28

Zielnik dobry

Embed Size (px)

DESCRIPTION

bie tylkoo ziołach

Citation preview

Page 1: Zielnik dobry
Page 2: Zielnik dobry
Page 3: Zielnik dobry

Zielnik

Page 4: Zielnik dobry
Page 5: Zielnik dobry
Page 6: Zielnik dobry
Page 7: Zielnik dobry
Page 8: Zielnik dobry
Page 9: Zielnik dobry
Page 10: Zielnik dobry
Page 11: Zielnik dobry
Page 12: Zielnik dobry
Page 13: Zielnik dobry
Page 14: Zielnik dobry

Łąkowa roślina pospolita w całym kraju. Rośnie na suchych wzgórzach, polanach, pod lasem, na miejscach dobrze nasłonecznionychDobrze znany i używany w tradycji ludowej do dzisiejszych czasów, zwany dzwonkiem. Była to roślina szczególnie chroniąca matki i ich dzieci w okresie tzw. przejścia (od narodzin do chrztu) – był to czas, w którym zarówno matka, jak i dziecko były nieczyste, a przez to narażone na działanie istot demonicznych. Szczególnie niebezpieczne były boginki, żeńskie demony, które wywabiały kobietę z domu i zabierały jej dziecko, w jego miejsce kładąc swoje – brzydkie i płaczliwe, tzw. odmieńca. Moc dziurawca polegała na tym, że matka, dotykając rośliny, tym samym odbierała siłę boginkom. Pomóc mogło zresztą też same przebywanie w bliskości rośliny. Wkładano również dziurawiec dzieciom pod poduszkę lub wieszano nad oknem i drzwiami. Wierzenia w działanie tego typu najsilniej występowało na terenie Małopolski i Podhala.Na innych terenach dziurawca używano do odpędzania szeroko pojętych złych stworzeń: czartów, czarownic. W tym wypadku rośliny używano inaczej – zrywano ją i święcono w dniu Matki Boskiej Zielnej (15 VIII) lub w oktawę Bożego Ciała, a później suszono i noszono przy sobie jako amulet, zawieszano nad drzwiami stodoły w celu uchronienia bydła od działań czarownic (na Kujawach), lub na drzwiach domu w wigilię św. Jana – w ważnym okresie przejściowym, gdy nasilało się działanie złych sił.Zgniecione żółte kwiaty dziurawca przybierają czerwonawy kolor, mogący się kojarzyć z kolorem krwi, która z kolei w najdawniejszych wierzeniach była środkiem odwracającym działanie demonów.Jedna najczęściej używanych w medycynie ludowej roślin – przy chorobach układu pokarmowego, jako środek na kaszel.

Dziurawiec Hypericum perforatum L.dzwonki, dzwonkiczerwone, dzwonki Matki Bożej, kryławiec, świętojańskie ziele;

Page 15: Zielnik dobry
Page 16: Zielnik dobry
Page 17: Zielnik dobry
Page 18: Zielnik dobry
Page 19: Zielnik dobry
Page 20: Zielnik dobry
Page 21: Zielnik dobry
Page 22: Zielnik dobry
Page 23: Zielnik dobry
Page 24: Zielnik dobry

Uważana była za skuteczna roślinę odpędzającą złe duchy, z tego powodu często używano osiki do wiosennego majenia chat, razem z pokrzywą i paprocią – w ogóle sama obecność gałązek osiki miała odpędzać złe moce. W tym samym charakterze używano jej do działań bardziej poważnych – robiono z niej kołek, którym przebijano serce lub szyję zmarłego podejrzanego o wampiryczne skłonności. Jest to metoda używana na północy Polski – na południu używano kołków głogowych, niekiedy też z klonu i lipy.Wszelkie te odpędzające złe istoty sposoby wynikają prawdopodobnie z bardzo gorzkiego smaku osiki, który – podobnie jak np. w wypadku czosnku – miał być przez demony i czarownice wyjątkowo nielubiany. Gdzieniegdzie wspomina się tez o zamieszkaniu osiki przez ducha, nie określa się jednak, czy miałby to być duch zły czy sprzyjający.Z tych przyczyn zapewne większość leczniczych zabiegów z użyciem osiki ma cechy niesamowitości – drzewo to służyło często do leczenia zimnicy, febry i malarii (są to w medycynie ludowej synonimy oznaczające tą samą dolegliwość). Chory na tę chorobę miał chuchać w wywiercona w osice dziurę, lub też wkładać w nią pęk obciętych włosów, a także paznokcie, i chuchać w otwór trzy razy (Krakowskie).Na Białorusi używano innych metod – paznokcie i włosy chowano pod korę drzewa, albo też nitkę, którą zmierzono długość między końcami palców rozłożonych rąk pacjenta, umieszczano w dziupli, którą następnie zatykano kołkiem. Na ukraińskim Polesiu z kolei pacjent miał stawać pod osiką i wymawiając zaklęcie: zjem ja ciebie! gryźć gorzką korę drzewa, dopóki nie zwymiotował. Wówczas choroba miała go opuścić. Używano tam też bardziej konwencjonalnych metod – pito po prostu odwar z osikowej kory.

Topola osika Populus tremula L.osina, osiczyna;

Page 25: Zielnik dobry
Page 26: Zielnik dobry
Page 27: Zielnik dobry
Page 28: Zielnik dobry