14

Kurhany w Lędyczku w pow. złotowskim a skamieniali tancerze z byłego Bergelau, Kr. Flatow / The barrows at Lędyczek, Złotów district, and the petrified dancers from former Bergelau,

  • Upload
    uw

  • View
    0

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

406

Honoratissimum assensus genus est armis laudare, KraKÓW 2014

KurHany W lędyczKu W poW. złotoWsKim a sKamieniali tancerze…

407

AdAm Cieśliński

KurHany W lędyczKu W poW. złotoWsKim a sKamieniali tancerze z byłego bergelau, Kr. FlatoW*

Honoratissimum assensus genus est armis laudare, KraKÓW 2014, 407–418

The barrows at lędyczek, Złotów district, and the petrified dancers from former Bergelau, kr. Flatow. in 1998, a group of so ‑called treasure hunters illegally excavated one of the barrows on the Wielbark culture cemetery at lędyczek in the district of złotów. in the same region was supposedly located another necropolis with barrows and a stone circle, known from early 19th century accounts as the bergelau estate in Kr. Flatow (now grodno, złotów district). the description of the archaeological features of the former bergelau was pu‑blished in the context of a local legend about giants who were turned to stone by the gods, allegedly reflected by the monumental stone circle. the renewed analysis of the information concerning the discoveries at lędyczek and former bergelau revealed that they refer in fact to one and the same site, which has been doubled by mistake in contemporary catalogues of roman period finds in pomerania.

Hügelgräber von lędyczek, kr. Złotów, und verstei‑nerte Tänzer aus dem ehem. Bergelau, kr. Flatow. 1998 wurde ein grabhügel des gräberfeldes lędyczek, Kr. złotów von einer gruppe sogenannter schatzsucher illegal ausgegraben. in dieser gegend sollte sich auch eine andere nekropole mit grabhügeln und einem steinkreis befinden, die von schriftquellen aus der 1. Hälfte des 19. Jahrhunderts unter dem namen des gutes bergelau, Kr. Flatow (heutzutage grodno, Kr. złotów) bekannt war. archäologische befunde aus dem ehemaligen bergelau werden in der literatur mit einer lokalen legende über Hünen verbunden, die von göttern in steine verwandelt wurden; diese Überlieferung bezog sich auf den mo‑numentalen steinkreis. eine wiederholte analyse aller

informationen über entdeckungen in lędyczek und dem ehemaligen bergelau zeigte, dass sie in Wirk‑lichkeit nur eine einzige Fundstelle betreffen, die in gegenwärtigen Katalogen unter zwei verschiedenen bezeichnungen eingang gefunden hat.

* tekst ten powstał podczas mojego pobytu w zentrum für baltische und skandinavische archäologie w szlezwiku w ramach stypendium Fundacji alexandra von Humboldta.

Wśród zróżnicowanych zainteresowań badawczych profesora piotra Kacza‑

nowskiego nie zabrakło miejsca także dla problematyki okresu wpływów rzymskich na terenach dzisieszej polski północnej. szanow‑ny Jubilat jest między innymi współautorem podstawowego opracowania dotyczącego uzbro‑jenia z terytorium osadnictwa kultury wielbarskiej (Kaczanowski, zaborowski 1988), prowadził także badania terenowe w Żalęcinie, pow. stargardzki (Kaczanowski, madyda ‑legutko, nawrolska 1982), na stanowisku kluczowym dla zrozumienia oddziały‑wań i migracji ludności kultury wielbarskiej w strefę

szeroko rozumianego ujścia odry i na pomorze przednie na przełomie wczesnego i młodszego okresu rzymskiego (por. machajewski 2003, 384–385; schuster 2010, 211–214). dzięki osobistemu zaangażowaniu prof. dr. hab. piotra Kaczanowskiego i dr. hab. marcina biborskiego

udało się ponadto uratować z rąk tzw. poszukiwaczy skarbów i wprowadzić do obiegu naukowego cenne zabytki z wczesnego okresu rzymskiego z lędyczka w powiecie złotowskim (biborski, Kaczanowski 2001). materiały te stanowią ważne źródła dla opracowywanego obecnie przeze mnie zagadnienia cmentarzysk kurhanowych ludności kultury wiel‑

408

Honoratissimum assensus genus est armis laudare, KraKÓW 2014

barskiej (por. cieśliński 2011). W niniejszym tekście dedykowanym Jubilatowi chciałbym przedstawić hipotezę mówiącą, że pole kurhanowe, obecnie ad‑ministracyjnie należące do gruntów wsi lędyczek, jest tożsame ze wzmiankowanym już w pierwszej połowie XiX w. stanowiskiem archeologicznym z terenu majątku w byłym bergelau, Kr. Flatow ( Jahresbericht der gesellschaft für pommersche geschichte und alterthumskunde 3, 1828, 84–85; von tettau 1833, 98–100; von tettau, temme 1837, 232–233; schmitt 1867, 289; goerke 1918, 626–627). informacje dotyczące odkryć z bergelau były kilkakrotnie przedstawiane w powojennej lite‑raturze pod współczesnymi nazwami miejscowymi: grodno oraz Krzywa Wieś ‑grodno (Wołągiewicz 1986, 317; Kokowski 1987, 67–69, ryc. 3). W naj‑nowszych katalogach znalezisk z okresu rzymskiego na Krajnie oraz na liście cmentarzysk kurhanowych ludności kultury wielbarskiej na pomorzu doszło jednak w moim przekonaniu do zdublowania informacji dotyczących w rzeczywistości jednego stanowiska (Kokowski 2006, 130, 131; 2011, 150, 153, 330, ryc. 135, 286; schuster 2010, 432). W celu wyjaśnienia tego nieporozumienia warto w tym miejscu zestawić źródła, odnoszące się do znalezisk archeologicznych w lędyczku i w byłym bergelau.

lędyczeK

cmentarzysko kurhanowe w lędyczku (gm. okonek, pow. złotowski, woj. wielkopolskie) leży ok. 4 km na południowy wschód od wspomnianej miejscowości oraz ok. 1,5 km na północny wschód od grodna — dworu w byłym bergelau (Kr. Fla‑tow) (ryc. 1). majątek bergelau, który po ii wojnie światowej został przekształcony w państwowe go‑spodarstwo rolne, obecnie znajduje się w rękach prywatnych. stanowisko pod względem podziału geomorfologicznego położone jest w strefie poje‑zierzy południowobałtyckich, na pograniczu dwóch wyraźnie różniących się stref krajobrazowych, będących także dwoma oddzielnymi mezoregio‑nami fizycznogeograficznymi. zajmuje ono skraj sandrowej doliny gwdy, stanowiącej w tym rejonie główny szlak odpływu wód roztopowych lodowca w pomorskiej fazie zlodowacenia północnopolskie‑go. pokrywą glebową doliny są zatem głównie piaski i żwiry. około pół kilometra na południe i połu‑

dniowy wschód od nekropoli znajduje się wyraźny stopień terenowy, osiągający do 30 metrów wyso‑kości na odcinku ok. 700 metrów, który stanowi zachodni skraj pojezierza Krajeńskiego. pojezierze jest typową wysoczyzną morenową, poprzecinaną kilkoma ciągami moren czołowych, zbudowaną głównie z glin zwałowych, wśród których występują liczne głazy narzutowe (Kondracki 1981, 284–286). grupa kurhanów leży na stosunkowo płaskim tere‑nie, kilkadziesiąt metrów na południe od krawędzi doliny rzeki dobrzynki, lewego dopływu gwdy. ta malownicza dolina mierzy ok. 200 metrów szeroko‑ści, a jej strome brzegi wznoszą się na ok. 10 metrów powyżej równiny zalewowej. pole kurhanowe zajmu‑je powierzchnię ok. 1,5 hektara i liczy przynajmniej 10 mogił (biborski, Kaczanowski 2001, 69)1.

W 1998 r. do pracowników instytutu arche‑ologii uniwersytetu Jagiellońskiego — prof. piotra Kaczanowskiego i dr. hab. marcina biborskiego — dotarły informacje o zabytkach archeologicznych z okolic lędyczka, wydobytych nielegalnie przez tzw. poszukiwaczy skarbów. efektem długotrwałych negocjacji z odkrywcami było nie tylko przekazanie zabytków w ręce archeologów, ale także uzyskanie cennych informacji, dotyczących kontekstu ich odkrycia oraz położenia stanowiska. udostępnione dane zostały poddane weryfikacji, natomiast w maju 2001 r. przeprowadzono na stanowisku wizję lokal‑ną. zestawione źródła zostały opublikowane wzor‑cowo tego samego roku w drugim tomie suplementu do Korpusu Znalezisk Rzymskich z Europejskiego Barbaricum (biborski, Kaczanowski 2001). W tym miejscu ograniczę się zatem jedynie do przypo‑mnienia listy znalezisk oraz najważniejszych faktów związanych z kontekstem ich odkrycia (ryc. 2).

na zabytki natrafiono podczas rozkopywania centralnej partii kurhanu o nasypie kamiennym, którego średnica wynosiła ok. 15 metrów przy 1,5 metra wysokości. Według informacji odkryw‑ców inwentarz grobu znajdował się ponad 2 metry poniżej poziomu gruntu. nie zarejestrowano pozo‑

1 dokładne określenie liczby kurhanów na stanowisku, wyłącznie w oparciu o wyniki prospekcji powierzchniowej, jest zwykle trudne. Wskazują na to moje osobiste doświadczenia z wykopalisk na cmentarzysku kurhanowym ludności kultu‑ry wielbarskiej w nowym łowiczu, pow. drawski, podczas których kilkakrotnie konieczne były korekty w stosunku do pierwotnie przewidywanej liczby mogił (cieśliński, Kasprzak, stasiak 2011, 229).

KurHany W lędyczKu W poW. złotoWsKim a sKamieniali tancerze…

409

ryc. 1. lokalizacja cmentarzyska w lędyczku, pow. złotowskiabb. 1. lage des gräberfeldes von lędyczek, Kr. złotów

410

Honoratissimum assensus genus est armis laudare, KraKÓW 2014

ryc. 2. Wybrane zabytki wydobyte z kurhanu w lędyczku, pow. złotowski: 1 — drewno, 2.5–15 — stop miedzi, 3.4 — tkanina wełniana, 16.17 — kamień, 18 — ceramika (według biborski, Kaczanowski 2001)abb. 2. ausgewählte Fundstücke aus dem Hügelgrab von lędyczek, Kr. złotów: 1 — Holz, 2.5–15 — Kupferlegie‑rung, 3.4 — Wollgewebe, 16.17 — stein, 18 — Keramik (nach biborski, Kaczanowski 2001)

KurHany W lędyczKu W poW. złotoWsKim a sKamieniali tancerze…

411

stałości szkieletu — nie zostały one odsłonięte lub zostały przeoczone, lub wreszcie nie zachowały się do dzisiaj w piaszczystym, silnie przepuszczalnym gruncie. głębokość zalegania zabytków oraz brak przepalonych ludzkich kości wskazuje, że mamy do czynienia z pochówkiem inhumacyjnym. Wszystkie zarejestrowane zabytki wystąpiły w obrębie reliktów drewnianej skrzyneczki o wymiarach 30×50 cm, której zarysy wyraźnie wyróżniały się na tle piasz‑czystego podłoża. została ona wykonana z trzech warstw drewna różnego gatunku (dębowego, brzo‑zowego i najprawdopodobniej olszowego) oraz zaopatrzona była w żelazne okucie zamka typu 1 lub 2 według a. Kokowskiego (1997, 13, ryc. 6:1–2). W skrzyneczce znajdowały się resztki rogu do picia wraz z brązowymi okuciami: skuwkami, okuciem brzegu typu K2 oraz zakończeniem typu d1a według klasyfikacji J. andrzejowskiego (1991, 23, 45–46). natrafiono ponadto na: brązowe profilowa‑ne okucie końca pasa zbliżone do egzemplarzy grupy i, typu 1, odmiany 6 według r. madydy ‑legutko (2011, 18–19, 20–21, 130, tabl. ii), sześć przęślików z piaskowca i jeden ceramiczny, a także kwarcytowy gładzik. najbardziej widowiskowym znaleziskiem okazał się jednak brązowy rondel typu e 140 im‑portowany z terenu cesarstwa rzymskiego (eggers 1951, 47–48, 172–173, tabl. 12:140) oraz jego unikatowa zawartość. W naczyniu owym zaobser‑wowano fragmenty dwóch naczynek drewnianych wykonanych na tokarce: do większego, wykonanego z drewna brzozowego złożono mniejsze — z klonu. W większym pyxis znaleziono fragmenty dwóch tka‑nin wełnianych typów 8 i 10 według J. maika (2012, 41, 96–99), w mniejszym natrafiono natomiast na fragment materiału, w który wetknięte były, wyko‑nane z brązu, igła i haczyk wrzeciona2. Wydobyty inwentarz grobu uzupełniają kolejne trzy brązowe haczyki wrzecion, które być może pierwotnie były także wbite w tkaninę. przedstawiony powyżej prze‑gląd zabytków wraz z okolicznościami ich odkrycia wskazuje, że z całą pewnością nie dysponujemy kompletnym inwentarzem grobowym. należy przy‑puszczać, że część artefaktów została przeoczona

2 W literaturze od dłuższego czasu toczy się dyskusja na te‑mat funkcji i nazewnictwa tych przedmiotów. W najnowszym opracowaniu włókiennictwa ludności kultury wielbarskiej J. maik łączy je jednoznacznie z haczykami wrzecion (maik 2012, 57–59).

przez laików. najprawdopodobniej nie odsłonięto również pełnego zarysu jamy grobowej.

artefakty wydobyte z kurhanu w lędyczku nie należą niestety do precyzyjnych wyznaczników chronologicznych. Według analizy m. biborskiego i p. Kaczanowskiego najważniejsze znaczenie dla datowania grobu ma rondel, okucia rogu oraz okucie końca pasa (biborski, Kaczanowski 2001, 84–85). rondel i okucia rogu najczęściej występowały w fa‑zie b1, chociaż znane są także z zespołów z początku fazy b2. najmłodszym zabytkiem, wskazującym na moment złożenia pochówku wydaje się być okucie końca pasa, mające najbliższe odpowiedniki w ze‑społach z fazy b2. Według najnowszego opracowania zakończeń pasa pióra r. madydy ‑legutko (2011, 20–21) takie zabytki były typowe przede wszystkim dla młodszego stadium fazy b2.

bergelau

przekazy o obiektach archeologicznych z okolic majątku bergelau pojawiają się w pomorskiej lite‑raturze regionalnej w pierwszej połowie XiX w. Występują one w dwóch kategoriach tekstów. do pierwszej należą prace o charakterze etnograficzno‑ ‑archeologicznym, opisujące przede wszystkim obiekty pradziejowe o wyraźnych formach tere‑nowych (grobowce megalityczne, kurhany, kręgi kamienne, grodziska) w kontekście związanych z nimi legend i przekazów ludowych ( Jahresbe‑richt der gesellschaft für pommersche geschichte und alterthumskunde 3, 1828, 84–85; von tettau 1833, 98–100; von tettau, temme 1837, 232–233). drugą grupę źródeł stanowią późniejsze monografie dawnego powiatu Flatow, w których znajdziemy krótkie opisy poszczególnych miejscowości, w tym także majątku bergelau (schmitt 1867, 289; go‑erke 1918, 626–627). prace te są jednak z punktu widzenia naszych rozważań mniej interesujące, ponieważ powtarzają jedynie informacje znane już z wcześniejszych źródeł.

najważniejszym przekazem o charakterze editio princeps jest wydane w 1828 r. sprawozdanie sekcji szczecińskiej towarzystwa Historii i starożytności pomorza (ryc. 3, aneks) omawiające między innymi stanowiska i zabytki archeologiczne z okolic chojnic (Konitz) i człuchowa (schlochau) ( Jahresbericht der gesellschaft für pommersche geschichte und

412

Honoratissimum assensus genus est armis laudare, KraKÓW 2014

alterthumskunde 3, 1828, 84–85). W tekście tym znajduje się opis kręgu kamiennego oraz grupy czterech kurhanów usytuowanych na północny wschód od bergelau w kontekście lokalnej legendy, opowiadającej o okolicznościach powstania owego kręgu. Według tej opowieści grupa olbrzymów wbrew boskiemu zakazowi postanowiła urządzić wesołe tańce w niedzielny wieczór. tancerze ustawili się w okręgu, jego środek natomiast zajęli śpiewacy i muzykanci. rozgniewało to bogów, którzy ukarali wesołą gromadę zamieniając ich w kamienie3.

przedstawiony powyżej przekaz niesie ze sobą w miarę szczegółowy opis kręgu. miał się składać z 40 kamieni o wysokości 1,2–1,6 metra, których podstawy osiągały wymiary 1,2×1,2 metra4. odle‑głość pomiędzy kamieniami obwodowymi wynosiła do 3 metrów. W środku kręgu znajdowały się dwa duże głazy o długości 2,6–3,0 i szerokości 1,2–1,5 metra. graficzną rekonstrukcję kręgu z byłego bergelau wykonał swego czasu a. Kokowski (1987, 68, ryc. 3; 2011, 153, ryc. 135). opierała się ona na założeniu, że odległości pomiędzy kamieniami obwodowymi należy liczyć od środka ich podstaw. Średnica kręgu wynosiłaby wówczas ok. 38 metrów. analizując przekaz źródłowy nie można jednak całkowicie wykluczyć, że podane odległości były mierzone od boków stel. W praktyce bez urządzeń mierniczych łatwiej jest dokonać pomiaru za pomo‑cą stóp bądź kroków, mierząc od krawędzi głazów, a nie od ich środków. do obliczenia średnicy kręgu należałoby w tym przypadku dodać jeszcze szerokość kamieni. Jeśli przyjelibyśmy tę metodę, to wówczas szacowana średnica kręgu wynosiłaby aż 50 metrów. Jednoznaczne rozstrzygnięcie kwestii wielkości kręgu z bergelau nie wydaje się być możliwe. nie ulega jednak wątpliwości, że należał on obok krę‑gów i i ii w grzybnicy, pow. koszaliński (Hahuła, Wołągiewicz 2001, 15–16, tabl. i, V) oraz kręgu iX z odrów, pow. chojnicki (por. Kmieciński, Kajzer,

3 Kręgi kamienne od dawna fascynowały ludzi, czego efektem było powstawanie związanych z nimi przekazów ludowych. przykłady tego typu baśniowych opowieści dla terenów pomorza zestawione zostały przez r. Wołągiewicza (1977, 36–38).

4 W tekście źródłowym zarówno wymiary głazów i od‑ległości między nimi, jak także analizowane w dalszej części tekstu dane metryczne kurhanów, podawane są w stopach (Fuß). od 1816 r. stopa pruska mierzyła 0,31385 m (Kahnt, Knorr 1987, 98).

Walenta 1968, ryc. 12; informator archeologiczny 1977, 139), do największych konstrukcji kamien‑nych tego rodzaju w południowej strefie bałtyku (por. Wołągiewicz 1977, 95–96).

Według analizowanego przekazu około 500 kro‑ków na północ od kręgu znajdowały się cztery kur‑hany, każdy usytuowany w takiej samej odległości w stosunku do konstrukcji kamiennej. odstęp pomiędzy mogiłami wynosił do 20 kroków. nasypy kurhanów zawierały „więcej próchnicy niż piasku”, a w ich partiach stropowych zarejestrowano zagłę‑

ryc. 3. strona tytułowa trzeciego tomu Jahresbericht der gesellschaft für pommersche geschichte und al‑terthumskundeabb. 3. titelseite des dritten bandes von Jahresbericht der gesellschaft für pommersche geschichte und al‑terthumskunde

KurHany W lędyczKu W poW. złotoWsKim a sKamieniali tancerze…

413

bienia „w formie talerzy” (tellerförmig) — typowe ślady po wkopach wtórnych. Jedyna informacja o charakterze metrycznym odnosi się do wysokości nasypów, które miały osiągać „30 stóp” (sic!), a więc około 9 metrów. przekaz ten jest ewidentną pomył‑ką, ponieważ tak wielkie kurhany nie występują w naszej części europy. być może mamy do czynie‑nia z błędem drukarskim — w takim przypadku prawdopodobna wydaje się być korekta wysokości kurhanów na 3 stopy (ok. 0,9 metra). innym logicz‑nym wytłumaczeniem tego nieporozumienia byłoby założenie, że podana wartość „30 stóp” odnosi się nie do wysokości, a do średnicy kurhanów.

dysKusJa

Kluczowe znaczenie dla udowodnienia postawionej na wstępie tezy o tożsamości cmentarzyska kurha‑nowego w lędyczku z obiektami archeologicznymi z okolicy majątku bergelau powinna mieć analiza informacji, dotyczących lokalizacji tych ostatnich w terenie. przekazy źródłowe w tej kwestii nie są jednak jednoznaczne. pierwszą wskazówką o dość ogólnym charakterze jest stwierdzenie, że krąg i kurhany leżały przy północnej granicy powiatu złotowskiego, którą w pierwszej połowie XiX w. na północny wschód od bergelau, podobnie jak dzisiaj, stanowiła dobrzynka (por. Keyser 1954, mapa 6). przypomnijmy, że kurhany w lędyczku znajdują się kilkadziesiąt metrów od krawędzi doliny i oko‑ło 200 metrów na południe od samej rzeki, a więc dokładnie przy północnej granicy powiatu. Kolejne informacje publikowane w roczniku towarzystwa Historii i starożytności pomorza są już bardziej szczegółowe, chociaż o lokalizacji kręgu i kurha‑nów informują nas w sposób pośredni. Źródło to w pierwszej kolejności opisuje tajemniczą kon‑strukcję kamienną zbudowaną bez użycia zaprawy, określaną jako Mauerwerk, którą rzekomo porastały 700‑letnie dęby. miała ona kształt prostokąta o wy‑miarach ok. 9,0×4,5 metra, a jej wysokość wynosiła 1,2 metra. ze względu na lakoniczny opis, charakter i chronologia tego obiektu jest trudna do określenia. nie ma to jednak większego znaczenia dla naszych rozważań, ponieważ obiekt ten stanowi wyłącznie topograficzny punkt odniesienia dla umiejscowie‑nia kręgu i kurhanów. Wzmiankowana konstrukcja kamienna położona była około „pół godziny” na

północny wschód od dworu bergelau5, natomiast „1000 kroków” na wschód od niej znajdował się krąg, a kolejnych „500 kroków” dalej na północ grupa kurhanów.

ze względu na specyficzną narrację, prowadzącą czytelnika po kolei od dworu przez Mauerwerk i krąg kamienny do kurhanów, można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z opisem pieszej wędrówki. podane w źródle odległości wydają się mieć charakter orientacyjny, a wszystkie trzy war‑tości są z pewnością zaokrąglone (pół godziny, 500 i 1000 kroków). narrator najprawdopodobniej nie korzystał z mapy, ponieważ pierwszy ogólno‑niemiecki program tworzenia szczegółowych map topograficznych w skali 1: 25000 na potrzeby cy‑wilne rozpoczął się pół wieku później — w 1877 r. odległości nie były zatem mierzone w linii prostej, lecz raczej wzdłuż dróg i ścieżek prowadzących do interesujących nas obiektów. trudno jest ponadto rozstrzygnąć, czy odległości odnoszą się do subiek‑tywnej oceny dystansu autora przekazu, czy też do jednostek długości używanych w pierwszej poło‑wie XiX w. w Królestwie prus. „godzina” kojarzy nam się obecnie wyłącznie z miarą czasu, jednak w chwili publikacji tekstu stanowiła powszechnie stosowaną w krajach niemieckojęzycznych jednostkę pomiaru odległości. Jedna godzina (Stunde) wynosi‑ła najczęściej ok. 4500 metrów, choć znane są także jej krótsze warianty: godzina drogowa (Wegstun-de) oraz godzina podróżna (Reisestunde), którym odpowiadało 3710 m (Kahnt, Knorr 1987, 251, 305, 342). podobnie „krok” (Schritt) był oficjalną miarą długości, której wartość wahała się między 0,7 i 0,8 metra. przed 1872 rokiem „pruski krok” mierzył 75,32 cm (Kahnt, Knorr 1987, 274).

5 W opublikowanym w 1837 r. opracowaniu legend z te‑renu prus Wschodnich, prus zachodnich i litwy doszło do przeinaczenia informacji na temat odległości Mauerwerk od bergelau. potwierdzony przez dwa starsze źródła dystans „pół godziny” ( Jahresbericht der gesellschaft für pommersche ge‑schichte und alterthumskunde 3, 1828, 84; von tettau 1833, 99) został zmieniony na „pół mili” (von tettau, temme 1837, 232). pomyłka ta została powtórzona w monografii powiatu Flatow pióra F.W.F. schmitta (1867, 289) i za jej pośrednic‑twem weszła do współczesnej literatury archeologicznej (por. Kokowski 1987, 67). z pozoru drobny błąd niesie ze sobą poważne konsekwencje: długość „godziny” możemy szacować na od 3710 do ok. 4500 metrów (więcej na ten temat w dalszej części tekstu), natomiast mila pruska mierzyła aż 7500 metrów (Kahnt, Knorr 1987, 183, 251, 305, 342).

414

Honoratissimum assensus genus est armis laudare, KraKÓW 2014

Jak wynika z powyższych uwag informacje z rocznika towarzystwa Historii i starożytności pomorza nie mogą stanowić podstawy do precyzyj‑nej lokalizacji kręgu i kurhanów, pozwalają jednak wyraźnie zawęzić obszar poszukiwań. przyjmując dość prawdopodobną hipotezę, że opis powstał w wyniku pieszej wędrówki można spróbować na‑nieść jej przypuszczalny przebieg na przedwojenną mapę topograficzną (ryc. 4). dwie z zaznaczonych na mapie dróg gruntowych biegną, zgodnie z opisem umiejscowienia Mauerwerk, w kierunku północno‑ ‑wschodnim, chociaż przez pierwszych kilkaset metrów prowadzą na zachód i północ od majątku.

przy zaakceptowaniu takiej marszruty możemy

pokusić się o orientacyjną lokalizację Mauerwerk

i leżącego dalej na wschód kręgu6. co ciekawe, około 6 prowadzone w latach 70. i 80. XX w. wokół grodna

prospekcje terenowe przez J. Klosowskiego z muzeum ziemi złotowskiej w złotowie, i. skrzypka i H. Janochę z muzeum w Koszalinie oraz a. Kokowskiego z umcs w lublinie nie zaowocowały odkryciem kręgu. najprawdopodobniej został on rozebrany przez miejscową ludność jeszcze w XiX w. na terenie byłego majątku, jak i w jego okolicach, można do dzisiaj znaleźć duże bloki kamienne — być może część z nich pochodzi z analizowanego przez nas kręgu (por. Kokowski 1987, 68).

ryc. 4. zestawienie dwóch map topograficznych w skali 1: 25000 okolic byłego bergelau, Kr. Flatow (arkusze nr 2467 ratzebuhr i nr 2468 peterswalde) z domniemani wariantami przebiegu wędrówki z dworu do kurhanów. objaśnienie znaków: „K” — lokalizacja kurhanów w lędyczku, „Kr.?” — przypuszczalne położenie kręgu kamiennego, „m” — możliwe umiejscowienie konstrukcji kamiennej „mauerwerk”. rys. a. cieślińskiabb. 4. gegenüberstellung zweier topographischer Karten im maßstab 1:25000 der umgebung des ehem. bergelau, Kr. Flatow (blatt nr. 2467 ratzebuhr u. nr. 2468 peterswalde) mit vermutlichem Verlauf der route vom Hof bis hin zu den Hügelgräbern. Kennzeichnungen: „K” — lage der Hügelgräber von lędyczek, „Kr.?” — vermutliche lage des steinkreises, „m” — mögliche lage der als „mauerwerk” bezeichneten steinkonstruktion. zeichnung a. cieśliński

KurHany W lędyczKu W poW. złotoWsKim a sKamieniali tancerze…

415

400 metrów (mniej więcej „500 kroków”) na północ od jego domniemanego położenia, a więc w miejscu, w którym według analizowanego przez nas źródła miały stać cztery kurhany, znajduje się pole kurhano‑we znane nam pod współczesną nazwą lędyczek!

uważny czytelnik zauważył już z pewnością nie‑zgodność pomiędzy informacją źródłową o czterech kurhanach z okolic bergelau, a liczbą przynajmniej dziesięciu mogił zarejestrowanych na nekropoli w lędyczku. sprzeczność ta nie przekreśla jednak teorii o tożsamości obydwu stanowisk, a paradok‑salnie nawet ją wzmacnia. W lędyczku najlepiej widoczne są właśnie cztery kurhany położone bezpośrednio przy leśnej drodze, mające średnicę ok. 10 metrów i wysokość 1,0–1,5 metra. nasypy pozostałych manifestują się mniej wyraźnie ponad otaczający teren, a ponadto znajdują się głębiej w le‑sie7. Warto w tym miejscu zauważyć, że stanowisko w lędyczku zostało odkryte w latach 70. XX w. przez historyka ze złotowa — J. Klosowskiego, a w 1978 r. powierzchniowe prace weryfikacyjne na tym terenie prowadzili doświadczeni koszalińscy archeolodzy — H. Janocha i i. skrzypek. podczas tych prospekcji terenowych za każdym razem rejestrowano jednak tylko cztery kurhany (por. Kokowski 1987, 69)8. gorzej wyróżniające się w te‑renie nasypy pozostałych mogił mogły zatem tym bardziej nie zostać zaobserwowane przez laików na początku XiX w.

cztery kurhany z lędyczka mają jeszcze więcej cech wspólnych z opisem kopców z bergelau. należy zwrócić uwagę na charakterystyczne usytuowanie czterech mogił z lędyczka prawie idealnie na li‑nii wschód–zachód, co bardzo dobrze współgra z informacją o kurhanach z bergelau, które leżały „w takiej samej odległości” w stosunku do znajdu‑jącego się na południe od nich kręgu kamiennego. podane w przypadku bergelau odległości pomiędzy poszczególnymi mogiłami, dochodzące do około 15 metrów, także wydają się mieścić w granicach

7 W marcu 2010 r. miałem okazję uczestniczyć w weryfika‑cji terenowej stanowiska wspólnie z moimi kolegami z muzeum w Koszalinie: mgr. a. Kasprzakiem i mgr. a. Kuczkowskim.

8 chciałbym w tym miejscu podziękować byłemu kie‑rownikowi działu archeologicznego muzeum w Koszalinie mgr. i. skrzypkowi za pomoc w dotarciu do materiałów ar‑chiwalnych dotyczących lędyczka. cmentarzysko to zostało zinwentaryzowane w archiwum muzeum w Koszalinie pod inną nazwą miejscową, jako Kiełpino, stan. 5.

błędu — kurhany w lędyczku leżą bowiem około 10 metrów od siebie. Kolejnym elementem wspól‑nym jest stan zachowania kopców. Wszystkie cztery kurhany z lędyczka, analogicznie do mogił z berge‑lau, mają w centralnych partiach nasypów wyraźne ślady po wkopach wtórnych. trudno rozstrzygnąć natomiast jednoznacznie kwestię ewidentnie błęd‑nej informacji na temat wysokości kurhanów z ber‑gelau. Warto jednak zauważyć, że zaproponowane alternatywne korektury, pierwsza odnosząca się do wysokości (0,9 metra) i druga zakładająca, że poda‑na wartość dotyczy średnicy nasypów (9 metrów), mniej więcej pokrywają się z danymi metrycznymi kurhanów z lędyczka.

rozstrzygający argument przemawiający za tożsamością obiektów z bergelau z kurhanami w lę‑dyczku przynosi jednak dość zaskakujące źródło — niemiecka mapa topograficzna z 1935 r. w skali 1: 25000 (arkusz 2468 peterswalde [cierznie]) (ryc. 4). na mapie tej na obszarze położonym na pół‑nocny wschód od majątku bergelau i około 200 me‑trów na południe od rzeki dobrzynki zaznaczona jest działka leśna o numerze 103, w której granicach znajdziemy większość kurhanów przypisywanych stanowisku w lędyczku. dla naszych rozważań kluczowe znaczenie ma fakt, że teren ten został na mapie opisany słowem Hühnenbringe. znalezienie tłumaczenia dla tego rzeczownika złożonego nie jest zadaniem prostym9, nie ma jednak żadnych wątpli‑wości, że jego pierwszy człon należy przełożyć jako liczbę mnogą wyrazu „olbrzym”. W świetle powyżej przedstawionej analizy związek pomiędzy terenem opisanym na mapie jako Hühnenbringe a miejscową legendą o tańczących olbrzymach jest nie do pod‑ważenia. tego typu lokalne nazwy często łączone były z obiektami archeologicznymi o wyraźnych formach terenowych, jak kręgi kamienne czy kurha‑

9 słowo Bringe nie występuje w aktualnych słownikach jezyka niemieckiego, jego znaczenie nie jest także jasne dla współczesnych niemców. W powstałym około połowy XiX w. słowniku Jacoba i Wilhelma grimmów rzeczownik rodzaju żeńskiego Bringe pojawia się jedynie w znaczeniu samicy niektórych zwierząt, jak zająca, królika czy kota (grimm, grimm 1860, 384). związek członu -bringe z czasownikiem bringen — „przynosić” nie jest jednoznacznie potwierdzony. być może mamy do czynienia z błędem drukarskim — w takim przypadku dość logiczną poprawką byłoby słowo Hühnenringe — pierścienie olbrzymów. za tę ciekawą sugestię chciałbym podziękować mgr. christophowi schmidtowi ze szlezwiku.

416

Honoratissimum assensus genus est armis laudare, KraKÓW 2014

ny. bliską analogią do sytuacji w dawnym bergelau jest cmentarzysko kurhanowe ludności kultury wielbarskiej w nowym łowiczu (por. cieśliński, Kasprzak, stasiak 2011), które na podobnej mapie topograficznej z 1909 r. (arkusz 2660 rahnwerder [pełkinica]) opisane jest mianem Hühnen-Bge. — góry olbrzymów.

na zakończenie warto postawić pytanie, czy le‑żące ok. 300–400 metrów od siebie kurhany i krąg kamienny mogły stanowić relikty jednej nekropoli? Kwestia ta jest trudna do rozstrzygnięcia ze względu na fragmentaryczne rozpoznanie zarówno cmen‑tarzyska w lędyczku, jak i innych wielbarskich stanowisk sepulkralnych z kurhanami i kręgami kamiennymi. odległość pomiędzy skrajnymi obiektami na największych nekropolach tego typu, na przykład w grzybnicy (Hahuła, Wołągiewicz 2001, ryc. 2) i odrach (Kmieciński, Kajzer, Walenta 1968, ryc. 12) wynosi nawet ok. 300 metrów, jednak w odróżnieniu od lędyczka rozmieszczenie kon‑strukcji naziemnych w granicach owych stanowisk jest stosunkowo równomierne. czy w przypadku lędyczka możemy mieć do czynienia z wyraźniej‑szym niż na pozostałych nekropolach przestrzennym rozdzieleniem części obrzędowej (krąg kamienny) i grzebalnej (kurhany)? sytuacja taka nie znajduje bezpośrednich analogii na innych cmentarzyskach ludności kultury wielbarskiej. częściowo zbliżony obraz notujemy tylko w grzybnicy, gdzie krąg V znajduje się ok. 200 metrów na północ od pozo‑stałych obiektów (Hahuła, Wołągiewicz 2001, 17, ryc. 1). ze względu na brak badań wykopaliskowych w jego otoczeniu, na całej niższej terasie rzeki radwi, nie można mieć pewności, czy jego izolacja była rze‑czywista, czy też wynika jedynie z niezadowalającego stopnia rozpoznania tej partii stanowiska.

W świetle przedstawionych powyżej analiz na‑leży przyjąć, że kurhany w lędyczku oraz opisane w XiX‑wiecznych tekstach obiekty archeologiczne z okolic majątku bergelau stanowią relikty jednej nekropoli, ewentualnie kurhany i krąg należy trak‑tować jako dwa, z całą pewnością jednak powiązane ze sobą, stanowiska. We współczesnych katalogach doszło jednak bezsprzecznie do zdublowania in‑formacji na temat rzekomo dwóch cmentarzysk kurhanowych — jednego w grodnie (d. bergelau) i drugiego w lędyczku. dzięki nowej interpretacji lędyczek może zająć ponadto szczególną pozycję

w historii badań nad nekropolami kurhanowymi z okresu wpływów rzymskich. obok znaleziska z pieńkowa, pow. sławeński (d. pennekow, Kr. schlawe — Jahresbericht der gesellschaft für pom‑mersche geschichte und alterthumskunde 3, 1828, 25; por. von Kleist 1955, 16, 32, tabl. 24:1) jest to bowiem najwcześniej wzmiankowane w źródłach cmentarzysko kurhanowe kultury wielbarskiej na pomorzu.

Aneks

opis obiektów archeologicznych w byłym ber‑gelau, Kr. Flatow za „Jahresbericht der gesellschaft für pommersche geschichte und alterthumskunde“, t. 3, 1828, s. 84–85.

[s. 84] zuletzt ist noch einer gegend nahe an der pommerschen grenze zu gedenken, welche al‑terthümer und sagen enthält, ähnlich denen, bei Wurchow, deren früher erwähnung geschehen. etwa eine halbe stunde nordöstlich von Bergelau an der nordgränze des Flatower Kreises findet sich im gebüsch ein aus rohen, unbehauenen steinen, ohne Kitt erbautes mauerwerk in der gestalt eines rechteckes 30 Fuß lang, 15 breit, 2 bis 3 hoch, übrigens schon sehr verfallen und von etwa sie‑benhundertjährigen eichen überwachsen. gegen 1000 schritte davon nach osten, gerade in der mitte eines anmuthigen thales, bilden 40 kolossale, vier bis sechs Fuß hohe, dritthalb bis vier Fuß breite und fast eben so dicke Felsblöcke, je zu zehn Fuß von einander entfernt stehend, die peripherie eines Kreises. einige dieser steine sind durch ihre eigene last so tief eingesunken, daß sie mit dem boden fast gleiches niveau haben: die ursprüngliche Höhe mag also wohl noch viel bedeutender gewesen sein. Kun‑stgerecht behauen sind sie nicht, doch ist nicht zu verkennen, daß menschenhände müssen mitgewirkt haben, um ihnen die rohe, pyramidalische gestalt zu geben, die sich bei ihnen allen wiederfindet. in der mitte dieses Kreises liegen zwei ungeheure [s. 85] Felsstücke halb in dem boden versunken, gegen 8–10 Fuß lang und 4–5 Fuß breit. etwa fünf hundert schritte von da nach norden stehen vier Hügel, regelmäßig abgerundet, kegelförmig sich zuspitzend, oben aber mit einer tellerförmigen Vertiefung, ungefähr 30 Fuß hoch und je zu zwanzig schritten von einander entfernt. alle vier stehen in gleicher entfernung von dem Kreise, enthalten mehr

KurHany W lędyczKu W poW. złotoWsKim a sKamieniali tancerze…

417

Humus, als sand, und sind offenbar ein Werk von menschenhänden. die Volkssage berichtet dieses: als einst die Hünen, ihrer heiligen gebote unein‑gedenk, am sonnabend in dem thale tanzten, und ihrer vierzig, im Kreise stehend, eben einen reigen ansingen und lustige sänger und spielleute in der mitte platz genommen hatten, erzürnten die götter darob, und verwandelten die verwegenen tänzer in vierzig steinsäulen und die sänger in die bis heute noch in der mitte befindlichen zwei steinplatten.

bibliograFia

Andrzejowski J., 1991 Okucia rogów do picia z młodsze-go okresu przedrzymskiego i okresu wpływów rzymskich w Europie Środkowej i Północnej, materiały starożytne i Wczesnośredniowieczne 6, 7–119.

Biborski m., kaczanowski P., 2001 Neue römische Importe aus dem Gebiet Polens. Pyxidi aus Lędyczek, Kr. Piła [w:] Kolendo J., bursche a. (red.), Nowe znaleziska importów rzymskich z ziem Polski II, Korpus znalezisk rzymskich importów z europejskiego barbaricum, su‑plement, t. 2, Warszawa, 69–88.

Cieśliński A., 2011 Grabhügel der Wielbark -Kultur — Gemeinschafts-, Familien- und Elitengrabmäler. Ein-führung in die Problematik, archäologie in schleswig/arkæologi in sleswig 14 = sonderband det 61. inter‑nationale sachsensymposion 2010 Haderslev, danmark, 171–186.

Cieśliński A., kasprzak A., stasiak Z., 2011 Wykopali-ska w Nowym Łowiczu, pow. drawski w latach 2009 i 2010, Światowit 8 (49), Fasc. b (2009–2010), 229–233.

eggers H. J., 1951 Der römische Import im freien Ger-manien, atlas der urgeschichte 1, Hamburg.

Goerke O., 1918 Der Kreis Flatow. In geographischer, naturkundlicher und geschichtlicher Beziehung dargestellt, Flatow.

Grimm J., Grimm W., 1860 Deutsches Wörterbuch, t. 2, leipzig.

Hahuła k., Wołągiewicz R., 2001 Grzybnica. Ein Grä-berfeld der Wielbark -Kultur mit Steinkreisen in Pommern, monumenta archaeologica barbarica Viii, Warszawa.

kaczanowski P., madyda ‑legutko R., Nawrolska e., 1982 Birytualne cmentarzysko z okresu wpływów rzymskich ze wsi Żalęcino, woj. Szczecin. Badania 1976, 1978, 1979, materiały zachodniopomorskie 26 (1980), 61–114.

kaczanowski P., Zaborowski J., 1988 Bemerkungen über die Bewaffnung der Bevölkerung der Wielbark -Kultur [w:] gurba J., Kokowski a. (red.), Kultura wielbarska w młodszym okresie rzymskim, t. i, lublin, 221–239.

kahnt H., knorr B., 1987 Alte Maße, Münzen und Gewichte, mannheim–Wien–zürich.

keyser e., 1954 Das Preussenland. Staats- und Verwal-tungsgrenzen in Ostmitteleuropa. Historisches Kartenwerk, t. ii, münchen.

von kleist d., 1955 Die urgeschichtlichen Funde des Kreises Schlawe, beiheft zum atlas der urgeschichte, t. 3, Hamburg.

kmieciński J., kajzer l., Walenta k., 1968 Odry. Cmentarzysko kurhanowe z okresu rzymskiego w powiecie chojnickim, acta archaeologica lodziensia 15, łódź.

kokowski A., 1987 Zagadnienie kręgów kamiennych w środkowej strefie Pojezierza Pomorskiego, acta univer‑sitatis lodziensis, Folia archaeologica 8, 63–79.

kokowski A., 1997 Schlossbeschläge und Schlüssel im Barbaricum in der römischen Kaiserzeit und der frühen Völkerwanderungszeit. Klassifizierung, Verbreitung, Chronologie, Klasyfikacja zabytków archeologicznych 2, lublin.

kokowski A., 2006 Krajna Złotowska w młodszym okresie przedrzymskim i w okresie rzymskim [w:] W. nowakowski et al. (red.), Goci i ich sąsiedzi na Pomorzu, Koszalińskie zeszyty muzealne, seria a: studia archaeologica pome‑ranica, t. ii, Koszalin, 127–141.

kokowski A., 2011 Przygoda z archeologią czyli najstar-sze dzieje Krajny Złotowskiej (do czasów lokacji miasta Złotowa), Warszawa.

kondracki J., 1981 Geografia fizyczna Polski, Warszawa.

machajewski H., 2003 Der südwestliche Ostseeraum in der römischen Kaiserzeit und der Völkerwanderungs-zeit, ethnographisch ‑archäologische zeitschrift 43, 337–406.

madyda ‑legutko R., 2011 Studia nad zróżnicowaniem metalowych części pasów w kulturze przeworskiej. Okucia końca pasa, Kraków.

maik J., 2012 Włókiennictwo kultury wielbarskiej, łódź.

schmitt F. W. F., 1867 Der Kreis Flatow. In seinen ge-sammten Beziehungen dargestellt, thorn.

418

Honoratissimum assensus genus est armis laudare, KraKÓW 2014

schuster J., 2010 Lübsow. Älterkaiserzeitliche Fürsten-gräber im nördlichen Mitteleuropa, bonner beiträge zur Vor‑ und Frühgeschichtlichen archäologie 12, bonn.

von Tettau W., 1833 Preußische Volkssagen, preußische provinzial ‑blätter 10, 92–101.

von Tettau W. J. A., Temme, J. d. H., 1837 Die Volkssa-gen Ostpreussens, Litthauens und Westpreussens, berlin.

Wołągiewicz R., 1977 Kręgi kamienne w Grzybnicy, Koszalin.

Wołągiewicz R., 1986 Stan badań nad okresem rzym-skim na Pomorzu [w:] godłowski K., madyda ‑legutko r. (red.), Stan i potrzeby badań nad młodszym okresem przedrzymskim i okresem wpływów rzymskich w Polsce, Kraków, 299–317.

Adam Cieślińskiuniwersytet Warszawski

instytut archeologii [email protected]