Upload
siw-znak
View
225
Download
2
Embed Size (px)
DESCRIPTION
Â
Citation preview
GENERAŁ STALINA
ŻYCIE GIEORGIJA ŻUKOWA
Mówiono o nim, że ocalił Związek Radziecki przed Hitlerem.
„Marszałek zwycięstwa”, gwiazda rosyjskiej generalicji.
Kim był Gieorgij Żukow? Genialnym strategiem czy kolejnym
„bohaterem” wykreowanym przez sowiecką propagandę?
Jaką rolę odegrał w trakcie radzieckiej ofensywy w 1944,
którą wstrzymano, gdy wybuchło
powstanie warszawskie?
Życiorys generała Żukowa wydaje się spełnieniem Soviet dream. Wywodzący
się z chłopskiej rodziny mężczyzna zrobił oszałamiającą karierę w wojsku. Dzięki
nieustępliwości i twardemu charakterowi sięgnął po najwyższe odznaczenia, a po
II wojnie światowej zyskał status żywej legendy. Jego nazwisko wymieniano jednym
tchem obok Gagarina, Berii, Stachanowa.
Sławę przyniosło mu przede wszystkim okupione masą ofiar zwycięstwo w bitwie na
Łuku Kurskim. Po wojnie, choć przyjmowany z honorami, ze zmiennym szczęściem
walczył o względy Stalina i pozycję w radzieckich strukturach władzy.
Geoffrey Roberts obok biografii Żukowa omawia w książce także strategie działań
sowieckich polityków, opisuje mechanizmy funkcjonowania radzieckiego imperium,
które – jak dowiodły niedawne wydarzenia na Krymie – wcale nie należą do przeszłości.
G E O F F R E Y R O B E R T S
GE
OF
FR
EY
RO
BE
RT
S
ŻYCIE GIEORGIJA ŻU
KOW
AGENERAŁ STALINA
Cena 64,90 zł
Roberts_General Stalina_okladka_druk.indd 1Roberts_General Stalina_okladka_druk.indd 1 2014-04-16 17:07:102014-04-16 17:07:10
Roberts_General_Stalina.indd 2Roberts_General_Stalina.indd 2 2014-04-09 11:50:392014-04-09 11:50:39
GEOFFREY ROBERTS
GENERAŁ STALINAŻYCIE GIEORGIJA ŻUKOWA
tłumaczenie JANUSZ OCHAB
Kraków 2014
Roberts_General_Stalina.indd 3Roberts_General_Stalina.indd 3 2014-04-09 11:50:392014-04-09 11:50:39
Książki z dobrej strony: www.znak.com.pl
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 30-105 Kraków, ul. Kościuszki 37
Dział sprzedaży: tel. (12) 61 99 569, e-mail: [email protected]
Wydanie I, Kraków 2014
Druk: Drukarnia Colonel, Kraków
Tytuł oryginałuStalin’s General. The life of Georgy Zhukov
Copyright © 2012 by Geoffrey Roberts
Copyright © for the translation by Janusz Ochab 2014
Projekt okładkiPaweł Panczakiewicz/PANCZAKIEWICZ ART.DESIGN
www.panczakiewicz.pl
Fotografia na pierwszej stronie okładkiCopyright © SCRSS, Society for Co-operation in Russian and Soviet Studies
Wszystkie fotografie we wkładce (poza fotografią moskiewskiego pomnika Gieorgija Żukowa autorstwa Geoffreya Robertsa) zostały zamieszczone w książce dzięki uprzejmości SCRSS,
Society for Co-operation in Russian and Soviet Studies.
MapyAll maps, except as noted below, copyright © 2012 by Mapping Specialists, Ltd.
Maps on pages 68, 94, 102, 146, 158, 166, 172, 174, 190, 201, 208, 217, 225, and 232 are from Stalin’s Wars by Geoffrey Roberts (New Haven, Conn. and London: Yale University Press,
2007) and are reprinted by permission of Yale Representation, Ltd., London
Opieka redakcyjnaJulita Cisowska
Przemysław Pełka
Opracowanie tekstu i przygotowanie do drukuPracownia 12A
ISBN 978-83-240-2529-9
Roberts_General_Stalina.indd 4Roberts_General_Stalina.indd 4 2014-04-09 11:50:392014-04-09 11:50:39
19
Rozdział 1sit transit gloria
Wzloty i upadki marszałka Gieorgija Żukowa
Spośród wszystkich chwil triumfu, jakie przeżył marszałek Gieor-
gij Konstantinowicz Żukow, żadna nie mogła równać się z tamtym
czerwcowym dniem 1945 roku, kiedy to przyjmował Paradę Zwycię-
stwa na placu Czerwonym w Moskwie. Żukow, który podczas para-
dy dosiadał wspaniałego białego konia imieniem Cpeki, wjechał na
plac przez Bramę Spaską, kierując się ku słynnym kopułom katedry
Świętego Bazylego. W tym samym momencie licząca tysiąc czterysta
osób orkiestra zaczęła odgrywać Pieśń patriotyczną Michaiła Glinki.
Na Żukowa czekały kolumny połączonych pułków reprezentujących
wszystkie formacje sił zbrojnych ZSRR. Pośrodku placu przywitał go
marszałek Konstanty Rokossowski, który wydał żołnierzom komen-
dę „Baczność!”, a potem towarzyszył Żukowowi, gdy ten podjeżdżał
do poszczególnych pułków i pozdrawiał je.
Oddawszy honory wszystkim oddziałom, Żukow wszedł na cokół
nad Mauzoleum Lenina, gdzie czekał już na niego Józef Stalin, i wygło-
sił przemówienie sławiące zwycięstwo Armii Czerwonej nad nazistow-
skimi Niemcami. Niebo było zachmurzone, padał drobny deszcz, który
w miarę upływu czasu przybierał na sile. W pewnym momencie czapka
Żukowa przemokła do tego stopnia, że miał ochotę ją zdjąć i wytrzeć
daszek, powstrzymał się jednak, widząc, że Stalin stoi nieruchomo.
Jako były kawalerzysta Żukow z przyjemnością dokonywał prze-
glądu wojsk, lecz wygłoszenie przemówienia, które miały usłyszeć
Roberts_General_Stalina.indd 19Roberts_General_Stalina.indd 19 2014-04-09 11:50:392014-04-09 11:50:39
20
Rozdział 1 Sit transit gloria
miliony ludzi na całym świecie, było czymś znacznie trudniejszym.
Marszałek denerwował się przed tym występem i przygotował go
bardzo starannie, urządził nawet próbę generalną przed swoimi cór-
kami, Erą i Ellą, które były tak zachwycone, że biły mu głośno brawo.
Przemówienie zostało opracowane w najdrobniejszych szczegółach,
Żukow zaznaczył sobie na marginesie, kiedy ma mówić ciszej, kiedy
głośniej, a kiedy przyjmować wyjątkowo poważny ton.
Podczas defi lady marszałek nie do końca panował nad zdener-
wowaniem, ale mimo to jego występ zrobił należyte wrażenie na słu-
chaczach. Choć nie uniknął pomyłek, mówił w sposób dobitny i prze-
konujący, a całość zwieńczył zdaniem: „Chwała naszemu mądremu
wodzowi i dowódcy – marszałkowi Związku Radzieckiego Józefowi
Stalinowi!”. W tym momencie oddano salwę artyleryjską, a orkiestra
odegrała radziecki hymn.
Po przemówieniu Żukow obejrzał defi ladę, stojąc u boku Stalina.
W pewnym momencie pokaz przerwano, by przy akompaniamencie
werbli rzucić pod ścianę Kremla dwieście zdobycznych sztandarów
nazistowskich, podobnie jak w roku 1812 rzucano pod stopy cara Alek-
sandra I sztandary francuskie, odebrane przez żołnierzy marszałka
Kutuzowa wojskom napoleońskim. Po zakończeniu defi lady odbył się
bajeczny pokaz sztucznych ogni.
Decyzja Stalina o tym, by to właśnie Żukow poprowadził paradę,
nie wywołała żadnych komentarzy. W końcu Żukow był zastępcą na-
czelnego wodza, uważanym powszechnie za głównego architekta zwy-
cięstwa ZSRR nad hitlerowskimi Niemcami – zwycięstwa, które urato-
wało Europę i Rosję przed nazistowską niewolą. Filmowa relacja z parady,
którą pokazywano na całym świecie, tylko utrwaliła wizerunek Żukowa
jako największego radzieckiego generała drugiej wojny światowej.
Kiedy latem 1941 roku niemieckie wojska zaatakowały Związek
Radziecki, to właśnie Żukow poprowadził pierwszą udaną kontro-
fensywę Armii Czerwonej, zmuszając Wehrmacht do odwrotu i po-
kazując całemu światu, że hitlerowska machina wojenna nie jest nie-
zwyciężona. Gdy we wrześniu 1941 Niemcy otoczyli Leningrad, Stalin
wysłał tam Żukowa, który miał ocalić miasto przed rychłą klęską. Mie-
siąc później Stalin odwołał Żukowa do Moskwy i powierzył mu dowo-
dzenie obroną radzieckiej stolicy. Gieorgij Żukow nie tylko zatrzymał
Roberts_General_Stalina.indd 20Roberts_General_Stalina.indd 20 2014-04-09 11:50:392014-04-09 11:50:39
21
Rozdział 1 Sit transit gloria
niemieckie wojska, ale w grudniu 1941 roku rozpoczął również kontr-
ofensywę, która odepchnęła Wehrmacht od miasta i położyła kres
nadziejom Hitlera na pokonanie Armii Czerwonej i podbicie ZSRR
w wyniku wojny błyskawicznej.
Pół roku później Hitler ponownie próbował zadać Armii Czer-
wonej druzgocący cios i rozpoczął ofensywę, która miała na celu zaję-
cie radzieckich pól naftowych w Baku. W kluczowym momencie tego
natarcia wojska radzieckie dokonały kontruderzenia i w listopadzie
1942 roku okrążyły Stalingrad, zamykając w nim trzysta tysięcy nie-
mieckich żołnierzy – głównym autorem planu tej operacji był Żukow.
Po tym olśniewającym sukcesie w lipcu 1943 roku marszałek odniósł
kolejne fantastyczne zwycięstwo w bitwie pod Kurskiem, gdzie znisz-
czeniu uległy ostatnie rezerwy niemieckich sił pancernych. W listo-
padzie 1943 wiwatujące tłumy witały Żukowa i przyszłego przywódcę
ZSRR Nikitę Chruszczowa w wyzwolonej stolicy Ukrainy – Kijowie.
W czerwcu 1944 roku Żukow koordynował operację „Bagration”, kam-
panię, która miała uwolnić Białoruś spod niemieckiej okupacji. Ofen-
sywa „Bagration” przywiodła Armię Czerwoną do bram Warszawy,
a zdobycie polskiej stolicy w styczniu 1945 roku było jednocześnie po-
czątkiem operacji wiślańsko-odrzańskiej – ofensywy, która pozwoliła
wojskom Żukowa przejść przez całą Polskę i wschodnie Niemcy, aż
po Berlin. W kwietniu 1945 Żukow poprowadził ostateczne radziec-
kie uderzenie na Berlin. Zażarta bitwa o niemiecką stolicę koszto-
wała życie osiemdziesięciu tysięcy radzieckich żołnierzy, ale pod ko-
niec kwietnia Hitler już nie żył, a nad ruinami Reichstagu powiewała
fl aga ZSRR. To właśnie Żukow przyjął bezwarunkową kapitulację Nie-
miec, którą podpisano 9 maja 1945 roku.
Gdy w czerwcu 1945 roku Żukow przyjął triumfalną Paradę Zwy-
cięstwa połączonych sił Armii Czerwonej, marynarki wojennej i sił
powietrznych ZSRR, wydawało się, że czeka go równie błyskotliwa
i chwalebna kariera powojenna. W marcu 1946 roku został mianowany
wodzem naczelnym całości wojsk lądowych Związku Radzieckiego,
jednak zaledwie trzy miesiące później Stalin usunął go z tego stano-
wiska i powierzył mu dowództwo Odeskiego Okręgu Wojskowego.
Powodem tego zesłania była rzekoma nielojalność i brak szacunku
Żukowa wobec Stalina, a także fakt, że Żukow przypisywał sobie zbyt
Roberts_General_Stalina.indd 21Roberts_General_Stalina.indd 21 2014-04-09 11:50:392014-04-09 11:50:39
22
Rozdział 1 Sit transit gloria
wielki udział w zwycięstwie w wielkiej wojnie ojczyźnianej, jak nazy-
wano ją w Rosji. W rzeczywistości lojalność Żukowa wobec Stalina
nie podlegała żadnej dyskusji. Jeśli ktokolwiek zasługiwał na miano
„generała Stalina”, to właśnie on. Żukow lubił się przechwalać i z pew-
nością robił to w gronie swoich znajomych, ale była to cecha charak-
terystyczna wszystkich generałów świata, również wielu spośród jego
kolegów z radzieckiego Dowództwa Naczelnego – a wszyscy ci gene-
rałowie poparli decyzję Stalina o usunięciu Żukowa ze stanowiska wo-
dza naczelnego. W rzeczywistości Stalinowi przeszkadzała niezależ-
ność, jaką przejawiał Żukow, a także jego szczerość – cechy te uważał
dyktator za przydatne podczas wojny, ale z pewnością nie zyskały jego
uznania w czasie pokoju, gdy – jak mu się wydawało – nie potrzebo-
wał już niczyich rad. Podobnie jak Żukow Stalin bywał próżny i za-
zdrościł swemu dowódcy podziwu, jakim otaczano go w czasie wojny
i tuż po niej, choć przecież to głównie dzięki Stalinowi Żukow zyskał
sobie sławę wielkiego dowódcy i generała. Degradacja Żukowa była
też wyraźnym sygnałem dla innych generałów: skoro taki los spotkał
najsławniejszego i najbliższego Stalinowi dowódcę, to równie dobrze
może się to przydarzyć każdemu z nich, jeśli tylko nie będą się odpo-
wiednio zachowywali.
Zdaniem córki Żukowa Ery jej ojciec nie był człowiekiem skłon-
nym do okazywania emocji, nawet w rodzinnym gronie, ale przenie-
sienie do Odessy sprawiło mu wielki ból. Później wyznał radziec-
kiemu pisarzowi Konstantinowi Simonowowi: „Postanowiłem, że
bez względu na okoliczności pozostanę sobą. Wiedziałem, że czekają,
aż się poddam, i przypuszczają, że nie wytrzymam ani jednego dnia
jako dowódca okręgu. Nie mogłem na to pozwolić. Oczywiście sława
jest rzeczą miłą, ale czasami to broń obosieczna, która może również
skrzywdzić ciebie. Po tym ciosie robiłem wszystko, co mogłem, by się
nie zmienić. W tym widziałem moje wewnętrzne ocalenie”.
Jednak był to dopiero początek problemów Żukowa. W lutym
1947 został usunięty z Komitetu Centralnego partii komunistycz-
nej na podstawie oskarżenia o „antypartyjne podejście”. Żukow był
przerażony i błagał Stalina o prywatną audiencję, co pomogłoby mu
oczyścić własne imię. Stalin zignorował jego prośbę, a kampania skie-
rowana przeciwko Żukowowi trwała nadal. W 1947 roku marszałek
Roberts_General_Stalina.indd 22Roberts_General_Stalina.indd 22 2014-04-09 11:50:392014-04-09 11:50:39
23
Rozdział 1 Sit transit gloria
został potępiony za przyznanie orderu wojskowego śpiewaczce Li-
dii Rusłanowej, gdy ta odwiedziła Berlin w sierpniu 1945. Wkrótce
potem Rusłanowa i jej mąż generał W.W. Kriukow zostali areszto-
wani i osadzeni w więzieniu. „W 1947 roku codziennie obawiałem się
aresztowania – wspominał potem Żukow. – Zawsze miałem przy so-
bie torbę z bielizną”.
Kolejne wydarzenia były jeszcze bardziej złowieszcze: rozpoczęło
się śledztwo dotyczące łupów wojennych, które Żukow zgromadził
podczas służby w Niemczech. Jak wynika z raportu komisji partyj-
nej, marszałek zebrał całą masę trofeów, między innymi siedemdzie-
siąt złotych klejnotów, siedemset czterdzieści przedmiotów ze srebra,
pięćdziesiąt dywanów, sześćdziesiąt obrazów, 3700 metrów jedwabiu
i trzysta dwadzieścia futer, wybranych zapewne na podstawie facho-
wej oceny (w młodości Żukow był kuśnierzem). Żukow utrzymywał,
że wszystkie te przedmioty otrzymał w prezencie lub kupił za własne
pieniądze, lecz komisja uznała jego tłumaczenia za nieszczere i mało
konkretne. Uznała, że choć marszałek nie zasługuje na to, by wyrzu-
cić go z partii, powinien oddać nieuczciwie zdobyte łupy państwu.
W styczniu 1948 roku został przeniesiony do Swierdłowska, gdzie ob-
jął dowództwo nad Uralskim Okręgiem Wojskowym.
Następną formą kary było stopniowe usuwanie Żukowa z pub-
licznej pamięci. Jego nazwisko zostało wymazane z historii wielkiej
wojny ojczyźnianej. Jego postać zniknęła z obrazów przedstawiają-
cych Paradę Zwycięstwa z 1945 roku. W fi lmie dokumentalnym o bi-
twie o Moskwę, powstałym w 1948 roku, ledwie o nim wspomniano.
Na plakatach z 1949 roku ukazujących Stalina i jego generałów planu-
jących kontrofensywę pod Stalingradem Żukow jest nieobecny.
Jednak już w październiku 1949 roku pojawiły się pierwsze oznaki
rehabilitacji marszałka. W dzienniku „Prawda” z tego miesiąca ukazał
się nekrolog marszałka F.I. Tołbuchina, podpisany między innymi przez
Żukowa. W roku 1950 wraz z grupą starszych ofi cerów został ponow-
nie wybrany do Rady Najwyższej ZSRR. Dwa lata później, w drugim
wydaniu Wielkiej Encyklopedii Radzieckiej pojawiła się krótka, ale przy-
chylna notka o Żukowie, która podkreślała jego istotną rolę w realizacji
planów wojskowych Stalina podczas wojny. W październiku tego sa-
mego roku Żukow był delegatem na 19. Kongres Partii, przywrócono
Roberts_General_Stalina.indd 23Roberts_General_Stalina.indd 23 2014-04-09 11:50:402014-04-09 11:50:40
24
Rozdział 1 Sit transit gloria
mu również na okres próbny członkostwo w Komitecie Centralnym.
Trudno w to uwierzyć, ale Żukow był przekonany, że Stalin zamierza
mianować go ministrem obrony.
W marcu 1953 roku Stalin umarł, a Żukow był jednym z ważniej-
szych członków gwardii honorowej na jego pogrzebie. Jedną z pierw-
szych decyzji nowego, poststalinowskiego rządu było mianowanie
Żukowa zastępcą ministra obrony. Rehabilitacja Żukowa postępo-
wała w niesłabnącym tempie, o czym świadczy fakt, że w lutym zo-
stał mianowany ministrem obrony przez Nikitę Chruszczowa, który
zastąpił Stalina na pozycji przywódcy partii. W lipcu 1955 Żukow wy-
jechał do Genewy, gdzie uczestniczył w szczycie najpotężniejszych
państw świata: Wielkiej Brytanii, Francji, Związku Radzieckiego i Sta-
nów Zjednoczonych – pierwszym takim spotkaniu od zakończenia
wojny. Tam spotkał prezydenta Dwighta Eisenhowera, który podobnie
jak on służył w Berlinie tuż po wojnie. „Czyżby przyjaźń dwóch starych
żołnierzy miała stać się podstawą autentycznego ocieplenia stosunków
między Stanami Zjednoczonymi i Rosją?” – zastanawiał się redaktor
magazynu „Time”.
Jako minister obrony Żukow stał się jedną z najważniejszych po-
staci życia publicznego w Związku Radzieckim i ustępował popu-
larnością tylko Chruszczowowi. W czerwcu 1957 roku frakcja twar-
dogłowych, kierowana przez byłego ministra spraw zagranicznych
Wiaczesława Mołotowa, próbowała odsunąć Chruszczowa od władzy,
czemu w głównej mierze zapobiegł właśnie Żukow. Jak na ironię, bra-
wura, którą wykazał Żukow w walce z Mołotowem, w oczach Chrusz-
czowa uczyniła zeń poważne polityczne zagrożenie. W październiku
1957 oskarżono Żukowa o spisek, który miał podważyć rolę KPZR w si-
łach zbrojnych. Wśród najaktywniejszych oskarżycieli Żukowa znajdo-
wało się wielu generałów i marszałków, którzy służyli z nim podczas
wojny. Chruszczow zwolnił go z posady ministra obrony, a w marcu
1958 roku Żukow przeszedł w stan spoczynku w stosunkowo młodym
wieku sześćdziesięciu jeden lat.
Do końca ery Chruszczowa postać Żukowa była praktycznie nie-
obecna w radzieckich książkach historycznych, podobnie jak w cza-
sie gdy marszałek popadł w niełaskę Stalina. Na przykład w 1960 roku
partia zaczęła wydawać obszerną wielotomową historię wielkiej wojny
Roberts_General_Stalina.indd 24Roberts_General_Stalina.indd 24 2014-04-09 11:50:402014-04-09 11:50:40
25
Rozdział 1 Sit transit gloria
ojczyźnianej, w której ledwie wspominano Żukowa, a zarazem wy-
olbrzymiano rolę Chruszczowa. Innym wyrazem niechęci władz do
marszałka była jego izolacja od świata zewnętrznego. Kiedy amery-
kański pisarz Cornelius Ryan odwiedził w 1963 roku Związek Radziec-
ki, aby zbierać tam materiały do swojej książki o bitwie o Berlin, Żu-
kow był jedynym radzieckim marszałkiem, z którym nie pozwolono
mu się spotkać.
Żukow szukał pociechy w pisaniu dzienników. Wzorował się w tym
względzie na Winstonie Churchillu i jego wspomnieniach z czasów
drugiej wojny światowej, przetłumaczonych na rosyjski i w latach pięć-
dziesiątych wydanych w ZSRR w ograniczonym obiegu. Tworząc to
dzieło, Churchill kierował się hasłem, że historia przyświadczy jego
słowom – bo to on pisał historię! Wydaje się, że Żukow postępował
według podobnej zasady, a jego dzienniki miały nie tylko przedsta-
wić jego punkt widzenia, ale i udowodnić krytykom z obozu Chrusz-
czowa, że się mylą, nawet jeśli oznaczało to wypaczanie historii na
własną korzyść.
Dopóki Związkiem Radzieckim rządził Chruszczow, dzienniki
Żukowa nie mogły ukazać się drukiem. Kiedy córka Ella spytała mar-
szałka, dlaczego w ogóle zawraca sobie tym głowę, odpowiedział, że
pisze do szufl ady. Jednak w październiku 1964 roku Chruszczow zo-
stał odsunięty od władzy i tym samym rozpoczął się proces rehabili-
tacji Żukowa jako znaczącej postaci w historii radzieckiej wojskowo-
ści. Co znamienne, radziecka prasa znów zaczęła drukować artykuły
Żukowa, w tym opisy bitew o Moskwę, Berlin i Stalingrad oraz bitwy
pod Kurskiem.
Drugi powrót Żukowa na nowo rozbudził zainteresowanie jego
osobą na Zachodzie, który właściwie o nim zapomniał, odkąd mar-
szałka zwolniono ze stanowiska ministra obrony. W 1969 roku amery-
kański dziennikarz i historyk Harrison E. Salisbury opublikował nie-
autoryzowany przekład artykułów Żukowa zebranych w książce pod
tytułem Marshal Zhukov’s Greatest Battles. We wstępie do książki Sa-
lisbury użył w odniesieniu do Żukowa słynnego już określenia „mistrz
sztuki wojennej XX wieku”. Większość krytyków zgodziła się z nim.
John Erickson, największy brytyjski autorytet w dziedzinie historii Ar-
mii Czerwonej, piszący regularnie dla „Th e Sunday Times”, stwierdził:
Roberts_General_Stalina.indd 25Roberts_General_Stalina.indd 25 2014-04-09 11:50:402014-04-09 11:50:40
26
Rozdział 1 Sit transit gloria
„Największym żołnierzem, jakiego wydał do tej pory XX wiek, jest mar-
szałek Gieorgij Żukow ze Związku Radzieckiego. Najprościej rzecz uj-
mując, jest generałem, który nie przegrał żadnej bitwy (...) Przez długi
czas to niemieccy generałowie mówili o wojnie najwięcej, wychwa-
lali swoje umiejętności (...) teraz nadeszła kolej na marszałka Żukowa,
który pojawia się na scenie ze sporym opóźnieniem, ale ostatnie słowo
może należeć właśnie do niego”.
Dzienniki Żukowa wydano w kwietniu 1969 w eleganckiej opra-
wie, z kolorowymi mapami i setkami zdjęć, wśród których znajdowały
się również fotografi e z prywatnego archiwum marszałka. Radzieccy
czytelnicy przyjęli dzienniki entuzjastycznie. Pierwszy nakład w liczbie
trzystu tysięcy egzemplarzy szybko się wyprzedał, później sprzedano
jeszcze kilka milionów sztuk, w tym setki tysięcy w licznych przekła-
dach. Dzienniki szybko stały się – i nadal pozostają – najważniejszą
osobistą relacją z wielkiej wojny ojczyźnianej.
Sam Żukow nie miał jednak okazji nacieszyć się w pełni swoim
zwycięstwem w bitwie o pamięć historyczną wielkiej wojny ojczyź-
nianej. Gdy w 1974 roku ukazało się poprawione wydanie jego dzien-
ników, marszałek już nie żył. W 1968 roku przeszedł rozległy zawał,
po którym nigdy już nie wrócił do pełni sił. Z pewnością na stan jego
zdrowia wpływał również stres związany z chorobą drugiej żony Galiny,
która cierpiała na raka. Gdy umarła w listopadzie 1973 roku, w wieku
czterdziestu siedmiu lat, stan Żukowa również zaczął się gwałtownie
pogarszać. Marszałek zmarł w czerwcu 1974 roku, w kremlowskim
szpitalu, w wieku lat siedemdziesięciu siedmiu.
Pogrzeb Żukowa był największym tego rodzaju spektaklem w ZSRR
od śmierci Stalina. Kiedy trumna z ciałem marszałka leżała w Central-
nym Domu Armii Czerwonej w Moskwie, przychodziły tam tysiące
ludzi, by oddać hołd zmarłemu. Gdy 21 czerwca jego prochy zostały
złożone na cmentarzu przy murze kremlowskim, mistrzem ceremo-
nii był sekretarz generalny KPZR Leonid Breżniew, a podczas póź-
niejszych uroczystości żałobnych przemawiał minister obrony mar-
szałek Andriej Antonowicz Grieczko.
Rosjanie uważali – i nadal uważają – Żukowa nie tylko za najwięk-
szego generała drugiej wojny światowej, ale i za najbardziej utalento-
wanego połkowodca (wodza, dowódcę) w historii Rosji. Na Zachodzie
Roberts_General_Stalina.indd 26Roberts_General_Stalina.indd 26 2014-04-09 11:50:402014-04-09 11:50:40
27
Rozdział 1 Sit transit gloria
Żukow cieszy się niemal równie dobrą opinią. Oczywiście nie wszyscy
są jego wielbicielami. Nawet w Rosji nie brakuje krytyków Żukowa. Nie-
którzy uważają go za samolubnego brutala, który sam wykreował swoją
legendę, przypisując sobie cudze zasługi. Zdaniem Wiktora Suworowa,
byłego ofi cera radzieckiego wywiadu, którego książki historyczne cie-
szą się w Rosji ogromną popularnością, „najwyżsi dowódcy wojskowi,
każdy, kto tylko nosił na pagonach marszałkowskie gwiazdy – wszy-
scy byli przeciwko Żukowowi. (...) Generałowie i marszałkowie wie-
dzieli, że Żukow jest chorobliwie ambitny, że jest człowiekiem strasz-
nym i ograniczonym. Wiedzieli, że to uzurpator i cham. Wiedzieli, że
jest najwyższej miary karierowiczem. Wiedzieli, że zdeptał wszystkich
na swojej drodze. Wiedzieli, że ma we krwi żądzę nieograniczonej wła-
dzy i głębokie poczucie własnej nieomylności”.
Jak sami się przekonamy, Żukow z pewnością nie był człowiekiem
wolnym od wad, a generałowie, z którymi miał do czynienia w ciągu
swej kariery, niekoniecznie wyrażali się o nim pochlebnie, jednak Su-
worow podkreślił w swej książce wyłącznie negatywy. Jego atak na
marszałka miał niewielki wpływ na popularność tej postaci w Rosji.
Można wręcz przypuszczać, że wszystkie te kontrowersje tylko przy-
dały mu uroku, czyniąc zeń osobę o wielu przywarach i ogromnych
osiągnięciach zarazem.
Jednym z zarzutów najczęściej kierowanych pod adresem Żukowa
jest twierdzenie, że beztrosko szafował życiem swoich żołnierzy i nie
przejmował się ludzkimi kosztami swoich zwycięstw. Marszałek ostro
sprzeciwiał się takim oskarżeniom, wytykając domorosłym krytykom,
że łatwo z perspektywy czasu mówić, iż taką czy inną bitwę czy też
kampanię można było wygrać przy znacznie mniejszych stratach w lu-
dziach. Owszem, Żukow był dowódcą, który stawiał przede wszystkim
na ofensywę, lecz w czasie wojny nauczył się doceniać zalety odwrotu
i odstępowania od ataku. Istnieje mnóstwo dowodów potwierdzających,
że Żukow robił, co mógł, by oszczędzać i chronić swoje wojska. Zawsze
bardzo skrupulatnie przygotowywał się do bitew i gromadził tyle środków,
ile tylko skłonny był mu dać Stalin. Bez wątpienia oddziały znajdujące
się pod komendą Żukowa nie ponosiły większych strat w ludziach niż
wojska dowodzone przez innych radzieckich generałów, choćby takich
jak Rokossowski, który uchodził za znacznie łagodniejszego dowódcę.
Roberts_General_Stalina.indd 27Roberts_General_Stalina.indd 27 2014-04-09 11:50:402014-04-09 11:50:40
28
Rozdział 1 Sit transit gloria
Równie mylne jest przekonanie, że Żukow był obojętny na los swoich
żołnierzy. Fakt, że czasami brutalnie traktował swoich podwładnych,
nie był przejawem jego okrucieństwa, lecz stylu dowodzenia. Kiedy by-
wał niezadowolony lub zirytowany, kierował swą złość głównie na star-
szych stopniem ofi cerów, co może tłumaczyć, dlaczego niektórzy z nich
później wypowiadali się o nim tak krytycznie.
Kiedy Żukow opublikował swoje dzienniki, rosyjskie archiwa były
zamknięte, a niezależne akta i dokumenty niedostępne. Historycy pi-
szący jego biografi ę musieli więc siłą rzeczy korzystać z dzienników
Żukowa, a tym samym tworzyć fałszywy, lukrowany obraz jego ży-
cia. Sytuacja zaczęła się poprawiać na początku lat dziewięćdziesią-
tych, gdy ukazały się nowe wydania dzienników Żukowa, zawierające
mnóstwo materiałów usuniętych przez radzieckich cenzorów w la-
tach sześćdziesiątych. Po upadku Związku Radzieckiego w 1991 roku
opublikowano tysiące dokumentów dotyczących kariery Żukowa, za-
mkniętych dotąd w archiwach wojskowych i politycznych. Niedawno
udostępniono również niektóre z osobistych zapisków i dokumentów
marszałka. Dzięki temu można obecnie stworzyć opis jego życia opar-
ty na jednoznacznych, udokumentowanych zapisach.
Życiorys Żukowa obejmuje znacznie więcej niż tylko listę stoczo-
nych przezeń bitew. Jego historia odzwierciedla zarówno triumfy, jak
i tragedie sowieckiego reżimu, któremu służył niemal przez całe życie.
Żukow był przede wszystkim zagorzałym komunistą i wiernym sługą
Stalina oraz radzieckiego reżimu. Jego zwycięstwa nad nazistami przy-
służyły się ludzkości, lecz zarazem wzmacniały i legitymizowały de-
spotyczny i niezwykle represyjny system. I jako ideolog, i jako żołnierz
Żukow akceptował radziecki ucisk w przekonaniu, że służy to sprawie
komunizmu, w który szczerze wierzył. Gdyby dożył końca Związku
Radzieckiego, prawdopodobnie wcale nie wyparłby się swoich przeko-
nań ani nie widziałby potrzeby przepraszania za swój udział w umac-
nianiu reżimu Stalina. Można raczej przypuszczać, że podobnie jak
wielu przedstawicieli jego pokolenia twierdziłby, że był patriotą oraz
komunistą i że radziecki reżim – pomimo wszystkich swych wad – był
jedynym, jakiemu mógł służyć dla dobra swojego kraju.
Żukow nie był ani nieskazitelnym bohaterem rodem z bajek, ani też
skończonym draniem opisywanym przez jego krytyków. Bez wątpienia
Roberts_General_Stalina.indd 28Roberts_General_Stalina.indd 28 2014-04-09 11:50:402014-04-09 11:50:40
Rozdział 1 Sit transit gloria
był świetnym dowódcą, człowiekiem o wielkim talencie strategicznym,
obdarzonym przy tym siłą charakteru konieczną do toczenia i wygry-
wania okrutnych wojen. Popełnił jednak również wiele błędów, pomy-
łek, za które zapłaciły życiem i krwią miliony ludzi. Ponieważ nie był
postacią wolną od wad i wewnętrznych sprzeczności, trudno ocenić
jednoznacznie jego życie i karierę. Lecz to właśnie te wady i sprzecz-
ności, a także wielkie zwycięstwa i porażki czynią z jego życia tak fa-
scynujący temat.
Roberts_General_Stalina.indd 29Roberts_General_Stalina.indd 29 2014-04-09 11:50:402014-04-09 11:50:40
GENERAŁ STALINA
ŻYCIE GIEORGIJA ŻUKOWA
Mówiono o nim, że ocalił Związek Radziecki przed Hitlerem.
„Marszałek zwycięstwa”, gwiazda rosyjskiej generalicji.
Kim był Gieorgij Żukow? Genialnym strategiem czy kolejnym
„bohaterem” wykreowanym przez sowiecką propagandę?
Jaką rolę odegrał w trakcie radzieckiej ofensywy w 1944,
którą wstrzymano, gdy wybuchło
powstanie warszawskie?
Życiorys generała Żukowa wydaje się spełnieniem Soviet dream. Wywodzący
się z chłopskiej rodziny mężczyzna zrobił oszałamiającą karierę w wojsku. Dzięki
nieustępliwości i twardemu charakterowi sięgnął po najwyższe odznaczenia, a po
II wojnie światowej zyskał status żywej legendy. Jego nazwisko wymieniano jednym
tchem obok Gagarina, Berii, Stachanowa.
Sławę przyniosło mu przede wszystkim okupione masą ofiar zwycięstwo w bitwie na
Łuku Kurskim. Po wojnie, choć przyjmowany z honorami, ze zmiennym szczęściem
walczył o względy Stalina i pozycję w radzieckich strukturach władzy.
Geoffrey Roberts obok biografii Żukowa omawia w książce także strategie działań
sowieckich polityków, opisuje mechanizmy funkcjonowania radzieckiego imperium,
które – jak dowiodły niedawne wydarzenia na Krymie – wcale nie należą do przeszłości.
G E O F F R E Y R O B E R T S
GE
OF
FR
EY
RO
BE
RT
S
ŻYCIE GIEORGIJA ŻU
KOW
AGENERAŁ STALINA
Cena 64,90 zł
Roberts_General Stalina_okladka_druk.indd 1Roberts_General Stalina_okladka_druk.indd 1 2014-04-16 17:07:102014-04-16 17:07:10