Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziały 1-4

Embed Size (px)

Citation preview

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    1/48

    Rozdzia 1

    Statystyki pokazuj, e wikszo miertelnikw zaprzedajedusze z piciu powodw: seksu, pienidzy, wadzy, zemsty imioci. W tej kolejnoci.Nie powinnam wic mie wyrzutw sumienia, e przyszo miasystowa przy numero uno, ale caa ta sytuacja wydawaa misi... c, oblena. A skoro ja to mwi, to co znaczy.Moe po prostu nie ma ju we mnie empatii, zastanawiaamsi. Mino zbyt wiele czasu. Kiedy byam dziewic, ludzie

    wierzyli, e abdzie mog zapadnia dziewczta.Par krokw dalej Hugh czeka cierpliwie, a pokonam swojeopory. Z rkami w kieszeniach idealnie odprasowanych spodniopiera potne ciao o swojego lexusa.- Nie rozumiem, o co tyle krzyku. Robisz to bezprzerwy.To nie do koca prawda, ale oboje wiedzielimy, co miana myli. Zignorowaam go, udajc, e uwanie rozgldam si

    po okolicy. Co nie poprawio mi humoru. Przedmiecia zawszemnie dooway. Identyczne domy. Ulizane trawniki. O wiele zaduo SUV-w. Gdzie w ciemnociach nie przestawa ujadapies.- Akurat tego nie robi - odparam w kocu. - Nawet jamam zasady.Hugh parskn, wyraajc swoj opini na temat moich zasad.- Jeli dziki temu poczujesz si lepiej, to nie myl o tym

    w kategoriach wiecznego potpienia. Uznaj to za akt litoci.- Akt litoci?- Wanie tak. - Wycign palmtop natychmiastupodabniajc si do zajtego biznesmena. W czym nie byonic dziwnego.Hugh to profesjonalny diablik, mistrz namawianiamiertelnikw

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    2/48

    do sprzeday dusz, ekspert od cyrografw i kruczkwprawnych,

    tak otrzaskany, e kady prawnik zzieleniaby z zazdroci.I mj przyjaciel. Co poniekd nadaje nowe znaczenieporzekadu: Kiedy ma si takich przyjaci, komupotrzebni..."- Posuchaj tego - cign. - Martin Miller. Mczyzna,oczywicie. Rasy biaej. Niepraktykujcy luteranin. Pracujew sklepie z grami w centrum handlowym. Mieszka tutaj, wpiwnicy domu rodzicw.

    - Jezu.- Mwiem ci.- Lito czy nie, mimo wszystko to takie... ekstremalne.Mwie, e ile ma lat?- Trzydzieci cztery.- Fuj.- No wanie. Gdyby ty bya taka stara i nigdy niezaliczya, pewnie te szukaaby ekstremalnych rozwiza.

    Spojrza na zegarek. - To jak: zrobisz to czy nie?Pewnie spnia si przeze mnie na randk z jak seksownmiertelniczk o poow modsz od niego - oczywicie mamna myli wiek, na jaki wyglda. Tak naprawd Hugh dobiegasetki. Pooyam torebk na ziemi i posaam mu gronespojrzenie.- Jeste mi winien przysug.- Jestem - przyzna. To bya jednorazowa robota,chwaa Bogu. Diablik zwykle zatrudnia do talach zlece kogoz zewntrz", ale dzisiaj temu komu co si pochrzanio zharmonogramem.Nie wyobraaam sobie, komu zwykle zleca takie fuchy.Ruszyam w stron domu, ale zatrzyma mnie.- Georgina?- Tak?

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    3/48

    - Jest... co jeszcze...Odwrciam si. Nie podoba mi si ton jego gosu.

    - Tak?- On, ehm, no... mia specjaln prob.Uniosam brew i czekaam.- Bo widzisz, ehm, on jest naprawd wkrcony w... tocaezo. No wiesz, wyobraa sobie, e jeli sprzedaje dusz diabu,to powinien straci dziewictwo z... no, demonic...Przysigam, nawet pies przesta szczeka, kiedy to usysza.

    - artujesz.Hugh nie odpowiedzia.- Ja nie jestem... nie. Nie ma mowy...- Oj, Georgina. To przecie nic. Ozdobnik. Troch iluzji.Prosz? Zrb to dla mnie? - Smutna mina, przymilny ton.Trudno byo mu odmwi. Jak ju wspomniaam, jest wietnyw swoim fachu. - To naprawd wane... pom mi...Jknam niezdolna oprze si aosnemu wyrazowi jego

    szerokiej twarzy.- Jeli kto si o tym dowie...- Buzia na kdk. - Mia nawet czelno wykonapantomim zamykania ust na kluczyk.Zrezygnowana schyliam si i rozpiam paski pantofli.- Co robisz? - zapyta.- To moje ulubione buty. Od Bruno Maglisa. Nie chc,eby mi je wessao w trakcie przemiany.- No tak, ale... przecie moesz je stworzy z powrotem.- Nie bd takie same.- Bd. Moesz stworzy kade buty, jakie zechcesz. To

    jaka gupota.- Suchaj - rzuciam ze zoci. - Mam si tu z tobwykca o buty czy i zrobi faceta z twojego prawiczka?

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    4/48

    Hugh wreszcie zamilk i zapraszajcym gestem wskaza midom. Podreptaam po trawie, czujc, jak dba askocz moje

    bose stopy. Furtka na patio od tyu, z ktrego schodzio si dopiwnicy, bya otwarta, jak obieca Hugh. Weszam doupionego dom modlc si, eby nie mieli psa, i zastanawiajcsi ponuro, jakim cudem osignam takie dno. Moje oczyszybko przyzwyczaiy si do ciemnoci i wyowiy z niejwygodny rodzinny salon klasy redniej, z kanap, telewizoremi regaami ksiek. Po lewej byy schody prowadzce na gr,na prawo odchodzi korytarz.

    .Skrciam w korytarz, po drodze zmieniajc posta. Uczuciebyo tak znajome, tak naturalne, e nie potrzebowaam lustra,eby wiedzie, co si dzieje. Moje drobne ciao stao siwysze; wci byo szczupe, ale bardziej ylaste, jakbywyrzebione. Lekko opalona skra przybraa odciemiertelnej bladoci. Sigajce do poowy plecw wosypozostay tej samej dugoci, ale stay si kruczoczarne. Ichdelikatne fale wyprostoway si jak drut. Moje piersi - ju i tak

    imponujce - urosy jeszcze bardziej. Teraz mogam zpowodzeniem konkurowa z bohaterkami komiksw, naktrych Martin Miller z pewnoci si wychowa.Co do stroju... znikna bluzka i liczne spodnie z BananaRepublic. Na moich nogach pojawiy si czarne skrzane butysigajce ud, pasujce do skrzanego gorsetu i spdnicy, wktrej nie mogam si schyli. Spiczaste skrzyda, rogi i pejczuzupeniay kreacj.- Dobry Boe - mruknam, przypadkiem dostrzegajcefekt mojej metamorfozy w maym ozdobnym lustrze.Miaam nadziej, e adna z okolicznych demonie si o tymnie dowie. Te dziewczyny naprawd miay klas.Odwrciwszy si od lustra, spojrzaam na swj cel: zamknitedrzwi na kocu korytarza z t tabliczk Roboty nawysokoci". Wydawao mi si, e sysz dobiegajce zza nich

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    5/48

    odgosy gry komputerowej, ale wszystko ucicho, kiedyzapukaam.

    Po chwili drzwi si otworzyy i stanam twarz w twarz zgociem metr siedemdziesit wzrostu, z sigajcymi ramionmysimi wosami, mocno przerzedzonymi nad czoem. Duyowosiony brzuch wyziera spod koszulki z HomeremSimpsonem. Facet trzyma w doni paczk chipsw.Kiedy mnie zobaczy, paczka upada na podog

    - Martin Miller?

    - T-tak - sapn.

    Strzeliam z bata.- Jeste gotw si ze mn zabawi?Dokadnie sze minut pniej opuciam rezydencjMillerw. Jak wida, powany wiek klienta nie idzie w parze z

    jego wytrzymaoci.- Szybko ci poszo - stwierdzi Hugh, widzc, jak id

    przez ogrdek od frontu. Znw opiera si o samochd, palcpapierosa.- Co ty powiesz. Masz jeszcze jednego?Wyszczerzy zby i poda mi wasnego papierosa, taksujcmnie wzrokiem.- Obrazisz si, jeli powiem, e te skrzyda nawet mniekrc?Wziam papierosa i spojrzaam na Hugh. Potem szybko sirozejrzaam i upewniwszy si, e nikogo nie ma w pobliu,przeobraziam si, wracajc do swojej zwykej postaci.- Wisisz mi ogromn przysug - przypomniaam mu,wkadajc z powrotem szpilki.- Wiem. Oczywicie kto mgby powiedzie, e to tywisisz mnie. Niele si podadowaa. Lepiej ni zwykle.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    6/48

    Nie mogam zaprzeczy, cho nie czuam si z tym dobrze.Biedny Martin. Fajtapa czy nie, skazanie duszy na wieczne

    potpienie to sona cena za sze minut.- Chcesz i na drinka? - zapyta Hugh.- Nie, ju pno. Wracam do domu. Chc poczytaksik.- Ach, oczywicie. Kiedy jest ten wielki dzie?- Jutro - oznajmiam uroczycie.Diablik rozemia si, kpic z mojej obsesji.- To tylko autor mainstreamowych kryminaw,

    dziewczyno. Nie Nietzsche czy Thoreau.- Nie trzeba bawi si w surrealizm czytranscendentalizm,eby by wietnym pisarzem. Wiem co o tym, bo spotkaamich paru w yciu, a to ju adnych kilka lat.Hugh odchrzkn, widzc moj dumn min, i skoni siszyderczo.- Nie miabym dyskutowa z dam na temat jej wiek

    Cmoknam go w policzek i przeszam dwie przecznice, domiejsca, gdzie zaparkowaam. Otwieraam wanie drzwi auta,kiedy poczuam ciepe mrowienie - nieomylny znak, e wpobliu jest inny niemiertelny. Wampir, stwierdziam namilisekund, zanim pojawi si przy mnie. Do licha, ale oni sszybcy.. - Georgino, moja liczna, mj sodki sukubie, moja boginirozkoszy - wyrecytowa, kadc teatralnie donie na sercu.Cudownie. Tylko tego mi byo trzeba. Duane jest chybanajbardziej oblenym niemiertelnym, jakiego znam. Goli

    jasne wosy tu przy skrze i przejawia fatalny gust zarwnojeli chodzi o strj, jak i dezodorant.- Id sobie, Duane. Nie mam ci nic do powiedzenia.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    7/48

    - Oj, nie bd taka - zagrucha, kadc rk na drzwiachsamochodu, ktre chciaam otworzy. - Nawet ty nie moesz

    tym razem udawa cnotki. Popatrz na siebie. Promieniejesz.Udane polowanie?Nachmurzyam si na t aluzj do yciowej energii Martina- wiedziaam, e spowija mnie jak obok. Uparciesprbowaam otworzy drzwi, przytrzymywane przezDuane'a. Bez skutku.- Sdzc po tym, jak wygldasz, bdzie nieprzytomnyprzez par dni - doda wampir, przygldajc mi si uwaniej.

    - Domylam si, e ktokolwiek to by, podobaa mu sijazda. I na tobie, i do pieka. - Posa mi leniwy umiech,odsaniajc koniuszki spiczastych zbw. - To musia by ktowyjtkowy, skoro teraz wygldasz tak sexy. Co to si stao?Mylaem, e obsugujesz tylko szumowiny. Prawdziwychsukinsynw.- Zmiana polityki. Nie chciaam ci dawa faszywejnadziei.

    Pokrci gow z podziwem.- Och, Georgino, na ciebie zawsze mona liczy. Twojedocinki nigdy nie rozczarowuj. Zawsze wiedziaem, e dziwkipotrafi robi uytek z jzyka i w pracy, i poza ni.- Puszczaj - warknam, jeszcze mocniej szarpic zadrzwi.- Gdzie ci si tak spieszy? Mam prawo wiedzie, co tyi pdiabl tam robilicie. Eastside to mj teren

    - Nie musimy si stosowa do waszych podziawterytorialnych, i dobrze o tym wiesz.- Mimo to grzeczno nakazuje przynajmniej siprzywita, kiedy jest si w okolicy. Poza tym dlaczego nigdynie spotykasz si ze mn? Naley mi si troch czasu w twoimtowarzystwie. Z tamtymi fajfusami spdzasz go mnstwo.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    8/48

    Fajfusy, o ktrych wspomnia, to moi przyjaciele i jedyneprzyzwoite wampiry, jakie znam. Wikszo wampirw - jak

    Duane - jest arogancka, pozbawiona ogady i ma obsesj napunkcie wasnego terytorium. Podobnie jak wielumiertelnych mczyzn, ktrych spotykam.- Jeli mnie nie pucisz, poznasz cakiem noweznaczenie wyraenia grzeczno".Okej, to by kiepski tekst, ale nic lepszego nie zdoaamwymyli na poczekaniu. Mj zowrogi ton by wyrazembrawury, niczym wicej, i Duane o tym wiedzia. Sukuby s

    obdarzone charyzm i zdolnoci zmieniania postaci;wampirom dostay si nadnaturalna sia i szybko. Cooznacza, e jedno z nas jest chtniej widziane na przyjciach,a drugie potrafi zama czowiekowi nadgarstek jednymuciskiem doni.- Grozisz mi? - Pogaska mnie po policzku, tak edostaam gsiej skrki. W zym znaczeniu. Zrobiam unik. - Tourocze. I nawet mnie krci. Fajnie byoby zobaczy troch

    agresji w twoim wykonaniu. Moe gdyby zachowaa si jakgrzeczna dziewczynka... au! Ty suko!Widzc, e ma zajte obie rce, wykorzystaam okazj.Byskawiczna przemiana i na mojej prawej doni pojawiy siomiocentymetrowe szpony. Chlasnam go nimi po policzku.Jego nadprzyrodzony refleks nie pozwoli mi na wiele, alezdyam utoczy mu krwi, zanim chwyci mnie za nadgarsteki przycisn mi rk do samochodu.- No co? Za mao agresji jak na twj gust? - wydusiam,opanowujc bl. Kolejny tekst jak z filmu.- Urocze, Georgino. Naprawd urocze. Zobaczymy, jakabdziesz urocza, gdy...

    W ciemnoci rozbysy reflektory. Z bocznej ulicy wyjechasamochd i skrci w nasz stron. Dostrzegam niepewno

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    9/48

    na twarzy Duane'a. Nasze tete-a-tete z pewnoci zostaozauwaone przez kierowc. Cho Duane z atwoci mgby

    zabi miertelnika, ktry zechciaby interweniowa - do licha,przecie y z zabijania miertelnikw - to zabjstwo wpoczeniu z napastowaniem mojej osoby nie byoby dobrzewidziane przez naszych przeoonych. Nawet taki dupek jakDuane musia pomyle dwa razy, zanim uruchomibiurokratyczn machin.- Jeszcze nie koniec - sykn, puszczajc mjnadgarstek.

    - Oj, chyba jednak tak. - Teraz, majc wsparcie, czuamsi odwaniejsza. - Nastpny raz, kiedy si do mnie zbliysz,bdzie twoim ostatnim.- Trzs si ze strachu - wycedzi z szyderczymumieszkiem. Jego oczy bysny w mroku, i ju go nie byo.Rozpyn si w nocy w chwili, kiedy samochd nas mija.Bogu niech bd dziki za schadzk czy lody, czy co tamwycigno kierowc

    z domu w odpowiedniej chwili.Czym prdzej wsiadam do swojego auta i odjechaam, chcc

    jak najszybciej znale si w centrum. Prbowaam ignorowadrenie doni na kierownicy, ale prawda bya taka, e Duanemnie przerazi. Wiele razy mwiam mu, eby si odwali wobecnoci moich niemiertelnych przyjaci, ale rozmowa znim sam na sam na ciemnej ulicy to byo zupenie co innego,szczeglnie e wszystkie moje pogrki byy goosowne.Nie cierpi przemocy. Pewnie to dlatego, e miaam okazjy w epokach tak okrutnych i brutalnych, i wspczesnymnie pomiecioby si to w gowie. Ludzie mawiaj, e terazyjemy w brutalnych czasach, ale nie wiedz, o czym mwi.Oczywicie, wieki temu mona byo odczuwa pewnsatysfakcj, wiedzc, e gwaciciel zostanie wykastrowany zaswoje zbrodnie szybko i bez niekoczcych si przedstawie

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    10/48

    w sali sdowej czy wczeniejszego zwolnienia za dobrezachowanie". Na nieszczcie ci, ktrzy zajmuj si

    samosdami i bior prawo w swoje rce, mao kiedy wiedz,gdzie wyznaczy sobie granic, sto razy bardziej wol wicbiurokracj dzisiejszego systemu sdowniczego.

    Przypomniawszy sobie podejrzenie, e mojego zbawcwygonia z domu chtka na lody, uznaam, e i mnie dobrzezrobi may deser. Kiedy wjechaam ju do Seattle, wpadamdo caodobowego supermarketu i odkryam, e jaki

    marketingowy geniusz stworzy lody o smaku tiramisu.Tiramisu i lody. Pomysowo miertelnych nie przestaje mniezdumiewa.W drodze do kasy minam stoisko z kwiatami. Byy tanie i niepierwszej wieoci, ale zobaczyam, e jaki mody czowiekpodszed i przyjrza im si nerwowo. W kocu wybra kilkachryzantem w kolorach jesieni i poszed sobie. ledziam gotsknym wzrokiem, troch zazdroszczc dziewczynie, ktra

    miaa je dosta.Jak zauway Duane, zwykle eruj na draniach -mczyznach, ktrym mog robi krzywd albo pozbawia ichprzytomnoci na kilka dni bez wyrzutw sumienia. Tacy nieprzysyaj kwiatw i z zasady unikaj wszelkichromantycznych gestw. Co do facetw, ktrzy przysyajkwiaty, hm, c, unikam ich. Dla ich wasnego dobra. Tonietypowe dla sukuba, ale jestem zbyt zblazowana, eby

    jeszcze si przejmowa, co mi wypada, a co nie.Smutna i samotna wybraam sobie bukiet czerwonychgodzikw i zapaciam za nie i za lody.Kiedy wrciam do domu, zadzwoni telefon. Odoyamzakupy i spojrzaam na wywietlacz. Numer zastrzeony.- Mj pan i wadca - powiedziaam do suchawki. -Doskonae zakoczenie doskonaego dnia.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    11/48

    - Daruj sobie arty, Georgie. Dlaczego dokuczaszDuane'owi?

    - Jerome, ja... co?- Wanie dzwoni. Powiedzia, e napada na niegobez powodu.- Napadam? Na niego? - Byam oburzona. - To onzacz! Zakrad si do mnie i...- Uderzya go?- No wic...- Uderzya czy nie?

    Westchnam. Jerome jest arcydemonem na terenie Seattle imoim przeoonym. Jego zadaniem jest zarzdzanie nasztrzdk, pilnowanie, ebymy wypeniali swoje obowizki, itrzymanie nas w ryzach. Ale, jak kady leniwy demon, wolimie z nami jak najmniej roboty. Jego irytacja a buchaa zesuchawki.- Tak jakby. Waciwie bardziej go zadrapaam.

    - Rozumiem. Zadrapaa. I grozia mu?- Jeli chcesz si czepia semantyki, to troch... Dajspokj,Jerome! Duane to wampir. Nie mog go tkn. Przecie wiesz.Arcydemon zawaha si, zapewne rozwaajc wynik mojejewentualnej konfrontacji z Duane'em. Widocznie przegraamw tej hipotetycznej bitwie, bo po chwili usyszaamwestchnienie.- Tak. Pewnie tak. Ale nie prowokuj go wicej. Mam wtejchwili do pracy i bez waszych dziecinnych przepychanek.- A od kiedy ty pracujesz? - Dziecinnych, te co.- Dobranoc, Georgie. I trzymaj si z daleka od Duane'a.Rozczy si. Demony nie s najlepsze w towarzyskichpogaduszkach.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    12/48

    Odoyam suchawk uraona. Nie do wiary, e Duane na-skary na mnie i zrobi ze mnie t z. A co gorsza, Jerome

    chyba mu uwierzy. Przynajmniej na pocztku. To zabolaomnie najbardziej, bo mimo mojego niefrasobliwego podejciado obowizkw sukuba arcydemon zawsze traktowa mnietroch jak pobaliwy nauczyciel swoj pupilk.Szukajc pocieszenia, zabraam lody do sypialni, zrzuciamciuchy i przebraam si w lun piam. Aubrey, moja kotka,wstaa z kodry w nogach ka i si przecigna. Biaa jaknieg, z wyjtkiem kilku czarnych smuek na czole, zmruya

    oczy na powitanie.- Nie mog i spa - oznajmiam jej, tumic ziewnicie- Najpierw musz poczyta.Usadowiam si wygodnie z pojemnikiem lodw i ksik, poraz kolejny przypominajc sobie, e jutro, podczaspodpisywania ksiek mojego ulubionego pisarza. ProzaSetha Mortensena zawsze do mnie przemawiaa, budzcemocje, o ktre nigdy bym siebie nie podejrzewaa. Jego

    najnowsza ksika, Pakt z Glasgow, nie zagodzia wyrzutwsumienia z powodu tego, co zrobiam Martinowi, alewypenia bolesn pustk w mojej duszy. Zdumiewao mnie,e miertelni, yjcy przecie tak krtko, potrafi tworzy takniesamowite dziea.- Ja, kiedy byam miertelna, nigdy niczego nie stworzyam -powiedziaam do Aubrey po przeczytaniu piciu stron.Zacza si asi do mnie, mruczc ze wspczuciem. Miaamna tyle przytomnoci umysu, eby odstawi lody, zanimzasnam.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    13/48

    Rozdzia 2

    Nastpnego ranka ze snu wyrwa mnie telefon. Sabe szarewiato sczyo si przez cienkie zasony, sugerujc jakkoszmarnie wczesn godzin. Cho, prawd mwic, wSeattle taka ilo wiata moe oznacza dowoln por dniaod witu po poudnie. Po czwartym dzwonku raczyamodebra, niechccy zrzucajc Aubrey z ka. Wyldowaa napododze z oburzonym miau" i obraona odesza si umy.- Halo?

    - Hej, Kincaid?- Nie. - Moja odpowied bya szybka i stanowcza. - Nieprzyjd.- Nawet nie wiesz, czy ci o to poprosz.- Oczywicie e wiem. Inaczej nie dzwoniby do mnieo tej porze. No wic, nie zrobi tego. Mam wolny dzie, Doug.Doug, drugi zastpca kierownika w mojej miertelnej" pracy,

    jest cakiem miym facetem, ale nie potrafi zachowa

    pokerowej twarzy - czy raczej gosu - choby zaleao od tegojego ycie. Jego udawany luz natychmiast ustpi miejscadesperacji.- Wszyscy poszli dzisiaj na zwolnienie i brakujepersonelu.Musisz przyj.

    - Ja te jestem chora. Uwierz mi, nie chcesz mnie tam.

    Okej, nie byam chora, ale wci otaczaa mnie wietlistaaura po seksie z Martinem. miertelnicy nie mogli jejzobaczy, tak jak widzia j Duane, ale mimowolnie jwyczuwali i lecieli do niej jak my - i to zarwno mczyni,

    jak i kobiety. Pozostajc dzisiaj w domu zapobiegaam wielugupim zachowaniom, wynikajcym z nagego zakochania. Wgruncie rzeczy byo to bardzo przyzwoite z mojej strony.- Kamczucha. Ty nigdy nie chorujesz.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    14/48

    - Doug, i tak zamierzaam przyj dzi wieczorem naspotkanie z Mortensenem. Jeli przepracuj te dzienn

    zmian, bd tam cay dzie. To chore.- Witaj w moim wiecie, maa. Nie mamy innegowyjcia. Jeli naprawd obchodzi ci los ksigarni, jeli ley cina sercu szczcie naszych klientw...- Nudzisz mnie, kowboju.- Pytanie brzmi - cign - czy przyjdziesz tu z wasnejwoli, czy bd musia pj do ciebie i osobicie wywlec ci zka. Szczerze mwic, nie miabym nic przeciwko drugiej

    opcji.Przewrciam w duchu oczami, wyrzucajc sobie po raz setny,e mieszkam dwie przecznice od miejsca pracy. Jego tyrada odobru ksigarni bya skuteczna, o czym doskonale wiedzia,gdy trwaam w bdnym przekonaniu, e ksigarnia nieprzetrwa beze mnie.- Chyba bd musiaa przyj, eby oszczdzi sobiekolejnych nieudolnych prb dowcipkowania w twoim

    wykonaniu.Ale Doug... - Mj gos stwardnia.- Tak?- Nie stawiaj mnie przy kasie.W suchawce zapado milczenie.- Doug, mwi powanie. Nie stawiaj mnie przygwnychkasach. Nie chc mie zbyt wiele do czynienia z klientami.- No dobra - powiedzia w kocu. - Nie przy gwnychkasach.- Obiecujesz?- Obiecuj.P godziny pniej wyszam z domu i ruszyam do ksigarni.Ciemne chmury wisiay nisko, zasaniajc niebo, a wpowietrzu czu byo chd, ktry zmusi niektrych

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    15/48

    przechodniw do woenia kurtek i paszczy. Darowaamsobie wierzchnie okrycie, uznajc, e spodnie khaki i sweter z

    brzowej szenili w zupenoci wystarcz. Ubranie, podobniejak byszczyk i kredka do oczu, ktre starannie naoyamprzed wyjciem, nie byo efektem przemiany postaci - byoprawdziwe. Rytua nakadania makijau i dobierania czcigarderoby sprawia mi przyjemno, cho Hugh pewnie znwstwierdziby, e jestem dziwna.Ksigarnia Emerald City Books & Cafe mieci si wrozoystym pitrowym budynku, zajmujcym niemal cay

    kwarta w dzielnicy Queen Ann. Cz kawiarniana zajmujenaronik pierwszego pitra, z ktrego okien wida byo SpaceNeedle. Gwne wejcie osania wesoa zielona markiza, podktr teraz chronili si klienci czekajcy na otwarcie sklepu.Minam ich i weszam bocznymi drzwiami, uywajcwasnego klucza.Doug napad na mnie, zanim zdyam przej przez prg.- No, wreszcie jeste. Ju... - Przerwa i przyjrza mi si

    uwaniej. - Rany... adnie dzi wygldasz. Zrobia co ze sob?Bzyknam tylko trzydziestoczteroletniego prawiczka, po-mylaam.- Chyba masz przywidzenia z radoci, e przyszamrozwiza twoje problemy kadrowe. Co mam robi? Ukadatowar?- Ehm, nie. - Doug z trudem wyrwa si ze stuporu, chowci mierzy mnie wzrokiem, a to wytrcao mnie zrwnowagi.Od dawna prbowa si ze mn umwi, co nie byo adntajemnic, podobnie jak moje uparte odmowy. - Chod,poka ci.- Mwiam, e...- To nie s gwne kasy - zapewni.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    16/48

    To" okazao si barem w kawiarni na grze. Personelksigarni rzadko chodzi tam na zastpstwo, ale zdarzao si i

    to.

    Bruce, kierownik kawiarni, podnis si z klczek zza baru.Czsto myl, e w jakiej alternatywnej rzeczywistoci Doug iBruce mogliby by rno rasowymi bliniakami. Obydwaj majdugie mizerne kucyki i nosz sporo flaneli, skadajc hod erzegrunge'u, z ktrej aden z nich do koca nie wyrs. Rni si

    gwnie kolorytem. Doug jest z pochodzenia Azjat,czarnowosym, o nieskazitelnej cerze. Jasnowosy,niebieskooki Bruce to uosobienie ideau Aryjczyka.- Cze Doug, cze, Georgino - powiedzia Bruce.Otworzy szeroko oczy na mj widok. - Rany, wietnie dziwygldasz.- Doug, to jest rwnie fatalne miejsce! Mwiam ci, enie chc mie do czynienia z klientami.

    - Powiedziaa mi, e nie chcesz na gwne kasy. Niemwia nic o barze.Otworzyam usta, eby zaprotestowa, ale Bruce mnieuprzedzi.- Nie bd taka, Georgino. Alex wzi na dzisiajzwolnienie, a Cindy w ogle odesza. - Widzc mojniewzruszon min, doda szybko: - Nasze kasy s prawieidentyczne jak wasze.To nic trudnego.- Poza tym - zapiszcza Doug, naladujc gos naszejkierowniczki - zastpcy kierownika powinni by w staniezastpi obsad kadego stanowiska.- No tak, ale kawiarnia...- ...te jest czci sklepu. Suchaj, musz i otworzy.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    17/48

    Bruce pokae ci, co i jak. - Zwia, zanim zdyamzaprotestowa.

    - Tchrz! - krzyknam za nim.- Naprawd, nie bdzie tak le - uparcie zapewniamnieBruce, nie rozumiejc mojego niepokoju. - Ty tylkoprzyjmujesz pienidze, a ja robi kaw. Powiczmy na tobie.Chceszmokk z bia czekolad?- Tak - odparam zrezygnowana. Wszyscy

    wsppracownicy wiedzieli o mojej saboci. Zwykle udawaomi si wypi trzymokki w cigu dnia.

    Bruce wprowadzi mnie w temat, pokazujc, jak mamoznacza kubki i odnajdywa waciwe pozycje na dotykowymekranie kasy. Mia racj. Nie byo tak le.

    - Masz wrodzony talent - zapewni, podajc mi mokk.Odchrzknam w odpowiedzi i pochonam dawk kofeiny,mylc, e poradz sobie ze wszystkim, byle tylko nie od-citomi dostaw kawy. Poza tym tutaj nie mogo by tak le jak przygwnych kasach. O tej porze w kawiarni pewnie nie maduego ruchu.Myliam si. Kilka minut po otwarciu w kolejce stao ju piosb.- Dua latte - powtrzyam za pierwsz klientk,uwaniewprowadzajc zamwienie.- Ju mam - powiedzia Bruce, puszczajc w ruchekspres,zanim zdyam oznaczy kubek. Radonie przyjampienidze od kobiety i przeszam do nastpnego zamwienia.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    18/48

    - Dua chuda mokka.- Chuda to inaczej beztuszczowa, Georgino.

    Nabazgraam na kubku BT". Spoko. Damy rad.Nastpna klientka podesza do kasy i zagapia si na mnieoszoomiona. Pokrcia gow, przytomniejc, i wyrzucia zsiebie seri zamwie.- Poprosz jedn ma parzon, du beztuszczowwaniliow latte, podwjne mae cappuccino i du lattebezkofeinow.Teraz mnie zatkao. Jak ona to spamitaa? Poza tym kto

    jeszcze pija parzon kaw?I tak to jako szo. Mimo moich obaw szybko odzyskaamdobry humor i zaczam si nawet niele bawi. Nic na to nieporadz - wanie w taki sposb funkcjonuj, tak id przezycie. Lubi prbowa nowych rzeczy, nawet czego takbanalnego jak nabijanie kawy na kas. Ludzie bywaj dziwni,oczy-wicie, ale przewanie lubi mie do czynienia zklientami. To dlatego w kocu wyldowaam w handlu i

    usugach.A kiedy przezwyciyam senno, mj wrodzony czar sukubazadziaa na caego. Staam si gwiazd swojego prywatnegomaego przedstawienia, dowcipkowaam i flirtowaam bezwysiku. Dziki dodatkowi blasku zapoyczonego od Martinapo prostu nie sposb byo mi si oprze. I cho wynikiem tegobya seria prb podrywu i propozycji randek, urok ratowamnie te przed konsekwencjami wszelkich pomyek. Kliencinie potrafili mie do mnie pretensji.- Nic nie szkodzi, moja droga - zapewnia mnie starszapani, kiedy odkrya, e przez pomyk zamwiam dla niejdu mokk z cynamonem zamiast bezkofeinowej ibeztuszczowej latte. - Waciwie powinnam sprbowanowych smakw.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    19/48

    Umiechnam si uroczo. Miaam tylko nadziej, e nie jestdiabetyczk.

    Pniej zjawi si facet z egzemplarzem Paktu z Glasgow SethaMortensena pod pach. By to pierwszy zwiastun dzisiejszegodoniosego wydarzenia.- Wybiera si pan na spotkanie? - zapytaam, nabijajcna kas jego herbat. Bezkofeinowa. Ble.Przyglda mi si dug, pen napicia chwil, wicprzygotowaam si na odmow randki. Ale on powiedziatylko cicho:

    - Tak, wybieram si.- Tylko prosz wymyli dla niego jakie dobre pytania.Niech pan nie pyta o to samo, co wszyscy.- To znaczy?- Oj, no wie pan: Skd pan bierze pomysy?" i CzyCady i O'Neill bd kiedy razem?"Zastanawia si nad tym, kiedy wydawaam mu reszt. Bynawet cakiem do rzeczy, w troch niedbaym stylu. Mia

    kasztanowe wosy z rudawo zotym poyskiem, ktry bybardziej zauwaalny w krtkim zarocie pokrywajcym jegoszczk. Trudno byo stwierdzi, czy zapuci zarost specjalnie,czy tylko zapomnia si ogoli. Tak czy inaczej, szczecina byamniej wicej rwna, a w zestawieniu z koszulk z Pink Floydsprawiaa, e wyglda jak krzywka hippisa z drwalem.- Nie sdz, eby zwyke pytania" miay mniejszeznaczenie dla pytajcego - stwierdzi w kocu niemiao, jakbywstydzi si mie inne zdanie ni ja. - Dla fana kade pytanie

    jest nowe i wyjtkowe.Odsun si na bok, ebym moga obsuy kolejnego klienta.Przyjmujc zamwienie, kontynuowaam rozmow, nie chccprzepuci okazji do inteligentnej rozmowy o SecieMortensenie.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    20/48

    - Do licha z fanami. A biedny Mortensen? Pewnie maochot nadzia si na pal za kadym razem, kiedy syszy co

    takiego.- Nadzia si na pal" to do mocne okrelenie, niesdzi pani?- Absolutnie nie. Ten facet to geniusz. Wysuchiwanieidiotycznych pyta musi go miertelnie nudzi.Na ustach mczyzny zaigra umieszek rozbawienia. Jegospokojne brzowe oczy mierzyy mnie uwanie. Kiedy zdasobie spraw, e si na mnie gapi, zaenowany odwrci

    wzrok.- Nie. Skoro jedzi na spotkania, to znaczy, e zaley muna fanach. Nie przeszkadzaj mu powtarzajce si pytania.- Nie jedzi na te spotkania z altruizmu. Jedzi, bozmuszaj go do tego spece od reklamy z wydawnictwa -odparam.- Co zreszt jest strat czasu.Omieli si znw na mnie spojrze.

    - Spotkania z fanami to strata czasu? Nie chce go panipozna?- Ale... oczywicie e chc. Tylko e... okej. Proszmnie lenie zrozumie. Wielbi ziemi, po ktrej stpa ten czowiek.Bardzo si ciesz, e go wreszcie poznam. Umieram zniecierpliwoci.Gdyby chcia mnie std wynie i zrobi ze mnie swojseksualnniewolnic, zgodziabym si, byle tylko mie wczeniejszydostp do jego powieci. Ale jedenie po ksigarniach... tozabiera czas.Czas, ktry spoytkowaby lepiej, piszc nastpn powie.Nie zauway pan, jak dugo trwa wydanie kadej kolejnejksiki?

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    21/48

    - Tak. Zauwayem.W tej chwili wrci poprzedni klient, skarc si, e dosta

    karmelowy syrop zamiast karmelowego sosu. Cokolwiek toznaczyo. Dosta ode mnie kilka umiechw i sodkieprzeprosiny i po chwili mia ju w nosie karmelowy sos. Alezanim odszed od mojej kasy, fan Mortensena te zdy siulotni.

    Kiedy wreszcie okoo pitej skoczyam zmian, przyszed pomnie Doug.

    - Syszaem par interesujcych rzeczy o twoichgocinnych wystpach.- Ja bez przerwy sysz interesujce rzeczy o twoichwystpach", Doug, ale nie dowcipkuj sobie na ten temat.Poprzekomarza si ze mn jeszcze chwil i wreszcie zwolnimnie, ebym moga przygotowa si na spotkanie zMortensenem. Najpierw jednak zmusiam go, by przyzna z

    pokor, jak bardzo jest wdziczny za moj dobro. NajpierwHugh, teraz on - niedugo cae Seattle bdzie mi winneprzysug.Niemal przebiegam dwie przecznice do domu, eby zdyco zje i wymyli, w co si ubior. Moje radosnepodniecenie narastao. Za nieca godzink poznam mojegoulubionego pisarza wszech czasw. Czy ycie moe by jeszczepikniejsze? Podpiewujc pod nosem, wbiegam na swojepitro, przeskakujc po dwa schody naraz, i wyjam kluczeteatralnym gestem, ktry tylko ja mogam podziwia idoceni.Kiedy otworzyam drzwi, jaka do chwycia mnie nagle ibrutalnie wcigna w ciemno mieszkania. Wrzasnam zzaskoczenia i strachu, kiedy pchna mnie na drzwi, ktrezatrzasny si za moimi plecami. wiata rozbysy

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    22/48

    niespodziewanie, a w powietrzu rozszed si saby zapachsiarki. Cho blask kaza mi zmruy oczy, widziaam

    wystarczajco dobrze, by zorientowa si, co jest grane.Pieko nie zna furii straszliwszej od wkurzonego demona.

    Rozdzia 3Powinnam w tym miejscu wyjani, e Jerome nie wyglda jakdemon, a w kadym razie nie w tradycyjnym znaczeniu -adnej czerwonej skry czy rogw. Moe i ma je w innejpaszczynie egzystencji, ale teraz, tak jak Hugh, ja i inniniemiertelni chodzcy po ziemi, wystpowa w ludzkiej

    postaci. A konkretnie w postaci Johna Cusacka.Serio. Nie artuj. Arcydemon twierdzi, e nigdy nie sysza otakim aktorze, ale nikt z nas nie kupuje tego kitu.- Au - rzuciam z irytacj. - Puszczaj.Jerome rozluni ucisk, ale jego czarne oczy wci byszczaygronie.- Dobrze wygldasz - powiedzia po chwili, jakby samzaskoczony wasnym stwierdzeniem.

    Wygadziam sweter, ktry podcign si, kiedy Jerome mniezapa.- Masz dziwny sposb okazywania podziwu.- Naprawd dobrze - cign zamylony. - Gdybym cinie zna, powiedziabym, e...- ...lnisz - mrukn gos za jego plecami. - Lnisz, CroLilith, jak gwiazda na nocnym niebie, jak brylant migoczcyw czerni wiecznoci.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    23/48

    Drgnam zaskoczona. Jerome spojrza przez rami i rzuci namwicego ostre spojrzenie. Nie by zachwycony, e mu

    przerwano. Ja te zmierzyam go zym wzrokiemniezadowolona z nieproszonej wizyty anioa w moimmieszkaniu. Carter tylko umiechn si do nas.- Jak mwiem - warkn Jerome - wygldasz, jakbyspdzia noc z dobrym miertelnikiem.- Wywiadczyam przysug Hugh.- Wic to nie jest pocztek nowego, bardziej rzetelnegopodejcia do obowizkw?

    - Nie za pensj, jak mi pacisz.Jerome prychn. Bya to wymiana zda typowa dla naszychstosunkw. On beszta mnie za niepowane traktowaniezawodu, ja rzucaam w odpowiedzi kilka dowcipnych uwag istatus quo pozostawao zachowane. Jak ju wspomniaam,

    jestem pupilka nauczyciela.Kiedy jednak patrzyam na niego teraz, widziaam, e arty siskoczyy. Urok, ktry tak czarowa moich klientw, nie

    dziaa na tych dwch. Twarz Jerome'a bya cignita ipowana, podobnie jak twarz Cartera mimo jego tradycyjnegoironicznego pumiechu.Jerome i Carter regularnie spdzali ze sob czas, szczeglnie

    jeli w gr wchodzi alkohol. Zdumiewao mnie to, skororzekomo powinni zmaga si ze sob w gigantycznejkosmicznej bitwie. Zapytaam kiedy Jerome'a, czy Carter jestupadym anioem, z czego demon potnie si umia. Kiedyopanowa wesoo, powiedzia mi, e nie, Carter nie upad.Gdyby upad, z technicznego punktu widzenia nie byby juanioem. Ta odpowied mnie nie zadowolia. W kocuuznaam, e ci dwaj musz trzyma si razem, bo w okolicynie ma nikogo innego, kto mgby si pochwali istnieniem odpocztku stworzenia. Kady z nas, niszych niemiertelnych, wktrym momencie ycia by czowiekiem; Jerome i Carter

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    24/48

    ludmi nie byli nigdy. Moje stulecia byy ledwie punktem nawykresie ich egzystencji.

    Bez wzgldu na powd jego obecnoci w moim mieszkaniu,nie lubi Cartera. Nie jest tak okropny jak Duane, ale zawszesprawia wraenie okropnie zadowolonego z siebie iwyniosego. Moe po prostu anioy tak maj. Carter ma tenajdziwaczniejsze poczucie humoru, z jakim si spotkaam.Nigdy nie wiem, czy si ze mnie nabija, czy nie.- Wic co mog dla was zrobi, chopcy? - zapytaam,rzucajc torebk na blat w kuchni. - Mam plany na wieczr.

    Jerome spiorunowa mnie wzrokiem spod zmruonychpowiek.- Chc, eby mi opowiedziaa o Duanie.- Co? Przecie ju opowiedziaam. To palant.- I dlatego kazaa go zabi?- Ka...co?Na moment znieruchomiaam, po czym powoli odwrciamsi od szafek kuchennych, w ktrych wanie grzebaam.

    Spojrzaam na Jerome'a i Cartera, spodziewajc si, e to art.Ale obaj przygldali mi si z bardzo powanymi minami.- Zabi? Jak... jak to si robi?- Ty mi powiedz, Georgie.Zamrugaam, nagle zdajc sobie spraw, do czego zmierzaJerome.- Oskarasz mnie o zabicie Duane'a? Ale zaraz... to jakabzdura. Duane nie moe by martwy.Jerome zacz chodzi w t i z powrotem. Jego gos byprzesadnie grzeczny.- Och, zapewniam ci, e jest. Znalelimy go dzi rano,tu przed wschodem soca.- Umar od ekspozycji na wiato soneczne? - To jedynysposb, w jaki wampir moe zgin. Jedyny, o jakimsyszaam.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    25/48

    - Nie. Umar, bo wbito mu koek w serce.- Au.

    - Wic powiesz mi, kogo na to namwia, Georgie?- Nikogo na to nie namwiam! Nie potrafi nawet... wogle nie rozumiem, co do mnie mwisz. Duane nie moe niey.- Przyznaa mi si wczoraj, e si pokcilicie.- Tak...- I e mu grozia.- Tak, ale to byy arty...

    - Wspomnia mi, e mwia, e ma si do ciebie wicejnie zblia.- Byam wcieka i przestraszona! Molestowa mnie. To

    jakie szalestwo. Poza tym Duane nie moe nie y.To bya jedyna rozsdna myl w caym tym obdzie, wicpowtarzaam j im i sobie. Niemiertelni z definicji sniemiertelni. Kropka.- Niczego nie wiesz o wampirach? - zapyta ze

    zdziwieniem arcydemon.- Chodzi ci o to, e nie mog umrze?W szarych oczach Cartera bysno rozbawienie, ale Jeromenie uwaa mnie za zabawn.- Pytam ci po raz ostatni, Georgino. Kazaa zabiDuane'a czy nie? Po prostu odpowiedz na pytanie. Tak czy nie.- Nie - odparam stanowczo.Jerome spojrza na Cartera. Anio przyglda mi si zza fi-rankiprostych jasnych wosw, ktre czciowo zasaniay mutwarz. Wreszcie zrozumiaam, dlaczego Jerome zabra go zesob. Anioy zawsze potrafi odrni prawd od kamstwa.Wreszcie Carter kiwn szorstko gow.- Ciesz si, e zdaam test - mruknam.Ale oni przestali zwraca na mnie uwag.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    26/48

    . - No c - rzuci ponuro Jerome. - Chyba wiemy, co toznaczy.

    - Nie wiemy na pewno...- Ja wiem.Carter posa mu znaczce spojrzenie. Milczeli przez kilkasekund. Zawsze podejrzewaam w takich chwilach, e ci dwajporozumiewaj si telepatycznie, czego aden z niszychniemiertelnych nie potrafi sam z siebie.- Wic Duane naprawd nie yje? - zapytaam.- Tak - odpar Jerome, przypominajc sobie o mojej

    obecnoci. - Naprawd.- Ale kto go zabi? Skoro ju ustalilimy, e nie ja.Demon i anio spojrzeli na siebie, wzruszajc ramionami.aden nie odpowiedzia. Dwaj niedobrzy tatusiowie, niech ichcholera. Carter wyj papierosa i zapali. Boe, nie cierpi, kie-dy zaczynaj si tak zachowywa. Wreszcie Jeromepowiedzia:- owca wampirw.

    Wytrzeszczyam oczy.- Naprawd? Jak ta laska z telewizji?- Niezupenie.- To gdzie si dzisiaj wybierasz? - zapyta uprzejmieCarter.- Na spotkanie z Sethem Mortensenem. I nie zmieniajtematu. Chc dowiedzie si czego o tym owcy wampirw.- Przepisz si z nim?Co takiego? - Przez chwil mylaam, e anio pyta mnieo owc wampirw. - Chodzi ci o Setha Mortensena?- Jasne. Gdybym to ja by sukubem z obsesj na punkciemiertelnego pisarza, tak bym zrobi. Poza tym mylaem, ewasza strona chce mie jak najwicej sawnych ludzi?- Mamy ju cae mnstwo sawnych ludzi - rzucipgosem Jerome.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    27/48

    Przespa si z Sethem Mortensenem? Rany. To byanajbardziej niedorzeczna sugestia, jak syszaam. Wrcz

    oburzajca. Gdybym wchona jego energi yciow, kto wie,kiedy ukazaaby si jego nastpna ksika.- Nie! Oczywicie e nie.- Wic co zrobisz, eby ci zauway?- Zauway?- No. Przecie facet codziennie widuje tumy fanw. Niechcesz si jako wyrni?Osupiaam. Do tej pory nie przyszo mi to do gowy.

    Powinnam si wyrni? Przez moje zblazowanie cieszy mnieju tak niewiele rzeczy. Ksiki Setha Mortensena s jedn zmoich nielicznych przyjemnoci. Czy w uznaniu tego faktu niepowinnam sprbowa nawiza kontaktu z autorem? Samadzi artowaam ze zwyczajnych fanw. Czy miaam sta si

    jednym z nich?- Eee... Paige pewnie przedstawi mu personel. Wtedybd si wyrnia.

    - No tak, oczywicie. - Carter zgasi papierosa wkuchennym zlewie. - Bo poznanie personelu ksigarni to dlaniego nadzwyczajne wydarzenie.Otworzyam usta, eby zaprotestowa, ale Jerome miprzerwa.- Do. - Posa Carterowi porozumiewawczespojrzenie.- Musimy i.- Zaczekajcie! - Carterowi jednak udao si odcignmnie od tematu. Nie mogam w to uwierzy. - Chc wiedzieco wicej o tym owcy wampirw.- Jedyne, co musisz wiedzie, to to, e powinna byostrona, Georgie. Bardzo ostrona. Nie artuj.Przeknam lin, syszc stalowy ton demona.- Ale ja nie jestem wampirem.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    28/48

    Niewane. owcy czsto ledz wampiry, majc nadziejznale innych. Moesz by naraona przez sam znajomo

    z nimi. Nie afiszuj si. Staraj si nie by sama. Trzymaj si wtowarzystwie, miertelnych czy niemiertelnych, niewane.Moe przy okazji wemiesz przykad z Hugh i zdobdziesz dlanas jeszcze par dusz.Przewrciam oczami na t uwag. Jerome i Carter ruszyli dodrzwi.. - Mwi powanie. Uwaaj. Nie wychylaj si. I nie miesza siw to.

    - Pozdrw ode mnie Setha Mortensena - doda Carter,puszczajc do mnie oczko.Wyszli, cicho zamykajc za sob drzwi. Mio z ich strony,biorc pod uwag, e mogli si po prostu teleportowa. Alborozwali mi drzwi.Odwrciam si do Aubrey, ktra z drgajcym ogonemnieufnie obserwowaa wszystko z oparcia kanapy.- Widziaa? - powiedziaam do niej ze zoci. - I co ja

    mam o tym wszystkim myle?Duane naprawd nie yje, pomylaam. Owszem, bygnojkiem, i wczoraj, kiedy mu groziam, byam nielewkurzona, ale nigdy nie chciaam, eby umar. I o co chodzi ztym owc wampirw? Dlaczego niby mam uwaa, skoro...- Cholera!Niechccy spojrzaam na zegarek na mikrofalwce.Poinformowa mnie chodno, e musz natychmiast wracado ksigarni. Wyrzuciam Duane'a z gowy, pognaam dosypialni i popatrzyam w lustro. Aubrey leniwie przysza zamn. Co na siebie woy? Mogam zosta w ubraniu, ktremiaam na sobie. Przypominao troch strj bibliotekarki.Spodnie i sweter wyglday skromnie, cho kolory za bardzozleway si z moimi jasno kasztanowymi wosami. Czychciaam wyglda skromnie? Moe i tak. Wbrew temu, co

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    29/48

    sdzi Carter, nie zamierzaam robi niczego, co wzbudziobyromantyczne zainteresowanie mojego ulubionego pisarza.

    Ale...Pamitaam te, co anio powiedzia o wyrnianiu si. Niechciaam by dla Mortensena tylko jeszcze jedn twarz wtumie. To byo jego ostatnie spotkanie promocyjne. Przezpoprzedni miesic oglda pewnie tysice fanw, ktrzyzlewa-li si w jedn mas ze swoimi nijakimi twarzami iniemdrymi komentarzami. Facetowi w kawiarni radziam,eby wykaza si inwencj przy zadawaniu pyta, i sama

    zamierzaam zrobi to samo w kwestii wygldu.Pi minut pniej znowu stanam przed lustrem ubrana wciemnofioletowy jedwabny top na ramiczkach, z gbokimdekoltem. Dobraam do niego kwiecist szyfonow spdnic,ktra prawie zakrywaa mi uda i adnie podfruwaa, kiedy siobracaam. To byby wietny strj do taca. Wkadajcbrzowe szpilki, spojrzaam pytajco na Aubrey.- I jak? Za bardzo sexy?

    Zacza my sobie ogon.- Jest sexy - przyznaam - ale z klas. Pewnie dzikifryzurze.Wosy spiam w romantyczny kok, zostawiajc wok twarzywijce si kosmyki, ktre podkrelay kolor moich oczu.Szybciutkie przeobraenie nadao im bardziej zielony odcieni zwykle. Po chwili jednak zmieniam zdanie i przywrciamim normalny orzechowy kolor ze zotymi i zielonymiplamkami.Aubrey ani mylaa przyzna, e wietnie wygldam.Spojrzaam na ni ze zoci, chwytajc kurtk z wowejskry.- Mam gdzie, co sobie mylisz. Ten strj to strza wdziesitk.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    30/48

    Wyszam z mieszkania ze swoim egzemplarzem Paktu zGlasgow i wrciam do pracy odporna na mawk - jeszcze

    jeden plus zdolnoci do przemiany postaci. Fani kbili si wgwnej sali sklepowej, by na wasne oczy zobaczy czowieka,ktrego ostatnia ksika po piciu tygodniach wciokupowaa szczyty list bestsellerw. Przecisnam si przeztum w stron schodw.- Ksiki dla modziey s tam, pod cian - usyszaamw pobliu przyjazny gos Douga. - Prosz da mi zna, gdybypotrzebowa pan jeszcze czego.

    Odwrci si od klienta, ktrego obsugiwa, zobaczy mnie iupuci stert ksiek, ktr trzyma w rkach. Kliencirozstpili si uprzejmie, kiedy klkn, by podnie ksiki. Odrazu rozpoznaam okadki. Mikkie wydania wczeniejszychpowieci Setha Mortensena.- witokradztwo - skomentowaam. - Pozwoli, ebydotkny ziemi. Teraz bdziesz musia je spali, jak flag.

    Ignorujc mnie, Doug pozbiera ksiki, po czym zaprowadzimnie kawaek dalej, poza zasig suchu klientw.- Mio, e skoczya do domu i przebraa si w cowygodniejszego. Chryste, czy ty moesz si w tym w ogleschyla?- A mylisz, e bd si musiaa dzisiaj schyla?- No, to zaley. W kocu Warren tu jest.- To byo niemie, Doug. Bardzo niemie.- Sama si o to prosia, Kincaid. - Niechtnie zmierzymnie penym podziwu spojrzeniem. - Ale wygldasz cakiemniele.- Dziki. Chciaam, eby Seth Mortensen mniezauway.- Wierz mi, zauway ci, chyba e jest gejem. A moenawet i wtedy.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    31/48

    - Nie wygldam zbyt wulgarnie?- Nie.

    - Ani tanio?- Nie.- Chciaam wyglda sexy, ale z klas. Co o tym mylisz?- Myl, e nie bd wicej karmi twojego ego.Doskonalewiesz, jak wygldasz.Weszlimy na pitro. Stao tu mnstwo krzese zajmujcychwikszo czci kawiarnianej i cigajcych si a do dziau

    ogrodniczego i geograficznego. Paige, kierowniczka sklepu ina-sza przeoona, zawzicie szamotaa si z mikrofonem isystemem naganiajcym. Nie wiem, co miecio si w tymbudynku przed ksigarni, ale nie jest on idealnym miejscem,

    jeli chodzi o akustyk i przyjmowanie duych grup ludzi.- Pomog jej - oznajmi rycersko Doug. Paige bya wtrzecim miesicu ciy. - Radzibym ci zaj si czym, co niewy-maga zginania ciaa o wicej ni dwadziecia stopni. Aha, a

    jeli kto bdzie chcia ci namwi, eby zetkna okcie zaplecami, nie daj si podpuci. Dziabnam go jednym zrzeczonych okci w ebra, przez co omal znw nie upuciksiek.Bruce, wci obsugujcy bar kawowy, zaparzy mi czwarttego dnia mokk z bia czekolad. Poszam z kubkiem dodziau geograficznego, eby spokojnie j wypi i poczeka narozpoczcie imprezy. Kiedy spojrzaam w bok, dostrzegamfaceta, z ktrym dyskutowaam dzi o Mortensenie. Wcitrzyma pod pach swj egzemplarz Paktu z Glasgow.- Cze - rzuciam.Pogrony w lekturze przewodnika po Teksasie, apodskoczy.- Przepraszam - powiedziaam. - Nie chciaam pana wystraszy.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    32/48

    - N... nie, nie wystraszyem si - wyjka. Zmierzy mnieszybko od stp do gw, na mgnienie zatrzymujc wzrok na

    biodrach i piersiach. Najduej przyglda si mojej twarzy. -Przebraa si pani. -Widocznie zda sobie spraw z milionapodtekstw, ktre mogy kry si za t uwag, bo dodapospiesznie:- Nie eby brzydko. To znaczy, adnie. Eee, to znaczy...Coraz bardziej skrpowany odwrci si i niezgrabniesprbowa odstawi przewodnik na pk. Tyem na przd.Po-wstrzymaam umiech. By uroczy. Nieczsto spotyka si

    takich mczyzn. Wspczesne zwyczaje miosne wymagaj odfacetw popisywania si swoj wspania osob na kadymkroku, co niestety rajcuje wikszo kobiet. No dobrze, nawet

    ja czasem na to lec. Ale temu tutaj te naleao si dobresowo. Uznaam, e odrobina niewinnego flirtu przedrozpoczciem spotkania dobrze wpynie na jego ego. Pewniemia pecha do kobiet.- Ja to zrobi - powiedziaam, pochylajc si do niego.

    Moja do dotkna jego doni, kiedy braam od niego ksik.Ustawiam j starannie na pce grzbietem na zewntrz. - No.Odsunam si o krok, jakbym podziwiaa swoje dzieo.Oczywicie stanam bardzo blisko niego, niemal dotykajc goramieniem.- Pozory to wana rzecz, jeli chodzi o ksiki - wyjaniam. - W tym biznesie okadka ma ogromne znaczenie.

    Omieli si na mnie spojrze. Wci by podenerwowany, alepowoli odzyskiwa panowanie nad sob.- Mnie bardziej obchodzi zawarto.- Czyby? - Przesunam si tak, e znw sidotykalimy.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    33/48

    Mikka flanela jego koszuli muskaa nag skr mojegoramienia. - Mogabym przysic, e przed chwil mocno zaj

    panawygld zewntrzny.Znw spuci wzrok, ale widziaam, e na jego ustach igraumiech.- C. Niektre zjawiska s tak uderzajce, e trudnoniezwrci na nie uwagi.- Ale czy to nie budzi ciekawoci, co jest w rodku?

    - Przede wszystkim budzi we mnie ch zaoferowaniapani wczeniejszego dostpu do moich powieci.Wczeniejszego dostpu? Co...?- Seth? Seth, gdzie... a, tu jeste.Paige, z Dougiem drepczcym jej po pitach, skrcia w naszalejk. Rozpromienia si na mj widok, a ja poczuam, jakmj odek zjeda w d i z guchym hukiem uderza opodog. Wreszcie skojarzyam fakty. Nie. Nie. To nie moe

    by...- Ach, Georgino. Widz, e poznaa ju SethaMortensen.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    34/48

    Rozdzia 4Zabij mnie, Doug. Zabij mnie, i to zaraz. Skr moje cierpienia.Pomijajc fakt, e jestem niemiertelna, moje pragnienie byoszczere.- Chryste, Kincaid, co ty mu powiedziaa? - mrukn Doug.Stalimy obok rzdw krzese wraz z wieloma innymiosobami. Wszystkie miejsca byy zajte, kady skrawek wolnejprzestrzeni by na wag zota, a widoczno praktycznie

    zerowa.

    Szczliwie znajdowalimy si w sekcji zarezerwowanej dlapersonelu, dziki czemu miaam doskonay widok na SethaMor-tensena czytajcego urywek Paktu z Glasgow. Nie ebymszczeglnie chciaa znajdowa si w zasigu jego wzroku.Prawd mwic, wolaabym nigdy wicej nie spojrze mu woczy.

    - Po pierwsze - odparam, uwaajc, by nie usyszaanas Paige - drwiam z jego fanw i z tego, jak dugo zajmujemu napisanie nowej ksiki.Doug wybauszy na mnie oczy, jakby nie wierzy wasnymuszom.- Potem powiedziaam, nie wiedzc, kim jest,oczywicie,e zostaabym jego seksualn niewolnic w zamian za

    wczeniejszy dostp do jego powieci.Temat flirtowania przemilczaam. I pomyle tylko, e wy-obraaam sobie, i podbudowuj ego niemiaego faceta!Boe, Seth Mortensen mgby zalicza co wieczr inn fank,gdyby tylko chcia.Cho nie wyglda na takiego. W obecnoci widowni wyda-wa si tak samo zdenerwowany jak w czasie rozmowy zemn. Dopiero kiedy zacz czyta, wyluzowa si, dajc si

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    35/48

    porwa treci. Jego gos unosi si i opada, peny przejcia icierpkiego humoru.

    - Co z ciebie za fanka? - zapyta Doug. - Nie wiedziaa,jak on wyglda?- Na okadkach nigdy nie ma jego zdj! Poza tymmylaam, e jest starszy. - Teraz obstawiaam, e Seth maokoo trzydziestu piciu lat. Z pewnoci wyglda nastarszego ni mojemiertelne wcielenie, ale by duo modszy ni powany pisarzpod pidziesitk, jakiego sobie zawsze wyobraaam.

    - Spjrz na to z jasnej strony, Kincaid. Udao ci siosign cel. Zauway ci.Stumiam jk i aonie wsparam czoo na ramieniu Douga.Paige odwrcia gow i zgromia nas wzrokiem. Naszakierowniczka wygldaa jak zwykle olniewajco. Czerwonykostium piknie podkrela czekoladowy kolor jej skry. Podakietem rysowaa si leciutka wypuko ciy. Na jej widok

    nie potrafiam opanowa ukucia zazdroci i tsknoty.

    Kiedy zawiadomia nas o swojej nieplanowanej ciy, wy-miaa ca spraw, mwic:- Wiecie, jak to jest, wpadki si zdarzaj. . Ale ja niewiedziaam, jak to jest. Jako miertelna kobieta rozpaczliwieprbowaam zaj w ci, bez skutku, a w kocu staam siobiektem politowania i skrywanych - cho nie do starannie -artw. Przemiana w sukuba ostatecznie przekrelia mojeszans na macierzystwo, cho wtedy nie zdawaam sobie ztego sprawy. Powiciam zdolno mojego ciaa do dawaniaycia w zamian za wieczn modo i urod. Przehandlowaam

    jeden rodzaj niemiertelnoci za inny. Dugie stulecia to duoczasu na pogodzenie si z tym, co mona, a czego nie monamie, ale przypominanie sobie tego i tak boli.Posaam Paige skruszony umiech i znw powiciam caswoj uwag Sethowi. Wanie skoczy czyta i przeszed do

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    36/48

    pyta publicznoci. Zgodnie z przewidywaniami pierwsze znich brzmiay: Skd bierze pan pomysy?" i Czy Cady i

    O'Neill kiedykolwiek bd razem?"Nim odpowiedzia, zerkn w moj stron. Skuliam si zzaenowania, przypominajc sobie, jak powiedziaam, epewnie ma ochot nadzia si na pal, kiedy syszy te pytania.Zwracajc si do fanw, na pierwsze odpowiedzia z capowag, a drugie zrcznie zby.Na wszystkie pozostae pytania odpowiada zwile, czsto zsubteln ironi. Nigdy nie mwi wicej, ni musia, i zawsze

    dostarcza tylko tyle informacji, by zadowoli wymaganiapytajcego. Publiczno wyranie go peszya, co byo dla mnielek-kim rozczarowaniem.Sdzc po dynamicznym, dowcipnym stylu jego ksiek,spodziewaam si, e bdzie mwi w taki sam sposb, jakpisze. Oczekiwaam swady, popisu krasomwstwa iinteligencji, charyzmy, ktra dorwnywaaby mojej.Wczeniej, kiedy rozmawialimy, udao mu si par uwag, ale

    potrzebowa czasu, eby si rozgrza i omieli.

    Oczywicie porwnywanie go ze mn byo nie fair. SethMortensen nie mia wrodzonego daru olniewania innych anisetek lat praktyki. Mimo to... Nigdy nie pomylaam, e mojeulubione ksiki moe tworzy niepozbierany introwertyk. Tobyo niesprawiedliwe z mojej strony, ale nie mogam nic na toporadzi.- Wszystko w porzdku? - zapyta gos za nami.Obejrzaam si i zobaczyam Warrena, waciciela sklepui, od czasu do czasu, mojego kochanka.- Doskonale - odpara Paige energicznym, rzeczowymtonem. - Za jakie pitnacie minut zacznie si podpisywanieksiek.- wietnie.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    37/48

    Jego oczy omioty od niechcenia reszt personelu, po czymzwrciy si na mnie. Nie powiedzia nic, ale kiedy tak mi si

    przyglda, niemal czuam na sobie jego donie. Nauczy sioczekiwa ode mnie regularnego seksu, a ja zwykle nieprotestowaam, jako e dawao mi to szybk i pewn - choniewielk - porcj energii yciowej. Jego moralny charakterzapobiega wszelkim wyrzutom sumienia, jakie mogam miez tego powodu.Kiedy skoczyy si pytania, wszyscy rzucili si po autografy.Konieczna bya interwencja personelu. Zaoferowaam swoj

    pomoc, ale Doug stwierdzi, e nad wszystkim panuje.Trzymaam si wic z boku, starajc si nie nawizywakontaktu wzrokowego z Sethem.- Przyjd do mojego gabinetu, kiedy to si skoczy -mrukn Warren, stajc obok mnie.Mia na sobie szyty na miar grafitowy garnitur, w sam raz dlapowanego waciciela duej ksigarni. Mimo caego nie-smaku, jaki czuj dla czowieka, ktry po trzydziestu

    wsplnych latach zdradza on z duo modsz pracownic,musiaam przyzna, e ma w sobie pewien fizyczny urok.Jednak po wszystkim, co dzisiaj zaszo, nie byam w nastroju,eby pokada si na jego biurku po zamkniciu sklepu.- Nie mog - odparam cicho, wci obserwujc Sethapodpisujcego ksiki. - Bd zajta.- Nieprawda. Dzisiaj nie prowadzisz lekcji taca.- Nie prowadz - przyznaam. - Ale robi co innego.- Niby co?- Mam randk - skamaam gadko.- Nie masz.- Mam.- Nigdy nie chodzisz na randki, wic nie wciskaj mi kitu.Jedyn randk masz ze mn, w moim gabinecie, najlepiej nako

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    38/48

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    39/48

    - Warren Lloyd, waciciel ksigarni. Doug Sato,zastpca kierownika. Bruce Newton, kierownik kawiarni.

    Georgin Kincaid, naszego drugiego zastpc kierownika juznasz. Seth uprzejmie kiwa gow, ciskajc nam donie.Kiedy dotar do mnie, odwrciam oczy, czekajc, a zaatwispraw i przejdzie dalej. Kiedy tak si nie stao, spiam si zzaenowania, przygotowujc si na jaki komentarz na tematnaszych wczeniejszych spotka. Ale on powiedzia tylko:- G.K.Zamrugaam.

    - Hm?- G.K. - powtrzy, jakby znaczenie tych liter byooczywiste. Widzc, gupawy wyraz mojej twarzy, wskazaruchem gowy jedn z ulotek promocyjnych przygotowanychna dzisiejsz imprez. Byo na niej napisane:Jeli nie syszelicie o Secie Mortensenie, to chyba przezostatnich osiem lat mieszkalicie na innej planecie. Jego

    powieci to absolutne przeboje wspczesnej literatury

    sensacyjnej, przy ktrych dziea innych autorw to dziecinne

    bazgroy. Znakomity pan Mortensen, majcy ju na koncie

    kilka bestsellerw, tworzy zarwno samodzielne powieci, jak

    i kolejne czci niezwykle popularnej serii Cady i O'Neill. Pakt z

    Glasgow to kontynuacja przygd pary nieustraszonych

    detektyww, ktrzy rozwizujc archeologiczne zagadki,

    nieustannie bawi nas dowcipnymi, penymi erotycznych

    podtekstw dialogami, za ktre tak ich kochamy. Panowie,

    jeli zastanawiacie si, gdzie podziay si dzisiaj wasze

    dziewczyny, to s tutaj, z egzemplarzem Paktu z Glasgow, i

    auj, e nie jestecie tak pocigajcy jakO'Neill. (G.K.)"- Ty jeste G.K. To ty napisaa t notk.Patrzy na mnie, czekajc na potwierdzenie, ale ja milczaam

    jak zaklta - nie byam w stanie wydusi z siebie dowcipnejriposty, ktra cisna mi si na usta. Za bardzo si baam. Po

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    40/48

    wczeniejszych wpadkach obawiaam si, e znw powiemco niewaciwego.

    Wreszcie, skonfundowany moim milczeniem, zapyta nie-pewnie:- Jeste pisark? To jest naprawd nieze.- Nie.- A. - Mina chwila chodnego milczenia. - C.Niektrzy pisz powieci, inni nimi yj.Zabrzmiao to jak przytyk, ale ugryzam si w jzyk i wci nie

    odpowiadaam. Twardo trzymaam si roli zimnej zozy, sta-rajc si zatrze wspomnienie mojej wczeniejszej kokieterii.Paige, cho nie rozumiaa powodw napicia midzy nami,wyczua je i sprbowaa rozadowa.- Georgina to jedna z twoich najwierniejszych fanek.Bya zachwycona, kiedy si dowiedziaa, e do nasprzyjedziesz.- Tak - doda zoliwie Doug. - Wprost nie moe si

    oderwa od twoich ksiek. Zapytaj j, ile razy przeczytaaPakt z Glasgow.Spiorunowaam go wzrokiem, ale Seth spojrza na mnie zeszczerym zainteresowaniem. Pewnie chciaby, ebym znwbya dla niego taka mia jak przedtem, pomylaam zesmutkiem. Teraz nie mogam ju sobie na to pozwoli.- Ile razy?Przeknam lin. Nie chciaam odpowiada, ale ciarskierowanych na mnie spojrze by nieznony.- Ani razu. Jeszcze nie skoczyam. - Wieki praktykipozwoliy mi ukry zaenowanie i wypowiedzie te sowaspokojnie i pewnie.Seth zrobi zdziwion min, podobnie jak pozostali. Wszyscygapili si na mnie skoowani. Tylko Doug wiedzia, w czymrzecz.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    41/48

    - Ani razu? - spyta Warren, marszczc brwi. - Przecieto wyszo ponad miesic temu.

    Doug, skoczony dra, wyszczerzy zby.- Powiedz im reszt. Przyznaj si, ile stron czytaszdziennie.Co za koszmar. W tej chwili zapragnam, eby ziemia sirozstpia i mnie pochona. Nie do, e wyszam przed

    Sethem Mortensenem na aroganck ladacznic, to jeszczeDoug zmusza mnie do ujawnienia mojego miesznego

    naogu.- Pi - powiedziaam w kocu. - Czytam tylko pistron dziennie.- Dlaczego? - zapytaa Paige. Najwyraniej nigdy niesyszaa tej historyjki.Czuam, e si czerwieni. Paige i Warren gapili si na mnie

    jak na kosmitk, a Seth wci milcza zamylony izdezorientowany. Wziam gboki wdech i powiedziaam

    pospiesznie:- Bo... bo ta powie jest tak cholernie dobra, i mamtylko jedn szans, eby przeczyta j po raz pierwszy, wicchc, eby to trwao. To uczucie. Inaczej skoczyabym w

    jeden dzie, a to by byo jak... jak zjedzenie caego pojemnikalodw. Za duo przyjemnoci naraz i koczy si za szybko. Wten sposb mog to przecign. Sprawi, eby ksika trwaaduej. Smakowa j. Nie mam innego wyjcia, skorowychodz tak rzadko.Natychmiast si zamknam, zdajc sobie spraw, e waniepo raz kolejny zakwestionowaam sprawno pisarsk Setha.Nic nie odpowiedzia na mj monolog, a ja nie potrafiamrozszyfrowa wyrazu jego twarzy. Moe si zastanawia. Znwzaczam baga w duchu, eby ziemia mnie pochona ioszczdzia mi upokorzenia. Ale ziemia ani drgna.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    42/48

    Doug doda mi otuchy umiechem. On uwaa, e mj zwyczajjest uroczy. Mina Paige, ktra najwyraniej bya innego

    zdania, mwia, e rwnie mocno jak ja pragnie, ebymznikna. Odchrzkna uprzejmie i zmienia temat rozmowy.Ale ja nie zwracaam ju uwagi na to, co kto mwi.Wiedziaam tylko, e Seth Mortensen uwaa mnie pewnie zanieprzewidywaln wariatk, i nie mogam si doczeka kocawieczoru.- .. .Kincaid bdzie chtna.Kilkanacie minut pniej otrzewi mnie dwik mojego

    nazwiska.- Co? - zwrciam si do Douga, ktry to powiedzia.- Prawda? - zapyta.- Na co bd chtna?- eby jutro oprowadzi Setha po miecie - odpar Dougcierpliwie, jakby mwi do dziecka. - Pokaesz mu okolic.- Mj brat jest za bardzo zajty - wyjani Seth.Co ma z tym wsplnego jego brat? I dlaczego Seth chce

    pozna okolic?Zajknam si, nie chcc przyzna, e odleciaam na chwil,by pouala si nad sob.- Ale...- Jeli nie chcesz... - zacz Seth z wahaniem.- Oczywicie e chce. - Doug da mi kuksaca w bok. -No. Wyle ze swojej dziury.Wymienilimy znaczce spojrzenia, warte Jerome'a i Cartera.- Tak, dobrze. Nie ma sprawy.Dogralimy szczegy mojego spotkania z Sethem. W co ja siwpakowaam? Nie chciaam si ju wyrnia. Prawdmwic, wolaabym, eby na zawsze wymaza mnie z pamici.A wsplna wycieczka po Seattle nie wydawaa si najlepszymsposobem osignicia tego celu. Pewnie tylko jeszcze bardziejsi wygupi.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    43/48

    Tematy do rozmowy wreszcie si skoczyy. Kiedy mielimysi ju rozej, co sobie uwiadomiam.

    - Och. Hej. Panie Mortensen. Seth.Odwrci si do mnie.- Tak?Gorczkowo szukaam sw, ktre uciyby fatalny cigsprzecznych sygnaw i enujcych wpadek. Niestety, jedyneco przychodzio mi do gowy to: Skd bierzesz pomysy?" iCzy Cady i O'Neill bd kiedy razem?" Odrzucajc takabsurdalne myli, po prostu podetknam mu swoj ksik.

    - Czy mog prosi o autograf?Wzi ksik.- Ee, jasne. - Pauza. - Przynios ci j jutro.Chce mnie pozbawi ksiki na wieczr? Czy nie do juwycierpiaam?- A nie moesz podpisa teraz?Wzruszy bezradnie ramionami, jakby nie mia na to wpywu.- Nie przychodzi mi do gowy nic, co mgbym napisa.

    - Napisz po prostu swoje nazwisko.- Przynios j jutro - powtrzy, jakby mnie nie usysza,i odszed z moim egzemplarzem Paktu z Glasgow. Oburzonapowanie zastanawiaam si, czy nie pobiec za nim i nie damu za to w nos, gdy Warren pocign mnie za okie.- Georgino - powiedzia towarzyskim tonem, gdy zaoci patrzyam za moj oddalajc si ksik - mimowszystko chciabym przedyskutowa t kwesti w moimgabinecie. O nie. Nie ma mowy. Nie miaam najmniejszejochoty bzyka si z nim po tym koszmarnym wieczorze.Odwrciam si do niego powoli i pokrciam gow.- Mwiam ci, e nie mog.- Tak, wiem. Twoja fikcyjna randka.- Nie jest fikcyjna. Jest...

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    44/48

    Rozejrzaam si, rozpaczliwie szukajc ratunku. Cho w sekcjikulinarnej nie pojawi si aden magiczny portal, mj wzrok

    napotka oczy faceta przegldajcego pozycje w dzialeobcojzycznym. Umiechn si zaciekawiony moj uwag, a

    ja w mgnieniu oka podjam brawurow decyzj.- ...z nim. Mam randk z nim.Kiwnam rk na nieznajomego, przywoujc go do nas.Zrobi zaskoczon min, ale odoy ksik i posusznie pod-szed. Kiedy stan obok mnie, wziam go pod rk i posaamspojrzenie, przed ktrym klkali krlowie.

    - Gotowy?W jego oczach - piknych, niebieskozielonych bysnozdziwienie. Ku mojej uldze, podj gr i po mistrzowsku odbipieczk.- Jasne. - Obj mnie ramieniem, kadc mi do nabiodrze z zaskakujcym tupetem. - Bybym wczeniej, aleutknem w korku.Nieze. Spojrzaam na Warrena.

    - Pogadamy kiedy indziej, okej?Warren patrzy to na faceta, to na mnie.- Tak. Oczywicie. - Warren jest dosy zaborczy wobecmnie, ale nie na tyle, by stawa w szranki z modszymkonkurentem.

    Kilku moich wsppracownikw przygldao si caej scenie zzaciekawieniem. Tak jak i Warren, nigdy nie syszeli, bymumawiaa si na randki. Seth Mortensen zaj si pakowaniemteczki i ani razu nie spojrza mi w oczy, zupenie jakbyzapomnia o moim istnieniu. Nie odpowiedzia nawet, kiedyna od-chodne rzuciam do widzenia". Moe i dobrze.Wyszam z moim chopakiem" z ksigarni na chodne,wieczorne powietrze. Deszcz przesta pada, ale chmury iblask miejskich wiate wymazay gwiazdy z nieba.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    45/48

    Przygldajc si mojemu towarzyszowi, troch aowaam, enie jestemy na-prawd umwieni na randk.

    By wysoki - bardzo wysoki. Przynajmniej dwadziecia picentymetrw wyszy ni ja z moim marnym metremszedziesit dwa. Czarne pofalowane wosy mia zaczesanedo tyu. W mocno opalonej twarzy byszczay oczy w kolorzemorza. Mia na sobie dugi, czarny weniany paszcz i szalik wczarno-bordowo-zielon szkock krat.- Dziki - powiedziaam, kiedy zatrzymalimy si narogu.

    - Uratowa mnie pan przed... przykr sytuacj.- Caa przyjemno po mojej stronie. - Wycign rk. -Jestem Roman.- adne imi.- Moe by. Kojarzy mi si z romansidami.- Naprawd?- Owszem. W prawdziwym yciu nikt si tak nienazywa.

    Ale w romansach s cae tumy Romanw. Roman, PityKsi Wellington", Roman Straszliwy acz Elegancki iPrzedziwniePocigajcy Pirat z Mrz Poudniowych".- Ha, chyba czytaam to ostatnie. Jestem Georgina.- Wanie widz. - Ruchem gowy wskaza identyfikatordla personelu, ktry miaam na szyi. Pewnie skorzysta zokazji,eby zerkn na mj dekolt. - Czy ten strj to standardowyuniform zastpcy kierownika?- Prawd mwic, mam go ju serdecznie do -odparam,mylc o reakcjach, jakie wywoywa.- Moesz woy mj paszcz. Wic dokd pjdziemy?

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    46/48

    - Dokd...? Nigdzie nie pjdziemy. Tak jak mwiam,uratowae mnie tylko przed drobn nieprzyjemnoci.- Oj, to te jest co warte - odpar. - Chusteczk? Causaw policzek? Numer telefonu?- Nie!- Och, nie bd taka. Przecie byem wietny. Nawet niemrugnem, kiedy cigna mnie tym swoim spojrzeniem.

    Temu nie mogam zaprzeczy.- No dobrze, 555-1200.- To numer ksigarni.- Skd wiesz?Wskaza szyld Emerald City za moimi plecami. Widniay namim dane kontaktowe sklepu.- Bo umiem czyta.- Rany. To daje ci potn przewag nad wikszoci

    chopakw, ktrzy do mnie startuj.Spojrza na mnie z nadziej.- Czy to znaczy, e si ze mn umwisz?- Nie. Doceniam twoj pomoc, ale nie chodz narandki.- Wic nie uwaaj tego za randk. Uznaj to za...spotkanie umysw.Jego wzrok sugerowa, e ma ochot spotka co wicej nitylko mj umys. Mimowolnie zadraam, cho nie byo mizimno. Prawd mwic, zaczo mi si robi denerwujcociepo. Roman rozpi paszcz.- Prosz. Trzsiesz si z zimna. W to, odwioz ci dodomu. Mam samochd za rogiem.- Chodz do domu pieszo. - Jego paszcz by ciepy od

    jego ciaa i adnie pachnia. Mieszanin CK One i, hm, faceta.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    47/48

    Mniam.- Wic ci odprowadz.

    Jego upr by uroczy, co tylko utwierdzio mnie wprzekonaniu, e powinnam jak najszybciej zakoczy naszetete-a-tete. Wanie takich porzdnych i fajnych facetwstaram si unika.- Zgd si - zacz baga, kiedy nie odpowiedziaam. -Nie prosz o wiele. Nie jestem wirem, nie nachodz kobiet.

    Chc ci tylko odprowadzi do domu. Potem ju nigdy mnie

    nie zobaczysz.- Suchaj, ledwie mnie znasz... - urwaam, kiedy dotarodo mnie, co powiedzia. - Okej.- Okej co?- Okej, moesz mnie odprowadzi.- Naprawd? - rozpromieni si.- Tak.Trzy minuty pniej, kiedy dotarlimy pod mj dom, unis

    rce z udawan rozpacz.- To byo nie fair. Mieszkasz dwa kroki od ksigarni.- Chc ci tylko odprowadzi do domu". Powiedziae,e nie prosisz o nic wicej.Roman pokrci gow.- Nie fair. Absolutnie nie fair. Ale - spojrza z nadziej namoj kamienic - teraz przynajmniej wiem, gdzie mieszkasz.- Hej! Powiedziae, e nie nachodzisz kobiet.Umiechn si - przeliczne biae zby bysny na tleopalonej skry.- Nigdy nie jest za pno, eby zacz. - Pochyli si,pocaowa mnie w rk i puci do mnie oczko. - Donastpnego spotkania, pikna Georgino.

  • 8/9/2019 Melancholia sukuba Richelle Mead rozdziay 1-4

    48/48

    Odwrci si i odszed w ciemno. Patrzyam za nim, wciczujc na skrze dotyk jego ust. Co za niespodziewane - i

    dajce do mylenia - zakoczenie wieczoru.Kiedy znikn mi z oczu, weszam do budynku. W poowieschodw zorientowaam si, e wci mam na sobie jegopaszcz. Jak miaam mu go odda? Po chwili dotaro do mnie,e zrobi to celowo. Specjalnie pozwoli mi go zatrzyma.Nagle zrozumiaam, e jeszcze zobacz podstpnego KsiciaRomana. Raczej wczeniej ni pniej.Rozemiaam si i ruszyam dalej, przystajc po kilku

    kolejnych stopniach.- No nie, znowu - mruknam poirytowana.Za drzwiami mojego mieszkania kbiy si znajome fluidy. Jakzbierajca si burza. Jak brzczenie pszcz w powietrzu.

    W moim domu byli niemiertelni.Co jest, do cholery? Mam zacz sprzedawa bilety dowasnego mieszkania? Dlaczego wszyscy nagle uznali, e mog

    tu sobie wchodzi pod moj nieobecno?W tej samej chwili przemkno mi przez myl, e wczeniej niewyczuam obecnoci Jerome'a i Cartera. Przydybali mnie bezostrzeenia. To byo dziwne, ale byam zbyt przejta ich no-winami, by zwraca uwag na cokolwiek innego.Gniew nie pozwoli mi zastanowi si gbiej nad t bahostk.Byam zbyt wkurzona. Przewiesiam torebk przez rami iwpadam do mieszkania.