Szkoła Sycewice - wczoraj i dziś
SZKOŁA - NASZE KULTUROWE DZIEDZICTWO PROJEKT WSPÓŁFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW UNII EUROPEJSKIEJ W
RAMACH EUROPEJSKIEGO FUNDUSZU SPOŁECZNEGO
Człowiek – najlepsza inwestycja
Priorytet IX. Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionachDziałanie 9.5 Oddolne inicjatywy edukacyjne na obszarach wiejskich
Szkoła- nasze kulturowe
dziedzictwo
Szkoła Sycewice - wczoraj i dziśPrezentacja Agnieszki Zdyb
Pierwszy raz w dokumentach nazwisko
Zitzewitz pojawia się wraz z śmiercią Petra von Zitzewitz w 1410. Do niego należały Sycewice. Po raz kolejny nazwisko tego radu pojawia się dopiero w 1585, gdy urodził się Georg von Zitzewitz, który był ojcem drugiej linii rodu. Po jego śmierci Sycewice zostały podzielone na dwie części A i B.
Ród von Zitzewitz
Założycielem parku jest syn Wilhelma -
Heinrich, on też jest pomysłodawcą budowy pałacu w Sycewicach. Heinrich sprowadził do parku różnorakie rodzaje drzew i krzewów egzotycznych. Umiejscowione były tam także trzy stawy, aleja z ławeczkami, plac zabaw dla dzieci, kort tenisowy i kręgielnia. Jednak park stanowił tylko dopełnienie krajobrazu jaki stanowił pałac.
Egzotyczny park na pomorzu
Głównym budynkiem w posiadłości rodu był
pałac, który uchodził za najpiękniejszy na Pomorzu. Liczył 99 pokoi, piwnicę winną. Całe trzecie piętro składało się z pokoi gościnnych. Był duży i bardzo okazały. Odbywały się tam często prywatne bankiety z mnóstwem gości. W czasie działań wojennych był punktem medycznym i hotelem. Został spalony przez Rosjan.
Ach, piękny pałac…
Sycewice niegdyś był to majątek rodziny von Zitzevitz, która stała się pierwszym założycielem szkoły na terenie naszej miejscowości. W ówczesnych czasach do szkoły chodzili wyłącznie chłopcy. Wyjątkiem były dziewczęta z majątku, one miały indywidualne nauczanie w domu.
Od samego początku…
W 1798 zaczęto rozważać budowę szkoły, a zamiar ten zrealizowano w latach 1818-1819. Wtedy to uczęszczało do niej 16 uczniów.Stan ten zmienił się w roku 1824, kiedy do szkoły zaczęło uczęszczać 26 wychowamków i od tej pory stan ten regularnie wzrastał.
Pierwsze wzmianki
W 1862 ukończono budowę
drugiego, a w 1912 trzeciego budynku szkoły. Cztery lata później szkołę podłączono do sieci elektrycznej. Co ciekawe w 1932 posiadała trzy klasy, dwóch nauczycieli i 79 uczniów.
Oświaty ciąg dalszy…
Po zakończeniu działań wojennych
szkoła była zamknięta jeszcze przez jeden rok. Zaczęła normalnie funkcjonować w 1946, za sprawą nauczycielki pani Janiny Wojtun, która przyjechała do Sycewic w sierpniu, oraz ówczesnego sołtysa Mariana Wołczko.
Przestój w nauce
Według ówczesnych uczniów oraz mieszkańców Sycewic nigdy taka nie istniała. Dzieci polskie i niemieckie świetnie się razem dogadywały, organizowały wspólne zabawy, „imprezy”, polskie doskonale znały język niemiecki, a niemieckie posługiwały się językiem polskim. Jak wynika z jednej z wypowiedzi polskiego ucznia, istniały między nimi miłości i przyjaźnie. Była to szkoła przyjaciół.
Szkoła polsko-niemiecka
1968 roku pani Bronisława
Kamykowska, która była absolwentką szkoły w Sycewicach, została nową nauczycielką.
Uczeń nauczycielem
W 1975 roku w szkole uczyło się już 137
uczniów, pięć lat później klasy I-IV zaczęły naukę w budynku adoptowanym po klubie rolnika. W kolejnych latach szkoła coraz bardziej się rozrastała, a grono pedagogiczne w 1984 r. liczyło już 13 nauczycieli. Przybywało i uczniów, których było już 248.
Szkoła się rozrasta…
W roku 1957 została uruchomiona
pięcioklasowa szkoła podstawowa, a opiekę nad nią sprawowała pani Jadwiga Jeziorowska. Drugim nauczycielem był Eugeniusz Jopa. W latach 1958-1978 zwierzchnictwo nad szkołą objął maż pani Jadwigi, Bronisław Jeziorowski. W tym czasie szkoła liczyła już siedem klas, a w budynku Prezydium Rady Narodowej powstała dodatkowa izba lekcyjna.
Nowe kierownictwo
W roku 1960 Komitet Rodzicielski z własnych
funduszy przygotował „Choinkę Noworoczną” i od tej pory stało się to tradycją. Wiele rodzin było ubogich i brakowało im funduszy na podstawowe artykuły żywnościowe, dlatego Zakład Kombinat PGR zorganizował akcję „ szklanka gorącego mleka” polegającą na bezpłatnym dożywianiu dzieci chodzących do szkoły.
Pierwsza choinka
W roku 1974 w Sycewicach
utworzono pierwsze przedszkole. Były w nim trzy klasy: maluchów, średniaków oraz starszaków. Jednak już w latach dziewięćdziesiątych przedszkole zamknięto z przyczyn finansowych.
Małe przedszkole
Szkoła posiadała boisko, jednak dopiero w
listopadzie 1989 roku za sprawą dyrektora PGR ’u oraz pomocy firmy budowlanej do szkoły dobudowano salę gimnastyczną. To w niej od tamtej pory odbywała się lekcje wychowania fizycznego.
W szkole funkcjonował także zespół muzyczny, koło taneczne i drużyna piłkarska.
Sport i muzyka w szkole
Religię w szkole wprowadzono w
1990 roku, ponieważ do tej pory chodzono na nią do salek katechetycznych bądź do kościoła w Sycewicach.
Religia
19 listopada 1991 roku nastąpiło uroczyste otwarcie nowego budynku szkoły. Wówczas uczyło się w nim 204 uczniów. Dziś my w tym samym budynku, który przeszedł generalną renowację, możemy odkrywać ciekawe tajemnice oświaty w naszej miejscowość.
Nowa szkoła
Rok przed naszymi narodzinami szkoła obchodziła swoje pięćdziesięcio-lecie.
Rok 1996
I. Oświata i nauka istnieją w naszej miejscowości
od jej założenia. II. Tylko do końca lat osiemdziesiątych nauka
odbywała się w 6 różnych budynkach. III. Nie zawsze istniały dobre warunki do nauki, co
sprawiało wiele trudności zarówno uczniom, jak i nauczycielom.
IV. Dopiero w 1966 roku w naszej miejscowości wprowadzono system ośmioklasowy.
Podsumowanie
Jest to niesamowita przygoda odkrywać ponad dwusetletnią historię szkoły, poznawać jej inną rzeczywistość, bo wydaje mam się, ze chcąc nie chcąc dobrze ją znamy, w końcu spędzamy w niej połowę swojego życia. Ile my musimy jeszcze się nauczyć?
Tajemnicza nauka