Niezwykła Jessica

Dotknąć nieba bez pomocy rąk

Jessica Cox

Jessica urodziła się bez rąk w wyniku rzadkiej choroby wrodzonej.Nie rozumiała dlaczego nie miała rąk, dlaczego różniła się od innych dzieci.

Niezależnie od tego, brała udział w różnych działaniach, takich jak gimnastyka, taniec i śpiew, często uczestnicząc w dużych prezentacjach.

Gdy była mała, często ze łzami w oczach, wyciskanymi z gniewu z powodu braku ramion, skupiła całą swoją energię na sporcie.

„Zazwyczaj byłam bardzo zdenerwowana, gdy ludzie patrzyli na mnie na ulicy lub podczas jedzenia stopami. Ja jednak nauczyłem się patrzeć tylko na pozytywne strony sytuacji, a to dało mi możliwość, aby wykorzystać te pozytywne wibracje, aby stać się przykładem dla optymistów”.

Jessica uważa, jej rodzice są wzorem do naśladowa-nia i filarem dla niej. „Moja mama jest moim wzorem i zawsze mówi mi, że mogę zrobić wszystko, co chcia-łabym zrobić. Mój ojciec nigdy, od mojego urodzenia, nie uronił łzy i nie uważa mnie za ofiarę. Trudno jest być ojcem osoby niepełnosprawnej. Był moją ostoją w trudnych chwilach i to on ukształtował mnie taką, jaką jestem dzisiaj”.

„Nauczyłem się jeździć samochodem, dzięki wprowadzeniu w nim pewnych zmian. Po pewnym czasie zdecydowałam, aby usunąć zmiany wprowadzone w samochodzie i teraz posiadam prawo jazdy bez ograniczeń.”

Jessica posiada stopień naukowy w zakresie psychologii University of Arizona. Zawsze przykuwa uwagę, kiedy tankuje swój samochód gazem.

Jest w stanie napisać 25 słów na minutę, umyć i ułożyć włosy, zrobić makijaż i założyć soczewki kontaktowe z tą samą łatwością, jak każdy inny człowiek.

Jessica ma 26 lat (ur. w 1985 r.) i 155 cm wzrostu. Jest pierwszym w historii, kobietą-pilotem samolotu, nie posiadającą rąk.

Z tej interesującej kobiety i bohaterki dla wielu osób, promieniuje zawsze radość i wielkie poczucie humoru. Na Dzień Matki poleciała sama samolotem i po wylądowaniu powiedziała po prostu: „Popatrz mamo, można tego dokonać bez rąk!"

„Czasami strach zaczyna się z powodu braku wiedzy o nieznanym. Istnieje powszechne przekonanie, że głównym źródłem tego strachu jest brak zaufania do siebie.”

Ma przelatanych 130 godzin w powietrzu.

Dzięki jej zaufaniu do własnych możliwości, jej przygotowaniu, treningowi i ambicji, Jessica przebyła długą drogę, aby stać się tym, kim jest dzisiaj.

Śmieje się mówiąc, że najtrudniejsze będzie dla konkurenta poprosić rodziców o jej… rękę.

Jessica Cox ma nadzieję, wyjść za mąż i mieć dzieci.

"Wiem, że założenie rodziny będzie trudne, ale wiem, że będę dobrą matką".

Przykład tej kobiety pokazuje, jak silny potrafi być człowiek.

„Im większe trudności, tym mocniejszą mam motywację do ich przezwyciężenia” - mówi Jessica.

A Ty,

jaką masz motywacjęby dotknąć swojego nieba?

Wersja polska 2011