44
Witam Drodzy Państwo! No i mi się dostało. Pewnie się należało. A dostało mi się za to, że nie jestem Wielką Mistrzynią. No cóż poradzić – nie jestem i już. I nig- dzie nie twierdziłam, ani nie twierdzę, że nią jestem. A o co chodzi? Na początku marca prowadziłam kurs „Magiczne zioła poleskich znachorek”. Po kursie dostałam dziś maila od niezadowolonej uczestniczki, która miała do mnie pretensje, że nie tak sobie wyobrażała „Wielką Mistrzynię”... I nic dziwnego! Nie jestem żadną (nie tylko Wielką) Mistrzynią. Nie mam pojęcia, dlaczego mnie tak ktoś tytułuje. Nigdzie tak siebie nie nazywam, bardzo nie lubię, jak mnie ktoś tak nazywa. Moja uczennica napisała: „po Wielkiej Mistrzyni pozostał tylko niesmak”. I nic dziwnego! Gdybym ja je- chała na kurs do Wielkiej Mistrzyni, a zobaczyła Allę Alicję Chrzanowską, też pewnie bym odczuła niesmak. Mail tej młodej osoby bardzo mnie przestraszył. I nie dlatego, że ktoś jest niezadowolony z kur- su. To może się zdarzyć. „Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził”, jak mawiała moja Nauczycielka Paraska. Ale dlatego, że ktoś pisze: „Nie tak sobie panią wyobrażałam”. Drodzy Czytel- nicy, nikt z nas nie ma pojęcia, co sobie druga osoba wyobraża. Lepiej więc tego nie robić, bo dzięki temu nie będzie się przeżywać rozczarowań. Z maila dowiedziałam się też, że „Nie spełniła Pani moich oczekiwań”. Kochani nikt nie ma obowiązku spełniać czyichś oczekiwań. Co innego strona merytoryczna, jeśli ktoś wybiera się na kurs o ziołach, to ma prawo oczekiwać wiedzy o nich, a nie o kartach Tarota czy runach. Jeśli ktoś się wybiera na kurs Wielkiej Mistrzyni, to ma prawo się jej spodziewać, a jak się wybiera na kurs Alli Alicji Chrzanowskiej, to ma prawo spodziewać się jej, a nie Wielkiej Mistrzyni. Stąd moja rada! Nie wyobrażajcie sobie w życiu zbyt wiele, nie żądajcie, by inni spełniali Wasze oczekiwania, by żyli zgodnie z tym, czego Wy się spodziewacie, a życie przyniesie Wam mniej rozczarowań, a więcej miłych chwil. A każdy ma prawo do swego własnego życia. Tworzenie sobie idoli jest właściwe ludzkiej naturze, marzenie o spotkaniu Wielkiego Mistrza również, ale ezoterycy powinni być od tego wolni! Wszak dziedzina, którą się zajmujemy jasno mówi, że nikt nie może być dla nas Ostatecznym Autorytetem. Możemy nim być, oczywiście tylko dla siebie, my sami. Wsłuchajmy się w swój głos wewnętrzny, w to co podpowiada serce, skorzystaj- my z pomocy rozumu i będziemy wiedzieli, jak żyć, co robić i kim być. Z życzeniami, by każdy z Was Czytelnicy, był dla siebie Mistrzem. Alla Alicja Chrzanowska PS. Pamiętam o mądrym powiedzeniu, że każdy ma takich uczniów, na jakich zasłużył. To mnie też czegoś nauczyło. A. A. Ch. EKE EZOTERYCZNY KWARTALNIK ELEKTRONICZNY Numer 10, kwiecień 2012

Kwartalnik-10

Embed Size (px)

Citation preview

WitamDrodzy Państwo!

No i mi się dostało. Pewnie się należało.A dostało mi się za to, że nie jestem Wielką Mistrzynią. No cóż poradzić – nie jestem i już. I nig-

dzie nie twierdziłam, ani nie twierdzę, że nią jestem. A o co chodzi? Na początku marca prowadziłam kurs „Magiczne zioła poleskich znachorek”. Po

kursie dostałam dziś maila od niezadowolonej uczestniczki, która miała do mnie pretensje, że nie tak sobie wyobrażała „Wielką Mistrzynię”...

I nic dziwnego! Nie jestem żadną (nie tylko Wielką) Mistrzynią. Nie mam pojęcia, dlaczego mnie tak ktoś tytułuje. Nigdzie tak siebie nie nazywam, bardzo nie lubię, jak mnie ktoś tak nazywa. Moja uczennica napisała: „po Wielkiej Mistrzyni pozostał tylko niesmak”. I nic dziwnego! Gdybym ja je-chała na kurs do Wielkiej Mistrzyni, a zobaczyła Allę Alicję Chrzanowską, też pewnie bym odczuła niesmak.

Mail tej młodej osoby bardzo mnie przestraszył. I nie dlatego, że ktoś jest niezadowolony z kur-su. To może się zdarzyć. „Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził”, jak mawiała moja Nauczycielka Paraska. Ale dlatego, że ktoś pisze: „Nie tak sobie panią wyobrażałam”. Drodzy Czytel-nicy, nikt z nas nie ma pojęcia, co sobie druga osoba wyobraża. Lepiej więc tego nie robić, bo dzięki temu nie będzie się przeżywać rozczarowań. Z maila dowiedziałam się też, że „Nie spełniła Pani moich oczekiwań”. Kochani nikt nie ma obowiązku spełniać czyichś oczekiwań. Co innego strona merytoryczna, jeśli ktoś wybiera się na kurs o ziołach, to ma prawo oczekiwać wiedzy o nich, a nie o kartach Tarota czy runach. Jeśli ktoś się wybiera na kurs Wielkiej Mistrzyni, to ma prawo się jej spodziewać, a jak się wybiera na kurs Alli Alicji Chrzanowskiej, to ma prawo spodziewać się jej, a nie Wielkiej Mistrzyni. Stąd moja rada! Nie wyobrażajcie sobie w życiu zbyt wiele, nie żądajcie, by inni spełniali Wasze oczekiwania, by żyli zgodnie z tym, czego Wy się spodziewacie, a życie przyniesie Wam mniej rozczarowań, a więcej miłych chwil. A każdy ma prawo do swego własnego życia.

Tworzenie sobie idoli jest właściwe ludzkiej naturze, marzenie o spotkaniu Wielkiego Mistrza również, ale ezoterycy powinni być od tego wolni! Wszak dziedzina, którą się zajmujemy jasno mówi, że nikt nie może być dla nas Ostatecznym Autorytetem. Możemy nim być, oczywiście tylko dla siebie, my sami. Wsłuchajmy się w swój głos wewnętrzny, w to co podpowiada serce, skorzystaj-my z pomocy rozumu i będziemy wiedzieli, jak żyć, co robić i kim być. Z życzeniami, by każdy z Was Czytelnicy, był dla siebie Mistrzem.

Alla Alicja Chrzanowska

PS. Pamiętam o mądrym powiedzeniu, że każdy ma takich uczniów, na jakich zasłużył. To mnie też czegoś nauczyło.

A. A. Ch.

EKEEzotEryczny KwartalniK ElEKtroniczny

Numer 10, kwiecień 2012

SpiS treści

1. Astrologia�.1. Astrologiczna prognoza na II kwartał 2012, A. A. Chrzanowska .............................. 31.2. Domy, S. Wronski ...................................................................................................... 6

2. Tarot2.1. Prognoza na podstawie Tarota, A. A. Chrzanowska .................................................. 92.2. Interpretacja karty na 1. pozycji Indywidualnego Portretu c.d., A. A. Chrzanowska ... ��2.3. Małe Arkana – opowieść o kartach dworskich, A. A. Chrzanowska ....................... �0

3. Magia3.1. O magii białej i czarnej, czyli reguły obowiązujące maga, E. Kolesow .....................�73.2. Rytuały wiosenne, A. A. Chrzanowska ................................................................... 30

4. Wróżby4.1. Wróżymy z Marią Lenormand, E. Kolesow ............................................................. 33

5. Zdrowie5.1. Kichaj na alergie ........................................................................................................4�

6. PolecamyKarty ................................................................................................................................ 43Olejki ochronne ............................................................................................................... 44

Redakcja:Alla Alicja Chrzanowska • Andrzej Piotr Załęski • Małgorzata Gołko

Współpracują:Emma Lange • Elena Suszczynska • Elena Rusakowa • Jewgienij Kolesow

3

1. AstrologiA

1.1. Astrologiczna prognoza na II kwartał 2012

Słońce w Baranie – weszło w ten znak 20 marca i pozostanie do 19 kwietnia. Szczególnie korzystnie wpłynie na wszystkie znaki żywiołu ognia (Barany, Lwy, Strzelce), ale i pozostali odczują przypływ energii, optymizmu, chęci do działania, poprawę nastroju i wzrost optymizmu. Wraz z ingresem Słońca do znaku Barana rozpoczął się astrologicz-ny Nowy Rok i tak lubiana przez wszystkich pora roku – wiosna, a to sprzyja podejmowaniu wszelkiego rodzaju nowych inicjatyw, zawiera-niu znajomości, intensywnym zabiegom wokół rozwoju kariery, podej-mowaniu nowych wyzwań i dynamicznemu posuwaniu się w drodze do wcześniej wyznaczonych celów. To dobry moment na wyjście z domu, rozszerzenie kontaktów, spę-dzania większej ilości czasu na świeżym powietrzu, zajęcie się sportem, zadbanie o swoją kondycję i poprawę stanu zdrowia.

Słońce w Byku – Słońce wejdzie w ten znak 19 kwietnia i pozostanie do 20 maja. Sprzyjać będzie miłości i wszelkim innym sprawom uczuciowym. Szczególnie korzystnie wpłynie na wszystkie zna-ki żywiołu ziemi (Byki, Panny, Koziorożce), choć i pozostali odczują poprawę sytuacji w związkach partnerskich, życiu emocjonalnymi i intymnym, a także w sferze finansowej. To dobry moment na decyzję o przekształceniu fascynującej znajomości w głębszą więź emocjonalo-seksualną, zaręczyny, wspólne zamieszkanie, ale nie na ślub. Słońce przebywając w tym znaku wspiera też wszelkie inicja-tywy mające na celu wzrost dochodów, rozwój biznesu, przemyślane transakcje finansowe i lokaty kapitału, pod warunkiem, że są one uczciwe i uwzględniają interesy każdej ze stron.

Słońce w Bliźniętach – Słońce wejdzie w ten znak 20 maja i pozostanie do 21 czerwca. Będzie szczególnie mocno wspierać znaki żywiołu powietrza (Bliźnięta, Wagi i Wodniki). Wszystkich na-tomiast zachęci do kontaktów, zawierania znajomości, spotkań rodzinnych, towarzyskich i bizne-sowych. Bardzo korzystnie wpłynie na wszelkie formy komunikacji między ludźmi, umocni wię-zy rodzinne, kontakty z sąsiadami i kolegami z pracy. To dobra pora na krótkie podróże i wyjazdy w dowolnym, ale określonym celu. Osoby uczące się, o ile zechcą włożyć w naukę odrobinę wysiłku, mogą teraz liczyć na dobre wyniki, bez trudu zdawane zaliczenia czy egzaminy i satysfakcję ze zdo-bytej wiedzy. Jednak liczyć tu na tzw. fart nie można. Tylko solidny wysiłek zostanie nagrodzony.

Merkury – przemieszcza się do przez znak Ryb ruchem retrogradacyjnym i kieruje naszą uwagę na kontakty między bliskim ludźmi. W związku z tym może pojawić się niecierpliwość w stosunku do poglądów innych, pozerstwo, wymądrzanie się. Ludzie mogą łapać się to za jedną sprawę, to za drugą, trudno jest skoncentrować się na czymś jednym. Stają się przy tym złośliwi lub grubiańscy. Często zdarza się też przechwalanie, wyolbrzymianie swoich zasług, a także lekceważące wyrażanie się na temat innych ludzi. Od 05.04 Merkury podejmuje ruch prosty przez znak Ryb zmieniając na-stroje i stosunek ludzi do siebie. Wchodząc 14.04 do znaku Barana przyniesie z jednej strony wzrost energii, ale z drugiej skłonność do ryzykownych działań. W związku z tym należy zachować ostroż-ność przy podejmowaniu decyzji i bez potrzeby nie szarżować. W znaku tym Merkury pozostanie do 10.05. Ten okres warto wykorzystać na aktywne działania związane z kontaktami biznesowymi i towarzyskimi, podejmowanie lub kończenie nauki, publikowanie prac naukowych i dzieł literac-kich. Okres ten będzie szczególnie sprzyjał Baranom i pozostałym znakom żywiołu ognia. Do znaku Byka Merkury wejdzie 10.05 i pozostanie w nim do 25.05, co sprzyjać będzie kontaktom bizneso-wym, zawieraniu umów i transakcji, prowadzaniu pertraktacji, dokonywaniu uzgodnień. Zapewni pojawienie się nowych możliwości zwiększenia dochodów i poprawy sytuacji materialnej. To dobra pora na inicjowanie kampanii reklamowych, wystąpienia publiczne i wszelkiego rodzaju prezen-tacje. W sferze uczuć pomoże znaleźć wspólny język z partnerem – to dobry moment na wyznanie uczuć i oświadczyny. Do znaku Bliźniąt Merkury wejdzie 25.05 i będzie tu dość krótko, bo do 08.06. To jego znak, więc oddziaływanie tej planety jest tu bardzo wyraźne i sprzyja takim sprawom jak

Alla Alicja Chrzanowska

4

komunikacja między ludźmi, kontakty z krewnymi i przyjaciółmi, zdobywanie ważnych informa-cji, nauka, krótkie podróże na terenie kraju. Warto na te dni zaplanować działania właśnie w tych dziedzinach, gdyż czas temu sprzyja i można wiele spraw z tego zakresu załatwić bez specjalnego wysiłku. Od dnia 08.06 Merkury wędrować będzie przez znak Raka, a wtedy będzie można pozwo-lić sobie na odpoczynek, zajęcie się sprawami domowymi, rodziną i życiem uczuciowym. Od 27.06 Merkury znajdzie się w znaku Lwa i będzie wyjątkowo sprzyjać urlopom, odpoczynkowi, rozrywce i zabawie, ale także zawieraniu interesujących znajomości, które z czasem mogą zaowocować intere-sującą współpracą biznesową lub artystyczną albo przekształcą się w głębszą więź emocjonalną.

Wenus – do 04.04 przebywa w znaku Byka i pomaga umacniać i utrwalać już istniejące związ-ki miłosne, a także przynosi wiele okazji do zawarcia nowych znajomości, które pod jej wpływem łatwo mogą przekształcić się w coś głębszego. Będzie to też dobry okres dla spraw finansowych, szczególnie korzystny dla inwestycji i lokat kapitału. Wenus będzie w tym czasie swoim znaku, gdzie działa najsilniej i najkorzystniej, warto więc ten czas dobrze spożytkować. 04.04 wchodzi do zna-ku Bliźniąt, gdzie porusza się ruchem prostym do 16.05, korzystnie wpływając na sferę kontaktów międzyludzkich, skłaniając do rozszerzenia kręgu znajomych i nawiązywania nowych, odświeżania zaniedbanych. To bardzo dobry moment na zdobywanie potrzebnych informacji, zasięganie porad doświadczonych ludzi, zwracanie się z prośbami o pomoc do wysoko postawionych osób, a wszyst-ko to z korzyścią dla prowadzonych spraw. W przypadku już istniejących konfliktów w rodzinie lub z sąsiadami jest to najlepszy moment, by doprowadzić do zgody i pojednania. Niestety 16.05 roz-poczyna ruch retrogradacyjny, który będzie trwał do 28.06. Może to wywołać chaos w związkach. Lekkomyślne znajomości i nadmierna ufność bywa, że prowadzi do strat materialnych – można zostać ofiarą mataczy, oszustów matrymonialnych i różnego rodzaju stręczycieli. Możliwe są spon-taniczne kontakty intymne bez zamiaru ich kontynuacji. W ogóle nie warto wierzyć ani słowom, ani przysięgom, które są składane w tym czasie. Z pieniędzmi też należy zachować ostrożność, ponieważ przy tym tranzycie mają one zwyczaj znikania bez śladu. Bezmyślne, spontaniczne wydatki mogą znacząco naruszyć finansowe zapasy. Nie wolno pożyczać teraz komukolwiek pieniędzy.

Mars – przez cały ten kwartał porusza się przez znak Panny, do 15.04 w ruchu retrogradacyjnym, co zapowiada ryzyko awarii przemysłowych, konflikty i inne nieprzyjemności w środowisku zawo-dowym, sytuacje zagrożenia, konieczność pracy w nadgodzinach. Niewykluczone napięcie fizycz-ne i umysłowe, a także choroby zawodowe i urazy. Warto w tym czasie szczególną uwagę poświęcić profilaktyce zdrowia i zadbać o higieniczny tryb życia. Od 15.04 Mars podejmuje ruch prosty i do końca kwartału będzie tak się poruszał. Skoncentruje to naszą uwagę na działaniach biznesowych, pracy i aktywności zawodowej, gdzie jednak należy pamiętać, by przesadnie nie ryzykować. Ludzie stają się teraz bardziej pracowici, dokładni i staranni. Cała ich energia ukierunkowana jest na pracę. Ci, którzy jej nie mają, zaczynają gorliwie poszukiwać zatrudnienia, zaś ci, którzy ją mają, pogrążają się w niej całkowicie. Mars w Pannie stara się zaprowadzić wszędzie porządek, ustawić wszystko na miejscu, policzyć, sprawdzić i zaprotokołować. Sprawy, które rozpoczną się przy Marsie w Pan-nie zazwyczaj rozwijają się niespiesznie, są średnio zyskowne, ale nieustannie bywają poddawane zmianom mającym na celu ich udoskonalenie, co grozi ugrzęźnięciem w drobiazgach. W tym czasie wzrasta rola powiązań zawodowych, najbardziej aktualne i palące stają się kwestie związane z wa-runkami pracy, podwyższeniem kwalifikacji, przekwalifikowania się, wzrostem wydajności i jakości produkcji i profilaktyką zdrowotną. Propagowany jest zdrowy tryb życia, pojawiają się nowe diety i sposoby na odchudzanie, a ludzie chętnie z nich korzystają. W ogóle ludzie w tym czasie przypomi-nają mrówki – wszyscy gdzieś biegną, a obserwatorowi z boku wydaje się, że ten powszechny ruch jest chaotyczny. Ale jest to pozorne wrażenie, gdyż każda osoba wie, dokąd i po co idzie. Każdy ma swoje zadanie, swoje obowiązki i powinności. Wszyscy są czymś zajęci i zachęcić ich czy przestawić na coś innego w tych dniach jest bardzo trudno. Ludzie w tym czasie nie pójdą na barykady, raczej wezmą koszyczek z wałówką i lekarstwami i pójdą w odwiedziny do chorej cioci lub pomogą sta-ruszce sąsiadce umyć okna. W tym czasie wszyscy są zajęci zwykłymi sprawami, które nie przynoszą ni sławy, ni pieniędzy, lecz zapewniają czyste sumienie i poczucie dobrze wypełnionego obowiązku.

Jowisz – znajduje się w znaku Byka do 12.06 i przez cały ten kwartał porusza się ruchem pro-stym, co daje możliwość założenia podwalin pod przyszły dobrobyt. Ludzie całkowicie pogrążają

się we wszystko, co związane jest z możliwością zarabiania. To dobra pora na lokowanie pieniędzy w nieruchomości, rozpoczynanie lub rozszerzanie biznesu związanego z finansami, budownictwem, drogimi, naturalnymi i dobrej jakości rzeczami, a także na uzyskanie długoterminowych kredytów. Zwiększa się ilość gotówki, papierów wartościowych. Często właśnie teraz wydawane są prawa zwią-zane z własnością. Państwo zaczyna poświęcać więcej uwagi kwestiom rozwoju przemysłu, rolnictwa, poszukuje możliwości zapewnienia wzrostu rezerw energetycznych. Jowisz w Byku jest też ogrom-nym wielbicielem sztuki i smakoszem, dlatego te sfery także nie zostaną pominięte w życiu każdego z nas, ale i w aspekcie państwowym. Na poziomie przeciętnego człowieka działanie Jowisza będzie wyrażać się nie tylko w dążeniu do powiększenia swego bogactwa, ale i w zwiększeniu wydatków na przyjemności, rozrywki, wygodę. Najważniejsze w tym wypadku jest zachowanie równowagi, żeby wydatki nie przekroczyły przychodów. Jest to korzystny kwartał na duże lokaty kapitału i nabywanie drogich rzeczy, operacje giełdowe i finansowe czy zmianę miejsca pracy na bardziej intratną. Dnia 12.06 Jowisz wchodzi w znak Bliźniąt. Jest to czas rozszerzania kontaktów, informacyjnego boomu i zwiększenia zainteresowania nauką. W tym czasie otwierane są nowe szkoły, przede wszystkim o średnim poziomie nauczania. Pojawia się mnóstwo kursów z najróżniejszych dziedzin. Zwiększa się zainteresowanie nauką języków obcych, wzrasta ilość sprzedawanych podręczników i środków audio do ich nauki. Do programów nauczania wchodzą nowe przedmioty. Jest to czas poszukiwań i zbierania informacji, intensywnej nauki, licznych kontaktów i nawiązywania znajomości, w tym także zagranicznych, wyjazdów poznawczych, wymiany doświadczeń, wdrażania nowych technolo-gii. Pojawiają się nowe źródła informacji, wychodzą nowe gazety i czasopisma, poprawia się jakość łączności, modernizowane są technologie i dokonuje się sporych nakładów środków na te cele. To korzystna pora na kampanie turystyczne i reklamowe.

Saturn – przez cały ten kwartał przemieszcza się przez znak Wagi, niestety, w ruchu retrogra-dacyjnym, który będzie trwał do 25 czerwca. Nierzadko przynosi to sprzeciw społeczeństwa wobec władzy, kryzys rządowy, zaostrzenie stosunków międzynarodowych, próby rozwiązywania proble-mów z pozycji siły lub drogą wojny. Nasilają się tendencje opozycyjne, możliwe są próby przewro-tów państwowych, przejęcia władzy poprzez spiski, intrygi, sprytne manewry. Często dochodzi do zamachów, głośnych zabójstw, procesów sądowych, konfliktów wojennych. Możliwe jest zrywanie umów, nieprzestrzeganie kontraktów i głośne rozwody znanych ludzi. W życiu zwykłych ludzi wska-zana jest szczególna ostrożność w życiu osobistym i unikanie podejrzanych znajomości. 25.06 Sa-turn podejmuje ruch prosty. Waga to znak partnerstwa i pragnienia sprawiedliwości, dlatego przy tym tranzycie związki partnerskie albo się wzmacniają, albo rozpadają się. Z jednej strony ludzie dążą do legalizacji związków, z drugiej zaś stają się zbyt drobiazgowi i wymagający w stosunku do partnera, co wywołuje falę rozwodów. Podczas tego tranzytu obserwuje się dużą ilość ślubów zawie-ranych przez osoby o dużej różnicy wieku, zaś pragnienie sprawiedliwości prowadzi do zwiększenia liczby procesów sądowych. Saturn w Wadze uwalnia od niepotrzebnych partnerów, a nawet wład-ców (i Stalin, i Breżniew umarli, kiedy Saturn znajdował się w znaku Wagi). W tym czasie weryfikuje się również wiele praw i podejmowane są próby zlikwidowania niesprawiedliwości.

Wyższe planety – Uran nadal znajduje się w znaku Barana, gdzie będzie przebywać przez cały kwartał, przemieszczając się ruchem prostym, co podniesie poziom energii, zachęci do działania, po-dejmowania nowych wyzwań i zainteresowania się wszelkiego rodzaju nowinkami, innowacjami i udo-godnieniami. Neptun do 05. 06 wędruje przez znak Ryb ruchem prostym, co korzystnie odbija się na naszych nastrojach i samopoczuciu, a także sprzyja osobom twórczym, kreatywnym, jak też działalno-ści charytatywnej i wzrostowi religijności. Niestety od dnia 05.06 rozpoczyna ruch retrogradacyjny, co zdecydowanie niekorzystnie odbije się na naszym samopoczuciu i relacjach z bliskimi. Natomiast Pluton ruchem prostym wędruje przez znak Koziorożca do 11.04, sprzyjając sprawom związanym z ka-rierą, pracą zawodową i procesami społecznymi, ale w tym dniu podejmie ruch wsteczny, utrudniając wszelkie sprawy związane z karierą, pracą zawodową i procesami społecznymi.

Alla Alicja Chrzanowska

6

1.2. Domy, S. Wronski

Domy horoskopu (inaczej pola�) do tej pory są przedmiotem sporów za-równo wśród astrologów, jak i przeciwników astrologii, dla których kwestie domów są jednym z głównych argumentów przeciwko naszej nauce.

W jednych szkołach astrologicznych problem domów horoskopu stara-ją się obejść lub w ogóle ich nie używać, a w innych są one szeroko wyko-rzystywane, powstają grupy naukowo-badawcze, które problem pól poważ-nie i gruntownie badają. Do przedstawicieli pierwszej grupy należy szkoła Ebertina, założyciela i rektora Akademii Kosmobiologii w Niemczech, do drugiej znany astrolog-uczony, filolog antyczny doktor Walter Koch, twór-ca znanych i uznanych w całym świecie „Tablic domów dla miejsca urodze-nia”. W ostatnich latach wciąż przybywa wyznawców drugiej grupy i prac naukowo-badawcza nad tym kierunkiem przynosi coraz więcej sukcesów.

O ile na temat „pochodzenia” znaków Zodiaku praktycznie nie ma różnicy zdań, o tyle na temat domów (pól) trudno nawet powiedzieć, gdzie i kiedy pojawiły się pierwsze ich systemy. Wczesne informacje o nich można zaczerpnąć ze starogreckich manuskryptów. Domy są wspominane w wie-lu pracach starożytnych Greków i Arabów, zaś od II wieku n. e., czyli od czasów Ptolemeusza były wykorzystywane jako nieodłączna część każdego horoskopu. Pierwsze badania na temat domów za-wdzięczamy arabskiemu uczonemu, matematykowi, astronomowi i astrologowi Al Battani, który żył między 850 a 920 r. n. e. oraz znanemu astronomowi i astrologowi Klaudiuszowi Ptolemeuszowi. Od tamtych odległych czasów systemy domów mnożyły się i doskonaliły aż do połowy XX w. Obec-nie mamy ich około 200. Wyróżniają się wśród nich tak znane, jak system Regiomontanusa, Porfi-riusza, Campanusa, Placidusa, Rafaela. Prawie wszystkie mają obecnie wartość jedynie historyczno-bibliograficzną i praktycznie wykorzystują je jedynie pojedynczy astrolodzy, wielbiciele egzotyki.

Pierwsze „Tablice domów” dr. W. Kocha zostały mi przekazane przez pracownika Ambasady Niemiec w Moskwie, kiedy tam mieszkałem, we wtorek 21 maja 1963 r. o godzinie 11 minut 17. Ży-łem wówczas na Arbacie��, w mieszkaniu uczonego zajmującego się antykiem, profesora Aleksieja Łosiewa. Jednocześnie otrzymałem list od dr. Brentano z prośbą, żebym sprawdził te tablice. Dok-tor pisał, że wspólnie z innymi niemieckimi astrologami sprawdzał je już na setkach horoskopów i rezultaty były po prostu „wstrząsające”. Razem ze swoimi współpracownikami takie sprawdzenie mogłem zrobić dopiero w latach 1964-1967, kiedy opracowaliśmy komputerowo około 10 000 indy-widualnych horoskopów. Rezultaty wstrząsnęły nami i od tamtej pory wszystkim rekomendujemy korzystanie tylko i wyłącznie z „Tablic domów” dr. Waltera Kocha.

Astrologia starożytności była (i jest do tej pory) geocentryczna – w jej centrum stawia się czło-wieka stojącego na Ziemi, wokół którego obracają się wszystkie ciała niebieskie. Sposób obliczania domów horoskopu oparty jest na obrocie Ziemi wokół swojej osi (w przypadku ziemskiego obserwa-tora światła i planety obracają się wokół Ziemi) w odróżnieniu od znaków Zodiaku, które rozmiesz-czone są wzdłuż ekliptyki – linii sfery niebieskiej, po której odbywa swoją widzialną drogę Słońce. To znaczy, że znaki Zodiaku odzwierciedlają roczną drogę Ziemi wokół Słońca, a domy – dobowy ruch Ziemi wokół swojej osi.

Znaki Zodiaku są w przypadku horoskopu swego rodzaju statyczną siatką współrzędnych, domy zaś z powodu swego nierozerwalnego związku z miejscem i czasem narodzin dają drugą siatkę współrzędnych, którą nakłada się na zodiakalną. Przy czym początek pierwszego domu może znaj-dować się w dowolnym znaku Zodiaku. Miejsce położenia wierzchołków domów zależy od miejsca i czasu urodzenia.

Domy mają duże znaczenie w horoskopie. Prawdę mówiąc dopiero wtedy horoskop jest napraw-dę horoskopem, kiedy zaznaczone jest w nim dwanaście domów. Jeśli ich nie ma, to nie jest to horo-

� Hrabia Wroński preferował nazwę pola, tłumacząc to tym, iż przekład z niemieckiego jest bliższy temu słowu. Jednak w związku z tym, iż w polskim nazewnictwie od dawna przyjęło się określenie „domy”, pozostaniemy przy nim (przyp. tłum.).�� Prestiżowa ulica Moskwy w samym jej centrum (przyp. tłum.).

S. Wronski

7

skop, lecz kosmogram, do wykreślenia którego wykorzystuje się tylko znaki Zodiaku z umieszczony-mi w nich konstelacjami planet. Do horoskopu dokonuje się specjalnych obliczeń położenia planet dla danej szerokości i długości geograficznej w określonym momencie czasu.

Znaki Zodiaku symbolizują potencjał zawarty w człowieku. W jaki sposób ten potencjał przejawi się i w jakich sferach życia będzie użyty, pokazują domy horoskopu. To właśnie one dają informacje o tym jak, gdzie i w jakim stopniu przejawią się charakterystyczne właściwości człowieka, ujawnią się jego możliwości i w jaki sposób odbije się to w życiu codziennym. Każdy dom to oddzielna sfe-ra ludzkiego życia, dlatego są one w stanie pokazać sposób realizacji jednostki w społeczeństwie, nabyte przyzwyczajenia, nawyki, sposoby działania, a także cele, które stawia przed nią życie oraz metody, przy pomocy których będzie ona je realizować.

Nazwy domów i ich podstawowe znaczeniaWszystkie domy horoskopu od dawna mają swoje historyczne nazwy, które dotrwały do naszych

czasów. Podaję je zgodnie z tradycją w języku łacińskim:I dom – Vita (życie) lub Horoskopus (wschód);II dom – Lucrum (zysk) lub Porta interna (dolna brama);III dom – Fratres (bracia) lub Dea (bogini);IV dom – Genitor (rodzic) lub Imum Coeli (nadir);V dom – Nati (potomkowie) lub Fortuna bona (dobry los);VI dom – Valetudo (zdrowie) lub Fortuna mala (zły los);VII dom – Uxor (małżonek) lub Occasus (zachód);VIII dom – Mors (śmierć) lub Porta superna (górna brama);IX dom – Pietas (miłość zgodna z powinnością) lub Deus (bóg);X dom – Regnum (królestwo) lub Medium Coeli (środek nieba);XI dom – Benefata (dobre sprawy) lub Genius bonus (dobry duch);XII dom – Carcer (więzienie) lub Genius malus (zły duch).

Bardzo ważny jest początek domu, dlatego że na jego podstawie określa się jego podstawowe cha-rakterystyki. Stopień kręgu zodiakalnego, w którym zaczyna się dany dom, nazywa się wierzchoł-kiem domu. Wierzchołki domów I, IV, VII, X (to znaczy domów kątowych) mają nazwy własne:

wierzchołek I domu – ascendent (AS, ASC, Ascendant);wierzchołek VII domu – descendent (DS, DSC, Descendant);wierzchołek IV domu – nadir lub Imum Coeli (IC, Głębia Nieba);wierzchołek X domu – meridian lub Medium Coeli (MC, Środek Nieba).Wierzchołki pozostałych domów nazw własnych nie posiadają.Ascendent i descendent tworzą pionową oś horoskopu: ascendent – punkt (stopień Zodiaku)

wschodzący we wschodniej części horyzontu w określonym momencie, np. w chwili narodzin czło-wieka. Descendent – punkt zachodzący w zachodniej części horyzontu. Medium Coeli – punkt znaj-dujący się w zenicie (najwyższy punkt sfery niebieskiej w chwili narodzin. Imum Coeli – najniższy, niewidzialny punkt sfery niebieskiej znajdujący się w chwili narodzin pod horyzontem.

Ogólne znaczenie domów zostało podane w I tomie Astrologii klasycznej, ale wydaje mi się, że warto je tu powtórzyć w formie poszerzonej.

DomyWierzchołek

domuPodstawowa charakterystyka

I dom Punkt „ja” Zewnętrzny obraz, konstytucja, maniery, temperament, charakter, sposób samorealizacji, sposób postrzegania samego siebie.

II dom Punkt możliwości Zasoby, stan posiadania, dochody, budżet, dobrobyt, gotówka, źródła zysków i rodzaje wydatków oraz strat.

III dom Punkt komunikacji Rodzeństwo, sąsiedzi, przyjaciele, kontakty towarzyskie, podstawowe i średnie wykształcenie, krótkie podróże, środki transportu, listy, papiery, intelekt, system nerwowy.

––––

8

IV dom Punkt pochodzenia Korzenie, dom rodzinny, własny dom, nieruchomości, ojczyzna, rodzina, ojciec lub matka, podświadomość, tajemnice, początek i koniec życia. W horoskopach kobiet – życie seksualne.

V dom Punkt zainteresowań

Miłość, erotyzm, odpoczynek, gra, przyjemności, dzieci, hazard, twórczość, sztuka, sukcesy, sława.

VI dom Punkt siły Służba, codzienne troski, obowiązki, podporządkowanie, zwierzęta domowe, samopoczucie, choroby, leczenie, długi.

VII dom Punkt „ty” Wzajemne relacje z innymi, małżeństwo, partnerstwo, związki, ślub, jawni wrogowie, konkurencja, umowy, procesy sądowe,

VIII dom Punkt granic Cudze pieniądze, dziedzictwo, ubezpieczenia, testamenty, sprawy notarialne, dochodzenia, kryzysy, przekształcenia, długość życia, gwałtowna śmierć, tajemnice, seks, zdolności okultystyczne.

IX dom Punkt ducha Światopogląd, poglądy filozoficzne, wiara, religia, wykształcenie wyższe, dalekie podróże, sprawy sądowe, autorytet, instytucje społeczne.

X dom Punkt celu Kariera, rodzaj zajęć, osiągnięcia zawodowe, sukces, pozycja społeczna, reputacja, nagrody, matka lub ojciec, karma.

XI dom Punkt socjalizacji Przyjaciele, poplecznicy, nadzieje, marzenia, ideały, plany, realizacja zamierzeń, działalność charytatywna, wygrana, protektorzy, reformy.

XII dom Punkt samotności Tajemnice, głęboka pamięć, izolacja, ograniczenie wolności, szpitale, przytułki, wiezienia, cierpienia, lęki, tajemne związki, skryci wrogowie, ukryte choroby, straty, okultyzm, karma.

Niniejszy artykuł jest fragmentem książki hrabiego Wrońskiego „Astrologia klasyczna, t. 3. Domy”

Oferujemy „Astrologię klasyczną” hrabiego S. A. Wronskiego. Tom I Wprowadzenie do astrologiiTom II StopnieTom III DomyTom IV Planety. Słońce i KsiężycTom V Planety. Merkury, Wenus, Mars i JowiszTom VI Planety. Saturn, Uran, NeptunTom VII Planety. Pluton, Chiron, Prozerpina, węzły księżycowe, Lilith i LuluTom VIII Aspekty. Teoria. Słońce, Księżyc, MerkuryTom IX Aspekty. Wenus, Mars, Jowisz, Saturn, Uran, Neptun, PlutonTom X Tranzyty. Słońce i KsiężycTom XI Tranzyty. Merkury i WenusTom XII Tranzyty. Mars, Jowisz i SaturnTom XIII Tranzyty. Uran, Neptun i Pluton

9

2. tArot

2.1. Prognoza na podstawie Tarota

KWIecIeń 2012

IV V

IX

Talia Wheel of the Year Tarot

Kwiecień 2012 roku zapowiada się na dobry miesiąc, który będzie sprzyjać kwestiom zawo-dowym, a także wszystkiemu, co wiąże się ze zdobywaniem wiedzy i nabywaniu doświadczeń. To odpowiednia pora na podjęcie nauki, zdawanie zaliczeń i egzaminów, obronę dowolnego rodzaju prac naukowych i zasięganie rad profesjonalistów. Czas poświęcony rodzinie, szczególnie starszemu pokoleniu też nie będzie stracony, przyniesie wiele radości, zadowolenia i zapewni wzajemne zro-zumienie na długo. Poprawi się też sfera zawodowa, a to, co wypracujemy w kwietniu będzie długo przynosić satysfakcję. Jest to doskonały moment na rozpoczęcie zdobywania wiedzy tajemnej lub jej dalsze pogłębianie, a także na zastosowanie w praktyce. Jeśli ktoś nosi się z myślą otworzenia działalności gospodarczej w oparciu o ezoterykę (sklepu, salonu wróżb itp.), to lepszego momentu na to długo nie znajdzie.

Jest to też dobra pora na zawieranie znajomości z wysoko postawionymi, wykształconymi ludź-mi, które później przyniosą znaczące korzyści zarówno w sferze zawodowej, jak i osobistej.

Sfera zdrowia przedstawia się też nie najgorzej, choć teraz należy zwracać uwagę na choroby przewlekłe, które mogą się nasilić. Szczególnej uwagi wymagają dolegliwości dziedziczne i geria-tryczne.

10

MAj 2012

V V

X

Talia Pagan Tarot

Maj 2012 roku to najtrudniejszy miesiąc w tym roku, który szczególnie nie sprzyja wszelkim działaniom zawodowym, rozwojowi kariery, nauce, poszerzeniu wiedzy, zdawaniu egzaminów i kon-taktom z wysoko postawionymi osobami. Wyjątkowej uwagi wymagać będą sprawy partnerskie, małżeńskie i miłosne. Obawiam się, że w tym miesiącu może dojść do rozpadu niejednego związku, aby tak się nie stało, trzeba za wszelką cenę unikać kłótni, pretensji, wzajemnych zarzutów, scen za-zdrości i niejasności w sprawach finansowych. Nie jest to też odpowiedni miesiąc na nowe związki, a znajomości zawarte w maju i tak, i tak zakończą się zerwaniem. W żadnym wypadku nie wolno teraz zaręczać się i zawierać małżeństwa, lepiej też na później przełożyć chrzciny i inne rytuały reli-gijne.

W sferze zawodowej tylko ci, którzy ciężko pracowali mogą liczyć na względnie stabilną sytu-ację. Pozostali powinni oczekiwać strat i nie okazywać nimi zaskoczenia. Nie jest to odpowiedni moment na wprowadzanie w życie nowych pomysłów. Wszelkie inwestycje, lokaty i zawarte trans-akcje przyniosą straty, a w najlepszym przypadku nie będzie z nich zysków. Za wszelką cenę należy unikać niezaplanowanych wydatków, dużych zakupów i transakcji. Jedynie pieniądze przeznaczone na działalność charytatywną można wydawać bez obaw.

Niestety, równie źle wyglądać będą sprawy w sferze zdrowia, o które należy w tym miesiącu za-dbać szczególnie. W tym miesiącu nasilą się dolegliwości alergiczne, zwiększonej troski będzie wy-magać wątroba oraz cały kościec, dlatego nie wolno ich obciążać, ani zaniedbywać najmniejszych sygnałów, jakie daje organizm.

��

cZerWIec 2012

VI V

XI

Talia Tarot of the Mermaides

Czerwiec to miesiąc, który w 2012 roku najbardziej sprzyja sprawom miłosnym, dlatego szcze-gólną uwagi warto poświecić sprawom partnerskim, małżeńskim i miłosnym. Pozwoli to na umoc-nienie już istniejących związków, renesans uczuć w małżeństwie, ponowną fascynację partnerem, ożywienie życia intymnego i osiągnięcie prawdziwej harmonii Jest to też odpowiedni miesiąc na nowe związki, a znajomości zawarte w czerwcu mają duże szanse na zakończenie się czymś głębo-kim i wzajemnie satysfakcjonującym. To doskonały miesiąc na wyznanie miłości, oświadczyny, za-ręczyny czy zawarcie małżeństwa.

W sferze zawodowej sytuacja zacznie się stabilizować, trudno tu mówić jeszcze o rozwoju, ale z nowymi siłami można przystępować do długofalowych działań. Czerwiec jest też odpowiednim miesiącem na dokonywanie większych zakupów, szczególnie artykułów gospodarstwa domowego, mebli, przedmiotów upiększających dom, a nawet na nabycie mieszkania czy nieruchomości.

W zdrowiu ten miesiąc nie uczyni specjalnych szkód. Warto jednak teraz wzmocnić swój układ odpornościowy, przeprowadzić badania profilaktyczne i zadbać o zdrowy styl życia.

Alla Alicja Chrzanowska

��

2.2. Interpretacja karty na 1. pozycji Indywidualnego Portretu c.d.

Jest to jedynie wstępna interpretacja, która nie uwzględnia pozostałych kart w Portrecie. Można się nią posługiwać jedynie wtedy, gdy żadna z kart nie powtarza się na pozostałych pozycjach Por-tretu Wewnętrznego. Oczywiście nie wszystkie znaczenia muszą wystąpić jednocześnie, choć mogą. To też zależy od pozostałych kart w Portrecie Wewnętrznym i Karmicznym.

W opisach najczęściej posługiwałam się określeniem „dziecko”, ale proszę pamiętać, że pierwsza karta odnosi się do okresu od urodzenia do 21-25 roku życia, tak więc opisywane symptomy mogły pojawić się tak w dzieciństwie, jak i w okresie dojrzewania, a nawet nieco później.

Opisanie kart na 1. pozycji jest możliwe dlatego, że z 2. pozycji wpływa na nie tylko dwanaście kart (a nie dwadzieścia dwie, jak to jest na wszystkich pozostałych pozycjach).

W poprzednich numerach opisałam wszystkie warianty z kartą I (Maga), II (Kapłanki), III (Ce-sarzowej), IV (Cesarza) i V (Kapłana) na 2. pozycji. Teraz kolej na VI (Kochanków)

1 2

XXII VI4

VI

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– rodzice zbyt zajęci sobą by mieć czas dla dziecka;– rodzice wysyłający dziecku sprzeczne sygnały;– lęk przed zaangażowaniem się w związki uczuciowe;– osoba, która bardzo pragnie miłości, ale nie umie jej odwzajemnić;– człowiek, który nie umie kochać, bo nie miał odpowiednich wzorców w dzieciństwie;– rozchwianie emocjonalne;– osoba, która boi się podejmować decyzje;– człowiek, który ma trudność z dokonywaniem prawidłowych wyborów;– obawa przed rozpoczynaniem czegokolwiek nowego w sferze osobistej;– właściciel portretu boi się, nie lubi i unika dzieci.

1 2I VI

4VII

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– rywalizacja z rodzeństwem o względy rodziców;– człowiek, który boi się jasno wyrażać swoje poglądy;– tzw. „zimny wychów”, czyli rodzice, którzy nie umieli okazać dziecku miłości;– osoba, która albo ma problemy z wysławianiem się, albo jest gadułą;– człowiek, który łatwo się zakochuje, ale jego uczucia są płytkie;– wychowanie, podczas którego dużo się mówi o miłości, ale są to tylko słowa;– osoba, która wcześnie się zakochała, ale ta miłość pozostała niespełniona;– jednostka, która szybko podejmuje decyzje, ale zazwyczaj są one nieprzemyślane;– osoba, które dokładnie waży wypowiadane słowa;– ktoś, kto starannie i z pasją wykonuje swoje obowiązki.

�3

1 2II VI

4VIII

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– dziecko traktowane i oceniane niesprawiedliwie;– dziecko, które mogło być świadkiem przestępstwa dokonywanego przez któreś z rodziców lub

inną bliską osobę;– dziecko oddane na wychowanie państwu lub jakiejś instytucji (dom dziecka, szkoła z internatem

itp.);– trudne relacje z matką – albo nadmiar miłości, albo nieobecna (w każdym tego słowa znaczeniu)

matka;– brak dyskrecji, matka, która ujawnia tajemnice dziecka lub wręcz o nim plotkuje;– matka, która w imię miłości żąda od dziecka całkowitego poświęcenia;– osoba, która ma skłonność do działania na granicy prawa:– brak równowagi wewnętrznej wywołany wychowaniem;– ktoś, kto specyficzne pojmuje sprawiedliwość;– osoba energiczna i aktywna;– ktoś, kto kocha przyrodę.

1 2III VI

4IX

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– dziecko wychowywane przez babcię lub inną starszą kobietę z rodziny;– osoba odczuwająca w dzieciństwie głęboką samotność;– infantylna i zapatrzona w siebie matka;– matka, która nie radzi sobie z wychowaniem dziecka;– ktoś, kto ma skłonność przerzucania na innych decyzji, które powinna podjąć;– człowiek, który nie potrafi „odciąć pępowiny”;– w przypadku kobiet – postawa bierności i bezradności („jestem taka mała”);– w przypadku mężczyzn – matka jest przez całe życie ideałem kobiety;– osoba o doskonałym guście i predyspozycjach do pracy związanej z pięknem;– predyspozycje do pracy z osobami starszymi lub potrzebującymi opieki.

1 2IV VI

4X

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– częste zmiany sytuacji materialnej w dzieciństwie;– zapatrzony w siebie ojciec nie dał dziecku należytego wsparcia;– lenistwo, niezaradność życiowa ojca;– właścicielowi Portretu w dzieciństwie wpojono niewłaściwy stosunek do pieniędzy;– lęk przed biedą i ubóstwem;– osoba mająca poważne kłopoty z podejmowaniem decyzji w sferze materialnej;– ojciec lub oboje rodziców domagający się wsparcia materialnego;– w przypadku mężczyzn – człowiek, który ciągle szuka idealnej partnerki i żadna mu nie odpo-

wiada;

�4

– w przypadku kobiet – ojciec przez całe życie jest ideałem partnera;– osoba pracowita, nadająca się na stanowiska kierownicze.

1 2V VI

4XI

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– destrukcyjny ojciec (lub ojczym) wywarł toksyczny wpływ na dziecko;– staroświecki stosunek do religii i tradycji wyniesiony przez właściciela Portretu z domu rodzin-

nego;– osoba wychowywana albo w kulcie dla sprawności fizycznej, albo w całkowitej pogardzie dla

ciała;– jednostka, która w dzieciństwie była zmuszana do pracy ponad jej siły;– osoba, której przesadne analizowanie problemu utrudnia podjęcie decyzji;– jednostka, która od urodzenia lub na skutek urazu może mieć ograniczoną sprawność fizyczną;– ktoś, kto destrukcyjnie wpływa na swojego partnera i myli miłość z uległością;– w przypadku kobiet – często starszy partner;– osoba uczciwa, o wysokim poziomie morale;– predyspozycje do nauczania, pracy wychowawczej i pedagogicznej.

1 2VI VI

4XII

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– osoba wychowana w atmosferze nerwowości, strachu i bezradności;– niespójne stanowisko rodziców odnośnie wychowania właściciela Portretu mogło spowodować

poważne problemy emocjonalne;– osoba, która nie została nauczona odpowiedzialności za swoje decyzje;– dziecko, wobec którego stosowano przemoc psychiczną;– uzależnienie któregoś z rodziców (lub obojga) od środków zmieniających świadomość;– zamykanie się w świecie wewnętrznym jako sposób obrony przed brakiem zrozumienia w oto-

czeniu;– osoba, która boi się miłości i unika autentycznego zaangażowania;– rodzice zaburzający równowagę emocjonalną dziecka nieustannymi zmianami swoich decyzji;– człowiek nie umiejący podejmować decyzji i dokonywać wyborów;– może wystąpić skłonność do uciekania przed problemami w świat używek (alkohol, narkotyki).

1 2VII VI

4XIII

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– nagłe, niezapowiedziane zmiany w życiu rodziny negatywnie odbiły się na psychice dziecka;– wyjazd, śmierć lub rozstanie z jednym (lub nawet obojgiem) rodzicem wpłynęło negatywnie na

życie i psychikę właściciela Portretu;– osoba, która w dzieciństwie była świadkiem lub nawet uczestnikiem poważnego wypadku bądź

katastrofy;

��

– obawa, że człowiek nie zdąży zrobić to, co sobie zaplanował;– wyjątkowo trudne warunki psychiczno-emocjonalne w dzieciństwie;– konieczność przerwania nauki lub zmiany kierunku pod wpływem sytuacji życiowej w okresie

między 16 a 20 rokiem życia;– osoba, która w trudnej sytuacji wpada w apatię i nie podejmuje niezbędnych wyborów;– ktoś, kto wcześnie przeżył poważne uczucie, ale doszło do rozstania, co negatywnie rzutuje na

sferę uczuciowa;– osoba energiczna i mająca odpowiedni stosunek do kariery;– predyspozycje do stanowisk wymagających dużej energii i odpowiedzialności.

1 2VIII VI

4XIV

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– konflikt z prawem ojca lub opiekuna właściciela Portretu w dzieciństwie bądź młodości;– brak miłości i poczucia bezpieczeństwa w dzieciństwie;– niewykluczony pobyt w domu dziecka lub zakładzie poprawczym;– lęk przed chorobą i śmiercią;– brak równowagi i spokoju w domu rodzinnym;– osoba mająca skłonność do skrajnych rozwiązań;– nadmierne wymagania stawiane dziecku;– wyjątkowo surowe i szorstkie wychowanie;– osoba z szacunkiem odnosząca się do norm społecznych i prawnych;– zdolności w zakresie prawa i stanowienia ustaw oraz przepisów.

1 2IX VI

4XV

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– dziecko wychowywane według przestarzałych lub dziwnych metod;– dziecko wychowywane w izolacji od rówieśników;– nadużycia seksualne, molestowanie;– osoba, która nie doświadczyła w młodości miłości i zrozumienia;– ktoś, na kogo w okresie dojrzewania wywierano silną presję psychiczną;– osoba nadmiernie ufna, ktoś, kogo łatwo wykorzystać;– ktoś, kto nie potrafi w sferze erotyki niczego odmówić partnerowi i godzi się na to, co budzi

w nim wstręt;– osoba, która czuje się samotna nawet, jak wokół niej są ludzie;– zdolności bioenergoterapeutyczne;– predyspozycje do zajmowania się ezoteryką.

1 2X VI

4XVI

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– niestabilna sytuacja materialna negatywnie odbijała się na rozwoju dziecka;

�6

– dla rodziców właściciela Portretu ważniejsze były sprawy materialne niż uczucia i emocje;– wychowanie, które wywołało w człowieku lęk przed porażką;– rozwód rodziców mógł wypłynąć destabilizująco na właściciela Portretu;– osoba, która wcześnie musiała troszczyć się o sprawy materialne;– trudne warunki mieszkaniowe rodziny, brak mieszkania itp.;– przesadna ostrożność i chęć uniknięcia ryzyka utrudnia podejmowanie działań;– osoba, która boi się, że zostanie wykorzystana finansowo;– zdolności w zakresie ekonomii;– predyspozycje do architektury, budownictwa, projektowania, aranżacji wnętrz.

1 2XI VI

4XVII

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– osoba od dzieciństwa uczona, że nie należy okazywać uczuć;– rodzice kontrolujący przyjaźnie i znajomości dziecka;– w rodzinie występowała skłonność do stosowania rozwiązań siłowych;– osoba, która w dzieciństwie często stykała się z destrukcyjną, bezpodstawną krytyką;– ktoś wychowywany w myśl zasady: „lepiej, żeby się ciebie bali, niż kochali”;– człowiek bardzo drażliwy emocjonalnie;– jednostka, która nie umie docenić przyjaźni;– ktoś siłą zmuszony w młodości do wyrzeczenia się swojej miłości;– osoba bez wahania podejmująca decyzje;– uzdolnienia sportowe.

1 2XII VI

4XVIII

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– osoba wychowywana w przekonaniu, że miłość to wymysł poetów;– jedno z rodziców lub oboje miało problemy emocjonalne;– destrukcyjny wpływ na wychowanie dziecka miały środki zmieniające świadomość;– chorobliwa wyobraźnia mogła doprowadzić do irracjonalnych lęków;– osoba otaczająca się iluzjami i nie umiejąca realnie ocenić sytuacji; – człowiek, u którego doszło do zablokowania kontaktu z podświadomością;– ktoś, kto nie potrafi wczuć się w sytuację innych;– matka, która karmiła w dzieciństwie właściciela Portretu iluzjami, złudzeniami i kłamstwami;– osoba o wyjątkowo bogatej i twórczej wyobraźni;– uzdolnienia muzyczne i fotograficzne.

1 2XIII VI

4XIX

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– zburzenia w relacjach partnerskich rodziców negatywnie wpłynęły na dziecko;– problemy ze zdrowiem w okresie noworodkowym lub wczesnego dzieciństwa;

�7

– częste i niespodziewane zmiany w sytuacji rodzinnej negatywnie wpłynęły na rozwój emocjonalny;– nieodpowiednie wychowanie doprowadziło do problemów osobowościowych;– ktoś, kto bardzo się boi komukolwiek narazić;– w przypadku mężczyzny – lęk, że nie jest się dostatecznie męskim;– w przypadku kobiety – lęk przed mężczyznami;– w niektórych (rzadkich przypadkach) może wskazywać na dezintegrację osobowości;– uzdolnienia w sferze medycyny;– osoba, która jest doskonałym wykonawcą, ale słabym przywódcą.

1 2XIV VI

4XX

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– większym autorytetem w dzieciństwie i młodości były osoby obce, a nie rodzina;– dziecko zbyt często oddawane pod opiekę obcym osobom;– niestabilna sytuacja rodzinna wpłynęła negatywnie na rozwój emocjonalny dziecka;– wyjątkowo silne uzależnienie od rodziny, brak własnych poglądów;– skłonność do poświęcania się dla dobra rodziny, choć ta niczego nie odwzajemnia;– liczenie na to, że jeśli ja będę kochał mocniej, więcej zrobię dla rodziców, to w końcu zasłużę na

miłość;– zaburzone postrzeganie świata wywołane przez rodziców w dzieciństwie;– osoba, która zwraca nadmierną uwagę na to, co powiedzą inni;– uzdolnienia dyplomatyczne i mediacyjne;– często wskazuje na przejęcie zawodu po którymś z rodziców.

1 2XV VI

4XXI

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– problemy seksualne rodziców odbiły się niekorzystnie na tej sferze życia właściciela Portretu;– nieumiejętność prawidłowego korzystania z posiadanej energii;– dziecko wychowane systemem kar (bez nagród);– wychowanie, które mogło wywołać problemy z identyfikacją płciową;– osoba, która nie umie postawić zdrowych granic;– ktoś, kto chętnie sięga po metody siłowe przy rozwiązywaniu problemów;– rodzina, która wtrąca się w życie dorosłego dziecka;– wychowanie poza granicami kraju;– w przypadku mężczyzn albo lęk przed kontaktami intymnymi, albo skłonność do przemocy w tej

sferze;– człowiek, który sprawdzi się w zawodach wymagających mediacji.

1 2XVI VI

4XXII

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– rozwód lub rozstanie rodziców we wczesnym dzieciństwie położył się cieniem na rozwoju wła-

ściciela Portretu;

18

– trudności mieszkaniowe i życie w trudnych warunkach w dzieciństwie;– młodzieńcza miłość, która wywołała poważny uraz;– dziecko, które było nadmiernie obciążane obowiązkami;– ktoś, kto chciałby zniszczyć swoje wspomnienia z dzieciństwa;– trudności ze zbudowaniem trwałego związku partnerskiego;– wmawianie dziecku, że przez nie rozpadł się związek rodziców;– czasem typ podrywacza lub uwodzicielki;– osoba mająca poważne problemy z rozpoczynaniem czegoś nowego;– uzdolnienia w zakresie inżynierii i architektury.

1 2XVII VI

4I

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– brak odpowiedniego kontaktu z rówieśnikami w dzieciństwie i młodości;– wychowanie blokujące w dziecku naturalny sposób przejawiania uczuć;– problemy z werbalizowaniem tego, co człowiek czuje;– osoba, która albo jest milczkiem, albo nie umie utrzymać języka za zębami; – dziecko, którego uczucia były ignorowane i tłumione, co zaowocowało nieumiejętnością ich oka-

zywania w życiu dorosłym;– osoba, która nie potrafi zrelaksować się i odpoczywać;– niechęć do posiadania dzieci lub do dzieci jako takich;– urazy powstałe na skutek długotrwałego tłumienia żalu i pretensji;– uzdolnienia artystyczne;– osoba kreatywna, ale nadwrażliwa.

1 2XVIII VI

4II

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– na wychowanie dziecka negatywny i destrukcyjny wpływ miała matka;– związek rodziców mógł rozpaść się z powodu matki;– wychowanie, które wywołało w dziecku irracjonalne lęki;– człowiekowi wkodowano w dzieciństwie potrzebę poświęcania się dla bliskich;– matka, która oszukiwała dziecko i otaczała je iluzjami;– ktoś, kto ucieka w świat marzeń w sytuacji, która wymaga natychmiastowego działania;– jednostka, która ma całkowicie nierealne i idealistyczne pojęcie o miłości;– u kobiet może wskazywać na zaburzony stosunek do macierzyństwa;– osoba o bogatej, kreatywnej wyobraźni;– uzdolnienia literackie, a szczególnie poetyckie.

1 2XIX VI

4III

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– osoba w dzieciństwie rozdarta między ojcem i matką;– rodzina matki negatywnie odnosiła się do ojca;

�9

– rodzice, którzy nie wzmacniali w dziecku poczucia wartości własnej;– w przypadku kobiet – skłonność do uzależniania się od partnera;– w przypadku mężczyzn – skłonność do uzależniania partnerki od siebie;– ktoś, kto życie traktuje jak scenę;– zaburzone w dzieciństwie poczucie estetyki, upodobanie do kiczu;– osoba, która bardzo chce być lubiana i popularna;– uzdolnienia aktorskie;– predyspozycje przywódcze.

1 2XX VI

4IV

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– bardzo tradycyjne wychowanie i ograniczanie niezależności dziecka stłumiło indywidualizm;– ojciec, który poświęcił rodzinę dla kariery;– destrukcyjny, niedojrzały ojciec;– kompleksy dotyczące rodziny i pochodzenia;– wychowanie, które zaburzyło poczucie piękna i estetyki;– rodzice, którzy nie wykształcili w dziecku samodzielności i inicjatywy;– kompleksy związane z ojcem lub stylem życia rodziny;– niechęć do wypełniania obowiązków;– osoba mająca problemy z założeniem stabilnej rodziny;– uzdolnienia w zakresie filozofii i historii.

1 2XXI VI

4V

W takim wypadku kartę na 1. pozycji interpretujemy jako:– często nieobecny (przebywający za granicą) ojciec; – rodzice o różnych wyznaniach lub pochodzący z różnych krajów;– ojciec, który przerzucił całkowitą odpowiedzialność za wychowanie dziecka na matkę;– wychowanie w duchu nacjonalistycznym, wpajające niechęć do innych narodów;– brak tolerancji w stosunku do innych;– szkoła (nauczyciele i koledzy) wywołała w człowieku lęki i była przyczyną wielu urazów;– ktoś, kto nie lubi być publicznie wyróżniany;– osoba, która przejmuje negatywną moralność lansowaną przez media;– łatwość zdobywania wiedzy;– zdolności do języków obcych.

Alla Alicja Chrzanowska

Interpretacje poprzednich kart we wcześniejszych numerach, zaś kolejnych kart w następ-nym numerze miesięcznika EKE.

Więcej informacji na temat Portretu Psychologicznego znajdzie Czytelnik w poprzednich nu-merach (2., 3., 4., 5., 6., 7. i 8.) Kwartalnika. Portretowi poświęcona jest też książka „Tarotowy Portret Psychologiczny”, dostępna w sprzedaży w naszym sklepie.

20

2.3. Małe Arkana – opowieść o kartach dworskich

Wszystkie karty Małych Arkanów, na których przedstawione są postacie ludzkie, noszą nazwę kart dworskich lub figur. Jest ich w sumie 16, po cztery karty w każdym kolorze. Podział na czte-ry pełni tu podwójną funkcję, ponieważ mamy także po cztery typy kart: królowie, królowe, ryce-rze, nazywani czasami jeźdźcami i giermkowie, których inaczej nazywa się paziami. Również i one spełniają specjalną rolę, tak jak każda karta w tej najdziwniejszej talii. Dzięki nim możemy przede wszystkim określić kartę sygnifikatora, gdyż najprostszą z metod jest dobranie karty do znaku Zo-diaku osoby pytającej. Kolejną sprawą, o której poinformują te karty to cechy charakteru omawia-nych w danym układzie osób, często również dzięki nim możemy określić zawód danej osoby lub jej predyspozycje w tym kierunku.

Królowie generalnie określają główne cechy charakteryzujące daną osobę, są jak gdyby nośni-kami energii danego żywiołu i są to bardzo mocne karty, prawie równoznaczne pod względem swo-jej siły z Wielkimi Arkanami. Królowe odpowiadają astrologicznym znakom kardynalnym, mówią więc o osobach zasadniczych, o silnym charakterze, ze skłonnościami do stanowisk przywódczych. Często wskazują na jednostki, które chętnie udzielą pomocy osobie pytającej. Rycerze symbolizują astrologiczne znaki stałe i tak jak one symbolizują ludzi o stałych przekonaniach, konsekwentnie trwających przy swoim stanowisku i wnoszących równowagę oraz spokój w życie osoby pytającej. Natomiast najmłodsze z kart dworskich, czyli giermkowie, odpowiadają astrologicznym znakom zmiennym i wnoszą ruch we wszelkie działania klienta oraz symbolizują z reguły ludzi młodych, czynnych, lubiących zmiany oraz podróże i pomocnych osobie pytającej dzięki swojej świeżości i no-wemu spojrzeniu na sprawy i problemy.

Karty dworskie spełniają również określone zadanie przy analizie stanu zdrowia osoby pytającej. W takim wypadku królowie powiedzą o ogólnym stanie zdrowia, kondycji psychicznej i typie reakcji fizjologicznych człowieka. Interpretuje się to zgodnie z żywiołami i dzięki temu można określić ro-dzaj temperamentu człowieka, a więc król buław mówi o typie choleryka, król kielichów wskaże na melancholika, król mieczy na sangwinika, a król denarów na flegmatyka. Natomiast którakolwiek z pozostałych kart dworskich leżąc w pozycji odwróconej poinformuje o problemach zdrowotnych w odniesieniu do następujących narządów i układów:

królowa buław – głowa i urazy mechaniczne,rycerz buław – serce, układ krążenia,giermek buław – wątroba, otyłość,królowa kielichów – żołądek, górna część układu pokarmowego,rycerz kielichów – choroby zakaźne, układ moczopłciowy,giermek kielichów – choroby nerwowe i psychiczne,królowa mieczy – nerki,rycerz mieczy – układ nerwowy, nogi,giermek mieczy – płuca, klatka piersiowa, ręce,królowa denarów – kręgosłup, układ kostny, rycerz denarów – gardło, hormony,giermek denarów – trzustka, jelita, dolna część przewodu pokarmowego.Karty te pozwalają również określić wiek i wygląd danej osoby, ale o tym bardziej szczegółowo

nieco później, ponieważ najpierw warto przyjrzeć się opisowi poszczególnych kart.

Król bułAWCechy charakteru prezentowane przez króla buław:

a) w położeniu prostym: uczciwość, prawość, szczodrość, umiłowanie tradycji, moralność, spra-wiedliwość, dojrzałość, odpowiedzialność, słowność, przedsiębiorczość, doświadczenie, ener-giczność.

b) w położeniu odwróconym: krytykanctwo, dążenie do władzy, bezwzględność, mściwość, chłód emocjonalny, dwulicowość, surowość, dogmatyzm, marnotrawienie energii, niedotrzymywanie słowa.

––––––––––––

��

Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: działania zmierzające do osiągnięcia sukcesu w pracy, poparcie moralne lub finansowe w danym przedsięwzięciu, dobre rady zawodowe, korzystne znajomości, przypływ energii, pomoc osoby energicznej i chętnej do działania, zawar-cie znajomości z człowiekiem zajmującym wysokie stanowisko, protektor, kontakty z osobą prawą i szanującą zasady współżycia społecznego, człowiek pochodzący z dobrej rodziny, idealista, silna wola, trzymanie nerwów na wodzy, opanowanie, umiejętność podejmowania błyskawicznych decy-zji, dyspozycyjność.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: człowiek narzucający siłą swoją wolę innym, brak opanowania, marnotrawstwo energii, strata na skutek nieprawości, marnowa-nie sił na nierealne przedsięwzięcia, podjęcie trudnej decyzji, skłonności do rozpusty, krytykowanie wszystkiego i wszystkich, wieczne niezadowolenie, skłonność do despotyzmu, składanie obietnic bez pokrycia, brak silnej woli, zakłamanie, dwulicowość, odrzucanie wszelkiej pomocy.

KróloWA bułAWCechy charakteru prezentowane przez królową buław:

a) w położeniu prostym: optymizm, samodzielność, niezależność, dojrzałość uczuciowa, szlachet-ność, zdecydowanie, ciepło emocjonalne, przyjacielskość, pozytywne nastawienie do ludzi, prze-bojowość.

b) w położeniu odwróconym: zazdrość, żądza władzy, zapalczywość, niedowierzanie, opór, deka-dentyzm, agresja, osobowość ograniczająca, stosująca szantaż emocjonalny, brutalność, chwiej-ność uczuciowa.Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: powodzenie w prowadzonych interesach

dzięki współpracy z kobietą, dobra znajomość siebie i swoich potrzeb, realna ocena własnych możli-wości, udzielenie pomocy osobom proszącym o to, mądra rada, pozytywne podejście do ludzi, szerokie kontakty towarzyskie, liczne znajomości, zbieranie sił do walki o słuszną sprawę, przebojowość, dar przekonywania, przygoda miłosna, atrakcyjność seksualna, przyciąganie płci przeciwnej, wdzięk, urok i czar osobisty, ciepła i szlachetna kobieta, osoba zgodna i przyjaźnie nastawiona do innych.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: niewierność małżeńska, podej-rzenie o zdradę, wulgarność w miłości, ekscesy erotyczne, brak oczekiwanego poparcia, szantaż emocjonalny, niestałość uczuciowa, osoba uzależniająca od siebie innych, skłonności sadystyczne, brutalność, agresja, bunt przeciwko jakiejkolwiek władzy, otaczanie się tajemnicami, ukrywanie prawdy, kłamstwa, chowanie się za plecami innych, osoba destrukcyjna i niszcząca.

rycerZ bułAWCechy charakteru prezentowane przez rycerza buław:

a) w położeniu prostym: serdeczność, życzliwość, towarzyskość, autorytatywność, entuzjazm, duma, dostojność, towarzyskość, godność, odwaga, świadomość celu, dobry organizator, zapał, wspaniałomyślność.

b) w położeniu odwróconym: impulsywność, autokratyzm, lekkomyślność, wybuchowość, chełpli-wość, arogancja, pycha, egoizm, zarozumiałość, próżność, małostkowość, unikanie ludzi, kłótli-wość.Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: możliwość zmiany miejsca zamieszka-

nia, emigracja, długi wyjazd za granicę, osiedlenie się na stałe w innym kraju, nieuleganie destruk-cyjnym wpływom, wywieranie pozytywnego wpływu na innych dzięki posiadanemu autorytetowi, świadomy i przemyślany wybór celu życiowego, sprecyzowanie własnych pragnień, korzystna zmia-na pracy lub kierunku działań, podążanie za pierwszym impulsem, osiągniecie zaszczytów dzię-ki własnej odwadze, umiejętność zorganizowania pracy lub odpoczynku sobie i innym, chęć bycia kimś ważnym.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: rywalizacja zawodowa, żądza wła-dzy, nieprzemyślane i zbyt impulsywne zachowanie doprowadzi do poważnych kłopotów, pozer-stwo, snobizm, nieprzewidziane okoliczności pokrzyżują plany związane z wyjazdem, ostrzeżenie przed podróżami drogą morską, chęć zaimponowania innym za wszelką cenę, przesadne podkre-

��

ślanie własnej ważności, egoizm, nadmierne skoncentrowanie się na sobie i niedostrzeganie innych ludzi, sprzeczki i nieporozumienia, brak autorytetu, arogancja w stosunku do podwładnych.

GIerMeK bułAWCechy charakteru prezentowane przez giermka buław:

a) w położeniu prostym: entuzjazm, idealizm, uduchowienie, pragnienie niezależności, roztrop-ność, szczerość, prawdomówność, żywiołowość, poczucie sprawiedliwości, tolerancja, zamiło-wanie do podróży.

b) w położeniu odwróconym: samozadowolenie, subiektywizm, zarozumiałość, uleganie namięt-nościom, nadpobudliwość, rozrzutność, hipokryzja, fałsz, znudzenie, pasywność, brak toleran-cji, sybarytyzm. Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: pomoc ze strony osoby młodej lub mło-

do wyglądającej, nieoczekiwane wiadomości, które sprawią radość, miła niespodzianka, entuzjazm młodości, poczucie humoru, dar opowiadania dowcipów, zawarcie znajomości z niezwykłym czło-wiekiem, zmiana nawyków i upodobań, dobre porozumienie z dziećmi i nastolatkami, osoba mło-da duchem, bycie na „topie”, utrzymywanie stałego kontaktu z bliskimi osobami przebywającymi w „oddaleniu”, młodszy przyjaciel, uparte dobijanie się o to, co się słusznie należy, podróże dla przy-jemności, kontakty z obcokrajowcami.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: anonim, donos, złe wieści, opóź-nianie się wiadomości, informacje wprowadzające w błąd, trudności w porozumiewaniu się z dzieć-mi, kapryśne i nielojalne zachowanie młodej osoby, lekkomyślność, zerwanie kontaktów z przyja-ciółmi lub rodziną z powodu wyjazdu, głupie dowcipy, nietaktowne żarty, zasiedziałość, stagnacja, człowiek, który celowo blokuje postęp w działaniach, niechęć do ruszania się z domu, inercja.

Król KIelIchóWCechy charakteru prezentowane przez króla kielichów:

a) w położeniu prostym: fantazja, kreatywność, bogata wyobraźnia, ambicja, duchowość, uzdol-nienia artystyczne, wrażliwość, czułość, uczuciowość, sensytywność, empatia, miłość kosmicz-na, współczucie.

b) w położeniu odwróconym: brak skrupułów, nieuczciwość, brak wrażliwości, gniew, manipulowa-nie innymi, wykorzystywanie emocji, fałsz, twardość, nieopanowane emocje, upór, nerwowość. Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: życzliwie usposobiony specjalista

o ustalonej pozycji, mądry doradca, twórcza dojrzała wyobraźnia, osoba promieniująca ciepłem i życzliwością, dystans w stosunku do siebie i swoich spraw, osoba o wysokim poziomie rozwoju du-chowego, umiejętność wczucia się w sytuację drugiego człowieka, zdolności artystyczne, zdolności paranormalne, poparcie wpływowego mężczyzny, osoba o bogatej wyobraźni, humanitaryzm, dzia-łalność charytatywna, panowanie nad swoimi emocjami, analizowanie własnych uczuć, harmonia w związkach.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: niebezpieczeństwo skandalu, hańba, wstyd, ułańska fantazja, zaspokajanie własnych kaprysów i zachcianek, spory z wysoko po-stawionymi osobami, hipokryzja, brak wyobraźni, niemożność przewidzenia skutków własnych działań, osoba żerująca na ludzkich emocjach, wykorzystywanie dobrej znajomości psychologii do własnych celów, kłótnie i nieporozumienia z partnerem, trudny i nieharmonijny związek.

KróloWA KIelIchóWCechy charakteru prezentowane przez królową kielichów:

a) w położeniu prostym: wrażliwość, wyrozumiałość, fantazja, grzeczność, ugodowość, czułość, rozwaga, współczucie, cierpliwość, uczuciowość, szacunek, uważność, kreatywność, łagodność.

b) w położeniu odwróconym: wygodnictwo, łatwowierność, sentymentalizm, nieufność, pamiętli-wość, zmienne nastroje, bojaźń, lękliwość, tchórzostwo, nadwrażliwość, chęć użycia, szorstkość. Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: poczucie bezpieczeństwa, odczuwanie

magiczności świata, doskonała intuicja, odprężenie po okresie napięcia, zachwyt, ekstaza, głębokie

�3

pozytywne przeżycia emocjonalne, łzy szczęścia, zdobycie szacunku i uznania dzięki uczciwości, wy-rozumiałość w stosunku do słabości innych, dobre, zgodne małżeństwo, głęboka duchowość, wia-ra wypływająca z serca, rozwaga w działaniu, znalezienie dobrego wyjścia z trudnej sytuacji, osoba grzeczna i dobrze wychowana, pogoda ducha i spokój wewnętrzny, przywiązanie do domu, macie-rzyństwo.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: perwersyjna wyobraźnia, otacza-nie się iluzją, znaczący rozdźwięk między wyobrażeniami a rzeczywistością, narcyzm, zapatrzenie w siebie, zagubienie w natłoku spraw, negatywne przeżycia emocjonalne, skrajna rozpacz, nieza-spokojone pragnienia miłosne, nieodwzajemnione uczucie, utrata honoru, drobnomieszczaństwo, upodobanie do kiczu, brak gustu, skrajne zachowania, utrata sensu życia, pesymizm.

rycerZ KIelIchóWCechy charakteru prezentowane przez rycerza kielichów:

a) w położeniu prostym: praktycyzm, zręczność, pewność siebie, niezawodny instynkt, samodziel-ność, wytrwałość, bogata wyobraźnia, silna wola, bogate życie wewnętrzne, intuicja, sprawność fizyczna.

b) w położeniu odwróconym: drażliwość, skrytość, mściwość, złośliwość, niedbałość, przekora, po-pędliwość, brak skrupułów, bezczelność, potrzeba wyżycia się, sarkastyczność, cynizm. Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: kierowanie się instynktem i intuicją

przy rozwiązywaniu problemów, osoba nie okazująca uczuć na zewnątrz, lecz przeżywająca wszyst-ko bardzo mocno, duża sprawność fizyczna, sukcesy w sporcie, oferta małżeńska, zainteresowania sprawami tajemnymi, kryminalnymi, wytrwałość w dążeniu do celu, silna wola, przypływ twórczej inwencji, chęć odkrywania tego, co jeszcze nie zostało zbadane, silne reakcje emocjonalne, twardy charakter, chęć zaimponowania innym, potrzeba wybicia się, dążenie do sławy i uznania.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: irytacja skierowana przeciwko innym ludziom, bezkrytycyzm, cynizm w stosunkach z innymi, wiara w rzeczy nierealne, donkiszo-teria, ślepe dążenie do jednego celu, nieumiejętność modyfikowania własnych działań w zależności od sytuacji, obsesje lub perwersje seksualne, agresja wypływająca z lęków i obaw, mściwość, nadpo-budliwość, niemożność wyrwania się z okowów własnej wyobraźni, przerost ambicji.

GIerMeK KIelIchóWCechy charakteru prezentowane przez giermka kielichów:

a) w położeniu prostym: marzycielstwo, romantyczność, zgodność, łatwość asymilacji, gotowość do poświęceń, pokora, dobroduszność, zaufanie, miękkość, skromność, wrażliwość, żartobli-wość, pomysłowość.

b) w położeniu odwróconym: gruboskórność, bezmyślność, tępota, sprzedajność, służalczość, nie-uważność, bojaźliwość, ociężałość, chwiejność charakteru, podatność na wpływy, robienie z sie-bie ofiary. Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: dobre wiadomości związane z życiem

rodzinnym, informacja o zaręczynach, zaproszenie na chrzciny, ślub lub komunię dziecka, radość z powodu sukcesów lub pomyślności dzieci, bezpretensjonalne zachowanie, romantyczna kolacja, umiłowanie piękna, elegancja, wierność i oddanie w przyjaźni, głębokie przeżycia estetyczne, umie-jętność dostosowania się do każdych warunków, poleganie na własnych odczuciach i wrażeniach, subtelne i delikatne zachowanie się w stosunku do innych, wiara w wartości wyższe, zrozumienie konieczności życiowych.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: ostrzeżenie przed pochlebstwa-mi, dużo pracy i obowiązków, którym trudno podołać, kłamstwa, pomyłki, źle ulokowane uczucie, kierowanie się nastrojami i ich zmienność, popadanie w skrajności, trudności z dostosowaniem się do zmienionych warunków, niedyskrecja, uleganie wpływom zewnętrznym, niemożność wykorzy-stania szansy, bezsensowne poświęcanie się dla innych, schlebianie, bojaźliwość uniemożliwiająca jakiekolwiek zmiany.

�4

Król MIecZyCechy charakteru prezentowane przez króla mieczy:

a) w położeniu prostym: logiczne myślenie, mądrość, inteligencja, opieranie się na rozumie, anali-tyczność, ostrożność, dociekliwość, dojrzałość, profesjonalizm, komunikatywność, łatwość wy-powiadania się w mowie i piśmie.

b) w położeniu odwróconym: wyrachowanie, zimna kalkulacja, autokratyzm, egocentryzm, brak uczuć wyższych i samokontroli, ociężałość umysłowa, infantylność, naiwność, myślenie życze-niowe, niesłowność. Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: pragmatyzm w postępowaniu, wysoka

pozycja społeczna i wpływy, zdobycie autorytetu i uznania dzięki posiadanej inteligencji, zawarcie ko-rzystnych umów lub porozumień, osiągnięcie pozycji, do której się dążyło, podniesienie posiadanych kwalifikacji, rozwiązywanie problemów dzięki posiadanej inteligencji, pokonanie wrogów i oponen-tów siłą argumentacji lub perswazji, pomoc specjalisty w danej dziedzinie, prowadzenie pertraktacji, zdobycie sławy i uznania na niwie naukowej, profesjonalne podejście do spraw zawodowych.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: niedotrzymanie słowa, wiarołom-stwo, wyrachowane podejście do innych ludzi, zawieranie znajomości tylko ze względu na ewen-tualne korzyści, niepomyślne decyzje urzędowe, ostrzeżenie przed bezwzględnym człowiekiem, w którego rękach spoczywa pomyślność naszych spraw, trudności lub przeszkody w nauce, trudno-ści w porozumieniu się z innymi ludźmi, zerwanie rozmów lub pertraktacji, składanie obietnic bez pokrycia.

KróloWA MIecZyCechy charakteru prezentowane przez królową mieczy:

a) w położeniu prostym: poczucie piękna, uprzejmość, dyplomacja, zręczność, szarmanckość, ela-styczność, sympatia, harmonijność, równowaga, poczucie sprawiedliwości, pogoda ducha, po-jednawczość, zdolności mediatorskie,

b) w położeniu odwróconym: gadatliwość, opieszałość, beztroska, zarozumiałość, roztrzepanie, nie-cierpliwość, miłość własna, upodobanie do luksusu, próżność, nadmierna chęć podobania się.Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: świadomość ceny, jaką trzeba zapłacić

za osiągnięty sukces, równowaga wewnętrzna i harmonia pomimo przeciwności losu, pragnienie otaczania się pięknymi ludźmi i przedmiotami, umiejętność godzenia zwaśnionych stron, takt i dy-plomacja w postępowaniu z ludźmi, umiejętność zachowania wewnętrznego dystansu w stosunku do tego, co dzieje się na zewnątrz, kierowanie się w życiu poczuciem sprawiedliwości, elastyczność zachowania, zręczność w postępowaniu z ludźmi, pogodne i optymistyczne podejście do życia.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: pruderia, zakłamanie, fałszywa moralność, gotowość do zniesienia największego bólu, by uwolnić się od dręczących problemów, osoba zadręczająca innych swoimi nieszczęściami, defetyzm, utrata bliskiej osoby, żal po stracie kogoś lub czegoś, co się kochało, potajemne działania i knowania, intrygi, blokady umysłowe.

rycerZ MIecZyCechy charakteru prezentowane przez rycerza mieczy:a) w położeniu prostym: żywiołowość, ruchliwość, aktywność, poczucie humoru, otwartość, ko-

munikatywność, pilność, altruizm, humanitaryzm, bezinteresowność, wszechstronność, elokwen-cja, szybkie myślenie.

b) w położeniu odwróconym: gadatliwość, nieobliczalność, powierzchowność, kłótliwość, zapo-minalstwo, pogoń za nowinkami, nowoczesność za wszelką cenę, zmienność, potrzeba aplauzu.

Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: koniec wrogości pomiędzy bliskimi oso-bami, koniec rywalizacji, zwycięstwo nad opozycją, nagły początek nowych spraw, zaangażowanie się w sprawę nie bacząc na skutki, uleczenie zranionych uczuć, łatwość nawiązywania kontaktów z innymi ludźmi, nowoczesne poglądy, umiejętność dyskutowania, wymiana poglądów, spotkanie z ważną osobistością, otwartość na nowe idee, postępowość, humanitaryzm i bezinteresowna po-moc potrzebującym, umiejętność szybkiego kojarzenia faktów i wyciągania wniosków.

��

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: nerwowy tryb życia, prostackie i grubiańskie zachowanie, chuligańskie wybryki, próba zdobycia celu siłą, ekstrawagancja w zacho-waniu, ekscentryczność, nadążanie za modą za wszelką cenę, zbytnia pewność siebie prowadząca do niepowodzenia, nieuznawanie argumentów innych osób, przekonanie o własnej nieomylności, po-wierzchowne podejście do problemów, zrzucanie odpowiedzialności za własne kłopoty na innych.

GIerMeK MIecZyCechy charakteru prezentowane przez giermka mieczy:

a) w położeniu prostym: bystrość umysłu, pomysłowość, wdzięk, ciekawość, elastyczność, towa-rzyskość, kordialność, aktywność, zręczność, kontaktowość, uprzejmość, sztuka konwersacji, otwartość.

b) w położeniu odwróconym: rozkojarzenie, chwiejność, gadulstwo, nerwowość, potrzeba uznania, przekora, sarkazm, kpiarstwo, roztrzepanie, roztargnienie, łatwe wpadanie w gniew, brak wy-czucia czasu. Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: odkrywanie czegoś nieznanego i fascy-

nującego, zaproszenie na ciekawą imprezę, bujne życie towarzyskie, liczne kontakty i znajomości, przyjaciele, na pomoc których można liczyć, dyskrecja, zachowywanie cudzych zwierzeń dla siebie, zręczność w prowadzeniu rozmów, pomoc młodej i aktywnej osoby, ciekawe informacje, sukcesy w nauce dzieci, niespodziewane, dobre wiadomości, pisma urzędowe, uzdolnienia manualne, roz-mowy związane z nowymi planami i zamierzeniami, zasięgnięcie opinii.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: niespodziewane opóźnienia w wy-konaniu planu, problemy z koncentracją i kojarzeniem, pamięć wybiórcza, spóźnienie się na ważne spotkanie, trudności w zachowaniu powagi, choć sytuacja tego wymaga, gadatliwość, która zaowo-cuje brakiem dyskrecji, interwencja innych przyniesie kłopoty, problemy z nauką dzieci, brak życia towarzyskiego, negatywne wpływy kręgu znajomych, zły wpływ środowiska na przebieg spraw.

Król DeNAróWCechy charakteru prezentowane przez króla denarów:

a) w położeniu prostym: sumienność, cierpliwość, bezinteresowność, hojność, szczodrość, stabil-ność, odpowiedzialność, stateczność, umiłowanie natury, równowaga wewnętrzna, spokój we-wnętrzny, siła wewnętrzna.

b) w położeniu odwróconym: interesowność, złośliwość, materializm, lenistwo, ośli upór, nudziarstwo, brak polotu, skorumpowanie, konserwatyzm, nadmierny tradycjonalizm, ociężałość umysłowa.Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: doskonała sytuacja finansowa, brak

problemów natury materialnej, zainteresowanie ekologią i ochroną środowiska, donacje na rzecz ochrony przyrody, uzyskanie poparcia majętnego człowieka, znalezienie sponsora potrzebnego do realizacji projektu, całkowita odpowiedzialność za własne słowa i czyny, powiększenie stanu po-siadania, zwiększenie dochodów, umiejętność mądrego obracania pieniędzmi, szacunek dla Ziemi, dokładność w planowaniu i działaniu, konsekwentne dążenie do wytyczonego celu.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: ostrzeżenie przed trudnościami finansowymi, groźba utraty stanowiska lub majątku, zagrożenie ze strony kogoś, kto nienawidzi oryginalności, zwalczanie postępowych idei, brak myślenia globalnego, znieczulica, obojętność na problemy innych, awersja do zwierząt, zaniechanie projektu ze względu na niemożność znalezienia poparcia dla niego, stosowanie starych rozwiązań do nowych spraw, negowanie postępu.

KróloWA DeNAróWCechy charakteru prezentowane przez królową denarów:

a) w położeniu prostym: praktyczność, dobry gust, estetyka, serdeczność, rozsądek, gospodarność, umiejętność zarządzania finansami, wytrwałość, ambicja, umiejętność kierowania innymi, kon-sekwencja.

b) w położeniu odwróconym: rozrzutność lub skąpstwo, nieufność, izolowanie się od ludzi, podejrz-liwość, nielojalność, ponuractwo, lęk, strach, obawa, niegospodarność, zły gust, brak aspiracji.

�6

Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: pomyślność w sprawach finansowych, wiara w siebie i swoje siły, umiejętność zgodnego współżycia z ludźmi, dążenie do wyznaczonych so-bie ideałów, znajomość tajemnic świata, umiejętność kierowania innymi ludźmi, wysokie aspiracje i ambicje poparte rzetelną pracą, konsekwentne realizowanie podjętych decyzji, wytrwałość w dąże-niu do celu, możliwość cieszenia się z własnych osiągnięć, dom prowadzony na wysokim poziomie, pomoc ze strony bogatej rodziny ze wsi, związek z osobą zamożną.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: brak zaufania do siebie, obawy, trudności finansowe spowodowane niegospodarnością, brak poczucia bezpieczeństwa materialne-go, ciągła pogoń za pieniądzem, kierowanie się uprzedzeniami, praca zrywami, napięte terminy fi-nansowe i zawodowe, brak wytrwałości, zadowalanie się połowiczną realizacją wyznaczonego sobie celu, zniechęcenie, poddawanie się biegowi wypadków.

rycerZ DeNAróWCechy charakteru prezentowane przez rycerza denarów:

a) w położeniu prostym: praktycyzm, sumienność, rzetelność, kreatywność, pracowitość, oszczęd-ność, odpowiedzialność, wywiązywanie się z obowiązków, realizm życiowy, dokładność, skrupu-latność, zdecydowanie.

b) w położeniu odwróconym: zachłanność, podstępność, inercja, bierność, chorobliwa pedanteria, punktualność, jednostronność, dogmatyzm, niezadowolenie, brak realizmu, iluzje, samooszuki-wanie się. Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: praktyczny prezent, sukces osiągnięty

ciężką, systematyczną pracą, metodyczność w działaniu, dyscyplina wewnętrzna, realistyczne po-dejście do życia, praktyczne pomysły, umiejętność wywiązania się z przyjętych zobowiązań i obo-wiązków, dbałość o szczegóły, zachowanie konwenansów, punktualność, dobra organizacja czasu, przywiązanie do swojego statusu i stanowiska, dochodowe inwestycje finansowe, powiększenie ma-jątku dzięki spadkom oraz darowiznom, zyski z handlu i udziałów w spółkach.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: brak spontaniczności, skrępowa-ne reakcje, niedbałość powodująca zahamowanie rozwoju, brak postępów w pracy, poświecenie się czemuś, co nie jest tego warte, utrata sił na jałowe wysiłki, nieumiejętność szerszego spojrzenia na sprawę, niespodziewane wydatki finansowe, trudności z wykonaniem zadań na czas, brak czasu, wmawianie w siebie, że jest dobrze, kiedy jest bardzo źle.

GIerMeK DeNAróWCechy charakteru prezentowane przez giermka denarów:

a) w położeniu prostym: pilność, uczynność, refleksyjność, talent organizacyjny, rzeczowość, celo-wość działania, schludność, pracowitość, dokładność, precyzja, umiejętność koncentracji, syste-matyczność, wytrwałość.

b) w położeniu odwróconym: pobłażliwość, brak systematyczności, zmienność, skąpstwo, samoza-dowolenie, szybkie zniechęcanie się, obojętność, uleganie negatywnym wpływom, nieprzystęp-ność, wyrachowanie. Znaczenie prognostyczne w położeniu prostym: dobre wiadomości dotyczące nowego

przedsięwzięcia, sprzyjające okoliczności, poświęcenie się przygotowaniom do spełnienia jakiegoś zadania, głębokie zainteresowanie jedną dziedziną, kolekcjonowanie lub zbieranie czegoś, mądrość i systematyczność działań spotęgują opłacalność danego przedsięwzięcia, wytrwałe dążenie do za-kończenia rozpoczętych prac, doprowadzanie spraw do końca, umiejętność precyzyjnego określania celów cząstkowych, dobre zarządzanie, dbanie o czystość i estetykę otoczenia.

Znaczenie prognostyczne w położeniu odwróconym: niespłacone długi, łapówkarstwo, niewłaściwy stosunek do pieniędzy, kierowanie się nierealnymi pomysłami i ideami, rozpoczynanie pracy i rzucanie jej w połowie, brak systematyczności, chaotyczność działań, rezultaty, które przy-noszą tylko rozczarowania, mały zysk w stosunku do poniesionych nakładów, pobłażanie swoim zachciankom, zobojętnienie, oszczędność posunięta do absurdu.

A. A. Chrzanowska

�7

3. MAgiA

3.1. o magii białej i czarnej, czyli reguły obowiązujące maga, j. Kolesow

Wszelkie działanie dokonywane przez nas świadomie to już magiaA. Crowley

Ludzie wrażliwi, nawet jeśli nigdy nie czytali książek o magii i nie znają właściwej dla niej ter-minologii, nie mogli nie odbierać dziwnego odczucia, że teraz oni wiedzą, co trzeba robić i jakie za-klęcia wypowiadać (lub przynajmniej w jakich książkach tego szukać), żeby wykonać takie czy inne magiczne działanie, kiedy stanie się to konieczne. Współcześnie możemy sformułować część tego materiału również werbalnie.

Reguła 1.: Nie rób niczego zbędnegoRazem z tym „dziwnym odczuciem” pojawia się i inne – intuicyjne rozumienie „wu-wej”, czyli tao-

istowskiej zasady „Nie-działania”. „Mędrzec działa nie-działając”, jak powiedziano w księdze „Tao te cing”. Ponieważ w istocie rzeczy mag ma tylko dwa zadania: pierwsze to praca nad sobą i to zadanie trzeba wykonywać nieustannie każdego dnia, a drugie – odnawianie kosmicznej równowagi.

Wypełnienie pierwszego zadania, czyli praca nad sobą daje między innymi taki rezultat, że mag szybko uczy się unikać działań, które są w stanie wywołać naruszenie kosmicznej równowagi, to znaczy przestaje być dobrowolną lub niedobrowolną przyczyną takich zachwiań, co od razu odróż-nia go i oddziela od tych, których jest wielu.

Dlatego wypełnienie drugiego zadania sprowadza się wyłącznie do tego, żeby nauczyć się nie-omylnie wyczuwać moment, kiedy należy się wtrącić i działaniami magicznymi przywrócić kosmicz-ną równowagę tam, gdzie została ona zachwiana. Taki moment Grecy nazywali keiros (‘o kairoj – potrzebny czas). Nie jest to tak trudne, jak się wydaje. Trzeba tylko całkowicie ufać swemu we-wnętrznemu głosowi.

Uświadomiwszy sobie to zadanie mag, często nieoczekiwanie dla samego siebie, przekonuje się, że jego ingerencja okazuje się konieczna wyjątkowo rzadko. Być może, że przez całe swoje życie będzie musiał zaledwie raz czy dwa wtrącić się w bieg wydarzeń. Prawdziwi magowie zazwyczaj szybko rozumieją, że tak właśnie być powinno, albowiem Kosmos jest harmonijny i w większości przypadków sam naprawia zaistniałe naruszenia. Jednakże niewielu magów domyśla się, że jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy są oni sami – Kosmos czuje, że oni są i już sama ich obecność na tym świecie ułatwia przywrócenie równowagi.

Takich ludzi nigdy nie bywa dużo. Ten Światowy Syndykat (wg D. Andrejewa), Wielka Biała Loża (wg E. Bławatskiej), prawdziwi ezoterycy (wg św. Augustyna) stanowi od 5 do 10 procent do-wolnej społeczności, czy będzie nią maleńka wioska, wielki naród czy cała ludzkość.

Dlatego Kosmos strzeże ich i tych, którzy są z nimi związani. On chroni ich podczas wojen i ka-tastrof, ratuje członków ich rodzin w sytuacjach zagrożenia, nie pozwala zginąć ani zubożeć tak im, jak i ich krewnym i przyjaciołom. Jeśli jednak coś takiego się wydarza, to znaczy, że mag czegoś nie dopracował w swoim rozwoju albo naruszył kosmiczną równowagę. Jednakże nawet w takich przy-padkach zazwyczaj dostaje on szansę, by naprawić swój błąd.

Reguła 2.: Nie pomagaj nie proszonyMag, który wszedł na Drogę bardzo szybko zaczyna rozumieć, że nie może decydować za innych

o tym, co jest dla nich dobre, a co złe. Z biegiem czasu coraz więcej ludzi będzie się do niego zwracać z prośbą o radę i pomoc i on szybko nauczy się hamować pragnienie narzucenia im czegokolwiek. Pytasz – odpowiadam, prosisz o pomoc – pomagam.

Jednakże i tutaj trzeba bardzo uważnie wsłuchiwać się w swój wewnętrzny głos, wszak jest on również Głosem Kosmosu. Magów, którzy zadali sobie trud nauczenia się rozróżniania tego, do czego prowadzi prośba pacjenta o pomoc – czy do umocnienia kosmicznej równowagi, czy do jej naruszenia, jest już mniej, choć większość i tą umiejętność jest w stanie opanować. Pomóc w tym

28

może tylko głos wewnętrzny, któremu trzeba wierzyć bezwarunkowo, a rozwinąć go można tylko przez pracę nad sobą, w pierwszym rzędzie drogą rezygnacji ze wszystkich ambicji i pobudek takich, jak u tych, których jest wielu: zachłanności, zawiści, zazdrości. Nie jest to związane bezpośrednio z nakazami hinduizmu, chrześcijaństwa czy buddyzmu, ani ze spisem siedmiu grzechów głównych, chociaż jasne jest samo przez się, że i religijne nakazy i spis owych grzechów zostały ułożone przez ludzi z rozwiniętą świadomością ezoteryczną, to znaczy przez takich, którzy wsłuchiwali się w Głos Kosmosu.

Określenie, czy pobudki kierujące magiem są czynnikiem zdolnym doprowadzić do naruszenia równowagi kosmicznej, czy też nie, jest łatwe również na poziomie fizycznych odczuć: bezsenność, bicie serca, rozstrój żołądka, albo po prostu odczucie „niezrozumiałego” psychicznego dyskomfortu nieomylnie wskazuje na to, że podjęto złą decyzję. Logiczne wywody w takim wypadku nie wyjaśnią niczego i nie mogą niczego usprawiedliwiać, dlatego nie należy im wierzyć.

Magowie, którzy zdążyli poświęcić na pracę nad sobą lata i dziesięciolecia, są świadomi (czują) i to, że od tej reguły są również i wyjątki. Zdarzają się przypadki, kiedy pacjent jest daleko i nie może zwrócić się osobiście po pomoc lub nie zdaje sobie sprawy o co prosi, na przykład bandyta prosi o pomoc w zrealizowaniu swoich planów lub zdesperowana kobieta żąda „przywróżenia” zmuszają-cego do powrotu męża, który odszedł do innej. Porozmawiać z nimi można i głos wewnętrzny pomo-że znaleźć najlepsze słowa, ale może to też i nie przynieść żadnego rezultatu. Wtedy mag, posłuszny swemu wewnętrznemu głosowi, będzie musiał wtrącić się w bieg wydarzeń. Będzie to właśnie ten pierwszy czy drugi przypadek w jego życiu.

Przy czym cała magiczna operacja (którą wykonuje się, jak wiadomo dopiero po tym lub w re-zultacie tego, że mag dokładnie sformułuje swoje zadanie) powinna opierać się na jakiejś konkretnej prośbie – niech złapią bandytę, niech desperatka uświadomi sobie swoją desperację, a wyjątkowo na pragnieniu przywrócenia kosmicznej równowagi, jeśli została ona naruszona.

Decyduje nie mag, decyduje Kosmos, gdyż on wie lepiej. Być może bandyta sam jest narzędziem przywracania równowagi i wtedy bank, na który chce on napaść, musi być obrabowany. My tego nie wiemy, gdyż nie możemy wiedzieć wszystkiego. Być może ta desperatka to doświadczenie, które przeznaczone jest jej mężowi, którego on nie wytrzymał i uciekł, a wtedy będzie musiał wrócić i po-wtórzyć wszystko od początku. Jednak przywrócenie kosmicznej równowagi zbytnio by się przecią-gało, jeśli nie wtrąciłby się w to mag, albo, co jeszcze gorsze, zostałoby przekazane w dziedzictwie dzieciom. Jak myślicie, skąd się biorą dziedziczne i karmiczne choroby? Tutaj mag ma obowiązek się wtrącić, inaczej on sam zostanie ograbiony lub porzucony.

Nauczyć się rozróżniać takie sytuacje jest znacznie trudniej, ale nie aż tak trudno, jak się wydaje. Po prostu trzeba sobie zadać ten trud.

Reguła 3.: bądź przygotowany na katastrofyMag zawsze żyje we wrogim sobie otoczeniu i powinien zdawać sobie z tego sprawę. Kosmos

oczywiście wyręczy w razie czego, ale i jego miłosierdzie nie jest bezgraniczne. Bezpieczeństwo w sy-tuacjach ekstremalnych zależy przede wszystkim od samoświadomości maga i jego gotowości na przyjęcie tego, co daje Kosmos.

Najważniejsza składowa takiej świadomości to starożytna zasada tacere – milczeć. Nie chwal się przed innymi tym, co wiesz, bo przyjdą ci, których wielu i zakrzykną: „pozwólcie mi uczynić znak krzyża, a jak nie to w mordę dam” (J. Brodzki) lub „W pierścieniu nie noś figur” (Pitagoras), czyli: nie mów głośno tego, co myślisz o religii.

Również w codziennym (a także światowym czy kosmicznym) sensie trzeba być przygotowanym na atak, walkę, napad, tak jak Sztirlic czy Bruce Lee: taka nasza „służba”, zaś gotowość to połowa wygranej. Kiedy magowie są gotowi, wtedy nie podążają za nimi naruszenia, katastrofy nie następu-ją. Jeśli jednak zachodzą, to z powodu przyczyn, na zneutralizowanie których nie wystarczyło nam sił. Magowie stają się wtedy oparciem i podtrzymują na duchu tych, którzy nie byli na nie przygoto-wani. W kim mają w takich sytuacjach pokładać nadzieję ci, których wielu, jeśli nie w nas?

Teraz pora powrócić do tezy postawionej w tytule tego podrozdziału. Różnicy między białą a czarną magią nie ma żadnej – zasady, działania i zaklęcia są takie same. Dokładniej, jedne i te same zasady, działania i zaklęcia mogą dać rezultat zarówno „biały”, jak i „czarny”. Niektórzy myślą,

�9

że użycie krwi, łuków świetlnych lub imienia diabła i innych biesów jest jednoznacznym objawem „czarnej magii”, ale tak nie jest. Wszak nożem można odkroić kromkę chleba, by nakarmić bliźniego swego, jak i pchnąć go mu prosto w serce. Można też przywołując imię Najwyższego naczynić szkód, o czym wielu z nas zdążyło już się przekonać osobiście.

Różnica między czarną i białą magią zawiera się w pytaniu „po co?” Chodzi tu o pierwotny cel, który u prawdziwego maga może być tylko jeden – przywrócenie równowagi kosmicznej, jeśli została ona naruszona. Każdy inny cel czyni magię „czarną”, czyli prowadzi do jeszcze większego naruszenia tejże równowagi. I jeśli tak jest to zarówno sam mag, jak i jego dzieci, i ci, którym on „pomagał” będą cierpieć do siódmego pokolenia. Sam mag może umrzeć, zanim dosięgnie go odwet, ale wtedy żal jego dzieci i wnuków. I ukochany pies, i dacza, i telewizor, i kwiaty doniczkowe, i rękopisy – u tych magów, którym potknęła się noga, one, ośmielam się Cię Czytelniku zapewnić, płoną.

Kiedy magiczna operacja dokonywana jest z powodu nieuchronnej konieczności, kiedy jedy-nym jej celem jest przywrócenie równowagi, odczucie naruszenia, które pali pierś maga nieznośnym bólem i kiedy mag rozumie, że daleko mu do Wielkiego Decydenta, Wszechwiedzącego Mędrca i Wszechwładnego Sędziego, że jest tylko małym narzędziem, skromnym instrumentem Kosmosu i dąży do tego by być dobrym narzędziem, wtedy jest to faktycznie biała magia, to jedynie możliwe i potrzebne działanie, ze względu na które mag właśnie być może przyjął swoje obecne wcielenie. Już mówiłem, że takie decyzje mag podejmuje jeden, maksymalnie dwa razy w życiu.

Dlatego dyletanci, którzy przeczytali kilka książek „o magii” (i ja, i Czytelnik już rozumie, że żad-na książka nie wyjaśni nam tego, co można tylko przeżyć) i „czarują” każdego dnia w odniesieniu do różnych drobiazgów, szczerze wierząc, że skoro sobie nie nacinają palców, żeby zdobyć krew i kle-pią „Ojcze nasz” trzydzieści razy dziennie, to są szlachetnymi białymi magami, choć w istocie rzeczy są czarnymi magami, gdyż nie wiedzą, co czynią. Nie raz już mówiono, że początkujący magowie łatwo odzwyczajają się od wyrządzania świadomych szkód, choć nawet do głowy im nie przychodzi, że mogą uczynić wiele szkód nieświadomie, a to jest krzywda gorsza, gdyż trudniej jest ją naprawić. O takich, którzy „czarują”, by zemścić się na sąsiadach, „przywróżyć” mężczyznę lub pokonać kon-kurenta, ja w ogóle nie chcę mówić.

Właśnie oni, uważający siebie za edelwejsów (z niemieckiego – szlachetny, biały) i z zapałem za-bierający się za nauczanie i pomaganie, choć nikt ich o to nie prosił, oskarżają prawdziwych magów o to, na co cierpią sami. Jest ich wielu, dziesiątki razy więcej niż nas. Chór ich głosów jest silny i wy-pełnia wszelkie trybuny (gazetowe, radiowe, telewizyjne) do końca ogłupiając tych, których wielu, zmuszając ich do poruszania się po ciemku. Naruszają oni kosmiczną równowagę wciąż od nowa i zrzucają ciężar swoich grzechów na dzieci i wnuki.

Jednakże głos prawdziwego maga zawsze zostanie usłyszany, a jedno jego słowo warte jest dzie-siątek słów dyletantów. Dlatego świat do tej pory nie zginął i nie zginie (koniec świata to także idea dyletantów) i właśnie dlatego ludzkość, bez względu na wszystkie katastrofy, wytrwale rozwija się duchowo. Oczywiście nie wszędzie i nie wszyscy ludzie równocześnie, ale nasze 5–10 procent zawsze stanowi jądro duchowego wzrostu.

Jewgienij Kolesow

KSIążKI TeGo AuTorA

30

3.2. rytuały wiosenne, A. A. chrzanowska

Minęła zima i przyszła tak wytęskniona wiosna. Wszystkie gospo-dynie zabrały się za wiosenne porządki. Szkoda tylko, że większość robi je tylko na planie fizycznym, zaniedbując wszelkie pozostałe. Chciała-bym zachęcić do wykonania choćby jednego rytuału oczyszczającego i jednego ochronnego, które o tej porze roku nabierają szczególnej mocy.

Moc SoSNyKiedy czujemy, że przylgnęły do nas szczególnie negatywne ener-

gie, warto zastosować ten rytuał. Jest on wyjątkowo mocny i skuteczny. Wcześniej powinniśmy przygotować:– cztery duże garście świeżego igliwia sosny,– duży garnek z przykrywką,– świecę woskową,– kadzidełko sosnowe.

Odpowiednio wcześniej (około 1 godz.) wkładamy do garnka 3 garści igliwia sosny, zalewamy 2 litrami źródlanej wody, przykrywamy pokrywką i stawiamy na wolnym ogniu. Kiedy dojdzie do wrzenia – wyłączamy, ale pokrywki nie zdejmujemy. Czekamy około 20 min. aż napar naciągnie. Następnie zapalamy w łazience świecę i kadzidełko (pamiętamy, by nie robić tego zapałką), wkła-damy do wanny pozostałą garść igliwia i napuszczamy wody o temperaturze jaka nam odpowiada. Wlewamy przygotowany wcześniej napar i zanurzamy się w kąpieli, która powinna trwać minimum 10 minut. Na koniec spłukujemy ciało wodą o możliwie najniższej temperaturze.

ocZySZcZeNIe WIATreMRytuał ten wykonujemy na świeżym powietrzu, najlepiej na wzniesieniu, pagórku lub szczycie

góry o świcie lub wczesnym rankiem, faza Księżyca nie ma w tym wypadku znaczenia. Służy on usu-nięciu uroków dotyczących blokad intelektualnych i finansowych, oczyszcza też ze skutków wampi-ryzmu energetycznego oraz czarnych myśli. Do odprawienia tego rytuału potrzebujemy:– kawałek czerwonej nitki,– kawałek pomarańczowej nitki,– kawałek żółtej nitki,– kawałek zielonej nitki,– kawałek niebieskiej nitki,– kawałek fioletowej nitki,– kawałek białej nitki,– olejek jałowcowy.

Zebrawszy potrzebne akcesoria udajemy się na wzgórze lub inne wzniesienie znajdujące się niedaleko naszego miejsca zamieszkania, namaszczamy nici olejkiem i owijamy miejsca na ciele nitką zgodną z kolorem czakry: czerwoną – dół bioder tak, by przechodziła przez kość ogonową; pomarańczową – górę bioder, nad spojeniem łonowym; żółtą przeprowadzamy przez okolicę splotu słonecznego; zieloną opasujemy okolice serca; niebieską przepasujemy na gardle; fioletową – czoło, a białą kładziemy na czubku głowy. Określamy, z której strony wieje wiatr i ustawiamy się twarzą do niego. Poddajemy się jego działaniu przez około 5 minut, a następnie zdejmujemy nitki, w takiej kolejności, w jakiej je zakładaliśmy i kolejno rzucamy je na wiatr.

oDSyłANIe NeGATyWNej eNerGIIPora doby przy wykonywaniu tego rytuału nie ma znaczenia. Do wykonania tego rytuału potrze-

bujemy:– lustro używane wyłącznie do rytuałów,– woskową świecę,

Alla Alicja Chrzanowska

3�

– kartkę papieru,– dowolny długopis lub ołówek.

Lustro umieszczamy na północnej ścianie. Zapalamy świecę, a na kartce zapisujemy nazwę tego, co chcemy odesłać, np. „Złe życzenia sąsiadów”, „Zawiść koleżanki X” czy „Negatywną energię wy-syłaną przez Y”. Następnie umocowujemy kartkę z napisem na lustrze, zapisaną stroną do jego tafli (tak, żeby nie było widać tego, co napisane) ze słowami: „Co wysłałeś mi, niech wróci do ciebie”. Jest to bezpieczny rytuał, ponieważ jeśli się mylimy i dana osoba wcale nam źle nie życzy, to nie skrzywdzi-my jej, ponieważ odsyłamy tylko to, co ona wyemanowała w naszym kierunku. Kartkę zostawiamy na lustrze na 21 dni. Po tym czasie zdejmujemy ją i spalamy, a popiół powierzamy przyrodzie.

ocZySZcZANIe PoMIeSZcZeń WoSKIeMRytuał ten pozwala usunąć z domu lub innego pomieszczenia nawet bardzo stare negatywne

energie. Praktykuje się go o wschodzie lub zachodzie Słońca. Do jego wykonania potrzebne są:– jedna, średnia woskowa świeca,– naczynie do topienia wosku (dowolne, nieduże, żaroodporne),– kadzidło jałowcowe,– folia aluminiowa,– kociołek do palenia ziół,– ziele piołunu,– liście kasztanowca,– ziele wrzosu.

Na początku w odpowiednim naczyniu topimy świecę tak, by wosk był płynny. Przed drzwiami i oknami kładziemy wąski pasek aluminiowej folii, na który wylewamy lekko przestudzony wosk. Następnie zapalamy kadziło, na środku oczyszczanego pomieszczenia stawiamy kociołek, wrzu-camy do niego piołun, kasztanowiec i wrzos (wszystkiego po szczypcie, w magii nie liczy się ilość, lecz jakość) i zapalamy nie zapominając o bezpieczeństwie przeciwpożarowym. Kiedy zapalone zio-ła zaczną wydzielać dym, obchodzimy całe pomieszczenie z kociołkiem w ręku, okadzając je w taki sposób. Zioła i kadzidło muszą dopalić się do końca. Kiedy tak się stanie, zbieramy popiół, który „powierzamy” wodzie, zabieramy sprzed drzwi i okien aluminiowe paski z woskiem, który jeszcze raz topimy, tym razem w takim pojemniku, który można wyrzucić razem z roztopionym woskiem (osobiście używam po prostu puszek po konserwach).

cZTerej STrAżNIcyDoskonały rytuał do zastosowania po dowolnej praktyce oczyszczającej, odwołujący się do ener-

gii poszczególnych żywiołów. Czas jego wykonania nie jest ściśle określony, można go praktykować w dowolnym momencie. Potrzebne są tutaj następujące atrybuty:– cztery świece w kolorach żywiołów, np. niebieska, liliowa, zielona i czerwona,– cztery takie same świeczniki (lub podstawki pod świece),– cztery olejki – jałowcowy, jaśminowy, magnoliowy, cedrowy,– kompas do dokładnego wyznaczenia stron świata.

Zaczynamy od namaszczenia świec olejkami. W niebieską wcieramy olejek magnoliowy, w lilio-wą jaśminowy, w zieloną cedrowy, a w czerwoną jałowcowy. Następnie w miarę możliwości dokład-nie określamy strony świata, ustawiamy zgodnie z tym świeczniki (podstawki), umieszczamy w nich świece zaczynając od czerwonej, którą lokujemy od strony wschodniej. Zapalając ją wypowiadamy następującą inwokację:

Strażniku Wschodu!Przyzywam cię.Przybądź i chroń mnietak w dzień jak i w noc.Niech tak się stanie.Teraz bierzemy świecę liliową, umieszczamy ją od strony południowej i zapalając ją wypowia-

damy takie słowa:

3�

Strażniku Południa!Przyzywam cię.Przybądź i chroń mnietak w dzień jak i w noc.Niech tak się stanie.

Teraz przechodzimy do świecy niebieskiej, stawiamy ją od strony zachodniej i mówiąc:

Strażniku Zachodu!Przyzywam cię.Przybądź i chroń mnietak w dzień jak i w noc.Niech tak się stanie.

Ostatnią świecę, zieloną, umieszczamy od strony północnej i również wypowiadamy inwokację:

Strażniku Północy!Przyzywam cię.Przybądź i chroń mnietak w dzień jak i w noc.Niech tak się stanie.

Siadamy pośrodku kwadratu utworzonego przez palące się świece i wyobrażamy sobie, że ich płomienie unoszą się coraz wyżej i zbliżają do siebie, aby w końcu połączyć się nad naszą głową, two-rząc ochronną piramidę. Muszą one palić się pełną godzinę. Jeśli nie zużyliśmy ich w czasie jednego seansu do końca, można je zachować do powtórzenia tego rytuału.

ochroNA PrZeD NeGATyWNą eNerGIą W DoMuNajbardziej przykra sytuacja zachodzi wtedy, gdy negatywną energią emanuje ktoś w domu,

a wcale nie należy to do rzadkości. Może się okazać, że jest to partner, rodzic lub nawet dziecko. W tym wypadku bardzo trudno radykalnie uwolnić się od negatywnego wpływu całkowicie zrywając kontakty z daną osobą. Można się jednak chronić się przed nim, stosując ten rytuał. Do jego wyko-nania potrzebne będą następujące akcesoria:

– kilka małych, suchych szczapek drzewa osiki,– garść suchego ziela jemioły,– kilka okruchów węgla brunatnego,– kociołek do spalania ziół,– własnoręcznie uszyty, niewielki woreczek z naturalnego materiału.Najpierw w kociołku spal drewienka, ziele jemioły i węgiel, popiół wsyp do woreczka (dodatko-

wo możesz go wzmocnić, haftując na nim runę algiz lub odala), wypowiadając przy tym następujące słowa mocy:

Moce dobra i prawościchrońcie mnie od ludzkiej złości.Chrońcie mnie w potrzebie, tak, aby ten kogo kochamnie pozbawiał mnie siły.Niech tak się stanie.

Woreczek umieść w mieszkaniu, w jego jak najwyższym miejscu, jeśli masz strych, to najlepiej zawieś go tam, jeśli nie, to możesz go położyć na szafie pod sufitem. Dzięki temu jego dobroczynny wpływ obejmie cały dom. Ochronne działanie woreczka trwa rok, po tym okresie czasu, jeśli zacho-dzi taka konieczność, trzeba zrobić nowy.

Alla A. Chrzanowska

33

4. Wróżby 4.1. Wróżymy z Marią lenormand, e. Kolesow

– A czy wie pan, czym jest wróżenie z tajnej talii? – uroczyście rzekła wróżka.H. de Balzak „Kuzyn Pons”

Nazwisko panny Lenormand znane jest każdemu najprawdopodobniej od dzieciństwa. Wiele osób wie, że wróżyła ona Napoleonowi i jego żonie Józefinie. Jednakże opowiedzieć, jak ona wróżyła, na czym opierał się jej system i czy jest on używany obecnie, mogą prawdopodobnie tylko nieliczni. Dla-tego przyjrzyjmy się tym wytwornym kartom i porozmawiajmy chwilę o tej wspaniałej wróżce.

Maria Anna Adelajda Lenormand (lub Le Normand) urodziła się 27.05.1772 roku w niewielkim miasteczku niedaleko od Paryża. Jej ojciec był bogatym kupcem manufakturowym. Już w przyklasz-tornej szkole sióstr benedyktynek, gdzie oddał ją jej ojciec, wsławiła się trafnymi prognozami – prze-oryszę, której młodziutka Maria przepowiedziała, że niedługo pozostanie w klasztorze, rzeczywiście w niedługim czasie przeniesiono w inne miejsce.

Po śmierci ojca skończył się dostatek w rodzinie i panie Lenormand przeprowadziły się do Paryża. To właśnie tam Maria zetknęła się z wróżeniem przy pomocy kart, a także poznała system znakomi-tego wróżbity Etteilli, który w owym czasie był już dość popularny (Etteilla zaczął go stosować w 1780 roku). Po pewnym czasie (w 1790r.) Maria razem z przyjaciółką otworzyła swój własny „salon”, w któ-rym wszystkim chętnym damom i kawalerom przepowiadała przyszłość przy pomocy kart, astrologii i innych metod. Dodatkowo interesował ją „język kwiatów” i komponowanie zapachów.

Bardzo szybko salon panny Lenormand zdobył ogromną popularność. Odwiedzał go cały „kwiat” ówczesnego, rewolucyjnego Paryża. W 1793 roku odwiedzili go Marat, Sainy-Joust i Robespierre. Każdemu z nich przepowiedziała gwałtowną śmierć. Tak też się i stało – Jean-Paul Marat kilka mie-sięcy później został śmiertelnie zraniony przez Charlottę Corde, natomiast dwaj pozostali zostali aresztowani i skazani na śmierć rok później. Natomiast sama panna Lenormand była aresztowana z powodu podejrzeń o sprzyjanie jakobinom, jednakże znajomości i układy zrobiły swoje i w rezul-tacie pozwolono jej kontynuować praktykę.

Jednakże największą popularność przyniosła Marii Lenormand przyjaźń z Józefiną Bogarne, małżonką młodego generała Bonaparte. Już przy pierwszym spotkaniu wróżka przepowiedziała jej koronę. Ani Józefina, ani sam Napoleon wcale nie uwierzyli wróżce, ale nie minęło dziesięć lat, gdy wróżba się spełniła.

Co prawda, kiedy Bonaparte został cesarzem, bardzo szybko zirytowało go zainteresowanie żony „tymi głupstwami” i w 1808 roku wydalił on Marię Lenormad z Paryża za „zbyt liberalne poglądy”. W odpowiedzi pisze ona „Prorocze wspomnienia pewnej Sybilli o przyczynach jej aresztowania”, w których przepowiedziała upadek Napoleona i restaurację Burbonów. Dzieło to zostało wydane dopiero po upadku Napoleona.

Maria Lenormand posługiwała się najzwyklejszymi kartami, tylko ich interpretacja była jej wła-sna, choć w znacznym stopniu oparta na zasadach opracowanych przez Etteillę (specjalna karta o nazwie „blanka”, inaczej sygnifikator, oznaczająca pytającego czy pytającą; uwzględnianie pozycji prostej i odwróconej i inne). Po śmierci panny Lenormand (1843) nie znaleziono ani żadnych spe-cjalnych kart, ani żadnych notatek o sposobach wróżenia, chociaż słynna wróżka pisała dużo, ale były to przede wszystkim wspomnienia o spotkaniach ze sławnymi ludźmi i filozoficzne rozważania o przyszłości Francji. Sposoby pracy Marii Lenormand zostały i to zaledwie częściowo odtworzone i opisane przez jej uczniów i następców.

TAlIA „DużA leNorMAND”Paryska wróżka i pisarka Colette Silvestre-Haiberli nie od razu zainteresowała się dziedzictwem

swojej znamienitej rodaczki. Najpierw studiowała astrologię i numerologię, wróżyła z kart Tarota, wydała kilka książek i dopiero w 1991 roku zwrócił się do niej pewien wydawca ze słowami:

– Trafiła mi w ręce pewna stara talia kart i chciałbym ją wydać. Czy nie zechciałaby pani napi-sać do niej instrukcję?

W

R

ó

Ż

B

y

34

Talia okazała się być interesująca. Karty miały duży format i zawierały nie jeden, a kilka rysun-ków. Weźmy choćby asa trefl – w centrum karty widzimy Jazona walczącego o Złote Runo; na dole w rogach widnieją jeszcze dwa obrazki: po lewej Jazon i Medea na pokładzie okrętu, zaś po prawej Jazon i Medea w sali balowej; na dole pośrodku narysowane są kwiaty (stokrotki, dzwonki i … pie-czarki), w górnych rogach umieszczono symbole przyjęte dla karty do gry (po lewej), literę C (po prawej), a pomiędzy nimi – gwiazdozbiór Drogi Mlecznej.

Talia ta składała się z 52 kart plus dwie blanki służące do oznaczania osoby pytającej i noszące nazwy „Pan” i „Pani”.

Praca z tą talią na tyle pochłonęła Colette, że ona napisała nie instrukcję, lecz całą książkę. W jej skład weszły dane archiwalne, które pozostawiła po sobie Maria Lenormand, legendy odnoszące się do każdego z licznych wątków narysowanych na kartach – jakiejż to wymagało pracy! – i własna interpretacja autorki (nie mogła przecież odmówić sobie przyjemności wypróbowania tej niezwykłej talii w praktyce).

Książka ta została wydana w 1993 roku i nosi tytuł „Wielka talia panny Lenormand” (Le grand jeu de Mlle Lenormand). Zawiera szczegółowe opisy kart, znaczenie wszystkich symboli i ich analizę pod różnym kątem (co dany symbol oznacza w odniesieniu do pytań o miłość, biznes, zdrowie itp.) i kilka rozkładów.

TAlIA „MAłA leNorMAND”Nie mniej pomyślną rekonstrukcję systemu Marii Lenormand przeprowadziła holenderska

wróżka Erna Droesbeke van Enge. Jej książka „Wróżymy razem z Lenormand (Kaartenleggen met Mlle. Lenormand) ukazała się w Antwerpii w 1987.

Erna Droesbeke van Enge urodziła się w 1952 r w Antwerpii w belgijsko-holenderskiej rodzinie. Jest malarką i różne karty rysowała już od dzieciństwa. To ona narysowała i opracowała interpre-tacyjnie talię Tarot Izydy. Oprócz tego pasjonuje się symboliką kwiatów i roślin, perfum i olejków eterycznych. Zaintrygowana historią Marii Lenormand, a przy tym posiadając duże zdolności okul-tystyczne, postanowiła, wykorzystując wspomnienia ludzi żyjących w czasach słynnej wróżki, od-tworzyć jej system wróżebny. Sądząc na podstawie tego, że napisana przez nią książka cieszy się ogromną popularnością i została przetłumaczona na wiele języków, w pełni się jej to udało.

Erna Droesbeke postanowiła ułatwić pracę intuicji i zaopatrzyła 36 kart zwykłej talii symbolicz-nymi rysunkami, których interpretacja nie sprawia kłopotu. To zrozumiałe samo przez się, że słońce oznacza radość, ciepło i światło, obrączka – ślub, zaś krzyż – cierpienie. Oprócz zwyczajnej (as karo, dziewiątka pik itp.), karty mają jeszcze swoją specyficzną numerację, która pozwala wróżbicie zna-leźć nowe skojarzenia numerologiczne.

Podobną do tej talię, co prawda z trochę innymi rysunkami, wydała wiedeńska firma „Piatnik”, nie podając nazwiska malarza. Talia ta jest dosłownym przedrukiem kart z czasów Lenormand. Treść rysunków w większości wypadków jest zgodna z talią Droesbeke i tylko na niektórych kartach różnice są znaczące w tym stopniu, że zmienia się interpretacja.

Zasady interpretacjiPodobnie jak podczas pracy z innymi systemami wróżebnymi, w przypadku kart Lenormand,

a mówiąc jeszcze dokładniej w przypadku systemu Etteilli – Lenormand – Droesbeke, o którym tu-taj będzie mowa, najbardziej ważne są nie sposoby rozkładania i nie zasada wyjmowania kart lewą (czy też prawą) ręką, lecz sposób interpretacji. W naszych czasach większość systemów wróżebnych opiera się na intuicyjnym wyjaśnianiu znaczenia symboliki, co w ogóle było charakterystyczne dla XX wieku. Nie tylko wróżbici, ale i malarze, muzycy, pisarze odrzucili obowiązek osobistego wyja-śniania tworzonych przez siebie obrazów i pozostawili pewną dowolność interpretacyjną odbior-cy ( pytającemu, widzowi, słuchaczowi, czytelnikowi). Obecnie wróżbita, tak jak i autor dzieła daje odbiorcy tylko zarys, pokazuje drogę lub jedną z dróg, którą może pójść jego intuicja, a całą resztę pracy powinien wykonać osobiście odbiorca. Wtedy on dokładnie zrozumie myśl i nic nie zostanie mu narzucone, lecz rzeczywiście zrodzi się w jego świadomości i dlatego maksymalnie prawidłowo wyrazi odpowiedź na zadane pytanie.

W

R

ó

Ż

B

y

3�

W większości rozkładów specjalnie dobiera się sygnifikator – kartę, która oznacza pytającego. Jeśli jest nim mężczyzna, to jest nim as kier, nr 28 „Pan”, zaś w przypadku kobiety rolę tę pełni as pik, nr 29 „Pani”. Kiedy wróżba dotyczy dziecka, za sygnifikator można przyjąć waleta pik, nr 13 „Dziecko”.

W przypadku tych kart nie uwzględnia się pozycji odwróconej.Najważniejsza zasada interpretacyjna – im bliżej dana karta leży w stosunku do sygnifikatora,

tym jej wpływ jest większy i bardziej „bezpośredni”, będąc jednak oddzielona od głównej karty trze-ma lub czterema innymi, traci swoje znaczenie i może zmienić je na odwrotne. I tak „Grób” w po-bliżu sygnifikatora może oznaczać śmierć krewnego, a w oddaleniu od niego – brak powodów do niepokoju o zdrowie bliskich lub krótką, niegroźną chorobę.

Odległe położenie karty może też oznaczać oddalenie się symbolizowanego przez nią przedmio-tu lub wydarzenia w przestrzeni.

Podczas interpretacji dowolnej karty należy też uwzględniać to, jakie karty ją otaczają. I tak sto-sunkowo neutralna karta „Koniczyna”, oznaczająca oczekiwanie lub nadzieję, w połączeniu z „Ch-murami”, „Górą” i „Wężem” zapowiada nieprzyjemności, zaś z „Ogrodem”, „Rybami” bądź „Bukie-tem” – sukces i powodzenie.

rozkład 1.(Autorzy Maria Lenormand / Erna Droesbeke)Rozkłada się wszystkie karty w czterech poziomych rzędach po 9 kart w każdym. Następnie

odnajduje się wśród nich kartę pytającego (blankę, sygnifikator). Poziomy słupek, w którym znaj-duje się karta-sygnifikator uznaje się za szereg, który mówi o teraźniejszości, wszystko, co leży po lewej stronie od niego odnosi się do przeszłości, zaś to, co po prawej – do przyszłości. Erna Droesbeke wyróżnia dodatkowo jeden rząd poziomy, w którym znajduje się karta pytającego, uwa-żając, że pokazuje on podstawowe kierunki rozwoju w przeszłości i przyszłości oraz dwie skośne linie, tworzące „krzyż karmiczny” i dostarczające informacji związanych z karmą.

Wszystko to, co znajduje się powyżej karty-sygnifikatora i to niezależnie czy odnosi się do przyszłości, czy przeszłości, oznacza siły lub okoliczności oddziaływujące na człowieka i określające przebieg wydarzeń w jego życiu. Natomiast karty leżące poniżej sygnifikatora (blanki) oznaczają

W

R

ó

Ż

B

y

36

te sprawy i wydarzenia, na które pytający może i powinien wpływać sam, które są lub będą od niego zależne. Okres czasu, na który się wróży, należy określić przed losowaniem kart. Wróżbita na przy-kład mówi: „Sprawdźmy, co czeka panią (pana) w ciągu najbliższego pół roku”, po czym interpretuje rozkład pod tym kątem. Przy pomocy tego rozkładu można też wróżyć na całe życie. W przypadku tego rozkładu szczególnie intensywnie działa reguła: im bliżej leży karta w stosunku do sygnifikato-ra, tym silniejszy jest jej wpływ.

rozkład 2. (mały)(Autor Colette Silvestre)Na początku wykłada się sygnifikator, uwzględniając płeć pytającego. Następną kartę, pozycja

nr 1, układa się nad nią. Opowie ona o sprawach sercowych lub innych, które silnie wpływają na emocje człowieka. Następną (2.) wykłada się po lewej stronie sygnifikatora i oznacza ona sprawy związane z pracą – co się tam dzieje i jakie są perspektywy pytającego. Trzecią wykłada się po pra-wej stronie i odnosi się ona do pieniędzy i stanu posiadania. Czwarta, którą kładzie się na dole, pod sygnifikatorem, uprzedza o tym, czego się człowiek nie spodziewa.

rozkład 2. (duży)(Autorzy: Maria Lenormand / Colette Silvestre)Karty układa się tak samo, jak w poprzednim rozkładzie, tylko na każdą pozycję wokół sygnifi-

katora kładzie się nie jedną, a trzy karty:

Na początku interpretuje się oddzielnie każdą trójkę. I tak:

karty 1–2–3 – osobowość,karty 4–5–6 – praca,karty 7–8–9 – pieniądze,karty 10–11–12 – to, czego pytający się nie spodziewa.

Przy czym za najważniejszą uważa się pierwszą kartę z każdej trójki (to znaczy 1., 4., 7. i 10.), natomiast pozostałe mają za zadanie pomóc przy jej interpretacji. Tu również obowiązuje zasada: im bliżej sygnifikatora leży karta, tym jej wpływ jest silniejszy.

W

R

ó

Ż

B

y

37

rozkład 2. (uproszczony)Na początku pracy z kartami Lenormand, kiedy adept jeszcze nie w pełni oswoił ich znaczenia

lub po prostu w przypadku braku czasu można ograniczyć się tylko do trzech kart, które układa się od góry, gdzie 1 oznacza umysł, 2 – duszę, zaś 3 – ciało. Sygnifikatora przy tym rozkładzie można nie używać.

Rozkład ten pozwala szybko wychwycić istotę problemu, jeśli on faktycznie występuje u pytają-cego i otrzymać radę odnośnie tego, jak zharmonizować sytuację na danym poziomie.

rozkład 3.(Autor Gregory J. Bookout)Karty układa się na ośmiu pozycjach lub dziewięciu, jeśli będziemy liczyć sygnifikator, który

wykłada się jako pierwszy, zaś pozostałe karty zaczynamy rozkładać na prawo od niego.Znaczenie poszczególnych pozycji:

1. Pytający w danej sytuacji, konkretnej lub przewidywanej.2. Sens sytuacji, stan spraw na dany moment, powód zadania pytania.3. Przyczyny zaistnienia sytuacji, jej korzenie, to znaczy okoliczności lub zamiary leżące u jej podstaw.

4. Okoliczności towarzyszące, to znaczy warunki, od których zależy realizacja sytuacji.5. Kierunek rozwoju sytuacji.6. Możliwe przeszkody na drodze tego rozwoju.7. Lekcja, którą należy odebrać.8. Rezultat.

Rozkład ten (tak jak i większość rozkładów ze „zwykłych” kart) nie przewiduje ani ewentualnej ingerencji pytającego się w przebieg wydarzeń, ani rady, jak powinien on postąpić. Zakłada się, że jego interwencja niczego nie zmieni, gdyż zmienić się może tylko koryto, którym płynie rzeka, ale i tak, i tak dopłynie ona do morza.

Jednakże doświadczeni ezoterycy mogą i w przypadku tego rozkładu wyciągnąć dla siebie (lub dla swego klienta) dodatkową kartę-radę, która odpowie na pytanie – jak należy zachować się w tej sytuacji?

W

R

ó

Ż

B

y

38

W

R

ó

Ż

B

y

rozkład 4.(Tradycyjny)Karty rozkłada się na 12 domów, tak jak w horoskopie astrologicznym, na każdy dom przezna-

czając po trzy karty. Trzynasta pozycja (w kartach Tarota oznacza ona „ostateczny rezultat”) nie jest tutaj stosowana.

Znaczenie poszczególnych domów: 1. Osobowość, zainteresowania; 2. Pieniądze; 3. Krewni, sąsiedzi, zwierzęta domowe, krótkie podróże; 4. Ślub, ogólnie – kontrakty; 5. Dzieci, także przyjemności, rozrywki; 6. Miejsce pracy, stan zdrowia; 7. Stosunki partnerskie; 8. Seks, śmierć fizyczna (cudza), problemy ze zdrowiem (własnym), zainteresowania ezoteryczne,

dziedziczenie; 9. Dalekie podróże, religia, rozwój duchowy;10. Kariera, ogólnie sprawy zawodowe; 11. Realizacja marzeń, przyjaciele; 12. Tajne związki, śmierć duchowa (może być pytającego), problemy zdrowotne, zainteresowania

okultystyczne.Blankę tasuje się w przypadku tego rozkładu razem z pozostałymi kartami i na podstawie tego,

do jakiego domu trafi, ocenia się prawdziwe podłoże problemu czy pytania, z którym zwrócił się pytający do wróżbity. Jeśli wróżysz Czytelniku sobie, odnosi się to do podłoża Twego pytania. Na-tomiast w przypadku, gdy nie zostało postawione żadne konkretne pytanie, blanka pokaże głębszy sens bieżącej sytuacji.

rozkład 5. (indywidualny)(Autor Hajo Banzhaf�)Rozkład ten stosuje się po to, by wyjaśnić przyczyny nieporozumień między partnerami. Często

bywa, że mężczyzna lub kobieta przychodzą skarżąc się na partnera i brak zrozumienia. Żeby wyja-śnić, na jakim poziomie zaszły te nieporozumienia, można zastosować następujący rozkład:

Pośrodku, tak jak zawsze kładziemy sygnifikator (blankę). Pod nią (koszulką do góry) kładzie się jeszcze jedną kartę. Następnie po prawej wykłada się rząd „żeński”, zaś po lewej – „męski”, niezależ-nie od tego, który z partnerów prosi o radę.

� Więcej informacji na temat tego rozkładu znajdzie Czytelnik w książce H. Banzhafa „Vademecum tarocisty” wydanej przez Ars Scripti-2.

39

W

R

ó

Ż

B

y

Pary odpowiednio odpowiadają poziomom osobowości i tak:2–7 – poziom mentalny, duchowość,3–6 – poziom astralny, dusza,4–5 – poziom fizyczny, ciało.

rozkład 5. (partnerski)(Autor Hajo Banzhaf)W sytuacji, kiedy z prośbą o radę przychodzą oboje partnerzy, warto zastosować wariant po-

przedniego rozkładu. Należy poprosić, aby każdy z parterów wylosował trzy karty. Położyć je można w dowolny sposób (od prawej ku lewej, z góry na dół), pamiętając jednak o tym, by pierwsza karta jednego partnera leżała na tym samym poziomie, co pierwsza karta drugiego itd. W rozkładzie tym nie stosujemy sygnifikatora.

Pierwsze karty mówią o tym, jak jeden partner postrzega drugiego.Drugie karty pokazują opinię partnera o sobie samym.Trzecie karty ukazują to, co dany partner myśli o związku, w jaki sposób go postrzega.

rozkład 6.(Źródło – Tarot Network News)Rozkład ten można polecić tym ezoterykom, którzy poszukują swojej Drogi.

Nosi on nazwę „Wrota” (lub „Drzwi”) i charakteryzuje ten etap wewnętrznego rozwoju, który czeka pytającego. Jeśli zadał on pytanie, jaką drogą powinien iść dalej, to znaczy, że pewien etap ma już za sobą i teraz musi zastanowić się nad kolejnym. „Wrota” to doskonały rozkład ułatwiający znalezienie odpowiedzi na takie pytanie.

40

W

R

ó

Ż

B

y

Znaczenie poszczególnych pozycji:1. Nazwa wrót, przed którymi stoi pytający;2. „ Dziurka od klucza” pozwalająca rzucić okiem w stronę, w którą zmierza dalsza droga;3. Zamek (to znaczy przeszkody, utrudnienia lub zagadka, którą trzeba rozwiązać;4. Kołatka (używając współczesnej terminologii należałoby powiedzieć dzwonek), której trzeba

użyć, by strażnicy wrót wysłuchali pytającego; 5. „Bagaż” – wiedza, którą pytający może zademonstrować strażnikom; 6. Nadzieje, czyli to, co pytający chce zobaczyć po tamtej stronie; 7. Stosunek pytającego do samych wrót; 8. To, co naprawdę znajduje się po tamtej stronie; 9. Podpowiedź gdzie (lub w czym) pytający może odnaleźć wrota;10. Co stanie się z pytającym, gdy przepuści go straż;11. Klucz do wrót.

Dwunasta pozycja, na rysunku oznaczona linią przerywaną, pozostaje pusta i początkujący adepci nie powinni nawet o nią pytać. Jednak ci, którzy uważają siebie za dostatecznie rozwiniętych, mogą wyłożyć tam jeszcze jedną kartę, która odpowie na pytanie: „Kim jestem?”.

Ewgienij Kolesow

Czytelnicy, których zainteresowaład praca z talią Lenormand więcej informacji na ten temat znajdą w książce E. Kolesowa „Księga przepowiedni”.

4�

5. Zdrowie

5.1. Kichaj na alergie

Ilość zachorowań na choroby alergiczne w zastrasza-jącym tempie rośnie z roku na rok. Średnio co około 10 lat podwaja się liczba osób wykazujących objawy alergii. Według prognoz Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w niedalekiej przyszłości będzie ona najpowszechniej-szym, obok nowotworów, rodzajem chorób. Pomyśleć, że jeszcze niecałe 150 lat temu pojęcie alergii nie było w ogóle znane. W 1819 roku po raz pierwszy opisano schorzenie, które przebiegało z objawami podrażnienia błony śluzowej nosa i łzawieniem. Angielski lekarz John Bostock sądził, że przyczyną tej dolegliwości są wyziewy z siana i nazwał je gorączką sienną. Minęło ponad pół wieku aż odkryto, że przyczyną tej choroby są pyłki roślin. Aby spróbować wyjaśnić zjawisko tak dynamicznego rozwoju chorób alergicznych, należy odnieść się do kluczowego z punktu widzenia alergologii pojęcia, tj. atopii. Jest to występująca u pewnej licz-by osób nadprodukcja przeciwciał grupy IgE uwarunkowana genetycznie. Powoduje ona w sytuacji kontaktu z substancjami o właściwościach antygenowych, czyli alergenami reakcje nadwrażliwości. Mówiąc prościej wszystkie te substancje, które dla większości ludzi są obojętne i nie powodują żad-nych reakcji, u osób uczulonych (mających atopię) dają objawy chorobowe - nieraz dosyć łagodne (katar, pokrzywka), aż do ciężkich, wręcz zagrażających życiu (silna duszność, wstrząs anafilaktycz-ny). Naukowcy twierdzą, że przyczyna alergii tkwi w genach. Prof. Peter Le Souef wykazał badając grupę 52 astmatyków i 227 zdrowych osób, że u alergików siedem razy częściej występuje mutacja genu CC16, co powoduje zatrzymanie produkcji białka, które przeciwdziała reakcji alergicznej. Wy-daje się to dla nas mało pocieszające, bo cóż możemy poradzić na swoje geny. Jednak sprawa nie jest tak oczywista, bo jak w takim razie wytłumaczyć tak duży wzrost zachorowań. Przecież geny nie mogły się zmienić w ciągu tak krótkiego czasu. Rozwiązanie tej zagadki leży w tym, że w ciągu ostat-nich kilku dziesięcioleciach nastąpił ogromny postęp w upowszechnianiu tzw. zachodniego modelu życia. Zdobycze współczesnej cywilizacji, a ściślej mówiąc jej niepożądane skutki to podstawowy czynnik rozwoju chorób alergicznych. Systematycznie przybywa alergenów: produkuje się coraz więcej nowych (syntetycznych) związków, rocznie przybywa na świecie około 2 tysięcy nowych le-ków, z których większość może uczulać. Kolejna rzecz to zwiększające podatność na alergie spaliny, których ilość wciąż rośnie oraz toksyczne substancje zawarte we wdychanym powietrzu. Warto wie-dzieć, że ozon, chroniący nas przed promieniowaniem ultrafioletowym, nasila napady astmy. Dzieje się tak dlatego, że znajduje się go coraz więcej w dolnych warstwach atmosfery.

W tej sytuacji każdemu z nas nasuwa się pytanie, czy jesteśmy w stanie ustrzec się przed choro-bami alergicznym? Jeśli nie mamy genetycznie uwarunkowanej atopii, czyli nie jesteśmy uczuleni, nie mamy się czego obawiać, alergia nam nie grozi. Tu ważna jest informacja, czy ktoś w naszej rodzinie był lub jest alergikiem. Przykładowo gdy jedno z rodziców cierpi na alergię, szansa zachoro-wania u dziecka wynosi 30%. Wraz z wiekiem maleje też prawdopodobieństwo choroby, najbardziej narażone są dzieci. Ale nawet jeśli jesteśmy obciążeni genetycznie, możemy ryzyko zachorowania zmniejszyć do minimum. Po pierwsze unikajmy dymu tytoniowego i spalin, które wyzwalają ato-pię. Po drugie spędzajmy jak najwięcej czasu na łonie natury, z dala od zanieczyszczeń aglomeracji miejskich. Zbadano, że np. w Zimbabwe w miastach na astmę zapada 17, a na wsi tylko 1 dziecko na 1000. Bardzo ważne jest karmienie dzieci piersią, pomaga jakby uśpić gen alergii. Te dzieci dużo rzadziej chorują. Poza tym do piątego roku życia należy unikać kontaktu z sierścią zwierząt. Na-tomiast, gdy objawy alergii już u nas wystąpiły, też nie mamy powodu do rozpaczy. Najważniejsze to jak najszybciej rozpocząć leczenie, aby nie doszło do rozwoju choroby i powikłań. W przypadku alergii pokarmowej wystarczy wyeliminować uczulający pokarm i po kłopocie, w niedługim czasie objawy ustąpią. Przy alergii kontaktowej należy przeprowadzić testy na co jesteśmy uczuleni. Jeśli

Andrzej Piotr Załęski

4�

alergen jest jeden lub najwyżej kilka, najlepiej poddać się terapii odczulającej. Polega ona na poda-waniu podskórnemu wzrastających dawek alergenu przez 9 do 12 tygodni. Kurację powtarza się, aż organizm się uodporni. Dolegliwości możemy złagodzić albo nawet usunąć, jeżeli w naszym domu wykonamy kilka prostych czynności. Wyrzucamy z mieszkania wszystkie mniej potrzebne rzeczy, na których zbiera się kurz. Utrzymujemy temperaturę nie wyższą niż 20 stopni. W wyższych szybko namnażają się roztocza w kurzu. Najlepiej też pozbyć się z domu dywanów. W czasie pylenia warto przejść na lżejszą dietę. Wreszcie gdy zabiegi lekarzy nie w pełni nas zadawalają, możemy spróbo-wać sposobów medycyny naturalnej. Polecam metodę ukraińskiego profesora Konstantina Butejki, która polega na technice oddychania, której można się szybko nauczyć. Działa na każdy rodzaj aler-gii. Dość znany i skuteczny jest też biorezonans magnetyczny, tzw. metoda z kulkami. Są również w Polsce bioenergoterapeuci, którzy mogą skutecznie pomóc. Na koniec zachęcam do skorzysta-nia z homeopatycznej metody leczenia. Dzięki niej wielu chorych odzyskało zdrowie i może cieszyć się pełnią życia. Zwłaszcza, że leki homeopatyczne nie mają skutków ubocznych, a leczenie nie jest kosztowne.

Andrzej Załęski

Autor artykułu, Andrzej Piotr Załęski to filozof ezoteryki, homeopata, znawca energii aniel-skich i autor książek „W świecie homeopatii”, „Anioły życia”, „Anioły przeznaczenia”.

PolecAMy KSIążKI o ZDroWIu:

43

TAroT MArSylSKI WIelKIe ArKANA Pierwsza, najstar-sza historycznie talia kart Tarota, jedna z najlepiej opisanych w literaturze przed-miotu. Proste, wręcz schematyczne rysunki, surowa i oszczędna forma czynią ją bardzo czytelną, a zarazem skuteczną w prognozie przyszłości, odpowie na każde pytanie związane dotyczące tego, co będzie.http://as2.pl/tarot-marsylski-wielkie-arkana-p-2829.html

6. Polecamy

„MAGIcZNe KAleNDArIuM” AllA AlIcjA chrZANoWSKA. Ta książka nie jest kalendarzem, ale sposobem na pozytywne i mądre zorgani-zowanie swego życia. Kalendarium nie jest związane z żadnym rokiem i korzy-stać można z niego w dowolnym momencie. Tu dzień po dniu, niezależnie od roku, podane są wskazówki, jakim sprawom dany dzień sprzyja, a dla jakich jest niekorzystny. Opowiada, kiedy warto zrobić rytuał na ochronę, oczyszczenie czy wzmocnienie jakiejś sfery życia. Sugeruje jakie potrawy warto w danym sezonie jeść, żeby wzmocnić swój organizm, kiedy zbierać zioła lecznicze, a kiedy robić z nich nalewki. Informuje w jakich dniach negatywne energie są bardzo silne, by można się było przed nimi odpowiednio chronić. Ostrzega przed niekorzystnym dniami na wy-

jazd czy podróż. Sugeruje, kiedy lepiej poświęcić czas domowi, a kiedy sprawom zawodowym czy społecznym. Czytelnik znajdzie tu w zasadzie wszystkie wiado-mości umożliwiające spokojne, harmonijne, bezpieczne, zdrowe i dostatnie życie. http://as2.pl/magiczne-kalendarium-alla-alicja-chrzanowska-p-2811.html

„NuMeroloGIA”, eMMA lANGe – eZoTeryKA oD PoDSTAW. Przerażają Cię wróżki? Karty Tarota? Numerologiczne obliczenia? Uważasz, że astrologia, energie anielskie, runy to tylko takie „czary mary”, rozrywka czy za-jęcie dla naiwnych? A jeśli nie? A jeśli coś w tym jest? Dlaczego zajmują się nimi

osoby z wykształceniem uniwersyteckim? Fizycy, matematycy, filologowie. Seria „Ezoteryka od pod-staw” przybliża tzw. wiedzę tajemną w sposób zrozumiały dla każdego. „Numerologia” to książka napisana przez praktyka tej dziedziny wiedzy, znaną już w Polsce z licznych publikacji E. Lange, która z wykształcenia jest fizykiem i biologiem. Sprawdź, co liczby mówią o Tobie i przekonaj się, czy nie kłamią. http://as2.pl/numerologia-emma-lange-ezoteryka-od-podstaw-p-2837.html

MIchel ANGelo TAroT (TAroT MIchAłA ANIołA) – talia kart Taro-ta oparta na nieśmiertelnej twórczości Michała Anioła. Oszczędna w wyrazie, ale bardzo inspirująca. Nadaje się zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych tarocistów. Sprawdza się w prognozie przyszłości, analizie każdego rodzaju pro-blemów, a nawet do rozkładów karmicznych. http://as2.pl/michel-angelo-tarot-ta-

rot-michala-aniola-p-2828.html

KArTy

ruNy NA ZłoTyM KWArcu – Znaki runiczne wygrawerowane na pięknie wypolerowanym, kwarcu różowym. W komplecie 24 runy alfabe-tyczne plus runa pusta (wyrd) oraz elegancki woreczek z czarnego weluru do ich przechowywania.Runy to pradawne, tajemnicze znaki, których znaczenia nikt do końca nie zgłębił. Niektórzy uznają je za alfabet, inni – za magiczne narzędzie, poda-rowane nam przez bogów. Niosą dobrą energię, pełnią rolę ochronną, nie mogą więc ludziom zaszkodzić. http://as2.pl/runy-na-zlotym-kwarcu-p-2831.html

P

O

L

E

C

A

M

y

P

O

L

E

C

A

M

y

© Copyright Ars Scripti-2, BiałystokAll rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej publikacji nie może być powielana ani rozpowszechniana za pomocą urządzeń elektronicznych, mechanicznych, kopiujących, nagrywających i innych bez pisemnej zgody posiadaczy praw autorskich.

olejKI ochroNNe

AloeSWiecznie zielone krzewy i drzewa aloesowe od wieków wzbudzały zainteresowanie i po-dziw. Mimo ekstremalnych pustynnych warunków, mięsiste liście aloesu zawierają wy-ciąg o pięknym zapachu i kojącym działaniu. Według legendy Kleopatra kąpała się w soku z aloesu, aby zachować młodość, zdrowie i urodę. Egipscy kapłani nazywali go też „rośliną nieśmiertelności” i umieszczali wśród darów dla odchodzących faraonów.http://as2.pl/aloes-olejek-zapachowy-p-2827.html

PIWoNIAZalety piwonii, nie tylko estetyczne, docenili już starożytni Chińczycy. Odkryli, że płatki piwonii są jadalne i z powodzenie można je wykorzystać w kuchni np. do ozdoby dese-rów, ciast oraz do przygotowania aromatycznych konfitur. W kosmetologi wykorzystuje się substancje pozyskane z korzeni tej rośliny, gdyż odkryto, że mają wpływ na opóźnie-nie starości.Również medycyna znalazła coś godnego uwagi w piwoniach. Owe substancje pozyskane z korzeni wykorzystuje się do leczenia zaparć i hemoroidów. Piwonia wydziela piękny, subtelny zapach, który wykorzystuje się również do produkcji perfum.http://as2.pl/piwonia-olejek-zapachowy-p-2589.html

SZAłWIAZapach szałwii jest intensywnie ziołowy, nieco pikantny, ale i odświeżający. Rdzenni mieszkańcy obu Ameryk, czyli Indianie, od tysięcy lat używali jej aromatu jako czynnika oczyszczającego atmosferę. Na rozgrzane w ogniskach kamienie rzucane były wysuszone łodygi, liście i kwiaty szałwii zmieszane z korą żywicujących drzew.http://as2.pl/szalwia-olejek-zapachowy-p-2038.html

SoSNAOlejek sosnowy stosuje się przy grypie, przeziębieniu, anginie, zapaleniu zatok, infek-cjach górnych dróg oddechowych, przy zaburzeniach układu krążenia, a także przy bó-lach reumatycznych i artretyzmie. W magii naturalnej stosuje się go do oczyszczania pomieszczeń i ludzi z negatywnej energii. Odstrasza wampiry energetyczne. Podnosi poziom pozytywnych wibracji. Ma świetny zapach. Po prostu las w domu, a jego zapach nigdy nie męczy i daje trwałe ukojenie dla naszego umysłu.http://as2.pl/sosna-olejek-zapachowy-p-860.html

jAłoWIecOlejek jałowcowy zalecany jest przy rekonwalescencji i osłabieniu odporności organi-zmu. Wyjątkowo skutecznie łagodzi objawy infekcji górnych dróg oddechowych, wzmac-nia je i zapobiega nawrotom choroby. W magii naturalnej stosuje się go do oczyszczania pomieszczeń i ludzi z negatywnej energii. Odstrasza wampiry energetyczne. Dodaje sił witalnych i budzi radość życia. Żywiczny zapach igliwia i jagód jałowca powszechnie uży-wa się do aromatyzowania i wędzenia potraw.http://as2.pl/jalowiec-olejek-zapachowy-p-859.html