22
Aneta Trojanowska ŚRODOWISKOWE UWARUNKOWANIA POPEŁNIANIA ZABÓJSTW PRZEZ DOROSŁYCH MĘŻCZYZN Życie ludzkie jest największą wartością i w jednakowej mierze przysługuje każdemu człowiekowi. Dokonanie zabójstwa, a więc pozbawienie kogoś życia, godzi w ogólnie przyjęty system norm moralnych, etycznych, prawnych, a przede wszystkim w powszechne prawo naturalne. Zabójstwo jest zbrodnią polegającą na umyślnym pozbawieniu życia człowieka. Kodeks Karny wyraża to bardzo zwięzłą formułą: „Kto zabija człowieka” (art. 148 § 1 KK). Jest to przestępstwo ogólnosprawcze, którego przedmiotem może być każdy człowiek zdolny do ponoszenia odpowiedzialności karnej. 1 Przedmiotem ochrony w przestępstwie zabójstwa jest życie człowieka, a przedmiotem wykonawczym - sam człowiek jako jednostka ludzka. 2 Zabójstwo jest przestępstwem materialnym. Jest ono dokonane, gdy rezultatem czynu sprawcy jest skutek śmiertelny. 3 Z punktu widzenia odpowiedzialności za zabójstwo decydujące znaczenia ma ustalenie, czy czyn sprawcy był istotną przyczyną zaistniałego śmiertelnego skutku, następnie czy sprawca skutek ten obejmował swym zamiarem, tzn. chciał go 1 A. Marek, Prawo karne. Zagadnienia teorii i praktyki, Warszawa 1997, s. 423. 2 G. Williams, Świętość życia a prawo karne, Warszawa 1976, s. 18 – 20. 3 A. Marek, op. cit. s. 425. 1

srodowiskowe uwarunkowania

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: srodowiskowe uwarunkowania

Aneta Trojanowska

ŚRODOWISKOWE UWARUNKOWANIA POPEŁNIANIA ZABÓJSTW

PRZEZ DOROSŁYCH MĘŻCZYZN

Życie ludzkie jest największą wartością i w jednakowej mierze przysługuje każdemu

człowiekowi. Dokonanie zabójstwa, a więc pozbawienie kogoś życia, godzi w ogólnie

przyjęty system norm moralnych, etycznych, prawnych, a przede wszystkim w powszechne

prawo naturalne. Zabójstwo jest zbrodnią polegającą na umyślnym pozbawieniu życia

człowieka. Kodeks Karny wyraża to bardzo zwięzłą formułą: „Kto zabija człowieka” (art. 148

§ 1 KK). Jest to przestępstwo ogólnosprawcze, którego przedmiotem może być każdy

człowiek zdolny do ponoszenia odpowiedzialności karnej. 1 Przedmiotem ochrony w

przestępstwie zabójstwa jest życie człowieka, a przedmiotem wykonawczym - sam człowiek

jako jednostka ludzka. 2 Zabójstwo jest przestępstwem materialnym. Jest ono dokonane, gdy

rezultatem czynu sprawcy jest skutek śmiertelny.3

Z punktu widzenia odpowiedzialności za zabójstwo decydujące znaczenia ma

ustalenie, czy czyn sprawcy był istotną przyczyną zaistniałego śmiertelnego skutku, następnie

czy sprawca skutek ten obejmował swym zamiarem, tzn. chciał go osiągnąć (zamiar

bezpośredni) lub przewidując realną możliwość jego wystąpienia, godził się z tym (zamiar

ewentualny). Jeżeli objęty zamiarem sprawcy skutek nie nastąpił, czyn stanowi jedynie

usiłowanie zabójstwa.4 W obowiązującym Kodeksie Karnym zabójstwo występuje w typie

podstawowym i w typach uprzywilejowanych, tzn. zagrożonych łagodniejszą karą, z

uwagi na szczególne znamiona. Kwalifikowane typy zabójstw przewidziane są w KK art. 148

§ 2 i 3, a kryteria

kwalifikujące stanowią:

1) popełnienie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem,

2) w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem lub rozbojem,

3) w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie,

1 A. Marek, Prawo karne. Zagadnienia teorii i praktyki, Warszawa 1997, s. 423.2 G. Williams, Świętość życia a prawo karne, Warszawa 1976, s. 18 – 20.3 A. Marek, op. cit. s. 425.4 Ibidem, s. 425-4247.

1

Page 2: srodowiskowe uwarunkowania

4) zabójstwo przy użyciu materiałów wybuchowych,

5) zabicie jednym czynem więcej niż jednej osoby,

6) uprzednie prawomocne skazanie za zabójstwo.

Liczne badania psychologiczne doprowadziły do wniosku, że nie można mówić o

jednolitym wzorze osobowościowym typowego zabójcy, dlatego też, aby dojść do

sformułowania pewnych typów modelowych, należy wyjść od motywu zabójstwa. Istnieją

różne rozumienia pojęcia motywu. Raz jest on celem działania (kradzież, rabunek, uniknięcie

aresztu), innym razem potrzebą (seksualne), potem bodźcem wynikającym z sytuacji (kłótnia,

publiczna awantura), nasileniem reakcji emocjonalnej (napad złości), stopniem poczytalności

(zaburzenia psychiczne), rodzajem towarzyszącej emocji (zazdrość, litość), sytuacją

poprzedzającą czyn (intryga).5 W literaturze kryminologicznej klasyfikacji zabójstwa ze

względu na motyw czynu sprawcy dokonali m.in. T. Marris i L. Bloom - Cooper6, B. Hołyst7,

M.E. Wolfgang i F. Ferracuti. 8

Odnośnie do motywów, należy wyjaśnić terminy motyw pierwotny i motyw wtórny.

Pierwszy bezpośrednio poprzedza dokonanie zabójstwa i jest punktem wyjścia działań

sprawcy. Drugi jest na ogół modulowany przez zachowanie się ofiar, które ustosunkowują się

w określony sposób do działań sprawcy zmierzających do realizacji motywu pierwotnego.

Celem motywu wtórnego jest chęć ukarania ofiary za jej postawę lub próba zmuszenia jej do

określonego zachowania.9

Samą etiologię przestępczości we współczesnej kryminologii polskiej cechuje znaczna

polaryzacja poglądów. Jedni autorzy akcentują konieczność jej wieloczynnikowego

objaśniania, inni znów opowiadają się za teorią generalną. Próby teoretycznego ujęcia

schematu kryminogenezy też znacznie różnią się między sobą: od poszukiwań głównego

czynnika kryminogenezy (L. Lernell), poprzez budowanie ogólnych modeli strukturalnych

(A. Podgórecki), do formułowania schematów o nieograniczonej liczbie czynników (B.

Hołyst).10 Zdaniem L. Lernella,11 u przyczyn każdego przestępstwa spostrzegamy

pozycje nierówności (somatycznej, psychicznej, społecznej). Wprawdzie nierówność może

mieć charakter obiektywny lub subiektywny, ale i tak percepcja wyzwala silną tendencję do

likwidowania takiego stanu. Odmienny pogląd prezentuje B. Hołyst, który podkreśla, że

zjawiska przestępcze determinowane są „nieograniczonymi kompleksami czynników”.

Odróżnia kombinacje czynników egzogennych, które mogą byś podstawą tworzenia się

sytuacji kryminogennej, oraz czynników endogennych, na podstawie których wyróżnić można

5 H. Janowska, Zabójstwa i ich sprawcy, Warszawa 1974, s. 77.6 Ibidem, s. 77.7 B. Hołyst Zabójstwo. Studium kryminalistyczne i kryminologiczne, Warszawa 1970, s. 24- 52. 8 Por. A. Podgórecki, Psychopatologia życia społecznego, Warszawa 1969, s. 144.9 H. Janowska, op. cit.s. 81 – 83.10 A. Marek, op. cit., s. 48.11 Por. L. Lernell, Zarys kryminologii ogólnej, Warszawa 1978, s. 237 – 239.

2

Page 3: srodowiskowe uwarunkowania

podmiot kryminologiczny. Czynniki te mają charakter syndromatyczny, tzn. decydują

wzajemne relacje. Zbliżony pogląd wyraża L. Tyszkiewicz. 12

Szczególnie interesującą z punktu widzenia omawianego tematu wydaje się teoria A.

Podgóreckiego uwzględniająca strukturę uwarunkowań przestępczości, a bazująca na

wcześniej sformułowanej hipotezie trójstopniowego działania prawa. Według niej

abstrakcyjny przepis oddziałuje na zachowanie jednostki poprzez zmienną ustrojową (typ

stosunków społeczno–ekonomicznych), podkulturową (łącznik między normodawcą a grupą

społeczną) i osobowościową (typ osobowości reagującej na normę). Owe trzy zmienne

stanowią „pryzmat”, przez który przełamują się treści przepisu prawnego na drodze od

normodawcy do jednostki. O ile więc ustrój społeczno–gospodarczy stwarza poszczególne

czynniki i sytuacje kryminogenne (np. dysfunkcjonalność systemu), to przestępstw

dopuszczają się tylko te jednostki, które bądź znajdą się w trudnych warunkach bytowych,

bądź internalizują sprzeczne z prawem normy podkultury (np. nadbudowa ideologiczna

środowisk złodziejskich, szalikowców itp.) oraz których osobowość ukształtowana jest w

kierunku sprzyjającym naruszeniu prawa pod wpływem środowiska lub indywidualnych

predyspozycji.13

Środowisko rodzinne jako pierwsze i najbliższe najintensywniej oddziałuje na

człowieka i niezależnie od tego jak funkcjonuje, czy jest środowiskiem zdrowym,

wartościowym moralnie, czy też przejawia wyraźne cechy patologii – w każdym przypadku

kształtuje osobowość, postawę społeczną, wyznacza koleje losu.14 Rodzina, jak każda grupa

społeczna, opiera swoje funkcjonowanie na pewnych standardach, wzorach oraz normach

regulujących wzajemne stosunki członków rodziny, ich stosunki z innymi grupami i ludźmi.15

Ma to odzwierciedlenie w umiejscowieniu rodziny nie tylko w danej kategorii typów rodzin

(rodzina: wzorowa, normalna, jeszcze wydolna, niewydolna wychowawczo, patologiczna.)16

ale również w ich strukturze (rodzina: normalna, rozbita, zreorganizowana,

zdezorganizowana, zdemoralizowana, zastępcza)17, oraz funkcji, przez co należy rozumieć

wyspecjalizowane lub permanentne działania i współdziałanie członków rodziny, wynikające

z bardziej lub mniej uświadomionych sobie przez nich działań, podejmowanych w ramach

wyznaczanych przez obowiązujące normy i wzory, a prowadzące do określonych efektów

głównych i roboczych”.18 Podziału funkcji, z punktu widzenia trwałości i zmienności, a przez

to i znaczenia dla samej rodziny, dokonał F. Adamskim, wyróżniając:

12 A. Marek, op. cit., s. 48.13 Ibidem, s. 49.14 A. Smarzyński, Rodzina współczesna jako środowisko wychowawcze, Wrocław 1978, s. 10 – 12.15 T. E. Dąbrowska, B. Wojciechowska – Charlak, Teoria wychowania, Lublin 1996,s. 141.16 S. Kawula, J. Bragiel, A. Janke, Pedagogika rodziny, Toruń 2000, s. 155.17 S. Kowalski, Socjologia wychowania w zarysie, Warszawa 1979, s. 140.18 Z. Tyszka, Rodzina a struktura społeczna, Bydgoszcz 1984, s. 137 – 138.

3

Page 4: srodowiskowe uwarunkowania

a) funkcje istotne (pierwszorzędne) – kwalifikują się na niezbywalne funkcje rodziny,

takie jak: prokreacja, socjalizacja i funkcje miłości;

b) funkcje akcydentalne (drugorzędne) – te, bez których rodzina może funkcjonować bez

większego dla siebie i społeczeństwa uszczerbku.19

Specyficzną cechą środowiska rodzinnego jest to, że jego funkcje stanowią całość złożoną

i jednolitą, których nie można w życiu codziennym spełniać oddzielanie. Dlatego też

jakiekolwiek zaburzenie utrudniające realizację którejś z podstawowych funkcji, powoduje

niezdolność rodziny w jej głównym funkcjonowaniu.20 Dysfunkcjonalność może obejmować:

- niepowodzenia w realizacji zadań wychowawczych,

- niepowodzenia w walce z kryzysem małżeńskim,

- niepowodzenia związane z walką o niewykluczenie rodziny z określonego kręgu

rodzinnego,

- niepowodzenia w zaspakajaniu potrzeb dziecka, bądź też dotyczących innych zadań i sfer

życia rodzinnego.21

W zależności od ich zakresu (nasilenia) można mówić o dysfunkcji całkowitej, gdy

w rodzinie występuje kompletne niepowodzenie w realizacji zadań i muszą ją w tym zastąpić

wyspecjalizowane rodziny albo dysfunkcji częściowa, kiedy rodzina nie potrafi realizować

prawidłowo pewnych jej zadań i podstawowych funkcji.

Według S. Gerstmana22, głównymi przyczynami powstawania zaburzeń w

funkcjonowaniu dzieci są: surowe, albo zbyt liberalne metody wychowawcze rodziców wobec

dzieci, niezgodne współżycie rodziców, brak wzajemnego szacunku, obopólne lekceważenie

się, obojętność rodziców, przejawianie względem dziecka uczuć negatywnych. W literaturze

wymienia się ponadto nieodpowiednie postawy, które wywołują ujemne skutki

wychowawcze, a mianowicie postawę odtrącającą, unikająca, nadmiernie chroniącą oraz

nadmiernie wymagającą.23 Kolejno należy wskazać: alkoholizm, rozwody, przestępczość

członków rodzin, stosowanie kary fizycznych, cofanie przywilejów, niewłaściwa atmosfera

rodzinna, rozbicie rodziny, a także brak współpracy między szkołą, a środowiskiem

domowym dziecka .24

19 Inną klasyfikacje funkcji podają: Z.Tyszka, Socjologia rodziny, Warszawa 1974, s. 69 (funkcja: biopsychiczna, ekonomiczna, społeczno–wyznaczająca, socjopsychologiczna), S. Kawula, J. Bragiel, A. Janke, op. cit. s. 56, powołując się na M. Ziemska (funkcja: prokreacyjna, zarobkowa, usługowo–opiekuńcza, socjalizacyjna, psychohigieniczna), R Toporkiewicz, Socjologia wychowania, Warszawa 1986s. 81- 82 (funkcja: biopsychiczna, ekonomiczna, społeczno-wyznaczająca, socjopsychiczna, rekreacyjno-towarzyska).20 S. Kawula, J. Bragiel, A. Janke, op. cit., s. 56.21 Ibidem, s. 132.22 Por. D. Wójcik, Sytuacja dzieci przestępczych w ich środowisku rodzinnym. Próba bada psychologicznych, [w:] Materiały do nauczania psychologii, (red.) W. Wołoszynowa, s. IV, t. 1, Warszawa 1968, s. 311 – 336.23 T. Dąbrowska, B. Wojciechowska – Charlak, op. cit., s. 150 - 151.24 M. Jarosz, Problemy dezorganizacji rodziny, Warszawa 1979, s. 70.

4

Page 5: srodowiskowe uwarunkowania

Szkoła jest następną po środowisku domowym społecznością, z którą jednostka się

spotyka i jedną z pierwszych, która zapoznaje je z pracą, odpowiedzialnością, wprowadzając

w rzeczowe stosunki między ludźmi. Środowisko wychowawcze szkoły jest zbiorem

elementów rzeczywistości społecznej i instytucjonalnej. Jest to system społeczny, przez który

rozumnie się układ pewnych ról - głównie nauczycieli i uczniów. Owe role społeczne są ściśle

powiązane ze sobą w sposób współzależny i podporządkowane realizacji określonych

wartości jako całości. 25 Przedkłada się to kolejno na określone funkcje, których

sklasyfikowania dokonali m.in. H. Smarzyński26 (funkcja: kulturalna, pedagogiczna,

dydaktyczna, aksjologiczna) i R. Toprkiewicz27 (funkcja: oświatowa, integracyjna,

przygotowania do zawodu, selekcyjna, opiekuńcza).

Brak realizacji powyższych funkcji rodzi sytuacje, które mają znaczenie w

powstawaniu zaburzeń rozwoju dzieci w środowisku szklonym. E. Żabczyńska, powołując się

na badania H. Spionek, zwróciła uwagę na trzy sytuacje:

a) kiedy szkoła stanowi pierwotną przyczynę zaburzeń – mowa tu o takich czynnikach,

jak: nieprawidłowe warunki życia szkolnego, niedostosowany do możliwości dziecka system

wymagań lub nieprawidłowy sposób ich realizacji, albo też negatywne cechy nauczyciela;

b) kiedy szkoła stanowi teren, w którym ujawniają się już istniejące zaburzenia, w takich

zazwyczaj przypadkach dzieci z dużym zaburzeniem rozwoju kierowane są do szkół

specjalnych, a z niewielkim - pozostają w szkołach normalnych;

c) kiedy szkoła stanowi ogniwo złożonego procesu patologizacji, będącego miejscem

porażek i przezywanych niepokojów. Dzieci z chwilą przyjścia do szkoły, mogą zdradzać

pewne zaburzenia w zachowaniu i rozwoju osobowości spowodowane trudnymi warunkami

wychowawczymi w środowisku rodzinnym. Wobec tych dzieci szkoła ma za zadanie

wyrównywać istniejące zaniedbania wychowawcze, ponieważ w przeciwnym razie

zaburzenia te ulegną utrwaleniu i rozwojowi, przez co dzieci szybko zejdą na drogę

wykolejenia społecznego.28

Należy zauważyć, że z chwilą rozpoczęcia nauki szkolnej sfera kontaktów

społecznych z rówieśnikami ulega intensywnemu rozszerzeniu i wzbogaceniu, powiększając

swój obszar zainteresowań z kręgu spraw rówieśników, na sprawy społeczne swojej klasy,

wypracowując tym samym własną pozycję w grupie. W świecie młodzieży funkcjonują liczne

grupy różniące się liczebnością, formami działalności, itd. W socjologii przyjęte są

następujące kryteria klasyfikacji grup:

1. Wiek: (grupy homogeniczne, skupiające rówieśników oraz grupy heterogeniczne,

skupiające ludzi w różnym wieku);25 T. Dąbrowska, B. Wojciechowska – Charlak, op. cit., s. 104 –105.26 H. Smarzyński, Szkoła jako środowisko wychowawcze, Warszawa 1987, s.48.27 R. Toporkiewicz, Socjologia wychowania, Warszawa 1986, s. 117 – 118.28 E. Żabczyńska, Przestępczość dzieci. Etiologia i rozwój, Warszaw 1983, s. 154 –155.

5

Page 6: srodowiskowe uwarunkowania

2. Płeć: (grupy jednorodne, dziewczęce lub chłopięce i grupy mieszane, których członkami

są przedstawiciele obydwu płci);

3. Stopień spoistości grup: (grupy zwarte, których członkowie spotykają się często oraz

grupy luźne, członkowie spotykają się rzadko, nieregularnie);

4. Społeczna podstawa funkcjonowania grup: (związki celowe, których działalność jest

oparta na zasadach lub statucie oraz związki spontaniczne, nie dysponujące żadnymi

sformalizowanymi zasadami doboru, które jednak mogą się z czasem wykształcić);

5. Typ więzi: (grupy formalne, np.: kluby, bractwa, obozy, związki młodzieżowe; grupy

nieformalne, charakteryzujące się tym, że struktura i zasady organizacyjne nie są

określone werbalnie i zaznaczają się po prostu we wzajemnych interakcjach; wymienia się

tu paczkę i bandę).29

O sile wpływu danej grupy rówieśniczej na jednostkę decyduje, m.in. liczba i ranga

pragnień zaspakajanych w ramach jej organizacji, pod warunkiem dostosowania się jednostki

do obowiązujących w niej wzorów postępowania. Czynnikiem kryminogennym grup

rówieśniczych mogą stać się siedliska zdemoralizowanych kolegów wytwarzające

specyficzną podkulturę, charakteryzującą się łamaniem ogólnie przyjętych norm społecznego

postępowania.30 E Hurlock twierdzi, że skutki negatywnego oddziaływania paczki, jako jednej

z typów grup rówieśniczych, na jej członków można ująć w następujących punktach:

- sprzyja rozwojowi snobizmu, bo poprzez ekskluzywną lojalność wykształca wrogie

postawy wobec osób nie należących do paczki,

- tłumi indywidualność swoich członków – ponieważ starają się oni zachowywać zgodnie

z ocenami postępowania paczki,

- często przyczynia się do wzrostu napięć między młodzieżą a rodzicami z racji

niezgodności systemów wartości funkcjonujących w obydwu grupach.31

Wpływ faktyczny grupy rówieśniczej na każdego członka nie ogranicza się do

wspólnej zabawy i wykonywania w jej czasie czynności często sprzecznych z postulatami

wychowawczymi. Trwa on także wtedy, gdy osobnik jest w styczności ze społeczeństwem

starszych. Wówczas głównym objawem wpływu jest jej poparcie dla dawania upustu

buntowniczym dążnościom przez tegoż osobnika.32

Powyższa charakterystyka środowisk wychowawczych daje podstawy do

sformułowania ogólnego problemu badawczego zawartego w pytaniu: czy i które z

czynników środowiskowych mogły mieć znaczenie dla podjęcia decyzji o popełnieniu

29 Ibidem, s. 108 –109.30 R. Toporkiewicz, op. cit., s. 113.31 E. Hurlock, op. cit., s. 165 – 166.32 Ibidem, s. 155

6

Page 7: srodowiskowe uwarunkowania

zabójstwa dokonanego przez dorosłych mężczyzn? Problemy szczegółowe przedstawiają się

następująco:

1. Czy środowisko lokalne badanych w okresie ich dzieciństwa i aktualnie wykazuje cechy

kryminogenne?

2. Jakie czynniki wiążące się z przebiegiem edukacji mogły mieć znaczenie dla

nieprzystosowania społecznego badanych, prowadzącego do popełniania przez nich

czynów zabronionych prawem?

3. Jakie wpływy rówieśnicze mogły mieć znaczenie w nieprzystosowaniu społecznym

badanych, a następnie w popełnionych przez nich czynach zabronionych prawem

(zarówno w okresie rozwojowym, jak i w życiu dorosłym)?

4. Czy brak pracy lub trudności wiążące się z pracą zawodową mogły mieć znaczenie przy

podejmowaniu decyzji o popełnieniu zabójstwa?

5. Czy trudności ekonomiczne badanych mogły mieć znaczenie przy podejmowaniu przez

nich decyzji o popełnieniu zabójstwa?

W odniesieniu do powyższych problemów badawczych przyjęto następujące hipotezy

robocze:

a) brak zainteresowania ze strony rodziny, panujący w niej chaos wychowawczy, brak

środków na rozwój zainteresowań i w końcu identyfikacja z negatywnymi wzorami zachowań

obserwowanymi w rodzinie, odegrały decydujący wpływ przy dokonaniu zabójstwa,

b) złe stopnie, liczne wagary, nieuczestniczenie w życiu szkoły były powodem braku

identyfikacji z rolą ucznia i nadmiarem czasu wolnego, a to z kolei negatywnie wpływało na

kształtowanie się osobowości i podejmowanie decyzji zgodnych z ogólnie przyjętym

systemem społeczno – moralnych wartości,

c) przynależność do zdemoralizowanej grupy rówieśniczej odegrała istotny wpływ

przy podejmowaniu decyzji o popełnieniu czynu zabronionego prawem,

d) nieudany start życiowy, brak pracy i środków finansowych były przyczyną

frustracji, która doprowadziła do popełnienia czynu zabronionego prawem.

W celu weryfikacji tak sformułowanych hipotez, zastosowano metodę sondażu

diagnostycznego, której problematyka koncentruje się na ważniejszych procesach

występujących w zbiorowościach i zjawiskach społecznych np. społecznych sposobach

przewidywania szerzenia się różnych rodzajów patologii społecznej.33 Techniką badawczą

była ankieta, a narzędziem – kwestionariusz ankiety. W oparciu o kwestionariusz ankiety,

który charakteryzowała ananimowiość, badaniom poddana została populacja 60 mężczyzn, z

33 Metodologia pedagogiki społecznej, pod red. T. Pilcha, R. Wroczyńskiego, Wrocław 1974, s. 71

7

Page 8: srodowiskowe uwarunkowania

czego połowę stanowiła grupa badawcza (osoby skazane za zabójstwo), a drugą połowę grupa

porównawcza (losowo wybrane osoby, które nie weszły w konflikt z prawem). Przy

charakterystyce populacji uwzględniłam następujące czynniki: wiek, poziom wykształcenia,

typ zamieszkiwanej społeczności, ostatnio wykonywany zawód, stan cywilny/dzietność,

posiadanie własnego mieszkania, ocenę pożycia małżeńskiego oraz sytuację finansową.

Analizę wyników badań własnych rozpoczęto od ogólnej charakterystyki czynów

zabronionych prawem popełnianych przez badanych uwzględniając:

a) przedział wiekowy badanych: od 30 lat i powyżej 30 lat (po 50% populacji badanej);

motywy popełniania zabójstwa (w grupie do 30 lat motyw rabunkowy stanowi 47,38%),

chuligański, erotyczny i inne uzyskały po 15,79%, natomiast w grupie powyżej 30-ego roku

życia motyw rabunkowy i erotyczny stanowi 18,18%, a najwyższy wynik - 45,44% wskazuje

na inne motywy, w których zawiera się głównie przypadek (36,44%) i wypełnienie obietnicy

(9%); tylko jedna osoba w tej grupie paradoksalnie dokonując zabójstwa, działała w obronie

własnej, fakt ten nie ma miejsca w grupie mężczyzn do 30 lat).

b) planowanie czynu przestępczego - gdzie połowa osób z obydwu kategorii wiekowych nie

planowała dokonania zabójstwa, niemniej jednak bardziej wyraźne różnice uwidaczniają się

w grupie osób powyżej 30 lat, w której aż 63,64% osób nie planowało dokonania czynu

karalnego, a 36,36% czynu tego dokonało po uprzednim przemyśleniu. W grupie osób do 30

lat granica ta nie jest już tak wyraźna i stanowi 52,64% osoby, które nie planowały zabójstwa,

a 47, 36% osoby, które czyn ten zaplanowały;

c) znajomość ofiar- dokonanie zabójstwa na osobie z kręgu znajomych jest bliższe

mężczyznom ze starszej kategorii wiekowej (45,46%), natomiast w grupie do 30 lat ofiary

swe znało tylko15,78% badanych;

d) stan psychofizyczny badanych osób - ponad 50% badanych w obydwu grupach (57,60%

dla grupy do 30 lat i 54,54% dla grupy powyżej 30 lat) w momencie dokonywanie zabójstwa

była pod wpływem alkoholu, pozostałe osoby były albo pod wpływem środków

zaburzających prawidłowe funkcjonowanie organizmu (21,05% w grupie młodszej i 9,10% w

grupie starszej),

e) poczucie winy za dokonana zbrodnię - odpowiedzialnością za zabójstwo obarcza siebie

w kolejności 42,10% i 36,36% badanych z obydwu grup. Natomiast 57,90% w grupie

mężczyzn młodszych i 63,64% w grupie mężczyzn starszych nie czuje się winna

popełnionego czynu.

f) formułując pytanie otwarte o treści „jak prawdopodobnie zareagowałby Pan w podobnej

sytuacji?’ Zbadałam prawdopodobieństwo nawrotu do przestępstwa, co uwijania się w

następujących danych procentowych: w grupie mężczyzn do 30 lat zdeklarowanych na „nie”

jest 31,58%, natomiast w grupie starszej, powyżej 30 lat - 54,54%. Pewne wątpliwości

8

Page 9: srodowiskowe uwarunkowania

wyrażone poprzez stwierdzenie „raczej nie zabiłbym” zgłasza 42,10% osób do 30 lat i

36,36% powyżej 30 roku życia. Przerażające jest, że co czwarty mężczyzna w wieku do 30

lat, odbywający wyrok za popełnienie zabójstwa, dokonałby tego czynu ponownie (26,32%),

a w grupie mężczyzn powyżej 30 lat taka postawa cechuje 9,10% ogółu populacji badanej.

Z uwagi na konieczność zachowania zwięzłej formy artykułu analizy czynników

środowiskowych dokonam weryfikując jednocześnie wyżej sformułowane hipotezy.

1. Pierwsza hipoteza dotyczyła czynników tkwiących w środowisku rodzinnym Jak wynika

z przeprowadzonych badań, nie wszystkie czynniki znalazły potwierdzenie w rzeczywistości.

Najbardziej uwidacznia się to przy kwestii środków finansowych, jakimi gospodarowały

rodziny badanych osób. Dla około 40% osób z obydwu grup podstawą utrzymania rodziny

była praca zawodowa obojga rodziców/opiekunów. Gospodarstwo rolne jako źródło dochodu

zajmowało drugą lokatę (16,67%, 30%). Praca zawodowa jednego rodzica/opiekuna była

podstawą utrzymania się 16,67% rodzin z grupy badawczej i 26,67% z grupy porównawczej.

Ze środków pomocy społecznej korzystały 4 rodziny, w których wychowywały się osoby

skazane za popełnienie zabójstwa i jedna rodzina, w której nikt nie popełnił czynu karalnego.

Pozostałe rodziny (6,66% i 3,33%) osób badanych miały inne źródła dochodu. Korzystnie

sytuacja finansowa zarysowuje się wśród mężczyzn z obydwu grupy, wśród których 43,34%

(systematycznie otrzymywało pieniądze na własne wydatki, ale niestety w 63,64% dla grupy

badawczej (30% dla grupy porównawczej) nie były one kontrolowane przez dorosłych

opiekunów. Wszystkie pozostałe czynniki, takie jak: brak okazywania uczuć - co piąty

mężczyzna z grupy badawczej i jeden z grupy porównawczej nigdy nie doznał uczucia

miłości od rodziców. Kochanym, ale tylko przez jednego rodzica (głównie była to matka),

czuło się 20% i 16,67% badanych z poszczególnych grup. Styl wychowania, jaki prezentowali

rodzice respondentów: styl wychowania ojca w obydwu grupach jest niemal taki sam i

stanowi dla stylu liberalnego kolejno 46,67% i 50%, 36,67% partnerski, a prawie, co szósty

ojciec/opiekun kierował się autokratyzmem w wychowaniu; styl wychowania matki:

największe różnice zarysowują się przy stylu liberalnym: w grupie badawczej stanowi on

43,34%, natomiast w porównawczej 30%. Różnica ta występuje na korzyść partnerskiego

stylu wychowania, jakim kierowało się 56,67% matek osób z grupy porównawczej. Taki styl

w grupie badawczej prezentowała, co druga matka. Dwukrotnie więcej matek z grupy

porównawczej (13,33%) było bardzo surowych i karało swoich synów nawet za najmniejsze

przewinienie. Ponadto, negatywne sposoby zachowania się obserwowane w domach

rodzinnych, a szczególnie nadmierne spożywanie alkoholu – występowały częściej w

rodzinach osób, które dokonały zabójstwa, niż w rodzinach tych, którzy nie popełnili czynów

zabronionych prawem. Świadczą o tym następujące wyniki: ponad 60 % badanych z obu

grup zadeklarowało, że rodzice tylko czasami spożywali alkohol. Często, kilka razy w

9

Page 10: srodowiskowe uwarunkowania

miesiącu, to odpowiedź, na którą wskazało dwukrotnie więcej mężczyzn, którzy popełnili

czyn karalny (20%). Jako bardzo częsty kontakt rodziców z alkoholem w grupie badawczej

określiło 13,33% mężczyzn, a w grupie porównawczej 10%. Wcale, to odpowiedź wybrana

tylko przez 1 (3,33%) osobę z grupy badawczej i 4 (13,33%) z grupy porównawczej. U 40%

respondentów z grupy badawczej ktoś w rodzinie nadużywał alkoholu. W tej grupie byli to:

ojciec (26,66%), matka (6,67%) i dziadek (6,67%). W grupie porównawczej natomiast

procent rodzin z problemem alkoholowym stanowił 16,66% ogółu populacji i byli to: ojciec

13,34% i brat 3,33%. Zaawansowanie alkoholizmu u tych osób zarysowuje się następująco:

16,66% z 40% osób z rodziny mężczyzn z grupy badawczej nie kontrolowało swojego

postępowania po spożyciu alkoholu, w grupie porównawczej proporcje te rozkładają się w

stosunku 10% z 16,66%. Na pytanie, czy osoby te były agresywne ponad połowa (23,33% z

40%) z grupy badawczej odpowiedziała, że często; w grupie porównawczej 10% z 16,66%

wybrało kategorię „czasami”. Aż 33,33% z 40% rodziców mężczyzn skazanych za zabójstwo

nie podjęło leczenia, w 6,67% próby te były nieskuteczne. W grupie porównawczej natomiast

tylko w jednej z pięciu rodzin z problemem alkoholowym ojciec poddał się leczeniu, ale

podobnie jak w grupie badawczej, leczenie to nie przyniosło większego efektu. Upojenie

alkoholowe często było przyczyną destruktywnych zachowań osób z rodzin dotkniętych tym

problemem. Do rękoczynów pomiędzy dorosłymi często dochodziło w dwóch rodzinach

mężczyzn z obydwu grup. Dosyć często (66,66%) według badanych dochodziło do pobić

dzieci przez pijanych rodziców, w grupie porównawczej zdarzenia takie miało miejsce u 40%

badanych rodzin. Awantury często i czasem występowały w około 50% rodzin w grupie

badawczej i 40% w grupie porównawczej. Analizie poddałam również poruszanie kwestii

uczciwości w domach rodzinnych badanych osób. Proporcje w tym aspekcie wskazują na

duże różnice. W 46,67% rodzin mężczyzn z grupy badawczej mówiło się, że trzeba żyć

uczciwie (w grupie porównawczej stanowi to 73,34%), siedmiu mężczyzn zostało

wychowanych w przekonaniu, że uczciwość nie popłaca (pięciu w grupie porównawczej), a w

30% rodzin w ogóle się o tym nie mówiło, co stanowi trzykrotnie wyższy wynik, niż w grupie

porównawczej. Wymowną konkluzją tej części badań będzie fakt, że co piąty badany

mężczyzna, który popełnił zabójstwo, bardzo źle wspomina własne dzieciństwo i co więcej,

woli o nim nie pamiętać, zaś w grupie porównawczej takich mężczyzn było tylko dwóch.

2. Druga hipoteza zakładająca istnienie związku pomiędzy trudnościami szkolnymi, a

popełnieniem czynów zabronionych prawem, w większej części znalazła potwierdzenie

w przeprowadzonych badaniach. Większość mężczyzn z grupy badawczej (63,34%) nie lubiła

chodzić do szkoły, w grupie porównawczej zdanie takie wyraziło 23,33% badanych. W tej

grupie z kolei większość stanowiły osoby (76,67%), dla których szkoła była atrakcyjnym

miejscem; w grupie badawczej pogląd taki wyraziło 36,66% badanych mężczyzn. W

10

Page 11: srodowiskowe uwarunkowania

programie szkolnym oprócz przedmiotów, które dawały możliwość wykazania się, były

również i takie, które były przyczyną licznych niepowodzeń i problemów. Takie wyniki

może potwierdzać fakt, że 30% osób z grupy badawczej i 16,66% z porównawczej w swojej

karierze szkolnej powtarzało klasy, repetowało. Osoby, które popełniły przestępstwo

(23,33%) częściej chodziły na wagary niż osoby, które takiego czynu się nie dopuściły

(13,33%). Najczęstszą przyczyną wagarowania była w obydwu grupach niechęć do nauki

(16,66% u osób z grupy badawczej i 10% z porównawczej), następnie nuda, jaka panowała w

szkole (10% i 6,66% badanych z poszczególnych grup) i wreszcie braki w nauce, na które

wskazało 6,66% mężczyzn z grupy badawczej i 3,33% z grupy porównawczej. Dużo częściej

rodzice osób z grupy badawczej wzywani byli do szkoły z powodu niewłaściwego

zachowania się dzieci, niż rodzice osób z grupy porównawczej. Ponad dwukrotnie więcej

osób z grupy badawczej (26,66%), niż z porównawczej odpowiedziało, że na terenie szkoły

miało dostęp do narkotyków i innych tego rodzaju środków. Równie niepokojące wyniki

uwidaczniają się przy analizowaniu postaw, jakie prezentowali nauczyciele badanych osób,

wskazując tym samym, czy byli oni autorytetami godnymi naśladowania. Według większości

badanych (73,34% z grupy badawczej i 56,66% z porównawczej) nauczyciele nie zasługiwali

na miano autorytetu godnego naśladowania. Odmienną opinię wyraziło 26,66% osób z grupy

badawczej i 43,34% z porównawczej. Na częsty brak akceptacji i lekceważący stosunek ze

strony nauczycieli wskazało 13,33% badanych mężczyzn z grupy badawczej i 10% z grupy

porównawczej, czasami takie zachowanie nauczycieli miało miejsce w przypadku 30% i 20%

mężczyzn z poszczególnych grup, natomiast nigdy braku akceptacji i lekceważącego stosunku

nauczycieli względem własnej osoby nie doświadczyło 56,67% osób z grupy badawczej i

70% z grupy porównawczej. Takie kategorie zachowań względem osób badanych miały

miejsce również ze strony rówieśników lub kolegów, z którymi badani kontaktowali się na

terenie szkoły. I tak, często baraku akceptacji i lekceważenia ze strony kolegów doznało po

6,66% badanych z obydwu grup. Czasami przejaw takiego zachowania miał miejsce w

stosunku do 26,67% badanych, a nigdy z taką kategorią zachowań nie zetknęło się po 66,67%

mężczyzn z grupy badawczej i porównawczej. Jednak przyczyn braku akceptacji u mężczyzn

z poszczególnych grup należy dopatrywać się w zupełnie innych czynnikach, na co wskazują

odpowiedzi udzielone przez badane osoby. W grupie badawczej powodem braku akceptacji

był negatywny sposób zachowania się, jaki prezentowali badani mężczyźni, który przejawiał

się poprzez: nadmierną agresję (10%), używanie słów wulgarnych (16,66%) i słabe oceny

(6,66%). W grupie porównawczej były to: otyłość (6,66%) i zniszczone ubranie (10%).

Wymownym podsumowaniem tej części analizy badań będą dane dotyczące subiektywnej

oceny postawy uczniowskiej, jaką wystawili sobie badani z perspektywy czasu, jaki upłynął

od momentu, kiedy przestali być uczniami. Największa liczba osób z obydwu grup określiła

11

Page 12: srodowiskowe uwarunkowania

siebie jako uczniów przeciętnych, dla grupy badawczej wielkość ta stanowi 56,67%

badanych, a dla grupy porównawczej 40%. W dwóch kolejnych kategoriach zaznacza się

wyraźna różnica. Mężczyźni z grupy badawczej częściej deklarowali, że byli słabymi

uczniami (23,33%), niż mężczyźni z grupy porównawczej (16,67%). Uczniów dobrych w

grupie mężczyzn, którzy popełnili czyn karalny było 20%, natomiast w grupie osób, które

takiego czynu się nie dopuściły 33,33%.

3. Trzecia hipoteza, dotycząca czynników tkwiących w grupie rówieśniczej, została

zweryfikowana następująco: między badanymi grupami istnieją duże różnice zarówno w

liczbie osób, które zadeklarowały przynależność do grupy rówieśniczej (36,36% mężczyzn,

którzy popełnili czyn karalny i 20% osób, które takiego czynu się nie dopuściły), sposobie

spędzania przez nich czasu wolnego, w obydwu grupach prym wiedzie picie alkoholu, (w

grupie badawczej stanowi 63,64%, a w porównawczej 50%), trzy osoby z grupy badawczej

wskazały na wszczynanie bójek jako formę spędzania czasu wolnego, a dla pozostałych

dwóch mężczyzn w tej grupie była to kradzież. W grupie porównawczej takich przypadków

nie było, a pozostałe 50% mężczyzn spędzało wspólny czas na zabawach lub w inny

nieokreślony sposób. Bardzo ważnym i interesującym zagadnieniem jest powód przystąpienia

do grupy towarzyskiej. Taka sama liczba osób z grupy badawczej (18,18%) kierowała się

potrzebą akceptacji, namową kolegów i nudą. Po jednej osobie wskazało na ciekawość i inne

nie określone powody, pozostałe trzy osoby (27,26%) związały się z grupą rówieśniczą w

celu nawiązania nowych znajomości. W grupie porównawczej, pomimo bardzo małej

liczebności (jedynie 20% badanych zadeklarowało przynależność do grupy

rówieśniczej/koleżeńskiej), nie wystąpiło skumulowanie się uzyskanych odpowiedzi na

jednym z powodów, lecz każda osoba wskazała inny: potrzeba akceptacji, ciekawość, chęć

nawiązania znajomości i nuda. Kategorie potrzeb, jakich zaspokojenie dawała badanym

przynależność do grupy zarysowują się następująco: w grupie badawczej najważniejszą

potrzebą była możliwość wyładowania się (36,36%), co w grupie porównawczej stanowiło

25%, kolejną potrzebą była możliwość wzbogacenia się, w grupie badawczej 27,28%, co w

grupie porównawczej w ogóle nie wystąpiło. Następnie w grupie porównawczej bardzo

wyraźnie zaznaczyła się potrzeba koleżeństwa, jaką zaspokajała im przynależność do danej

grupy (50%), w grupie badawczej potrzeba ta stanowi trzecią, co do wielkości wartość

(18,18%). Na równym poziomie, z wyżej przedstawioną potrzebą w grupie badawczej, jest

potrzeba organizowania czasu wolnego (18,18%), co w grupie porównawczej stanowi (25%).

Co trzeci mężczyzna, który popełnił czyn zabroniony prawem, przynależał do nieformalnej,

patologicznej grupy rówieśniczej, a najczęstszym sposobem spędzania wspólnie czasu

wolnego było picie alkoholu, wszczynanie bójek oraz dokonywanie kradzieży. Istotne jest

12

Page 13: srodowiskowe uwarunkowania

również, że w skład tych grup wchodziły osoby, które popełniły czyny karalne. Wszystko to

daje podstawy do potwierdzenia postawionej hipotezy.

4. Ostatnia hipoteza wskazywała na czynniki z okresu dorosłego życia, które

mogły mieć znaczenie przy popełnianiu zabójstwa przez badanych mężczyzn. Hipoteza tą

bardzo wyraźnie potwierdzają wyniki badań. Czynnikami, które najsilniej różnicują badane

grupy były: brak pracy - 58 % w grupie młodszej i 64% w grupie starszej, nadmierne picie

alkoholu - 58 % i 55 %, zły wpływ kolegów - 53% i 55%. Natomiast w ocenie badanych

mniejszego wpływ na badanych wywarły następujące czynniki: agresja rodziców we

wczesnym dzieciństwie, w grupie do 30 lat - 32%, w grupie powyżej 30 lat - 54%, brak

wykształcenia rodziców - 74 % i 63 %, odwracanie się od Boga, religii - 68% i 72%,

samotność i brak zrozumienia ze strony innych - 58% w grupie osób do 30 lat i 73% w grupie

osób powyżej 30 lat.

Doszukując się genezy popełniania zabójstw, nie można jednak ograniczać się tylko

do czynników tkwiących w środowiskach wychowawczych sprawców przestępstw.

Aczkolwiek słuszne jest twierdzenie, że wywierają one znaczący, a często nawet dominujący,

wpływ na wybór przez nich celów życiowych i hierarchii uznawanych wartości. Niemniej

należy również pamiętać o determinantach wewnętrznych samego człowieka, najtajniejszych

głębiach jego psychiki, które sprawiają, że niekiedy sam sprawca zbrodni nie jest w stanie

wskazać na moment, w którym zrodził się zamysł zbrodni, a zwłaszcza na rzeczywisty powód

przemiany aktów myślowych (myślę o zabójstwie) w akty wolicjonalne (chcę zabić) i

faktyczne zabójstwo.

LIRTEATURA:

1. Marek A., Prawo karne. Zagadnienia teorii i praktyki, Warszawa 1997.2. Dąbrowska T. E., Wojciechowska – Charlak B., Teoria wychowania, Lublin 1996.3. Hołyst B. Zabójstwo. Studium kryminalistyczne i kryminologiczne, Warszawa 1970.4. Janowska H., Zabójstwa i ich sprawcy, Warszawa 1974. 5. Jarosz M., Problemy dezorganizacji rodziny, Warszawa 1979.6. Kawula S., Bragiel J., Janke A., Pedagogika rodziny, Toruń 2000. 7. Kowalski S., Socjologia wychowania w zarysie, Warszawa 1979.8. Lernell L., Zarys kryminologii ogólnej, Warszawa 1978.9. Metodologia pedagogiki społecznej, T. Pilch, R. Wroczyńskiego, (red.) Wrocław 1974.10. Podgórecki A., Psychopatologia życia społecznego, Warszawa 1969.11. Smarzyński A., Rodzina współczesna jako środowisko wychowawcze, Wrocław 1978.12. Smarzyński A., Szkoła jako środowisko wychowawcze, Warszawa 1987.13. Toporkiewicz R, Socjologia wychowania, Warszawa 1986.14. Tyszka Z., Socjologia rodziny, Warszawa 1974.15. Tyszka Z., Rodzina a struktura społeczna, Bydgoszcz 1984.16. Williams G., Świętość życia a prawo karne, Warszawa 1976.17. Wójcik D., Sytuacja dzieci przestępczych w ich środowisku rodzinnym. Próba bada psychologicznych, [w:]

Materiały do nauczania psychologii, (red.) W. Wołoszynowa, s. IV, t. 1, Warszawa 1968.18. Żabczyńska E., Przestępczość dzieci. Etiologia i rozwój, Warszaw 1983.

13

Page 14: srodowiskowe uwarunkowania

S T R E S Z C Z E N I E

W literaturze do przyczyn popełniania zabójstw zalicza się trzy kategorie czynników:

endo-, egzo- i psychogenne. Kluczowe dla przedmiotu zabójstwa są czynniki endogenne

tkwiące w środowiskach rodzinnym, szkolnym i grupie rówieśniczej.

W artykule przedstawiono wyniki badań czynników z kategorii egzogennych, które

wywarły istotny wpływ na podjęcie decyzji o popełnieniu zabójstwa przez dorosłych

mężczyzn. Metodą badawcza, którą zastosowano był sondaż diagnostyczny, techniką -

ankieta, a narzędziem – kwestionariusz ankiety. Badaniom poddana została populacja 60

mężczyzn, z czego połowę stanowiła grupa badawcza (osoby skazane za zabójstwo), a drugą

połowę grupa porównawcza (losowo wybrane osoby, które nie weszły w konflikt z prawem).

Uzyskane wyniki przedstawiono w ujęciu procentowym.

14