Zabawka szmaciana

radość

murowana!!!

Projekt zrealizowany

w Szkole Podstawowej nr 12

Anetta Kasprzak vel Rosiak,

Agata Kucharczyk

Jak sprawić,

aby dziecko czuło

potrzebę

czynienia dobra?

Od dawna nurtowało nas to pytanie.

Kiedy poprosiłyśmy dzieci,

aby podały nam przykład czynienia dobra,

po krótkim zastanowieniu podały kilka przykładów.

Kiedy jednak zadałyśmy pytanie, kiedy uczyniły coś dobrego

dla innych, musiały się nad tym chwilę zastanowić.

Dlatego postanowiłyśmy zaprosić całą społeczność „Dwunastki”

czyli dzieci, rodziców, opiekunów, nauczycieli i dyrekcję

do projektu

„ZABAWKA SZMACIANA – RADOŚĆ MUROWANA”,

a przyświecała nam myśl:

„DOBRO TO NIE SĄ SŁOWA, TO SĄ CZYNY”

Celem projektu edukacyjno-pomocowego

było:Uszycie zabawek i zlicytowanie ich;

Zbiórka pieniędzy na rzecz dzieci z Domu Małego Dziecka w Łodzi

i zakup upominków dla podopiecznych;

Uwrażliwianie na potrzeby innych dzieci i promocja

pozytywnych postaw wobec innych ludzi;

Uświadomienie uczestnikom, że pomaganie może być nie

tylko pożyteczne, ale również przyjemne;

Rozwijanie wyobraźni.

Podopieczni Domu Małego Dziecka

gościli już w naszej szkole

W trakcie zajęć koła plastycznego

i krawieckiego dzieci szyły zabawki.

W domu za igły i nici

chwycili rodzice, a także dziadkowie.

… a na szkolnej stronie

internetowej

www.sp12.edu.pl

pojawiły się informacje:

http://www.sp12.edu.pl/2010a/main/news_3529

Uczniowie z klasy 3 a wykonali plakat

zachęcający do uszycia zabawek na rzecz

podopiecznych Domu Dziecka…

Powstały piękne i oryginalne prace

Grono pedagogiczne naszej szkoły również chwyciło za

igły i szmatki i uszyło…… sowy, serca, miśki, zające,

koty i żaby. Okazało się, że oprócz zdolności pedagogicznych

mamy również zdolności krawieckie.

Daliśmy wspaniały przykład dzieciakom i pokazaliśmy,

że nie są nam obojętne losy drugiego człowieka.

Czyż nie jest to najpiękniejszy scenariusz lekcji

o czynieniu dobra?

Pracy nie

szczędziła nawet

dyrekcja szkoły.

Po twórczej pracy zorganizowałyśmy wystawę

zabawek w szkolnej pracowni „Dziupla”.

Na aukcję

trafiło

90 zabawek.

64 zrobili uczniowie

i ich rodziny,

reszta to dzieło

nauczycieli

i dyrekcji.

Patrząc na te perły wśród szmacianek, postanowiłyśmy

ogłosić konkurs na najpiękniejszą szmacianą zabawkę

uszytą przez dzieci i ich rodziny oraz przez nauczycieli.

W tym celu została zorganizowana wystawa, a uczniowie

i nauczyciele głosowali na miss. Jury podliczyło głosy

i ogłosiło wyniki. Emocje, nie tylko wśród dzieci, sięgały

zenitu. Wszystkie osoby, których zabawki znalazły się na

podium, dostały nagrody, a każdy, kto uszył maskotkę,

dyplom ze szczególnym podziękowaniem. Oprócz dobrej

zabawy i wspólnej rywalizacji,

chcieliśmy zrobić coś dobrego i nam się udało.

Oto laureatki:

Zabawki uszyte przez dzieci:

Zając, Świnka Marcelinka

i świnka Pippi, Ciastek.

Zabawki uszyte przez nauczycieli:

Patriotka, Sowa Sabinka i kot

Dominiś, Wąż Kwieton

29 stycznia odbyła się licytacja. Był to wieczór

cudów, którego głównymi bohaterami stali się rodzice

wraz ze swoimi pociechami. Przyszło bardzo wiele osób.

Gościem honorowym był Pan Poseł John Godson, który

przyniósł do zlicytowania czerwone serce, a także zakupił

kolorową sowę Anulę wykonaną przez

Panią Dyrektor Annę Wróblewską.

Pan Poseł przeczytał również

bajkę o czynieniu dobra, która stała się

mottem licytacji. Autorką bajki jest Jego

córka Deborah, absolwentka naszej szkoły.

Licytacja

nie przeszła bez echa.

Zainteresowało się nią

Radio Eska.

Dziennikarze

w wiadomościach

przekazali

informację

o przebiegu akcji…

.

…a 30.01.2013r.

w Gazecie

Wyborczej

ukazał się

artykuł pt.

„Pomagają

szmaciankami”.

Na stronie

internetowej

lodz.gazeta.pl

pojawiła się

informacja

o naszej aukcji

oraz zdjęcia

autorstwa

p. Marcina Stępnia.

Zabawki, przyciągały jak magnes. Miały taką moc, ponieważ

uszyte były prosto z serca. Licytacja przeszła nasze

najśmielsze oczekiwania :). Słychać było w oddali odgłosy

pękających „świnek skarbonek”.

W ramach tej akcji uzbieraliśmy 2830 zł.

To kwota, którą Rodzice wpłacili podczas licytacji

na konto Rady Rodziców.

Za te pieniądze zostały zakupione podarunki

dla dzieci z Domu Małego Dziecka na ul. Zbocze 2a.

W paczkach znalazły się

kocyki, przytulanki…

…książki, mazaki, kosmetyki,

piłki, smakołyki.

Podsumowaniem akcji były odwiedziny

naszych uczniów, pani dyrektor SP 12 Anny Wróblewskiej

i nas – organizatorek projektu w Domu Małego Dziecka.

Upominki sprawiły

dzieciom dużo radości

Wspólnie zrobiliśmy coś dobrego, a przy tym daliśmy

przykład naszym dzieciom,

w jaki sposób można pomagać innym.

Mamy nadzieję, że ta akcja może stać się inspiracją

dla wszystkich nauczycieli

poszukujących odpowiedzi na pytanie:

„Jak sprawić, aby uczeń czuł

potrzebę czynienia dobra?”

Informacje na temat projektu na szkolnej stronie:

www.sp12.edu.pl:

www.sp12.edu.pl/2010a/main/news_3529

www.sp12.edu.pl/2012b/main/news_3874

www.sp12.edu.pl/2010a/main/news_3878

www.sp12.edu.pl/2012a/main/news_4011

www.sp12.edu.pl/2009c/main/news_3868

www.sp12.edu.pl/2012b/main/news_3888

www.sp12.edu.pl/2008b/main/news_3866

www.sp12.edu.pl/2007b/main/news_3863

www.sp12.edu.pl/main/main/news_3886

www.sp12.edu.pl/2010a/main/news_3869

www.sp12.edu.pl/2010a/main/news_3879

www.sp12.edu.pl/2010a/main/news_3891

Agata Kucharczyk

Anetta Kasprzak vel

Rosiak

2012/2013