciągać wnio­ski zarówno z osiągnięć, jak i potknięć, a także pomyłek. Wystarczy jeżeli o nich nie zapominasz i stosujesz w potrzebie.

Skorpion / 2 3 X - 22 X I /Niektórzy zazdroszczą Ci osią­gnięć. Nie przejmuj się. Są prze­cież wynikiem Twojej pracy, konsekwencji w działaniu i wciąż żywego, serdecznego zapału. Doczekasz się uznania, na jakie zasługujesz. Zazdro­śnikom zrzednie mina.

Strzelec / 2 3 XI - 21 X I I /Uporządkuj myśli i działania.Wystarczy niepewności i zawiro­wań. Nie dokładaj nowych. Lu­bisz dalekie podróże, śnisz o ciekawych wyprawach. Niech tego rodza­ju marzenia nie przesłaniają rzeczywisto­ści. Trzeba umieć kończyć sprawy rozpoczęte.

Koziorożec /2 2 X II - 20 I /Jeśli myślisz o zmianach, to nie wahaj się zbyt długo. Masz szan­sę na realizację zamierzeń, ale uważaj, aby Twoje wymagania nie zaczęły sięgać zbyt daleko. Rozważ wszystkie za i przeciw. Ważna jest obiek­tywna ocena.

Wodnik /2 1 I - 18 I I /Twoje propozycje zostały ostatnio niezbyt dobrze ocenione przez grono zainteresowanych osób.Czy rzeczywiście zostały przez Ciebie dokładnie przemyślane? Może war­to wprowadzić zgłoszone poprawki? Po­tem jak najszybciej rozpocząć realizację.

Ryby /1 9 II - 20 I I I /Każdy, kto Cię lepiej pozna, dłu­żej z Tobą przestaje, nabiera do Ciebie coraz większej sympatii i zaufania. Postaraj się to zauważyć i odpłacać podobnymi uczuciami. W żad­nym wypadku nie uciekaj w samotność.

Rozwiązanie konkursu P O L T IN OF irm o w e gad że ty od f irm y P O L T IN O o trz y m u ją : Judyta Dom ańska, M agdalena O lejniczak, G rażyna B rylew ska, Ireneusz Duś,A licja K am ińska, M arcin M aczek, Julita W ojcieszek, Joan n a. Nocuń, C ezary D uszkiew icz, Teresa Zabyłow ska

Po odbiór upominków zapraszamy w poniedziałek 16 kwietnia do siedziby Gazety Częstochowskiej, w godz.: 10-11.Gratulujemy.

K O N K U R S

G A Z E T Y C Z Ę S T O C H O W S K I E J

i P A R K U W O D N E G O

P a r h W o d n yTarnowskie Góry

Wśród osób, które przyniosą lub przyślą do Redakcji „Gazety Częstochowskiej” wypełnione kupony rozlosujemy zaproszenia do Parku Wodnego w Tarnowskich Górach przy ul.Obwodnica 8 tel. (032) 393 39 31.

Imię i nazwisko........................................................................................

A d re s ........................................................................................(SjjllOCHOKfil

K u p o n n a k s ią ż k ę I I I

Wśród osób, które dostarczą do Redakcji „Gazety Częstochowskiej” wypełnione | kupony, rozlosujemy nagrody książkowe.

Nazwiska szczęśliwców publikujemy każdego miesiąca w ostatnich wydaniach „Gazety”.

i Imię i nazwisko.

i Adres...............m § i

1 6 12 - 1B kwietnia 2007 r. Ç Z 'S T O C IO W S M REKLAM A

S D4 V

H U T A C Z Ę S T O C H O W A

W E O F F E R

HEAVY PLATES

D im ensions ra ng e o k rę to w e thickness 6 - 8 0 mms p e c ja ln e width 7SO. 3 0 0 0 mmtru d n o ś c ie ra ln e length 2000 -12000 mm tru d n o rd z e w ie ją c ek o tło w e i z b io rn ik o w e bok o n s tru k c y jn e z w y k łe nk o n s tr . u le p s z a n e c ie p ln ie q u e n c h e dk o n s tr . o p o d w . w y trz y m a ło ś c i Y

6 - s o mm s h ip b u i ld in gso - 3 0 0 0 mm s p e c ia l9 - 12000 mm a b ra s io n re s is ta n t

w e a th e r re s is ta n t b o ile r a n d p re s s u re v e s s e ls

n o rm a l s tre n g th s t ru c tu ra l q u e n c h e d a n d te m p e re d s tru c tu ra l

h ig h e r s tre n g th s t ru c tu ra l

RURY BEZ SZWU SEAMLESS PIPES

D im ens ions ra n g eoutside diameter 121 - 273 mm

w iertn icze wall thickness 4 ,5 - 45 mmkotłow e length 3 0 0 0 - 1 2 000 mmna kons trukc je rurowe na cy lin d ry i kons trukc je m aszynowe pokryte pow łokam i and <konstrukcy jneprzew odowe s truc tu i

■ 45 mm casing pipes)0 0 mm bo ile r tubes

tub u la r co n s truc tion s tu b u la r fo r cy linde rs

and eng ineering app lica tion coated steel pipes

s truc tu ra l tubes and line p ipes

K O N S T R U K C J E S T A L O W E I P R E F A B R Y K A T YSTEEL STRUCTURES

AND PREFABRICATES

4 » 1 • * t

1— —

konstrukcje mostowe, wiadukty konstrukcje budowlane i przemysłowe konstrukcje dźwignicowe kształtowniki i profile spawane rury stalowe spawane, zbiorniki, cysterny konstrukcje maszynowe prefabrykacja blach grubych elementy montażowe maszyn, statków, środków transportu, wieże wiatrowe cargi, rury wielkośrednicowe

bridges and flyovers industrial and civil structures

crane structures welded beams and profiles

welded pipes, vessels and cisterns parts of machines

prefabricated plates products assembling elements for machines,

for means of water and land transport, of wind generators, segments

and large diameter tubes

w ie lk o p ie c o w y s ta b il iz o w a n y s ta b iliz e d c o k ep rz e m y s ło w o -o p a ło w y b la s t- fu rn a c e c o k eo rz e c h d o m e s tic c o k eg ro s z e k n u t c o k ek o k s ik pea c o k e

q u ic k c o k e